Invimed i Invicta Wrocław - część 2

[DariaMaa]

No i próbujemy farmakologicznie. Ale nie tabsy anty tylko klomifen na stymulację owulacji. Strasznie bym chciała, żeby to podziałało.

[83kajusia]

Justka, cz to nie dziś Twój wielki dzień? Trzymam kciuki za Twoją dwójkę! Powodzenia!
Co u pozostałych Dziewczyn?

[justka2209]

Tak, już jestem po. Odpoczywamy w kropkami. Zupełnie inna atmosfera teraz w klinice. Jako jedyna miałam transfer, wszyscy koło nas biegali i po wszystkim leżałam na sali z m ile tylko chciałam. Podali 2 blastocysty 5.1.1. i 5.2.2.

[83kajusia]

Justka, to piękne blastki udało się wyhodować! Teraz kciuki za implantację! Rządowy im się skończył to się przeluźniło no i wakacje są, niektórzy wyjechali. Wykupiłaś weryfikacje?

[kusinka13]

Dziewczyny któy lekarz w Invimedzie najlepszy we Wrocławiu ?

[Eleo765]

Justka, kiedy betujesz? Ogromne kciukasy! Jak się czujesz?

Kusinka, podobno dr gizler

Sent from my SM-G900F using Wizaz Forum mobile app

[justka2209]

Wykupiłam weryfikację, więc pierwsza w piątek. Czuję się zupełnie inaczej niż za 1 razem. Teraz totalny luz, 0 stresu, momentami nawet zapominam, że jestem po zabiegu. M dzisiaj wyjechał w delegację na 2 dni, więc przetransportował mnie do mojej babci i mam tu jak w raju. Śniadanie do łóżka, herbatka i inne smakołyki. Babcia jest zadowolona, że może się mną zająć, a ja mogę spokojnie odpoczywać.
W nocy leciała ze mnie luteina i jak byłam wyminić wkładkę, to było kilka brązowych zabrudzeń. Na implantacje chyba za szybko? Też miałyście tak zaraz po transferze? A wieczorem pobolewały mnie jajniki. Blastki już wychodziły z otoczek.

[Luzia]

Napisane przez justka2209

Tak, już jestem po. Odpoczywamy w kropkami. Zupełnie inna atmosfera teraz w klinice. Jako jedyna miałam transfer, wszyscy koło nas biegali i po wszystkim leżałam na sali z m ile tylko chciałam. Podali 2 blastocysty 5.1.1. i 5.2.2.

trzymam kciuki !

Napisane przez kusinka13

Dziewczyny któy lekarz w Invimedzie najlepszy we Wrocławiu ?

Dr Gizler.


Ależ ja wam zazdroszczę tego, że już działacie jakoś konkretnie.. Ja dopiero dostałam okres po którym robię badania..

[bombka666]

Justka strasznie mocno zaciskam za was kciuki będzie dobrze

[Eleo765]

Justka, może przy transferze coś tam się zadrapalo. Wypoczywaj! Implantuj ❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cichutka2014]

Justka trzymam kciuki za wasza trójeczke Blastki super

[83kajusia]

Justka, według tej "starej" klasyfikacji to chyba 5AA i 5BB, więc naprawdę piękne. Mi się zdarzyło, że miałam takie plamienie bodajże w dniu pierwszego transferu. Ja bym jednak nie dopatrywała się w tym żadnego znaczenia, przecież dopuszczają plamienie po zabiegu.
Luzia, wiem jakie to trudne, ale bez cierpliwości ani rusz.
Cichutka, jak tam u Ciebie?

[witch_18]

Napisane przez justka2209

Wykupiłam weryfikację, więc pierwsza w piątek. Czuję się zupełnie inaczej niż za 1 razem. Teraz totalny luz, 0 stresu, momentami nawet zapominam, że jestem po zabiegu. M dzisiaj wyjechał w delegację na 2 dni, więc przetransportował mnie do mojej babci i mam tu jak w raju. Śniadanie do łóżka, herbatka i inne smakołyki. Babcia jest zadowolona, że może się mną zająć, a ja mogę spokojnie odpoczywać.
W nocy leciała ze mnie luteina i jak byłam wyminić wkładkę, to było kilka brązowych zabrudzeń. Na implantacje chyba za szybko? Też miałyście tak zaraz po transferze? A wieczorem pobolewały mnie jajniki. Blastki już wychodziły z otoczek.

Trzymam mocno kciuki Ja lekko brązowe plamienie miałam około 6-7 dpt.

[Cichutka2014]

Napisane przez 83kajusia

Justka, według tej "starej" klasyfikacji to chyba 5AA i 5BB, więc naprawdę piękne. Mi się zdarzyło, że miałam takie plamienie bodajże w dniu pierwszego transferu. Ja bym jednak nie dopatrywała się w tym żadnego znaczenia, przecież dopuszczają plamienie po zabiegu.
Luzia, wiem jakie to trudne, ale bez cierpliwości ani rusz.
Cichutka, jak tam u Ciebie?

Ja niestety dalej stójce, w tym mcu nie dam rady wykonać histeroskopi, zawirowania w domu:/ wiec narazie korzystam ile moge i mam nadzieje ze w przyszłym mcu uda sie juz zrobic jakis krok

[justka2209]

Cały dzień mam co jakiś czas kłucia w dole brzucha. Teraz wieczorem sie nasiliły. Nie wiem co o tym myśleć. Poprzednio tego nie miałam. Idę do łóżeczka dalej odpoczywać, jutro 1 weryfikacja.

[Eleo765]

Justka, każdy raz może być inny. Czekamy jutro na progesteron i estradiol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justka2209]

Krew oddana. Wyniki dopiero ok 16 bo to miejscowa przychodnia. Nie chcialam jechać i męczyć moje kropki tyle km.
Jestem jakoś wyjątkowo spokojna.

[Luzia]

To teraz trzymamy kciuki



Ja tez jestem właśnie po pobraniu, ale u mnie to nic ciekawego.. Standardowe badania hormonalne na poczatku cyklu

[bombka666]

Justka trzymam jeszcE mocniej..Dobrze ze jesteś spokojna stres i nerwy nie potrzebne..
Pamiętam jak ja po transferze miałam jakiś wewnętrzny spokój,rozmawialam z moimi malenstwami i popatrz malutka została z nami..
Życzę Ci tego z całego serca :-*

[justka2209]

Napisane przez bombka666

Justka trzymam jeszcE mocniej..Dobrze ze jesteś spokojna stres i nerwy nie potrzebne..
Pamiętam jak ja po transferze miałam jakiś wewnętrzny spokój,rozmawialam z moimi malenstwami i popatrz malutka została z nami..
Życzę Ci tego z całego serca :-*

Ja też rozmawiam z kropkami. Mówie jak będą mieli pięknie jak z nami zostaną, jaką będą mieli wspaniałą prabacię, która opiekowała się mną przez ostatnie 2 dni jak M musiał wyjechać.
Jestem na tyle spokojna, że nawet relanium nie biorę w takej ilości jak trzeba. Dzisiaj już wcale nie brałam.

A jak Ty się czujesz?

[bombka666]

Tak trzymaj kochana,podobno wizualizacje pomagają

U nas super dziekuje ze pytasz :-*
Wiktoria rośnie i za chwilę skończy 5 miesięcy. Jest cudowna,czasem daje popalic jak to dziecko,ale jak się uśmiechnie i spojrzy tymi wielkimi oczami to nie sposób się gniewac..
Myślę kiedy zabierzemy nasze śnieżynki,tak bardzo chciałabym być jeszcze w ciąży.
Tż narazie nie jest gotowy a Wiki tez jeszcze za mała ale chciałabym żeby miała rodzeństwo a tu prawie 40 na karku...
Mocno w was wierzę.

[justka2209]

Napisane przez bombka666

Tak trzymaj kochana,podobno wizualizacje pomagają

U nas super dziekuje ze pytasz :-*
Wiktoria rośnie i za chwilę skończy 5 miesięcy. Jest cudowna,czasem daje popalic jak to dziecko,ale jak się uśmiechnie i spojrzy tymi wielkimi oczami to nie sposób się gniewac..
Myślę kiedy zabierzemy nasze śnieżynki,tak bardzo chciałabym być jeszcze w ciąży.
Tż narazie nie jest gotowy a Wiki tez jeszcze za mała ale chciałabym żeby miała rodzeństwo a tu prawie 40 na karku...
Mocno w was wierzę.

Spokojnie, 40 to nie jest jeszcze tak źle. Odczekaj jeszcze z pół roku i do dzieła. Fajnie jak między dziećmi jest nieduża różnica. A i dla Was łatwiej, bo jak już i tak siedzisz w pieluchcach to jesteś wprawiona .

[justka2209]

Mam pierwszą weryfikację.
Beta wiadomo >0,1
Estradiol 2396
Progesteron 26,03.
Teraz czekam na tel od dr.

Już po tel. Mam zwiększyć luteinę do 3x2.
W poniedziełek decydująca weryfikacje. Powoli zaczyna się stresik.

[83kajusia]

Justka, ja też Ci mocno kibicuję.
Bombka, ale masz fajnie Też tak chcę
Ja już trzeci dzień mam migrenę i nie wiem już co ze sobą zrobić. Wiem, że to nie ma związku z dzieckiem, ale mimo ko martwię się czy wszystko ok.

[Eleo765]

Justka, ladne wyniki, sprobuj weekend spędzić bez stresiku
Kajusia, współczuję migreny, bierzesz coś na ból czy cierpisz? :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[83kajusia]

Dziękuję Eleo. Niestety cierpię. Nigdy nie brałam nic na stałe tylko doraźnie. W skrajnych przypadkach jechałam do lekarza na kroplówkę, teraz to odpada. Najdłużej zdarzało mi się cierpieć 5 dni, dziś już czwarty...

[justka2209]

Napisane przez 83kajusia

Dziękuję Eleo. Niestety cierpię. Nigdy nie brałam nic na stałe tylko doraźnie. W skrajnych przypadkach jechałam do lekarza na kroplówkę, teraz to odpada. Najdłużej zdarzało mi się cierpieć 5 dni, dziś już czwarty...

Jak tam migrena? Mam nadzieję, że już przeszła. Czemu ten los nas tak nie oszczędza? Tyle musimy wycierpieć i zawsze pod górę.

Najkii a jak sytuacja u Ciebie?

Eleo dzisiaj już dzień bez relanium, więc będę popijać meliskę. Dr WO twierdzi, że w pon już powinna być beta a jak nie to będziemy się wtedy martwić. Najchętniej przespałabym ten weekend.

[najkii]

Justka kciuki za Ciebie zaciśnięte cały czas



Nie pisze bo nie mam dobrych wiadomości. Krwiak jest. Jest duży i odkleja kosmówkę, co jest największym niebezpieczeństwem...

Na wczorajszym usg doktor znalazł również drugiego krwiaka.

Jestem załamana...

Nadzieją jest dla mnie to, że maluch dzielnie sobie radzi. Rośnie, ma już ponad 2 cm i serduszko bije. On chce żyć. Wierzę, że wygra z przeciwnikiem

[justka2209]

Napisane przez najkii

Justka kciuki za Ciebie zaciśnięte cały czas



Nie pisze bo nie mam dobrych wiadomości. Krwiak jest. Jest duży i odkleja kosmówkę, co jest największym niebezpieczeństwem...

Na wczorajszym usg doktor znalazł również drugiego krwiaka.

Jestem załamana...

Nadzieją jest dla mnie to, że maluch dzielnie sobie radzi. Rośnie, ma już ponad 2 cm i serduszko bije. On chce żyć. Wierzę, że wygra z przeciwnikiem

Kochana też mocno trzymam kciuki za Twoje maleństwo. Wierzę, że da rade. A wiadomo skąd biorą się te krwiaki? Są na to jakieś leki?

[motylek1984]

Trzymamy kciuki za okruszka.