Dzień bez telefonu komórkowego

[Blk]

Wiecie, że dzisiaj jest dzień bez telefonu komórkowego?

"(...) Komórki już dawno straciły swoją podstawową rolę – nie służą już wyłącznie do dzwonienia i wysyłania SMS-ów. Od dłuższego czasu telefony zastępują nam budziki, notatniki, kalendarze, niekiedy nawet aparaty fotograficzne, kamery, a ostatnio nawet odtwarzacze dobrej jakości filmów. Niektórzy twierdzą nawet, że komórki zastępują im wibratory... Nie wiem, nie wnikam. Ale jak widać – zastosowań telefonów jest mnóstwo.

Ale czy dzień bez telefonu komórkowego ma w ogóle jakiś sens? Przecież nie każdy może sobie pozwolić na wyłączenie telefonu komórkowego nawet na ten jeden dzień (...)"

Więcej w tym temacie znajdziecie tutaj.

Zapraszam do dyskusji

[ankasz]

Ja bez komórki? to nie ja

tak na prawdę komórka daje mi kontakt ze światem (rozmowy, smsy), jest moim budzikiem, kalendarzem, przypominaczem, kalkulatorem, , zegarem - to chyba powinno być zaraz po kontakcie ze światem

Nie powiem, że nie potrafiłabym przezyć jednego dnia bez telefonu komórkowego, bo pewnie bym potrafiła, ale na pewno nie czułąbym sie tak komfortowo (?). W obecnej chwili wiem, że nie zapomne o urodzinach znajomych, bo komórka mi przypomni (do papierowego kalendarza nie zagladam tak często), wiem, że jesli bede w jakis tarapatach - mniejszych czy większych, zawsze mogę na komórkę, cy raczej na jej funkcje liczyć. Przykład: pojechałam do pobliskiej miejscowosci i nie wiedziałam o której mam autobus powrotny. Jeden sms do siostry "Sprawdz o której jest autobus...." i gotowe. Bez telefonu bym tego nie załatwiła. Sprawa prozaiczna, a jednak ułatwia życie

[winehouse18]

dziiiisiaj ? akurat dzisiiiaj ? ;p

hahaha to juz wiem czemu mi sie moj wczoraj wieczorem zepsuł :C

[crazy_kitty]

Tak, słyszałam dzisiaj o tym w radiu.

Akuratnie wczoraj zostało zablokowane moje konto, bo zapomniałam zapłacić rachunek Także kontaktu ze światem dzisiaj brak

Ale rano telefon posłużył mi za budzik i kalendarz, także nie wyobrażam sobie takiego dnia, chociaż nie mam środków na koncie

[amistad.k.m.s]

Odstawienie telefonu komórkowego to dla mnie nie problem, a takich dni jak ten nie obchodzę, bo nie widzę w tym sensu.

[smieszka250]

Dzisiaj? Dzisiaj używałam komórki chyba najwięcej czasu w ciągu ostatniego tygodnia. Heh, zbieg okoliczności

[_Emi_]

W telefonie mam wszystko: telefon, kalenarz, budzik, mp3 i inne rzeczy. Nie da rady

[Klarissa]

Mnie telefon służy tylko i wyłącznie do dzwonienia i wysyłania sms-ów (nie lubię tego i robię to bardzo rzadko). Do robienia zdjęć mam aparat, do notowania mam notes, czasem korzystam z telefonu jako budzika (na wyjeździe) a muzyki słucham w radio lub na kompie. Uważam, że taki "dzień bez telefonu komórkowego" jest nietrafiony. Są ludzie, którym nie będzie całe życie potrzebny i tacy, którym jest potrzebny ciągle. Mnie nie jest. Potrafię się obejść, potrafię nie korzystać tydzień, dwa, trzy itd., ale wściekłabym się gdyby potrzebowała go użyć i akurat by się zepsuł.

[_Magdusia_]

To nie mozliwe.

[41606c31298bccbf4cae52b7859efbfee487d7f9]

oj to nie dla mnie... to mój zegarek, terminarz, budzik... kontakt ze światem... tam mam mptrójki, radio, aparat... czasem też internet. bez telefonu jak bez ręki (albo głowy )

[Fame]

Napisane przez _Emi_

W telefonie mam wszystko: telefon, kalenarz, budzik, mp3 i inne rzeczy. Nie da rady

dokładnie

poza tym i tak nie obchodze takich durnych "świąt".. po co to ?

[Wyrak]

Bez obrazy dla nikogo, ale durnowate sa te wszystkie dni: dzien bez komorki, dzien przytulania, dzien na rowerze, dzien srutu tutu majty z drutu. Poradze sobie z uzywaniem danych urzadzen i wykonywaniem danych czynnosci bez przypominania mi o ich istnieniu danym dniem

[Lexie]

Nie jestem bardzo przywiązana do telefonu, nie używam go bardzo często. Ale wolę go mieć gdy wychodzę z domu, to mi daje jakieś poczucie bezpieczeństwa W takim sensie, że jeśli coś się stanie - będę mogła się szybko skontaktować z rodziną, na przykład. Ale bywa, że przez dwa dni nie wyjmuję tego telefonu z torebki, bo mi niepotrzebny

A takich dni nie obchodzę, wydaje mi się to bez sensu. Na osoby które mają problem, uzależnione od komórki taki dzień nijak nie wpłynie, a osoby, które go normalnie używają - chyba nie ma sensu, żeby się musiały ograniczać, po co?

[guess17]

nie dla mnie taki dzień.... to jest mój kontakt ze swiatem.... mozna nawet powiedzieć że jestem uzależniona.... komórka jest ze mną zawsze i wszędzie...(no prawie...)

[Mańana]

Nie obchodzę takich dni to bez sensu
Nie jestem uzależniona od telefonu ...ale tak jak juz pisałyście daje poczucie bezpieczeństwa gdy wychodzę.W domu jakby mniej potrzebny ....

[simplicity]

Ja bez telefonu? Hmm... Niemożliwe Telefon praktycznie przyrósł mi do ucha i jest nieodłączną częścią mojego życia ma to związek z tym, że ja i mój TŻ żyjemy kilkaset km od siebie i potrzebuję poczucia, że w każdej chwili możemy się skontaktować dodatkowo często odczuwam potrzebę skonsultowania się z Mamą, tu, teraz i natychmiast :P inna sprawa, że, jak wspominała lexie, mój telefon daje mi poczucie bezpieczeństwa. Mam problemy zdrowotne, które są szczególnie dotkliwe latem i dzięki telefonowi jestem pewna, że w razie W rodzina zostanie poinformowana i będzie mogła przekazać wszystkie niezbędne informacje komu trzeba - na szczęście nie musiałam dotąd korzystać z tej opcji <odpukać> a z takich bardziej prozaicznych spraw... gdyby nie mój telefon, to w życiu nie obudziłabym się przed 11 :P "zwykłe" budziki na mnie nie działają, tylko mój telefon jest w stanie mnie obudzić także dzień bez telefonu w moim przypadku jest raczej awykonalny. ( inna sprawa, że uważam takie dni bez czegoś/z czymś za totalny nonsens )

[nenowka152900]

kiedy miałam TŻ wydawało mi się że bez komórki się nie da a tymczasem do 3 dni nawet na nią nie popatrzyłam i żyje

[evak1988]

nie potrafie wytrzymac bez tel, pamietam jak raz zapomnialam tel u kolezanki potem moglam dopiero odebrac dzien pozniej wieczorem i czułam sie jak bez dłoni nawet jak nic mi nie przyjdzie to od czasu do czasu musze zerknac na niego

[ulinkaaa]

ja bym mogla sie obejsc jeden dzien, chociaz jak jestem na urlopie to nie mam telefonu nawet 2 tygodnie. Staram sie nie uzalezniac od niego, traktuje tylko jako srodek komunikacji.

[Wenress]

Bez sensu taki dzień. Telefonu używam codziennie jako budzika Do dzwonienia nie potrafię przewidzieć kiedy, po prostu zawsze go noszę ze sobą kiedy wychodzę. W smsy już sie nie bawię, jeśli już pisanie na odległość to wolę gg, bo jest szybsze i nie ma żadnych limitów

[Serendipity]

Napisane przez Blk

Wiecie, że dzisiaj jest dzień bez telefonu komórkowego?

"(...) Komórki już dawno straciły swoją podstawową rolę – nie służą już wyłącznie do dzwonienia i wysyłania SMS-ów. Od dłuższego czasu telefony zastępują nam budziki, notatniki, kalendarze, niekiedy nawet aparaty fotograficzne, kamery, a ostatnio nawet odtwarzacze dobrej jakości filmów. Niektórzy twierdzą nawet, że komórki zastępują im wibratory... Nie wiem, nie wnikam. Ale jak widać – zastosowań telefonów jest mnóstwo.

Ale czy dzień bez telefonu komórkowego ma w ogóle jakiś sens? Przecież nie każdy może sobie pozwolić na wyłączenie telefonu komórkowego nawet na ten jeden dzień (...)"

Więcej w tym temacie znajdziecie tutaj.

Zapraszam do dyskusji

Nie, nie wiem.
I nie obchodzę, bo nie rozumiem dlaczego miałabym to robić.
Dzisiaj nie użyję, jutro i cały rok będę to robić. Uratuję planetę jednym dniem, czy to tak po prostu, że każdy dzień musi być dniem czegoś?

[Iwontfly]

Czasami mam takie dni że prawie cały dzień mam tel wyłączony ale dzisiaj nawet jakbym chciała to nie mogłam go wyłączyć bo czekam na nowy i w każdej chwili kurier mógł zadzwonić

[esspresso]

Chyba nie dałabym rady. Mój telefon to część mojej codzienności, pozwala mi na komunikację ze światem, to moja rozrywka, organizer... Czasem go wyłączam- to naturalne, kiedy chce się odłączyć od tej codzienności, ale to nie trwa zbyt długo. Dlatego jest dla mnie istotne jak wygląda i co posiada.

[larva]

Napisane przez Klarissa

Mnie telefon służy tylko i wyłącznie do dzwonienia i wysyłania sms-ów (nie lubię tego i robię to bardzo rzadko). Do robienia zdjęć mam aparat, do notowania mam notes, czasem korzystam z telefonu jako budzika (na wyjeździe) a muzyki słucham w radio lub na kompie. Uważam, że taki "dzień bez telefonu komórkowego" jest nietrafiony. Są ludzie, którym nie będzie całe życie potrzebny i tacy, którym jest potrzebny ciągle. Mnie nie jest. Potrafię się obejść, potrafię nie korzystać tydzień, dwa, trzy itd., ale wściekłabym się gdyby potrzebowała go użyć i akurat by się zepsuł.

Podpisuję się pod Twoimi słowami

[Justa30_1990]

a ja uwazam ze jezeli cos jest dostepne, cos ktos wymyslil specjalnie po to by ulatwic zycie ludziom to po co mamy z etgo rezygnowac

[srubka]

e tam od telefonu uzalezniona nie jestem, w zwiazku z tym, takie dni to sa conajmniej dziwne i nie obchodze. Potrzebuje telefonu, to go uzywam, nie potrzebuje, nie uzywam.

[Blk]

Napisane przez srubka

e tam od telefonu uzalezniona nie jestem, w zwiazku z tym, takie dni to sa conajmniej dziwne i nie obchodze. Potrzebuje telefonu, to go uzywam, nie potrzebuje, nie uzywam.

Uzależniona? Owszem, lubię mieć telefon zawsze pod ręką, zastępuje mi zegarek :p Ale muszę przyznać, że telefon jest dla mnie rzeczą bardzo ważną, ale chyba na pierwszym miejscu jest komputer z dostępem do internetu

Co do obchodzenia takich dni jak ten - może jest to bezsensowne, ale właśnie w takie dni można zwrócić sobie uwagę na to, jak bardzo nowinki teraźniejszego świata są nam potrzebne.. Bo chyba nie powiesz mi, że jest inaczej?

[jodame]

Taki dzień to jak mnóstwo innych, wymyślonych np. "dzień pluszowego misia".. .

Z jednej strony przypomina, że bez telefonu można żyć ;], z drugiej telefon nie jest szkodliwy dla środowiska ( bo taki dzień nie jest akcją pt. "zniszczmy komórki").
Nikomu nic się nie dzieje, jak ktoś się cieszy obchodzeniem takiego dnia, to niech to robi.
Nie jestem niewolnicą komórki .

[srubka]

Napisane przez Blk

Uzależniona? Owszem, lubię mieć telefon zawsze pod ręką, zastępuje mi zegarek :p Ale muszę przyznać, że telefon jest dla mnie rzeczą bardzo ważną, ale chyba na pierwszym miejscu jest komputer z dostępem do internetu

Co do obchodzenia takich dni jak ten - może jest to bezsensowne, ale właśnie w takie dni można zwrócić sobie uwagę na to, jak bardzo nowinki teraźniejszego świata są nam potrzebne.. Bo chyba nie powiesz mi, że jest inaczej?

tak, uzalezniona, bo niektorzy to z domu nie moga wyjsc bez telefonu, wszedzie i wszystko z telefonem

tak, tel. jest potrzebny, ale jak widze ludzi, ktorzy szpanuja komorkami, tymi durnymi dzwonkami, kto glosniej pusci melodyjke i wszedzie telefonik zabiera, to szkoda slow.

[veronicas15]

Durne "święto".
Moja komórka to również moje mp3 i nie wyobrażam sobie rozstania sie z nią chociażby na godzinę.