Naturalne kręcone włosy + trwała ?

[anilahciM]

Heeej! Mam kilka problemów związanych z moim kręconymi włosami. Mianowicie chodzi o to, że kręcą mi się mniej więcej w środku długości włosa, a u nasady i przy końcówkach są bardziej falowane niż kręcone. Trwała ondulacja zaradziłaby jakoś temu? Dodatkowo po umyciu są śliczne - ładnie się kręcą i błyszczą, natomiast na drugi dzień, po przebudzenia nie można ich nazwać włosami bo wyglądają strasznie - jak u bezdomnego wręcz! A może są jakieś naprawdę dobre kosmetyki, sposób modelowania, cięcie itp żeby lepiej wyglądały? (z góry mówię, że kosmetyki do włosów kręconych z serii Sunsilk i Nivea nic nie pomagają...)
Załączam zdjęcie moich włosów i dodatkowo zdjęcie włosów Halle Berry - czyli takich jakie chciałąbym mieć!!!

[hair]

Nie mam tak mocno kręconych włósów jak Ty, ale są to dość wyraźne loki. Oczywiście po umyciu, następnego dnia wyglądają mniej więcej tak, jak to opisałaś. Obeszłam całe miasto, żeby znaleść fryzjerkę która bedzie chciała zrobić na takich włosach trwała i _każda_ mnie wyrzucała za dzwi ... i słusznie, gdy wkońcu zrobiłam trwała efekt był fatalny...

[hair]

Wklejam jeszcze zdjęcie mojego skrętu:

[houseofcolours]

wybaczcie ze tak sie wpycham z moimi problemami w ten watek ale nie chce zakladac nowego a widze ze ten juz nieuzywany
otoz chodzi o to ze mam krecone wlosy, takie zwykle loki a marzy mi sie baranek na glowie, taki jak na fotce obok mnie, mam dosc dlugie wlosy, siegajace po wyprostowaniu okolo 10 cm za zapiecie stanika, sa troche suchawe i planuje krotka fryzurke na lato, wiec nie obawiam sie ewentualnego zniszczenia, ale czy taka trwala jest w ogole mozliwa? jestem kompletnie zielona w tym temacie, bo nigdy trwalej nie robilam

[noell88]

jesli masz suche to nie polecam. trwala bardzo wysusza wlosy i wydasz troche kasy zeby je doprowadzic do poorzadku. najlepiej idz do fryzjera i sie zapytaj fryzjerki

[swarynska]

nie można niestety dodatkowo ich skręcić, ponieważ całkiem się rozprostują, oczywiscie też mam problem z kręconymi włosami, wypadają i też nie kręcą sie u nasady, podejrzewam że jest to też kwestia długości, jakis czas je zapuszczam:0

[tulipanna.]

Ja bym nie ryzykowala trwalej wlasnie ze wzgledu na przesuszenie, jakiego mozna sie pozniej spodziewac. To ci dopiero moze dac efekt prawdziwego siana. Moze suszarka z dyfuzorem?

[houseofcolours]

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi, suszarka z dyfuzorem nie da mi niestety efektu takich cudnych malutkich sprezynek no szkoda, szkoda, bo sie napalilam ale nie chce sianka na glowie

[niiika]

hej dziewczyny mam identyczne włosy jak anilahciM tylko ze dluzsze do lopatek, ale jutro ide ściąć własnie na taka długość jaką pokazujesz na zdjęciach. Sunsilk i Nivea przychlapywaly mi wlosy. Uzywam szamponu MATRIX curl.life (taki zielony) i do tego odzywke czasami zieloną czasami pomaranczową (ta do wygladzania włosow, ale na moje wlosy działa jak jedwab, wiec jest ok) i do tego pianka taft X LOOKS Creative look. i włosy wygladaja super. Nastepnego dnia po spaniu tez mam przychlapniete loki, ale glowa w dol troche je roztrzepie palcami i pougniatam mokrymi dłonmi i znowu jest super
A co do trwałej, to tez miałam taki "mądry" pomysł, ale poszłam do dobrego fryzjera i mi powiedział, że trwała może mi zniemić konstrukcje włosa i jak juz mi ondulacja zejdzie, to moge mieć siano i zamiast skrętów połamańce do niczego nie podobne, wiec postanowilam jednak zainwestowac w lepsze kosmetyki

[tulipanna.]

Napisane przez niiika

hej dziewczyny mam identyczne włosy jak anilahciM tylko ze dluzsze do lopatek, ale jutro ide ściąć własnie na taka długość jaką pokazujesz na zdjęciach. Sunsilk i Nivea przychlapywaly mi wlosy. Uzywam szamponu MATRIX curl.life (taki zielony) i do tego odzywke czasami zieloną czasami pomaranczową (ta do wygladzania włosow, ale na moje wlosy działa jak jedwab, wiec jest ok) i do tego pianka taft X LOOKS Creative look. i włosy wygladaja super. Nastepnego dnia po spaniu tez mam przychlapniete loki, ale glowa w dol troche je roztrzepie palcami i pougniatam mokrymi dłonmi i znowu jest super
A co do trwałej, to tez miałam taki "mądry" pomysł, ale poszłam do dobrego fryzjera i mi powiedział, że trwała może mi zniemić konstrukcje włosa i jak juz mi ondulacja zejdzie, to moge mieć siano i zamiast skrętów połamańce do niczego nie podobne, wiec postanowilam jednak zainwestowac w lepsze kosmetyki

Bardzo rozsadnie. Posiadajac naturalnie taki skarb, jakim są loki warto inwestowac w dobre kosmetyki Mam jeszcze jedna uwage do zalozycielki watku - troszke przesadzasz. Twoje wlosy kreca sie znacznie ladniej niz tej gwiazdki ze zdjecia..W dodatku jej sa suche i napuszone Poszukaj lepszego wzorca

[houseofcolours]

zalozcielce watku jej skret sie chyba podobal tylko miala problem ze kreca sie jej od polowy dlugosci a mi sie moj skret nie bardzo podoba i chcialabym miec sprezynki dlatego jesli twoja wypowiedz nt lepszego wzorca dotyczyla mel b (a nie halle berry) to zamiescialam jej fotke ze wzgledu na skret, a jej skret mi sie duzo bardziej podoba niz moj i bardzo zaluje ze nie mam takich sprezynek naturalnie

a jesli chodzi o pielegnacje to tez uzywam profesjonalnych kosmetykow (mam ciagle suchawe wlosy ale krecone sa z natury suche) no ale one skretu o ktorym marze mi nie zapewnia

[dafnex]

Zastanawiam się jak wyglądałyby włosy , gdybym zrobiła trwałą. Mam naturalnie kręcone włosy , chociaż właściwie to zależy od dnia i tego czy mam jakąś piankę czy nie ... Włosy owszem kręcą mi się , ale moim zdaniem słabo . Włosy mam za ramie , takie nie długie i nie krótkie . Właściwie po prostu chcę pójść na łatwiznę , bo ciężko mi jest układać włosy,żeby ładnie wyglądały . Zazwyczaj to jest po prostu taka ,,szopa" i nic poza tym . Wiem,że przy trwalej włosy się niszczą , ale tak samo jest gdy je prostuję więc ..nie wiem, czy rzeczywiście tak jest , ale mi to różnicy na razie nie robi .

Czy mógłby mi ktoś napisać o trwałej już na kręconych włosach ? Jak ona może wyjść ? No i grubość wałków itp , żeby włosy nie były poskręcane strasznie mocno - czy to możliwe ? Chodzi mi o normalne spiralki .
Wdzięczna byłabym za informacje o tej ondulacji , bo wiem bardzo mało.

[loluska]

Po trwałej będziesz mieć może ładny efekt ale niedługo, gdyż trwała to jest zabójstwo dla włosków i strasznie je niszczy. moim zdaniem nie warto po prostu. lepiej poszperaj po wizażu, jest cała masa wątków jak podtrzymać i wzmocnić skręt. pozdrawiam ;]

[Martina55]

Ja tez myslałam o zrobieniu trwałej. Mam swoje naturalne kręcone włosy, ale marzę o takich malutkich spiralkach, takich jak przedstawiła houseofcolours.
Podpowiedźcie co sie stanie jesli sie tego podejmę. Słyszałam, że mogą się wyprostować, czy to prawda?

[Eloe77]

Wiele zależy od tego, w jakim stanie są Twoje włosy. Trwała może poprawic ich wygląd, jak również je zupełnie zniszczyć - cóż, na dwoje babka wróżyła.

Na pewno nie pozostanie bez wpływu na naturalny skręt. Trwała ma zmienić układ wiązań keratynowych we włosie, więc nie licz na to, że włosy wróca do stanu sprzed zabiegu jak przy pstryknięciu palcami. Dopiero te, które odrosną, mają szansę ponownie zakręcić się, jak kiedyś.

Nie wierzę w przypadki całkowitego i na stałe rozprostowania włosów skutkiem zabiegów fryzjerskich (wielokrotnie słyszałam o cięciu i trwałych, po których włosy już nie były nigdy kręcone). Jeśli nie wystąpia w międzyczasie dodatkowe czynniki (zmiany hormonalne, choroby, przeprowadzki, silny stres), to włosy po zabiegach powinny znó sie kręcić.

Nie wierzę, ale też nie jestem zwolenniczką. Jesli masz naturalnie kręcone włosy, a marzą Ci się spiralki (ja równiez kocham afro), to od czasu do czasu nakręcenie ich na papiloty nie zaszkodzi. Wówczas przez kilka dni nacieszysz się silnym skrętem.
Wychodzę z założenia, że odpowiednio dobrana pielęgnacja więcej zdziała na kręcone niż "dokręcanie" ich trwałą. Są i tak wystarczająco delikatne, reagują na wilgotność, szampony i zbyt słabe odżywki, a co dopiero na chemiczne zabiegi...

[Martina55]

Dzieki bardzo za podpowiedź. Kurcze sama juz nie wiem co robić. Może faktycznie od czasu do czasu będę je nakęcałam na paliloty. Tylko, że z tego co pamiętam to bardzo duzo włosów wyrwałam przy zdejmowaniu papilotów. Może ma któś inny pomysł, mniej drastyczny i bolący?

[Eloe77]

Martina, a jakie masz papiloty? Te gąbkowe są genialne i raczej nie da się wyrwać wielu włosów przy ściąganiu

[IWONECZKA5810]

dziewczyny jakbym miała doradzać to odradzałabym robienie trwałej... na mioch cienkich i delikatnych włosów na początku było jako tako i mimo że umyłam włosy zaraz na drugi dzień skręt się trzymał ponad 5 miesięcy i pwenie nadal by się trzymał gdyby nie to że je ścięłam. zaznaczam przy tym że na początku było ok po miesiącu czy dwóch zaczęło robić się istne siano. Próboawałam ratować włosy choć słyszałam od jednych muszą odrosnąć włosy a inni mówili żeby je regenerować i regenerowałam różnymi specfikami na które wydałam mnóstwo piniędzy i czasu niestety musialam je obciąć nawet fryzjerka która mi ścinała była przerażona... a ja powiedziałam sobie nigdy więcej trwałej....

[Martina55]

Napisane przez Eloe77

Martina, a jakie masz papiloty? Te gąbkowe są genialne i raczej nie da się wyrwać wielu włosów przy ściąganiu

No właśnie mam te gąbkowe
Naprawdę, wyrwałam kupę włosów. Po ściągnięciu miałam barana na głowie, po przeczesaniu włosów rekoma, nawet ładnie to wyglądało. Miałam afro.

[boska_a]

kochani pomocy . co zrobić aby moje włosy wygladały ładniej .?
http://www.photoblog.pl/boskaa/115624020