Jak szybko zaczęłyście pieszczoty z TŻ ?

[Ancoolka]

peeting jakos po miesiacu się zaczął ale leciutko, z mojej strony to wogóle go nie było przez jakoes 3 miesiące. kocham zostało powiedziane po pół roku, seks po 7 miechach. , seksu oralnego nie ma po dzien dzisiaj a to juz rok.

[debetka]

Napisane przez hesitant91

Witam drogie Wizażanki Jestem tu nowa - wcześniej tylko przeglądałam to forum, ale postanowiłam się zarejestrować, bo jest super Mam pewien 'problem', mam nadzieję, że w jakiś sposób spróbujecie mi pomóc...

Moje pytanie brzmi: ile miałyście lat, jak długo byłyście z Waszym TŻ, gdy rozpoczęliście pieszczoty; i co [dla mnie] najważniejsze: czy najpierw usłyszałyście te piękne słowa 'Kocham Cię' i potem weszliście w etap głęszych pieszczot, czy jednak było odwrotnie ?

Ja mam 18 lat, a z TŻ jesteśmy razem niecałe 5 miesięcy i niedawno zaczęliśmy necking [ale bez całowania moich piersi], jednak zaprzestaliśmy... Taka forma pieszczot wiele dla mnie znaczy [nie wspominam już o pettingu...] i trudno mi ją kontynuować bez potwierdzenia Jego uczuć, a zarazem nie chcę go ponaglać, bo to ważne słowa...
Więc jak to było u Was ?

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Trudno mi powiedziec jak byc powinno, ja zakochana jestem w chłopaku spotykamy się od 2 miesięcy, przytulamy się i jesteśmy coraz bliżej fizycznie alon nic mi nie powiedział że z=się zakochał czy coś takiego...(

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez hesitant91

Witam drogie Wizażanki Jestem tu nowa - wcześniej tylko przeglądałam to forum, ale postanowiłam się zarejestrować, bo jest super Mam pewien 'problem', mam nadzieję, że w jakiś sposób spróbujecie mi pomóc...

Moje pytanie brzmi: ile miałyście lat, jak długo byłyście z Waszym TŻ, gdy rozpoczęliście pieszczoty; i co [dla mnie] najważniejsze: czy najpierw usłyszałyście te piękne słowa 'Kocham Cię' i potem weszliście w etap głęszych pieszczot, czy jednak było odwrotnie ?

Ja mam 18 lat, a z TŻ jesteśmy razem niecałe 5 miesięcy i niedawno zaczęliśmy necking [ale bez całowania moich piersi], jednak zaprzestaliśmy... Taka forma pieszczot wiele dla mnie znaczy [nie wspominam już o pettingu...] i trudno mi ją kontynuować bez potwierdzenia Jego uczuć, a zarazem nie chcę go ponaglać, bo to ważne słowa...
Więc jak to było u Was ?

Pozdrawiam

[blau]

Hmmm miałam 17 lat, byłam z Tż 3 miesiące kocham Cię usłyszałam kilkanaście dni po

[diva29]

Mam 20lat, z moim TŻem jestem drugi raz... najpierw byliśmy ze sobą 8miesięcy(w tym czasie nie powiedział mi że mnie kocha...i mało było pieszczot między nami...byliśmy chyba na to za młodzi).Po 2,5roku znowu jesteśmy ze sobą już prawie rok i pieszczoty to podstawa,ja go kocham a on mnie, usłyszałam to już na początku gdy do siebie wróciliśmy... wszystko zależy od indywidualnych potrzeb w związku nie ma reguł... pozdrawiam

[brunetka1987]

ja się napierw z moim kochałam i nie załuje tak wyszło hihiiiiii i nadal to robimy i pieszczoty tez są

[jolaklociazosia]

pieszczoty w pierwszym tygodniu i w sumie po co tracic czas

[Renatka_2108]

Z obecnym tż jakos po miesiacu od poznania sie, a pol miesiaca od poczatku zwiazku
Dobieralismy sie juz nawet troche wczesniej do siebie (tzn on ja bylam grzeczna) ale ze prezerwatywy zadne z nas nie mialo to odpuscilismy sobie. Jestesmy ze soba 1,5roku i nadal sie piescimy i kochamy

[brunetka1987]

mojego obecnego tża znam 6lat a jestesmy ze sobą od miesiaca i nie zaczeliśmy od pieszczot tylko od sexu hihihi

[iwwwonaa]

Z moim pierwszym facetem pieszczoty rozpoczęły się po 2 miesiącach. Z drugim partnerem seksualnym, po 2 tygodniach! Jak na razie jest bosko, niczego nie żałuję

[roza90210]

Pieszczoty po ok.3 tyg; seks jeszcze przed nami
a "Kocham Cie" usłyszałam po 2 miesiącach, a ja mu tego jeszcze nie powiedziałam
Ah...wiek. 17

[MalinowoTruskawkowa]

Pieszczoty jakoś na 3 spotkaniu

[katiuszja]

Kocham było pierwsze od niego, to jakoś po dwóch tygodniach bycia razem, znaliśmy się wtedy dopiero trzy miesiące, ale tak dokładniej to miesiąc...
ja kocham powiedziałam po dwóch miesiącach.
dotykac chciał mnie już wcześniej, ale ja powiedziałam, że jeszcze nie, ze ld amnie za wcześnie. i ustało i po trzech miesiącach bycia razem sama nakłaniałam do zbliżeń, ale po dziś dzień(jesteśmy ze sobą 7 miesięcy) ja nie dotykałam tam jego. opieramy się tylko an dotykaniu mnie, ale rozmawialiśmy o tym i jest zdecydowanie ok.
i nie żałuję wcale a wcale że mu pozwoliłam, bo to jest coś pięknego, coś co zbliża i coś co jest tylko nasze.

[BARBIEDOLL]

miałam 14 lat, i byłam juz z tą osobą prawie 2 lata
obecnie nadal jestesmy razem

[elizabeth19]

Zaczęliśmy pieszczoty około 2 miesięcy od momentu jak powiedział mi "Kocham Cię".
Tak jakoś nie mogliśmy utrzymać rąk przy sobie Początkowo oczywiście szyja, potem piersi Dla nas - początkujących to było coś nowego, nieznanego, rewelacyjnego

[ijaa]

U mnie ewidentna tendencja malejąca:
* z pierwszym znaliśmy się od dzieciństwa, pieszczoty nie pamiętam, a sex po ok. 2 latach bycia parą
* z drugim znaliśmy się całe liceum, parą zostaliśmy po zakończeniu go, sex po 7 miesiącach
* z obecnym: poznaliśmy się w pewną niedzielę, seks w sobotę - czyli po 6 dniach (na 4 randce) - ach ta chemia Kochamy się i jesteśmy razem do dziś

[olalola24]

ja bylam świeżo po swojej 17stce, bylo pięknie On wszystko tak cudownie przygotował, aromatyczna kompiel, cala łazienka w malutkich świeczuszkach, pozniej pokoj z aromatycznymi swieczkami... nie żałuje jestesmy razem do dzis jest nam cudownie, oczywiscie czasem się klucimy mamy problemy mniejsze, większe ale go Kocham i nie wyobazam sobie życia bez niego

[madzia2306]

ja zaczęłam pieszczoty z moim TŻ tak po ok 2 tygodniach miałam 16 lat sex po ok roku...17 lat

[rewelka111]

pieszczoty po ok 2 może 3 tygodniach, sex po ponad miesiącu a kocham Cie po prawie pól roku

[Klerii]

hymm.. z moim TŻ już raz byłam.. 2 lata temu, ale się posypało.. wtedy on miał 16 lat ja 14, więc szczytem był francuski pocałunek.
ale jak do siebie wróciliśmy w lutym już nie miał absolutnie żadnych oporów przed zbliżeniem. "kocham Cię" padło na samym początku, ja mam 16 a on 18 pieszczoty po tygodniu, sex oralny po miesiącu, albo i pół.. trudno się mu oprzeć a 12.08.2009 r. mam zamiar zaciągnąć go do łożka! nie to, żeby nie chciał, bo zdecydowanie chce i powiedział mi o tym, ale jakoś nie mieliśmy okazji.. a myślę, że półrocznica to dobry czas.

[Ewik86]

a więc z obecnym TŻ było tak: po trzech miesiącach seks (to było 3 lata temu), natomiast słowo kocham padło gdzieś tak rok temu.

[Ollalaaa]

Z moim byłym straciłam dziewictwo już dwa tygodnie odkąd byliśmy razem, a peeting zaczeliśmy po 3 dniach.
Miałam 15 lat.

Nie ma się co spieszyć, jeśli nie jest się gotowym, lecz po co tracić czas jak chce się tego

[Inka2206]

Ja z moim TŻ po kilku spotkaniach wyznaliśmy sobie uczucie,a po miesiącu był pierwszy seks. I chociaż to była totalna porażka,bo oboje mieliśmy stresa i chcieliśmy wypaść jak najlepiej. A dodam że miałam 21 a on 22 lata. Do dziś to wspominamy i śmiejemy się z tego jak nieporadnie zabieraliśmy się do "roboty"

[Cukierus]

Odświeżę temat, pieszczoty takie śmielsze zaczęły się po roku (dokładnie po 13 miesiącach), sex już planujemy, ale puki co nie mamy okazji (chcemy bez stresu, że ktoś nas przyłapie) , no i ja czekam na wizytę u ginekologa, bo chcę najpierw zabezpieczyć się tabletkami. Mam szesnaście (i pół) lat . w marcu 17 . Kocham usłyszałam po pół roku, a sama powiedziałam po roku.

[madzia6217]

Kocham usłyszałam po ok. 4 miesiącach, później po jakichś 5 już rozpoczęły się poważniejsze pieszczoty. Pierwsze podejscie do seksu oralnego dokładnie po pół roku, na poważnie po ok 7 miesiącach. ;] Tak jakoś systematycznie co miesiąc idzie Cóż plany na seks są. może po 8 miesiącach się uda^^

[LittleStar]

Hmm, miałam 16 lat, a wydarzyło się to po 3 m-cach związku. Gdy pierwszy raz buszowaliśmy w łóżku usłyszałam 'kocham cię'..

rozmarzyłam się .. ;>

aaa i zapomniałam dodać, że jesteśmy razem już grubo ponad 2 lata

[Asienia1603]

Ja miałam niecałe 16 lat, a zaczęliśmy po jakichś trzech miesiącach bycia razem. Tzn. to TŻ zaczął, ja się na początku nie udzielałam. Miałam opory... Z natury zawsze byłam taka chłodna. Jakieś dwa miesiące później przeszłam totalną przemianę i stałam się po prstu jakąś diablicą. Teraz weszliśmy na etap raczej zaawansowany (szczegóły zachowam dla siebie ) .
We wrześniu miną dwa lata, odkąd jesteśmy ze sobą. Słowo 'kocham' usłyszałam kilka dni przed tym, jak zaczęliśmy chodzić, bo On się we mnie zakochał dużo wcześniej (przynajmniej tak twierdzi ). Z mojej strony takie wyznanie padło trochę później.
Ogólnie to uważam, że nie ma na co czekać, jeśli czuje się tę chemię.
Pozdrawiam.

[linaya]

Z moim pierwszym TŻ (ja miałam 19 lat, on 17) - miłość on mi wyznał po tygodniu bycia razem, pierwsze "śmielsze" pieszczoty, chyba po jakichś 2-3 miesiącach...

Z aktualnym TŻ - pierwsze pieszczoty - na 3 randce, seks oralny - na 4 randce, pierwszy seks - po ok. miesiącu bycia razem. Wyznania miłości - po ok. roku. Jesteśmy razem ponad 5 lat, jesteśmy zaręczeni.

[look_at_me]

W sumie nasz związek zaczął się od pieszczot

[Mrs.]

u mnie juz na 1 spotkaniu kiedy sie po raz 1 zobaczylismy juz cos tam było jakies mniejsze pieszczoty , z biegiem czasu coraz wieksze , sex po 9 mscach

[sugar cube]

Napisane przez hesitant91

Witam drogie Wizażanki Jestem tu nowa - wcześniej tylko przeglądałam to forum, ale postanowiłam się zarejestrować, bo jest super

Moje pytanie brzmi: ile miałyście lat, jak długo byłyście z Waszym TŻ, gdy rozpoczęliście pieszczoty; i co [dla mnie] najważniejsze: czy najpierw usłyszałyście te piękne słowa 'Kocham Cię' i potem weszliście w etap głęszych pieszczot, czy jednak było odwrotnie ?

Pozdrawiam

Z byłym (ja 16 lat, on 17) najpierw chyba "kocham", po kilku miesiącach pieszczoty, seks po prawie dwóch latach.

Z obecnym TŻ (ja 20, on 21) gdzieś po miesiącu pieszczoty, po dwóch seks, a "kocham" jeszcze nie padło (4 miesiące jesteśmy razem i chyba oboje uważamy, że to duże słowa i nie ma się co śpieszyć )