makijaż permanentny- ZBIORCZY

[coolinska]

Fotki poniżej. Akurat mam cien jasny beż na oku ,ale nie zmienia to faktu ,że coś tam widać

[rmiecia]

Napisane przez pulp fiction

dołączam się do pytania

Witam, jestem tu na wątku pierwszy raz ale chciałam się podzielić namiarem na gabinet gdzie robiłam sobie brwi i usta: otóż zrobiłam u Muscat, która służy poradami na tym forum. Wiem że szukacie gabinetu w Warszawie, ale może warto poświęcić te 2 dojazdy do Krakowa i mieć pewność, że makijaż będzie doskonały i piękny? Ja po podjęciu decyzji o mp przeszukałam ten wątek, przeczytałam wiele pozytywnych komentarzy o pracy Muscat, ale w pierwszym odruchu z lenistwa też szukałam kogoś w u siebie. Potem jednak stwierdziłam, że makijaż będzie na mojej twarzy bardzo długo i jeśli ktoś go schrzani... Teraz jestem po korekcie i naprawdę brwi wyglądają cudnie, naturalnie, sama rysowałam je inaczej a Muscat zaproponowała inny kształt, o wiele lepszy. Muscat to osoba utalentowana artystycznie, te które u niej były, wiedzą o czym mówię Dwie osoby powiedziały mi, że mam niezwykłe, niebieskie oczy a to te same, od urodzenia I nie wiem, czy to zasługa nowej oprawy oczu, czy może ust o bardziej nasyconym kolorze. Z całym sercem polecam Muscat, ona się wami zajmie fachowo, bez pośpiechu, w przemiłej atmosferze. Powodzenia!

[anilex]

kurcze powiem że jestem trochę zawiedziona- jestem 9 dni po a moje bardzo ciemne brwi zrobiły się szarawo-niebieskie, takie powiedziałabym siwiejące, w dodatku w tym miejscu gdzie mi pojechała za szeroko dodawała jakiś alabaster i tam mam cos naprawdę niebieskiego. korekta 25.09 a ja się zastanawiam co i jak , jestem w tym salonie - autoryzowanym thalgo- stałą klientką i głupio mi tak nie iść na korektę, ale zastanawiam się czy nie skoczyć do muscat? i jeszcze wydaje mi się, że sztuczne światło pogłębia ten efekt- siedziałam wczoraj na sali rozpraw i miałam wrażenie , że wszyscy mówią do moich brwi

[coolinska]

Anilex- zrób sobie brązową hennę to trochę zneutralizujesz odcień i na poprawce poproś o neutralizację.

Wszyscy tu chwalą Muscat-myślę, że możesz spróbować ratować kolor u niej. Ja dopiero zamierzam się do niej wybrać za jakieś 2 lata

Kurcze, taki kolor brwi to porażka. Właśnie tego najbardziej bałam się robiąc permanentny brwi.Współczuję

[Szarada]

Strach, że Ci będzie głupio jest ważniejszy od wyglądu? Ja bym się nie zastanawiała i poszła do Muscat. Coś mi się wydaje, że w tym Thalgo nie dodają do barwników neutralizatora, dlatego Ci się wyniebieszcza.

Napisane przez anilex

kurcze powiem że jestem trochę zawiedziona- jestem 9 dni po a moje bardzo ciemne brwi zrobiły się szarawo-niebieskie, takie powiedziałabym siwiejące, w dodatku w tym miejscu gdzie mi pojechała za szeroko dodawała jakiś alabaster i tam mam cos naprawdę niebieskiego. korekta 25.09 a ja się zastanawiam co i jak , jestem w tym salonie - autoryzowanym thalgo- stałą klientką i głupio mi tak nie iść na korektę, ale zastanawiam się czy nie skoczyć do muscat? i jeszcze wydaje mi się, że sztuczne światło pogłębia ten efekt- siedziałam wczoraj na sali rozpraw i miałam wrażenie , że wszyscy mówią do moich brwi

[muscat]

Napisane przez anilex

kurcze powiem że jestem trochę zawiedziona- jestem 9 dni po a moje bardzo ciemne brwi zrobiły się szarawo-niebieskie, takie powiedziałabym siwiejące, w dodatku w tym miejscu gdzie mi pojechała za szeroko dodawała jakiś alabaster i tam mam cos naprawdę niebieskiego. korekta 25.09 a ja się zastanawiam co i jak , jestem w tym salonie - autoryzowanym thalgo- stałą klientką i głupio mi tak nie iść na korektę, ale zastanawiam się czy nie skoczyć do muscat? i jeszcze wydaje mi się, że sztuczne światło pogłębia ten efekt- siedziałam wczoraj na sali rozpraw i miałam wrażenie , że wszyscy mówią do moich brwi

Alabaster to korektor, osobiście jestem ich przeciwniczką, nigdy w 100% nie da się przewidzieć jak zachowa się po umieszczeniu go w naskórku. Mało tego, siedzi w niej dłużej, niż barwnik ponieważ ma cięższą wagę cząsteczkową, no w końcu ma przykrywać. Według mnie można go użyć w sytuacji naprawdę wyjątkowej.
W Twoim przypadku należało to "wyjechanie" zostawić do wygojenia, jest duże prawdopodobieństwo, że większość by się wyłuszczyła i dopiero wtedy ewentualnie można by pomyśleć o jakimś kamuflowaniu, natomiast jak na świeżo pigmentowane miejsce od razu nałożyła kamuflaż to w efekcie te dwa kolory zmiksowały się ze sobą.
A co do niebieskości..... to są właśnie te tzw. bezpieczne kolory, specjalnie profilaktycznie zabezpieczone neutralizatorem co by się nie wybarwiało do czerwonego.... taaaaaaa problem w tym, że u jednych będzie się wybarwiało do czerwonego, a u innych do niebieskiego, a u innych jeszcze do zielonego i tworzenie bezpiecznego brązu dla wszystkich to bzdura. Gdybym usłyszała, że ktoś stworzył brąz dla skóry z niebieskim subtonem, z czerwonym subtonem, tudzież z żółtym subtonem to wtedy mogłabym stwierdzić, że ma to sens, aczkolwiek też nie całkiem do koca, ale powiedzmy że bardziej, niż w przypadku zabezpieczenia brązu głównie przed wybarwieniem na czerwono. I dlatego ja właśnie nie pracuję na tych barwnikach od kilku lat, wolę firmę, która od razu z góry uczy jak łączyć barwniki i jak je zabezpieczać w konkretnym przypadku, a nie na zaś

Anilex jak masz ochotę to zapraszam na konsultację, jest bezpłatna. A powiedz mi jeszcze, czy kształt po wyłuszczeniu jest ok?

[anilex]

tak kształt mi się podoba ogólnie gdyby nie wątpliwość co do koloru i niebieski odcień w miejscu uzycia korektora byłoby okey- nie widać że są sztuczne więc efekt zamierzony by był...a na konsultacje się miałam wybrać nawet dziś ale utknęłam w korku na opolskiej i musiałam już wracać;/

[Avie93]

Hejka kobietki liczę na waszą pomoc polecicie mi kogoś kto robi ładny makijaż pernamentny brwi w Łodzi ?

[StraVvberry]

Napisane przez anilex

kurcze powiem że jestem trochę zawiedziona- jestem 9 dni po a moje bardzo ciemne brwi zrobiły się szarawo-niebieskie, takie powiedziałabym siwiejące, w dodatku w tym miejscu gdzie mi pojechała za szeroko dodawała jakiś alabaster i tam mam cos naprawdę niebieskiego. korekta 25.09 a ja się zastanawiam co i jak , jestem w tym salonie - autoryzowanym thalgo- stałą klientką i głupio mi tak nie iść na korektę, ale zastanawiam się czy nie skoczyć do muscat? i jeszcze wydaje mi się, że sztuczne światło pogłębia ten efekt- siedziałam wczoraj na sali rozpraw i miałam wrażenie , że wszyscy mówią do moich brwi

Rozbroiłaś mnie tym ostatnim zdaniem

[anilex]

Napisane przez StraVvberry

Rozbroiłaś mnie tym ostatnim zdaniem

no mi wesoło nie było

[layla_lbn]

Ja w sobote jad do Krakowa z Warszawy do Muscat i juz nie moge sie doczekac!
Przy okazji pozwiedzam Krakow, bo zostaje do niedzieli

[anilex]

pochwal sie efektami chetnie zobacze- przepraszam zza brak polskich znakow ale pisze z laptopa meza a ten nie ma...

[justaa_]

Napisane przez anilex

pochwal sie efektami chetnie zobacze- przepraszam zza brak polskich znakow ale pisze z laptopa meza a ten nie ma...

@Anilex wystarczy wejść na fp Gabinetu Różanego na facebooku
Na tym wątku jest wiele dziewczyn, które korzystały z usług Pani Renaty

[beticzek]

Hej,
Zgłaszam się po poradę..bo swoje brwi mam marne..mam długi włos ale rzadko występujący co za tym idzie nie reguluje ich od lat bo już wypada ,że jakakolwiek wypadnie brew i robi się "dziura".
Pytanie co z tym zrobić bo chciałabym mieć ładny regularny kształt brwi ale bez efektu sztuczności --> co za tym idzie nie interesuje mnie raczej pełne wypełnienie i myślałam o metodzie włoskowej ale w kolorze jasnego brązu/prawie beżu by tylko mieć jakby cień/zarys zagęszczenia i może lekkiego uniesienia ich - zdziwienia..
Nie wiem czy dobrze tłumacze ale czy to jest wykonalne i gdzie w Waw?
Sharley raczej odpada bo widziałam efekty po i zazwyczaj masakra przypominająca więzienny tatoo..
Pracuje w branży kosmetycznej i wizażowej więc napatrzyłam się na tyle złych brwi ,że boje się efektu...
Wstawiam foty bez makijażu i jedna po i lekkim umalowaniu brwi ale totalnie nie lubie ich co da się zrobić ?
Sory za włosy - mokre

[muscat]

Napisane przez beticzek

Hej,
Zgłaszam się po poradę..bo swoje brwi mam marne..mam długi włos ale rzadko występujący co za tym idzie nie reguluje ich od lat bo już wypada ,że jakakolwiek wypadnie brew i robi się "dziura".
Pytanie co z tym zrobić bo chciałabym mieć ładny regularny kształt brwi ale bez efektu sztuczności --> co za tym idzie nie interesuje mnie raczej pełne wypełnienie i myślałam o metodzie włoskowej ale w kolorze jasnego brązu/prawie beżu by tylko mieć jakby cień/zarys zagęszczenia i może lekkiego uniesienia ich - zdziwienia..
Nie wiem czy dobrze tłumacze ale czy to jest wykonalne i gdzie w Waw?
Sharley raczej odpada bo widziałam efekty po i zazwyczaj masakra przypominająca więzienny tatoo..
Pracuje w branży kosmetycznej i wizażowej więc napatrzyłam się na tyle złych brwi ,że boje się efektu...
Wstawiam foty bez makijażu i jedna po i lekkim umalowaniu brwi ale totalnie nie lubie ich co da się zrobić ?
Sory za włosy - mokre

Beticzek, wypowiadam się za metodę piórkową... Beż w Twoim przypadku będzie troszkę zbyt delikatnym kolorem, po 1) dlatego, że Twoje włoski, jak widzę wcale do jasnych nie należą (chyba, że to tylko taki efekt na zdjęciu), po 2) no trzeba je trochę skorygować i albo naddać włoski od dołu nasady, albo naddać od góry na łuku, żeby stworzyć kształt, który będzie bardziej kobiecy, czyli ładnie zbudowana nasada i podniesiona końcówka, z ładnie zbudowanym łukiem. Ja osobiście naddawałabym i od dołu i od góry. Takich innowacji nie da się zrobić zbyt jasnym barwnikiem, bo to by się zbyt odznaczało od Twoich naturalnych włosków. Natomiast na pewno nie chodzi o pigmentację bardzo ciemnymi kolorami, a już na pewno nie czarnym Trzeba by je najpierw ładnie poprzycinać, uporządkować, wtedy zobaczyć ile ich tak naprawdę jest, narysować i dopiero pigmentować. Oczy masz piękne i duże, więc i z brwiami są duże możliwości.

[beticzek]

Muscat bardzo dziękuję za odpowiedz!
Fakt ,że trzeba by je przyciąć bo one są długie...na szczęście nie targają się tylko miękko układają..tylko pytanie czy wogóle wykonalne jest zrobienie tego naturalnie by nie było widać ze jest zrobione?
Oglądam mase zdjęć w sieci i nawet jakbym chciała dać przykład o czym myśle - to nie ma...
Zbliżone ale umalowane ma dziewczyna z bloga...w nich jestem zakochana
http://www.alinarose.pl/2013/10/brwi...-co-i-jak.html


ps.szkoda ,że nie ma Cię Muscat w Waw

[esor]

Droga Muscat, albo ktoś inny.

Jestem z Krakowa. Znalazłam na Grouponie ofertę na makijaż permanentny i wykonałam go za 100 zł + 60 zł pierwsza poprawka miesiąc po + za darmo druga - górne kreski. Nie obawiałam się zbytnio gdyż pomyślałam, że taki makijaż ciężko skiepścić tym bardziej, że mam raczej ładny kształt oka i chodziło kreskę zagęszczająca rzęsy + leciutko ozdobną przy końcach.

Efekt jest fajny.

Teraz myślę o brwiach, ale tu jest problem. Od wielu lat farbuję się na jasny blond (i to się raczej nie zmieni), mam ciemno-brązowe oczy i naturalnie mam brwi brązowe, ale dosyć rzadkie (nie jakoś skrajnie, ale jednak) no i najgorsza zmora - są za krótkie z obu stron. Generalnie są one "delikatne", dosyć rzadkie i szersze (na szerokość ) dużo niż Pani powyżej (swoją drogą bardzo zazdroszcze ) Dzień w dzień je maluję brązową kredką i nawet nie chodzi o zageszczenie bo nie jest zle, tym bardziej, ze mam jasne włosy, ale naprawde sa za krotkie i z zewnatrz i z wewnatrz. Makijaz permanentny by mnie odciążył czasowo, ale i jak maluję kredką brwi to mam wrażenie, że to sztucznie wygląda, a tym bardziej się boję makijażu trwałego

Załączam zdjęcie - na nim brwi są lekko przyciemnione kredka ale nie modelowane jesli chodzi o dlugosc - proszę zauważyć jakie są "krótkie".

Z góry dziękuję za rady.

[justaa_]

Metoda piórkowa jest najlepsza dla uzyskania naturalnego efektu Tym bardziej, że pracujesz w branży kosmetycznej, to sama jesteś wizytówką tego co robisz.
Ja nadal podziwiam kobiety, których brwi wyglądają jak pieczątka na skórze. Szczególnie, że mp stał się bardzo popularny u kobiet, także takich widoków jest co raz więcej. Już nie wspomnę, że moim zdaniem brwi są często za cienkie. Ale to oczywiście indywidualna sprawa, bo każdemu podoba się coś innego
Ojj tak Alina ma po pomalowaniu piękne brwi, tak samo jak Katosu

[muscat]

Napisane przez beticzek

Muscat bardzo dziękuję za odpowiedz!
Fakt ,że trzeba by je przyciąć bo one są długie...na szczęście nie targają się tylko miękko układają..tylko pytanie czy wogóle wykonalne jest zrobienie tego naturalnie by nie było widać ze jest zrobione?
Oglądam mase zdjęć w sieci i nawet jakbym chciała dać przykład o czym myśle - to nie ma...
Zbliżone ale umalowane ma dziewczyna z bloga...w nich jestem zakochana
http://www.alinarose.pl/2013/10/brwi...-co-i-jak.html


ps.szkoda ,że nie ma Cię Muscat w Waw

Według mnie są do zrobienia, aczkolwiek może być tak, że byłyby potrzebne dwie korekty. Natomiast na pewno zapomnij o beżu :P

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez esor

Droga Muscat, albo ktoś inny.

Jestem z Krakowa. Znalazłam na Grouponie ofertę na makijaż permanentny i wykonałam go za 100 zł + 60 zł pierwsza poprawka miesiąc po + za darmo druga - górne kreski. Nie obawiałam się zbytnio gdyż pomyślałam, że taki makijaż ciężko skiepścić tym bardziej, że mam raczej ładny kształt oka i chodziło kreskę zagęszczająca rzęsy + leciutko ozdobną przy końcach.

Efekt jest fajny.

Teraz myślę o brwiach, ale tu jest problem. Od wielu lat farbuję się na jasny blond (i to się raczej nie zmieni), mam ciemno-brązowe oczy i naturalnie mam brwi brązowe, ale dosyć rzadkie (nie jakoś skrajnie, ale jednak) no i najgorsza zmora - są za krótkie z obu stron. Generalnie są one "delikatne", dosyć rzadkie i szersze (na szerokość ) dużo niż Pani powyżej (swoją drogą bardzo zazdroszcze ) Dzień w dzień je maluję brązową kredką i nawet nie chodzi o zageszczenie bo nie jest zle, tym bardziej, ze mam jasne włosy, ale naprawde sa za krotkie i z zewnatrz i z wewnatrz. Makijaz permanentny by mnie odciążył czasowo, ale i jak maluję kredką brwi to mam wrażenie, że to sztucznie wygląda, a tym bardziej się boję makijażu trwałego

Załączam zdjęcie - na nim brwi są lekko przyciemnione kredka ale nie modelowane jesli chodzi o dlugosc - proszę zauważyć jakie są "krótkie".

Z góry dziękuję za rady.

Wprawdzie zasłoniłaś oczy, więc oceniam trochę na wyczucie (bo nie wiem, czy wiesz, że o rozstawieniu brwi decyduje rozstawienie oczu) i zdjęcie mocno niewyraźne, ale mam wrażenie, że to co widzę na początkach jako dorysowane to rzeczywiście jest dorysowane Końcówek brwi nie widać :-P
Rzeczywiście brakuje im początków. Tak naprawdę należy brwi zobaczyć dokładnie, i tak jak pisałam Beticzkowi, najpierw uporządkować, dobrać kształt i pigmentować.
Jeżeli podrysowanie brwi powoduje, że czujesz się sztucznie to brwi wykonane metodą wypełnienia na pewno Cię nie usatysfakcjonują. Poza tym w dodatku ta metoda i to na Grouponie może być grubym niewypałem. No i kolejna rzecz, czy aby na pewno w Twoim przypadku brąz to odpowiedni kolor...?

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez justaa_

Metoda piórkowa jest najlepsza dla uzyskania naturalnego efektu Już nie wspomnę, że moim zdaniem brwi są często za cienkie. Ale to oczywiście indywidualna sprawa, bo każdemu podoba się coś innego
Ojj tak Alina ma po pomalowaniu piękne brwi, tak samo jak Katosu

Też tak uważam

[_Karolka_]

Napisane przez layla_lbn

Ja w sobote jad do Krakowa z Warszawy do Muscat i juz nie moge sie doczekac!
Przy okazji pozwiedzam Krakow, bo zostaje do niedzieli

Jak efekty?

[blondyna87]

czesc, ja tez chcialam zrobic sobie makijaz pernamentny wiec umowilam sie na konsultacje z linergistką, kolezanka polecila mi panią < reklama> najpierw zrobila mi probna kreske jak to bedzie wygladalo a pozniej zastanawialysmy sie nad doborem koloru, bardzo fajnie rozmawialo mi sie z Panią Patrycją widać ze zna się na rzeczy, zdecydowalam sie na gorną kreskę i brwi metodą cienia, jestem bardzo zadowolona moge polecic, pozdrawiam

[layla_lbn]

Napisane przez _Karolka_

Jak efekty?

Naprawde swietne, moimi brwiami jestem zachwycona :-D

[Nixie]

Witam Was,

poszukuję sprawdzonego i polecanego gabinetu na Górnym Śląsku, przeszukałam całe forum, ale są tylko pojedyncze opinie o gabinetach, które nie mają nawet strony internetowej a co dopiero galerii.

Jeżeli któraś z Was wykonywała makijaż permanentny brwi i jest zadowolona z określonego salonu to ładnie proszę o zdjęcia albo chociaż namiary na galerię danej lingeristki

Z góry dziękuję

[_Karolka_]

po ilu dniach mozna sie malowac po makijazu permanentnym oczu (kreski gorne)?

[cytrynka2012]

Ja zrobiłam kreski trzy dni temu - jeszcze mam takie grudki na końcówkach. Moja linergistka powiedziała, że makijaż mogę zrobic po około 5 - 6 dniach, a do tej pory nie moczyc oczu. Na razie więc cierpliwie czekam.

[layla_lbn]

Napisane przez Nixie

Witam Was,

poszukuję sprawdzonego i polecanego gabinetu na Górnym Śląsku, przeszukałam całe forum, ale są tylko pojedyncze opinie o gabinetach, które nie mają nawet strony internetowej a co dopiero galerii.

Jeżeli któraś z Was wykonywała makijaż permanentny brwi i jest zadowolona z określonego salonu to ładnie proszę o zdjęcia albo chociaż namiary na galerię danej lingeristki

Z góry dziękuję

Ja tem jechałam do Krakowa z Warszawy

[Nixie]

Napisane przez layla_lbn

Ja tem jechałam do Krakowa z Warszawy

Tak też zrobiłam

To moje:
(Muscat, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, jeśli jednak tak, to usunę, chociaż jest czym się chwalić



Obecnie się goją, za niedługo korekta

Pozdrawiam i dziękuję Wam, nieocenione Wizażanki
Nie wstydźci się wstawiać zdjęć swojego makijażu, pozwólmy innym dobrze wybrać

[muscat]

Napisane przez Nixie

Tak też zrobiłam

To moje:
(Muscat, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, jeśli jednak tak, to usunę, chociaż jest czym się chwalić

Zdjęcie podpisane, a ja nie mam się czego wstydzić, tak więc nie widzę problemu wręcz przeciwnie Nixie, dziękuję, że Ty z kolei nie wstydzisz się pokazać zdjęcia swoich brwi i oczu Pozdrawiam i do zobaczenia

[AgnieszkaZ84]

A to w Wawie nie ma już dobrych linergistek, że tak wszystkie emigrujecie gdzieś dalej? Osobiście znam ze dwie przynajmniej spod rąk których nigdy nie widziałam słabego makijażu a trochę zdjęć przejrzałam

[LilyAllen]

Napisane przez AgnieszkaZ84

A to w Wawie nie ma już dobrych linergistek, że tak wszystkie emigrujecie gdzieś dalej? Osobiście znam ze dwie przynajmniej spod rąk których nigdy nie widziałam słabego makijażu a trochę zdjęć przejrzałam

No skoro dziewczyny emigrują, to najwyraźniej nie słyszały o nikim w Wawie tak dobrym jak Muscat.

Ale że Wizaż jest po to, żeby pomagać, to podziel się jakimiś dobrymi zdjęciami z Warszawy, może któraś się przekona.