Pani w Douglas..... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-09, 18:11   #1
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150

Pani w Douglas.....


Pewnie wszyscy zaatakuja mnie ,że ten temat juz przerobiony był tysiac razy.Niestety po wczorajszej wizycie w bydgoskiej perfumeri douglas,nie potrafię siedziec cicho.Nie chodzi mi o to ,że byłam olewana ,o nie.Wrecz odwrotnie jak tylko weszłam pani ruszyla za mną ,że ho ,ho ! Niestety ,na koniec po zakupach poinformowała MNIE ,ŻE NIE MA ŻADNYCH PRÓBEK DO PRZETESTOWANIA.NIE WSPOMNE O ODLEWCE DOSŁOWNIE JEDNEGO PODKŁAD,JEDNEGO !WSZYSTKO PEWNIE ,ŻE ZROBIŁAM ZAKUPY TYLKO NA 159 ZŁOTY.OD LAT ZMAGAM SIĘ Z PROBLEMATYCZNĄ CERĄ I NAPRAWDE TRUDNO MI JEST DOBRAĆ PODKŁAD,TAK OD RAZU.PEWNIE MYŚLAŁA ,ZE JAK MNIE WYTAPETUJE DROGIM PODŁADEM ,TO JA WCIEMNO WEZME I JUŻ.JA NAWET SIE NIE UPOMINALAM O TE DODATKI.CZULAM SIE JEDNAK UPOKOZONA.MOŻE JAKIES PANIE, KTÓRE TAM PRACUJĄ ,WYTLUMACZA MI O CO CHODZI?
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 18:41   #2
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez staff112 Pokaż wiadomość
Pewnie wszyscy zaatakuja mnie ,że ten temat juz przerobiony był tysiac razy.Niestety po wczorajszej wizycie w bydgoskiej perfumeri douglas,nie potrafię siedziec cicho.Nie chodzi mi o to ,że byłam olewana ,o nie.Wrecz odwrotnie jak tylko weszłam pani ruszyla za mną ,że ho ,ho ! Niestety ,na koniec po zakupach poinformowała MNIE ,ŻE NIE MA ŻADNYCH PRÓBEK DO PRZETESTOWANIA.NIE WSPOMNE O ODLEWCE DOSŁOWNIE JEDNEGO PODKŁAD,JEDNEGO !WSZYSTKO PEWNIE ,ŻE ZROBIŁAM ZAKUPY TYLKO NA 159 ZŁOTY.OD LAT ZMAGAM SIĘ Z PROBLEMATYCZNĄ CERĄ I NAPRAWDE TRUDNO MI JEST DOBRAĆ PODKŁAD,TAK OD RAZU.PEWNIE MYŚLAŁA ,ZE JAK MNIE WYTAPETUJE DROGIM PODŁADEM ,TO JA WCIEMNO WEZME I JUŻ.JA NAWET SIE NIE UPOMINALAM O TE DODATKI.CZULAM SIE JEDNAK UPOKOZONA.MOŻE JAKIES PANIE, KTÓRE TAM PRACUJĄ ,WYTLUMACZA MI O CO CHODZI?

Staff, wydaje mi się, że to wątek bardziej na Plotkowy.

Z tymi próbkami to jest różnie, jak mają to przeważnie dają, tak samo z odlewkami. Jak pani mówi,ze nie ma w testerze prawie produktu a mi mimo wszystko zależy na przetestowaniu to mówię, że poproszę dosłownie kapkę i już Przecież z pustego testera albo w braku odcienia pani nie wyczaruje
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 19:03   #3
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: Pani w Douglas.....

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;35796253]Staff, wydaje mi się, że to wątek bardziej na Plotkowy.

Z tymi próbkami to jest różnie, jak mają to przeważnie dają, tak samo z odlewkami. Jak pani mówi,ze nie ma w testerze prawie produktu a mi mimo wszystko zależy na przetestowaniu to mówię, że poproszę dosłownie kapkę i już Przecież z pustego testera albo w braku odcienia pani nie wyczaruje[/QUOTE]

Plus - nie wiem, czy miałabym ochotę testować na całej twarzy podkład, który przeleżał na półce parę ładnych miesięcy, podgrzewany przez lampy i z powpychanymi do środka bakteriami z miliona rąk, przez które ten tester przeszedł. A tak to niestety wygląda, jeśli robi się odlewkę z końcówki testera.
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 19:16   #4
magda s.
Zakorzenienie
 
Avatar magda s.
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 7 545
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez staff112 Pokaż wiadomość
Pewnie wszyscy zaatakuja mnie ,że ten temat juz przerobiony był tysiac razy.Niestety po wczorajszej wizycie w bydgoskiej perfumeri douglas,nie potrafię siedziec cicho.Nie chodzi mi o to ,że byłam olewana ,o nie.Wrecz odwrotnie jak tylko weszłam pani ruszyla za mną ,że ho ,ho ! Niestety ,na koniec po zakupach poinformowała MNIE ,ŻE NIE MA ŻADNYCH PRÓBEK DO PRZETESTOWANIA.NIE WSPOMNE O ODLEWCE DOSŁOWNIE JEDNEGO PODKŁAD,JEDNEGO !WSZYSTKO PEWNIE ,ŻE ZROBIŁAM ZAKUPY TYLKO NA 159 ZŁOTY.OD LAT ZMAGAM SIĘ Z PROBLEMATYCZNĄ CERĄ I NAPRAWDE TRUDNO MI JEST DOBRAĆ PODKŁAD,TAK OD RAZU.PEWNIE MYŚLAŁA ,ZE JAK MNIE WYTAPETUJE DROGIM PODŁADEM ,TO JA WCIEMNO WEZME I JUŻ.JA NAWET SIE NIE UPOMINALAM O TE DODATKI.CZULAM SIE JEDNAK UPOKOZONA.MOŻE JAKIES PANIE, KTÓRE TAM PRACUJĄ ,WYTLUMACZA MI O CO CHODZI?
proponuje to przeniesc do jednego z watkow o perfumerii D.
(jest i o bulwersach i bez, do wyboru, do koloru)

i wielkie litery sa zbedne, moim zdaniem
magda s. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 19:19   #5
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez dillingerine Pokaż wiadomość
Plus - nie wiem, czy miałabym ochotę testować na całej twarzy podkład, który przeleżał na półce parę ładnych miesięcy, podgrzewany przez lampy i z powpychanymi do środka bakteriami z miliona rąk, przez które ten tester przeszedł. A tak to niestety wygląda, jeśli robi się odlewkę z końcówki testera.
Zgadza się, ale w którym sklepie są 'sterylne' próbki? Fajnie, kiedy tester jest praktycznie niesmigany, ale rzadko można uświadczyć, chyba, ze jakiś niechodliwy kolor. W każdym razie ja wolę przetestować podkład niż kupować nówkę w ciemno.
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 19:27   #6
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: Pani w Douglas.....

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;35797203]Zgadza się, ale w którym sklepie są 'sterylne' próbki? Fajnie, kiedy tester jest praktycznie niesmigany, ale rzadko można uświadczyć, chyba, ze jakiś niechodliwy kolor. W każdym razie ja wolę przetestować podkład niż kupować nówkę w ciemno.[/QUOTE]

Te zamknięte w jednorazowych opakowaniach są Inna sprawa nałożyć podkład na żuchwę/gdziekolwiek się komu podoba i pochodzić przez godzinę, żeby sprawdzić, czy nie ciemnieje, zmyć i ewentualnie kupić pełnowymiarowe opakowanie, zamknięte i sterylne, a co innego testować na całej twarzy coś z testera Mnie to obrzydza, ale ja normalna nie jestem
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 19:43   #7
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
Dot.: Pani w Douglas.....

Ona twierdziła ,że się jej pojemniczki skończyły.Tester był pełen.Właśnie chodziło mi o polożenie na żuchwę i kapkę na nos....chciałam tez kapkę na sprawdzenie drugiego koloru..Sory ,że tak nie wypaliłam z tym WątkiemNiestety to już nie pierwszy raz ...jeszcze raz przepraszam,
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-09, 19:45   #8
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez dillingerine Pokaż wiadomość
Te zamknięte w jednorazowych opakowaniach są Inna sprawa nałożyć podkład na żuchwę/gdziekolwiek się komu podoba i pochodzić przez godzinę, żeby sprawdzić, czy nie ciemnieje, zmyć i ewentualnie kupić pełnowymiarowe opakowanie, zamknięte i sterylne, a co innego testować na całej twarzy coś z testera Mnie to obrzydza, ale ja normalna nie jestem
Poza próbkami w prasie takie jednorazowe opakowanka raczej b. rzadko występują Ta resztka z testera to i tak przeważnie jest na jeden policzek, więc akurat na tyle, żeby primo: określić, czy kolor nam pasuje, secundo: czy krycie zadowala, tertio: czy nie włazi w zmarchy, pory i czy szybko się nie świeci, czyli wystarczająco. Bo np. czy nie wysusza/zapycha można po iluś dniach określić, więc nie ma rady, żeby to wiedzieć po przetestowaniu marnej próbki.
71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 21:31   #9
kolciag
Zakorzenienie
 
Avatar kolciag
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 743
GG do kolciag
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez staff112 Pokaż wiadomość
Pewnie wszyscy zaatakuja mnie ,że ten temat juz przerobiony był tysiac razy.Niestety po wczorajszej wizycie w bydgoskiej perfumeri douglas,nie potrafię siedziec cicho.Nie chodzi mi o to ,że byłam olewana ,o nie.Wrecz odwrotnie jak tylko weszłam pani ruszyla za mną ,że ho ,ho ! Niestety ,na koniec po zakupach poinformowała MNIE ,ŻE NIE MA ŻADNYCH PRÓBEK DO PRZETESTOWANIA.NIE WSPOMNE O ODLEWCE DOSŁOWNIE JEDNEGO PODKŁAD,JEDNEGO !WSZYSTKO PEWNIE ,ŻE ZROBIŁAM ZAKUPY TYLKO NA 159 ZŁOTY.OD LAT ZMAGAM SIĘ Z PROBLEMATYCZNĄ CERĄ I NAPRAWDE TRUDNO MI JEST DOBRAĆ PODKŁAD,TAK OD RAZU.PEWNIE MYŚLAŁA ,ZE JAK MNIE WYTAPETUJE DROGIM PODŁADEM ,TO JA WCIEMNO WEZME I JUŻ.JA NAWET SIE NIE UPOMINALAM O TE DODATKI.CZULAM SIE JEDNAK UPOKOZONA.MOŻE JAKIES PANIE, KTÓRE TAM PRACUJĄ ,WYTLUMACZA MI O CO CHODZI?
Upokorzona bo co, bo próbki nie dostałaś? bez przesady... czasami po prostu dziewczyny na prawdę nie mają co dać, ani nie mają z czego zrobić próbki. Do tego jak na Douglas to zrobiłaś na prawdę małe zakupy, więc nawet jeżeli miały jakieś resztki, to pewnie postanowiły zostawić to dla lepszego klienta.
__________________
kolciag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 22:24   #10
201605040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 67
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez kolciag Pokaż wiadomość
Do tego jak na Douglas to zrobiłaś na prawdę małe zakupy, więc nawet jeżeli miały jakieś resztki, to pewnie postanowiły zostawić to dla lepszego klienta.
W rzeszowskim Douglasie zrobiłam pół miesiąca temu zakupy za powalające 12,99(!). Pozbierałam wydaną resztę z blatu, zapakowałam zakup to torebki i siup do wyjścia, bo za taką kwotę to niczego nie oczekiwałam, a pani, która mnie obsługiwała leciała za mną: "Przepraszam, ale mam dla pani jeszcze próbki" i zapakowała mi całą garść. Więc to obdarowywanie próbkami to jest chyba bardziej na chybił-trafił.
201605040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-09, 23:08   #11
elizka1987
Zakorzenienie
 
Avatar elizka1987
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 935
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez kolciag Pokaż wiadomość
Upokorzona bo co, bo próbki nie dostałaś? bez przesady... czasami po prostu dziewczyny na prawdę nie mają co dać, ani nie mają z czego zrobić próbki. Do tego jak na Douglas to zrobiłaś na prawdę małe zakupy, więc nawet jeżeli miały jakieś resztki, to pewnie postanowiły zostawić to dla lepszego klienta.
Czasami po prostu dziewczyny za dużo nabiorą dla siebie .

Porównując to co za granicą dają jako gratisy, a to co u nas to dopiero jest przesada.
__________________
Ciężki jest los współczesnej kobiety. Musi ubierać się jak chłopak,
wyglądać jak dziewczyna, myśleć jak mężczyzna i pracować jak koń.

elizka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-10, 05:29   #12
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
Dot.: Pani w Douglas.....

upokożona ,moze przesadzam,ale głupio mi się zrobiło.Uwież mi ,każdy klient powinien byc traktowany jednakowo.Poza tym wyjątkowo tym razem, zrobiłam małe zakupy jak na douglasa, jak Ty to piszesz,kolciag.Zazwyczaj nie schodze ponizej 900zł.

Edytowane przez staff112
Czas edycji: 2012-08-10 o 05:31
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 08:28   #13
quench
Are you talking to me?!
 
Avatar quench
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez kolciag Pokaż wiadomość
Upokorzona bo co, bo próbki nie dostałaś? bez przesady... czasami po prostu dziewczyny na prawdę nie mają co dać, ani nie mają z czego zrobić próbki. Do tego jak na Douglas to zrobiłaś na prawdę małe zakupy, więc nawet jeżeli miały jakieś resztki, to pewnie postanowiły zostawić to dla lepszego klienta.
Tylko, że polityka lepszy-gorszy też jest irytująca. Każdy wydaje tyle ile może, dla wielu osób 160 zł to naprawdę dużo. Więc co? Jest biedakiem, więc niech nie przychodzi do tak zacnej i luksusowej perfumerii jaką jest Douglas?
__________________
quench jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 09:03   #14
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez kolciag Pokaż wiadomość
Upokorzona bo co, bo próbki nie dostałaś? bez przesady... czasami po prostu dziewczyny na prawdę nie mają co dać, ani nie mają z czego zrobić próbki. Do tego jak na Douglas to zrobiłaś na prawdę małe zakupy, więc nawet jeżeli miały jakieś resztki, to pewnie postanowiły zostawić to dla lepszego klienta.
Polityka lepszego - gorszego klienta jest śmieszna, bo co oznacza lepszy klient? Taki, co wyda furę kasy? Przecież nawet ktoś, kto wydaje czasami furę kasy na wielkie zakupy, od czasu do czasu idzie kupić jakiś drobiazg za niewielką kasę - to z lepszego klienta wtedy jest już gorszym klientem?

Bo to, że dzisiaj kupuję coś za 30zł i potraktują mnie jak człowieka gorszego sortu sprawia, że następnym razem na zakupy za 2000 zł pójdę tam, gdzie mnie zawsze traktują dobrze - to jest prosta zasada i myślę, że wiele osób tak robi.

W takiej sephorze (obojętnie czy to Trójmiasto czy Wawa) nawet jak kupuję ich puder brązujący za 40 czy 50 zł to pytają czy nie chcę jakiejś próbki podkładu albo odlewki perfum, a jak nie chcę to wciskają do torebki jakieś próbki jednorazowe kremów jak nie powiem, że mają nie dawać...
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 19:08   #15
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Pani w Douglas.....

Jak dla mnie nie ma o co kruszyć kopii. Pewnie, że zdarzają się panie niemiłe, nie mające pojęcia o kosmetykach też, ale akurat kwestia próbek jest bardzo indywidualna. Czasem dostaje ich dużo, czasem mniej, ale nigdy nie zależy to od kwoty wydanej przeze mnie. Po prostu czasem ich naprawdę nie ma. Co do odlewek, to nigdy nie zdarzyło mi się, żeby nie dostać. Choć 900zł to nigdy tam nie zostawiłam.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-10, 22:56   #16
Make_up_Mouse
Zadomowienie
 
Avatar Make_up_Mouse
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 691
Dot.: Pani w Douglas.....

Co do kategoryzowania klientów i wydawania próbek wg wydanej przez klienta kwoty - to niestety, jest to prawda. Polityka firm sieciowych, nie wiem, czy tak jest obecnie i czy w Douglasie, ale z doświadczenia sprzed kilku lat z innej wielkiej sieci wiem, że teoria jest właśnie taka - a praktyka - w dużej mierze zależy od konsultantki i aktualnych zasobów sklepu.
Make_up_Mouse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 05:18   #17
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
Dot.: Pani w Douglas.....

Też własnie zauważyłam,że w sephorze jest lepiej.Tam nawet palcem nie trzeba kiwnac aby dostać coś do przetestowania.
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 08:58   #18
pingwin2
Zakorzenienie
 
Avatar pingwin2
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 21 806
Dot.: Pani w Douglas.....

Strasznie histeryczne podejście
__________________
Całkowite lekceważenie wszelkich zagrożeń sprawiało jakoś, że zagrożenia zniechęcały się, rezygnowały i znikały.Terry Pratchett
Doświadczenie jest szkołą, w której lekcje drogo kosztują


Fuksjowa Roma S. Pilewicz szuka nowego domu
Tous Rosa karmel i pomarańcz też szukają nowego domu




pingwin2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-11, 09:49   #19
Biała Dama
Zakorzenienie
 
Avatar Biała Dama
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
Dot.: Pani w Douglas.....

proponuję przeniesienie się na zakupy do Sephory , ja właśnie dlatego nie lubię robić zakupów w Douglasie, bo próbki mizerne (najbardziej mnie tam wkurzało, że jak kupowałam kosmetyk lub perfumy z najwyższej półki, to dostawałam gratis np. podkładu z firmy max factor , i próbkę perfum celine dion ---- > to uważam za zupełną ignorancję konsultantki, bo jeśli rozmawiam z nią o moich preferencjach, mówię jakie zapachy i kosmetyki preferuję a ona kładzie mi do wypróbowania coś czego ja i tak nie użyję, wolę już jak nic nie dają )

w Sephorze nawet jak nie mają na stanie fajnych fabrycznych próbek, to przynajmniej zrobią laną próbkę zapachu jakiego chcesz , a Douglas (biedak ) nie daje

Edytowane przez Biała Dama
Czas edycji: 2012-08-11 o 09:52
Biała Dama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-11, 19:07   #20
staff112
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 150
Dot.: Pani w Douglas.....

Cytat:
Napisane przez Biała Dama Pokaż wiadomość
proponuję przeniesienie się na zakupy do Sephory , ja właśnie dlatego nie lubię robić zakupów w Douglasie, bo próbki mizerne (najbardziej mnie tam wkurzało, że jak kupowałam kosmetyk lub perfumy z najwyższej półki, to dostawałam gratis np. podkładu z firmy max factor , i próbkę perfum celine dion ---- > to uważam za zupełną ignorancję konsultantki, bo jeśli rozmawiam z nią o moich preferencjach, mówię jakie zapachy i kosmetyki preferuję a ona kładzie mi do wypróbowania coś czego ja i tak nie użyję, wolę już jak nic nie dają )

w Sephorze nawet jak nie mają na stanie fajnych fabrycznych próbek, to przynajmniej zrobią laną próbkę zapachu jakiego chcesz , a Douglas (biedak ) nie daje
No i podzielam zdanie.Zakupy tylko w sephorze....kurcze ale oni nie maja mojego ulubinego blyszczyka. Clarins....To nic bede robiła zakupy przez inernet !
staff112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-14, 07:48   #21
betty0502
Wtajemniczenie
 
Avatar betty0502
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 864
GG do betty0502
Dot.: Pani w Douglas.....

Ja uważam a bynajmniej już nie raz się z takim czymś spotkałam, że obsługa w Douglas jest znacznie milsza niż w Sephora i tutaj nie porównuję jednego sklepu lecz kilka w moim rejonie. Jeśli natomiast chodzi o próbki, zawsze dostaję, czy to S czy D. Kiedyś Pani nie miała na stanie nic i zaproponowała mi, ze odleje jakieś kremiki z Clinique i podkłady do zakręcanych pojemniczków. Także bardzo mile mnie obsłużono. Ponadto wolę D niż S, ponieważ tam traktują klienta bardzo dobrze, obsługa bardzo sympatyczna. Ostatnio będąc w Czeladzi w M1 bardzo miła Pani zaproponowała, że jeśli będę mieć problem z doborem odpowiedniego podkładu czy cieni ona bardzo chętnie bezpłatnie mnie pomaluje. Także to zależy nie tylko od sklepu ale od osobowości danego sprzedawcy. Wiadmo, że każdy z nas jest inny i zależy na kogo trafisz. Lubię D. bo tam czuję się wyjątkowo a w S czuję się jak intruz, a czasem to już nie wspomnę jak za każdym krokiem idzie za mną ochroniarz, zagląda mi do koszyka, w spokoju nie mogę sobie pooglądać kosmetyków, bo już przy mnie stoi i to tak perfidnie, rozumiem, że ludzie kradną ale bez przesady aby każdego traktować jak potencjalnego złodzieja !!!!

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Staff w takim razie rób zakupy online Do każdego zamówienia dają próbki a jak poprosisz o jakiś konkretny produkt to też z pewnością Ci dadzą
betty0502 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-14, 07:58   #22
rousse
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
Dot.: Pani w Douglas.....

Czujesz się zmanipulowana, tak się zdarza. Na drugi raz zanim dasz jej kartę/pieniadze zapytaj o próbki. Jak nie ma i czujesz się przez to nieusatysfakcjonowana obsługą to odwróć się odejdź i nie płać nie musisz sie jej tłumaczyć. Możesz rzucić , że idziesz do S. Nie masz obowiązku kupić czegoś tylko dlatego, że Pani laskawie poświęciła ci tylko CZAS .
rousse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-14, 09:00   #23
Lavender kiss
Raczkowanie
 
Avatar Lavender kiss
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 63
Dot.: Pani w Douglas.....

Moja siostra miała szczęście,że trafiła na miłą panią w Douglasie. Co prawda kupiła kosmetyki za ok.500 zł i dostała 4 próbki perfum-kenzo,gucci i 2 rodzaje DKNY,opakowanie kremu brązującego Lancaster dość duże, jakieś kremy w słoiczkach z podpisami i mini tusz Chanel,który mi oddała i o dziwo jestem z niego bardzo zadowolona.Jak chciała próbkę podkładu nie było problemu.Ale to zachowanie niektórych sprzedawczyń i fart, przeważnie również trafiała na takie młode niezbyt miłe które ledwo wypowiedziały słowo zza lady (ta była starsza)...A więc różnie bywa
__________________
"Now I can't sing a love song
Like the way it's meant to be
Well, I guess I'm not that good anymore
But baby, that's just me
"
-
BON JOVI-ALWAYS

Jest tyle pięknych cytatów i myśli,że trudno je zapisać w sercu,co dopiero
na forum...
Lavender kiss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-14, 19:47   #24
GretchenSp
♪♫♪♪♫♪
 
Avatar GretchenSp
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 3 345
Dot.: Pani w Douglas.....

To trochę smutne, że niektórzy sprzedawcy dzielą klientów na lepszych i gorszych. Przecież nawet ci, którzy kupują za mniejsze sumy, też dają im zarobić. Oczywiście nie ma pewności, czy właśnie "niska jak na D." kwota zakupów zadecydowała o tym, że staff nie otrzymała próbki. Trudno jednak ukryć, że "pusty słoiczek" to najczęstsza przyczyna odmowy i z tego względu, bardzo często wydaje się ona niestety zwykłym wykrętem.
Faktem jest też, że niektóre panie kategoryzują klientów na tych, których warto dobrze obsłużyć i na takich, przy których nie warto się starać. W pewnej S. konsultantka otwarcie mnie zbywała, podczas gdy chwilę wcześniej wręcz nadskakiwała pani w średnim wieku. Tamta kobieta ostatecznie kupiła niewiele, ja zamierzałam wydać więcej, ale najwyraźniej mój sportowy strój i brak makijażu były faux pas w takim eleganckim przybytku. No i cóż, perfumeria nie zarobiła, zarobił za to sklep internetowy Dla sprawiedliwości dodam, że wcześniej w tym samym sklepie spotykałam przyjazne i kompetentne panie, które umiały (i chciały) dobrze doradzić.
__________________
"Everything starts somewhere, although many physicists disagree".



GretchenSp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 21:34   #25
jennifer777
Wtajemniczenie
 
Avatar jennifer777
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
Dot.: Pani w Douglas.....

Ja w Douglasie prawie nigdy nic nie dostaję, kiedyś koleżanka pracująca tam faktycznie dała mi sporo rzeczy w tym np. miniaturę lakieru OPI ale wyniosła to z zaplecza, więc sądzę, że próbki są ale dla " wybranych"
__________________
bruised but never broken
jennifer777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:10.