2006-10-29, 11:55 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
najbardziej uderza mnie w takich sytuacjach ta niepojęta obojętność faceta...
to jest wręcz nieludzkie |
2006-10-29, 12:35 | #32 |
BAN stały
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
a czy rozmawialiście juz o tym, co będzie z dziećmi? Moze sytuacja jest zbyt świeża, ale pisałąś, że on chce porozmawiać o wspólnych sprawach. Te wsplne sprawy w tym momencie to rzeczywiscie śmieszne, no bo zostawił Ciebie i jak piszesz - odszedł do innej, z którą ma już inne sprawy, inne życie.
Pamiętaj, zeby nie było mędzy Wami żadnych niedomówień. Wiadomo, że nie będziecie się szarpać o doniczkę z kwiatkiem czy o cos jeszcze bardziej bezsensownego, ale musisz w tym momencie walczyc o swoje. Bardzo poruszył mnie Twój wątek, ten jego romans popewnym czasie moze okazać sie bez przyszłości i wtedy będzie chciał wrócić. Nie piszesz nic o rozwodzie, kochasz go, na razie targają Toba skrajne emocje, bo miłość nie odchodzi z dnia na dzień, jak już tutaj ktoś mądrze wspomniał. Ty musisz być teraz silna, pokazać, że mimo wszystko jesteś twarda. Po pewnym czasie z pewnościa pojawi sie ktoś, kto pokocha Ciebie i Twoje dzieci, wiem, że cieżko Ci to czytać i przyjać do wiadomości, ale tego Ci życzę. |
2006-10-29, 13:04 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
...
Edytowane przez justyskaa Czas edycji: 2008-03-18 o 19:23 |
2006-10-29, 14:11 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Justysku tutaj też możesz pisać non stop.Jesteśmy z Tobą
To banalne,ale czas leczy rany...A Ty jesteś jeszcze młoda i na pewno ułożysz sobie życie...
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
2006-10-29, 16:56 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Cytat:
Justysku - wypisanie sie, przelanie swoich mysli na papier/ekran komputera pomaga. My tez bedziemy Cie wspierac. |
|
2006-10-29, 20:55 | #36 |
Zadomowienie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Jest fatalnie kiedy to czytałam serce mi pękalo..,.
Bo pzrewaznie jak ktos kogos ma,to jakos w malzenstwie zayczna sie zmieniac,malo rozmow nie wracanie na noc,malo czułosci...itp. Czasem sie zastanaiwam nad sensem zycia,bardzo boje sie małzenstwa że bede pzrezywała to co ty A powiedz mi co powiedzial ze sie wyprowadza do niej a co z dziecmi??
__________________
|
2006-10-29, 21:30 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Kochana, mam nadzieję, że w końcu zaświeci dla Ciebie dobre słońce...
musisz być teraz silna, a przede wszystkim mieć szacunek do samej siebie. Wierzę, że sobie poradzisz, masz za sobą cały wizaż i chociaż teraz świat wali Ci się na głowę, wiesz gdzieś tam, że musi i będzie lepiej... co to za człowiek, jeśli robi takie rzeczy...a gdzie jest miłość? Zawsze bulwersowały mnie takie rzeczy i wyć mi się chcę, jak kolejną kobietę to dotyka... a swoją drogą, ile on jest wart, skoro zrobił Ci takie świństwo? Na pewno nie jest wart Ciebie i choć może teraz marna to pociecha, to jednak Ty zwyciężasz, wiesz? Jesteś moralnym zwycięzcą i kiedy w końcu się podniesiesz, a podniesiesz się silniejsza, będziesz wstawać lekko! A jemu do konca życia pozostaną wyżuty sumienia i na pewno nie będzie przez to szczęśliwszy. Kochana moja, dlaczego nie mogę Ci jakoś ulżyć, pomóc...eh...ta bezsilność... ale pamiętaj, że jestem, myślę o Tobie, modlę się i że NIE JESTEŚ SAMA!!! Mimo wszystko życzę spokojnej nocy...trzymaj się i pisz, jak będziesz potrzebowała-jestem do Twojej syspozycji. |
2006-10-29, 21:42 | #38 |
Rozeznanie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Wiem, że jesteś teraz kompletnie przybita i czujesz się paskudnie, ale... Powinnas zacząć powoli formalnie załatwiać sprawy. Rozwód jest chyba nieunikniony, więc lepiej żebyś ty pierwsza zaczęła działać. Po pierwsze pokażesz, że jesteś silna i to ty kontrolujesz sytuację, po drugie, na pewno go zaskoczysz - niech straci tą "czułość" i "dobroć" - będzie łatwiej takiego drania zapomnieć. Ja na Twoim miejscu sama złożyłabym pozew rozwodowy i to z orzeczeniem jego winy. Masz wtedy szansę na ubieganie się o alimenty na siebie z jego strony gdybyś kiedys potrzebowala. Jeśli chcesz możesz też wczesniej uregulować jego kontakty z dziećmi i to, żeby np. cię kiedys nie zaskoczył i sobie po prostu dzieci nie "pożyczył". 2 wnioski - "o ustalenie kontaktów z dzieckiem" i "o każdorazowe przebywanie dziecka przy matce" - to są ważne kwestie, chyba, że chcesz, żeby cię nachodził wtedy kiedy ma czas i ochotę na widzenie z dziećmi, czy np. zabierał dzieci bez Twojego pozwolenia - jest pełnoprawnym rodzicem i może to robić kiedy chce. No i oczywiście wniosek o alimenty na dzieci.
zaznaczam, że ja nie mam nic wspólnego z prawem, a jedynie pozostałości wiedzy z własnych przygód sądowych . Zapytaj więc o poradę prawnika. |
2006-10-29, 21:57 | #39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
To faktycznie bardzo przykre, trudne. Nawet nie wiem, jak bardzo źle musisz się czuć.
Piszesz, że jeszcze męża kochasz. I dziwisz się temu. Jasne, że kochasz. Przecież, kochałaś go jeszcze tydzień temu. A z dnia na dzień miłość nie umiera - jak i się nie rodzi. Na razie jesteś w jakimś szoku, odrętwieniu. Nie pojmujesz co się stało, dlaczego, czemu nic nie przeczuwałaś, nie zauważałaś. Ale już budzi się złość, chęć zemsty, odpłacenia pięknym za nadobne. I to też jest normalne, naturalne. Uświadom sobie, że masz prawo do tych wszytkich uczuć. Także do łez, rozpaczy .... Daj sobie czas. Świat Ci się rozsypał. Daj sobie czas, aby go pozbierać. Ja rozumiem, że miłość może się skończyć. Nawet w małżeństwie, gdy są dzieci. I może najlepszym wtedy wyjściem jest rozstać się. Ale - na Boga - trzeba jednak choć trochę odpowiedzialności. Macie, mieliście rodzinę. Wy. Nie Ty. Dlaczego facet odchodzi sobie do kochanki i łaskawie na odchodnym rzuca, że "wszystko będzie dobrze" a "dzieciom niczego nie zabraknie?" Zabraknie im ojca. Pełnej rodziny. Dlaczego ma prawo do wicia sobie nowego gniazdka? Niechże ta kochanka razem z nim weźmie odpowiedzialność za to, co rozbili - niech to oni zajmą się dziećmi. Będą z nimi na codzień, wytłumaczą co i dlaczego się stało. Dlaczego oczywistym dla nich jest, że to on wolny odchodzi bez zobowiązań do innej a z dziećmi zostaje żona? Jasne, że ja też wolałabym, aby dzieci zostały ze mną. Ba - dla mnie to też byłoby oczywiste. Ja bym ich nie oddała jakiejś ..... Ale jeśli jednemu z drugim zdradzającemu mężowi i ojcu albo jednej z drugą takiej kochance (aby nie napisać brzydko) - przeszłoby przez myśl, że nie zaczynają swojego życia na "czysto" bez zobowiązań, że nie są pępkiem świata - to może inaczej spojrzeliby na sprawę wcześniej. Może zaproponuj swojemy BYŁEMU, że owszem - może sobie nowe gnizadko wić - ale niech wytłumaczy wszystko dzieciom i przygotuje w tym gniazdku miejsce dla nich. (Oczywiście tylko tak, dla popsucia mu troszku krwi - i jego kochanicy - bo w ciemno mogę powiedzieć, że zachwyceni by tym nie byli - no i podobnie rozumiem, że i Ty byś na to nie poszła). Trzymaj się dziewczyno. Pewnie jeszcze wiele ciężkich chwil przed Tobą. Ale na bank poradzisz sobie. Masz dla kogo - dla siebie i dzieci. Przejdziesz przez to. Jesteś silniejsza, niż myślisz. Powodzenia. Edytowane przez marcelina73 Czas edycji: 2006-10-30 o 08:02 Powód: lit. |
2006-10-30, 07:15 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Marcelina, mam bardzo podobne zdanie do Ciebie.
Justyskaaa , pisz tu na forum. Zobacz ile wizażanek Cię wspiera |
2006-10-30, 09:59 | #41 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
...
Edytowane przez justyskaa Czas edycji: 2008-03-18 o 19:23 |
2006-10-30, 10:21 | #42 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Justyska tak bardzo załuję ,że dzieją sie takie rzeczy... Ból znam...on mija. Teraz najważniejsza jesteś Ty i Twoje dzieciaki. Pamiętaj w życiu nie ma przypadków, nic nie dzieje się bez przyczyny.To stało się po to, aby mogło Cie spotkac coś jeszcze lepszego i tylko w ten sposób patrz na całą tę sytuację.
|
2006-10-30, 10:24 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Jeżeli rozpad małżeństwa jest z winy męża,to alimenty należą się nie tylko dzieciom,ale i Tobie.
Chyba,że rozwód będzie bez orzekania o winie - wtedy tylko dzieciom. Znalazłam w necie forum i porady prawne ,może Ci sięto przyda http://www.rozwody-alimenty.liganova.pl/ http://e-prawnik.pl/prawo/forum.php/dj0yMTEmY2lkPTExMTk Justyska trzymaj się I pamiętaj,że odejście z klasą,to nie znaczy bez pieniędzy.Nie unoś sie za bardzo honorem,bo dzieciom należy się kasa od ojca.
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
2006-10-30, 10:25 | #44 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Cytat:
|
|
2006-10-30, 10:38 | #45 |
Rozeznanie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
To nie on tak chce. z tego co wynika z postów to chyba właśnie on gra miłego, żeby tego uniknąć bo wie czym to grozi. Nie daj sie Justyska, walcz o swoje, bo to ty zostałaś w baaardzo trudnym położeniu. walcz zeby tobie tez musiał płacić. Jeśli masz jakieś pytanie, nie prawnicze dotyczące sądu to pisz na priv może będę mogła coś ci podpowiedzieć
|
2006-10-30, 10:42 | #46 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Cytat:
|
|
2006-10-30, 12:51 | #47 |
BAN stały
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
nie wiem co napisac, nie znam sie na prawie, jedyne co moge to pocieszyc
|
2006-10-30, 13:00 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
na poczatku bardzo Ci wspolczuje musisz sie szybko podniesc i zaczac walczyc z nim o jak najlepsze warunki rozwodowe, aby zapewniec sobie byt jak i dzieciom bo one teraz sa najwazniejsze..
po pierwsze nie idz na ustepsta w zadnym wypadku i nie zgadzaj sie na rozwod z porozumieniem stron.. on zawinil wiec niech bedzie jego wina, poza tym majac rozwod z orzeczeniem o jego winie to jakby cos sie stało etc ( nie kracze i pukam w niemalowane drewno) chociazby stracisz prace i przez pare miesiecy nie bedziesz mogla znależc, to wtedy wystepujesz i dostajesz alimenty na siebie tez jak i na dzieci.Walcz o swoje
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
2006-10-30, 13:13 | #49 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
...
Edytowane przez justyskaa Czas edycji: 2008-03-18 o 19:24 |
2006-10-30, 13:20 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
oooo nie Justyskaaa, w takiej sytuacji nie odpuszczaj.
nie zgadzaj się na żadne porozumienie stron!!!! zachciało mu się skoku w bok? to nich teraz odczuje na własnej skórze konsekwencje swoich decyzji. Justyskaa nie mogę przestać myśleć o Twoim wątku, bardzo mnie poruszyła Twoja sytuacja i mam nadzieję ,że okażesz się silną kobietą. Buziaki dla Ciebie |
2006-10-30, 13:27 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Tym bardziej justyskaa nie odpuszczaj draniowi i sie z nim na nic nie dogaduj, nawet na wielkosc alimentow.. znajac zycie i jak mialo pare moich kolezanek bedzie Ci zapewnie mowil ze dostaniesz mniejsze etc bo on nowa rodzina/dziecko to Ci sam da tyle i tyle itd.. nie sluchaj i nie patrz na to bo sad rozpatrujac wniosek o alimenty nie patrzy na dzieci z drugiego małzenstwa/zwiazku etc.. nie popuszczaj mu to on Wam krzywde wyrzadzil i teraz patrz na dzieci bo jak pisalam wyzej one sa najwazniejsze..
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
2006-10-30, 13:31 | #52 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Cytat:
|
|
2006-10-30, 13:47 | #53 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 1 095
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Przeczytalam wlasnie przed chwila caly watek dokladnie.
Bedzie trudno ci napewno ale dasz rade Musisz byc teraz silna... Pamietaj o 3 wpanialych dzieci ktore masz. i trzymaj sie cieplutko trzymam kciuki za ciebie i wierze ze jeszcze ulozysz sobie zycie i bedziesz szczesliwa ps. powymieniaj zamki w dzwiach
__________________
Życie po to jest, byś spełniał swoje sny 5.01.2011 [*] Mój aniołek |
2006-10-30, 13:55 | #54 |
Rozeznanie
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
tak patrząc z boku... chyba bardzo dobrze, że ją zobaczyłaś. lepiej, żeby Twój żal i ból przemieniły się w złość, a ta z kolei w siłę, która da Ci wolę walki. a sądząc po Twoich wypowiedziach, jesteś coraz silniejsza.
(przepraszam, że tak mało piszę, ale strasznie wczułam się w ten wątek i trudno mi coś pomocnego wymyślić....)
__________________
Mój blog o modzie. Fashion as my lifestyle. http://nowohucianka.blox.pl/html Powiększ sobie biust Bransoletki hand-made Do czytania - nowości z 23.09 Kosmetyki i wishlista brak komputera przez najbliższe dni |
2006-10-30, 13:59 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 66
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Współczuje CI bardzo ;* ale staraj sie o tym nie myśleć tak miało być...a w tym wypadku Twojej winy tutaj nie ma. Weź się w graść wiedząc że jesteś twardą kobietą a wszytko będzie dobrze. Trzymam kciuki NIE MARTW SIE!
__________________
o O...wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma... ;* O o |
2006-10-30, 14:09 | #56 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Cytat:
Dla takich nie mam zrozumienia. Co do sądu i rozwodu - napiszę Ci więcej wieczorem. Musisz zgromadzić potrzebne do pozwu (alimetów głównie) dokumenty. Bardzo to przykre. Trzymaj się. |
|
2006-10-30, 14:23 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 177
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
A ja mam przeczucie,ze jeszcze bedzie chcial wrocic. Ze pewnego dnia obudzi sie i zobaczy ze rozwalił rodzinę. Zateskni za dziecmi,za Tobą... I kij mu wtedy w oko. Najlepiej zeby zobaczyl Cie wtedy szczesliwa...Zycze sily. I pamiętaj, że nie ma na Ciebie bata i musisz być silna dla swoich dzieci.
__________________
"Give me reason but don't give me choice. 'Cause I'll just make the same mistake again.." |
2006-10-30, 16:35 | #58 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
czytam, i czytam, i czytam, i.. nie! nie potrafię tego zrozumieć.
jak on mógł tyle czasu Cię okłamywać? odszedł dopiero wtedy, kiedy ona już była w ciąży i musiał coś z tym zrobić. no właśnie, najgorsze jest nie to, że Cię zdradził, tylko to perfidne okłamywanie, udawanie że wszystko jest ok.. trzymaj się
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2006-10-30, 16:38 | #59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 145
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Bardzo Ci współczuję, kłamstwa ze strony osoby którą sie kocha bolą najbardziej nie zgadzaj się na ugode, orzeczenie o jego winie musi być, wtedy sąd przyzna konkretne alimenty, a kolejnym dzieckiem się nie wytłumaczy bo sąd uzna skoro "zdecydował" się na kolejne to widocznie czuł się na siłach utrzymać obydwie rodziny. Życzę Ci wszystkiego dobrego, zwłaszcza dużo siły pozdrawiam
|
2006-10-30, 17:42 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 102
|
Dot.: mój mąż mnie zostawił
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.