|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2013-11-11, 10:46 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
|
Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Witam, na wstępie chcę powiedzieć, że stwierdziłam, że samo nic się nie zrobi, więc czas zacząć działać.
Mam 21 lat, od 3,5 roku jestem mamą. Przed ciążą, czyli w roku 2009 ważyłam 65kg, w dniu porodu ważyłam 100kg, a obecnie ważę jakieś 120kg (piszę jakieś, gdyż nie ważyłam się od około pół roku, ciężko mi patrzeć na wagę). Mam 167cm wzrostu. Miałam nadzieję, że uda mi się zrzucić zbędne kilogramy dietą - tzn. jedząc porcje mojego dziecka, jedząc to co ono. Niestety to za mało. Moja kondycja leży, jest na poziomie zerowym, może nawet niżej. Przed ciążą pływałam, biegałam, jeździłam na łyżwach, nartach, grałam w piłkę ręczną, koszykówkę, siatkówkę - teraz moim jedynym sportem jest spacer. Dlatego też zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Niestety na jakąś specjalną dietę nie mogę sobie pozwolić ze względu na brak funduszy. Mogę jedynie jeść dużo mniejsze porcje, oczywiście nic smażonego, tłustego itp. Podstawy. Liczę głównie na ćwiczenia. Mogę ćwiczyć w godzinach kiedy dziecko jest w przedszkolu. Czy mogę prosić o rady? Czy ktoś mi poradzi od czego zacząć? Jak intensywnie? Jakaś rozpiska, plan? Nie wiem jak konkretnie to wykonywać, gdyż poprostu wypadłam z obiedu i nie wiem co mogę ćwiczyć przy tak dużej wadze. Szybko się męczę, co jest chyba oczywiste, ale nie chcę, aby moje dziecko się mnie wstydziło. Noszę aktualnie rozmiar 50, moim taki celem jest zejście co najmniej do 46-44. Czy ktoś mi pomoże? Będę dozgonnie wdzięczna... |
2013-11-11, 12:58 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Liverpool
Wiadomości: 582
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że w Twoim przypadku najlepsze byłoby bieganie, możesz zacząć od szybkiego marszu i każdego dnia podnosić sobie poprzeczkę aż któregoś dnia będziesz w stanie biegać 40 minut... Ja gdy chciałam schudnąć postawiłam właśnie na bieganie, robiłam to co dwa dni, a w dni w które nie biegałam robiłam jakieś ćwiczenia dywanowe w domu przy laptopie.
Trzymam kciuki, niech wypowiedzą się osoby z większą wiedzą na ten temat |
2013-11-11, 13:55 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Nie znam się, ale skoro Sidorcia, jak napisała ma kondycję zerową to nie wiem czy bieganie to dobry pomysł. Szybki marsz to ok, ale bieganie?
Może zacznij od jakiś ćwiczeń w domu, coś prostego na początek, hula-hop? Może jazda na rowerze? Pij herbatkę zieloną i czerwoną, dużo spaceruj. Małymi kroczkami do sukcesu. Możesz spróbować jak pisała Kalou88 jakieś ćwiczenia dywanowe. W sumie moja wiedza w tym temacie też za bogata nie jest, ale myślę że może warto by udać się do jakiegoś specjalisty w zakresie nadwagi. |
2013-11-11, 14:34 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 374
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
bieganie przy takiej wadze to szaleństwo, podstawą powinny być długie spacery, dobre podobno są w takich stanach niezbyt intensywne ćwiczenia na basenie; jeśli chodzi o diete to nie musi być nic specjalnego, standardowa zdrowa dieta, jest o tym pełno wątków
__________________
Zapraszam na mojego bloga: tanie przepisy studenckie |
2013-11-11, 16:05 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Cytat:
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
|
2013-11-11, 22:40 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 817
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Po 1-wsze gratuluję, że podjęłaś decyzję o zabraniu się do pracy nad sobą. Brawo
Nie rzucaj się od razu na głęboką wodę, nie wiem czy bieganie to dobry pomysł na początek. Spaceruj, pamiętając o wyprostowanej sylwetce, napiętym brzuchu. A w domu cierpliwie wyrabiaj sobie kondycję i daj ciału sygnał, że oto IDĄ ZMIANY Pozwolę sobie skopiować post moderatorki, który napisała innej użytkowniczce (owa miała zerową kondycję). Spokojnie możesz do dopasować rozpiskę do siebie: Cytat:
__________________
|
|
2013-11-12, 08:45 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
A co myślicie o aqua aerobiku?
Dziękuję Wam za wszystkie rady, dziś zrobię plan, co robić każdego dnia, ile razy, ile serii itp. |
2013-11-12, 23:28 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
A może z Ewą Chodakowską? Osobiście nie lubię ćwiczyć przed ekranem i naśladować co kto inny robi, ale może to jest rozwiązanie dla Ciebie?
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2013-11-13, 02:08 | #9 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 950
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
http://www.sfd.pl/Ladies_SFD-f403.html ja bym radziła założyć dziennik tutaj. Poczytaj najpierw jak inne kobiety sobie radza ,są również takie z dużą nadwagą. Na tym forum będziesz miała profesjonalną poradę. Jeśli naprawde chcesz zdrowo schudnąć to to jest jedyna słuszna droga a nie żadna tam Ewka przy taki stanie fizycznym jaki masz teraz.
__________________
Chudniemy,chudniemy! foto styczeń-sierpień foto styczeń-sierpień II moje włosiaki Edytowane przez alex1989 Czas edycji: 2013-11-13 o 02:09 |
||
2013-11-13, 08:54 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Ja na początek polecam nording walking, czyli spacery z kijkami poczytaj, przy dużej nadwadze są doskonałe, nie obciązasz kolan, stawów, przy takiej formie marszu angażujesz wiele partii miesni. Jesli młody chodzi spac wczesniej to z kijkami mozesz wyjsc nawet jak zasnie (jesli oczywiscie ktos jest w domu wieczorem przy nim). W diecie tak jak mowisz male porcje, wiecej biłka (jajka, filety,ryby) i jeslisz slodzisz to zrezygnuj. I nie dojadaj po dziecku "bo szkoda wyrzucic"
__________________
"I Was Born To Love You..."
|
2013-11-13, 15:51 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
a może
Walk at home - ćwiczenia na nogi i pośladki na dobry początek, dostępne na yt |
2013-11-13, 22:27 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
zapraszam na wątek odchudzeniowy-https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post43705849
fajne babki, które startowały też ze sporym nadbagażem. Wspieramy się i chętnie przygarniemy nową "duszę" co do ćwiczeń- aqua jest przyjemna ale jeśli umiesz pływać to zdecydowanie o wiele bardziej polecam zwykłe i tańsze pływanie na plecach albo kraulem, będziesz mieć szybciej efekty..oczywiście aquaaerobic też jest wskazany, ale wiadomo- droższy bieganie przy twojej wadze odpuść na razie. Przyjdzie na nie czas...za parę kilo Popróbuj dywanówek typu Mel B- nie musisz od razu zrobić całego filmiku (krótkie są, ale intensywne jak na początek), rowerek też byłby ok. jeśli masz Powodzenia
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2013-11-14, 09:32 | #13 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraina wiecznych śniegów... :D
Wiadomości: 257
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Witam.
Na początku wielkie gratulacje! Najgorszy pierwszy krok, później już jest tylko łatwiej. Wypowiem się, bo miałam dokładnie taką samą sytuację jak sidorcia. W szkole średniej ważyłam 80 kg, przy wzroście 170, potem zaczęłam brać tabletki i waga skoczyła do 100 kg, po urodzeniu dziecka 118 kg. Teraz ważę 76 kg i jest mi z tym dobrze. Cytat:
Dodatkowo dieta- zaczynałam od Dukana, ale nie polecam, bo pomimo skuteczności, jest szkodliwa. Później przeszłam na Mountignac'a- po trochu stosuję do dziś- skomplikowana ale z ruchem skuteczna. http://forummontignac.pl/ możesz się przyjrzeć. Na początku maszeruj powoli, później coraz szybciej, jak dojdziesz troszkę do formy to wtedy bieganie. Ja dziś biegam po 10 km i nic mnie nie boli. Jak zaczniesz chudnąć, pamiętaj o ćwiczeniach i balsamach, żeby skóra nie obwisła. Cytat:
Powodzenia i nie poddawaj się- da się, jak potrzebujesz motywacji, to zarzucę Ci swoje foty przed i po. Nastaw się, że się uda i do dzieła.
__________________
"Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi pociąg, maszynista widzi 3 debili na torach..." |
||
2013-11-14, 12:02 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Cytat:
Przecież krążki(dyski) jej zdechną! Żadnych brzuszków, nie wazne czy lubi, czy nie lubi, czy ma zdrowy czy chory kregosłup! Nawet zdrowi ludzie powinni unikać brzuszków! Ludzie, chcecie komuś doradzać, to weźcie poczytajcie troche, bo potem dziewczyna zacznie ćwiczyć, robić setki tych nieszczesnych brzuszków, ani jej to w czymś pomoże, ani brzuch jej od tego schudnie, a jedynie kręgosłup nadwyręży! Dla wszystkich pragnących coś zrobić ze swoją talią i oponką, najpierw przeczytajcie na przykład to: http://www.kfd.pl/dlaczego-%C4%87wic...06.html/page-3 tam jest zalinkowany bardzo fajny filmik z takimi ćwiczeniami na brzuch które nie zrobią krzywdy nikomu, a są mega efektywne. I druga sprawa w kwestii "opony" na brzuchu- http://cytrynazmiodem.blogspot.com/2012/09/paski-brzuch-fakty-mity-i-legendy.html Na utube są filmiki "8 minut"- to bardzo krótkie i naprawdę lekkie ćwiczenia na każdą partię ciała, prócz brzucha- są naprawdę fajne. Brzuch warto ćwiczyć ale tylko w celu zrobienia "gorsetu" mięśniowego, a nie po to, zeby schudnąć. Bo ćwicząc brzuch- nie zgubisz go. Tak czy inaczej- powodzenia
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2013-11-14, 22:38 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraina wiecznych śniegów... :D
Wiadomości: 257
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Mam dyskopatię i jakoś od 2 lat robię regularnie brzuszki, takie, w których odrywam tułów tylko do łopatek, skośne, boczne i jakoś nawet bólu w lędźwiach nie odczuwam... A chudnąc tyle kg i ćwicząc regularnie moja skóra nie jest obwisła, 6-paka nie widać, mam jeszcze co zrzucać, ale i dramatu nie ma. Poza tym co człowiek to opinia i trzeba ćwiczyć to, co nie sprawia bólu- po pewnym czasie na pewno znajdziemy swoje ćwiczenia.
__________________
"Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi pociąg, maszynista widzi 3 debili na torach..." |
2013-11-15, 13:51 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Cytat:
Zalinkowałam coś na ten temat- obejrzyj sobie, może i ciebie przekonam, ze brzuszki są zbędne Też mam dyskopatię bardzo poważną i co lekarz/fizjoterapeuta to opinia- jeden mówi, ze mogę robić, inny- absolutnie zabrania. Nie wiem po co ćwiczyć brzuszki, skoro one i tak nie spalają tkanki tłuszczowej, mogą się przyczynić do powstania urazów kręgosłupa, a dodatkowo- są ćwiczenia, które zdecydowanie wyraźniej poprawiają wygląd brzucha. Jaki w tym sens?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2013-11-19, 19:21 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 698
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
A jeśli ćwicze wieczorem codziennie tak:
40min orbitrek mechaniczny (2min przód, 1min przerwa, 1min tył, 1min przerwa) 40 brzuszków pełnych (10 brzuszków, 1min przerwy) 20min orbitrek (1min przód, 30sek przerwa) 80 półbrzuszków - nogi na górze i odrywanie tylko łopatek (10brzuszków, 10sek przerwy) Dodatkowo dieta, obowiązkowo codziennie herbata zielona i czerwona, po dwa kubki każdej. 5posiłków dziennie. Nie jem pieczywa, ziemniaków, makaronu. Sa to porcje jakie je moja córeczka. Np jadłospis z dnia dzisiejszego: Śniadanie - serek wiejski z jedna rzodkiewka i szczypiorem Drugie śniadanie - grejpfrut Obiad - miseczka 250ml - ryż z kurkuma, 2łyżki piersi z kurczaka curry, łyżka kukurydzy, łyżka groszku, łyżka papryki Kolacja - jogurt naturalny z bananem. Jadłospis z dnia jutrzejszego: Śniadanie - pół grahamki, serek śmietankowy i szczypior. Drugie śniadanie - grejpfrut Obiad - miseczka 250ml - sałata lodowa, kukurydza, groszek, ser feta, ogórek, łyżeczka sosu winegrett Kolacja - jabłko i jogurt naturalny Czy to dobra droga do schudniecia? ---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- W takim razie co ćwiczyć na brzuch? Mam straszny... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-11-19, 19:52 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Getynga, Niemcy
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Cytat:
Najpierw trening. Brzuszkami nie odchudzisz brzucha. Postaw raczej na coś kompleksowego. Powchodź na tematy, gdzie dziewczyny mówią o różnych programach treningowych, poczytaj, popatrz na youtube co Ci odpowiada. A co do diety - Ty się głodzisz, a nie odchudzasz. Dobre jest to, że jesz czysto, nie ma chemii, nie ma produktów light itp. syfów, ale ilości i skład posiłków woła o pomstę do nieba niestety. Znowu odsyłam do lektury - wejdź choćby na wątek "Nasze codzienne jedłospisy" na Dietetyce i przyjrzyj się jak tam dziewczyny jedzą na redukcji (oczywiście te, których jadłospisy zbierają pozytywne opinie ). Jak nadal będziesz miała wżtpliwości, to pomożemy. |
|
2013-11-19, 19:56 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 459
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
te porcje to taką delikatną głodówką zalatują...
Jeden owoc nie może być posiłkiem. o widzę że mnie Erena uprzedziła |
2013-11-19, 20:51 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Przez przypadek trafiłam na wspaniały blog naszej koleżanki z wizażu Myślę, że to może Ci pomóc, a jak do niej napiszesz zapewne nie odmówi Tobie pomocy.
Powodzenia i wytrwałości życzę http://zrzucbrzuch.blogspot.com/ https://www.facebook.com/zrzucbrzuch - a tutaj fanpage bloga Edytowane przez basia74 Czas edycji: 2013-11-19 o 20:52 |
2013-11-20, 11:37 | #21 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Cytat:
Dobrze pisze Erena, brzuszki naprawdę są Tobie nie potrzebne, nic nie zrobią teraz, gdy jesteś (wybacz) otyła...może przy rzeźbieniu mają jakiś tam potencjał, ale nie teraz gdy twoim celem jest schudnięcie. Co ci po wyćwiczonych mięśniach brzucha, których i tak nie zobaczysz?! Druga sprawa- na takim jadłospisie, to i mięśni spalisz, bo zjadasz samą siebie- wszak to głodówka jest. Poważnie... Cytat:
Ja polecam olej lniany (tłoczony na zimno, trzymany w lodówce!) albo olej dyniowy- drogi, ale smaczniejszy. i jeden i drugi cuda robi z cerą! no i od tego tłuszczu się nie tyje dla przykładu podam ci mój jadłospis- też jestem na diecie, za mną na razie jedynie 15 kg spadku, a jeszcze nastepne 15 przede mną... też nie jem pieczywa (żadnego), makaronu(chyba, ze bezglutenowy) i ziemniaków (absolutnie, zawierają solaninę, postoję- nie chcę się truć). A więc tak wygląda mój jadłospis np. na wczoraj: -śniadanie: jogurt naturalny150 g+ banan+ sliwka+ kiwi+ 2 łyzki siemienia lnianego mielonego, łyżka siemienia lnianego w ziarenkach, garść ziarnek z dyni/słonecznika. bardzo dobry zestaw na regularne i lekkie wypróżnienia Kawa z mlekiem 1,5% - 2sniadanie: 100 g twarogu chudego + łyżka oleju lnianego i przypawy do smaku, 2 plasterki upieczonego fileta z indyka (robi za podkładkę a'la kromka chleba), sałata lodowa, koperek, kiełku brokuła. kawa z mlekiem 1,5% -obiad: kasza gryczana 30g+ łyżka oleju lnianego, nóżka z kurczaka gotowana w zupie+ 3 średnie gotowane buraki skropione cytryną z łyżeczką śmietany 12% -podwieczorek: 2 mandarynki, dwie garści ziarek z dyni, garść orzechów włoskich. kolacja: 2 jajka na miękko z gotowanym buraczkiem (został mi z obiadu). kocham buraki, więc wciskam je gdzie się da do jadłospisu, ale ty możesz używać innych warzyw, chociaż- buraki są mega zdrowe, tanie i smaczne.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... Edytowane przez la'Mbria Czas edycji: 2013-11-20 o 11:51 |
||
2013-11-21, 13:35 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraina wiecznych śniegów... :D
Wiadomości: 257
|
Dot.: Proszę o pomoc, czas zrzucić wielki bagaż...
Co do brzuszków, to dalej się nie sprzeczam, bo nie zagłębiałam się w temat, w każdym razie u mnie jest to ok, ale odnośnie jedzenia Dziewczyny dobrze mówią- za mało! Poza tym, że się głodzisz to jest najlepszy sposób do spowolnienia przemiany materii, bo organizm szybko się przyzwyczaja, później jak zaczniesz jeść troszkę więcej, to momentalnie przytyjesz...
__________________
"Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi pociąg, maszynista widzi 3 debili na torach..." |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:13.