Jak uzyskać taki kolor ....cz; II - wątek zbiorczy

[natxx33]

Hej mam pytanie głównie do Scene Quene bo widziałam w innym wątku że używasz farb koleston mam włosy żółte z rudawymi refleksami i rudym odrostem chciałabym mieć taki kolor jak w załączniku taki beżowy ale z różowym tonem i teraz pytanie czy farba koleston 9.96 da mi taki efekt czy może jakas inna a może 10.36 albo 9.7 ..juz sama nie wiem szukam w google w grafice ale nie moge znależć może miałas z tymi farbami doczynienia i wiesz jak wychodza? z góry dzieki za odpowiedz

[SceneQueene]

Hej. Mam, tylko nie widzę niestety fotek przez aplikację. Wyślij mi proszę w wiadomości.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.

[fryz5]

Napisane przez natxx33

Hej mam pytanie głównie do Scene Quene bo widziałam w innym wątku że używasz farb koleston mam włosy żółte z rudawymi refleksami i rudym odrostem chciałabym mieć taki kolor jak w załączniku taki beżowy ale z różowym tonem i teraz pytanie czy farba koleston 9.96 da mi taki efekt czy może jakas inna a może 10.36 albo 9.7 ..juz sama nie wiem szukam w google w grafice ale nie moge znależć może miałas z tymi farbami doczynienia i wiesz jak wychodza? z góry dzieki za odpowiedz

Najpierw wypadałoby wyrównać Twój obecny kolor i kłaść mieszankę różnych farb. Ja bym mieszał blondy z poziomów 9 i 8 i kapka czerwono fioletowej farby.

a tak poza tym to efekt na zdjęciu to kwestia zdjęcia, no i koloru ścian przedewszystkim

[sloneczkomila]

Witajcie
Chciałabym mieć taki rudy kolor włosów jak na zdjęciach lub taki jaki ma blogerka SeaOfShoes Zakochałam się w tym odcieniu Przepiękny na wiosnę Czy możecie polecić mi jakieś farby, które zapewnią podobny efekt? Sama jestem naturalnym rudzielcem, ale chciałabym "podrasować" kolor Interesują mnie farby, które mogę kupić w drogerii oraz w profesjonalnych sklepach fryzjerskich Tylko napiszcie mi co i jak mieszać

Zastanawiałam się nad L'oreal Majirel 7.45 lub 7.46. Może do tego jakiś toner? Jak tak to na ile minut?
Dodam, że od skóry chciałabym je mieć trochę ciemniejsze.

[natxx33]

Dzięki bardzo za odpowiedź kurcze super że mi odpisałeś ciągle śledze twój blog masakra;ddd cuda robisz z włosami ;dd szkoda ze tak daleko ode mnie chętnie bym sie wybrała do Ciebie i sama nie kombinowała z włosami a polecasz mi jakies konkretne nr farb z poziomu 8 i 9 i czy ten dodatek czerwono fioletowy może byc z poziomu 7 np 7.57 bo nic innego nie moge znaleźć

[Perlowe Wlosy]

Napisane przez fryz5

Najpierw wypadałoby wyrównać Twój obecny kolor i kłaść mieszankę różnych farb. Ja bym mieszał blondy z poziomów 9 i 8 i kapka czerwono fioletowej farby.

a tak poza tym to efekt na zdjęciu to kwestia zdjęcia, no i koloru ścian przedewszystkim

fryz5,
Moze moglbys cos doradzic.Moja kolezanka 3 tygodnie temu byla u fryzjera mieli zrobic ombre,ok rozjasnili wlosy powyzej uszu i po jakies 1h rozjasniania wyszly niektore pasma seledynowo szaro-bezbarwe jakby,i wtedy fryzjerka nalozyla na nie-te ombre.. cos z poziomu 7,trzymala jakies 10 minut ,ale i tak nie pokrylo pasm seledynowych-szaro-bezbarwnych ... wyszla z salonu z takim czyms...
pozniej nakladala 2 razy koncentrat pomidorowy i nie zeszlo-nadal jasna zielen przebija..
i 2 dni temu zrobila pigmentacje nalozyla na te bezbarwne-seledynowo-szare pasma odcien 8.0 po 15 minutach na to 8.34 a i tak nie pokrylo,jakby wlos nie chcial farby przyjmowac i co teraz zrobic ??


Gore ma na poziomie 6,powyzej uszu 7 poziom+ przy twarzy pasma seledynowo-szaro-bezbarwne..

[fryz5]

Napisane przez Perlowe Wlosy

fryz5,
Moze moglbys cos doradzic.Moja kolezanka 3 tygodnie temu byla u fryzjera mieli zrobic ombre,ok rozjasnili wlosy powyzej uszu i po jakies 1h rozjasniania wyszly niektore pasma seledynowo szaro-bezbarwe jakby,i wtedy fryzjerka nalozyla na nie-te ombre.. cos z poziomu 7,trzymala jakies 10 minut ,ale i tak nie pokrylo pasm seledynowych-szaro-bezbarwnych ... wyszla z salonu z takim czyms...
pozniej nakladala 2 razy koncentrat pomidorowy i nie zeszlo-nadal jasna zielen przebija..
i 2 dni temu zrobila pigmentacje nalozyla na te bezbarwne-seledynowo-szare pasma odcien 8.0 po 15 minutach na to 8.34 a i tak nie pokrylo,jakby wlos nie chcial farby przyjmowac i co teraz zrobic ??


Gore ma na poziomie 6,powyzej uszu 7 poziom+ przy twarzy pasma seledynowo-szaro-bezbarwne..

musze to zobaczyć. a ona nie farbowała się nigdy henną?

[Beatka670]

Napisane przez sloneczkomila

Witajcie
Chciałabym mieć taki rudy kolor włosów jak na zdjęciach lub taki jaki ma blogerka SeaOfShoes Zakochałam się w tym odcieniu Przepiękny na wiosnę Czy możecie polecić mi jakieś farby, które zapewnią podobny efekt? Sama jestem naturalnym rudzielcem, ale chciałabym "podrasować" kolor Interesują mnie farby, które mogę kupić w drogerii oraz w profesjonalnych sklepach fryzjerskich Tylko napiszcie mi co i jak mieszać

Zastanawiałam się nad L'oreal Majirel 7.45 lub 7.46. Może do tego jakiś toner? Jak tak to na ile minut?
Dodam, że od skóry chciałabym je mieć trochę ciemniejsze.

Moze na poczatek sprobuj z szamponetka? Rudych jest pelno we wsyzstkich drogeriach.. sama mam czerwone wlosy i z tym juz trudniej ; p
Nawet mozesz kupic dwa odcienie i pokombinowac - w koncu to szamponetka i tak sie spluka

Jesli chodzi o toner to kupilam kiedys swietny w super pharm w piance, ale teraz nie pamietam jak sie nazywal.. tylko, ze byl tam tylko kolor czerwony i pomaranczowy, wiec moglyby byc za ostre dla Ciebie
A jak nie to na poczatek mozesz pojsc do fryzjera.. on Ci doradzi jaka farba bylaby najlepsza zeby przedluzac efekt

[Perlowe Wlosy]

Napisane przez fryz5

musze to zobaczyć. a ona nie farbowała się nigdy henną?

Mowila ze nie,a te zielone-seledynowe to wyszly niektore pasma,nie Cale rozjasnione wlosy.

[fryz5]

Napisane przez Perlowe Wlosy

Mowila ze nie,a te zielone-seledynowe to wyszly niektore pasma,nie Cale rozjasnione wlosy.

dziwne. cięzko powiedziec cokolwiek bez zdjęc

[201607040946]

Napisane przez fryz5

dziwne. cięzko powiedziec cokolwiek bez zdjęc

Ja miałam seledynowe po rozjaśnianiu palette cv12, miałam ciepły odcień wyjściowy, pasemka po rozjaśnianiu wyszły seledynowe pomogła szamponetka.

[AlwaysCocoChanel]

Napisane przez sloneczkomila

Witajcie
Chciałabym mieć taki rudy kolor włosów jak na zdjęciach lub taki jaki ma blogerka SeaOfShoes Zakochałam się w tym odcieniu Przepiękny na wiosnę Czy możecie polecić mi jakieś farby, które zapewnią podobny efekt? Sama jestem naturalnym rudzielcem, ale chciałabym "podrasować" kolor Interesują mnie farby, które mogę kupić w drogerii oraz w profesjonalnych sklepach fryzjerskich Tylko napiszcie mi co i jak mieszać

Zastanawiałam się nad L'oreal Majirel 7.45 lub 7.46. Może do tego jakiś toner? Jak tak to na ile minut?
Dodam, że od skóry chciałabym je mieć trochę ciemniejsze.

Piekny ten ognisty rudy!
Mi niestety nie pasują takie kolory

[M221]

Napisane przez Perlowe Wlosy

a jak twoja prepigmentacja wygladala?:
farbe podstawowa z . O np 7.0-->na wybarwiony Pigment wlosa polozylas na 10 min ,
a na to bez splukiwania po 10 minutach farbe docelowa np nr 7,14 juz normalnie rozrobiona z woda 6% i czas trzymania jak zwykle okolo 30,40 min ?
W Taki sposob robilas pigmentacje?

Tak, dokładnie w taki sposób. Na wejściu miałam poziom 10, położyłam 8.0 na 10 minut, i potem 8.31 na wodzie 6%

[AniaAga]

Napisane przez M221

Tak, dokładnie w taki sposób. Na wejściu miałam poziom 10, położyłam 8.0 na 10 minut, i potem 8.31 na wodzie 6%

Masz może zdjęcie po 8,31?

[Perlowe Wlosy]

Napisane przez fryz5

dziwne. cięzko powiedziec cokolwiek bez zdjęc

juz nawet mysli o obcieciu tych pasm,ale boi sie ze bedzie to dziwnie wygladalo...

---------- Dopisano o 02:38 ---------- Poprzedni post napisano o 02:35 ----------

Napisane przez kaguya

Ja miałam seledynowe po rozjaśnianiu palette cv12, miałam ciepły odcień wyjściowy, pasemka po rozjaśnianiu wyszły seledynowe pomogła szamponetka.

Skoro pigmentacja nie pomogla to myslisz ze szamponetka pomoze?ktora szamonetke nakladalas i jaki odcien?

[Rumianeczki]

Witajcie!
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem przyciemnienia włosów farbą profesjonalną, mam już upatrzone kilka kolorków, ale że w przeszłości miałam styczność wyłącznie z aptecznymi tworami typu Biokap tudzież henną, to czuję się lekko zagubiona.
Moje obecne włoski są nigdy nie farbowane (jestem po wielkim ciachnięciu), ich kolor to taki typowo słowiański, ciemny blond ze złotymi refleksami.
Jednocześnie są z nich niezłe dziwadła, więc zależnie od światła mogą wyglądać również na rude lub jak popielaty brąz
Chciałabym je przyciemnić do średniego brązu (w "terminologii" potocznej, nie fryzjerskiej), bez rudych refleksów, ale także nie zupełnie zimnego - interesują mnie przebłyski takiego starego złota, żółtawe ciepłe, ale dalekie od wszelkich czerwieni.
Zdjęcia z "minkami" przedstawiają oczywiście mnie (drugie trochę starsze), a ostatnie pokazuje, jaki efekt chciałabym uzyskać (pomijając efekt jaśniejszych końcówek, interesuje mnie góra). Mógłby ew. wyjść ciut ciemniejszy lub/i bardziej złotawy.
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc w dobraniu odcienia.
Na razie wiele dobrego słyszałam o farbach L'oreala z serii Majirel;
chciałabym użyć oksydantu 3%.
Jak myślicie, czy 6 to odpowiedni poziom? Słyszałam, że zawsze wychodzi ciut ciemniej, ale z drugiej strony oznacza się go zawsze jako "ciemny blond"... Boję się, że piątka wyszłaby za ciemna.
Kolorki jakie przykuły moją uwagę najbardziej to:
-6,31
-6,0
-6
-6,1

[fryz5]

Napisane przez Rumianeczki

Witajcie!
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem przyciemnienia włosów farbą profesjonalną, mam już upatrzone kilka kolorków, ale że w przeszłości miałam styczność wyłącznie z aptecznymi tworami typu Biokap tudzież henną, to czuję się lekko zagubiona.
Moje obecne włoski są nigdy nie farbowane (jestem po wielkim ciachnięciu), ich kolor to taki typowo słowiański, ciemny blond ze złotymi refleksami.
Jednocześnie są z nich niezłe dziwadła, więc zależnie od światła mogą wyglądać również na rude lub jak popielaty brąz
Chciałabym je przyciemnić do średniego brązu (w "terminologii" potocznej, nie fryzjerskiej), bez rudych refleksów, ale także nie zupełnie zimnego - interesują mnie przebłyski takiego starego złota, żółtawe ciepłe, ale dalekie od wszelkich czerwieni.
Zdjęcia z "minkami" przedstawiają oczywiście mnie (drugie trochę starsze), a ostatnie pokazuje, jaki efekt chciałabym uzyskać (pomijając efekt jaśniejszych końcówek, interesuje mnie góra). Mógłby ew. wyjść ciut ciemniejszy lub/i bardziej złotawy.
Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc w dobraniu odcienia.
Na razie wiele dobrego słyszałam o farbach L'oreala z serii Majirel;
chciałabym użyć oksydantu 3%.
Jak myślicie, czy 6 to odpowiedni poziom? Słyszałam, że zawsze wychodzi ciut ciemniej, ale z drugiej strony oznacza się go zawsze jako "ciemny blond"... Boję się, że piątka wyszłaby za ciemna.
Kolorki jakie przykuły moją uwagę najbardziej to:
-6,31
-6,0
-6
-6,1

jezeli chcesz skorzystać z loreala to ja bym kładł 5.0 na nasadę, 6.0 na długość ale schodząc niżej refleksami połozylbym majirel high lift beige na 6%, 5 i 6 na 3%.

[martaakow]

Napisane przez fryz5

jezeli chcesz skorzystać z loreala to ja bym kładł 5.0 na nasadę, 6.0 na długość ale schodząc niżej refleksami połozylbym majirel high lift beige na 6%, 5 i 6 na 3%.

Myślę, że to bezcenna rada dla przeciętnej kobiety chcącej zafarbować sobie włosy samodzielnie w domu
Nie umniejszam Twojej wiedzy jako fryzjerowi, ale do tego, o czym wspomniałeś, trzeba pewnych umiejętności, których z reguły kobiety nie posiadają, farbując się same w domu.


Ja bym po prostu położyła 6 lub 6.0
Na pewno unikałabym 6.1, bo wyjdzie za chłodno.

[Rumianeczki]

Dziękuję!

"schodząc niżej refleksami połozylbym majirel high lift beige na 6%" - tego fragmentu rzeczywiście kompletnie nie rozumiem, ale z 5 u nasady i 6 na długość pomysł mi się podoba, choć martwię się, że odrosty będą potem bardziej widoczne... Kiedy spłuka się trochę 6 z długośći, a przyjdzie czas na farbowanie odrostów, to kiedy nałożę na nie piątkę, to nie będzie zbytniej różnicy pomiędzy odrostami a długością?

Czyli jednogłośnie farbka ma być z numerkiem 0. Co do 1 rozumiem, ale mogłabym prosić o jakieś (na chłopski rozum) wyjaśnienie, dlaczego reszta mniej się nadaje? Jak już się będę babrać, to i dowiedzieć się paru rzeczy nie zaszkodzi, tak na przyszłość

[martaakow]

Napisane przez Rumianeczki

Dziękuję!

"schodząc niżej refleksami połozylbym majirel high lift beige na 6%" - tego fragmentu rzeczywiście kompletnie nie rozumiem, ale z 5 u nasady i 6 na długość pomysł mi się podoba, choć martwię się, że odrosty będą potem bardziej widoczne... Kiedy spłuka się trochę 6 z długośći, a przyjdzie czas na farbowanie odrostów, to kiedy nałożę na nie piątkę, to nie będzie zbytniej różnicy pomiędzy odrostami a długością?

Czyli jednogłośnie farbka ma być z numerkiem 0. Co do 1 rozumiem, ale mogłabym prosić o jakieś (na chłopski rozum) wyjaśnienie, dlaczego reszta mniej się nadaje? Jak już się będę babrać, to i dowiedzieć się paru rzeczy nie zaszkodzi, tak na przyszłość

6.31 może wyjść za ciepło. Może nie na początku, ale później może się wymywać na złoto, zwłaszcza że naturalnie masz ciepły odcień włosów.
6 bez numerka po kropce to też natura, podobnie jak 6.0, ale hmm... mniej intensywna?

[Rumianeczki]

Dziękuję, a więc na pewno natura.
Hmmm, a co to znaczy "intensywniejsza" natura?
Intensywniejsze złoto byłoby, wiadomo, "złotsze", ale natura?
Co się w niej pogłębia po dodaniu zera? Robi się ciemniejsza?

[martaakow]

Napisane przez Rumianeczki

Dziękuję, a więc na pewno natura.
Hmmm, a co to znaczy "intensywniejsza" natura?
Intensywniejsze złoto byłoby, wiadomo, "złotsze", ale natura?
Co się w niej pogłębia po dodaniu zera? Robi się ciemniejsza?

Ciemniejsza, bardziej kryjąca. Chyba głównie to. Przy brązach ja nie widzę wielkiej różnicy, bardziej przy blondach, ale mogę się też mylić, bo fryzjerką nie jestem i aż tak dużego doświadczenia też nie mam.

[fryz5]

Napisane przez martaakow

Myślę, że to bezcenna rada dla przeciętnej kobiety chcącej zafarbować sobie włosy samodzielnie w domu
Nie umniejszam Twojej wiedzy jako fryzjerowi, ale do tego, o czym wspomniałeś, trzeba pewnych umiejętności, których z reguły kobiety nie posiadają, farbując się same w domu.


Ja bym po prostu położyła 6 lub 6.0
Na pewno unikałabym 6.1, bo wyjdzie za chłodno.

Napisane przez Rumianeczki

Dziękuję!

"schodząc niżej refleksami połozylbym majirel high lift beige na 6%" - tego fragmentu rzeczywiście kompletnie nie rozumiem, ale z 5 u nasady i 6 na długość pomysł mi się podoba, choć martwię się, że odrosty będą potem bardziej widoczne... Kiedy spłuka się trochę 6 z długośći, a przyjdzie czas na farbowanie odrostów, to kiedy nałożę na nie piątkę, to nie będzie zbytniej różnicy pomiędzy odrostami a długością?

Czyli jednogłośnie farbka ma być z numerkiem 0. Co do 1 rozumiem, ale mogłabym prosić o jakieś (na chłopski rozum) wyjaśnienie, dlaczego reszta mniej się nadaje? Jak już się będę babrać, to i dowiedzieć się paru rzeczy nie zaszkodzi, tak na przyszłość

Ja rozumiem że to moze być problem ale na efekt ze zdjęcia to ja bym robił właśnie tak. Inaczej kolor wyjdzie płaski i nieładny. Na pewno nie naturalny.

[Rumianeczki]

Ach, o to chodzi!
Nie celuję dokładnie w "efekt" ze zdjęcia, jak pisałam: "pomijając efekt jaśniejszych końcówek, interesuje mnie góra".
Także w ten high lift beige bawić się na pewno nie będę, zbyt duża szansa popsucia
Kusi mnie jednak bardzo zafarbowanie góry tą piątką, a dołu szóstką, ale nie za bardzo wiem, jak się za to zabrać. Byłabym bardzo wdzięczna za rady (lub odesłanie do innego wątku, bo ten już spełnił swoje zadanie i jestem bardzo wdzięczna).
Nie mam potrzeby farbowania już, zaraz - mam czas choćby do czerwca, a to chyba dużo na doedukowanie się
Moje główne pytania i wątpliwości to:
- jak ocenić, dokąd położyć 5.0, a odkąd 6.0
- jak sprawić, żeby kolorki nie odcinały się od siebie linią jaśniejsze/ciemniejsze
- w jakiej kolejności i odkąd nakładać farby
- jak wygląda potem sprawa z odrostami włosów farbowanych dwoma farbami: oba kolory się przecież lekko chociaż wypłukają, a ten dolny będzie jeszcze jaśniejszy niż wcześniej. Będę mogła w takim wypadku położyć świeży 5.0 na odrosty, czy z czymś innym to się je?

Będę wdzięczna za wszelkie odpowiedzi, linki, lub odesłanie mnie z tym tam gdzie trzeba

[Perlowe Wlosy]

Sluchajcie a jakby na szaro-buro z pasmami seledynowymi polozyc szampon koloryzujacy wella Color touch 7/45 pokryje to? przyjmie sie ?

[anjanka22]

Dziewczyny mam pytanka ogólnie wracam do swojego koloru naturalnego mam taki mysi blond.
Robiłam rok temu ombre u takiej dziewczyny ,farba bez amoniaku, góra była 1/2 poziom a dół wiadomo jasny nie wiem jaki nr. a w listopadzie strzeliło mi coś do głowy i szamponetką czarną zrobiłam włosy, w styczniu kupiłam Color Peel mega dobry polecam ! Nie niszczy włosów i wszystko ładnie mi zeszło , niestety został mi ten pasek po ombre, swój odrost włosów miałam juz spory i tak po środku mi został czarny pasek a reszta taki ciemny brąz zrobił się. No i poszłam tu do siebie już na zmiane koloru i tak miesiąc temu dziewczyna ściągała mi kolor czarny z tego pasku i położyła ciemny blond ze złotym bo powiedziała , że nie może od razu mi położyć chłodnej farby bo wyjde zielona no to powiedziałam ok, położyła i były takie jak mówiła niestety ten pasek po ombre był ciutke ciemniejszy.....powiedzia ła , że w nastepnym miesiącu położy docelowy kolor i bedzie ok, minął miesiąc i poszłam znowu no i powiedziała to samo , że na rozjaśnione włosy nie położy chłodnej farby bo zielone glony bede miała to sie wkurzylam lekko i mówiła,że bede musiała mieć włosy w ciepłej tonacji a ja chce mieć włosy przybliżone do naturalnego bo nie chce juz ich farbować. To mi położyła farbe z ciepłym odcieniem. W niedziele wymyłam włosy i co ???? TEn pasek po ombre taki rudy się zrobił coś strasznego jak debil wyglądam, chodze w kucyku i grzywkę mam spiętą. Wczoraj poszłam szybko do niej i szefowa akurat była to powiedziała , że mocniejsza wode trzeba dać ( ona robiła mi na najniższym to nie wiem 3% jest? bo włosy moje szybko się rozjaśniają). No i jutro ide na poprawkę bo powiedziała , że coś lepszego zamówi (ogólnie salon taki skromny....) ja wole nawet dać jej kase i niech zamawia super farby czy rozjaśniacz.
Ten ciepły odcień blondu nie podoba mi się bo zawsze takie prześwity złotego/rudego są.

Pytanie
1. Jeżeli fryzjerka nr 1 robiła farbą bez amoniaku to czemu fryzjerka nr 2 nie może tego ściągnąć? Pisałam do fryzjerki nr 1 i mówiła że to dziwne , że ona jak robi tymi farbami ciemnymi to ładnie schodzi klientkom. Czy to oznacza że salon bazuje na "tanimi" rozjaśniaczami?
2. Czy to prawda, że po rozjaśnianiu nie można chlodnej farby kłaść? Jeżeli można to jak ? Wtedy powiem tej fryzjerce , że głupoty gada.


Boje sie ze farba sie znowu zmyje jak jutro położy, ale uprzedzala mnie z tym...

Włosy mam mega zdrowe bo rok juz nie farbowałam tylko w listopadzie zrobilam tą szamponetką i dekoloryzacje bez żadnych problemów . No i liczylam ze pójde 2 razy na rozjaśnianie na niskiej wodzie i bede miała przybliżony odcień włosów do odrostu a tu lipa nie dość że mam taki śmieszny pasek po ombre to jeszcze nie moge mieć włosów w chłodnej tonacji






Jakieś rady?
Przepraszam za byki. W pracy jestem i piszę szybko.

[emma-e4]

łatwiej byłoby coś poradzić gdybyś dodała zdjęcia. Fryzjerka ma trochę racji, po rozjaśnianiu, jeśli włosy są złote/żółte nie można kłaść farby popielatej, bo zrobią się zielonkawe. Ale można stonować ten złoty kolor farbą perłową. Po twoim opisie wydaje mi się że jesteś trudnym przypadkiem i lepiej iść do naprawdę dobrego fryzjera, żeby wyrównał kolor. Cena farb, jakich fryzjerka używa nie jest najważniejsza - dobranie farby i wody utlenionej, umiejętność zmieszania odcieni się liczy. Jeśli ktoś nie jest dobrym kolorystą to na najlepszych farbach nic ładnego nie zdziała.

włosy przy ombre miałaś farbowane dwoma farbami, tak? góra na ciemno a dół rozjaśniany? i ten czarny pasek, to z tego farbowanego na ciemno? jeśli tak, to po prostu niedokładnie została ściągnięta ciemna farba z włosów, powinnaś zrobić jeszcze dekoloryzację, szczególnie tego ciemnego fragmentu i dopiero równać do naturalnych włosów

[Rumianeczki]

W wątku zbiorowym uzyskałam pomoc w doborze kolorku - teraz pozostały kwestie bardziej szczegółowe, więc postanowiłam przenieść się "na swoje"

Mam włoski ciemny, złotawy, słowiański blondzik (nigdy nie farbowany, jestem po wielkim cięciu) do ramion, celuję w jasny/średni brąz bez rudych refleksów, ale również nie zimny.

Zdecydowałam się na farbę z numerkiem 6.0 z Majirel i oksydant 3% (jeżeli ktoś ma inne sugestyje, szczególnie co do marki, to zmieniam się w słuch!).

Chciałabym uzyskać jak najbardziej naturalny kolorek; w poprzednim wątku ktoś zasugerował mi użycie dwóch odcieni tej samej farby: 6.0 na długość i 5.0 u nasady.

W związku z tym mam kilka pytań:
- jak ocenić, dokąd położyć 5.0, a odkąd 6.0
- jak sprawić, żeby kolorki nie odcinały się od siebie linią jaśniejsze/ciemniejsze
- w jakiej kolejności i odkąd nakładać farby
- jak wygląda potem sprawa z odrostami włosów farbowanych dwoma farbami: oba kolory się przecież lekko chociaż wypłukają, a ten dolny będzie jeszcze jaśniejszy niż wcześniej. Będę mogła w takim wypadku położyć świeży 5.0 na odrosty, czy z czymś innym to się je?

Zastanawiam się jeszcze, czy podobnego efektu nie dałoby się uzyskać nakładając tylko odcień 6.0, ale trzymając go u nasady dłużej. Nie babrał się ktoś tutaj w podobny sposób?

Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc

Ps. w przeszłości farbowałam włosy na ciemne brązy i czerń Biokapem, i henną z indygo, także kompletnie zielona nie jestem, ale z farbami profesjonalnymi stykam się po raz pierwszy, i chciałabym to zrobić porządnie z każdej strony.

[anjanka22]

emma-e4

Ona jak mi rozjaśniała drugi raz najniższą wodą to dodawała maskę , że niby włosy będą zabezpieczone no i zamiast od razu nakładać to ona w tym czasie myła włosy kilentce i nakładała maske to tak z 8 minut jej to zajeło, a to nie jest tak że rozjaśniacz sie utlenia ? Może dlatego nie chwyciło jeszcze ten pasek....wczoraj powiedziała , że zamówi lepszy .

Aha to już wiem , że ona nie oszukuje mnie z tą chłodną farbą , że nie wolno kłaść po rozjaśniaczu. A po jakimś czasie można?

Najgorsze , że ona nie robi z wagą bo nie mają wagi tylko na oko....u mnie z fryzjerem ciężko a waga to podstawa oglądam te ostre cięcia i wiem że to ważne....

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Powiem jej o tym , że można perłą złagodzić , zobacze co powie.
Każdy mówi, że pasuje mi ciepły blond ale ja sie źle czuje po prostu bo widze takie złoto....no wiadomo jak to blond.
Widzę że długa droga do ciemnego blondu mysiego...miałam nadzieje , że 3 razy przefarbuje i koniec hehe

[SceneQueene]

Napisane przez Perlowe Wlosy

Sluchajcie a jakby na szaro-buro z pasmami seledynowymi polozyc szampon koloryzujacy wella Color touch 7/45 pokryje to? przyjmie sie ?

Powinno ładnie stonowac kolor. Polecam spróbować.

Wysłane poprzez Sony Xperia Z2.