|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
Pokaż wyniki sondy: wybieramy tytuł nowego wątku | |||
Mija zima, idzie wiosna, każda mama jest radosna | 1 | 1,59% | |
Pod serduszkiem sie chowały, teraz roczek będą miały | 33 | 52,38% | |
Pierwsze kroki stawiają, mamom radość dają | 1 | 1,59% | |
Pierwsze kroki stawiają, mamom odpocząć nie dają | 0 | 0% | |
Wczoraj świat witały, jutro będą roczek miały | 3 | 4,76% | |
Zaraz pierwszy kroczek, zaraz będzie roczek | 0 | 0% | |
Piłka, lalka, czy kopara? Pierwsze urodziny zaraz! | 23 | 36,51% | |
Pierwsze urodziny zaraz, więc prezentów będzie chmara... | 0 | 0% | |
Wczoraj bóle porodowe, dziś przyjęcie urodzinowe. | 2 | 3,17% | |
Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2012-12-07, 11:27 | #1471 | |||||
Zadomowienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Witam
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziś moja psinka poszła do nowego domku... Mam zapuchnięte oczy i ogromne kamień na sercu... Czuję się okropnie. Gaabi ja wiem, że Ty masz rację w tym co napisałaś.. Ale dużo czynników się na to złożyło. Pisałyście czy nie dałoby się go jakoś ułożyć/ podszkolić - owszem były postępy. Choć nadal miał ataki agresji wobec mnie (szczególnie przy osobach trzecich). I zdaję sobie sprawę, że choćby nie wiem jak łagodny i ułożony był pies to nigdy nie można go samego z dzieckiem zostawić.. Ale dodatkowy czynnik to to, że mieszkam na wynajętych 40m kw. S A M A. Mąż ciągle w delegacji. Mama nie jest w stanie przychodzić do mnie po kilka razy dziennie by psa wyprowadzać, a na teściową w ogóle nie mam co liczyć... Nie było dla mnie fizycznie możliwe wyjść z nim i z dzieckiem 4x dziennie... Nauczyłam go nawet "załatwiać" się na balkonie... ale ten syf trzeba było sprzątać i nie powiem już jak pachniało w słoneczny dzień... Jakbym mieszkała nie sama lub w domku jednorodzinnym to psinka była by nadal ze mną.... Dalibyśmy jakoś radę z resztą... Ale nie ma co gdybać... Muszę być twarda dla Niuni. Ona czuje moje nerwy i już ma dzień bez apetytu... Czuję się paskudnie.. Mówiłam ,że nigdy go nie oddam a oddałam... !!! |
|||||
2012-12-07, 11:56 | #1472 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
a to ten york z avataru? nie sądziłam że moga być agresywne |
|
2012-12-07, 12:11 | #1473 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Chrzestna bedzie dzisiaj, a chrzestny cóz,nie wiem czy bedzie w ogole,liczyłam sie z tym,ze tak moze byc, bo to dalsza rodzina, a kogos musielismy wziascNo i babcia druga-mama Tzta nie była i tez chyba nie bedzie, po chrzcie miala Maje odwiedzic z prezentem i do tej pory nie przyszła i nie dzwoni nawet zapytac sie jak sie miewa. Wiec powaznie sie zastanawiam,czy w swieta isc do niej,bo skoro wnuczke swoja ma gdzies,to po co na sile sie pchac.
|
2012-12-07, 12:20 | #1474 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Tak to ten York... ta agresja to przez zazdrość. |
|
2012-12-07, 13:37 | #1475 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 965
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Oj, Ciężko mi coś mądrego napisac, bo nigdy nie miałam psa. Ale gdybym miała i byłby agresywn, postąpiłabym tak samo jak Ty. W moim otoczeniu koleżankę bardzo pogryzł jej pies, sąsiadkę z góry też, jak z nim schodzi, to sama mówi, że ona nie ręczy za niego i szczerze mam pietra, jak wychodzę z Hanią i słyszę, że ten pies nadchodzi. Dlaczego to niby ja mam uciekac przed nim??? Ale co chciałam napisac, to to, że gdyby mój pies byłby agresywny, pewnie nie zastanawiałaabym się nad oddaniem go bo to Wasze bezpieczeństwo jest najważniejsze ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Cytat:
Robię tak: jak jesteśmy już ubrane, to biorę Hanię do fotelika samochodowego, zapinam i pozostawiam przy drzwiach. Wszędzie mam otwarte okna, aby się wywietrzyło. Szybko znoszę wózek, pędzę na górę, zakładam kurtkę i Hankę na ręce. No i siup na dół. Do piwnicy bym wózka nie dała. Brzydzę się tego brudu tam. ---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ---------- Cytat:
Co do pracy tżtów, to ja się nawet nie wypowiadam... Mój teraz pracuje po 12h. Ale w tym okresie to norma dla niego, zdążyłam się przyzywyczaic, tylko szkoda, że spędza z Hanią mało czasu.
__________________
Hania Edytowane przez moniczka1302 Czas edycji: 2012-12-07 o 13:26 |
|||||
2012-12-07, 14:01 | #1476 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Cytat:
Na temat krzesełka sie nie wypowiem, ja mam najprostsze z ikei, wkurza mnie tylko, że strasznie tą tackę trudno domyć, zwłaszza po marchewce. Mój brat dał małemu jakąś zabaweczkę jak był w zeszły weekend, bo on mieszka w innym mieście a chrzestna da Adasiowi prezent na święta, bo tak się umówiłyśmy ( ja jestem chrzestną jej dziecka) My wróciliśmy z pierwszych sanek Adasiowi się podobało, patrzył na sypący śnieg z zaciekawieniem i próbował łapać płatki śniegu na język. Agata, ale fajnie już Maciek się podnosi, mój to jakiś leniwy, jak zaczął się obracać z pleców na brzuch jakieś 2 miesiące temu przez jedno ramię tak do tej pory tak robi, przez drugie nie mogę go zachęcić, nieraz próbuję z nim ćwiczyć obracanie, ale zapiera się jak stare oślisko. Już sam praktycznie siedzi, chce chodzić a przekręcić się nie umie, z brzucha na plecy też nie wróci. |
||
2012-12-07, 14:35 | #1477 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
A moja Niuncia zaczeła poruszac się na czworakach do przodu!!! |
|
2012-12-07, 14:36 | #1478 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
|
2012-12-07, 15:09 | #1479 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Wiecie co, nie wiem jakie, zwykłe jakieś. Położyłam mu gruby koc na oparcie, tak trochę wyżej, zeby też miał podparcie na szyjce, ale w domu wymyśliłam ze chyba tą poduszkę rogala będę mu na oparcie kłaść no i na poczatku tak sobie jeździliśmy strasznie wolno, żeby nie spadł. Potem doczepiłam mu śpiworek od x-landera i wtedy już się fajnie jeździło, bo śpiworek jest przyczepiany na zatrzaski do oparcia, ale pasy by się jakieś przydały. Niestety na allegro nie widze takich pasów luzem, albo źle patrzę. Jak nie kupię to trzeba samemu coś wykombinować, bo to jednak bezpieczniej. W każdym razie fajnie było, strasznie u nas zasypało, u Was też tak?
|
2012-12-07, 20:43 | #1480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
nie byli, bo jutro przychodzą na urodziny męża i mojego taty
|
2012-12-07, 20:50 | #1481 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Tż znosi mi wózek, jak przyjeżdża w ciągu dnia wyjść z psem, a jak wraca z pracy, to go wnosi na półpiętro. Cytat:
Bardzo mi szkoda psiaka... A to nie Ty pisałaś, że pies potrafi się załatwiać do kuwety? Wtedy byłoby dużo prościej. No nic, podjęłaś taką decyzję, trudno. Szkoda, że te małe stworzenia nie mają nic do powiedzenia... Bierze je kto chce i oddaje komu chce, to smutne Cytat:
Moim zdaniem agresja u psa nie bierze się znikąd Poza tym, można nad tym pracować, wystarczy chcieć. |
|||
2012-12-07, 21:01 | #1482 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Chojnice
Wiadomości: 120
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Witam
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;37968028]Hej Byłam dziś na wizycie, serduszko bije, a moja pociecha wg USG ma 7t2d (wg OM 7t3d) Czyli jeszcze tylko... 32 tygodnie [/QUOTE] Gratuluję Cytat:
Słodziak Nie. Co do planów sylwestrowych, to pytałam głównie dlatego, że byłam ciekawa czy jednak jeszcze zostajecie w domu, czy wychodzicie i widzę, że część z Was już sobie fajnie organizuje ten wieczór. Ja jednak, podobnie jak rok temu, zostaję w domu. Całe szczęście, że mnie nie nosi jakoś szczególnie, żeby gdzieś wyjść poimprezować A u nas... od 4 dni podaję marchewkę, od dzisiaj jabłuszko. Po podaniu marchewki od razu zatrzymała się kupa i tak od 3 dni nie było jej w ogóle. Już się śmieję, że teraz mamy w domu wielkie wyczekiwanie kupy, bo wcześniej Celinka robiła ich tyle, że ho ho, a tu nagle STOP. Niemniej jednak, nowe smaki przyjmuje z wielką radością i bardzo ładnie je z łyżeczki Inna sprawa, moje dziecko jakoś przesadnie wyraża złość. Dzisiaj rano to była tragedia. Tak płakała, aż się zanosiła i myślałam, że ją brzuch boli, bo to był typowy płacz z powodu bólu. Później okazało się, że ona tak płakała, bo była śpiąca I tak jest bardzo często, np. karmię ją i muszę zmienić pierś, to ona płacze jakby ktoś ją ze skóry obdzierał, a przecież już nie jest taka głodna. Ma tak od urodzenia, ale mam nadzieję, że jej to minie |
||||
2012-12-07, 21:04 | #1483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
A tak Maciek zasypia u tatusia na kolanach
__________________
Deklinacja
o |
2012-12-07, 21:31 | #1484 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Chojnice
Wiadomości: 120
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
|
2012-12-07, 22:05 | #1485 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
I dobrze, że te małe stworzenia ktoś bierze i oddaje komuś a nie wyrzuca... Kocham zwierzęta a czytając Twoje wypowiedzi ... odnoszę wrażenie że to Ty wiesz wszystko zawsze najlepiej Masz szczęście, że Twój mąż przyjeżdża by wyprowadzić psa i dużo Ci pomaga i masz też szczęście, że Twój Diego nie jest agresywny... A psy też mają swoje charakterki.. z którymi się rodzą. Mało jest sytuacji, że potulna psinka zagryza dziecko? Nie życzę Ci takiej sytuacji... Ale znając życie znalazłabyś rozwiązanie choćby nie wiem co. Bo Ty zawsze wiesz co zrobić. A nawet jakby Ci się nie udało to i tak byś się do tego nie przyznała... Przepraszam, ale musiałam to z siebie wyrzucić. ---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ---------- Cytat:
|
||
2012-12-08, 09:51 | #1486 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
justysd ja tam myślę , że zrobiłaś to, co było najlepsze w tej sytuacji. Każdemu jest ciężko oddać własnego psa, ale czasem są takie sytuacje które zmuszają do tego.
sama znam przypadek bardzo łagodnego psa, dobrze ułożonego, z którym nigdy nie było problemów który zaatakował dziecko, z którym tak naprawdę się wychowywał. sama mam 2 ratlerki, są miłe i kochane, ale dzieci nie lubią, mieszkam na szczęście w domu jednorodzinnym, więc je izolujemy. |
2012-12-08, 10:00 | #1487 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Może i oddanie jest lepsze, niż wyrzucenie, ale niemniej przykre. Wyobraź sobie, że Ciebie rodzice oddają w wieku nastoletnim do innej rodziny, bo przechodzisz okres buntu i im się nie chce z Tobą pracować. Fajnie, nie? Tak, wiem, człowiek to co innego, ale dlaczego? Dlatego tylko, że człowiek może jasno wyrazić swoje potrzeby, złości, niezadowolenia? A przecież ludzie też się rodzą ze swoim charakterem, który można kształtować, czyż nie? Dla mnie takie tłumaczenie, to nie tłumaczenie :/ Pies jest zdany na czyjąś łaskę, lub niełaskę i to ludzie są winni prawie wszystkim zachowaniom psa. Te pogryzienia dzieci przez psy, to też wina właścicieli- moim zdaniem. Biorąc psa pod swoją opiekę wzięłam wszystko pod uwagę m.in. to, że planuję mieć kiedyś dziecko i to, że tż będzie mógł w razie czego przyjeżdżać wyprowadzić go na dwór. Jeśli takich rzeczy się nie przemyśli przed podjęciem decyzji posiadania czującego stworzenia, to dla mnie jest to brak odpowiedzialności. Co do psa załatwiającego się do kuwety, to nie wiem jak to jest. Mam sąsiadkę, która ma psa (rodz. męski) i on się załatwia do kuwety Wiem, myślałaś, że Cię wszyscy będą pocieszać, żebyś miała mniejsze poczucie winy, ale już kiedyś o tym pisałam i to powtórzę. Chyba nie chodzi o to, żeby głaskać siebie po głowie i klepać po plecach, ale żeby pisać to, co się myśli. Wg mnie postąpiłaś karygodnie i to napisałam. Pogrubione: my się znamy? Jesteś lepsza, bo przyznałaś się do tego co zrobiłaś? NIE! Nie ulżysz sobie w ten sposób, niestety. A już na pewno nie ulżysz w ten sposób w cierpieniu swojego psa Chciałaś sobie poprawić samopoczucie wymyślając komuś, kto skrytykował Twoje postępowanie? Na zdrowie szkoda psa.... |
|
2012-12-08, 10:09 | #1488 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 145
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
hej,
ale u nas biało. Wczoraj była super pogoda na spacer wyszłyśmy i śnieg zaczął tak porządnie padac ale pieknie było przy tym. Godzinke pochodziłyśmy i wróciłyśmy. Dzis u nas -10 juz. Moze później się ociepli to pojde na spacer. Wczoraj z koleżankami miałam wyjście zrobiłyśmy sobie Mikołajki. Troche sie wyrwałam zabawa super była. Miłego weekendu życze. |
2012-12-08, 10:55 | #1489 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Przeciez przyznalam ci na poczatku racje... myslisz ze mam inne zdanie na temat traktowania zwierzat? Kocham mojego psa!!! I to ty ocenilas mnie a nie sytuacje bo sytuacji dokladnie nie znasz. Proste pytanie: co bys zrobila gdyby twojego meza nie bylo miesiacami i nikogo z bliskiej rodziny? Co bys zrobila z psem? Szkoda moich nerwow. Nie liczylam na pocieszenie i klepanie po plecach, ale normalna dyskusje i probe zrozumienia. Ja juz sama siebie ocenilam, swoje wyplakalam i ciagle bede przezywac i szkoda mi nerwow na czcze dyskusje z ludzmi "idealnymi" az zbiera na wymioty. No wlasnie czy my sie znamy??!! Moze ty masz cale zycie z gory zaplanowane... ja nie... Jak przyjelam tego psa gdzie indziej mieszkalam, jeszcze nawet slubu nie mialam. Dziecko bylo zaskoczeniem, jeszcze nie planowalismy. Brak mi slow... Ja nie boje sie krytyki, ale nie mam zamiaru czytac oszczerstw na swoj temat i siedziec cicho... |
|
2012-12-08, 11:06 | #1490 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
w którym momencie oceniłam Ciebie??? Oceniłam tylko to, co napisałaś. Nie muszę wiedzieć więcej. Oceniam to, co wiem. Pies żyje długo więc nawet jak się na razie dzieci nie planuje, to wiadomo, że kiedyś one będą. No chyba, że masz tego psa od 10 roku życia, to faktycznie mogłaś zakładać, że jak będziesz planowała dziecko, to psiak będzie już po drugiej stronie tęczy. Co bym zrobiła, gdyby tż nie było tygodniami w domu? Nie brałabym psa pod opiekę. Nigdzie nie napisałam, że nie kochasz swojego psa...teraz już nieswojego Napisałam tylko, że zabrakło chęci, żeby z nim popracować. A to jest brak odpowiedzialności, a nie brak miłości. Ludzie z miłości nawet zabijają... Do oceny mojej osoby nadal się nie będę ustosunkowywać, bo mnie nie znasz Każdy epitet w moją stronę świadczy o Tobie. Ty wylałaś morze łez i serce Ci pęka, a pomyślałaś, co czuje Twój pies? Ty zostałaś w domu z bliskimi osobami, a on... Użalanie się nad sobą nie przyniesie ulgi Twojemu psu. Podjęłaś taką decyzję, to teraz ponoś tego konsekwencje. Tylko szkoda, że pies ponosi też konsekwencje Twoich czynów. I to ja się nie przyznaję do tego, że coś źle zrobiłam... cóż... |
|
2012-12-08, 11:14 | #1491 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Ja się nie pytałam co byś zrobiła kiedyś tylko gdyby teraz sytuacja się zmieniła jak już masz tego psa.... Muszę chyba pożegnać ten wątek bo dłużej tego nie zniosę... Przykro mi... |
|
2012-12-08, 11:54 | #1492 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Mam psa 3 lata i jak go kupowaliśmy, to wiedziałam, że będzie kiedyś dziecko. Od samego początku robiłam mu socjalizację z małymi dziećmi i uczyłam go posłuszeństwa. Jasno dawałam do zrozumienia, kto rządzi w stadzie. To wszystko po to, żeby właśnie uniknąć problemu, jak się pojawi dziecko. Teraz mój pies jest zazdrosny o Hanię, chociaż już mniej, ale na każde moje słowo odpuszcza. Podchodzi wąchać dziecko, mówię "nie wolno" i pies grzecznie idzie do leżanki. Pozwalam mu na kontakt z Hanią jedynie pod moim okiem. Zrozumiałe dla mnie jest to, że nie można dziecka zostawić sam na sam z psem, choćby nie wiem jak potulny był to pies. Ale taki sytuacje nigdy nie mają miejsca, bo w ogóle Hani nie zostawiam samej. No chyba, że śpi w łóżeczku, ale tam pies nie ma dostępu Moja odpowiedź, że nie brałabym psa, gdybym wiedziała, że tż wyjeżdża na całe tygodnie, była napisana po to, żeby podkreślić to, że o takich rzeczach myśli się przed podjęciem decyzji o posiadaniu psa. Wiem, że gdyby babcia miała wąsy, to byłaby dziadkiem Stało się. Sytuacja zaistniała, Co bym teraz zrobiła? Znowu będę się wymądrzała Kupiłabym chustę, albo nosidełko dla dziecka i wychodziłabym 4 razy dziennie z psem na spacer i udała się do psiego psychologa po pomoc. Jeśli nic by nie dało oczekiwanego efektu, wtedy pomyślałabym o innym rozwiązaniu, bo dla mnie też zdrowie i życie dziecka jest NAJWAŻNIEJSZE. Wykorzystałabym jednak wszystkie możliwości. Wszystkie. Moja ocena sytuacji jest już teraz mocno rozbudowana, ale to dlatego, że zostałam sprowokowana do dalszej dyskusji Aha i luzik Nie musisz spektakularnie odchodzić z wątku. Ja i tak tutaj rzadko ostatnio bywam Edytowane przez Gaabbi Czas edycji: 2012-12-08 o 11:58 |
|
2012-12-08, 15:35 | #1493 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 542
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Witam po przerwie
Są agresywne niestety, zazdrosne jak małe dzieci. Cytat:
Jaką ma czuprynkę
__________________
ALEXANDER MAXIMILIAN
|
|
2012-12-08, 15:52 | #1494 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Nie muszę się stawiać w czyjejś sytuacji, bo ja też mam psa, który nie jest TYLKO zwierzęciem, ale AŻ zwierzęciem Właśnie o to chodzi. Chyba każdy wie, że pies jest zwierzęciem i może reagować różnie w różnych sytuacjach. Ale musimy sobie zdawać z tego sprawę wtedy, kiedy decydujemy się na zwierzaka. Jeśli już jednak podjęliśmy decyzję o posiadaniu istoty żyjącej, to weźmy za nią odpowiedzialność do cholery Dodam jeszcze, że właśnie w taki sposób zapełniają się schroniska Ludzie oddają psa w "dobre ręce". Te dobre ręce też oddają psa w "dobre ręce", bo coś tam coś tam, a te następne dobre ręce już nie myślą, żeby oddać psa w dobre ręce, tylko wyrzucają z samochodu i mają "problem" z głowy Szkoda, że psy nie potrafią mówić, bo co niektórzy usłyszeliby kilka słów "wdzięczności" Edytowane przez Gaabbi Czas edycji: 2012-12-08 o 15:56 |
|
2012-12-08, 16:40 | #1495 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
moja 7 mies liwka
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
2012-12-08, 16:58 | #1496 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
|
2012-12-08, 17:09 | #1497 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
dziękuje liwka
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
2012-12-08, 17:20 | #1498 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Cytat:
Cytat:
życia też nie da się zaplanować i ciężko żeby np 15-letnia dziewczyna chcąca mieć psa, myślała o tym czy jak będzie mieć 25lat i dziecko to czy akurat jej mąż będzie miał taką pracę żeby podjechać i wyjść z psem Edytowane przez doris888 Czas edycji: 2012-12-08 o 17:23 |
|||
2012-12-08, 17:23 | #1499 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
hej Macie rajstopki z abs-em na kolankach ?
Mozecie jakies polecic ? Zaniedbuje Was, czasami podczytuje, pewnie juz mnie nie pamietacie, ale nie MAM CZASU maly zrobil sie bardzo ruchliwy i szczerze mowiac wolne chwile spedzam na sprzataniu i gotowaniu
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka |
2012-12-08, 17:33 | #1500 | |||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
|
Dot.: Tu katarek, tam ząbek, mama biega i robi porządek - Mamy maj -czerwiec 2012
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Chrzestny był, ale w odwiedziny. Prezent dał,ale to raczej nie na mikołaja tylko od tak Cytat:
Śliczna dziewczynka Ostatnio Maddy pisała o kąpieli (w płatkach owsianych) dla dzieci z AZS i muszę wam napisać, że po 3 dniach stosowania skóra stała się fatalna U nas zamiast pomagać tylko pogorszyło stan. Przypuszczam, że Szymon będzie uczulony na zboża Edytowane przez onething Czas edycji: 2012-12-08 o 17:40 |
|||||||
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:08.