Ostatnio obejrzane filmy cz. IV

[Mileva_]

Wróciłam właśnie z Żelaznej damy - bardzo dobra. Jeden z lepszych filmów, jakie ostatnio widziałam. Jedyne, do czego można się przyczepić, to zbytnia wyrywkowość (nie wiem czy nie lepiej wypadłaby zwykła biografia - opowieść), i jednak trochę niesmaczne jest przedstawienie osoby, która może to obejrzeć, jako zniedołężniałej staruszki mającej przez większość czasy halucynacje i pławiącej się w dawnej glorii A Meryl Streep przeszła samą siebie - jest po prostu fantastyczna, nie wiedziałam że można tak genialnie grać.

[Callitus]

Ja sobie Michelle bardzo cenię i czekam na Tydzień z Marylin w jakiejs wypozyczalni

[megamag]

Napisane przez szakal165

ja "kupiłam", ale nieco irytowała mnie główna bohaterka i jej decyzje

To prawda, taka jakaś była bo ja wiem... bierna i niezdecydowana.

Napisane przez Callitus

Moim zdaniem ona go nie kochała; byla mu wdzieczna i zwiazala sie z nim, bo bylo jej to na rękę (nawet nie 18-letnia dziewczyna z dzieckiem, jakis glupek sie zaofiarowal, zeby sie nia zajac, miala odmowic? ). Moim zdaniem to on ją do końca kochał, ona miała dość, tym bardziej patrzac na jego pijackie awantury, ktore robil w miejscu jej pracy. To i brak milosci = idealny powod do rozstania. Moim zdaniem obie strony sa winne tej sytuacji. Ja sie wczulam calowicie. Do tego ile razy dzieja sie takie rzeczy, ale ludzie po prostu nie maja sily, aby taki bezsensowny zwiazek zakonczyc?

Ja też bym się skłaniała ku takiej interpretacji, że ona go nie kochała. Ale mi bardziej chodzi o to, że rozstanie w tym filmie było zbyt sielankowe, widziałam małżeństwa, w których zabrakło miłości i to tak nie wyglądało. Nie mówili do siebie ani o sobie z takim szacunkiem i miłością w chwili rozstania, jak bohaterowie filmu. Dlatego tego nie kupuję.

Napisane przez Friese

Blue Valentine - Zgadzam się. Że go nie kochała. Była z nim bo miała wygodną dupę. Jak się kogoś kocha to się zdradza i flirtuje z innymi? Nie sądzę. Ja bynajmniej mam inne pojęcie związku i lojalności i oddania.
No i nieznoszę tej aktorki. Nieznoszę. Już od Jeziora Marzeń jej nieznoszę.

Ale tam nie było ani słowa o zdradzie. Doktorek z nią flirtował i była co najmniej mocno zdziwiona, że ją zatrudnił dlatego, że mu się podoba. Z innymi flirtami też kiepsko, zaczepił ją były w sklepie, ale co miała rzucić koszyk i uciekać z krzykiem? Nie było w tym filmie nic o ingerencji osób trzecich, to co się wydarzyło to wydarzyło się między nimi dwojgiem, choć nie do końca było wyjaśnione co.

P.S. Nie z czasownikami piszemy osobno.

[winklepicker]

Rezydent - bardzo słaby thriller. Sam pomysł bardzo dobry (film na podstawie powieści), ale to nie jest wykorzystany potencjał. Ogólnie da się obejrzeć, ale moim zdaniem ten film specjalnie nie różni się od thrillerów z TVP1 (przewidywalna fabuła, naciągane fakty, słabi aktorzy itp.). 4/10

Będziemy mieli dziecko / And Baby Will Fall - to jest dopiero przykład thrilleru z cyklu TVP1(chociaż był na HBO), co w sumie zwiastuje informacja, że to film telewizyjny. Przewidywalny do bólu, chociaż był jeden moment, który zbijał zupełnie z tropu. Moim zdaniem nie warto oglądać, chyba że ktoś lubi takie produkcje. 3/10

[lourose]

Napisane przez Doris1981

E tam, jacy "wszyscy" - większość krytyków stwierdziła to, co Ty wyżej - świetna rola Meryl Streep (generalnie film dobrze zagrany, nie tylko przez nią), ale sam film średni, momentami wręcz słaby.

Otóż to ja daję 6/10.

[iwa2]

Ja polecam "Miasto rozstań". Widziałyście? O małżeństwach, problemach z seksem i niewiernością. Powiedziałabym, dosyć współczesna tematyka

[evvelinek]

Ki (6/10) - jak dla mnie film o niczym, ale podobała mi się naturalna gra Romy Gąsiorowskiej, za to dodatkowy pkt Na plus jest też niesztampowe zakończenie.

Inny świat (6/10) - zdaje się ze to ten film, który jest porównywany do "Sali samobójców". W moim odczuciu dużo lepszy pomysł niż w naszej produkcji, tyle że realizacja pozostawia wiele do życzenia.. Podobał mi się świat wirtualny, mniej 'bajkowy' bardziej rzeczywisty i żałuje, że było tak mało scen umiejscowionych właśnie tam. Miedzy innymi przez to film wydawał się dość nierówny, ale warto zobaczyć dla porównania

Klucz do koszmarów (8/10) - lubię Kate Hudson i jak widać daje sobie rade nie tylko w komediach romantycznych. Dobry thriller porównując do innych z tego gatunku, ciekawa historia, dobrze poprowadzona. Chwilami mi się dłużyło, ale dla tak zaskakującego zakończenia warto było!

[iamxshi]

Po raz kolejny "Wszystko jest iluminacją"! to mój ulubiony film, uwielbiam go, chyba oglądałam już z 20 razy. Genialnie, że jest tam dramat, komedia i wszystko, super gra aktorów. Jeśli ktoś nie oglądał, albo nawet nie słyszał - POLECAM!

[black_prinsess]

Kill List kolejny brytyjski thriller, chociaz dla mnie byl to bardziej film psychologiczny, warto obejrzec 7/10

Chłopiec w pasiastej piżamie płakałam na nim jak bóbr, obóz pracy i wojna z perspektywy dziecka 10/10

Another Happy day kolejny film obyczajowy o zwiazkach, rozstaniach, dobra gra aktorska i dialogi 7/10

Just another love story skandynawski film kryminalny, podczas wypadku samochodowego pewna kobieta traci pamiec, sprawca wypadku w poczuciu winy postanawia ja odwiedzic w szpitalu, przez jej rodzine zostaje pomylony z jej narzeczonym, wowczas zaczyna sie gra. Sprawca zaczyna zyc innym zyciem udajac ze sa razem i sa szczesliwi, jednak wkrotce prawda zaczyna sie platac z fikcja.. warty uwagi 8/10

Footloose remake filmu z 1984roku, rock'n'roll zostal po czesci zastapiony hip hopem jednak fabula i dialogi sa te same,niektore sceny zostaly natomiast przerobione , 8/10

Margin Call ekonomiczne blabla wynudzilam sie na calego, nie polecam 4/10

Dziennik nimfomanki mimo tylu pochwal, mnie ten film sie nie spodobal tak bardzo, brakowalo mi tam emocji 6/10

Forrest Gump nie do wiary ze dopiero teraz sie za to zabralam...baardo dobry film, swietne dialogi i koncepcja 10/10

Better Life emocjonalny film obyczajowy o sytuacji meksykanów (nie wiem czy to dobra forma odmiany) na emigracji w USA , ojciec robi wszystko by jego syn mial lepsze zycie od niego, ale los nie jest laskawy , piekny film 10/10

The iron lady swietna rola Meryl Streep, ale rowniez zabraklo mi tam czegos wiecej, takiego zastrzyku energii 7/10

Mother's day kolejny amerykanski 'horror', tia, nie polecam, nic sie tam nie klei 3/10

Bliżej film psychologiczny o zwiazkach i niestalosci uczuc, warto obejzec 8/10

Martha Marcy May Merlene mloda kobieta ucieka z groznej sekty, próbując wrocic do normalnosci zamieszkuje u siostry,skromne dialogi, sietna gra Elizabeth Olsen, film ma otwarte zakonczenie, 7/10

Zły dramat psychologiczny o tym jak ofiara ciezkiego pobicia przeradza sie z bestie by sie zemscic na swych oprawcach, film warty uwagi 7/10

[Dojota]

oglądał ktoś film Sponsoring , co leci teraz w kinach? jak wrazenia?

[aga3304]

Napisane przez Dojota

oglądał ktoś film Sponsoring , co leci teraz w kinach? jak wrazenia?

Ja właśnie wróciłam z seansu
Po przeczytaniu wielu niepochlebnych recenzji brzmiących jak lista synonimów słowa beznadziejny miałam pewne obawy, jak się okazało niepotrzebne. Film interesujący, choć polecam wybranie się na mniej uczęszczany seans, bo niestety niektórzy mentalnie chyba zostali gdzieś w podstawówce[wygrywa tleniona pani w różowym dresiku wykrzykująca o swoich potrzebach fizjologicznych, ale przyznaje że konkurencja nie odpuszczała].
Muzyka, obsada na plus, niektóre sceny chyba zbędne, ale ma szokować- niech szokuje, nie wpływa to na moją ocenę filmu. No i francuski
Ogolnie 7/10

[lourose]

Niebezpieczna metoda 7/10

Film opowiadający o relacjach między Freudem, Jungiem i pacjentką tego ostatniego. Lekarze ścierają się na gruncie nauki i nie tylko.

Dla mnie ciekawy był z tego względu, że jakkolwiek Jung to znane mi wcześniej nazwisko, nie wiedziałam nic o jego prywatnym życiu. Jeśli ktoś spodziewa się zagorzałych dyskusji między psychoanalitykami - na pewno nie są na poziomie dla osób, które co nieco na ten temat wiedzą.

Keira Knightley - jak dla mnie zawsze bardzo irytująca, w roli pacjentki z atakami - niewiarygodna.

[Kinia_F]

Oglądałam ostatnio "Spadkobierców". Fabuła filmu osnuta jest wokół śmierci. Jest to piękny film o umieraniu i o wartościach rodzinnych. Film jest ogólnie smutny, ale skłania też do śmiechu przez łzy. Polecam.

[donka_bez_ogonka]

Witam;
Jestem nowa, ale postaram się podzielić spostrzeżeniami na temat niektórych filmów.

Bad Teacher- klapa totalna. Strasznie przereklamowany. Było co prawdę parę śmiesznych scen, ale można je było zliczyć na palcach jednej dłoni. Myślałam, że skoro występuje w nim Cameron Diaz i Justin Timberlake to będzie to hit- niestety, ale nie 2/10

Incepcja- Nie przepadam za Leonardo Dicaprio, ale film mnie zachwycił. Był dosyć długi i ciężki, ale przed jego obejrzeniem zostałam uprzedzona, że jeżeli straci się wątek, albo nie zrozumie się o co chodzi, to film będzie niefajny. Oglądałam w skupieniu razem z TŻ i co jakiś czas robiliśmy przerwy, żeby podpytać się siebie, czy wiemy o co chodzi- wiedzieliśmy i byliśmy naprawdę zadowoleni z tego filmu. 9/10

Szefowie Wrogowie- świetny film, który oglądałam już dwa razy i za każdym razem był dla mnie tak samo zabawny. Masa śmiesznych dialogów, świetni aktorzy i śmieszna akcja. 9/10

Naznaczony- oczekiwałam horroru, dzięki któremu będę się bała być w ciemnym pokoju, niestety nie trafiłam. Film fajny tak do obejrzenia, akcja w miarę ciekawa, zakończenie zaskakujące, ale nie było rewelacji... 6/10

PS: Kocham Cię- po przeczytaniu książki ucieszyłam się, że będzie ekranizacja w TV. Czekałam na ten dzień z niecierpliwością, a gdy w końcu się doczekałam, to po 40 minutach poszłam spać. Bardzo dużo różnic pomiędzy książką i filmem. Wątki poprzekręcane, nie tak jak trzeba (w sumie rzadko się zdarza, żeby film był taki sam jak książka). Oczekiwałam czegoś innego. Czegoś co mnie ruszy tak jak książka, ale się przeliczyłam. 3/10

[Kinia_F]

Ja już dawno nie widziałam żadnego dobrego horroru, który przestraszyłby mnie tak, że bałabym się wyjść z pokoju.
A jeśli chodzi o "P.S. Kocham Cię" - nie czytałam książki, na filmie byłam w kinie i podobał mi się. Bardzo się wzruszyłam na tym filmie. Prawie na całym płakałam, a film był przedstawiony jako komedia...

[donka_bez_ogonka]

Chłopiec W Pasiastej Piżamie- film bardzo wzruszający. Mimo, że nie lubię takiej tematyki, to obejrzałam od początku do końca. Po obejrzeniu było mi bardzo smutno 9/10

Narzeczony mimo woli- już od samego początku było wiadomo kto z kim... Nie lubię tego , ale czegoż można się spodziewać po romantycznych komediach? Mimo to film śmiało można obejrzeć, bo jest zabawny i nie jest ciężki. 8/10

Bunkier- w książce trochę inaczej to wszystko przebiegało. Poza tym postać Martina inaczej sobie wyobrażałam Mimo wszystko polecam Nie podoba mi się jednak to, że w książce są zamknięci dobrowolnie, ale nie są dobrowolnie tam przetrzymywani. Każdy z bohaterów chce się wydostać, każdy z nich dostaje paranoi, dochodzi nawet do śmierci, natomiast w filmie okazuje się, że jedna z bohaterek wszystko to sobie uknuła, bo była zakochana w swoim koledze i robiła wszystko, a dosłownie szła po trupach, żeby między nimi coś było. Nie przejmuje się nawet tym, że to przez nią umiera jej koleżanka....7/10

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

17 again- średni. Już chyba za dużo filmów w TV oglądałam o tej samej tematyce. Tak dla rozrywki można obejrzeć, ale finał łatwy do przewidzenia. 5/10

Wojna polsko- ruska- straszna klapa. Nie rozumiem tego filmu Obejrzałam go od początku do końca. Nie zaśmiałam się ani razu, tylko byłam przerażona tak głupim filmem. Szukałam na filmweb w komentarzach, czy ktoś wyjaśnia o co chodzi, ale niestety wszyscy byli zagubieni tak jak ja. Rozumiem, że może w filmie pokazanych było dużo metafor, ale ćpanie barszczyku? rzyganie kamieniami? 1/10

Weronika postanawia umrzeć- śliczny film. Pokazuje jak życie potrafi zaskakiwać, zresztą samo zakończenie jest zaskakujące , bo ja prawie płakałam, a tu nagle.... 9/10

Jak stracić chłopaka w 10 dni- romantyczna komedia, w której zakończenie można przewidzieć w pierwszych minutach, ale wg. mnie film jest śmieszny i śmiało polecam na poprawę humoru 9/10

[winklepicker]

Napisane przez evvelinek

Ki (6/10) - jak dla mnie film o niczym, ale podobała mi się naturalna gra Romy Gąsiorowskiej, za to dodatkowy pkt Na plus jest też niesztampowe zakończenie.

Inny świat (6/10) - zdaje się ze to ten film, który jest porównywany do "Sali samobójców". W moim odczuciu dużo lepszy pomysł niż w naszej produkcji, tyle że realizacja pozostawia wiele do życzenia.. Podobał mi się świat wirtualny, mniej 'bajkowy' bardziej rzeczywisty i żałuje, że było tak mało scen umiejscowionych właśnie tam. Miedzy innymi przez to film wydawał się dość nierówny, ale warto zobaczyć dla porównania

Też oceniłam Inny Świat na 6, pisałam o nim ze stronę temu. Szczerze mówiąc, dziwne, że jest podobny do Sali, ale trudno je w sumie porównać, bo Sala to taki dramat, a Inny thriller. Mnie trochę zabrakło tego przenikania tych światów, ale ogólnie historia bardzo ciekawa.

A Ki przegapiłam, jak była w kinach i od tego czasu chodzi za mną ten film. Muszę go w końcu dobrać, bo lubię oryginalne zakończenia.

[evvelinek]

Napisane przez winklepicker

Też oceniłam Inny Świat na 6, pisałam o nim ze stronę temu. Szczerze mówiąc, dziwne, że jest podobny do Sali, ale trudno je w sumie porównać, bo Sala to taki dramat, a Inny thriller. Mnie trochę zabrakło tego przenikania tych światów, ale ogólnie historia bardzo ciekawa.

A Ki przegapiłam, jak była w kinach i od tego czasu chodzi za mną ten film. Muszę go w końcu dobrać, bo lubię oryginalne zakończenia.

nie wiem czy to było napewno o "Innym świecie", ale była jakaś "afera", że ktoś (my lub oni) ściagneli pomysł na film lub wręcz zrobili własną wersje tego filmu jednym słowem, że to plagiat, tylko nie wiem która strona była o to oskarżana. Zdziwiłam się po obejrzeniu, bo jak napisałaś, to całkiem inne filmy, więcej je dzieli niż łączy.
a co do "Ki" - polecam, bo dobrze się ogląda, jednocześnie nie masz co żałować, że nie wybrałaś się do kina, byłoby chyba troszkę szkoda pieniążków

[Mileva_]

Musimy porozmawiać o Kevinie - momentami przyciężkawy, ale świetny przekaz filmu, bardzo dobrze, że powstał. Pokazuje, że nie zawsze miłość matki do dziecka jest obowiązkowa, święta, niezależna od wszystkiego itd, że czasem może się to po prostu nie udać. Podobnie jak to, że dwójka ludzi może się zwyczajnie nie lubić i nie dogadywać, niezależnie jak bliskie by nie były więzy krwi.

Podobnie jak to, że zdarzają się po prostu źli ludzie i nie wszystko jest zależne od wychowania. Ale to tak na marginesie.

[donka_bez_ogonka]

Chalet Girl- właśnie go obejrzałam i ... przewidywalny Jednak bardzo miło mi się go oglądało- zwłaszcza, że występuje w nim ciacho- Ed Westwick 8/10

[black_prinsess]

Zaplątani na poprawe humoru- bajka spodobala mi sie ta interpretacja opowiesci o ksiezniczce zamknietej w wysokiej wiezy, ogolnie sie ubawilam 8/10

Milosc w czasach zarazy ksiazki nie czytalam wiec za bardzo nie mam co porownywac, fabula byla ciekawa ale brakowalo mi tam pary czynnikow ktore nadaly by temu filmowi wiecej magii 6/10

Cztery Pokoje 4 epizody o boyu hotelowym ktory w sylwestrowa noc pracuje sam w hotelu, noc jednak nie jest taka spokojna na jaka moglaby sie zapowiadac....ubaw po pachy, swietna gra aktorska, dialogi, brawo wiecej takich filmow 9/10

Alfie remake filmu z 1966roku pod tym samym tytulem, spodobal mi sie sposob narracji, swietny Jude, dialogi, ogolem film na plus 8/10

Róża i tu mam problem, czesciowo film mi sie spodobal a czesciowo nie, byly mocne sceny ale w ostatecznosci zabraklo mi pewnego elementu,wlasnie "tego czegos", faktem jest ze nie jest to film dla kazdego, uwielbiam filmy ciezszego kalibru ale Roza do meni nie przemawia 7/10

J.Edgar Leo DiCaprio wciela sie w postac tworcy FBI, film zostal ciekawie zrealizowany+dobre dialogi+gra aktorska, akcja toczy sie szybko, glownymi zagadnieniami jest pierwsza sprawa ktora rozwiazalo FBI i plotki dotyczace zycia prywatnego i seksualnosci J.Egdara 8/10

Kronika ciekawa fabula i swietna realizacja, operatorem kamery sa glowni bohaterowie filmu, trojka przyjaciol ktorzy po pewnej imprezie w niewytlumaczalny sposob nabywaja zdolnosci nadprzyrodzonych, akcja filmu szybko mija, ta ciagle latajaca kamera moze troche denerwowac, dla zabicia czasu mozna obejrzec 7/10

Strasznie głośno, niesamowicie blisko koniecznie musze ksiazke przeczytac, film ten jest nominowany do Oscara, po ukonczeniu seansu nadal siedzialam jak wryta w fotel, prawdziwy, magiczny film, o sile jaka jest milosc do rodzicow, poszukiwaniu odpowiedzi na zastanawiajace pytania, naprawde warto go obejrzec pardon, go trzeba obejrzec. 10/10

[wesna]

Napisane przez black_prinsess

....
Strasznie głośno, niesamowicie blisko koniecznie musze ksiazke przeczytac, film ten jest nominowany do Oscara, po ukonczeniu seansu nadal siedzialam jak wryta w fotel, prawdziwy, magiczny film, o sile jaka jest milosc do rodzicow, poszukiwaniu odpowiedzi na zastanawiajace pytania, naprawde warto go obejrzec pardon, go trzeba obejrzec. 10/10

Książka jest o wiele, wiele, wieeeleee lepsza
W zasadzie to w filmie zrobili z niej ot taką obyczajową historyjkę

[evvelinek]

Napisane przez wesna

Książka jest o wiele, wiele, wieeeleee lepsza
W zasadzie to w filmie zrobili z niej ot taką obyczajową historyjkę

oj tak, wiele osób przez to mocno krytykuje film.. może mając w pamięci książkę nie wydawali by tak negatywnych opinii.

z racji, że w kinach czwarta część 'Underworld' postanowiłam obejrzeć tą serię(?) od początku, bo już sie pogubiłam, którą część widziałam a którą nie. Za mną już 'Underworld' (2003r.) i było fajnie, podoba mi się klimat tego filmu - ponuro, brudno i groźnie jedyny minus jak dla mnie to ta cała K. Beckinsale, jakaś taka bezpłciowa jest, nie przepadam za nią (7/10)

[fiolka85]

Blue Valentine - 9/10 a mnie się bardzo podobał. Naładowany emocjami zarówno tymi dobrymi i jak i złymi, niehollywoodzki, głęboki film o miłości w całym jej przekroju. Od romantycznego zauroczenia,przez trudne decyzje i niestety do frustracji i rozczarowania. Świetnie zagrane obydwie role. Mnie poruszył, skłonił do refleksji, skończyliśmy z tżetem go oglądać trzymając się za ręce..polecam

[201803290936]

Nasz brat idiota (2011) - komedia o dobrodusznym, nieco naiwnym pacyfiście (hipisie?) Nedzie i jego rodzinie. Miejscami zabawne, ale nic takiego. Nie odradzam, bo film nie jest zły, ale i jakoś specjalnie nie polecam. Komedia jakich wiele, ale kto lubi Paula Rudda, ten pewnie się skusi.

[megamag]

"Żelazna dama" - 7/10, film mi się podobał, choć za mało było młodej Tatcher, a za dużo starej. I trochę za mało polityki, choć film jest o postaci grającej jedną z głównych ról na europejskiej scenie politycznej w XX wieku, temat jej dojścia do władzy potraktowano po łebkach. Nie rozumiem za to głosów, że przestawienie postaci miałoby Tatcher obrażać, każdemu na starość będą trzęsły się ręce i będzie zapominał o codziennych sprawach, nic obraźliwego. Na pewno film rozbudził moją ciekawość tej postaci, chętnie sobie o niej poczytam, choć chyba w niczym się z nią nie zgadzam.

[karateczka000]

Róża - uwielbiam tematykę wojenną w filmach; oglądając ten, miałam w głowie świadomość, że kiedyś takie rzeczy miały miejsce naprawdę, nie jestem specjalistką ale wydaje mi się, ze główne role zostały bardzo dobrze odegrane, film nie wrył mnie w fotel, może oczekiwałam po nim zbyt wiele, zabrakło mi w nim (nie wiem jak to nazwać) takiej 'głębi', czegoś ukrytego, osobom bardzo wrażliwym może mocno zadziałać na psychikę, ogólnie 8,5/10

[201803290936]

The Big Year (2011) - w skrócie: komedia na temat miłośników ptaków i bicia pewnego rekordu. Muszę przyznać, że aż sama się sobie dziwię, ale film mi się spodobał - w końcu ile komedii, czy w ogóle filmów, poświęcono ornitologom? Zapewne niewiele. Oryginalny temat, dzięki filmowi wiem, że istnieje coś takiego jak 'Big Year' - czuję, że coś wyniosłam z seansu, chociaż znajdzie się zapewne sporo osób, które przerwą oglądanie po 10 minutach. Żarty słowne i sytuacyjno-słowne naprawdę na poziomie, chociaż nieliczne.

[evvelinek]

Underworld Evolution (6/10) - troszke gorszy od pierwszej części, nie przepadam za takim 'powrotem do przeszłości' i wyjaśnianiem przyczyn tego co pokazali w pierwszej części. Byłam za to pełna podziwu dla charakteryzatorów, którzy w taki a nie inny sposób przedstawili jednego z bohaterów - Markusa (pół wampir , pół wilkołak) - naprawdę przerażający stwór

Odrobina nieba (6/10) - niczym nie zaskoczył, schemat powielony któryś już raz z kolei, ale mimo to dało się obejrzeć. Najlepsze z całego filmu było zakończenie, ostatnie kilkanaście minut, wzruszające, ale i przyjemne. Dodatkowy punkt za muzykę, która była super Do gustu nie przypadł mi aktor grający główna rolę, w ogóle mi nie pasował do tej roli i przez cały film patrząc na niego miałam skojarzenia, z całym szacunkiem, z kaczorem Duffy'm

przede mną "Żelazna dama" mam ogromne oczekiwania i liczę na to, że się nie zawiodę.. zobaczymy.

[Gosiurek]

"Huśtawka" film opowiadający o zdradzie małżeńskiej. Film bardzo przeciętny, chwilami sztuczny do bólu, chwilami niezły. Od biedy można oglądnąć 5/10