Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-27, 20:21   #1
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388

Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II


Witamy w drugiej części naszego wątku

Część pierwsza


Zapraszamy dziewczyny, które potrzebują towarzystwa i motywacji do wspólnego odchudzania.
Z nami nie ma prawa się nie udać

Jak sam tytuł mówi, zapraszamy z wagą rzeczywiście większą, nie odchudzamy się tu z kości na ości

Jesteśmy za zdrowym odżywianiem, niezdrowym dietom mówimy stanowcze NIE!

Ruch również mile widziany - a przede wszystkim wskazany!



Chcesz do nas dołączyć? Nie ma sprawy
Napisz coś o sobie, od ilu zaczynasz/ ile masz na liczniku , ile mierzysz
i jaki jest Twój cel



Na naszym wątku ważymy się w soboty
wrzesień / październik / 7.12 / listopad / 14.12 / 21.12 / 28.12 / 4.01 / grudzień
nadalka 0 / -1,7 / 73,3 / +1,4 / - /
martolina1982 -1 / 0 / 75 / 0 (78,3) / 77,4 /
tamlin111 -1,2 / -0,9 / 59,4 / -2,8 / 59,5 /
nadia171 0 / 0 / 76,2 / -3,2 /
eewelinaa92 +0,7 / -1,4 / 63 / -0,1 /
creature666 0 / +0,6 / - / -1,1 / 77,2 /
la'Mbria -0,9 / -3,1 / 68,3 / -2,4 / 67,9 /
insane_p -3,2 / 84,3 / - 1,8 /
HaGie -4,5 / 82,3 / -5,2 / 82,9 /
malwinka2 65 / 65 /

Ashya_ - cel osiągnięty 95kg - 65 kg (28.09.13) obecnie 62kg


No to jadziemmmmm
__________________
Iga i Ola

Edytowane przez nadalka
Czas edycji: 2013-12-16 o 07:33
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:29   #2
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Dobry wieczor
Milutko
Mam nadzieje,ze z nowym watkiem pojdzie mi duzo lepiej niz dotychczas
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:33   #3
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Odp: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Mam nadzieje ze do konca tego watku wszystkie bedziemy FIT !
Nadalka super wstep

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:41   #4
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Odp: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Cytat:
Napisane przez nadiaaa171 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze do konca tego watku wszystkie bedziemy FIT !
Nadalka super wstep

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
też mam taką nadzieję
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:42   #5
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Odp: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

O Creatuee z okazji drugiej czesci zmienila avatar

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:43   #6
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Creature nawet avatar zmieniłaś z okazji nowego wątku?

Nadalka fajny wstęp

To się mogę na dziś odmeldować. Idę na seks
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:47   #7
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

ło jeżu co to się wydarzyło jak mnie nie było

witajta po drugej stronie

ja dziś zła jak creature, bo..los pokrzyżował plany. nie biegałam. przyjechali znajomi i siedzą jeszcze :/ fajnie, ale no...mialam inne plany.

ja od dwoch dni na A. znów. po sensacjach zołądkowych nie ma śladu. znów mam fazę, że mogę nie jeść nic. no ale jem, wiadomo jutro chyba sie zważę. zobaczę czy te 80kg i poxniejsze 77 to prawda czy jakiś przykry żart

La'Mbria dzięki ześ się kobieto pochyliła nad losem moich cycków Kurcze moim nic nie pomoze, uwierz. mam cycki jak murzynka, ale pompowac bede, obiecuję.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-27, 20:55   #8
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

A co tak na nowa droge
No u mnie niestety mlody sie rzuca jak wsza wiec nici tez
Jakos nie jestem przekonana do tych FB cwiczen,wiec ulozylam sobie sama plan cwiczen
Ciezko bedzie,ale w koncu chce zobaczyc efekty takie wiecie - porzadne!
Przeplatanka "Six pack abs i 30 Days Shred" Moje postanowienia na kolejnych 6 tygodni,
3majcie kciuki kochane
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 20:58   #9
eewelinaa92
Zakorzenienie
 
Avatar eewelinaa92
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Jestem i ja. Cześć wszystkim
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary

-30kg

eewelinaa92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:10   #10
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Odp: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Czekamy na reszte

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:12   #11
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

JEZDEM
jejku ale mam dziś w.ku.rwa
dla jasności napiszę tylko- nie na TŻa, nie na dziecko...więc wiecie na kogo zaaabić i wypatroszyć!

NADALKO- piękny wstęp
CREATURE- weźże mnie w doopsko kopnij, ale celuj tak, zebym w stonę jakiegoś fitness klubu leciała...jak mi się nie chce ćwiczyć to masakra...najchętniej bym poszła spać, co z resztą chyba zrobię jak tylko skończe pisac posta
MARTOLINA-wiesz, że my mamy podobną figurę, także łączę się w bólu i rozpaczy za twoimi cyckami, bo jeśli na twoje przyszła pora, to i moje są w niebezpieczeństwie.
Pompuj maleńka, pompuj
Cichutko przypominam się z tematem włosowym Mi nadal lecą dramatycznie chyba się do lekarza jednak wybiorę.
Kupiłam sobie żelazo i łykam od 2 dni...pokrzywa obowiązkowo 2x dziennie, skrzypu tylko nie dorwałam więc na razie nie piję, ale od jutra się to zmieni. Ciekawa jestem czy mi to coś da, nigdy mi tak bardzo włosy nie wypadały (tylko po porodzie, ale to normalne i prawie każdej kobiecie się zdaża).
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:15   #12
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

creaturko nie za szybko zmieniasz te lany? daj sobie czas...ja tam sie zmierzę z zuzką. jak nie dzis to jutro.

La'Mbria a włosowo u mnie nic nie wiadomo, bo wyniki mam super. hemoglobina, magnez, morfologia, tarczyca, chlersterol ponizej normy! i w koncu rodzinna nic nie przpisala. kazała iść do dermatologa.

ja tez poza innymi pije pokrzywę. alez ona moczopedna!
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2013-08-27 o 21:18
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:23   #13
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Mi się pokrzywa kojarzy z czasami pierwszych studiów-piłam wtedy codziennie rano, przed treningiem zamiast kawy ach...piękne to czasy były...codziennie pobudka o 5:15, imprezy od czwartku do niedzieli, odsypianie na wykładach, życie wtedy miało smaczek a i waga jakaś przyjaźniejsza była...nostalgia mnie ogarnęła
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:29   #14
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Odp: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Ja wczoraj kupilam w rossmanie odzywke syoss taka biala z pomaranczowymi napisami (9.90 ! ) i wiecie co nigdy po umuciu nie mialam takich gladkich i latwych w rozczesaniu wlosow grzebien wprost plynal po nich

A gdzie jest Andziula i Swinka? Czy kne jeszcze powroca do nas? Ale to sie wykrusza.. a jak ktos dojdzie to na trzy dni
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."

Edytowane przez nadiaaa171
Czas edycji: 2013-08-27 o 21:30
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:38   #15
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

nadia to pewnie bomba silikonowa. pozornie polepsza a na dluzsza mete zalepia i niszczy...choć ja tam lubię ja teraz wielbię szampon z czarnej rzepy joanny. cuchnie jak ...ale moj wlosy bez odzywki miekkie, blyszczące...tylko ciagle ich mniej :/
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:39   #16
Zielony Kalcyt
Raczkowanie
 
Avatar Zielony Kalcyt
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: prowincja ;)
Wiadomości: 45
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Ja się też przyłączę Zawsze jadłam do upadłego, piłam do upadłego i nie tyłam... Aż do momentu kiedy z powodu ostrej alergii wylądowałam na sterydach i innych świństwach i ... w miesiąca wrzuciłam z 10 kilo. Posterydowe tycie wyglądało śmiesznie - twarz jak księżyc w pełni i wielki brzuch . Trochę zrzuciłam, ale trochę zostało i już tak stoi ze trzy lata. Nigdy wagą się nie przejmowałam , bo nie miałam powodu, a teraz 30 na karku, metabolizm po lekach zwolnił i kiedy trochę sobie pofolguję i widze od razu plus na wadze. Moja mama i babcia mają sporą nadwagę. Mam około 155 i okoł 60 kilo wagi - nie wydaje się to dużo, ale przy niskim wzroście czuję się co najmniej pulchnie, a że cały czas jestem w centrum uwagi (taki zawód) jakoś mi niekomfortowo i boje się, że jak się za siebie nie wezmę będzię jak u mamy i babci (babcia ma ogromne problemy z krążeniem, cukrzycą i poruszaniem się z powodu nadwagi).

Chciałabym schudnąć do około 50 (+,- 2 kilo)- moja waga wyjściowa, ale tak na prawdę to już 55 byłby to wielki sukces. Zmobilizowałam się by dobić do tylu w okolicy ślubu, ale potem el d..a

Edytowane przez Zielony Kalcyt
Czas edycji: 2013-08-27 o 21:48
Zielony Kalcyt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:46   #17
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Odp: Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Ja się też przyłączę Zawsze jadłam do upadłego, piłam do upadłego i nie tyłam... Aż do momentu kiedy z powodu ostrej alergii wylądowałam na sterydach i innych świństwach i ... w miesiąca wrzuciłam z 10 kilo. Posterydowe tycie wyglądało śmiesznie - twarz jak księżyc w pełni i wielki brzuch . Trochę zrzuciłam, ale trochę zostało i już tak stoi ze trzy lata. Nigdy wagą się nie przejmowałam , bo nie miałam powodu, a teraz 30 na karku, metbolizm po lekach zwolnił i kiedy trochę sobie pofolguję i widze od razu plus na wadze. Moja mama i babcia mają sporą nadwagę. Mam około 155 i okoł 60 kilo wagi - nie wydaje się to dużo, ale przy niskim wzroście czuję się co najmniej pulchnie, a że cały czas jestem w centrum uwagi (taki zawód) jakoś mi niekomfortowo i boje się, że jak się za siebie nie wezmę będzię jak u mamy i babci (babcia ma ogromne problemy z krążeniem, cukrzycą i poruszaniem się z powodu nadwagi).
Witaj
Napisz o sobie cos wiecej Masz meza, dzieci ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 21:52   #18
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
nadia to pewnie bomba silikonowa. pozornie polepsza a na dluzsza mete zalepia i niszczy...choć ja tam lubię ja teraz wielbię szampon z czarnej rzepy joanny. cuchnie jak ...ale moj wlosy bez odzywki miekkie, blyszczące...tylko ciagle ich mniej :/
Marta, a wiesz ja mam takie (być może złudne i nieprawdziwe) przemyślenie co do moich włosów- dopóki stosowałam zerową pielęgnację tj. codziennie myłam szamponem Nivea (silikony) i psikałam odżywką Gliss Kur (jeszcze więcej silikonów), suszyłam ciepłym powietrzem i używałam codziennie prostownicy- dopóty włosy się rozdwajały, ale było ich dużo. Nie wypadały wcale. Przy czesaniu może mi 5-10 włosów wypadło i tyle. Były grube i mocne....ale rozdwajały się końcówki.
Zaczęłam stosować się do rad z wątków o włosomaniactwie- olejować, myć włosy w szamponach bez SLS, silikonów, stosować wcierki i polecane odżywki/maski....i co? włosy są mocniejsze na długości, końce się nie rozdwajają, włosy wyglądają na gładsze i tak jakby odżywione...ale wypadają garściami
I to tak dziwnie wypadają- jakby odpadały bez cebulek. Zawsze jak mi włos wypadał, to na końcu była taka "kuleczka"- cebulka włosowa, a teraz tak jakby odpadały bez tych cebulek. Wygląda to tak, jakby mi ktoś przypalił włosy, albo obciął przy samej skórze...nie wiem czy to lepiej czy gorzej, ale nie zauważyłam, zeby mi 'baby hair' odrastały

Na razie przestawiłam się na lekką pielęgnację- szampon bardzo delikatny, odzywka do spłukiwania, jedwab na końce z GP i żadnej suszarki/prostownicy. Czasem dam od połowy długości jakiś olej. Nie nakładam nic bezpośrednio na skalp, podejrzewałam o krzywdę Jantar, ale to chyba jednak nie on....no i łykam żelazo, piję ziółka, muszę sobie w dietę wkomponować więcej zdrowego tłuszczu- zobaczę za miesiąc czy będzie poprawa. Ale przerzedziły mi się włosy strasznie

Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Ja się też przyłączę Zawsze jadłam do upadłego, piłam do upadłego i nie tyłam... Aż do momentu kiedy z powodu ostrej alergii wylądowałam na sterydach i innych świństwach i ... w miesiąca wrzuciłam z 10 kilo. Posterydowe tycie wyglądało śmiesznie - twarz jak księżyc w pełni i wielki brzuch . Trochę zrzuciłam, ale trochę zostało i już tak stoi ze trzy lata. Nigdy wagą się nie przejmowałam , bo nie miałam powodu, a teraz 30 na karku, metbolizm po lekach zwolnił i kiedy trochę sobie pofolguję i widze od razu plus na wadze. Moja mama i babcia mają sporą nadwagę. Mam około 155 i okoł 60 kilo wagi - nie wydaje się to dużo, ale przy niskim wzroście czuję się co najmniej pulchnie, a że cały czas jestem w centrum uwagi (taki zawód) jakoś mi niekomfortowo i boje się, że jak się za siebie nie wezmę będzię jak u mamy i babci (babcia ma ogromne problemy z krążeniem, cukrzycą i poruszaniem się z powodu nadwagi).
Hej hej, witamy pisz regularnie
co u ciebie, co jesz, cwiczysz?
Mozna zapytać o zawód?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 22:06   #19
Zielony Kalcyt
Raczkowanie
 
Avatar Zielony Kalcyt
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: prowincja ;)
Wiadomości: 45
Dot.: Odp: Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Nadiaaa - Mąż jest prawie od 3 lat, dzieci dotychczas brak, ale pracujemy nad tym Ruch lubię, ale ciężko mi się do niego zmobilizować. Z treningu wybrałabym rower i pływanie, ale rower outdoors, który lubię najbardziej to tylko jeszcze przez chwilę (samemu jeździć nie lubię, a męża trudno zachęcić), a rowerek stacjonarny stoi i sie kurzy - od września sie biorę za niego). Kondycję mam niezłą , bo jak jak się już wybiorę przejeżdżam 20 km bez problemu. Pływanie basenowe odpada bo mam różne skórne kompleksy, z których może się kiedyś wyleczę (regularnie pływałam za czasów szkolnych i miło to wspominam). Aerobik ostatnio na studiach, jakoś średnio mi podchodził, ale moja znajoma ćwiczy z Chodakowską i wygląda rewelacyjnie (chociaż ja sobie w swoim bloku fitnessu jakoś wyobrazić nie mogę). W każdym razie we'll see Mnie najbardziej chyba motywuje mój tata. Ma około 60tki, i rok temu wziął się za siebie - dietę tylko delikatnie zmodyfikował, ale codziennie jeździ na rowerze i schudł 15 kilo - wygląda i czuje sie zdrowo i młodo. Jeśli on mógł czemu ja nie Jeśli chodzi o zawód jestem nauczycielką.

Edytowane przez Zielony Kalcyt
Czas edycji: 2013-08-27 o 22:12
Zielony Kalcyt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 22:09   #20
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Wszystko Gotowe
Plan rozpisany - pomiary spisane
Kurcze Marta wiem,ze jestem taka w goracej wodzie kapana,ale jakos uwierzylam w Jillian,to co ta kobietka(ma 160cm) robi z ludzmi to poezja Sprobuje

Zielony Kalcyt witaj
Malutko wazysz,moze jakies cwiczenia wprowadz

dobra teraz to juz ide spa,glowizna mi zaraz peknie
Dobranoc

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Cytat:
Napisane przez nadiaaa171 Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze do konca tego watku wszystkie bedziemy FIT !

Nie ma innej opcji!!!
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 22:21   #21
Zielony Kalcyt
Raczkowanie
 
Avatar Zielony Kalcyt
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: prowincja ;)
Wiadomości: 45
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Craeture sama wiem, że 60 kg wydaje się niedużo i wiem, że brzmię jak stara anorektyczka ale mi z tym nie za fajnie. U mnie tłuszcz się kumuluje na korpusie - czyli szczupłe nóżki, w miarę szupłe ręce i tłuszcz od piersi w dół na przedzie i tyle. Przy swoim mikrym wzrości 150 w kapeluszu noszę rozmiar praktycznie 42 jeśli strój dopasowany bądź wyjściowy. Wiem, że ćwiczenia by pomogły, ale trzeba się zabrać za nie, trzeba też wprowadzić zasadę MŻ i Zdrowiej Ż i wytrwać i mam nadzieję, że wspólnie z wami wytrwam
Zielony Kalcyt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 22:30   #22
nadiaaa171
Zakorzenienie
 
Avatar nadiaaa171
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 6 434
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Nadiaaa - Mąż jest prawie od 3 lat, dzieci dotychczas brak, ale pracujemy nad tym Ruch lubię, ale ciężko mi się do niego zmobilizować. Z treningu wybrałabym rower i pływanie, ale rower outdoors, który lubię najbardziej to tylko jeszcze przez chwilę (samemu jeździć nie lubię, a męża trudno zachęcić), a rowerek stacjonarny stoi i sie kurzy - od września sie biorę za niego). Kondycję mam niezłą , bo jak jak się już wybiorę przejeżdżam 20 km bez problemu. Pływanie basenowe odpada bo mam różne skórne kompleksy, z których może się kiedyś wyleczę (regularnie pływałam za czasów szkolnych i miło to wspominam). Aerobik ostatnio na studiach, jakoś średnio mi podchodził, ale moja znajoma ćwiczy z Chodakowską i wygląda rewelacyjnie (chociaż ja sobie w swoim bloku fitnessu jakoś wyobrazić nie mogę). W każdym razie we'll see Mnie najbardziej chyba motywuje mój tata. Ma około 60tki, i rok temu wziął się za siebie - dietę tylko delikatnie zmodyfikował, ale codziennie jeździ na rowerze i schudł 15 kilo - wygląda i czuje sie zdrowo i młodo. Jeśli on mógł czemu ja nie Jeśli chodzi o zawód jestem nauczycielką.
Masz jeszcze troche czasu
Nacieszcie soba
A Wy Dziewczyny ile mialyscie lat jak slub, dzieci ?
Bo to chyba tylko mi tak wypadlo ze dziecko w wieku 20 lat, a slub 19
Ale ostro haha Mam 23 lata i 3 letnie dziecko, czasem sama nie dowierzam ;p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
93

.95..89..85..80....75 :... 73.. 71.:..69

.." i wyciągnęła do mnie malutka rączkę..i siłę mi dała niespotykaną, i miłość największą, bezinteresowną.."
nadiaaa171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 22:48   #23
Zielony Kalcyt
Raczkowanie
 
Avatar Zielony Kalcyt
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: prowincja ;)
Wiadomości: 45
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Nadiaa ja to czasem żałuję, że dziecka od razu nie było jak się poznaliśmy z moim mężem i się odkładało bo praca, bo kasa, bo ślub itp. Fajnie jest być niezależnym, ale teraz jakoś pusto samemu i presja czasu goni...
Zielony Kalcyt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 23:09   #24
eewelinaa92
Zakorzenienie
 
Avatar eewelinaa92
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Ja się też przyłączę Zawsze jadłam do upadłego, piłam do upadłego i nie tyłam... Aż do momentu kiedy z powodu ostrej alergii wylądowałam na sterydach i innych świństwach i ... w miesiąca wrzuciłam z 10 kilo. Posterydowe tycie wyglądało śmiesznie - twarz jak księżyc w pełni i wielki brzuch . Trochę zrzuciłam, ale trochę zostało i już tak stoi ze trzy lata. Nigdy wagą się nie przejmowałam , bo nie miałam powodu, a teraz 30 na karku, metabolizm po lekach zwolnił i kiedy trochę sobie pofolguję i widze od razu plus na wadze. Moja mama i babcia mają sporą nadwagę. Mam około 155 i okoł 60 kilo wagi - nie wydaje się to dużo, ale przy niskim wzroście czuję się co najmniej pulchnie, a że cały czas jestem w centrum uwagi (taki zawód) jakoś mi niekomfortowo i boje się, że jak się za siebie nie wezmę będzię jak u mamy i babci (babcia ma ogromne problemy z krążeniem, cukrzycą i poruszaniem się z powodu nadwagi).

Chciałabym schudnąć do około 50 (+,- 2 kilo)- moja waga wyjściowa, ale tak na prawdę to już 55 byłby to wielki sukces. Zmobilizowałam się by dobić do tylu w okolicy ślubu, ale potem el d..a
Witamy
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary

-30kg

eewelinaa92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-27, 23:25   #25
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

I ja się melduje kurde ile to już czasu minęło i postów się wypisało dietowo u mnie dzisiaj super tylko ruchu mało kurde no czemu mi ćwiczenia nie podnoszą hormonu szczęścia?

Zielony Kalcyt witamy Mamy nadzieje że zawitasz u nas na dłużej
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-28, 06:13   #26
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Zielony Kalcyt witam kolejnego karzełka
Ja z 1,55 zaczynałam z wagą 105kg, jak sumo

Nadia, ja miałam 20 lat jak brałam ślub, dziecko by było na 21 lat, ale wyszło na 22.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-28, 06:48   #27
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Witam z rana
Wymordowana jestem. Młody od 4 robił takie cyrki,że szok
Ja męża nie mam i nie mam zamiaru mieć kiedyś marzyłam o tym,ale z roku na rok coraz bardziej przekonuję się,że to nie dla mnie
Z R jestem prawie 4 lata poznaliśmy się kilka tyg przed moimi 22ur...
Dziecko pojawiło się 2,5 roku pózniej
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-28, 07:40   #28
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

heloł stanęłam na wadze. 76kg czyli spadła nadwyżka zwiazana ze wzdeciami i sensacjami zołądkowymi. nic nie spadło mimo biegania i morderczych ćwiczeń :/

witaj nowa koleżanko. ja na twoim miejscu postawiłabym na ruch, bo masz niewiele do gubienia. jak ci wejdzie w krew to nawet nie zauważysz jak ci ładnie samo spadnie.

też miewam incydenty alergii i sterydów się boje jak ognia.

ja dziś mam mega zakwasy po tym treningu 200kcal w 20 minut. robiłyście wczoraj wtorkowy zestaw?

La'Mbria no widzisz. cos, co ma pomagać, może szkodzić. znawczynie powiedziałyby ci, że cos źle robilaś np. kładłaś olej na skórę głowy a nie powinno się itp.. o tym jantarze słysze nie pierwszy raz, że działa odwrotnie niż powinien.

ja nie mam pomysłów na to wypadanie. chyba tylko ten dermatolog, choc nie ufam tym lekom na zamówienie. kiedys jak mi na łupież skomponował to łeb mnie piekł nieziemsko i nic nie pomogło.

ja też wypatruję baby hair, bo juz miesiac łykam vitapil i powinno coś być...ale nie ma
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2013-08-28 o 07:41
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-28, 07:58   #29
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

Dobry.
Jak mnie plecy bolą po wczorajszym fitnessie.
Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Ja się też przyłączę Zawsze jadłam do upadłego, piłam do upadłego i nie tyłam... Aż do momentu kiedy z powodu ostrej alergii wylądowałam na sterydach i innych świństwach i ... w miesiąca wrzuciłam z 10 kilo. Posterydowe tycie wyglądało śmiesznie - twarz jak księżyc w pełni i wielki brzuch . Trochę zrzuciłam, ale trochę zostało i już tak stoi ze trzy lata. Nigdy wagą się nie przejmowałam , bo nie miałam powodu, a teraz 30 na karku, metabolizm po lekach zwolnił i kiedy trochę sobie pofolguję i widze od razu plus na wadze. Moja mama i babcia mają sporą nadwagę. Mam około 155 i okoł 60 kilo wagi - nie wydaje się to dużo, ale przy niskim wzroście czuję się co najmniej pulchnie, a że cały czas jestem w centrum uwagi (taki zawód) jakoś mi niekomfortowo i boje się, że jak się za siebie nie wezmę będzię jak u mamy i babci (babcia ma ogromne problemy z krążeniem, cukrzycą i poruszaniem się z powodu nadwagi).

Chciałabym schudnąć do około 50 (+,- 2 kilo)- moja waga wyjściowa, ale tak na prawdę to już 55 byłby to wielki sukces. Zmobilizowałam się by dobić do tylu w okolicy ślubu, ale potem el d..a
Witaj

Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Nadiaaa - Mąż jest prawie od 3 lat, dzieci dotychczas brak, ale pracujemy nad tym Ruch lubię, ale ciężko mi się do niego zmobilizować. Z treningu wybrałabym rower i pływanie, ale rower outdoors, który lubię najbardziej to tylko jeszcze przez chwilę (samemu jeździć nie lubię, a męża trudno zachęcić), a rowerek stacjonarny stoi i sie kurzy - od września sie biorę za niego). Kondycję mam niezłą , bo jak jak się już wybiorę przejeżdżam 20 km bez problemu. Pływanie basenowe odpada bo mam różne skórne kompleksy, z których może się kiedyś wyleczę (regularnie pływałam za czasów szkolnych i miło to wspominam). Aerobik ostatnio na studiach, jakoś średnio mi podchodził, ale moja znajoma ćwiczy z Chodakowską i wygląda rewelacyjnie (chociaż ja sobie w swoim bloku fitnessu jakoś wyobrazić nie mogę). W każdym razie we'll see Mnie najbardziej chyba motywuje mój tata. Ma około 60tki, i rok temu wziął się za siebie - dietę tylko delikatnie zmodyfikował, ale codziennie jeździ na rowerze i schudł 15 kilo - wygląda i czuje sie zdrowo i młodo. Jeśli on mógł czemu ja nie Jeśli chodzi o zawód jestem nauczycielką.
A dlaczego??? Przecież taki skalpel, skalpel II to ani nie skaczesz ani nic, śmiało można w domu robić. O nawet Total Fitness czy Szok Trening.

Cytat:
Napisane przez Zielony Kalcyt Pokaż wiadomość
Craeture sama wiem, że 60 kg wydaje się niedużo i wiem, że brzmię jak stara anorektyczka ale mi z tym nie za fajnie. U mnie tłuszcz się kumuluje na korpusie - czyli szczupłe nóżki, w miarę szupłe ręce i tłuszcz od piersi w dół na przedzie i tyle. Przy swoim mikrym wzrości 150 w kapeluszu noszę rozmiar praktycznie 42 jeśli strój dopasowany bądź wyjściowy. Wiem, że ćwiczenia by pomogły, ale trzeba się zabrać za nie, trzeba też wprowadzić zasadę MŻ i Zdrowiej Ż i wytrwać i mam nadzieję, że wspólnie z wami wytrwam
Czyli wiesz co masz robić

Cytat:
Napisane przez nadiaaa171 Pokaż wiadomość
Masz jeszcze troche czasu
Nacieszcie soba
A Wy Dziewczyny ile mialyscie lat jak slub, dzieci ?
Bo to chyba tylko mi tak wypadlo ze dziecko w wieku 20 lat, a slub 19
Ale ostro haha Mam 23 lata i 3 letnie dziecko, czasem sama nie dowierzam ;p
Paula się urodziła jak mialam 25 lat, później ślub w wieku 28 lat, kolejny rozwód w wieku 30 lat no i urodziłam Mateuszka w wieku 31 lat prawie. Kolejny ślub niewiem kiedy

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość

ja dziś mam mega zakwasy po tym treningu 200kcal w 20 minut. robiłyście wczoraj wtorkowy zestaw?
Ja nie, bo polazłam, a właściwie pojechałam rowerem ( ostatni raz na takim podwórkowym jeździłam w ciąży ) na fitness.
I teraz niewiem czy dziś walnąć wtorkowy zestaw czy środę. Ale chyba zrobię środę, a jak będzie mi malo dołożę coś z wczoraj. Po poniedziałku czułam wielki niedosyt.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-28, 08:34   #30
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Pulchne które powiedziały sobie STOP! część II

tamlin zazdroszczę. na mnie to chyba by nie było chętnego gdybym miała zaczynać od początku. ty odeszłaś od męża gdy już Kropk znałaś? w sensie odchodziłaś od razu do innego czy byłaś sama jakiś czas? chyba nie, co?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:56.