Guerlain-kolorówka cz.3

[hola ola]

Napisane przez UrbanWarrior

Przeziebione?

Upolowalam albinoski i albinoskowa baze Tzn. nie do konca upolowalam. Raczej wymusilam Tak jeczalam, ze sprzedawca sie ruszyl do sklepu i specjalnie dla mnie nabyl droga kupna Potrafie byc upierdliwa, oj, potrafie

Napisane przez UrbanWarrior

Immo, jak tylko dojda moje albinoski to napisze recenzje z dedykacja dla Ciebie

Dziecio tak kaszlało że migdałki na lewą strone sie odwracały ale dziś trosze lepiej i ja też, JA CHCE WIOSNE I CIEPŁO!!


1. Tak myslałam że albinoski ale pomyslałm ze jak zapytami nie w prost to może zdradzisz jakąs tajemnice zakupowa, no ale jak albinoski to gratuluję
I widzę, że urok osobisty posiadasz max skoro Pana az do sklepu pogoniłaś
2. masz juz te cienie YSL?z tym mega turkusem

[lilypad]

Napisane przez UrbanWarrior

Najlepiej to w ogole idz za mnie na ten egzamin Nikt sie na pewno nie skapnie Tylko niemiecki i hiszpanski troche podszlifuj. Masz niecale 2 tygodnie. Danke.

Z hiszpańskim nie będzie problemu, trochę się uczyłam więc podszlifuję i bedzie git. Ale niemieckiego to ja ni w ząb Nie mogłabyś na bułgarski zamienić?

Napisane przez UrbanWarrior

Eeee, no rozdzka no fun

Przecież lepiej uczyć się na własnym sprzęcie A nie, że cudze się dopieści a własne ma inne wymagania

Napisane przez UrbanWarrior

Cos do mnie leci

Uuuuuuu super

[UrbanWarrior]

Napisane przez hola ola

Dziecio tak kaszlało że migdałki na lewą strone sie odwracały ale dziś trosze lepiej i ja też, JA CHCE WIOSNE I CIEPŁO!!


1. Tak myslałam że albinoski ale pomyslałm ze jak zapytami nie w prost to może zdradzisz jakąs tajemnice zakupowa, no ale jak albinoski to gratuluję
I widzę, że urok osobisty posiadasz max skoro Pana az do sklepu pogoniłaś
2. masz juz te cienie YSL?z tym mega turkusem

1. Zakupowe tajemnice tez moge pozdradzac, mam ich sporo

Nabylam ostatnio: Clinique Even Better Dark Spot Corrector - jakas nowosc, zobaczymy co to bedzie , Quad cieni Chanel Blue Celestes - w poszukiwaniu idealnego granatu, testerek kompaktu Dior Forever - zawsze chcialam go sprobowac ale szkoda mi bylo pieniedzy, a tego dorwalam na ibeju za b. rozsadna cene , poza tym za smieszne pieniadze dorwalam ten ogromny puder brazujacy YSL z letniej kolekcji (klik) no i te

2. YSLowe cienie, ktore jeszcze nie doszly Poza tym czekam na przesylke od krolisia z rozem ombrelkowym i od pingwinka z cieniami murano



Edit: A gratulowac mi bedziesz mogla, jak albinoski dojda, pomacam i nie bede chciala sie ich natychmiast pozbyc

Kurujcie sie, migdalkowe stwory

[RedShine]

Napisane przez Immolation

Ale najpierw kolejne opakowanko Pasteli

A widziałaś, że na Allegro są w fajnej cenie?

[Immolation]

Napisane przez RedShine

A widziałaś, że na Allegro są w fajnej cenie?

Oj widzialam widzialam Teraz tylko szmal odłoże i hulaj dusza!

[RedShine]

Napisane przez UrbanWarrior

poza tym za smieszne pieniadze dorwalam ten ogromny puder brazujacy YSL z letniej kolekcji (klik) no i te

2. YSLowe cienie, ktore jeszcze nie doszly Poza tym czekam na przesylke od krolisia z rozem ombrelkowym i od pingwinka z cieniami murano

Ombrelkowy róż też bym chciała... I czekam no opinie o brązującym YSL, bo szukam jakiegoś od dłuższego czasu i ciągle tkwię przy Guerlain

[lilypad]

Miałam ten kompakt Diora, był fe. Ale to pewnie dlatego, że laska w Sephorze zły odcień mi dobrała, byłam pomarańczowa ja marchewka Do tego miałam wtedy rude włosy, wieć naprawdę wyglądałam jak marchewka. Wielka. Chodząca. Marchewa. Bleee. Taka byłam zła, że go wyrypałam do kosza


Zrobiłam sobie dzisiaj Caipirinha Day i taaaaaak mi wesolutko

[RedShine]

Napisane przez Immolation

Oj widzialam widzialam Teraz tylko szmal odłoże i hulaj dusza!

Będziesz w pastelowym raju

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez lilypad

Miałam ten kompakt Diora, był fe. Ale to pewnie dlatego, że laska w Sephorze zły odcień mi dobrała, byłam pomarańczowa ja marchewka Do tego miałam wtedy rude włosy, wieć naprawdę wyglądałam jak marchewka. Wielka. Chodząca. Marchewa. Bleee. Taka byłam zła, że go wyrypałam do kosza


Zrobiłam sobie dzisiaj Caipirinha Day i taaaaaak mi wesolutko

Z hebana zrobić marchewkę, ot sztuka

Caipirinha Do tego Mojito... Rozmarzyłam sie

[lilypad]

Napisane przez RedShine

Z hebana zrobić marchewkę, ot sztuka

Caipirinha Do tego Mojito... Rozmarzyłam sie

No jak widać wcale nie sztuka, wystarczy kupić odpowiednio pomarańczowy podkład
O losie, gdzie ja oczy swoje miałam, gdy ten podkład kupowałam...


Caipirinha dobzie dobzie Zaczynam trzecią szklankę, wychleję sama całą butelkę rumu

[UrbanWarrior]

Napisane przez RedShine

Ombrelkowy róż też bym chciała... I czekam no opinie o brązującym YSL, bo szukam jakiegoś od dłuższego czasu i ciągle tkwię przy Guerlain

Ja jestem wierna mozajce Guerlain 01 dla blondynek. Probuje innych cudow, ale zawsze do niej wracam. To moj bronzer idealny

Napisane przez lilypad

Miałam ten kompakt Diora, był fe. Ale to pewnie dlatego, że laska w Sephorze zły odcień mi dobrała, byłam pomarańczowa ja marchewka Do tego miałam wtedy rude włosy, wieć naprawdę wyglądałam jak marchewka. Wielka. Chodząca. Marchewa. Bleee. Taka byłam zła, że go wyrypałam do kosza


Zrobiłam sobie dzisiaj Caipirinha Day i taaaaaak mi wesolutko

No fakt, 90% sukcesu, to dobry odcien Ja wzielam najjasniejszy, wiec nie powinno byc problemu. Poza tym, nawet jak sie okaze dupiasty, to oddam bez zalu, bo cena byla iscie "testowa"

Pffffffff szczerze - nie widze roznicy w zachowaniu. Najmniejszej.


Lilka - umiesz bulgarski? Skad? Naucz mnie

[Immolation]

Taaa Pastelowy raj...

[UrbanWarrior]

Napisane przez RedShine

Caipirinha Do tego Mojito... Rozmarzyłam sie

Napisane przez lilypad

Caipirinha dobzie dobzie Zaczynam trzecią szklankę, wychleję sama całą butelkę rumu

Rany, gdzie ja jestem?!?! Ide stad

[RedShine]

Napisane przez lilypad

No jak widać wcale nie sztuka, wystarczy kupić odpowiednio pomarańczowy podkład
O losie, gdzie ja oczy swoje miałam, gdy ten podkład kupowałam...

Caipirinha dobzie dobzie Zaczynam trzecią szklankę, wychleję sama całą butelkę rumu

Aż strach się bać, co będzie po tej całej butelce

Napisane przez UrbanWarrior

Ja jestem wierna mozajce Guerlain 01 dla blondynek. Probuje innych cudow, ale zawsze do niej wracam. To moj bronzer idealny

Tez o nim myślę, tylko dlaczego on się tak brzydko zużywa....

[lilypad]

Napisane przez UrbanWarrior

Pffffffff szczerze - nie widze roznicy w zachowaniu. Najmniejszej.

Pfyyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Napisane przez UrbanWarrior

Lilka - umiesz bulgarski? Skad? Naucz mnie

Mama mnie uczyła

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez UrbanWarrior

Rany, gdzie ja jestem?!?! Ide stad

Nie lubisz Caipirinhi (tak to się odmienia? ) i Mojito?

Za Mojito w lecie to ja jestem gotowa życie oddać

[hola ola]

Urbanku idz juz sie uczyć dobra tajemnicze zakupy - musiałam Google uruchomić (człowiek nie światowy nie macał), brakło zakładek
super zakupy, mnie cieszą Wasze nabytki, lubię pooglądać nie koniecznie kupować

Urbasiu powklejasz foty, żeby oko nacieszyć, prawda?

zasuwaj do książek!!

Lila - marchewki sa zdrowe, ładna cera po nich - ja dlaczego jesteś oburzona no ale do kosza od razu musiał Cie nieźle (uwlielbiam tę buźkę)

[Noor]

Napisane przez desti

dziewczynki co to za kulki ... juz nie wspomne o tym czyms w czerwonej puderniczce ...

Napisane przez vril

Na moje oko kolejno od lewej - Winter Radiance, Pluie de Nacres i Glittering Pearls. A to czerwone to bodajze Vert Astral.

Gliteringi miały czerwone kuleczki - te to wersja Reflects de Nacre z 2003 roku.
A to w czerwonej puderniczce, to Red Fusion z 2002 roku (miały jeszcze taka biało-srebrną kometę po prawej stronie, ale się już komuś zużyła) Ich wersja w kulkach nazywała się "Blushy Blush Red Pastel" i była różem, a także chyba pierwszą meteorytową limitowanką (lub drugą po "Pluie de Nacres" - nie jestem na 100% pewna, bo żadna z nich nie była dostępna w Polsce). Za to ja wpadłam na pomysł zrobienia sobie z czerwonych, beżowo-srebrnych i złotych kulek różu trochę wcześniej, niż Guerlain (o jakieś 4 lata?)

Vert Astral bardzo dobrze się Vril skojarzył z Meteorytami - to jeden z kolorów wycofanej już serii "kolorówki meteorytowej", w skład której wchodziły cienie, lakiery do paznokci, jednokolorowe pudry prasowane (bardzo fajne zresztą, zwłaszcza żółty-rozświetlający) i błyszczyki (no i perfumy), VA, to były te zielone:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-4...o-paznokci.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...shadow-Pen.htm
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...-blyszczyk.htm

Napisane przez desti

ale te biale... to faktycznie tylko dla kolekcjionerow ...

Niekoniecznie. Guerlain miał już kiedyś takie pojedyncze kolory w swojej ofercie, jeszcze w tych pierwszych, płaskich, plastikowych opakowaniach - nazywały się Meteorites Monochrome (osobno kulki białe, zielone, fioletowe, złote i różowe). One się świetnie nadają do tuningowania kolorowych Meteorytów - ja na przykład mam Monochrome Vert, czyli zielone, i tuninguję nimi Mythiki, które inaczej byłyby dla mnie zbyt czerwone, a tak są dopasowane idealnie.


Noor - od dekady niepoprawna kolekcjonerka meteorków (w maju następny wydatek )

[sine.ira]

Napisane przez UrbanWarrior

Przeziebione?

Upolowalam albinoski i albinoskowa baze Tzn. nie do konca upolowalam. Raczej wymusilam Tak jeczalam, ze sprzedawca sie ruszyl do sklepu i specjalnie dla mnie nabyl droga kupna Potrafie byc upierdliwa, oj, potrafie

A kogo popędziłaś ? Powiedz, to ja też popędzę

[kontrowersa]

Dziewczyny, ponawiam moją prośbę o pomoc
Dostałam zdjęcia tych miniatur na maila. Zamieszczam je poniżej.

Mogłaby któraś porównać ze swoimi i powiedzieć mi, oryginał to czy podróba? Sprzedawca powiedział, że kulki są made in France, pędzel made in China..

Dodam, że to wersja 3x6g a sprzedawca jest z Dubaju
Pozdrawiam

[lilypad]

Napisane przez Noor

Noor - od dekady niepoprawna kolekcjonerka meteorków (w maju następny wydatek )

Noor a jakie masz w swojej kolekcji? Mów do mnie, proszę Ja o kulkach mogę słuchać i słuchać

[Immolation]

Eeeee te ze zjdecia jakies dla mnie podejrzane

[kontrowersa]

a tu zdjęcie opakowania..

[Immolation]

Wiesz... opakowanie opakowaniem bo tomozna dorwac gdzies pewnie jakby sie postarac... ale jak dla mnie to kolory kuleczek sa dziwne. Szczególnie Mythic

[kontrowersa]

no mi też się wydają dziwne.. takie...chemiczne
No nic. dzięki za pomoc
nie będę ryzykowała zatem

[Hosenka*]

Napisane przez kontrowersa

Dziewczyny, ponawiam moją prośbę o pomoc
Dostałam zdjęcia tych miniatur na maila. Zamieszczam je poniżej.

Mogłaby któraś porównać ze swoimi i powiedzieć mi, oryginał to czy podróba? Sprzedawca powiedział, że kulki są made in France, pędzel made in China..

Dodam, że to wersja 3x6g a sprzedawca jest z Dubaju
Pozdrawiam

Mi tez się kolory Mythiców dziwne wydają.
Na pędzlu napis jest prawidłowy (ja miałam pamiętne "Gueilain" )

[kontrowersa]

No właśnie Hosenko czytałam Twoje posty na ten temat i w sumie Ty mnie zainspirowałaś by dokładnie posprawdzać te kuleczki.. Do tej pory myślałam, że Meteorków nie podrabiają :/

[lilypad]

Mytiki to w ogóle do Mytików nie są podobne... Kolory dziwaczne

[desti]

uffff... przebrnelam przez ten balagan ...

Napisane przez Noor

Gliteringi miały czerwone kuleczki - te to wersja Reflects de Nacre z 2003 roku. A to w czerwonej puderniczce, to Red Fusion z 2002 roku (miały jeszcze taka biało-srebrną kometę po lewej stronie, ale się już komuś zużyła)

a juz myslalam, ze nic mnie nie zaskoczy... ze wszystko widzialam ...

Napisane przez Noor

Niekoniecznie. Guerlain miał już kiedyś takie pojedyncze kolory w swojej ofercie, jeszcze w tych pierwszych, płaskich, plastikowych opakowaniach - nazywały się Meteorites Monochrome (osobno kulki białe, zielone, fioletowe, złote i różowe). One się świetnie nadają do tuningowania kolorowych Meteorytów - ja na przykład mam Monochrome Vert, czyli zielone, i tuninguję nimi Mythiki, które inaczej byłyby dla mnie zbyt czerwone, a tak są dopasowane idealnie.

tez fakt... wiele stron temu ktos wstawil swatcha tych bialych... moze po prostu mnie nie przekonaly ...


a przy okazji przyszly moje bezyki... sliczne sa ...

no i czekam na maj ...

[hola ola]

Napisane przez desti

uffff... przebrnelam przez ten balagan ...



a juz myslalam, ze nic mnie nie zaskoczy... ze wszystko widzialam ...



tez fakt... wiele stron temu ktos wstawil swatcha tych bialych... moze po prostu mnie nie przekonaly ...


a przy okazji przyszly moje bezyki... sliczne sa ...

no i czekam na maj ...

Oj sliczne az pójde popatrzec na moje a swoja drogą ciekawe kiedy te nowe trafia do sprzedaży juz nie wspomne kiedy do PL

[Noor]

Napisane przez lilypad

Noor a jakie masz w swojej kolekcji? Mów do mnie, proszę Ja o kulkach mogę słuchać i słuchać

W wersji podstawowej? W tej chwili tyko połówkę Pasteli Inne (z wyjątkiem Monochrome) padły już dawno ofiarą "szalonej mieszaczki" i mają podokładane nadprogramowe kuleczki lub pozabierane "zbędne" (na szczęście często te nadprogramowe i zbędne się pokrywają ), żeby dostosować je do moich własnych, prywatnych potrzeb. Nie jestem kolekcjonerką Meterytów dla samego produktu. Interesuje mnie przede wszystkim efekt, a większość dotąd oferowanych wersji limitowanych była dla mnie zbyt ciepła w odcieniu lub zbyt czerwona/różowa.

I tak, np. mam Reflects de Nacre (wahałam się między nimi i Glittering Pearls, ale GP były dla mnie za czerwone), do których dołożyłam jeszcze różowe kuleczki z Mythic (które zresztą w Mythic zastąpiłam zielonymi z Monochrome Vert) i mam z tego delikatny róż na zimę (przy innych - gotowych - wersjach, typu Pink Fresh miałabym za czerwone policzki), a na lato dokładam jeszcze trochę kulek złotych.
Jak już napisałam wyżej Mythic były dla mnie za czerwone, więc wyciągnęłam większość złotych i różowych kulek (te zostały ze 3-4), ale nie zostawiłam "pustki" w pudernicy, tylko dodałam w ich miejsce Meteoryty zielone - wyszły mi Meteoryty korygujące i w zasadzie prawie matowe.
Poza tym mam White Pearls (mój ulubiony rozświetlacz, podrasowany błyszczącymi kulkami z Pluie de Nacres i odrobiną beżu z Beige Chic), Pastel White (młodsze wcielenie WP – kupione tylko dlatego, że ma nieco inne proporcje kulek - więcej zielonych) z dodatkiem niebieskich z PdN (efekt mroźnej cery elfa) i beżowych kulek z Perles de Velours - na lato .
No i oczywiście ostatnie prasowane Mythic Parfait i Monochrome Vert.

Z tych, których nie kupiłam, a żałuję, bo są już RIP - jednokolorowe, prasowane Meteoryty w kolorze żółtym ("Banana" się nazywały, czy jakoś tak?)

Miałam też Beige Chic i używałam ich jako brązujący puder w kulkach, one mają kulki miedzy innymi w kolorach trochę zbliżonych do Terracotty Light 01 Blondes. Zanim sobie kupiłam Terracottę, zostawiłam w pudernicy kulki w tych właśnie kolorach (najciemniejszy brąz i ten złoto-brązowo-brzoskwiniowy i jaśniejszy brąz - najjaśniejsze beżowe powędrowały do White Pearls), dodałam ze trzy różowe i miałam przez chwilę awaryjny puder brązujący (jestem bladolicym latem, więc wystarczył do podkreślenia policzków, czoła i czubka nosa). Puściłam w dobre ręce zostawiając sobie tylko beżowe kulki. I tylko fakt posiadania ww. Terracotty powstrzymuje mnie od kupna T. Summer Stones...zobaczymy jak długo...

Jednym słowem

[desti]

Noor ladnie namieszalas ...