Jaki macie pogląd na temat rozbieranych sesji do playboya?

[newmoongirl]

Nie, no bez przesady... Playboy'a nie czytam, więc nie wiem nic o artykułach jakie tam zamieszczają, ale żeby zaraz nazywać czytelników zboczeńcami?!Co do sesji, to chyba jest sprawa tych gwiazd, nie można ich przez to w jakiś sposób oceniać, jeżeli korzystają ze swoich "możliwości" (i możliwości Photoshopa niekiedy również )

[Wyrak]

Jesli chodzi o strone estetyczna, to playboy ma bardzo niewiele wspolnego z artystyczna wysmakowana erotyka. Zreszta, erotyki tam w ogole malo, a jak juz jest, to wg jednego schematu, plastik fantastik i duzo fotoszopa. Niektore pisma pornograficzne bija playboya na glowe pod wzgledem aranzacji, estetyki, tematyki i naturalnosci (tj. ilosc ps). To tak nawiasem mowiac.

[rapifen]

Kilka cudownych fotek z playboya (zdjęcia ocenzurowane przeze mnie żeby nikt nie poczuł się zniesmaczony)

Wg mnie zdjęcia są piękne, nie ma tam pornografii. Kobiece akty po prostu.
Nie wiem jak można się tym brzydzić.

[bubus900]

Jeżeli chodzi o mnie, to ja na pewno na rozbieraną sesje bym się nie zgodzila. Za malo odwagi, byc moze za duzo kompleksow, retusze mnie nie interesuja, poza tym to chyba nie dla mnie.
Ale jeżeli ktoś ma ochotę, nie wstydzi się swojej kobiecości, bo w sumie głównie mówimy o kobietach to niech se robią co chcą . Na pewno nie uważam za zboczeńca osoby, która sięga na przykład po playboya. Zboczenie ma zupełnie inna, że tak powiem 'twarz'.
Nagie kobiety w ciąży? W sumie to mam jakieś mieszane uczucia...

[Voodia]

Napisane przez warszawianka

Co do szacunku oczywiście się zgadzam,bo każdy człowiek zasługuje na szacunek natomiast dziewczyny pozujące do takich zdjęć są naprawdę różne.
Ja spotkałam bardzo wiele dziewczyn i ze zdjęć w Playboyu,i w CKMie i większość z inteligentnymi,mądrymi,su btelnymi kobietami miała naprawdę niewiele wspólnego.
Aż sama byłam zdziwiona,bo z wieloma modelkami na prawdę można złapać fajny kontakt,porozmawiać na wiele tematów-tutaj tego nie było.

Może i zdarzają się w Playboyu ładne zdjęcia.Zdarzają się.Ale są też niesmaczne i wulgarne,nie mające wiele wspólnego ze zdjęciami artystycznymi.

Moje zdanie jest takie:nie mogę jednoznacznie ocenić wszystkich sesji do tego pisma a jedynie poszczególne.Bo każda jest inna.

Jak to w życiu, ja akurat trafiłam na fajne dziewczyny, ale nie neguje, ze rożnie bywa

[bzyczka1]

wraz z mężem jesteśmy zboczeńcami i to do kwadratu, bo czytamy i Playboya i CKM

Nie uważam żeby zdjęcia w tych gazetach niszczyły szacunek do kobiet pozujących. Parę zdjęć, spełnienie marzeń i tyle. Ja na nie mogę patrzeć ale nie muszę więc myślę że to tylko moja sprawa czy szanuję czy nie. Jeżeli Autorce wątku się nie podobają (jak zresztą wiele rzeczy) to niech nie ogląda, przechodząc koło półek z gazetami niech zamyka oczy i spuszcza głowę. I całe szczęście że jutro się rok szkolny zaczyna i autorka, nauczycielka, będzie miała mniej czasu na otwieranie takich wątków.

[larva]

Napisane przez shockwaves

Każdego? ja nie mam szacunku do ludobójców, zabójców, pedofili i innych tego typu zbrodniarzy

Ło matko, aleś rozwinęła mój skrót myślowy "każdego" .
Ja miałam na myśli szarego obywatela, co to chciałby czasem pięknie się poczuć

[lady karen]

Napisane przez kolciag

Czyli kobiecie w ciąży można nastawiać brzuch, a nastolatce nie Te laski w niczym nie są lepsze, dla mnie z góry są skreślone i nie będę się tutaj wypowiadać co uważam na temat takich dziewczyn

Czemu zaraz w worku na kartofle powinna dbać o siebie, ładnie się ubierać... ale nie nastawiać brzuch !! Chyba nie trzeba nastawiać brzucha żeby ładnie wyglądać no ale może się mylę



A czy napisałam że ma się wstydzić Dla mnie nie powinno się go nastawiać i tyle... nie napisałam nigdzie że to wstydliwe

Dla mnie to zbyt osobiste... i nie mam zamiaru mojego szczęścia nastawiać na widok całego świata

A kto napisał, że nastolatka nie może pokazywać brzucha?

Napisane przez gramwzielone

Od kiedy jednoczęściowy jest normalny a bikini to już obraza moralności?

Pierwsze podkreślenie: tego nie powiedziałam, tyle dziwi mnie że grzmisz na temat kobiet w ciąży, bo w porównaniu z takim pokemonami wyglądają słodko.

Drugie podkreślenie: Ale DLACZEGO? Dlaczego powinny?

No przecież dwuczęściowy pokazuje BRZUCH

Napisane przez tutmirlajt

Widzialam Playboya czy CKM nie pamietam juz z Doda. Te zdjecia byly strasznie wulgarne wg mnie. Szacunek mam do kazdego czlowieka, ale szacunek w sensie ze podziwiam te osoby- TO ZDECYDOWANIE NIE.

Z całym szacunkiem wobec Dody, ale ona wygląda wulgarnie nawet w kurtce - taki ma wizerunek. I myślę, że w sumie naga powinna wyglądać subtelniej niż np. w skórzanym gorsecie. Swoją drogą myślę, że miałaby niezłą radochę, gdyby przeczytała Twoją wypowiedź - myślę że właśnie o takie reakcje jej chodzi.

Napisane przez Wyrak

Skoro widzialas, to wg Twojego toku myslenia wychodzi na to, ze jestes zboczencem.

Napisane przez eyo

tak się szczerze zastanawiam co nas w ogóle ma obchodzić jakieś chore widzimisię panienki która obcych sobie ludzi od lachonów nastawiaczy wyzywa...


sorry ale takei teksty swiadczą o twoim zaściankowym myśleniu o sztuce i artyźmie, zamykaniu się w durnych stereotypach a nie o paniach na zdjęciach

wiecej pokory w życiu życzę do siebie i szacunku do pracy innych ludzi bo widze ci tego bardzo brakuje ( ale za yto nadrabiasz mocnymi bezsensownymi testami)


a jak sa te "laski" ( cóż jak dla mnie dla Demi Moore takiej to Ty sobie możesz być jakąś "laską" a nie o niej się tak wypowiadać... bo sorry ale z taką gadką to jej do pięt nie dorastasz..) takie nie ważne dla ciebie to przestań się nimi publicznie podniecać bo chyba tylko tym się w swoim życiu zajmujesz sądzą po emocjach płynących z wypowiedzi...



* jak dla mnie gadka zakompleksionej dziewczynki która nie chce żeby jej facet zoabczył ładną kobietę i ją nie daj boże podziwiał

Też mam takie wrażenie.

[Klarissa]

Napisane przez Wyrak

Jesli chodzi o strone estetyczna, to playboy ma bardzo niewiele wspolnego z artystyczna wysmakowana erotyka. Zreszta, erotyki tam w ogole malo, a jak juz jest, to wg jednego schematu, plastik fantastik i duzo fotoszopa.

Się w pełni zgadzam
Trudno mówić o pokazywaniu piękna kobiecego ciała, raczej można mówić o pokazywaniu mniej lub bardziej doskonałego kunsztu grafika komputerowego

Niektore pisma pornograficzne bija playboya na glowe pod wzgledem aranzacji, estetyki, tematyki i naturalnosci (tj. ilosc ps). To tak nawiasem mowiac.

A tu to już się nie mogę wypowiedzieć, no nie wiem.

Rapifen - zdjęcia, które wkleiłaś są takie powiedziałabym średniawe. Niektórzy amatorzy robią ciekawsze aranżacje i przekazują dużo więcej - a często nie mają ani super sprzętu, ani boskich modelek do dyspozycji.

[sine.ira]

Napisane przez Klarissa

Od zawsze podobał mi się akt artystyczny i nie widzę nic złego w ukazywaniu piękna ludzkiego ciała za pomocą ciekawie zrobionych zdjęć. Z tym, że uważam, iż kolorowe magazyny dla panów typu Playboy czy CKM z artystycznym aktem mało mają wspólnego - to taki artyzm dla ubogich Wiecie - to tak jak nie ma ambitnych wywiadów w "Pani Domu" czy "Dobrych Radach" tak samo moim zdaniem jest ze zdjęciami w pismach o jakich mowa.

Dokładnie. Artystyczny akt w Playboyu Znaj proporcjum maocium panie...

Napisane przez Klarissa

Co do kobiet w ciąży z brzuchem na wierzchu - specjalnie mnie to nie zachwyca, ale uważam, że to jest rzecz gustu jak się kto ubiera i czy jego strój pasuje do jego aktualnej urody. Moim zdaniem żaden wielgachny bębenek nie jest ładny - ani w ciąży, ani po przejedzeniu, ale to moja prywatna opinia (dla równowagi nie uważam też, że kobiety w ciąży są jakieś brzydkie - ot, naturalny stan, w którym nieco odbiegają od swojego głównego wizerunku ) Staruszka w mini też by mi się nie podobała, ale to nie powód żeby babciom zabronić tak chodzić jeśli tylko zechcą.

Zgadzam się. Co to w ogóle za zwyczaj, że żeby być w swoim mniemaniu interesującym i ntrygującym, trzeba wywalić wszystko na opticum świata...Coś niecoś z intymności warto jednak zostawić dla siebie. Dotyczy to chodzenia w mini w formie opaski na biodrach, bez majtek, w bluzkach bez biustonosza, z ciężarnym brzuchem spozierającym spod przykusej bluzki...No SMAKU trochę by się co niektórym paniom przydało. I wyczucia.
A poza wszystkim, czy to naprawdę takie fajne podgrzewać własnym ciałem temperaturę w majtkach każdego/byle jakiego faceta mijanego na ulicy, a w przypadku sesji rozbieranych - także żołnierzy w koszarach i panów w więzieniach...Ja rozumiem, że paniom pozującym do aktów w pisemkach, chodzi głównie o pieniądz...ale czy to naprawdę wszystko co się liczy.
Żenujące jest dla mnie to, że tak niezwykłe, utalentowane, spełnione kobiety jak Kayah czy Kora, poczuły chęć zwrócenia na siebie uwagi rozbieranymi zdjęciami. Dla mnie - głupota. I szkoda, naprawdę szkoda. Słyszałam opinię kolegów po obejrzeniu tych sesji...Nie chciałabym żeby komentowano mój biust czy cokolwiek innego w ten sposób.

Ale cóż...takie czasy.

[Wyrak]

Napisane przez Klarissa

A tu to już się nie mogę wypowiedzieć, no nie wiem.

Rapifen - zdjęcia, które wkleiłaś są takie powiedziałabym średniawe. Niektórzy amatorzy robią ciekawsze aranżacje i przekazują dużo więcej - a często nie mają ani super sprzętu, ani boskich modelek do dyspozycji.

Uwierz na slowo wujkowi W. Tj. kogos z pewnoscia odrzucalby fakt, ze to pornografia, ale wg mnie, aranzacje i szeroko pojeta estetyka zdjec bije na glowe plastik z pb i przede wszystkim CKM.

Zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze te foty sa sredniawe. Postawic to przy np. kalendarzu Pirelli i bryndza

[Eowin]

Bonjour
To może i ja coś - niecoś napiszę...
Playboy to klasyka. Jest tam niejedno piękne zdjęcie, do prawdy.
Razu pewnego znalazłam u brata pewien numer Playboya, była tam sesja fotograficzny Elizabeth Dudy - wspaniałe, zmysłowe, kwintesencja prawdziwej erotyki.(Gwoli ścisłości-nie odnosi się to do wszystkich tamtejszych sesji...) Oczywiście w tym piśmie poruszane są również inne tematy, stron z kobiecymi aktami jest zaledwie kilka. Jest wiele wywiadów, artykułów jak zauważyłam itd.
Sprawa w takich pisemkach,tym razem, pornograficznych ma się całkiem inaczej. Tam na pewno pomijane są wszelkie prawa estetyki czy wyczucia dobrego smaku, ale powiedzmy, że od tego typu ,,prasy'' dzieł sztuki oczekiwać nie należy. Więc, jeśli chodzi o tanie, pornograficzne, żenujące koszmarki - jestem na nie.

Uważam, że jeśli kobieta ma takie ciało,w którym czuje się piękna i na tyle pewna siebie, żeby wystąpić w ,,rozbieranej sesji" - dlaczego nie? Pod warunkiem, że te zdjęcia będą na wysokim poziomie artystycznym i ukażą się w gazecie o wysokim prestiżu (może sztuki tutaj niewiele, a prestiż jak zechcecie możecie zamienić na słowo ,,sława", lub ,,znany" ) jak wspominany tu Playboy, tam właśnie można przyznać szczerą prawdę i rację Terencjuszowi

[Klarissa]

Napisane przez sine.ira

Żenujące jest dla mnie to, że tak niezwykłe, utalentowane, spełnione kobiety jak Kayah czy Kora, poczuły chęć zwrócenia na siebie uwagi rozbieranymi zdjęciami. Dla mnie - głupota. I szkoda, naprawdę szkoda. Słyszałam opinię kolegów po obejrzeniu tych sesji...Nie chciałabym żeby komentowano mój biust czy cokolwiek innego w ten sposób.

Ja chyba wiem skąd się to bierze - takie zdjęcia, szczególnie jeśli wyjdzie się na nich na prawdę ciekawie, ładnie - niesamowicie podnoszą samoocenę. Myślę, że niektórym kobietom, szczególnie tym wkraczającym w okres menopauzy (Kora to już chyba nawet po menopauzie jest...) po prostu jest to potrzebne, aby same z siebie poczuły się lepiej. Mnie się ta idea zdjęć w kolorowych magazynach nie podoba o tyle, że to nie są te kobiety - to są ich obrobione przez grafików zdjęcia, a to moim zdaniem coś zupełnie innego, trudno nazwać to sztuką aktu.

Zresztą dla mnie akt powinien nieco inaczej wyglądać - pozostawiać coś z tajemnicy, magii a jednocześnie prezentować naturalne piękno uwypuklane ciekawą aranżacją, grą światła, interesującym ujęciem (a nie photo shopem). Zdjęcie aby było aktem wcale nie musi pokazywać nawet nagich piersi, a o narządach intymnych w zasadzie to już nie ma mowy. Granica między zmysłowym i erotycznym aktem a pornografią jest bardzo cienka i sztuką jest jej nie przekroczyć. Wszystko rozbija się o ten zmysł dobrego smaku właśnie

[xhankax]

Nie przeszkadzają mi takie zdjęcia w Playboyu. Zresztą, niejeden raz sama sobie tam zaglądam. Ale zgodze się z Klarissą, że ze sztuką mają niewiele wspólnego. Te zdjęcia sa po prostu maksymalnie przerobione w słynnym już "fotoszopie", co zresztą w zabawny sposób opisał Szczygielski w jednej ze swoich książek. Więc rozebrane zdjęcie aktorki w tym piśmie, a ta aktorka "na żywo", to dwie inne panie.

[jojoanna]

A dlaczego nie pokazywać piękna kobiecego ciała? Co w tym złego i zboczonego?
Meller by chyba miał niezły ubaw gdyby przeczytał, ze nadzoruje pismu, ktore narusza morale
W rózowych kioskach znajdziesz niesmaczne i "zboczone" pseudo-magazyny.
Zdjęcia w playboyu robia świetni fotografowie, bardzo fajne, delikatne UJĘCIA KOBIET!
nie kumam takich opinii

[larva]

Napisane przez jojoanna

A dlaczego nie pokazywać piękna kobiecego ciała? Co w tym złego i zboczonego?
Meller by chyba miał niezły ubaw gdyby przeczytał, ze nadzoruje pismu, ktore narusza morale
W rózowych kioskach znajdziesz niesmaczne i "zboczone" pseudo-magazyny.
Zdjęcia w playboyu robia świetni fotografowie, bardzo fajne, delikatne UJĘCIA KOBIET!
nie kumam takich opinii

Delikatne to może nie, ale nie wbijałabym na pal tych, którzy sobie "wiszą" pod napisem "Playboy".

Ale akty kobiet w ciązy są dla mnie jakieś takie... ładne.

[nutka22]

Każdy może robić ze swoim ciałem co chce, nie przeszkadza mi to, aczkolwiek nigdy nie zdecydowałabym się na taką sesję.

[eyo]

swoją drogą lubie czasem na digart popatrzec na akty - no czasem sie trafi jakis amator pornograf ;D ale slowo wymyslilam ale na ogol to chociaz serwis mocno amtorski to akty trzymaja poziom z dala od porno


w ogole... nie wiem skad w ludziach ta odraza na mysl o nagości.. co wy sie w lustrze nie widziecie. Nagosc sama w sobie jest moim zdaniem ok jezeli pieknie wykadrowana co jest niby takiego gorszacego w ludzkim ciele ?! Ja rozumiem burzyć się na wszechoobecny seks itp itd ale na samą nagość, chęć pozowania do aktów ?! Jedno z drugim nie ma nic wspólnego



ah marzy mi się mieć w domu na ścianie w sypialni taki akt z TZ czarno-biały raczej ociekający erotyką niż ukazujący cokolwiek - ot dwa ciała splecione, tu kawałek pleców tam kawałek nogi reszta pod prześcieradłem czysto białym ah chciałabym ;D a i jeszcze burza moich włosów ( ja urosną ;D)

[Klarissa]

Napisane przez eyo

ah marzy mi się mieć w domu na ścianie w sypialni taki akt z TZ czarno-biały raczej ociekający erotyką niż ukazujący cokolwiek - ot dwa ciała splecione, tu kawałek pleców tam kawałek nogi reszta pod prześcieradłem czysto białym ah chciałabym ;D a i jeszcze burza moich włosów ( ja urosną ;D)

A mnie się marzy takie robić, jestem totalną amatorką więc brak mi chętnych do pozowania niestety Jak się dokształcę w dziedzinie fotografii to zapraszam na chatę I sama chciałabym mieć akt z moim małżonkiem, nie wiem czy akurat na ścianie, ale na pewno na pamiątkę było by mieć miło. Póki co głównie trenuję i uczę się na sobie (rada od znajomego fotografa "jak nie masz komu robić aktów, rób sobie") i muszę powiedzieć, że mi coraz lepiej idzie Ostatnio mam takie plany coby wykorzystać męża na modela

[larva]

Napisane przez Klarissa

A mnie się marzy takie robić, jestem totalną amatorką więc brak mi chętnych do pozowania niestety Jak się dokształcę w dziedzinie fotografii to zapraszam na chatę I sama chciałabym mieć akt z moim małżonkiem, nie wiem czy akurat na ścianie, ale na pewno na pamiątkę było by mieć miło. Póki co głównie trenuję i uczę się na sobie (rada od znajomego fotografa "jak nie masz komu robić aktów, rób sobie") i muszę powiedzieć, że mi coraz lepiej idzie Ostatnio mam takie plany coby wykorzystać męża na modela

Nie przejmuj się, amatorzy też robią piękne zdjęcia. Tobie też życzę samych zachwycających (ale nie tylko aktów... )
Jeśli w przyszłości nawinie mi się jakiś chłop, to dam znać

[Klarissa]

Napisane przez larva

Nie przejmuj się, amatorzy też robią piękne zdjęcia. Tobie też życzę samych zachwycających (ale nie tylko aktów... )
Jeśli w przyszłości nawinie mi się jakiś chłop, to dam znać

Dzięki Chociaż pasjonują mnie głównie akty. Jakoś zdjęcia martwej natury, zwierząt czy ludzi już tak na mnie nie działają. To znaczy oczywiście zdarzają się takie zdjęcia, które mnie urzekają, ale mało kiedy Akt ma w sobie jakąś taką tajemnicę. A wszystko zaczęło się od zdjęcia nagiej BB nad jakimś jeziorem, które widziałam dawno temu.

[illuvies]

Napisane przez Klarissa

Dzięki Chociaż pasjonują mnie głównie akty. Jakoś zdjęcia martwej natury, zwierząt czy ludzi już tak na mnie nie działają. To znaczy oczywiście zdarzają się takie zdjęcia, które mnie urzekają, ale mało kiedy Akt ma w sobie jakąś taką tajemnicę. A wszystko zaczęło się od zdjęcia nagiej BB nad jakimś jeziorem, które widziałam dawno temu.

A może po prostu ogłosisz nabór Wizażanek do aktów? Ja się nie wybiorę, ale z pewnością są mniej tchórzliwe dziewczyny.

[Klarissa]

Napisane przez illuvies

A może po prostu ogłosisz nabór Wizażanek do aktów? Ja się nie wybiorę, ale z pewnością są mniej tchórzliwe dziewczyny.

Może za jakiś czas. Na razie muszę się poduczyć w kwestii robienia zdjęć. Z pewnością jeśli pojawią się jakieś chętne dziewczyny czy też panowie to ja spróbowałabym swoich sił. Na razie czeka mnie powolne kompletowanie sprzętu.

[Wyrak]

Napisane przez Klarissa

Dzięki Chociaż pasjonują mnie głównie akty. Jakoś zdjęcia martwej natury, zwierząt czy ludzi już tak na mnie nie działają. To znaczy oczywiście zdarzają się takie zdjęcia, które mnie urzekają, ale mało kiedy Akt ma w sobie jakąś taką tajemnicę. A wszystko zaczęło się od zdjęcia nagiej BB nad jakimś jeziorem, które widziałam dawno temu.

No i mamy zboczenca

[Klarissa]

Napisane przez Wyrak

No i mamy zboczenca

Nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna

[Ankhi]

a bierzecie pod uwagę, że te zdjęcia są maksymalnie graficznie przerabiane? Czytając wypowiedzi niektórych można by mieć wrażenie, że społeczeństwo jeszcze nie wie o istnieniu czegoś , co nazywa się photoshop. A można za jego pomocą osobie na zdjęciu m.in. : wygładzić skórę, wydłużyć nogi, powiększyć biust, zmniejszyć pupę, zmienić kolor oczu, wyszczuplić, wydłużyć talię. Spostrzegawcze osoby widzą, że photoshop jest aż nadto wykorzystywany. Spójrzcie chociażby na rozbierane zdjęcia Bujakiewicz (które widziałam przypadkiem). To jedno wielkie oszustwo. mające na celu budzenie kompleksów w kobietach i uzupełnianiu kieszeni ludzi reklamy, producentów sprzętów odchudzających, kosmetyków, dietetycznej żywności, właścicieli klinik operacji plastycznych itp. I wbrew pozoro ma to bardzo dużo wspólnego z tematem. Jak można gapić się na jakąś kobietę, która pozwoliła zrobić z siebie przedmiot, bo bardziej jej zależało na karierze, niż godności, rodzinie, a do tego być świadomym, że ta osoba została komputerowo przerobiona, a w rzeczywistości ma mniejszy biust, krótsze nogi, cellulit, rozstępy, zmarszczki, fałdki? Po co żyć taką fikcją?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez tutmirlajt

Co myślicie o gwiazdach, gwiazdeczkach które decydują się na rozbierane sesje do playboya? Ja do takich pan szczerze mowiac nie mam szacunku. I tlumaczenia typu ' a bo fajnie jest na starosc miec taka pamiatke' mnie nie przekonuja.

Poza tym, co za radosc pozowac do gazety która czytaja sami zboczency?

Uważam, że akurat sesje w "Playboyu" są w porządku, w tym sensie, że mają erotyczny klimat, a jednocześnie ukazają ich ciała w estetyczny sposób.
Heh, zboczeniec prędzej sięgnie po pornografię dziecięcą albo sesje w klimatach sado - maso. Chyba, że masz na myśli poziom intelektualny czytelników "Playboya"; podejrzewam, że z nimi jest tak jak ze wszystkimi ludźmi - różnie.