2009-10-09, 22:33 | #3391 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Może kiedyś inaczej spojrzę na siebie.. Może i racja..
__________________
|
|
2009-10-09, 22:35 | #3392 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
dziewczyny już napisały wszystko ,mogę się tylko podpisać po ich słowami.
__________________
|
2009-10-10, 11:06 | #3393 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 716
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Loretta obejrzałam Twoje zdjęcia i czuję się jakbym została oszukana.Jesteś śliczna,do tego umiesz się pięknie umalować.ja byłam na kilkudniowym indywidualnym kursie makijażu,zapłaciłam mnóstwo pieniędzy,a i tak nic się nie zmieniło,nie potrafię dobrać sobie kosmetyków,zrobić makijażu,a moje brzydkie oczy nie nadają się do malowania.Jesteś śliczna,mogę to powtarzać w nieskończoność.Czuję jakbym została sama ze swoją brzydotą bo Ty też okazałaś się piękną dziewczyną,taką której wygląd całkowicie mnie onieśmiela,przy której jestem nikim.
Masz takie śliczne usta,nos pasujący do całej twarzy,duże piękne oczy,idealną cerę,ładny i fajny kolor włosów,ładnie wyglądasz w rozpuszczonych włosach..jestem w szoku. Ja nie mogę się uśmiechać bo wtedy moich małych oczu wogóle nie widać przez wielkie grube poliki.. Mój nos to zadarty kartofel. Usta mam nierówne,dolna warga o wieeeele większa od górnej-która jest wąziutka. Z cerą walczę już wiele lat,a dermatolog powiedziała,ze na takie blizny potrądzikowe nie pomoże laser ani kwas.Zresztą robiłam już zabiegi laserowe i kwasy,zawszze pogarszało to tylko stan cery.
__________________
zmieniać.. |
2009-10-10, 11:52 | #3394 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Ludzie z zaburzeniami własnego obrazu czasem mają świadomość, że mogą się innym podobać- tzn mają tę świadomość na racjonalnym poziomie, nie emocjonalnym. Nie chorowałam wprawdzie nigdy na dysmorfofobię, ale jako nastolatka miałam bardzo silne kompleksy, do tego stopnia, że potrafiłam zostać w domu zamiast gdzieś wyjść ze znajomymi. Jednocześnie, o ironio, pracowałam jako modelka i wiedziałam, że ludzie postrzegają mnie jako atrakcyjną osobę- tylko w tym problem, że WIEDZIAŁAM, ale tego NIE CZUŁAM. Miałam wszelkie racjonalne przesłanki by uważać się za ładną dziewczynę, a czułam się jako ostatnie dno, widziałam w lustrze potwora. Zresztą, ja naprawdę nie wierzę, że wyglądasz tak źle jak piszesz, ta choroba cholernie zmienia postrzeganie siebie |
|
2009-10-10, 11:56 | #3395 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Laura posłuchaj mnie, co do moich zdjęć to one nie są obiektywne, tam jest pokazany tylko lewy profil, to prawy mam zdeformowany. Tego nie widziałaś. Czuję się koszmarnie z moim wyglądem. Naprawdę. Jak byłaś na tym kursie makijażu to jednak musisz coś umieć.Przeglądaj MM i czerp inspiracje od dziewczyn. Masz może zdjęcie? Możesz wysłać mi na prw, ja obiektywnie ocenię Twoją urodę, pomogę znaleźć zalety, których Ty nie dostrzegasz. Chcę Ci pomóc... ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ---------- Cytat:
Voodia jesteś najpiękniejszą dziewczyną na MM. Zawsze podziwiam Twoja urodę i się nią szczerze zachwycam, często wprawiałaś mnie w kompleksy, szczerze to piszę. Jesteś śliczna!! Strasznie Ci urody zazdroszczę
__________________
|
||
2009-10-10, 12:40 | #3396 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Loretto, nawet nie wiesz ile dziewczyn (w tym ja) tak myśli o Tobie ... |
|
2009-10-10, 12:51 | #3397 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
|
2009-10-10, 13:57 | #3398 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
a ja zadam glupie pytanie...
Co to jest MM? Loretto Jak się dzisiaj czujesz?
__________________
***Distract me, please...***
|
2009-10-10, 14:34 | #3399 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 716
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Loretto widziałam całą Twoją twarz,a nie tylko któryś profil i o żadnej deformacji nie ma mowy.
Nie chodziło mi o to,że ktoś tu kogoś oszukuje,ale zobaczyłam piękną dziewczynę,która jest o wiele ładniejsza ode mnie,a uważa,że jest potworem i tak się poczułam. Często myślę o śmierci.Z powodu wyglądu nie wychodzę nigdzie,tylko codziennie wieczorem do sklepu po jedzenie na nastepny dzien.wychodzę dopiero okolo 21szej jak ludzi na ulicach i w markecie jest mało.wstydzę się i zawsze boję się,że spotkam kogoś znajomego.
__________________
zmieniać.. |
2009-10-10, 15:05 | #3400 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Nie radzę sobie.
Cytat:
No i ciesz się że nie myślisz o tym obsesyjnie, bo to jest naprawdę straszliwa udręka. Na tym właśnie m.in. polega BDD. Cytat:
Może sobie nawet zdawać sprawę z tego że jej obraz siebie jest urojony, ale to tego obrazu nie zmieni. Tak jak anorektyk kiedy już wie, że choruje, nadal czuje się gruby. A jeszcze do tego te obsesyjne myśli w dzień i w nocy, przez które nie można normalnie żyć. |
||
2009-10-10, 15:39 | #3401 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
@ Loretta dzieki za odpowiedz z psychologiem i milego dnia tez juz kiedys w twoim watku o dysmorfofobii zachwycalam sie twoim wygladem i mam nadzieje ze nastana i dla Ciebie piekne dni
__________________
nasz dzień |
|
2009-10-10, 16:04 | #3402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 831
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Loretto ktoś Cię uczył malować, kończyłaś jakiś kurs?
Usta masz jak Angelina Jolie normalnie i w ogóle ją przypominasz |
2009-10-10, 16:16 | #3403 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
No i jeszcze jedna kwestia. Gdyby na prawdę była taka jak mówi,wtedy nie byłoby mowy o dysmorfobii,bo niczego by sobie nie wmawiała,tak by po prostu było faktycznie. Nie mówię przecież ,że sam fakt,iż ma dysmorfobię ma zmienić jej postrzeganie własnej osoby. Takie jest moje zdanie
__________________
Edytowane przez Lena_20 Czas edycji: 2009-10-10 o 16:17 |
|
2009-10-10, 17:04 | #3404 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 716
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Najgorsze chyba na dzień dzisiejszy(oprócz mojej brzydkiej grubej szerokiej twarzy i małych oczek)jest to że do takiej mordy nie pasuje żadna fryzura ;( ;( i nie mówcie mi że fryzjer,stylista czy cały sztab stylistów dobierze mi jakąś bo już przez to przechodziłam z opłakanym skutkiem. Z makijażem to jest tak,że mam napradę super kosmetyki do malowania,wszystko co najlepsze z KWC,ale nie umiem ich użyć bo i tak zawsze wyglądam nijako,zawsze makijaż tak samo wygląda-czy szłam do szkoły,czy na imprezę....teraz nie chodzę nigdzie... ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------- Loretto,siedzę przeglądam Twoje zdjęcia i teraz to już jestem tak zszokowana(a ostatnio dłuuugo już nie odczuwałam żadnych emocji).jesteś piękna,nie jakaś normalna,przeciętna a po prostu śliczna!a makijaże cud,miód..gdybym tak wyglądała i malowała co weekend chodziłabym na imprezy i czuła się pewna siebie. Dla mnie to ciężki szok,bo myślałam,że zobaczę może przeciętną dziewczynę,ale Ty należysz do tych które swoją urodą przyciągają wzrok,należych do tych którym zazdroszczę porównując się zawsze i wszędzie.zakochałam się w Twoich ustach!i całej pięknej twarzyczce.
__________________
zmieniać.. |
|
2009-10-10, 17:51 | #3405 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: na prawo od wisły
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
A ja Lorecie uwierzylam - szukalam jakis oznak deformacji na twarzy czy czegokolwiek co mogloby byc powem kompleksow...
Teraz zrozumialam ta chorobe - spaczony obraz samej siebie a wszystko idealne. Cos tak jak anoreksja. Wiele nastolatek ma problemy z zaakceptowaniem swojego wygladu, Ty popadasz w skrajnosci. Wydaje mi sie ze leczenie powinno byc podobne jak w przypadkach anoreksji jesli chodzi o psychoterapie a o lekach sie nie wypowiadam bo sie nie znam. Prosze cie dziewczyno nie pisz juz wiecej o zadnych swoich pseudodeformacjach bo ci co naprawde je maja złapaliby sie za glowe. Swoja droga mialam cos takiego kiedys jak bylam mlodsza - wydawalo mi sie ze mam strasznie okragla buzie, szeroka, a pare osob mowilo o mojej twarzy jako o "szczuplej" np. fryzjerzy itp. Teraz tym sie jakos nie przejmuje, akceptuje siebie jaka jestem chociaz daleko mi do idealu - koszmarna cera itp. Moja skora z makeupem nie ma sie co rownac do twojej bez makeup. Pozatym masz piekne rysy, oczy i usta. Edytowane przez fossa Czas edycji: 2009-10-10 o 17:54 |
2009-10-10, 18:12 | #3406 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
pytanie na marginesie puder mineralny jest zdrowszy niz fluid czy lepiej kryje bo nei czaje
co do blizn lauro na ubytkowe tez jest rada- wiem bo usuwalam po ospie dziurki i mam wygladzone wiekszosc a inne zmniejszyly sie o polowe lasery Co2,laser fraxel najnowszy,dermabrazja jakie lasery mialas moge spytac? |
2009-10-10, 19:06 | #3407 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 716
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Miałam zabiegi laserem IPL oraz kwasy TCA,migdałowy,salicylowy. Dermabrazja jest już dość poważnym zabiegiem i bałabym się,że pozostaną mi po nim następne blizny.Mikrodermabrazji nigdy mi nie zrobili bo zawsze miałam jakiś stan zapalny na twarzy.Właśnie o fraxel zapytałam moją dermatolog,wydawało mi się że byłby najlepszy dla mnie,dermatolog powiedziała,że raczej na takie blizny ubytkowe(np.taki jakby wycięty trójkącik)nie pomoże,tzn ze nie ma pewności,a że jest to zabieg mocno inwazyjny,że leci krew i robią się strupy na twarzy...co mnie trochę zdziwiło i zaniepokoiło,bo u mnei wszytsko goi się bardzo zle i powoli.O ładną cerę walczę,zęby wybielę(znalazłam już dawno temu metodę beyond whitening z której chcę skorzystać-podobno przynosi najlepsze efekty..ale boję się że u mnie coś nie wyjdzie..)piersi powiększę metodą macrolane..ale z resztą nie da się nic zrobić ;( ;( najgorsze są oczy i poliki które są nieoperacyjne,nie da się ich zmienić...
__________________
zmieniać.. |
|
2009-10-11, 10:32 | #3408 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Tak, mineralny nie zatyka tak porów i pozwala skórze oddychać. Co do wybielania to warto tez pamietac, ze moze to ujemnie wplynac na szkliwo, a wazniejsze sa zeby zdrowsze niz ladniejsze
A Lauro, co do powiekszania biustu to jestes o tym przekonana? Widze, ze bardzo duzo chcialabys w sobie zmienic, ale moze byc i tak ze mimo metamorfozy wciaz bedziesz miec zastrzezenia do swojego wyglad... A pracujesz jakos na d tym zeby siebie i swoj wyglad zaakceptowac mimo wad? Bo tak zmieniac siebie mozna w nieskonczonosc i wciaz nie byc zadowolonym... A co do malowania to moze masz jakas znajoma co sie tym fascynuje i moglaby Ci pokazac jak sama to robi? Albo u makijazystki jakos podpatrzyc? Poza tym moze jestes po prostu za bardzo krytyczna w stosunku do siebie i nie wychodzi Ci to tak zle? Chyba dosyc negatywnie oceniasz siebie i to co robisz... Zycze Ci wiary w siebie
__________________
nasz dzień |
2009-10-11, 14:36 | #3409 | ||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Cytat:
A co do moich rysów to kompletnie mi się one nie podobają, ktoś mi kiedyś powiedział, że bez makijażu wyglądam jak facet. I chyba coś w tym jest. Cytat:
Tak w makijażu i z lewgo profilu może wyglądam jak człowiek, ale z prawego to już mogę straszyć. Widzę, że mnie tutaj pocieszacie, piszecie wiele miłych słó, ale do mnie nic nie dociera. Ja widze deformację, wstrętną twarz i chyba nic tego nie zmieni. Może jedynie dobra terapia, bo nie chcę już widzieć w sobie potwora. A normalnego człowieka z wadami. Cytat:
A. Jolie jest dla mnie jedną z najpiekszniejszych kobiet na świecie i to jest wielki grzech porównywać mnie do niej. I tak w to nie uwierze Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja też z domu nie wychodzę, boję sie po prostu. nie mam siły sie umyć. Też boję się, że mogę kogoś znajomego spotkać, że ktoś zobaczy moją straszna fryzurę. Cytat:
W dodatku wyszedł mi wielki pryszcz na nosie, cały mam czerwony i mnie boli. Tego jeszcze brakowało, mam nadzieję, że szybko mi zniknie A ja zazdroszczę chyba wszystkim kobietom urody. Przede wszystkim normalnej twarzy i włosów. Mi nie można niczego zazdrościć z wyglądu, taka jest prawda. No ale z tym nic już nie zrobię, potrzebny mi jest psycholog
__________________
|
||||||||
2009-10-11, 16:49 | #3410 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 716
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Loretto nie starałam się pocieszać i pisać miłe słowa,bo po prostu by mi się nie chciało wymyślać(nie skomentowałam bym wcale),napisałam SZCZERZE wszystko co pomyślałam gdy zobaczyłam zdjęcia i co nadal myślę,jesteś śliczna i zazdroszczę Ci wyglądu.Trzymaj się
__________________
zmieniać.. |
2009-10-11, 16:55 | #3411 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Dziękuję za miłe słowa. Mogłabyś mi wysłać jakieś swoje zdjęcie na prw. ? Nie wiem czy o to cię już pytałam..
__________________
|
2009-10-11, 17:25 | #3412 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Cytat:
a co ma powiedzieć osoba, której psychike zrył jej własny wygląd, a nigdy nie usłyszała że jest piękna bo nie jest? Eh trosze mnie zdowołałyscie, ja czytam ten wątek bo idę na psychologię i interesują mnie problemy natury psychicznej, ale myślałam że przy okazji znalazlam tutaj w Lorettcie pokrewna dusze, a zobaczywszy jej zdjęcie, a potem zdjęcie Voodi...ehh ale przecież nie Wasza wina, dlatego nie myślcie że mam Wam to za złe szkoda tylko że takie ładne dziewczyny nie doceniają tego...(wszytsko przez głupią chorobę)
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne |
||
2009-10-11, 17:33 | #3413 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Ja nie czuję się ładna. Nigdy się taka nie czułam .Wciąż widzę tylko ta deformację i straszna twarz. I nic na to poradzić nie potrafię. Miałam dziś wyjść do ludzi, ale nie byłam w stanie wyjść z łóżka. Wczoraj miałam 5-godzinny atak schizofreniczny. I przez ten cały czas miałam silny ślinotok. Ja już sobie z tym też nie radzę. Na te ataki to chyba zostaną mi dane zastrzyki.
__________________
Edytowane przez Loretta8 Czas edycji: 2009-10-11 o 17:36 |
|
2009-10-11, 18:18 | #3414 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
a wiesz ze macrolane jest tylko na 2- 3 lata? |
|
2009-10-11, 19:37 | #3415 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-10-11, 19:43 | #3416 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 919
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Przez krzywy nos, prawy profil wygląda na zdeformowany. Nie umiem tego wyjaśnić, ale zajmuje on większość twarzy. Ma mały garbek, jest szeroki. Z prawej strony usta inaczej wyglądają, są lekko zniekształcone.
__________________
|
2009-10-12, 11:11 | #3417 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Nie jest niestety tak, że osoba chora na BDD ma świadomość tego, że może się podobać i jest ładna na poziomie racjonalnym, a jedynym jej problemem jest jej samoakceptacja na poziomie emocjonalnym. Gdyby tak było, nie byłoby choroby, a jedynie pewne kompleksy- bolesne, ale nie uniemożliwiające normalnego funkcjonowania. Podstawowym problemem osoby chorej na BDD jest właśnie fakt, że nie przyjmuje ona żadnych racjonalnych argumentów dotyczących swojego wyglądu- choćby nawet tysiąc osób powiedziało jej, że wygląda ładnie i tak nie przyjmie tego do wiadomości. Dysmorfofobik stara sobie oczywiście takie uwagi na swój sposób zracjonalizować, ale w sposób wybitnie dla siebie niekorzystny- po prostu jest przekonany, że takie osoby kłamią kierując się współczuciem i chęcią dodania otuchy. Moment, w którym osoba chora na dysmorfofobię przyznałaby- OK, wprawdzie ja widzę w lustrze potwora, ale jest to moje subiektywne odczucie, natomiast wiem, iż wielu ludzi mówi mi, ze jest zupełnie inaczej i tak to obiektywnie wygląda- byłby milowym krokiem prowadzącym do wyleczenia... |
|
2009-10-12, 11:12 | #3418 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
W takim razie wszyscy mamy zdeformowane twarze bo nie ma ludzi z idealnie regularnymi rysami . Są na ten temat badania . Ponoć jeśli komputerowo zrobi się odbicie lustrzane jednej strony twarzy kogokolwiek to zawsze będzie to twarz inna niż w rzeczywistości. Pieprzyki też nie są takie same po obu stronach, a czy to jest deformacja? Na tym polega regularność bądż nieregularność rysów. Ty masz po prostu nieregularne , a nie zdeformowane.
|
2009-10-12, 11:15 | #3419 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Kochana...lewa część twarzy u każdego różni się od prawej.
__________________
***Distract me, please...***
|
|
2009-10-12, 11:38 | #3420 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Pisałam o sobie, o swoim dawnym problemie, a nigdy nie chorowałam na BDD i choć moje, nazwijmy to zaburzenie, ciągnęło się bardzo uporczywie przez parę lat, nie można tego porównywać do tej choroby. Ja wiedziałam, że problem tkwi w moim postrzeganiu siebie, a obiektywnie nie istnieje. Swoim postem chciałam jedynie podkreślić, że Loretta nie oszukuje tu nikogo i że Jej wierzę. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:43.