|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2009-10-29, 15:51 | #751 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Dziękuję
Odrazu widać, że chłopak jak się patrzy Śliczny Słodka królewna A uśmiech boski Cytat:
Co do ubierania to ja ubieram body z krótkim albo długim rękawkiem - zależy jakie pierwsze z szafki wyjmę i na to pajacyka a co do skarpetek na nogach - to one są poto żeby nóg ze śpiochów nie wyciągała bo za duże śpiochy wszystkie mam i Natalka tak fika nogami że wyciąga je z nogawek a jak ma skarpetki to nogi ma tam gdzie powinna mieć - w nogawkach
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
|
2009-10-29, 16:38 | #752 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Piękne macie Dzieciątka
ja jestem po wizycie, Małgosia ma się dobrze waży 2118, i jest to 34 tydzień, poza tym wszystko jest ok oto Moja Kruszynka
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2009-10-29, 16:49 | #753 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
wszystkie maluszki sa takie slicznelącznie z aliisanki malenstwem
a ja wymiekkamnie mam juz sily moj synek to straszna maruda i beksa. placze jak tylko otworzy oczy, placze jak kladzie sie do lozeczka... zasypia na rekach, a potem jak probujemy odlozyc od kolyski to jest placz jakby ktos mu krzywde robil. teraz po jedzonku probowalam go ululac i mylalam ze mi sie udalo, polozylam do kolyski o po 5 minutach ryk... i tak pare razy. sprobowalam wlozyc czopka viburcol i dopiero sie zaczelo.. synek tak plakal jakbym mu krzywde robila, az sama sie poplakalamteraz splakany zasnal ale przez sen tak wzdycha ciezko ze az mi serce boli opadam z sil |
2009-10-29, 18:03 | #754 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Czesc
Ostatnio malo czasu i brak sil na zagladanie. W poniedzialek mielismy kontrole i maluszek w ciagu tyg przybral 390 gr , to podobno duzo, bo "normalne" dzieci przybieraja tyg ok 200. Nie wiem co ja mam za zarloka. Babka sie az dwa razy pytala czy karmie tylko piersia, a na wage patrzyla chyba 10 min i przesuwala po podlodze, bo myslala, ze zle wazy My od kilku dni chodzimy na spacerki, korzystamy z ostatniej pieknej pogody, u nas 18 stopni na plusie. W piatek dostane w prezencie laktator i zaczne troche odciagac, bo mam tyle pokarmu, ze codziennie mam zatory i podczas kazdego karmienia musze masowac piersi. No i nadal mamy problemy z jedzeniem maly nadal wymiotuje (chce sprawdzic czy jesli zje z butelki tez bedzie mial problemy) najgorzej oczywiscie w nocy, spie tylko po kilka godz (a i bardzo czujnie) , w dzien zdrzemnac juz mi sie nie udaje,wiec oczy na zapalki. Cieszy mnie tylko to, ze maly nadal nie placze (czyzby nie umial), moge go bezproblemu spiacego wsadzic do lozeczka i nie protestuje TZ jeszcze nie ma, ostatnio wraca ok 20 00 wiec jestem caly dzie sama z malym. Postaram sie Was nadrobic, ale pewnie juz dzis nie zdaze, bo maly sie budzi. Aliisanko sliczna niunia, Woman wspolczuje, nie wiem co bym zrobila gdyby moje tak plakalo Ps. Od wczoraj Patrick wydaje nowe dzwieki cos jak papuga, no pasc mozna i wydaje mi sie ze coraz swiadomiej sie usmiecha ---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ---------- Chcialam jeszcze spytac czy wy tez macie problemy ze spodenkami dla maluszkow, ja z tych kompletow co mam z rozmiaru 56 spodenki sa za ciasne, raz malemu wcisnelam to zwrocil mleczko A spodenki z rozmiaru 62 niby w pasie moglyby byc to niestety za dlugie i jak ja mam go na spacery ubierac On mi sie chyba robi szerszy niz dluzszy, w poniedzialek mamy jechac na kontrole do szpitala, a ja go nie mam w co ubrac, i co najgorsze nawet nie wiem co kupic,zeby jakos wygladal i bylo mu cieplo. Przeciez nie ubiore go w dwie pary spiochow |
2009-10-29, 20:20 | #755 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Allisanka śliczna jest Twoja córcia
A ja właśnie walczyłam 2 godziny z moją niunką zanim zasneła, była najedzona miała sucho a płakała i nie mogła zasnąć, zaczeliśmy ją kołysać w gondli na podłodze i w końcu zasneła .
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-10-29, 20:49 | #756 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Z tego co kojarzę to ty mieszkasz za granicą I wg mnie dlatego spodenek nie możesz synkowi wcisnąć na pupę Ja mam 3/4 rzeczy kupionych w USA albo Anglii i tam tak produkują - w dupce wąskie a nogawki długie Jak w tyłku są jakieś dobre to nogawki o milę za długie Cytat:
---------------------------------------------------------------- Przedstawiam Wam uroczyście moją miesięczną Natalkę ( dzisiaj skończyła 1 miesiąc )
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
||||
2009-10-29, 21:34 | #757 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Znowu wpadam na momencik, bo powoli zbliża się godzina karmienia, a ja jeszcze muszę pod prysznic wskoczyć.
Dziś zostawiliśmy juniora na dwie godziny z moją mamą i wyskoczyliśmy do mojej pracy załatwić papierkologię - macierzyński, legitymacja ubezpieczeniowa i PZU. W przyszłym tygodniu dostanę pieniądze z ubezpieczenia Dotarła do mnie wreszcie chusta-nosidło: http://www.allegro.pl/item786687700_...y.html#gallery Normalnie kosztuje ok. 200 zł, a mnie się udało upolować taką na Allegro za 40 zł (+ 10 zł przesyłka) Jutro ją przepiorę, a w weekend poćwiczę noszenie malca. Będę mogła wreszcie wyskakiwać na krótkie spacery z Jasiem, bo póki połóg się nie skończy nie mogę dźwigać wózka z i na 4 piętro. No to zmykam...
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-10-29, 22:20 | #758 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Hej, mamuśki!
Piękne te nasze dzieciaczki wątkowe, napatrzeć się nie mogę Malinko, gratuluję dobrego porodu! Aliisanko, na Twoją niunię to już się doczekać nie mogę Cytat:
Ja zaczęłam od listu Majewskiej i potem było tylko gorzej W końcu, mimo wewnętrznego przeświadczenia, że nie powinnam dziecka w ogóle szczepić, zdecydowałam się na razie na wzwb ze względu na opinię, jaką mam o polskiej służbie zdrowia. HBvaxPro jest spoko, tylko w łódzkim niedostępna w żadnej hurtowni Zdecydowaliśmy się więc na Engerix B. Zawiera śladowe ilości timerosalu, piszą idioci w ulotce. Po jednym szczepieniu to chyba nie ma jeszcze co szaleć z zatruciem? Chociaż zaleca się kontynuowanie szczepienia jedną szczepionką. Podobno w Paryżu jest laboratorium, które bada przesłane im próbki. Oby się nie przydało. Tężec jest osobno - bo błonicę z krztuścem mam gdzieś: http://forum.gazeta.pl/forum/w,45447...,Re_tezec.html Moja pediatra jest na tyle przytomna, że pozwala mnie decydować bez zbędnych komentarz i chwała jej za to. Wiadomo, że to ja jestem prawnym opiekunem dziecka i ja ponoszę odpowiedzialność prawną, że nie wspomnę o moralnej, bo dzisiaj nie zasnę, a temat szczepień uważam za przepracowany Jakiego masz didka? Bingo w dochodzeniu mej tożsamości Ja pytałam o Ciebie, miss incognito! Brawa dla chustującej matki za karmienie na wizji I dla Zawitkowskiego za nawrócenie na chustę, chociaż z tymi 3 miesiącami bez kieszonki to przesadził Chciałabym go widzieć, jak zmusza moje dziecko do wytrzymania w fasolce Ja nie wiem, krącą mnie te kieszonki wszystkie, ale nie lubię ich używać Może jak młoda do nich dorośnie
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|
2009-10-29, 22:37 | #759 | |||||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Ale Wasze maluszki rozoszne I jak szybko rosną
Cytat:
Cytat:
Witaj w klubie. Nadia wykąpała się przed 20.00, dostała jeść i lezy w łóżeczku i coś sobie gada. Jak zgubi smoka to marudzi. Za pół godziny stwierdza, że jest jeszcze głodna. Znów dostaje jeść i znów leży i coś sobie gada. A ja dostaję szału. Wcoraj tak ładnie zasnęła, a dziś od dwóch godzin coś sobie opowiada w łóżeczku. A ja mam dzis zdecydowanie gorszcy dzień i cierpliwości mi brak. Po spacerze co pół godziny jest wrzask o jedzenie, zjada 40ml, zamiast sie porządnie najeść, próbuje przysnąć, ale się rozbudza, popłakuje, znów głodna i tak w kółko. A ja zaraz sobie ten viburcol w tyłek włożę, bo mi nerwy puszczają. A jak na złość jeszcze mąż mi o 22.00 poszedł spać, bo on taki padnięty. a ja to kurde co? Świeżynka jestem wyspana, tak??? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale golasek.I jakie ma duże klejnoty (wiem, ze każdy mały chłopiec takie ma, ale zawsze mnie to rozwala) Cytat:
A ja mam z kolei wrażenie, ze za ciepło ubieram Nadię. Ale ja sama jestem zmarżlak. U nas teść pali w c.o. i jest niestety za gorąco (za duży piec i nie da się za bardzo temperatury regulować). Pewnie sie przyswyczaiłam do takiej temperatury, bo jak byłam u znajomej, gdzie było 21 to było mi zimno, choć miałam golf gruby na sobie No i przez to ubieram dziecko tak jak siebie. Staram się jednak nie szarżować i młoda ma spodenki, bodziaka z długim rękawem i bluzę. No i skarpetki. I ma rączki zimne. Ale kark normalny, nawet raczej ciepły Cytat:
Musze obejrzeć swoje 3d sprzed porodu i porównać, czy podobna była do tego co urodziłam Tak z ciekawości, bo przez te ostatnie tygodnie ciąży dziecko sie szybko zmienia. A jak się Alisanko czujesz? Wszystko już gotowe do przyjęcia córeczki? Cytat:
Albo zaserwuj mu herbatkę uspokajającą (hippa lub humany) Cytat:
Widzę, ze nie tylko moja Nadi ma za duże rajstopki Za wzorem którejś z Was (juz nie pamiętam, która była autorką postu) włożyłam dziecię w chustę i w końcu zasnęła, a ja moge posiedzieć spokojnie przy komputerze i pranie wywiesić. Tylko szczerzeze mówiąc nadal nie mam kompletnie opracowanej metody na delikatne wyciąganie dziecka z chusty, tak, żeby nie obudzić małej.No nic, wywiesze pranie i jakoś spróbuję.najwyżej znów się rozwrzeszczy. A piorę kolejne zakupy lumpkowe. Wiem, obiecywałam, że nic już (ale to zupełnie nic) nie kupię. No i kupiłam W tym śliczne spodenki jeansowe z haftami (wyjątkowo mięciutki jeans, z podszewką z materiału) i parę bluzek. No i kocyk polarowy z kubusiem puchatkiem. W końcu becikowe przyszło, to mogłam poszaleć. Obawiam się tylko jutrzejszego dnia, bo jade małą zapisać do ortopedy i pewnie mnie poniesie do lumpka, choć to w innym kierunku niz szpital. Ale co ja poradzę, że mój samochód ma jakiś magiczny gps i mnie sam prowadzi Ale juz zrobiłam przegląd rzeczy na 62 i wiem co mi będzie potrzebne i tylko tego poszukam. Choc wiem, że jak zobaczę cos łądnego innego to też kupię. A jak nic nie kupię, to pewnie wejdę do pepco po dresiki.Szkoda, że robia je tam na rozmiar od 68 wzwyż, a na 62 nie ma. Ok, uciekam/ mam nadzieję, że Nadi da mi jutro zajrzeć w ciągu dnia, bo inaczej mam takie długie posty. ---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ---------- Kashin i Karamari i inne mamy pieluchujące wielorazowo: Mam pytanie pewnie dla Was banalne. Jako mama brzdąca niemal dwumiesięcznego, który do tej pory śmigał w pampersach, postanawiam się przerzucic w domu na tetrę. Kieszonki powoli robią się dobre (może te co mam to jeszcze nie całkiem, ale pewnie sie skuszę na tę z allegro, bo może być dobra rozmiarem). No i oto moje pytanie: kupke spłukujecie w umywalce? Nie zatyka się odpływ? Bo mam jednak obiekcje i stracha, ze będe musiała kupe w odpłuw wpychac paluchem No i gdzie kupowałyscie olejek herbaciany?w aptece można go dostać?
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
|||||||||
2009-10-30, 08:16 | #760 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
mam już prawie wszystko... muszę dokupić kilka leków podstawowych i kosmetyków, ale sklep i aptekę mam pod nosem, więc to kupię już niebawem, nie chciałam za wcześnie bo róznie bywa z datą ważności poza tym jeszcze sterylizator i podgrzewacz, no i karuzela nad łóżeczko a tak to chyba wszystko już mam inne doczekać się już nie mogę martwi mnie tylko jedno, choć mam nadzieję że niepotrzebnie, bo w końcu lekarz wczoraj powiedział, że dzidziuś jest zdrowy.. otóż wczoraj robił te wszystkie pomiary i te inne takie (wyrduk nazywa się OB REPORT" i w tabeli gdzie EFW hadlo, gdzie podana jest waga i wiek ciąży, jest coś takiego jak określenie "williams" i pisze tam "williams-28,9%" przy wykresie pisze "EFW(williams) - 33t0d" i zastanawiam się czy to chodzi o ryzyko wystąpięnia zespołu williamsa? lekarz mi nic o tym nie wspomniał, powiedział, że dzidzia zdrowa, a ja dopatrzyłam się tego dopiero w domu...i teraz tak mnie to troszkę męczy może coś wiecie na ten temat? troszkę nie daje mi to spokoju...
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. Edytowane przez aliisanka Czas edycji: 2009-10-30 o 08:20 |
|
2009-10-30, 08:21 | #761 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
U nas chyba się już skończyły dobre czasy gdzie Laura spała cały dzień ostatnio ma problemy z zaśnięciem, w nocy budziła się co godzinę od 4.00 do 7.00. Teraz ją uśpiłam ale śpi takim snem płytkim że byle co ją budzi.
A to zdjęcia mojej pyzuni 2 tygodniowej
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-10-30, 10:06 | #762 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
witam wspaniałe mamusie
Kochane nie dam rady Was nadrobić U nas bez zmian,mały wisi na cycku całe dnie,przyzwyczajiłam się do tego.I czasem dużej pospi to mi brak tego ssaka Wczoraj bylismy na szczepieniu,mały biedny przeżył ,ze spał cały dzien Lekarz powiedział ,ze utuczyłam dzieckowazy4900: Dto oczywiscie efekt"cyckosmoczka" Bylismy takze w szpitalu na patologii noworodka,pobrali krew i okazało sie ze niedokrywisosc cały czas sie pogłebiai za 3 tyg Kacper dostanie zelazo dożylnie.Tak na marginesie to dostałam opierdziel,ze dziecka z anemią sie nie szczepi ale nikt mi o tym nie powiedział,w przychodni tez nic nie mówilidebile Cytat:
Jeszcze troszke i bedziecie razem Trzymam mocno za Was kciuki Cytat:
U nas jest podobnie,on sam nie uleży nawet 5 min,bo zaraz ryk On nawt u mojego męża na rękach płacze,ale jak ja go wezme to cisza Przytulaj synka jak najwięcej tylko mozesz. Cytat:
Mała księżniczka ooo mamy taki sam kaftanik jak na pierwszym zdjeciu tylko,ze niebieski i spiochy do kompletu Urocza pyzuniado schrupania 2 tygodniewygląda ja 3 miesieczna dzidzia
__________________
Jesteśmy razem Nasz ślub 04.10.2005 Nasze Skarby Kacperek 04.09.2009 ...2450g,51cm Kubuś 14.03.2006...2500g,50cm
|
|||
2009-10-30, 10:36 | #763 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
dzień dobry
Agatka ma dziś miesiąc Cytat:
czekamy na Twoje rozpakowanie Cytat:
a Ty głowa do góry i nie poddawaj się Cytat:
Cytat:
zmykam, bo Agatka chyba zaczyna marudzić o jedzenie
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
||||
2009-10-30, 11:22 | #764 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Słodziutkie wszystkie dzieciaczki jak zobaczyłam zdjęcie najmłodszego naszego Bobaska aliisanki to aż mi się łezka w oku zakręciła
Malin witaj Mamusiu i jeszcze raz gratulacje Co do ubierania to moja mama się śmieje, że ja w swetrach chodzę a dziecko w cieniutkie pajacyki ubieram ale cóż ja straszny zmarźluch zawsze byłam, a skoro teraz musimy utrzymywać dla dobra dziecka niższą temperaturę w domu (położna na pierwszej wizycie powiedziała nam że przegrzewamy dziecko) to musze się cieplutko ubierać a Julkę ubieramy na noc tylko w pajacyka a w dzień body na krótki rękaw i na to cienki dresik czy pajacyk albo body na długi rękaw i na to śpioszki albo półśpioszki. Na dwór ubieram jej do tego jeszcze jedną bluzeczke i kombinezon taki misiowy. Dostałam pierwszy macierzyński - w terminie, dokładnie wtedy kiedy dostawałam wypłatę także moja księgowa się spisała Cytat:
Nam marimer pomógł, ale Julka nie miała jakiegoś typowego kataru tylko słychać było, że sapie a w nosku nic nie widziałam, wiec musiała mieć te glutki bardzo głęboko. Jak psiknęłam jej do noska to położyłam ją szybko na brzuszku i część glutków sama spłynęła, część wykichała i jeszcze na koniec doczyściłam jej fridą. My mieliśmy odparzoną pupkę jakoś po wyjściu ze szpitala i idealnie sprawdził się Alantan. No i na poprawę humoru przutulasek Cytat:
Życzę jednak dużo cierpliwości i poprawy nastroju |
||
2009-10-30, 11:40 | #765 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Brrr zimno na dworze strasznie
Zostawiłam Grzesia z babcią i pojechałam odebrać dyplom z uczelni - czas najwyższy Wstąpiłam też do Media Marktu i kupiłam w końcu nawilżacz powietrza http://www.katalog.hbpolska.com.pl/towar.php?t=173 - mam nadzieję, że to trochę pomoże na nasze zatkane noski A to moja Zmarszczka Kochana
__________________
Edytowane przez miss.hot Czas edycji: 2010-02-14 o 13:44 |
2009-10-30, 12:01 | #766 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Moja maleńka spi a ja wreszcie uporałam się z prasowaniem.
kizia86 my też mamy do kompletu śpiochy w poniedziałek idziemy do pediatry ciekawa jestem ile Laura waży.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-10-30, 12:05 | #767 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witajcie,
wpadam rzadko, bo maz ma wakacje wiec korzystamy z czasu dla siebie... Wczoraj bylam z Lenka na kawie z wszystkimi mamusiami i dziecmi z naszej szkoly rodzenia.... wklejam fotke bo jest super: od lewej theo, lena, johannes, ilse, mats, ilsa, sytse, tim, lukas, storm, teake, juul mozna powiedziec, ze znaja siej eszcze z brzucha. wczoraj tez bylismy w consultatiebureau - to takie miejsce gdzie przyjmuje polozna i lekarz - zwazyli Lenke i ...4250 gr! to znaczy, ze w ciagu ok 2 tyg przybyla 750 gram! hurra! Lena nadal w dzien ma przerwy 1,5- 2 h ( z wyjatkiem spaceru w tedy spi dluzej) w nocy spi 3-4 godzinki. nie narzekam, dajemy sobie czas na wypracowanie rytmu Cytat:
wiem, ze ci ciezko. ja probowalam skorzystac z dobnrych rad typu: dziecko musi sobie poplakac, ale mi nie szlo. jak mala placze to musze znlazesc powod: pieliucha? jesc? przytulic? pospiewac? kochana, trzymaj sie i pamietaj ze jestes cudowna mamusia, a synek ma klopoty z przystosowaniem sie do nowej sytuacji. poradz sie kogos i nie poddawaj sie. pierwsze tyg sa ciezkie ale i one mina., trzymam za was niesustannie kciuki. jak potrzebujesz wyrzucic z siebie frustracje, pisz na priv. moze sprobujesz chuste? Lena jak marudzi i beczy bez powodu to zwykle w chuscie sie uspokaja i zasypia...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png Edytowane przez Nika1980 Czas edycji: 2009-10-30 o 12:09 |
|
2009-10-30, 12:19 | #768 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Malin, jeszcze raz wielkie gratulacje!!! dziekujemy za opis porodu!!! mam podobne odczucia jka Ty...wspolny porod zbliza do siebie bardzo a milosc nabiera innych kolorow... niezwykle doznanie! ja sie przed porodem balam, ze z bolu bede niemila dla meza- tyle sie nasluchalam o tym jaki to okropny bol i tp itd- ale bylo inaczej, bol, byl ale to jest taki bol, o ktorym sie wie ze przybliza nas do naszego malenstwa - magiczne chwile...a bolu mialam sporo bo prawie 40 godzin skurczy .... ale wspominam te chwile pieknie. gdyby nie komplikacje po porodzie moglabym powiedziec ze bylo idealnie - mimo ze tak bolesnie idlugo. a po porodzie moj maz powiedzial mi, ze w czasie tych 40 godzin bylam slodka i kochana. dobra, zmykam do meza i malenkiej!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
2009-10-30, 13:55 | #769 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
|
2009-10-30, 14:44 | #770 | ||||||
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Trochę żałuję że my takiego nie mamy. Ale na kilku 2D też nasza mała ładnie wygląda. Tym Williamsem głowy sobie nie zaprzątaj, to na pewno nic istotnego. No bo chyba lekarz by powiedział, gdyby było inaczej. woman31 nie martw się, my też tak mamy i mam nadzieję, że Cię to pocieszy. Nie da się naszej odłożyć do kołyski i już. Z czopkami się nie bawimy. Lulamy w chuście - raz na 10 razy położenie do kołyski kończy się 3-godzinnym snem. A i tak najgorzej bywa z przewijaniem. Czasem tak się drze jakby ją ze skóry obdzierali Taka życia z dzieciem. zartownis no no no, niezły cyc! Ja tam wierzę, że Patrick jednak nauczy się płakać. No jakaś sprawiedliwość musi być na tym świecie Cytat:
Cytat:
Śliczny ten aniołeczek! I gratuluję miesiąca Cytat:
Cytat:
Żadnego dochodzenia nie było - kukłam na forum i mi wpadło w oko to i owo. Połączyłam fakty, dostrzegłam diabełka w oczach na fotce i mi wyszło Ja się nie udzielam, bo bym wcale nie spała. Czytam tylko skromnie zza krzaka... DDosiek Ty nałogowa lumpkoholiczko! Tak gadam bo Ci trochę zazdroszczę, że wyskoczyłaś do lumpka. Sama bym skoczyła, ale obiecałam sobie że nie, dość, mamy już tyle ciuchów że na długo wystarczy nawet dla trójki dzieciaków. Chociaż miejsce na jakąś fikuśną zimową czapę na pewno się znajdzie... No ale pieluszek nigdy dosyć! Cytat:
kizia86 no nie, fajna waga. Matylda nie ma szans w doścignięciu Kacpra A kiedy i przy jakiej okazji stwierdzili u małego anemię? miss.hot Zmarszczka kochana oczywiście urocza My też kupujemy nawilżacze, ale grzejnikowe :P Na razie rozwieszam mokre ręczniki. Takie ze mnie skąpiradło Daj znać jak się sprawuje. Nika fantastyczna kolekcja dzieciaczków! Pochwalę się, że bez czytania poznałam Lenkę, naprawdę nie ściągałam Też dostałam dzisiaj macierzyński - już drugi. I otulaczki przyszły, na zaś (no okazja była, szkoda było nie wziąć przecież...). I skaner kodów (a takie tam moje zabijanie resztki wolnego czasu). I na koniec list ze skarbówki że mam się stawić osobiście bo mi chcą mandat wlepić - że ja niby PITa za późno wysłałam. Ja?! Dobre sobie Wczoraj przypadkiem zrobiliśmy z małej wariata i przy okazji mieliśmy taki ubaw że się spłakaliśmy ze śmiechu. TŻ kąpał Matyldę i było świetnie - śmieszki uśmieszki, do czasu kiedy przyszło do ubierania. Zakładał jej bodziaka i się dzieć zbuntował i zaczął szaleć, przez co nie mógł jej tego ciuch przez głowę przełożyć. No i ona w tym na głowie tak się rzuca, on nie może jej założyć i się śmieje, ja lecę bo wrzaski i śmiechy i też zaczynam ryczeć ze śmiechu. Efekt był taki że stało dwoje starych i się nabijało z młodej. Nawet jej fotkę trzasnęłam i załączam niżej. I na dowód jeszcze jedną, że czasem ubieramy po dziewczyńsku nasze chłopaczysko. Buziaki mamuśki!
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am... |
||||||
2009-10-30, 15:10 | #771 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Górny- Śląsk
Wiadomości: 260
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Szkoda ze u nas takich nie ma A zdjecie rewelacja |
|
2009-10-30, 15:20 | #772 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Nika świetne zdjęcie ale tam musiało być wesoło tyle dzieciaczków
Kashin ale się uśmiałam z tego zdjęcie z bodziakami Ja do lumpka narazie nie chodzę bo niunia ma ubranek aż za dużo, czasami mnie kusi żeby wejść ale się powstrzymuję
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-10-30, 15:23 | #773 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Oj tak! I nie tylko to. Obecne życie i kompletne szaleństwo męża na punkcie naszego synka też nadały naszej miłości inny wymiar. Tylko niech się wreszcie ten połóg skończy... Mimo niedospania i prawie ciągłego wiszenia Jasia przy cycu mam straszną ochotę na mizianki z mężem Eh...
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
|
2009-10-30, 16:17 | #774 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
dziękujemy za komplementy - fotka faktycznie świetna
Cytat:
tak , dziecko to wielkie wyzwanie dla relacji- przejśc razem przez poród, niesprzespane noce, pierwsze kolki, pierwszy uśmiech... połowa mnie i połowa ciebie......... dziś poszliśmy na miasto i wywaliłam 100 eu nic już nie kupuję.koniec kropka........
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
2009-10-30, 17:57 | #775 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
mam wrażenie że już nic na nią nie działa- ani czopki ani herbatki koperkowe ani żaden specyfiki typu infacol Dzisiaj w nocy jak obudziła się o 1.30 to dopiero o 6.40 usnęła Dziewczyny mam pytanie czy Wasze brzuchy już wróciły do rozmiarów sprzed ciąży? Jestem już miesiąc po porodzie a w pasie wciąż +12 cm cały czas chodzę w spodniach ciążowych załamka Nika zdjęcie genialne!!!!!!!
__________________
Michalinka jest już z nami Edytowane przez margolcia1006 Czas edycji: 2009-10-30 o 17:59 |
|
2009-10-30, 18:22 | #776 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
dziekuje Wam wszystkim za pocieszenie i wirtualne wsparcie Nika Ty to zawsze potrafisz cos pocieszajacego napisac, ze az na sercu cieplo sie robi
Nika zdjecie jest genialne, REWELACYJNE!!! nadaje sie na pocztowke Cytat:
jezeli chodzi o rozmiar brzucha to ja nie mierzylam ale u mnie juz normalnie pare dni po porodzie byl prawie plaski az sama bylam w szoku. ale ja mysle ze to zasluga pasa Pani Teresy sama nie wiem. teraz moj brzuch wyglada jak sprzed ciazy tyle ze jest tak linia |
|
2009-10-30, 20:40 | #777 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Także widzisz - ja z córeczką żadnych złych dni nie mam, ale za to z pokarmem przechodzę koszmar ... a inne mamusie z dziećmi mają kłopoty a nawał mleczny przechodzą Co do rajstopek to kupiłam najmniejszy rozmiar jaki w sklepie mieli 56/62 i niestety troszkę wiszą na chudziutkich nóżkach mojej Natalki Cytat:
Dziękuję w imieniu córeczki Wszystkiego najlepszego dla Agatki z okazji 1 miesiąca Faktycznie czółko pomarszczone Śliczniutki Cytat:
A czy później każdy wziął swoje dziecko czy były jakieś pomyłki i dopiero w domu ktoś się zorientował, że ma nie swoją pociechę Cytat:
Dziękuję za gratulacje Z zdjęcia superowe Szczególnie to z bodziakiem Cytat:
Ja brzucha przed ciążą nie mierzyłam i nie wiem ile cm miałam ale po wyglądzie to mniej więcej wrócił do rozmiarów sprzed ciąży i żadnego pasa nie używałam 2 tyg po porodzie zaczęłam nosić spodnie sprzed ciąży
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
|||||
2009-10-30, 21:37 | #778 | ||||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Fajna pyza,na pewno ma już rozkoszne fałdki na udkach. jest 2 razy większa od mojej niemal dwumiesięcznej córci. Swoją drogą jakoś nie wyobrażam sobie, zeby moje dziewczynisko tak urozło, bo sie przyzwyczaiłam, ze to taki mały wypierdek.
Cytat:
A cyckosmoczek widac działa. Cytat:
No właśnie. Dziś też po obiedzie (podanym pod nos) snuł się. A po wykąpaniu małej zaczął mówić, jak to nie może sie doczekać aż wróci w sobotę wcześniej z pracy i sie prześpi. I w niedzielę odpocznie. Na pytanie o spacer niedzielny (bo w tygodniu za późno wraca i chodzę sama albo teściowa) stwierdził, ze pewnie nie bedzie miał sił. Myślałam, ze wyjde z siebie. Po lekko napiętej dyskusji stwierdziłam, ze w nocy z soboty na niedzielę ma dyżur przy małej, bo ja muszę się w niedziele przygotowac do pracy (od wtorku zaczynam zajęcia, więc muszę muzykę przygotowac i opracować zajęcia). I że skoro uważa, że przy małej można w ciągu dnia sie zdrzemnąć, to niech sobie tak w niedzielę przy małej odpoczywa. Juz mi gul skoczyl... I potem jeszcze spytał, kiedy na kolejne szczepienie. I znów sie zaczęło. Że mówiłam mu i ze mam powoli dość, że wszystko, co dotyczy małej jest na mojej głowie. Ubrania, pieluchy, kosmetyki , daty lekarzy. Owszem, on wszystko zrobi, ale jak mu powiem co ma konkretnie zrobić i kiedy. No szlag mnie trafia... Choć wiem, że w pracy ma ostatnio zapieprz i stresowa sytuację (kryzys na rynku). No ale ja tez przy małej nie próżnuję. (musiałam to z siebie wyrzucić. Chyba pogoda dodatkowo mnie wkurza) Cytat:
U nas w salonie jest 21 stopni, bo grzejniki sie zapowetrzyły. I ja tam siedze w 3 warstwach. Mała ubrana jest normalnie (bodziak z długim, cienka bluza i portki) i śpi tam najlepiej z wszystkich pomieszczeń (bo wszędzie indziej jest za ciepło, zwłaszcza w jej pokoju, niestety). Ma jednak zawsze lodowate łapki, więc mam wrażennie, ze marznie. No ja bym zamarzła jakbym miała tylko 2 cienkie rękawki .Ale ja ciepłolubna jestem. Ale ma fajna minkę. Chyba lubi na brzuszku leżeć? Cytat:
I tez Twoją córcię poznałam od razu Oj, Nika, Po wadze Lenki wnioskuję, że masz turbodopalacze w cyckach Taki przyrost w 2 tygodnie, to ja zaliczyłam 1,3kg w 7 tygodni na cycku + sztuczne. Cytat:
Cytat:
Cytat:
A do mizianek w inny sposób juz w ogóle straciłam ochote jak dwa dni temu podchodzilismy do siebie 4 razy. I za każdym razem nam mała przeszkadzała płaczem. Jakoś przy piątym razie mi sie odechciało... Cytat:
Ja wagowo i w tyłku jestem nawet mniej niz sprzed ciąży. Ale na brzuchu mam flaczek. Może za mało nosiła pas? Ostatnio nosiłam juz dawno temu, jakoś nie było okazji go na siebie wcisnąć. Ale mam nadzieję brzuchol wzmocnic i wychudzić na zajęciach. Tylko na razie kondycja taka, ze aż wstyd na zajęciach się pokazać... Aliisanko, przypuszczam, ze chodzi o uśredniony rozmiar czegos u Twojego dziecka: ze jest mniejszy o pare tygodni życia niz być teoretycznie powinien. U nas było to samo od 30tc. Obwody główki, brzuszka, waga wskazywały na płód młodszy o 4 tygodnie, a mała była zdrowa. Więc sie nie przejmuj. (nie wiem, czy dobrze napisałam, bo juz mi się cięzko myśli: chodzi mi o to, że mała miała obwód np x mm, co odpowiadało płodowi w wieku 28 tygodni, a Nadia miała 32 tygodnie ciąży). Tylko musiałabym zajrzec do teczki, czy to było słowo Wiliams, czy jakieś inne). W kazdym razie nie przejmuj się. Lekarz by Ci wszystko powiedział. Uciekam. Naprodukowałam jak zwykle za dużo, więc mogę sie spokojnie położyć spać. Choć maruda się pewnie zaraz obudzi, bo dzis wyjątkowo śpi od 20.30. Do jutra
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
||||||||
2009-10-30, 21:39 | #779 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Mi po porodzie brzuch malał z dnia na dzień. Teraz wygląda tak jak w styczniu po świątecznym obżarstwie W sumie to jest prawie płaski (bez żadnych pasów). Jak tylko skończy się połóg, to zabiorę się za ćwiczenie brzuszków, by wzmocnić tę część ciała. Ogólnie to mogłabym już iść śmiało w bikini na basen czy na plażę
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-10-30, 21:46 | #780 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
U mnie chyba jest od wczoraj ciut lepiej, odciągam z obu łącznie 60-70ml i na razie małej (jak jest spokojna i lekkko senna) wystarcza. Dzisiejsza noc nawet przespała 5 godzina po porcji z jednej piersi 9tej lepszej - prawej). Az sama byłam zdziawiona. Jeśli chcesz walczyc o mleko to musisz przeczekac ten kryzys i dużo pić, w tym herbatke laktacyjną (ja dziś skończyłam hippa i od jutra parzona w saszetkach - dużo tańsza niż granulat hippa). I często odciągać. Powalczymy razem, będzie nam raźniej. ja tez w dni kryzysu odciągałam 20ml z obu łącznie. W tym z lewej (gorszej) nawet 5ml... Tez stres pogłebia kryzys laktacyjny, to pij meliske na wieczór. A i w ciągu dnia nie zaszkodzi (jest nawet jednym ze składników herbat na laktację) Zapomniałam dodać: byłam dzis zarejestrowac małą do poradni ortopedycznej na wizytę w szpitalu. Ico usłyszałam? Termin wolny w marcu... No chyba ich pogięło!!! Powiedziałam parę słów do pani z poradni i znalazłam przychodnię, gdzie na fundusz nas przyjma 10.11. i to bez żadnych problemów. A w szpitalu powinni dawać skierowania juz w 8 miesiącu ciąży kobietom, skoro wiedzą, że maja tak odległe terminy. W takim przypadku dziecko jeszcze byłoby sens badać. Bo gdybym poszła z Nadią w marcu, to miałaby ponad pół roku, wiec byłoby juz po ptakach...
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę Edytowane przez DDosiek Czas edycji: 2009-10-30 o 21:49 |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:34.