Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009) - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-03, 21:33   #901
jesienna_noc
Raczkowanie
 
Avatar jesienna_noc
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 247
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Witam. Nie mam czasu żeby to wszystko ponadrabiać ani na wklejanie fotek więc tylko tak z doskoku czytam, jak mi Blanka zaśnie to czeka na mnie pranie, prasowanie, garnki - nie wiadomo co wybrać. A jak nie śpi to szkoda mi czasu na internet - wolę z nią "porozmawiać" Dni są różne,w nocy wstaję ok co 3 godziny a raz trafiła mi się super nocka kiedy mała przespała jedno karmienie i spała od 10.30 - 5.15 miodzio. Szkoda że nie chce tak częściej. Na spacerki chodzimy konsekwentnie codziennie na ok 1,5 godzinki tylko dzisiaj nie byłyśmy bo najpierw byłam po myciu głowy, potem wywiadówka w szkole u syna i nie starczyło juz czasu.
Margolcia ja też mam problem z brzuchem zupełnie nie chce zmaleć. Tylko jedne spodnie sprzed ciąży na mnie wchodzą ale to dlatego że są elastyczne i wkładam je na leżąco i to na pas pani Teresy.
Ja88 kluseczki mojej niuni czyszczę patyczkami dla dzidziusiów a za uszkami wacikiem posmarowanym mydełkiem
Woman mi położna powiedziała że spokojnie można podawać Plantex
Miss.Hot ja pas zaczęłam nosić po 5 tygodniu czyli od kilku dni i wydaje mi się że to już trochę za późno. Ale na początku też nie mogłam w nim siedzieć, teraz się przezwyczaiłam i chodzę w nim non stop - przestał mi zupełnie przeszkadzać, może się rozepchał od sadełka?
Precious ja z tej serii Rainforest kupiłam huśtawkę i uspokajacz. Najpierw licytowałam używane ale jak ceny dochodziły do 200 zł za huśtawkę to rezygnowałam i w końcu kupiłam nową za 250 zł i jestem zadowolona a ten uspokajacz to rewelacja, moja mała na karuzelkę nawet patrzeć nie chce tylko uspokajacz dla niej istnieje.
jesienna_noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 02:55   #902
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Laura śpi mi na brzuchu więc mogę pisać byłyśmy już u ortopedy z bioderkami wszystko ok, narazie mamy spokój z chodzeniem po lekarzach.
Mam pytanie do dziewczyn które ściągają pokarm, czy mleko mam od razu chować do lodówki czy może postać 2-3 godzinki w temp.pokojowej ?
Mi się dość często zdarza, że mleczko odciągnięte stoi z 2 godzinki w temp. pokojowej Wg mnie nic się z nim nie dzieje - chociaż tak faktycznie to ja go nie smakowałam a dziecko żadnych sprzeciwów nie robi bo całą butle wypija

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
hello pamietacie mnie jeszcze

moje młode od poprzedniej środy nie płacze ono sie drze sukcesywnie codziennie bylo... gorzej aż się bordowa sie robiła... pojechalismy w koncu do lekarza teraz widze ze Wera przy niej to byla/jest czysty anioł
ogólnie ma kolke jak nie wiedzialam co to jest przy Werze tak teraz łapy opadaja, ona nie placze ona sie drze jak opentana a nagle ja puszcza i "pstryk" zasypia do kompletu przypałetało sie zapalenie uszu... no koncówke tyg miałam straszna...
Oczywiście, że pamiętamy Brawa dla córeczki za ładne przybieranie na wadze i trzymam kciuki żeby minęły kolki i zapalenie ucha

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
juz po spacerku dzis tylko troszke ponad godzinke pochodzilysmy, bo tylko 10 stopni i wieje, ale slonko swieci i pieknie jest zlotawo i kolorowo. tylko zimno

kurcze, ciekawe czy mi sie uda 140 ml sciagnac na pewno! pozytywne nastawienie i doimy hahaha

Lenka spi nadal a ja juz poodkurzalam ( odkurzacz wogole jej nie rusza, spi dalej), naczynia wyjelam ze zmywarki, pranie wywiesilam..zjadlam, herbatke rumiankowa wypilam...i .... czekam...nudze sie...
a piersi juz twarde hehe

mamusie !!! macie piekne dzieciaczki!!!!!!!!!!!
Ty mówisz, że u ciebie zimno To zapraszam do mnie - dzisiaj w dzień był 1 stopień i straszny wiatr Ja w domu poczekam na wiosnę Protestuję i w taki mróz nosa z domu nie będę wytykać Koszmar z tą pogodą
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 08:01   #903
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Witam mamuśki myślałam ze dzisiaj pójdę na spacer z małą ale wieje strasznie i chyba zrezygnujemy :/

Miss.hot u mnie problem nie jest z pokarmem tylko z moimi sutkami z prawej prawie w ogóle nie karmie bo mała nie może złapać a z lewej raczej nam sie udaje ale jest wielki płacz przy tym bo Laura jest głodna i sie denerwuje że nie może go złapać, mam kapturki ale nie bardzo lubie przez nie jeść dlatego ściągam jej pokarm i podaje butelką wtedy on jest najedzona i śpi w dzień po 3 godziny a w nocy budzi się co godzina i nie zawsze wyrobie się ze ściaganiem więc czasami dawałam jej sztuczne mleko bo sie darła aż bordowa się robiła, dzisiaj w nocy karmiłam ja piersią to obie płakałyśmy normalnie szkoda mi jej że się tak męczy z tym złapaniem
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 08:04   #904
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez jesienna_noc Pokaż wiadomość
Precious ja z tej serii Rainforest kupiłam huśtawkę i uspokajacz. Najpierw licytowałam używane ale jak ceny dochodziły do 200 zł za huśtawkę to rezygnowałam i w końcu kupiłam nową za 250 zł i jestem zadowolona a ten uspokajacz to rewelacja, moja mała na karuzelkę nawet patrzeć nie chce tylko uspokajacz dla niej istnieje.
co to ten uspokajacz?
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 08:09   #905
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

cześć kochane mamuśki
Nie odzywałam się dawno, ale miałam baaaardzo ciężki tydzień Basia płakała w ciągu dnia praktycznie bez przerwy
Pisałam Wam o naszych problemach z karmieniem, że Basia się zachłystuje, nie nadąża połykać... By ło coraz gorzej, w końcu przez cały dzień prawie nic nie zjadła. Każde karmienie to był stres, tylko w nocy udawało się ją nakarmić w miarę bezboleśnie. Na początku z butelki piło się jej łatwiej, ale po dwóch dniach i z butelki też nie wychodzilo, Mała ssała, a mleko płynęło strużkami z kącików. To więc nie był problem tylko ze zbyt szybkim wypływem mleka z piersi. Wyglądało tak jakby połykanie sprawiało jej ból. Pediatra spytała, czy dużo ulewa, odpowiedziałam, że nie, ale często nie odbija jej się po jedzeniu. Stwierdziła, że to najwidoczniej pleśniawki głęboko w jamie ustnej, mimo że ja ich nie widziałam. Smarowałam 4 dni Apthinem, ale nic to nie pomogło. Nadal wrzaski w czasie jedzenia, przerwa po każdym łyku
Przedwczoraj poszłam do innego lekarza- i teraz już zawsze do niego będziemy chodzić. Okazuje się, że Basia ma po prostu refluks! Nie zauważyłam, by dużo ulewała, ale to podobno nie wyklucza tej choroby. Teraz zwracam na to większą uwagę- i rzeczywiście, często ulewa, ale malutko i od razu to połyka... płyn nie wydostaje się na zewnątrz, dlatego wcześniej tego nie zauważyłam. Ciągłe ulewanie mleka z kwasem żołądkowym tak jej poparzyło gardło, że połykać nie mogła. Pokarm jej się cofał z brzuszka, dlatego płakała podczas karmienia. Była głodna, więc nie mogła spać.
Dostaliśmy debridat i jest o niebo lepiej. Dopiero 2 dni go podaję, ale dziecko już jest pogodne, dużo śpi, bawi się. Basia nareszcie je spokojnie, ale malutkimi porcjami i często, nawet co godzinę. Lekarz też nam taki sposób karmienia zalecil, by nie przepełniać żołądka, który ma bardzo małą pojemność i nie prowokować kolejnych ulewań. Basia sama tak woli jeść, widocznie wie co dla niej dobre. Przez te przygody ilośc pokarmu mi spadła, więc teraz pobudzam laktację ściągając laktatorem po każdym karmieniu. Nie cierpię laktatorów

Basia ma już miesiąc Tata wariat kupił jej torta. Od cioci dostaliśmy matę edukacyjną. Nie byłam przekonana do takich gadżetów, ale Basia jest nią zachwycona
Zapiszecie mnie do klubu mamuś chustujących? Nie wychodzimy na spacery w chuście, ale po domu nosimy się codziennie.
Ostatnie zdjęcia mojej miesięcznej dużej dziewczynki:
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 08:23   #906
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cześć
Grześ dziś ładnie spał w nocy, ale od rana jakiś marudny jest
Teraz trochę przysnął po jedzeniu, ale pewnie drzemka nie potrwa długo
Na spacer znowu nie pójdziemy, bo zimnica niesamowita przez ten wiatr
Wieczorem jedziemy do przyszłej chrzestnej Grzesia, żeby ją o naszym wyborze poinformować Mój brat bardzo się ucieszył, zobaczymy co ona powie

Cytat:
Napisane przez bea83 Pokaż wiadomość
Mi się dość często zdarza, że mleczko odciągnięte stoi z 2 godzinki w temp. pokojowej Wg mnie nic się z nim nie dzieje - chociaż tak faktycznie to ja go nie smakowałam a dziecko żadnych sprzeciwów nie robi bo całą butle wypija
Na SR mówili, że do 6 godzin może pokarm stać w temperaturze pokojowej

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Miss.hot u mnie problem nie jest z pokarmem tylko z moimi sutkami z prawej prawie w ogóle nie karmie bo mała nie może złapać a z lewej raczej nam sie udaje ale jest wielki płacz przy tym bo Laura jest głodna i sie denerwuje że nie może go złapać, mam kapturki ale nie bardzo lubie przez nie jeść dlatego ściągam jej pokarm i podaje butelką wtedy on jest najedzona i śpi w dzień po 3 godziny a w nocy budzi się co godzina i nie zawsze wyrobie się ze ściaganiem więc czasami dawałam jej sztuczne mleko bo sie darła aż bordowa się robiła, dzisiaj w nocy karmiłam ja piersią to obie płakałyśmy normalnie szkoda mi jej że się tak męczy z tym złapaniem
Aaa rozumiem To rzeczywiście nie fajnie

Tequilla super, że w końcu doszliście co męczyło Basię - i że jest coraz lepiej


Na poprawę humoru http://www.youtube.com/watch?v=GIHRB-oS1T0
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 08:43   #907
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Tequilllko, ależ pięknie Basia wygląda
i cieszę się, że doszliście do tego co Basi dolega, teraz musi być juz tylko lepiej, trzymam kciuki
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 08:46   #908
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Ostatnie zdjęcia mojej miesięcznej dużej dziewczynki:
Tequillko, słodka ta Twoja mała. A z tym misiakiem, gdy tak patrzy w obiektyw - urocza po prostu.

Super, że się w końcu wyjaśniło o co chodzi!
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 09:29   #909
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

witajcie

znow polenilysmy sie w lozku do 9.30.....

wczoraj znow sciagnelam 80 ml hurra! ale mala poszla spac bez butli, tylko piersia karmiona. co prawda pare razy musialam na gore isc smoczka podac, ale zasnela sama w kolysce

a mowilam wam, ze juz nam lepiej idzie ze smoczkiem. i kapiemy sie bez darcia i placzu zalaczam foteczki- kapie Lenke zawsze tatus- mamusia tylko asystuje albo spiewa "mydlo wszystko umyje".....

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
hello pamietacie mnie jeszcze

moje młode od poprzedniej środy nie płacze ono sie drze sukcesywnie codziennie bylo... gorzej aż się bordowa sie robiła... pojechalismy w koncu do lekarza teraz widze ze Wera przy niej to byla/jest czysty anioł
ogólnie ma kolke jak nie wiedzialam co to jest przy Werze tak teraz łapy opadaja, ona nie placze ona sie drze jak opentana a nagle ja puszcza i "pstryk" zasypia do kompletu przypałetało sie zapalenie uszu... no koncówke tyg miałam straszna... mojemu TZ nawet ktorej pięknej nocy napisalam sms w przypływie skrajnej rozpaczy...że gdybym wiedziala że się tyle wycierpi to poprostu wolalabym jej nie posyłac na ten świat i Dziś jestesmy po kontroli, odwrotnie jest niz mi sie zdawalo, brzuch lepszy ale z uszami zero poprawy zmiana antybiotyku i widzimy sie znowu w pt na kontroli ;/ kobietka idzie jak przeciag ma 3750g ;-) i to jeden z powodow problemów brzuszkowych wedlug pediatry, dzieci ktore tak dobrze przybieraj na wadze zawsze maja problemy z brzusiem bo sa delikatnie mowiac przeżarte a ja mam istne dopalacze w cyckach Jedyne co to cwaniatcwa nauczyła sie perfekcyjnie juz spi tylko na rekach każda próba odlozenia jej do wozka konczy sie placzem wlasnie spi mi na kolanach.
Wera okazuje sie bardzo mądra starszą siostra, jak mala ryczy to ostatnio rzuciła mi hasłem "no daj jej cycusia", opowiadała jej bajkę (własny wytwór... - dawno, dawno temu był sobie osiołek co miał 4 latka), zahuśtwa ja w wózku, pomaga kąpać ( no wczoraj przesadzila bo zachlapala malej oczy dobrze że woda nie z mydłem a z oilatum), smaruje d.. sudocremem, wyrzuca pampersy...

a zapomniałam się wam pochalić tekstem mojej Werki z przedszkola... jak Tz jeszcze był Wera coś od niego chciała... Tz nie chciał spełnić jej prośby i.... Were rzucila do niego hasłem " no tato kurna... ile ty masz latek?"
Wera jest wielka!!!!!
fajnie, ze wpadlas tysiaczku, szkoda, ze tyle klopotow, oby juz bylo lepiej

a takie kryzysy sa normalne...niestety, zmeczenie, poczucie bezsilnosci. malenka sie nacierpiala troszke.

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Tu akurat działa oksytocyna, która wydziela się pod wpływem drażnienia brodawki podczas karmienia. U mnie to normalnie fontanna tryska Ale ja pisałam o "drugiej stronie medalu", czyli gdy się stresujemy może dojść nawet do zatrzymania laktacji. Dlatego odkąd wiem, że synek przybiera dobrze na wadze (a teraz to nawet widzę, bo mu się papuśne poliki robią), nie przejmuję się tym, jak długo ciągnie z cyca i co ile. Szczególnie że żąda cyca ostatnio nawet co pół godziny. Tylko wieczorem i w nocy mam prawie 3-godzinne przerwy.

A my dziś mimo wiatru i bardzo ostrego powietrza zaliczyliśmy godzinny spacer późnym popołudniem
Lena jak ma "faze" to tez by co godzinke na cycu wisiala haha

spacerki sa super, trzeba maluszki hartowac



Cytat:
Napisane przez bea83 Pokaż wiadomość

Ty mówisz, że u ciebie zimno To zapraszam do mnie - dzisiaj w dzień był 1 stopień i straszny wiatr Ja w domu poczekam na wiosnę Protestuję i w taki mróz nosa z domu nie będę wytykać Koszmar z tą pogodą
kochana, trzeba dziecko troszke zahartowac, bo tu u nas we friesland jak zaczyna od morza wiac, to pasc mozna. a w nocy tez mamy takiue niskie temperaturki...

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
cześć kochane mamuśki
Nie odzywałam się dawno, ale miałam baaaardzo ciężki tydzień Basia płakała w ciągu dnia praktycznie bez przerwy
Pisałam Wam o naszych problemach z karmieniem, że Basia się zachłystuje, nie nadąża połykać... By ło coraz gorzej, w końcu przez cały dzień prawie nic nie zjadła. Każde karmienie to był stres, tylko w nocy udawało się ją nakarmić w miarę bezboleśnie. Na początku z butelki piło się jej łatwiej, ale po dwóch dniach i z butelki też nie wychodzilo, Mała ssała, a mleko płynęło strużkami z kącików. To więc nie był problem tylko ze zbyt szybkim wypływem mleka z piersi. Wyglądało tak jakby połykanie sprawiało jej ból. Pediatra spytała, czy dużo ulewa, odpowiedziałam, że nie, ale często nie odbija jej się po jedzeniu. Stwierdziła, że to najwidoczniej pleśniawki głęboko w jamie ustnej, mimo że ja ich nie widziałam. Smarowałam 4 dni Apthinem, ale nic to nie pomogło. Nadal wrzaski w czasie jedzenia, przerwa po każdym łyku
Przedwczoraj poszłam do innego lekarza- i teraz już zawsze do niego będziemy chodzić. Okazuje się, że Basia ma po prostu refluks! Nie zauważyłam, by dużo ulewała, ale to podobno nie wyklucza tej choroby. Teraz zwracam na to większą uwagę- i rzeczywiście, często ulewa, ale malutko i od razu to połyka... płyn nie wydostaje się na zewnątrz, dlatego wcześniej tego nie zauważyłam. Ciągłe ulewanie mleka z kwasem żołądkowym tak jej poparzyło gardło, że połykać nie mogła. Pokarm jej się cofał z brzuszka, dlatego płakała podczas karmienia. Była głodna, więc nie mogła spać.
Dostaliśmy debridat i jest o niebo lepiej. Dopiero 2 dni go podaję, ale dziecko już jest pogodne, dużo śpi, bawi się. Basia nareszcie je spokojnie, ale malutkimi porcjami i często, nawet co godzinę. Lekarz też nam taki sposób karmienia zalecil, by nie przepełniać żołądka, który ma bardzo małą pojemność i nie prowokować kolejnych ulewań. Basia sama tak woli jeść, widocznie wie co dla niej dobre. Przez te przygody ilośc pokarmu mi spadła, więc teraz pobudzam laktację ściągając laktatorem po każdym karmieniu. Nie cierpię laktatorów

Basia ma już miesiąc Tata wariat kupił jej torta. Od cioci dostaliśmy matę edukacyjną. Nie byłam przekonana do takich gadżetów, ale Basia jest nią zachwycona
Zapiszecie mnie do klubu mamuś chustujących? Nie wychodzimy na spacery w chuście, ale po domu nosimy się codziennie.
Ostatnie zdjęcia mojej miesięcznej dużej dziewczynki:
Basia jest prze prze prze slodka!

kurcze....moze Lena tez to ma? ona tez bardzo sie denerwuje pierwsze 10 min karmienie, czesto robi przerwy i puszcza sutka, czasrm sie zachlystuje... i ulewa duzo.... ale myslalam, ze to po prostu mleczko za szybko plynie i nie nadaza lykac mala...
juz mam sposob zeby zminimalizowac ulewanie- Lene musze odbic nie po jedzewniu a w trakcie...a potem jeszcze po- wtedy ulewa mniej i nie tak czesto- 11 mamy kontrole to wypytam o ten refluks...

cale szczescie, ze juz z Basienka dobrze!!!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-11-04 o 09:32
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 09:36   #910
nnowaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 83
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cześć dziewczyny!
Dwutygodniowa przerwa i nie jestem w stanie Was nadrobić
Tyle stron....
U nas różnie, raz mały spokojny w dzień, a raz buszuje.
Przyzwyczaił się już chyba do rąk, i na nich zasypia a jak chcę go odłożyć do łóżeczka to się budzi.
W poniedziałek byliśmy na szczepieniu. Darł się w niebogłosy... Jedynie szczepionka przeciw rotawirusom mu smakowała i wyssał całą.
Mały za 2 tygodnie przybrał 600g. Ja już niewiem, zawsze mi się wydawało że mam mało wartościowy pokarm, bo jak odciągam to taki bardzo wodnisty, a mimo to mały ma wagę coraz wyższą. Już używamy pampersów rozmiar 3. Bardzo ładne wzroki mają
Chciałabym wypróbować jeszcze te nowe Premium Care. Miała już je któaś z Was??
Szymon nie chce ostatnio ćwiczyć i jak tylko położę go na brzuszku, żeby podnosił główkę, to on zasypia.
Jak byłam na wizycie pytałam panią dr o ulewanie. i powiedziała że jeśli tylko nie są to wymioty intensywne i częste to nie ma się czym przejmować... Że ulewanie szczególnie u chłopców jest normalne... Należy odbijać po każdym posiłku. Bo dzieci jedzą łapczywie... O czym sie już sama niejednokrotnie przekonałam, czasem mam wrażenie jakby moje dziecko zaraz jak tylko zje, szybko przetrawilo i znow bylo glodne, bo jak sie czasem dossa to jakby caly dzien nie jadl.
Martwi mnie tylko to, ze zauwazylam ze ostatnio bardzo mocno spi jak juz usnie. wczoraj np nie mogliśmy go wybudzić do kąpieli. Reagował, wiercił się, ale oczki miał zamknięte cały czas. W końcu go tylko przebrałam i spał dalej. Niewiem czy to normalne?? Czy Wy też tak czasem macie??
A i jak u Was z włoskami?? Zmieniły się?? Zauważyłam u Szymona ze z czarnych robią mu się jasne i ma jakiś miedziany odcień, widoczny tylko w słońcu. Normalnie w pokoju wyglądają jak ciemno blond.
Czyżby przestroga ciotki o farbowaniu włosów w ciązy miała się sprawdzić??
Jeszcze tylko chciałam się Wam pochwalić, ze jestem bardzo dumna ze swojego męża. Normalnie wręcz mnie wygania z domu jak on jest, żebym wyszła na miasto, rozluźniła się, a nie siedziała tylko w domu.
To dla mnie bardzo ważne, bo już miałam przez jakiś czas doła. Całe dnie tylko dresy i dresy, zero makijażu bo po co... A tak wyskocze na solarium, do kosmetyczki... Aż żyć się chce!
Tyle że jak wyjdę to zaraz tęsknię za małym i mam wyrzuty sumienia że go zostawiam, choś wiem że w dobrych rękach... Eh te moje dylematy
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich cudowne dzieciaczki
nnowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:05   #911
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Przedwczoraj poszłam do innego lekarza- i teraz już zawsze do niego będziemy chodzić. Okazuje się, że Basia ma po prostu refluks! Nie zauważyłam, by dużo ulewała, ale to podobno nie wyklucza tej choroby. Teraz zwracam na to większą uwagę- i rzeczywiście, często ulewa, ale malutko i od razu to połyka... płyn nie wydostaje się na zewnątrz, dlatego wcześniej tego nie zauważyłam. Ciągłe ulewanie mleka z kwasem żołądkowym tak jej poparzyło gardło, że połykać nie mogła. Pokarm jej się cofał z brzuszka, dlatego płakała podczas karmienia. Była głodna, więc nie mogła spać.
Dostaliśmy debridat i jest o niebo lepiej. Dopiero 2 dni go podaję, ale dziecko już jest pogodne, dużo śpi, bawi się. Basia nareszcie je spokojnie, ale malutkimi porcjami i często, nawet co godzinę. Lekarz też nam taki sposób karmienia zalecil, by nie przepełniać żołądka, który ma bardzo małą pojemność i nie prowokować kolejnych ulewań. Basia sama tak woli jeść, widocznie wie co dla niej dobre. Przez te przygody ilośc pokarmu mi spadła, więc teraz pobudzam laktację ściągając laktatorem po każdym karmieniu. Nie cierpię laktatorów
Współczuję, niestety u mojej Majki podejrzewam to samo. Od 2 tygodni ma straszne problemy z ulewaniem - pokarm wraca do buzi i z powrotem do żołądka, po każdym karmieniu taka sytuacja ma miejsce jakieś 4-5 razy, czasem dodatkowo ulewa chlustami. Niezależnie od tego czy po jedzeniu odbije czy nie.
Mam w domu Debridat, myślisz, że faktycznie pomaga?
Mam jeszcze pytanie - robiliście USG jamy brzusznej pod kątem refluksu? Czy lekarz stwierdził to w inny sposób?

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Cytat:
Napisane przez nnowaa Pokaż wiadomość
Chciałabym wypróbować jeszcze te nowe Premium Care. Miała już je któaś z Was??
Też się nad nimi zastanawiam, zwłaszcza, że kończy nam się paczka. Wyglądają jakoś tak zachęcająco (ciężko mi to wytłumaczyć ).
Najpierw używaliśmy Huggiesów, ale nie jestem z nich zadowolona, cała paczka stoi nieruszona w kącie i nie wiem co z nią zrobić.
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 10:09   #912
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez nnowaa Pokaż wiadomość
Chciałabym wypróbować jeszcze te nowe Premium Care. Miała już je któaś z Was??
Ja je mam - właśnie kończymy opakowanie 74szt - nie pasują mi kompletnie, bo są za miękkie - wolę te zwykłe pampersy Te premium mąż kupił przez pomyłkę
Na spróbowanie kupiłam też Bella Happy, ale te jakieś takie twarde mi się wydają - fakt, że uzyłam tylko 2 sztuk na razie, ale jak się skończą te premium to przetestuję resztę paczki, a potem raczej na 100% powrót do zwykłych pampersów


Właśnie dzwonił do mnie mój kierownik z pytaniem czy planuję powrót do pracy - umowę mam do końca roku i pytał czy przedłużamy Do pracy miałabym wrócić od 1 marca, bo do 28 lutego mam macierzyński
I dalej nie wiem co zrobić
__________________





Edytowane przez miss.hot
Czas edycji: 2009-11-04 o 10:11
miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:17   #913
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
...fajnie, ze wpadlas tysiaczku, szkoda, ze tyle klopotow, oby juz bylo lepiej

a takie kryzysy sa normalne...niestety, zmeczenie, poczucie bezsilnosci. malenka sie nacierpiala troszke.
kurka Nika nie jest lepiej Nadii jak wstala o 7 tak spala dopiero 20 min, każde ululanie kończy się placze, wrzaskiem a z pół godz temu jak sie zaniosła to purpurowa była i bezdechu dostala sama dziś jestem w domu...nie wiedziałam czy nią rzucac i dzwonić po pogotowie (ale kiedy oni by przyjechali) w koncu dostała klapsiora porządnego i się odtkała... ja mam laski dość
tego się nie da znieźć , patrzeć jak dziecko wrzeszczy i ... moja niemoc jej pomóc
Jak damy rade poczekam do pt na powrot TZ i kontrolną wizyte jak nic nie pomoże szukam innego lekarza... bardzo szanuje naszą pediatre, nie mogę złego slowa o niej powiedzieć 3 lata prowadzi Were bez zastrzeżeń, ale tutaj nie wiem czy jednak złe rozpoznaie czy mała faktycznie jest w takim złym stanie
ja naprawdę próbuje już wszystkiego nie wiem na czym bardziej się skupić co jej bardziej dokucza brzuch, uszy przysneła znowu na rękach nawet boję się ją odkładać... tak malo śpi że nie chce jej tego przerywac
Jak nie byłam zwolenniczką smoczków tak nawet wczoraj nim próbowałam ją uspokoić, mała ma bardzo "silny" odruch ssania dużo je, ladnie przybiera na wadze ale i dużo się ulewa, a z odbiciem też problem trzeba ja z godz nosićale i tak nie zawsze się odbije... ale uleje i owszem nawet po odbiciu wczoraj smoczek niby pomógł "wyżyła ' się na nim i zasneła w nocy nie budząc jak zwykle Wery... ale dziś nie... no to zrobiłam okłady na uszy... też wiele nie pomogło, no może teraz po jakimś czasie się rozgrzaly i dlatego zasneła
boże wszystko bym dała za zdrówko maleńkiej, mnie by mogło boleć nawet z 10 razy bardziej byle nie ją
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi

Edytowane przez Tysiak7
Czas edycji: 2009-11-04 o 10:21
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:47   #914
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez bea83 Pokaż wiadomość
Dokładnie taki sam rytuał wieczorny macie jak my - kąpiel między 19 a 20, ubranie, wypicie butli mleczka, zaniesienie do łóżeczka - obojętnie czy zaśnie przy butli czy jest odłożona do łóżeczka jak nie śpi to i tak jest w pokoju cisza aż do 2 czy 3 w nocy Sama zasypia i jeszcze nie było dnia aby marudziła że spać nie chce
Tylko u Ciebie ten system działa, a u mnie nie


Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Lenka spi nadal a ja juz poodkurzalam ( odkurzacz wogole jej nie rusza, spi dalej), naczynia wyjelam ze zmywarki, pranie wywiesilam..zjadlam, herbatke rumiankowa wypilam...i .... czekam...nudze sie...
a piersi juz twarde hehe
Aleksa wręcz usypia dźwięk odkurzacza Chyba wszystkie dzieci lubią takie jednostajne hałasy. Już się nawet zastanawiałam kto wymyślił reklamę odkurzacza bodajże philips silence coś tam... , w której reklamowany jest cichy odkurzacz przez matkę ze śpiącym dzieckiem w chuście. My mamy dość głośny odkurzacz i Aleks zazwyczaj przysypia kiedy sprzątam sypialnię.

Dziewczyny, piękne zdjęcia wstawiacie

Nika, wózeczek super
Śmiesznie Lenka wygląda w tym wiaderku Czy mi się wydaje czy wykapany tatuś z niej?

Ddosiek, jesienna sesja do pozazdroszczenia

Tysiaczku, witamy z powrotem Twoja Werka jest nie do podrobienia

Wstałam rano i oczom nie wierzyłam, za oknem leży śnieg. Ciekawe jak będzie wyglądał nasz dzisiejszy spacer
Dobrze, że mamy duże pompowane koła to będziemy śmigać naszą wyścigówą
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:50   #915
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Tequillko, słodka ta Twoja mała. A z tym misiakiem, gdy tak patrzy w obiektyw - urocza po prostu. Super, że się w końcu wyjaśniło o co chodzi!
DZiękujemy
Misia jej wkładam do spania od kilku dni, by się do niego przyzwyczaiła i kojarzyła go ze spaniem. Mam taki chytry plan, by później łatwiej zasypiała w innych miejscach, niż własne łóżko (np. na wyjazdach, które planujemy na kiedyś-kiedyś...) będę jej dawała tego misia do spania.


Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a mowilam wam, ze juz nam lepiej idzie ze smoczkiem. i kapiemy sie bez darcia i placzu zalaczam foteczki- kapie Lenke zawsze tatus- mamusia tylko asystuje albo spiewa "mydlo wszystko umyje".....


kurcze....moze Lena tez to ma? ona tez bardzo sie denerwuje pierwsze 10 min karmienie, czesto robi przerwy i puszcza sutka, czasrm sie zachlystuje... i ulewa duzo.... ale myslalam, ze to po prostu mleczko za szybko plynie i nie nadaza lykac mala...
juz mam sposob zeby zminimalizowac ulewanie- Lene musze odbic nie po jedzewniu a w trakcie...a potem jeszcze po- wtedy ulewa mniej i nie tak czesto- 11 mamy kontrole to wypytam o ten refluks...

cale szczescie, ze juz z Basienka dobrze!!!
Świetny fotoreportaż z kąpieli
Wiesz, gdy tak czytam Twoje posty z ostatniego tygodnia, to rzeczywiście objawy są bardzo podobne do tego, co było u nas na początku. Dopytaj lekarza, jeśli masz taką możliwość. Wypiszę Ci wszystkie objawy, które lekarz wiąże z refluksem:
*ulewa czymś w rodzaju twarożku nawet godzinę po jedzeniu
*mleko w nosie- przy jedzeniu ma katar, gdy odciągam go fridą, glutki sągęste, nieprzeźroczyste, mlecznobiałe
* oddaje gwałtownie kupki, za każdym razem słychać wystrzał
*często połyka powietrze ale trudno spowodować "odbeknięcie"
*najlepiej się czuje w pozycji pionowej, nienawidzi leżenia płasko, dlatego ma materacyk podniesiony pod dość dużym kątem

Cytat:
Napisane przez nnowaa Pokaż wiadomość

Martwi mnie tylko to, ze zauwazylam ze ostatnio bardzo mocno spi jak juz usnie. wczoraj np nie mogliśmy go wybudzić do kąpieli. Reagował, wiercił się, ale oczki miał zamknięte cały czas. W końcu go tylko przebrałam i spał dalej. Niewiem czy to normalne?? Czy Wy też tak czasem macie??
A i jak u Was z włoskami?? Zmieniły się?? Zauważyłam u Szymona ze z czarnych robią mu się jasne i ma jakiś miedziany odcień, widoczny tylko w słońcu. Normalnie w pokoju wyglądają jak ciemno blond.
Czyżby przestroga ciotki o farbowaniu włosów w ciązy miała się sprawdzić??
Tym, że mocno śpi powinnaś się cieszyć! Ja często tak karmię Basię w nocy bez budzenia, by jej potem nie usypiać- bo z tym mamy niestety problemy. Wyjmuję ją śpiącą tak na parę minut przed przewidywaną pobudką z głodu, delikatnie kładę na podusi do karmienia i wtykam sutka w buzię, po jakimś czasie zaczyna odruchowo ssać tak jak smoczka. Trwa to dłużej niż w dzień, bo robi dłuższe przerwy, ale przynajmniej się nie zachłystuje. Potem odkładam i mała śpi aż do następnego karmienia A i na przewijanie też mam taki cwany sposób, by się nie obudziła: nie kładę na przewijaku, tylko przewijam na tej podusi, na której karmię. Czystą rozpiętą pieluszkę podkładam pod spód, potem odpinam i wysuwam tą brudną, zapinam tą czystą bo już jest na właściwym miejscu i już- bez mycia pupska i bez smarowania, bo przy tym budzi się zawsze...
Basi też jaśnieją włoski, ja się z tego cieszę, bo pzrynajmniej z tego będzie do mamusi podobna. Wszyscy mówią, że wygląda jak miniaturka tatusia, niech chociaż blondynką będzie po mamie!
Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
Współczuję, niestety u mojej Majki podejrzewam to samo. Od 2 tygodni ma straszne problemy z ulewaniem - pokarm wraca do buzi i z powrotem do żołądka, po każdym karmieniu taka sytuacja ma miejsce jakieś 4-5 razy, czasem dodatkowo ulewa chlustami. Niezależnie od tego czy po jedzeniu odbije czy nie.
Mam w domu Debridat, myślisz, że faktycznie pomaga?
Mam jeszcze pytanie - robiliście USG jamy brzusznej pod kątem refluksu? Czy lekarz stwierdził to w inny sposób?

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------



Też się nad nimi zastanawiam, zwłaszcza, że kończy nam się paczka. Wyglądają jakoś tak zachęcająco (ciężko mi to wytłumaczyć ).
Najpierw używaliśmy Huggiesów, ale nie jestem z nich zadowolona, cała paczka stoi nieruszona w kącie i nie wiem co z nią zrobić.
Nie mieliśmy USG, tylko szczegółowy wywiad (m.in. moje dolegliwości, też mam refluks od wielu lat) poza tym lekarz pytał ile czasu jest po karmieniu i długo osłuchiwał brzuszek stetoskopem. Mam wrażenie, że debridat pomaga, bo Basia je spokojnie, w odróżnieniu od wszystkich stosowanych wcześniej- boboticu, biogai, wody koperkowej, apthinu.. nic z tych rzeczy nie działało.
Ja też nie lubię huggisów, dupka jest po nich czerwona i są takie jakieś twarde. Wole pampersy. Teraz używamy new baby (już nie newborn). A babydream z rossmanna nam przeciekają.
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja je mam - właśnie kończymy opakowanie 74szt - nie pasują mi kompletnie, bo są za miękkie - wolę te zwykłe pampersy Te premium mąż kupił przez pomyłkę
Na spróbowanie kupiłam też Bella Happy, ale te jakieś takie twarde mi się wydają - fakt, że uzyłam tylko 2 sztuk na razie, ale jak się skończą te premium to przetestuję resztę paczki, a potem raczej na 100% powrót do zwykłych pampersów


Właśnie dzwonił do mnie mój kierownik z pytaniem czy planuję powrót do pracy - umowę mam do końca roku i pytał czy przedłużamy Do pracy miałabym wrócić od 1 marca, bo do 28 lutego mam macierzyński
I dalej nie wiem co zrobić
O to ja muszę wypróbować tych premium bo lubię mięciutkie, tylko nie wiem kiedy bo w sobotę nabyliśmy 3 duże paki zwykłych w rossmannie, po to by dostać gratis zabawkę- takiego fajnego ślimaka z klockami Mamy więc takie zapasy, że żadne kupska nam nie straszne

Ciężka sprawa z tą pracą... mi dziś przysłali info, że mam macierzyński do 16 lutego. Boże jak ja zostawię moją kruszynkę...???

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
kurka Nika nie jest lepiej Nadii jak wstala o 7 tak spala dopiero 20 min, każde ululanie kończy się placze, wrzaskiem a z pół godz temu jak sie zaniosła to purpurowa była i bezdechu dostala sama dziś jestem w domu...nie wiedziałam czy nią rzucac i dzwonić po pogotowie (ale kiedy oni by przyjechali) w koncu dostała klapsiora porządnego i się odtkała... ja mam laski dość
tego się nie da znieźć , patrzeć jak dziecko wrzeszczy i ... moja niemoc jej pomóc
Jak damy rade poczekam do pt na powrot TZ i kontrolną wizyte jak nic nie pomoże szukam innego lekarza... bardzo szanuje naszą pediatre, nie mogę złego slowa o niej powiedzieć 3 lata prowadzi Were bez zastrzeżeń, ale tutaj nie wiem czy jednak złe rozpoznaie czy mała faktycznie jest w takim złym stanie
ja naprawdę próbuje już wszystkiego nie wiem na czym bardziej się skupić co jej bardziej dokucza brzuch, uszy przysneła znowu na rękach nawet boję się ją odkładać... tak malo śpi że nie chce jej tego przerywac
Jak nie byłam zwolenniczką smoczków tak nawet wczoraj nim próbowałam ją uspokoić, mała ma bardzo "silny" odruch ssania dużo je, ladnie przybiera na wadze ale i dużo się ulewa, a z odbiciem też problem trzeba ja z godz nosićale i tak nie zawsze się odbije... ale uleje i owszem nawet po odbiciu wczoraj smoczek niby pomógł "wyżyła ' się na nim i zasneła w nocy nie budząc jak zwykle Wery... ale dziś nie... no to zrobiłam okłady na uszy... też wiele nie pomogło, no może teraz po jakimś czasie się rozgrzaly i dlatego zasneła
boże wszystko bym dała za zdrówko maleńkiej, mnie by mogło boleć nawet z 10 razy bardziej byle nie ją
Biedne Twoje maleństwo, współczuję Ci kochana. Tak jest że jak dziecku coś dolega, to żyć się nie chce. Żeby jak najszybciej jej przeszło!!
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj

Edytowane przez Tequillla
Czas edycji: 2009-11-04 o 10:58
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 10:56   #916
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
O to ja muszę wypróbować tych premium bo lubię mięciutkie, tylko nie wiem kiedy bo w sobotę nabyliśmy 3 duże paki zwykłych w rossmannie, po to by dostać gratis zabawkę- takiego fajnego ślimaka z klockami Mamy więc takie zapasy, że żadne kupska nam nie straszne
Słyszałam właśnie o tej promocji - może nawet zapoluję
Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Ciężka sprawa z tą pracą... mi dziś przysłali info, że mam macierzyński do 16 lutego. Boże jak ja zostawię moją kruszynkę...???
No właśnie ciężka decyzja
A zapomniałam - nie od 1 marca bym wróciła tylko trochę później, bo jeszcze mam urlop z tego roku - jakieś 22-23 dni do wykorzystania
Ale i tak nie wiem co zrobić
Z jednej strony fajnie pójść do ludzi i normalnie pracować, z drugiej ciężko zostawić takiego małego 5 miesięcznego szkraba
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:07   #917
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

witajcie
Tysiak tak bardzo ci wspoluczuje.. trzymaj sie kochana zycze z calego serducha zeby coreczka nie miala tych wstretnych dolegliwosci
nika ale smiesznie wyglada lenka w tym widerku ja nie wiem czy moj maz odwazylby sie wsadzic malego do takiego wiaderka ja tez nie wiem czy ja bym chciala a co Was sklonilo do wiaderka? bo widze ze macie tez wanne...

widze ze wiekszosc z was uzywa pampersow, a ja jakos wole hugiess'y. pierwszych pieluszek ktorych uzylam to byly wlasnie pampersy, a potem maz pojechal do najblizszego sklepu i kupil wlasnie huggisy bo innych nie bylo na ten jamniejszy rozmiar. no i od tego czasu zuywamy tylko huggisow- mojm zdaniem one sa jakies takie bardziej podatne na dopasowanie sie do pupci a dzisiaj kolezanka powiedziala ze ona tez uzywala na poczatku huggisow, ale im dziecko bylo wieksze tym bardziej odpowiednie byly pampersy (huggisy niby przeciekaly w nocy) . no zobaczymy.
a jakich uzywacie kosmetykow? u nas sprawdzaja sie kosmetyki hippa


jezeli chodzi o spacery to my mimo takiej wstretnej pogody kontynuujemy te nasze poludniowe lub popoludniowe przechadzki. po pierwsze chce hartowac maluszka, a po drugie taki spacer to dla nas ogromna przyjemnosc. pozatym cieplo ubieram syneczka wiec napewno go nie przemroze...

spadam bo zaraz ma przyjsc kolezanka

Edytowane przez woman31
Czas edycji: 2009-11-04 o 11:09
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:20   #918
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Nie mieliśmy USG, tylko szczegółowy wywiad (m.in. moje dolegliwości, też mam refluks od wielu lat) poza tym lekarz pytał ile czasu jest po karmieniu i długo osłuchiwał brzuszek stetoskopem. Mam wrażenie, że debridat pomaga, bo Basia je spokojnie, w odróżnieniu od wszystkich stosowanych wcześniej- boboticu, biogai, wody koperkowej, apthinu.. nic z tych rzeczy nie działało.
Ja też nie lubię huggisów, dupka jest po nich czerwona i są takie jakieś twarde. Wole pampersy. Teraz używamy new baby (już nie newborn). A babydream z rossmanna nam przeciekają.
Dziękuję bardzo!
Przy najbliższej okazji podpytam pediatrę o refluks. Najpierw jednak muszę znaleźć tego pediatrę

Dokładnie - to, że są twarde najbardziej przeszkadza mi w Huggiesach (Classicach). Używałam jeszcze takich z Kubusiem Puchatkiem i one były dobre, tak samo jak Pampersy A z Classiców ucieka zawartość, przez co nie nadążam z praniem ubranek.
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:34   #919
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
kurka Nika nie jest lepiej Nadii jak wstala o 7 tak spala dopiero 20 min, każde ululanie kończy się placze, wrzaskiem a z pół godz temu jak sie zaniosła to purpurowa była i bezdechu dostala sama dziś jestem w domu...nie wiedziałam czy nią rzucac i dzwonić po pogotowie (ale kiedy oni by przyjechali) w koncu dostała klapsiora porządnego i się odtkała... ja mam laski dość
tego się nie da znieźć , patrzeć jak dziecko wrzeszczy i ... moja niemoc jej pomóc
Jak damy rade poczekam do pt na powrot TZ i kontrolną wizyte jak nic nie pomoże szukam innego lekarza... bardzo szanuje naszą pediatre, nie mogę złego slowa o niej powiedzieć 3 lata prowadzi Were bez zastrzeżeń, ale tutaj nie wiem czy jednak złe rozpoznaie czy mała faktycznie jest w takim złym stanie
ja naprawdę próbuje już wszystkiego nie wiem na czym bardziej się skupić co jej bardziej dokucza brzuch, uszy przysneła znowu na rękach nawet boję się ją odkładać... tak malo śpi że nie chce jej tego przerywac
Jak nie byłam zwolenniczką smoczków tak nawet wczoraj nim próbowałam ją uspokoić, mała ma bardzo "silny" odruch ssania dużo je, ladnie przybiera na wadze ale i dużo się ulewa, a z odbiciem też problem trzeba ja z godz nosićale i tak nie zawsze się odbije... ale uleje i owszem nawet po odbiciu wczoraj smoczek niby pomógł "wyżyła ' się na nim i zasneła w nocy nie budząc jak zwykle Wery... ale dziś nie... no to zrobiłam okłady na uszy... też wiele nie pomogło, no może teraz po jakimś czasie się rozgrzaly i dlatego zasneła
boże wszystko bym dała za zdrówko maleńkiej, mnie by mogło boleć nawet z 10 razy bardziej byle nie ją
kurcze Tysiaczku.,..ale sie masz z tą maleńką, i jej szkoda, bo się nacierpi nieboraczek. Słonko, szukaj lekarza! koniecznie- jeśli ona tak wrzeszczy z bólu to muszą coś jej dać...
ale jeśli beczy to beczy to spórbuj może owinąć ją bardzo ścisło pieluszką lub kocykiem ( rączki wzdłuż ciała) , w Holandii stosują to na płaczliwe dzieci. niektóre dzieci ścisk uspokaja. może być też chustę spróbowąła?

co do smoczka, to ja też byłam przeciwniczką- a teraz Lena ssie smoczek, wcześniej nie chciała, ale już jest lepiej i najczęściej nim nie pluje hehehe

z ulewaniem mam tak samo, nawet godzinę po sie zdarza. może spróbuj ją odbić w trakcie jedzenia co? ja tak robięz Leną i to pomaga, tyle, że Lenie się odbija w 10 sekund po tym jak ją podniosę : odbije się jej troszkę uleje i wracamy do jedzonka.

trzymam za was kciuki, Tysiaczek i szukaj pomocy, nie poddawaj się. Wiem, że ciężko, ale musi być jakiś sposób na maleńką.

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
T

Aleksa wręcz usypia dźwięk odkurzacza Chyba wszystkie dzieci lubią takie jednostajne hałasy. Już się nawet zastanawiałam kto wymyślił reklamę odkurzacza bodajże philips silence coś tam... , w której reklamowany jest cichy odkurzacz przez matkę ze śpiącym dzieckiem w chuście. My mamy dość głośny odkurzacz i Aleks zazwyczaj przysypia kiedy sprzątam sypialnię.

Dziewczyny, piękne zdjęcia wstawiacie

Nika, wózeczek super
Śmiesznie Lenka wygląda w tym wiaderku Czy mi się wydaje czy wykapany tatuś z niej?
dobrze widzisz kochana! wykapany tatuś, a co najdziwniejsze w ciągu ciąży Lena śniła mi siędwa razy- raz jako noworodek, raz jako 4-letnia dziewczynka i ZAWSZE widziałam we śnie, że to wierna żeńska kopia taty...i kiedy się urodziła niemogłam uwirzyć: dziewczynka z mojego snu!

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość

Świetny fotoreportaż z kąpieli
Wiesz, gdy tak czytam Twoje posty z ostatniego tygodnia, to rzeczywiście objawy są bardzo podobne do tego, co było u nas na początku. Dopytaj lekarza, jeśli masz taką możliwość. Wypiszę Ci wszystkie objawy, które lekarz wiąże z refluksem:
*ulewa czymś w rodzaju twarożku nawet godzinę po jedzeniu
*mleko w nosie- przy jedzeniu ma katar, gdy odciągam go fridą, glutki sągęste, nieprzeźroczyste, mlecznobiałe
* oddaje gwałtownie kupki, za każdym razem słychać wystrzał
*często połyka powietrze ale trudno spowodować "odbeknięcie"
*najlepiej się czuje w pozycji pionowej, nienawidzi leżenia płasko, dlatego ma materacyk podniesiony pod dość dużym kątem
u Leny z odbeknięciem problemu nie ma, w nosku też nic nie ma... ale faktycznie ulewa nawet godzinę po jedzeniu , już przetrwiony pokarm...no nic...11 listopada mam wizyte kontrolna to wypytam o wszystko i zobaczymy
dzięki Tequillko!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
witajcie

nika ale smiesznie wyglada lenka w tym widerku ja nie wiem czy moj maz odwazylby sie wsadzic malego do takiego wiaderka ja tez nie wiem czy ja bym chciala a co Was sklonilo do wiaderka? bo widze ze macie tez wanne...
słonko, od czasu do czasu kapiemy ją w wanience , bo łatwiej włoski umyć.
ja też najpierw zarzekałam się, że to nic dla mnie, wiaderko dostaliśmy od znajomych i trzymałam w nim brudne pieluchy haha. ale Lena bardzo beczała w kąpieli jak już pisałam i łapaliśmy się każdego sposobu, więc zdecydowaliśmy: próbujemy.
i ...... wielki sukces- mała to uwielbia! jak widać! jest spokojna, rozgląda się , macha rączkami, kopie dno wiaderka.
podobno dzieci czują się wtedy jak w brzuszku.
i choć wygląda to bardzo przerażająco i trudno to tylko pierwszy raz jest ciężki, potem to już bardzo łatwe!
i warto bo maleńka nie płacze!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 12:13   #920
kashin
Raczkowanie
 
Avatar kashin
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bruksela
Wiadomości: 413
GG do kashin
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Szit! Naprodukowałam się wczoraj w nocy a tu posta nie ma, zeżarło? Eeech...

Dzisiaj mijają nam dwa miesiące! Kizia, 100 lat dla Kacperka! Martusia - 100 lat dla Igorka!

Karamari - my też dzisiaj szczepimy Engerixem, w poznańskiem również nie ma HBvaxPro. Jakby był to bym i Wam załatwiła, ale
__________________
Lord, help me be the person my dog thinks I am...

Edytowane przez kashin
Czas edycji: 2009-11-04 o 12:32
kashin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 12:42   #921
kizia86
Raczkowanie
 
Avatar kizia86
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 377
GG do kizia86
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

My własnie sie karmimy,wiec pisze bylejak
U nas też,kacper ulewa po kazdym jedzeniu,beknie i chlust,swieze mleczko i zazwyczaj ma czkawke,ulewa również zważonym mleczkiem uhhhh ten zapachLekarz powiedział,jezeli dziecko przybiera dobrze, to poprostu trzeba to przetrwac.



Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
cześć kochane mamuśki
Nie odzywałam się dawno, ale miałam baaaardzo ciężki tydzień Basia płakała w ciągu dnia praktycznie bez przerwy
Pisałam Wam o naszych problemach z karmieniem, że Basia się zachłystuje, nie nadąża połykać... By ło coraz gorzej, w końcu przez cały dzień prawie nic nie zjadła. Każde karmienie to był stres, tylko w nocy udawało się ją nakarmić w miarę bezboleśnie. Na początku z butelki piło się jej łatwiej, ale po dwóch dniach i z butelki też nie wychodzilo, Mała ssała, a mleko płynęło strużkami z kącików. To więc nie był problem tylko ze zbyt szybkim wypływem mleka z piersi. Wyglądało tak jakby połykanie sprawiało jej ból. Pediatra spytała, czy dużo ulewa, odpowiedziałam, że nie, ale często nie odbija jej się po jedzeniu. Stwierdziła, że to najwidoczniej pleśniawki głęboko w jamie ustnej, mimo że ja ich nie widziałam. Smarowałam 4 dni Apthinem, ale nic to nie pomogło. Nadal wrzaski w czasie jedzenia, przerwa po każdym łyku
Przedwczoraj poszłam do innego lekarza- i teraz już zawsze do niego będziemy chodzić. Okazuje się, że Basia ma po prostu refluks! Nie zauważyłam, by dużo ulewała, ale to podobno nie wyklucza tej choroby. Teraz zwracam na to większą uwagę- i rzeczywiście, często ulewa, ale malutko i od razu to połyka... płyn nie wydostaje się na zewnątrz, dlatego wcześniej tego nie zauważyłam. Ciągłe ulewanie mleka z kwasem żołądkowym tak jej poparzyło gardło, że połykać nie mogła. Pokarm jej się cofał z brzuszka, dlatego płakała podczas karmienia. Była głodna, więc nie mogła spać.
Dostaliśmy debridat i jest o niebo lepiej. Dopiero 2 dni go podaję, ale dziecko już jest pogodne, dużo śpi, bawi się. Basia nareszcie je spokojnie, ale malutkimi porcjami i często, nawet co godzinę. Lekarz też nam taki sposób karmienia zalecil, by nie przepełniać żołądka, który ma bardzo małą pojemność i nie prowokować kolejnych ulewań. Basia sama tak woli jeść, widocznie wie co dla niej dobre. Przez te przygody ilośc pokarmu mi spadła, więc teraz pobudzam laktację ściągając laktatorem po każdym karmieniu. Nie cierpię laktatorów

Basia ma już miesiąc Tata wariat kupił jej torta. Od cioci dostaliśmy matę edukacyjną. Nie byłam przekonana do takich gadżetów, ale Basia jest nią zachwycona
Zapiszecie mnie do klubu mamuś chustujących? Nie wychodzimy na spacery w chuście, ale po domu nosimy się codziennie.
Ostatnie zdjęcia mojej miesięcznej dużej dziewczynki:
Oj faktycznie, Basienka się namyczy,biedactwo
Wracajcie szybko do zdrówka!

Slicznie wyglądacie na zdjeciach
Slodziutka dziewczynka


Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
witajcie

znow polenilysmy sie w lozku do 9.30.....

wczoraj znow sciagnelam 80 ml hurra! ale mala poszla spac bez butli, tylko piersia karmiona. co prawda pare razy musialam na gore isc smoczka podac, ale zasnela sama w kolysce

a mowilam wam, ze juz nam lepiej idzie ze smoczkiem. i kapiemy sie bez darcia i placzu zalaczam foteczki- kapie Lenke zawsze tatus- mamusia tylko asystuje albo spiewa "mydlo wszystko umyje".....



Wera jest wielka!!!!!
fajnie, ze wpadlas tysiaczku, szkoda, ze tyle klopotow, oby juz bylo lepiej

a takie kryzysy sa normalne...niestety, zmeczenie, poczucie bezsilnosci. malenka sie nacierpiala troszke.



Lena jak ma "faze" to tez by co godzinke na cycu wisiala haha

spacerki sa super, trzeba maluszki hartowac





kochana, trzeba dziecko troszke zahartowac, bo tu u nas we friesland jak zaczyna od morza wiac, to pasc mozna. a w nocy tez mamy takiue niskie temperaturki...



Basia jest prze prze prze slodka!

kurcze....moze Lena tez to ma? ona tez bardzo sie denerwuje pierwsze 10 min karmienie, czesto robi przerwy i puszcza sutka, czasrm sie zachlystuje... i ulewa duzo.... ale myslalam, ze to po prostu mleczko za szybko plynie i nie nadaza lykac mala...
juz mam sposob zeby zminimalizowac ulewanie- Lene musze odbic nie po jedzewniu a w trakcie...a potem jeszcze po- wtedy ulewa mniej i nie tak czesto- 11 mamy kontrole to wypytam o ten refluks...

cale szczescie, ze juz z Basienka dobrze!!!
Super wygląda ta Wasza kąpielLenka wygląda jakby juz sama siedziała,zabawne to

Mój ma takie fazy,że przy cycku wisiałby calutki dzien
Chociaż oststnio wyluzował i wisi pół dnia

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Szit! Naprodukowałam się wczoraj w nocy a tu posta nie ma, zeżarło? Eeech...

Dzisiaj mijają nam dwa miesiące! Kizia, 100 lat dla Kacperka!

Karamari - my też dzisiaj szczepimy Engerixem, w poznańskiem również nie ma HBvaxPro. Jakby był to bym i Wam załatwiła, ale
Dziękujemy sliczniei oczywiscie dla Was też wszystkiego co naj najlepsze
Martusia niech synuś rosnie zdrowo,sto lat
__________________
Jesteśmy razem
Nasz ślub 04.10.2005
Nasze Skarby
Kacperek 04.09.2009 ...2450g,51cm
Kubuś 14.03.2006...2500g,50cm
kizia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 13:27   #922
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Moja meleńka spi już od 10.00 obudziła na jedzenie i dalej śpi ja już byłam na zakupach , zrobiłam obiad i teraz idę prasować.
Co do pieluch my uzywamy Pampersów mąż nas zaopatrzył bo są w promocji w Realu. Mam jeszcze ochote kupić Hugissy Premium może zaczniemy ich używać.
Tak śpi moja niunia
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 13:30   #923
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja je mam - właśnie kończymy opakowanie 74szt - nie pasują mi kompletnie, bo są za miękkie - wolę te zwykłe pampersy Te premium mąż kupił przez pomyłkę
Na spróbowanie kupiłam też Bella Happy, ale te jakieś takie twarde mi się wydają - fakt, że uzyłam tylko 2 sztuk na razie, ale jak się skończą te premium to przetestuję resztę paczki, a potem raczej na 100% powrót do zwykłych pampersów


Właśnie dzwonił do mnie mój kierownik z pytaniem czy planuję powrót do pracy - umowę mam do końca roku i pytał czy przedłużamy Do pracy miałabym wrócić od 1 marca, bo do 28 lutego mam macierzyński
I dalej nie wiem co zrobić
Ja rodziłam wczesniej niż Ty i też wyliczyłam sobie urlop do 28 lutego Chyba zapomniałaś ze od przyszłego roku mamy jeszcze 2 tyg dodatkowego urlopu czyli razem 22 tyg a nie 20. Na ten dodatkowy urlop pracodawca musi się zgodzić i udziela go na pisemny wniosek pracownika w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z tego urlopu.
Zresztą poczytaj sobie art. 182 ¹ KP
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 13:32   #924
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Szit! Naprodukowałam się wczoraj w nocy a tu posta nie ma, zeżarło? Eeech...

Dzisiaj mijają nam dwa miesiące! Kizia, 100 lat dla Kacperka! Martusia - 100 lat dla Igorka!

Karamari - my też dzisiaj szczepimy Engerixem, w poznańskiem również nie ma HBvaxPro. Jakby był to bym i Wam załatwiła, ale
Dziękuję bardzo!!! Dla Waszych robaczków też 100 lat!!!

Nadrobiłam, zeby do tyłu nie być i wracam do szydełkowania. Dzisiaj małż się młodym zajmuje-mnie dostarcza go tylko na karmienie
Miss.hot mam pytanko dotyczące urlopu z zeszłego roku-bezproblemowo można go wykorzystać zaraz po macierzyńskim ??? I dopiero wtedy śmignąć na wychowawczy.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 13:48   #925
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez nnowaa Pokaż wiadomość
Chciałabym wypróbować jeszcze te nowe Premium Care. Miała już je któaś z Was??

Szymon nie chce ostatnio ćwiczyć i jak tylko położę go na brzuszku, żeby podnosił główkę, to on zasypia.

A i jak u Was z włoskami?? Zmieniły się?? Zauważyłam u Szymona ze z czarnych robią mu się jasne i ma jakiś miedziany odcień, widoczny tylko w słońcu. Normalnie w pokoju wyglądają jak ciemno blond.
Ja próbowałam te premium i są to na razie moje faworyty Są niestety droższe od zwykłych pampersów, ale o wiele lepsze. W dotyku bardziej naturalne i milsze, poza tym są bardziej miękkie. Ostatnio kupiłam Aleksowi tróki active baby i chyba ma uczulenie na to aloesowe badziewie Całą dupkę mu wysypało, a potem nawet małe ranki zaczęły się z tego robić. Początkowo byłam przekonana, że to odparzenie, bo mały kupka na potęgę, ale kiedy zaczęlam zakładać mu dwójki new baby bez aloesu od razu zeszło. Wcześniej nie pomagało ani przemywanie przegotowaną wodą, wietrzenie i sudocrem.Mam nadzieję, że te premium trójki nie mają tego wkładu aloesowego.
Co do pieluch to Zawitkowski poleca przy pieluchach jednorazowych, aby je wymiętosić przed założeniem, aby były bardziej miękkie i nie krępowały przez to ruchów dziecka.

Aleks też jest leniuszkiem pod tym względem, dlatego codziennie rano ćwiczymy i robimy masaż, kiedy ma najlepszy nastrój i siły witalne

Co do włosków to jak się urodził był owłosiony jak małpka, włoski miał nawet na ramionach i uszkach. Potem mu się wytarły, natomiast z głowy wyczesałam mu je szczotką, co spodowało całkiem potężną łyskinkę począwszy od czoła a kończąc na czubku głowy. Teraz rosną mu już nowe włoski i to w dużej ilości, więc zanosi się na to, że będzie mógł się pochwalić bujną czuprynką Ciekawe po kim Mama ma liche włoski, tata też ma przerzedzoneWoman, mój Aleks ma alergie skórne, więc trudno stwierdzić które kosmetyki mu służą. W każdym razie obecnie kąpię go w oilatum soft a masaż wykonuję przy balsamie a-derma exomega (babcię coś napadło i wydaje na niego majątek - balsam 70 zł ). Mamy też oliwkę hippa, którą używam sporadycznie i krem do twarzy hippa, którego ani razu nie użyłam, do tego krem emolium, którym smaruję buźkę raz poraz.Tyłeczek smarujemy bepanthenem, sporadycznie sudocremem, jak jest zaczerwieniona. Natomiast kompletnie nie podszedł mi linomag, nie zostawia tłustego filmu, przez co moim zdaniem nie chroni dupki, która ma styczność z kupką.

Edytowane przez Kikunia81
Czas edycji: 2009-11-04 o 15:10
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 13:49   #926
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

wlasnie odbylysmy z Lenka pierwszy spacerek w chuscie. nie daleko bo maz zabral przez pomylke swoje i moje klucze, wiec pospacerowalysmy po naszej ulicy bo balam sie domek otwarty zostawic.
ale bylo milo, szkrabek spi dalej.

a ja chodze i mysle co by tu zjesc.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 14:08   #927
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Dzisiaj mój mąż zapytał czy kupimy małej chuste bo jemu sie podoba takie noszenie musze poszukac coś na allegro i chyba zakupimy
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 14:21   #928
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Dzisiaj mój mąż zapytał czy kupimy małej chuste bo jemu sie podoba takie noszenie musze poszukac coś na allegro i chyba zakupimy
polecam fajna sprawa.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 14:44   #929
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Ja rodziłam wczesniej niż Ty i też wyliczyłam sobie urlop do 28 lutego Chyba zapomniałaś ze od przyszłego roku mamy jeszcze 2 tyg dodatkowego urlopu czyli razem 22 tyg a nie 20. Na ten dodatkowy urlop pracodawca musi się zgodzić i udziela go na pisemny wniosek pracownika w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z tego urlopu.
Zresztą poczytaj sobie art. 182 ¹ KP
Wiem o tym
Ale to i tak nie zmienia faktu, że Grześ będzie mały i nie wiem co robić


Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Miss.hot mam pytanko dotyczące urlopu z zeszłego roku-bezproblemowo można go wykorzystać zaraz po macierzyńskim ??? I dopiero wtedy śmignąć na wychowawczy.
Jeśli przedłuża mi umowę to albo pójdę po macierzyńskim na urlop z tego roku albo wypłacą mi należny ekwiwalent - chociaż myślę, że raczej na urlop mnie poślą - dla mnie lepiej by było, bo zawsze to dłużej z Grzesiem bym była Na wychowawczy nie idę - po prostu muszę zdecydować czy wracam normalnie po macierzyńskim + urlop i wtedy przedłużają mi umowę od 1 stycznia czy rezygnuję
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 15:03   #930
DDosiek
Wtajemniczenie
 
Avatar DDosiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
hello pamietacie mnie jeszcze
a zapomniałam się wam pochalić tekstem mojej Werki z przedszkola... jak Tz jeszcze był Wera coś od niego chciała... Tz nie chciał spełnić jej prośby i.... Were rzucila do niego hasłem " no tato kurna... ile ty masz latek?"
Tysiaczku, mam nadzieję, że Nadia szybko wyzdrowieje i da też Tobie odpocząć.
A Wera to ewidentnie mała spryciara

Cytat:
Napisane przez jesienna_noc Pokaż wiadomość
Na spacerki chodzimy konsekwentnie codziennie na ok 1,5 godzinki tylko dzisiaj nie byłyśmy bo najpierw byłam po myciu głowy, potem wywiadówka w szkole u syna i nie starczyło juz czasu.
Precious ja z tej serii Rainforest kupiłam huśtawkę i uspokajacz. Najpierw licytowałam używane ale jak ceny dochodziły do 200 zł za huśtawkę to rezygnowałam i w końcu kupiłam nową za 250 zł i jestem zadowolona a ten uspokajacz to rewelacja, moja mała na karuzelkę nawet patrzeć nie chce tylko uspokajacz dla niej istnieje.
A co to ten uspokajacz???
Ja dziś sie zabieram za wyjście na spacer jak pies do jeża, ale idziemy - postanowione. Tylko niech mała sie obudzi

Cytat:
Napisane przez bea83 Pokaż wiadomość
Ty mówisz, że u ciebie zimno To zapraszam do mnie - dzisiaj w dzień był 1 stopień i straszny wiatr Ja w domu poczekam na wiosnę Protestuję i w taki mróz nosa z domu nie będę wytykać Koszmar z tą pogodą
No ja też nie jestem zadowolona z tego, że mam iść na spacer, ale trzeba w końcu. Bo ostatnio byłyśmy w niedzielę.

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Miss.hot u mnie problem nie jest z pokarmem tylko z moimi sutkami z prawej prawie w ogóle nie karmie bo mała nie może złapać a z lewej raczej nam sie udaje ale jest wielki płacz przy tym bo Laura jest głodna i sie denerwuje że nie może go złapać, mam kapturki ale nie bardzo lubie przez nie jeść dlatego ściągam jej pokarm i podaje butelką wtedy on jest najedzona i śpi w dzień po 3 godziny a w nocy budzi się co godzina i nie zawsze wyrobie się ze ściaganiem więc czasami dawałam jej sztuczne mleko bo sie darła aż bordowa się robiła, dzisiaj w nocy karmiłam ja piersią to obie płakałyśmy normalnie szkoda mi jej że się tak męczy z tym złapaniem
Olać lekarza! A przystawianie co godzinę powoduje zwiększenie laktacji, a nie rozwiązuje to Twojego problemu. Nie wiem, niektórzy lekarze sa jakos zakodowani na masówkę: "karmić piersią niezależnie od okoliczności", niewazne jaki maja przypadek.
Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Basia ma już miesiąc Tata wariat kupił jej torta. Od cioci dostaliśmy matę edukacyjną. Nie byłam przekonana do takich gadżetów, ale Basia jest nią zachwycona
Zapiszecie mnie do klubu mamuś chustujących? Nie wychodzimy na spacery w chuście, ale po domu nosimy się codziennie.
Ostatnie zdjęcia mojej miesięcznej dużej dziewczynki:
Może Nadia tez ma refluks? Bo dużo ulewa, chociaz nie serkiem, tylko nieługo po jedzeniu. Czasami je spokojnie, a czasami coś jej ewidentnie nie pasuje.
Chociaż teraz zapanuje na wizażu masowa wizja refluksu
Wszystkiego najlepszego z okazji miesiąca! A mata się na pewno przyda.
Fotka z miśkiem jest świetna. I jak ładnie Basia podnosi główkę

Cytat:
Napisane przez nnowaa Pokaż wiadomość
W poniedziałek byliśmy na szczepieniu. Darł się w niebogłosy... Jedynie szczepionka przeciw rotawirusom mu smakowała i wyssał całą.
Mały za 2 tygodnie przybrał 600g. Ja już niewiem, zawsze mi się wydawało że mam mało wartościowy pokarm, bo jak odciągam to taki bardzo wodnisty, a mimo to mały ma wagę coraz wyższą. Już używamy pampersów rozmiar 3. Bardzo ładne wzroki mają
Chciałabym wypróbować jeszcze te nowe Premium Care. Miała już je któaś z Was??
Jeszcze tylko chciałam się Wam pochwalić, ze jestem bardzo dumna ze swojego męża. Normalnie wręcz mnie wygania z domu jak on jest, żebym wyszła na miasto, rozluźniła się, a nie siedziała tylko w domu.
To dla mnie bardzo ważne, bo już miałam przez jakiś czas doła. Całe dnie tylko dresy i dresy, zero makijażu bo po co... A tak wyskocze na solarium, do kosmetyczki... Aż żyć się chce!
Tyle że jak wyjdę to zaraz tęsknię za małym i mam wyrzuty sumienia że go zostawiam, choś wiem że w dobrych rękach... Eh te moje dylematy
Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich cudowne dzieciaczki
Ja miałam te premium care . Dla mnie dobre. Ale ja miałam jedynki. Dopiero na dwójki przechodzimy.
To pozazdrościć tekiego męża. Chociaż ja na mojego też nie narzekam. Teraz jak ja pracuję wieczorami, to on sie zajmuje małą. A i ja odżywam w pracy. Chwila bez dziecka też jest potrzebna

Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
Też się nad nimi zastanawiam, zwłaszcza, że kończy nam się paczka. Wyglądają jakoś tak zachęcająco (ciężko mi to wytłumaczyć ).
Najpierw używaliśmy Huggiesów, ale nie jestem z nich zadowolona, cała paczka stoi nieruszona w kącie i nie wiem co z nią zrobić.
Huggiesy były dla nas tez dobre, ale wychodza drożej niż pampki. Tylko ja miałam te huggiesy premiumy z puchatkiem.

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Ddosiek, jesienna sesja do pozazdroszczenia
Wstałam rano i oczom nie wierzyłam, za oknem leży śnieg. Ciekawe jak będzie wyglądał nasz dzisiejszy spacer
Dobrze, że mamy duże pompowane koła to będziemy śmigać naszą wyścigówą
A dziękuję bardzo
My jednak wyszłyśmy na spacer. I dobrze, bo pchac wózekk pod silny wiatr to niezłe ćwiczenie dla nóg i pośladków

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
a jakich uzywacie kosmetykow? u nas sprawdzaja sie kosmetyki hippa
jezeli chodzi o spacery to my mimo takiej wstretnej pogody kontynuujemy te nasze poludniowe lub popoludniowe przechadzki. po pierwsze chce hartowac maluszka, a po drugie taki spacer to dla nas ogromna przyjemnosc. pozatym cieplo ubieram syneczka wiec napewno go nie przemroze...
My mamy żel do mycia nivea, mleczko do ciała na dobry sen johnsona i oliwkę bambino. A chusteczki obecnie dzidziusia. Więc wszystko z innej bajki. I nic na szczeście nie uczula.
Ja tez jestem za spacerami w taka pogodę, tylko samej nie chce sie nosa wyściubiać.

Pochwalę sie, że wczoraj Nadia sie pobawiła 20 minut pałąkiem z zabawkami. Coś jak mata edukacyjna tylko z plastiku do postawienia na podłodze.

I niestety wczoraj miałyśmy kupki ze śluzem. Dziś juz nie ma śluzu, ale jest dośc rzadka. Nie wiem dlaczego. Nic nie jadłam innego Zobaczymy

Uciekam do pracy
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm)


moje różności
moje decoupage
preferencje
serwetki na wymianę
DDosiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:26.