|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2009-12-31, 12:38 | #2821 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
NAsze szkraby sa w podobnym wieku Tak jak napisałam wyzej Alusia tez nie podnosi głowy, o opieraniu sie na ramionach nawet nie ma mowy. Duzo lepiej podnosila glowe jak miała 1,5-2 miesiace. Jak miala dwa miesiace obroicila sie 3 razy z brzucha na plecy i od tego czasu cisza- wiecej tego nie powtórzyła. Leżac na brzuchu dostaje histerii, płacze, krzyczy, udeza głową o podłoże Teraz z powodu innych problemow nie do konca zauwazylam ten stan, teraz bierzemy sie za intensywmne cwiczenia, jesli nie bedzie poprawy idziemy do lekarza. I jesli cos jest nie tak mam nadzieje ze skieruje nas na konsultacje do poradni rehabilitacyjnej. Rehabilitacja to nic strasznego Wręcz przeciwnie!! Pokazuja jakie cwiczenia ruchowe nalezy z dzieckiem wykonywac aby mu pomoc w rozwoju, nie swiadczy to o zadnym uposledzeniu, ani o tym ze dziecko bedzie mialo jakies trudnosci w przyszłości, czasem wystraczy kilkanascie godzin cwiczen by dziecko nadgonilo rówieśników
__________________
PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki. 6 wrzesień 2008 http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/ - 25 kg Edytowane przez Milibili Czas edycji: 2009-12-31 o 12:40 |
|
2009-12-31, 12:40 | #2822 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
ćwiczcie na brzuszku ile się da, moja Lena też najpierw się darła! Cytat:
w mojej szkole rodzenia mam koleżankę, jej synek urodził się w tym samym dniu co Lena i on do tej pory bardzo słabo trzyma główkę, prawie jej nie podnosi, a o unoszeniu się na ramionkach mowy nie ma. każde dziecko inaczej się rozwija. pójdziecie na rehabilitację i będzie wiadomo, czy to kwestia treningu mięsni, napięcia mięśniowego czy po prostu indywidualnego tempa rozwoju. Że czujesz się samotnie to rozumiem strach o nasze maleństwa przerasta wszystko nieraz... dacie radę, Ty i Paulinka, bo dzielna z niej dziewczynka!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012 http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
2009-12-31, 13:13 | #2823 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Mój Grześ podnosi główkę na brzusiu, ale tylko troszkę i zaraz kładzie i tak sobie leży leniuszek mały Kładziemy go codziennie w tej pozycji i mam nadzieję, że w końcu uda mu się na dłużej podnieść Nie podpiera się na rączkach, tylko trzyma je po bokach I nie trzyma jeszcze sztywno główki, wciąż trzeba go asekurować 12.01 idziemy na szczepienie, wtedy obejrzy go pediatra i zobaczymy co powie Dziewczynki kochane chciałam Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia na ten Nowy Rok 2010 - dużo radości i pociechy ze Skarbów, miłości i zrozumienia partnerskiego oraz spełnienia najskrytszych marzeń !!!! No i oczywiście miło spędzonego sylwestra
__________________
|
|
2009-12-31, 14:56 | #2824 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
milibili i belfegoreczka trzymam kciuki, żeby dzieciaczki Wasze w końcu zaczęły ładnie współpracować, i żebyście nie musiały odwiedzać lekarzy już
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2009-12-31, 15:02 | #2825 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Cytat:
Cytat:
Wszystkiego najlepszego mamuśki i ich dzieciaczki na Nowy Rok 2010
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
||
2009-12-31, 15:02 | #2826 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
belfegoreczka moja Laura też nie podpiera się na rączkach, ćwiczymy ją codziennie bo w połowie stycznia idziemy do ortopedy jak nie będzie podnosić to niech on zdecyduje co dalej .
My ćwiczymy tak, kłade Laure na brzuszku ( tylko w tedy gdy jest w dobrym humorze najczesciej jest to rano ) podpieram jej rączki żeby łatwiej było jej unieść głowe, mój mąż delikatnie bierze jej główke i unosi do góry a ja w tym czasie masuje jej kręgi lędzwiowe. Długo tak nie wytrzyma bo się denerwuje ale wystarczy 5 minut takich ćwiczeń i powiem ci że to pomaga bo podosi troszeczke sama a wczesniej tylko kreciła z boku na bok o podnoszeniu nie było mowy. To ćwiczenie jest zalecone od ortopedy więc krzywdy jej nie zrobie
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2009-12-31, 15:52 | #2827 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
belfegoreczko u mojego synka tez ciezko z podnoszeniem glowki. zwykle podnosi tylko na chwile i nie za wysoko a potem jest placzno i po paru minutach musze zmieniac ta pozycje bo nie moge zniesc placzu. dzisiaj udalo mu sie podniesc na dluzej i wyzej ale juz nastepnym razem bylo po staremu
wierze ze ogromnie sie martwisz-kazda z nas czuje to samo. jak moj synek mial zwykla infekcje gardelka to z mezem nie jedlismy, nie spalismy, nie funkcjonowalismy przez dwa dni. ja pierwszy raz w zyciu spedze sylwestra w tak ograniczonym gronie- bedzie tylko nasza trojka miely przyjsc do nas 2 pary ale jedna odpadla juz w swieta bo kolezanka jest w 9 iesiacu ciazy-termin ma na koncowke stycznia a juz przed switami miala takie skurcze ze wyladowala na porodowce. cale szczescie ze udalo sie wszystko zatrzymac. no i oni zdecydowali ze beda spokojnie siedziec w domu, od ktorego jest 5 minut do szpitala. a drudzy znajomi dzisiaj zadzwonili ze nie przyjada bo kolezanka jest przeziebiona i nie chce zarazic Oliwierka. i taka postawa mi sie podoba bo ja sama nie umialabym powiedziec ze lepiej zeby nie przychodzili. no coz w tej chwili najwazniejsze jest dla mnie zdrowie mojego dziecka.musze przyznac ze na poczatki troche sie zmartwilam ze bedziemy sami ale potem doszlismy do wniosku ze moze to i dobrze maz kupil smakolyki i zrobi wykwintna kolacje, do tego dla mie szmpan pikolozapalimy swiece, ja zaloze nowa sexi bielizne i bedziemy swietowac znajac zycie dziecko bedzie marudne i zjemy w biegu zimna kolacja, a ja bede chodzic w dresach domowych ok wszyskim mamusiom i ich rodzinom zycze aby ten Nowy rok byl wspanialy, cudowny, szczesliwy, zeby nasze szkraby pieknie i zdrowo rosly, zeby w naszych rodzinach goscila milosc i szczescie. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU |
2009-12-31, 16:24 | #2828 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wpadłam na chwilkę. "Sala balowa" już ustrojona. Od godziny puszczam muzę do tańczenia. Przed chwilką tańczyłam przed Jasiem, bo trochę marudził w leżaczku, a on w śmiech. Uwielbiam te jego bezzębne uśmiechy Muszę jeszcze upiec babkę piaskową i zrobić tego bezalkoholowego szampana, wyprasować mężowi koszulę, a potem zrobić się na "bóstwo".
Kochane, życzę Wam w Nowym Roku dużo zdrowia Wam i Waszym pociechom, osiągania kolejnych skoków rozwojowych, mało marudzenia, a dużo uśmiechów, a także zrozumienia u rodziny oraz dużo miłości i wsparcia ze strony Waszych TŻów.
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2009-12-31, 16:41 | #2829 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
ja też niebawem idę się malować, i czesać
w końcu taki wieczór, że wypada
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2009-12-31, 17:19 | #2830 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Miałam nie pisać bo urwis nie daje chwili spokoju, ale ze względu na Belfegoreczkę i Milibili rozebrałam dziecia (ekshibicjonista z niego...) co by chwilę spokoju mieć i piszę. Kochane wiem, że łatwo mówić, żebyście się nie zamartwiały a i tak w życiu jest tak, że matka jest na skraju załamania jak coś się z dzieckiem dzieje. Będzie dobrze!!! Z optymistycznych rzeczy-ja też narzekałam, że Igor na brzuchu nie chce leżeć a jak się go położy to ryje nosem po podłożu jakież było moje zdziwienie wczoraj gdy chwilę na brzuchu poleżał bez marudzenia co nawet na zdjęciach uwieczniłam, żeby dowód był Przyznaje się bez bicia, że od dłuższego czasu nie kładłam go na brzuch bo wrzask jaki uskuteczniał po położeniu umarłego by na równe nogi postawił a tu nagle taka niespodzianka. Może to nie jest uniesienie na miarę Leny Niki albo Jasia Malinki ale jednak
Edytowane przez 19martusia86 Czas edycji: 2010-09-24 o 19:33 |
2009-12-31, 17:23 | #2831 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
I oczywiście o życzeniach zapomniałam
Szczęśliwego Nowego Roku! Samych uśmiechów na buziach naszych dzieciaczków oraz dużo miłości w nadchodzącym roku! |
2009-12-31, 17:34 | #2832 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wszystkiego najlepszego w nowym roku 2010 oby nie był gorszy od minionego ale zdecydowanie lepszy w sprawach finansowych i zawodowych.
__________________
Kubuś http://www.suwaczek.pl/cache/2dd354ee1d.png Ola http://www.suwaczek.pl/cache/1eaf2db6d5.png My http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006062400900930.png Edytowane przez joannah Czas edycji: 2009-12-31 o 17:36 |
2009-12-31, 18:27 | #2833 | |||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Test na szczęście negatywny. Ciekawskie baby !
Nika, my właśnie o takim leżaczku mówiliśmy chrzestnemu Nadii. Chyba nas źle zrozumiał, bo kupił http://mebledladzieci.com.pl/hu%C3%8...est-p-849.html Nie narzekamy, oczywiście, ale głupio nam, że tyle kasy wydał. Ale sam tak zdecydował. A teraz ja mam o wiele lżejsze ręce Cytat:
Ja się w niedzielę wybiorę do jedynego większego centrum handlowego w naszym wielgachnym mieście... Może coś fajnego upoluję na wyprzedażach? i oczywiście skrzętnie ukryje reklamówkę z zakupami dla małej, żeby mężuś jej nie odkrył, bo w sumie to nic na gwałt nie trzeba małej kupować. Ale może wyprzedaż będzie ... No i sobie musze pare rzeczy kupić. Nadia nadal nie ma szyjki. A szkoda, bo jak ulewa, to jej w te fałdki pod brodą wlatuje i ma czerwone tam krechy. A trudno di noch sie doatać. Cytat:
Cytat:
[QUOTE=malin30;16162908 Sałatka na sylwka zrobiona Z innych przysmaków kupiłam dziś mleczko kokosowe, bo już wyję za zabielaną kawą (nawet inką), oraz kawałek sera koziego (pierwszy raz w życiu spróbuję tego specjału; jestem ciekawa, jak smakuje; owcze sery uwielbiam, więc może i kozi mi zasmakuje?). Tatko zakomunikował mi dzisiaj, że wpadną jutro z mamą i z flaszką przed północą, by pooglądać ognie sztuczne (z mojego mieszkania jest wid na całe miasto). Najlepsze, że mama dowiedziała się o tym dopiero w momencie, w którym mówił mi o tym przez telefon. Maż jest trochę naburmuszony, bo trochę pokrzyżuje to nasze plany. Ale co ja miałam powiedzieć? Tato, nie, bo jak Jasiek padnie o 22, to ubieram się w sexy bieliznę i Nowy Rok będziemy witać w sypialni? Mam nadzieję, że długo nie posiedzą[/QUOTE] A po co Ci bielizna? I tak mąż ją zedrze. Ja kiedys w 10 minut ubierałam się w gorset, po czym mąż biedny sie zestresował, że nie umie odpiąć. I to był nasz ostatni raz z tego typu bielizną. Za dużo zachodu To widzę sylwek tak jak u nas. Tylko, ze to mąż u nas gotuje (faszerowany schab, pieczarki w cieście , sałatka grecka). Pewnie chłopak na coś liczy Cytat:
Za to nie trzyma główki przy podciąganiu za rączki do siadu. Całkiem jej łepek leci. A na rehabilitację sama bym z Nadia poszła, bo ona śpi niemal wyłącznie na prawej stronie główki. Nie da się jej zmusić do spania z buzią na lewo. Trzymaj sie i bądź dobrej myśli! Cytat:
Cytat:
Ja tez mam zamiar mniej żreć. Zobaczymy. W Święta się rozbestwiłam. Cytat:
I ja równiez składam Wam wszystkim życzenia udanego Sylwestra, wyspanego Nowego Roku i samych radości i powodów do dumy oraz zdrówka dla Was i Waszych rodzin, a szczególnie najmłodszych ich członków! Do zobaczenia w nastepnym roku
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm) moje różności moje decoupage preferencje serwetki na wymianę |
|||||||
2010-01-01, 05:59 | #2834 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
No i mamy 2010
Oby dla Was wszystkich był szczęśliwy Sobie życzę by był co najmniej tak dobry jak 2009 Poprzedni rok tyle zmienił w naszym życiu... teraz jestem zupełnie kimś innym, niż przed rokiem... jestem znacznie szczęśliwsza PS. właśnie uświadomilam sobie, że moje dzieciątko w pewnym sensie ma już rok |
2010-01-01, 08:45 | #2835 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam w 2010 roku moja córcia nie dała nam pospać bo wstała o 6.50 a położyliśmy się spać o 2.00 bo męża naszło na przytulanki po obiedzie jedziemy do lasu porobić troszkę zdjęć bo jest taka piękna zima i sniegu baaardzo dużo
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2010-01-01, 10:56 | #2836 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
ha ! witam wszystkich w tym 2010 roczku, ta mamy dzieciaczki w pewnym sensie starsze o roczek a mamuski to co pewnie młodsze teoretycznie o roczek dlugo sie nie odzywalam bo znowu mialysmy załamanie jedzeniowe, moja mala buntowniczka przypomniala sobie ze wcale jesc nie musi i byla mala wojna. do tego jak juz zjadla to sobie wymiotowala bo po co za dlugo trzymac w brzuszku jedznie. maly anorektyk z bulimia i na dodatek z malym ADHD ale za to jak wczoraj o 21 wszamala 120 ml i nie zwymiotoala to choc cala spocona to mialam chec az sie na wizazu pochwalic ale jakos mówie glupio heh sylwester a ja tam klikam w wizaz postanowila zmienic malej te wstretne mleko nutramigen, nia wacham i nie smakuje go a wiem ze smierdzi fuj fuj mala caly czas ma podejrzenie nietolerancji i nigdy jej brzucho nie bolal to zaryzykuje. w dodatku bylam u mamy i chcialam receptę zrealizować to w 3 aptekach nie mieli tego świństwa. boże chwal neta bo ja przeważnie przez neta to zamawiałam
hmm postanowienia noworoczne.. nie bede oryginalna ćwiczyc i mniej jesc !! a sie jeszcze pochwale ze od roku nie mam @ <niach niach> a nie karmie ponad miesiąc tego mojego oseska cycochem ale tabletki przygotowane na wszelki wypadek a ze jak nie pisałam to podglądałam co tam u was sie dzieje to jestem na bieżąco tylko jakos zabiegana jestem wiec wybaczcie ze nie bede cytowała . śliczne te wasze bejbusie sa jak tak patrze na zdjecia to nie umiem sobie wyobrazić jak moje dzieciątko by wyglądało jakby troszku ciezsza byla heh bo jak zarazie to chucherko moje ma 2 i pól mc a wazy jekies 4 kg Cytat:
bea83 to rekordzistka nikt nie przebije jej córeczki. Ddosku nie tylko Twój maluszek tak ma , moja Oliwka budzi sie jeszcze częściej i ma napady śmiechu zazwyczaj noca albo pisku rzadko kiedy budzi sie tylko na jedzenie. no i tak jak wspomniałam jest podobnym niejadkiem jak Nadia. cóż zrobić bedzie trzeba sie napocić zeby naszych dzieci wiatr nie porwał kiedys jak widze kazda z nas skorzystała z tego zeby sie wyżalić na naszym forum i to jest fajne wlasnie ze tak możemy robic wspierać sie nawzajem o to wlasnie chodzi zeby nie czuc sie samotnie z problemami . pewnie jeszcze bede edytowala tego posta bo nagle sobie cos przypomne ale to jak mnie olsni dopiero. narazie spadam pokrecic sie po domu jeszcze |
|
2010-01-01, 11:59 | #2837 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam w Nowym Roku
U nas byli znajomi, a że znajoma w ciąży pojechali zaraz koło 1, ja posprzątałam o o 2 się położyliśmy A dziś mam jakiś zadżumiony dzień ..... Cytat:
Grześ też leżał dużo tylko na prawą stronę, więc zaczęłam podkładać mu zrolowaną pieluszkę tetrową z prawej strony i jakoś na razie coraz lepiej kładzie prosto i na lewą
__________________
|
|
2010-01-01, 12:14 | #2838 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Kochane, wpadam ze zdjęciami, jak obiecałam
fryzura, trochę zdążyła się popsuć, ale ogólnie, mi fryzjerka skopała no i zdjęcia Małgosi, czy chodzi, o takie podnoszenie główki? zdjęcie też z mężem, niestety nie chciało mu się zakładać soczewek, i jest w Swoich "domowych" okularach
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2010-01-01, 12:17 | #2839 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witamy w Nowym Roku
Sylwester minął całkiem miło. Dobrze, że wypiłam o północy tylko łyczka szampana, a potem delektowałam się swoim bezalkoholowym, bo Jasiek obudził się o 1.00 Następne karmienie było dopiero o 4.40 i całe szczęście, bo poszliśmy spać przed 3. Cytat:
Jak widać po naszych dzieciaczkach w podobnym wieku - każde inaczej się rozwija i nie ma co panikować. Jasiek na przykład dwa tygodnie temu ładnie się przekręcił z brzuszka na plecki i od tej pory "cisza" - nie powtórzył już tego "wyczynu". Cytat:
A teraz się ciesz, że Cię do tej pory @ nie nawiedziła, bo mnie właśnie nawiedza drugi raz po porodzie (w poniedziałek mija 4 tygodnie od ostatniej) Jestem chyba wyjątkiem wśród kobiet karmiących piersią... Po co była bielizna? Ot, choćby po to, by mnie nie zalało mlekiem Poza tym mój mąż uwielbia, jak mam na sobie pończochy i stringi (te ostatnie zakładam niezmiernie rzadko, bo ich nie lubię). U nas też mąż gotuje. Zrobił sushi i zupkę miso (niestety Jasiek miał potem bardzo brzydką kupkę, więc znowu na japońszczyznę długo się nie zdecyduję). Mi ciasto nie wyszło - zakalec i spalenizna, ale za to szampan bezalkoholowy był pyszny Jeszcze będziesz wspominała z rozrzewnieniem taką wagę, gdy będziesz musiała nosić 6-kilowe szczęście
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
||
2010-01-01, 14:43 | #2840 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam w Nowym Roku!
Sylwester udany, co prawda krótki, bo 4-godzinny, trochę się stresowałam rozłąką, ale Majka potwierdziła opinię mojej mamy, że wszystkie dzieci w Sylwestra śpią i spała niewzruszona od 20:30 do 5 Wypiłam 2 łyki szampana, zjadłam 3 kawałki ciasta marchewkowego (po obskrobaniu polewy, która zawierała masło), przeanalizowałam skład wszystkich potraw pod kątem krowy i faktycznie - Mai na razie nic nie jest, gorzej ze mną - wyrzygałam chyba wszystko, co zjadłam w ostatnich dniach. Czuję się jak flak, oby nie potwierdziło się, że jaki Nowy Rok taki cały rok... Martusia - brawa dla Igora, najtrudniejszy pierwszy krok, niedługo pewnie prześcignie Lenkę i Jasia Malin - mi ostatnio mąż przywiózł sushi, porcja jak dla byka, zjadłam wszystko, na sczęście obyło się bez sensacji u Majki. Niestety to za droga impreza, żeby uskuteczniać częściej. Aliisanko - apropos domowych okularów - mój mąż też takie miał - sklejone taśmą po środku, kilka razy nawet wyszedł w nich z domu, dobrze, że nie ze mną - chyba umarłabym ze wstydu Edytowane przez eloteteie Czas edycji: 2010-01-01 o 16:38 |
2010-01-01, 15:06 | #2841 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
U na też podobny rytm nocny Laura idzie spać o 20.00 później karmienie o 1.00 i 5.00 albo o północy i 4.00
Mój kochany mąż zafundował nam stresujący Nowy Rok w połódnie zorientował się że nie ma obrączki obszukaliśmy całe mieszkanie, siedział i myślał gdzie ją miał ostatnio ( dodam że nie ma jej non stop na palcu bo jest za duża i nigdy nie było czasu żeby ją zmniejszyć ) w końcu poszedł na parking gdzie odśnieżał samochód i leżała w śniegu normalnie myślałam że go udusze, całe szczęście że nikt jej nie znalazł, jutro z samego rana idzie do jubilera na zmniejszenie obrączki. A mnie coś pobiera mam katar i jakoś mi zimno Allisanko Twoja Małgosia taka malusia a jak ładnie główkę podnosi
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura |
2010-01-01, 19:32 | #2842 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Grzesiowe noworoczne uśmieszki
__________________
Edytowane przez miss.hot Czas edycji: 2010-02-01 o 13:10 |
2010-01-01, 19:36 | #2843 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku - dużo radości z Naszych Pociech, miłości, pogody ducha i spełnienia wszelkich marzeń
U nas dzisiaj dalszy ciąg imprezowania przyjechali moi kuzyni, ciocia z wujkiem i moja mama; jutro wybywamy na urodziny szwagierki a w niedzielę na imieniny babci - także jaki Sylwester taki cały rok Córcia po raz kolejny dała nam poimprezować - najpierw przez godzinkę rozglądała się po nowym mieszkaniu (bo zabraliśmy ją oczywiście ze sobą), później pięknie usnęła i nie przeszkadzała jej głośna muzyka, wesołe towarzystwo ani fajerwerki. Przebudziła się po 4 nad ranem więc szybciutko zabraliśmy ja do domku i razem spaliśmy do 12 w południe a już się baliśmy że nie odeśpimy tej nocy i planowaliśmy że w ciągu dnia na zmianę będziemy spać po 2 godzinki - jednak nie było takiej potrzeby Zmykam nadrabiać zaległości |
2010-01-01, 20:01 | #2844 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Witam w 2010 roku
Sylwester uznaję za bardzo udany Wyszliśmy z domu 0 19:20 a wróciliśmy o 5:00 Krótko mówiąc na Balu Sylwestrowym było SUPER - fajna restauracja, pyszne jedzenie i ekstra zespół Jedyny minus całej imprezy to - ZAKWASY NA NOGACH OD TAŃCZENIA Dzisiaj chodzić nie mogę Jak będę miała wrzucone zdjęcia na komputer to jakieś fotki pokażę
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
2010-01-01, 21:07 | #2845 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Kochane, od kiedy dziecko na butli zaczyna przesypiać całą noc
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2010-01-01, 21:45 | #2846 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Kochaniutkie,w tym Nowym Roku życze Wam,samych pozytywów,oby maluszki rosły zdrowo,a Wy każdy dzień witały z uśmiechem na twarzy,oby wszystkie niepowodzenia były Wam wynagrodzone!!!
19martusia86Igorek to ciacho do schrupania ,uroczy jest W poniedziałek nasze łobuzy kończą 4 miesiące normalnie jestem w szoku jak ten czas leci aliisanka ale malutka jest słodka silna kobitka z niej,a wy poprostu zakochani miss.hot Grześ ma czarujący uśmiech łamacz serc z niego rośnie Gratuluje udanych imprez My też mieliśmy udaną,pomimo,że Kacper dopiero zasną o 23,Pradziadki go pilnowali, a my z całą rodzinką poszlismy na plac.Nawet moj Kubuś sie załapał i był zachwycony pierwszy jego takie Sylwek,tak zawsze spał.Ja nawet skusiłam sie na szampana,ale tylko pół lampki,bo sumienie by mnie zjadło,Kacper obudził sie dopiero o 3,dostał cycusia i spał do 9
__________________
Jesteśmy razem Nasz ślub 04.10.2005 Nasze Skarby Kacperek 04.09.2009 ...2450g,51cm Kubuś 14.03.2006...2500g,50cm
Edytowane przez kizia86 Czas edycji: 2010-01-01 o 21:47 |
2010-01-01, 22:14 | #2847 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Ja tez ja tez wszytkiego najlepszego w Nowym Roku nie jestem wstanie kochane towarzyszyc wam na bieżąco, ale tęsknie za wami, czasami zagladma i podczytuje...ale jak sie wciagne to juz brakuje czasu na odp no ale mojej 2 baby zobowiązują
Nadia znowu wstawia mi bezdechy a bylo tak długo dobrze od 7 (wizyta u gastrologa)do 22 grudnia była ameryka... a teraz zaniosła się znowu 22,23, potem w chrzciny tj 27 i w sylwka też...ale to i tak nieżle bo teraz to zdecydowanie jest do godz darcia wieczornego, akcja bezdechy i puszcza ją czyli - kolka wieczorna. Dawniej darła sie cały boży dzien a teraz naprawde jest świetna, ale zobojetniaalm juz na to choć trudno byc obojętnym na takie rzeczy...psychicznie meczy strasznie Apropos miałam nie pisana umowe z córką ze daje czas jej do konca roku na szopki wiec czas jej sie skończył myśle że wyrosnie, codziennie starsza...a ja czekam dni kiedy bedzie miała tak z 6 miechow, posade z chrupkiem i bedzie świety spokój Z Werka bylam u kontroli (nie pisalam wam ale jak z Nadia wylądowalam w szpitalu to Were mi dziadki troche przecholowali i złapała zapalenie płuc a wszystkiego nie jestem wstanie ogranać - zdrowie jednego dziecka kosztem drugiego), znów ma antybiotyk już nie wiem ktory z kolei nadal ja nie puścilo leczy sie od mikołajek a chrzcinami cofnela sie znowu... my do kościola a mala zostala z siostra TZ przed, widzi ciocie rzadko i...wstydzila sie powiedziec "sisi" w efekcie wróciła z kościola w mokrych przelanych gaciach i... znów kaszle co do podnoszenia glowki to moja ze swoimi akcjami kolkowymi to świeto ją połozyć na brzuchu, taki jej urok ze 'delikatna ' strasznie i zaraz z bolu bezdechu dostaje Martuś Igor identyczne żylki na czole jak moja Nadia apropos ale wam te dzieciaki porosly szok p.s TZ Nowy Rok witał w Turcji, ja z malymi w domu... a to trochę nas żebyście o nas nie zapomnialy 1,2,3 z chrzcin 4,5, 6 z Sylwestra
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła" "Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz". " Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać" W i N -córeczki mamusi Edytowane przez Tysiak7 Czas edycji: 2010-01-11 o 16:50 |
2010-01-02, 00:01 | #2848 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
Tysiaczku, jak fajnie, że do nas zaglądnęłaś Cudnie wyglądacie na zdjęciach Dużo zdrowia dla Twoich dziewczynek
__________________
Jasiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-37374.png Misiek http://suwaczki.maluchy.pl/li-68374.png |
2010-01-02, 09:07 | #2849 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
prosz o pomoc- prosze o przepis na herbatke na laktacje!!!
tracje pokarm |
2010-01-02, 09:14 | #2850 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
|
Dot.: Jesienią zaczyna się szkoła - nasz berbeć do nas "Mamo!" zawoła (IX - X 2009)
No niestety na to nie ma zasady Każde dziecko jest indywidualistą w tej sprawie Moja córeczka zaczęła przesypiać noce dość szybko i do tej pory to ma A nawet ostatnio dłużej jeszcze śpi Dzisiaj np. od 21 do 8:15 BEZ PRZERWY A np córeczki aniago czy DDOŚKA też piją sztuczne mleczko z butli i nie śpią tak pięknie jak Natalka
Cytat:
---------------------------------------------- To mój malutki "Pomocnik Świętego Mikołaja"
__________________
Jesteśmy małżeństwem Mój synek - Szymon Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:33.