Jak podkreślić jasną cerę? część VI

[quench]

Napisane przez Chaigata

A on jasny jest i żółty?
Bo na razie mam HM Serum 51, ale oczywista za ciemny lekko.

LW100 jest jasny i neutralny. Tutaj swatch:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1291464194

[Chaigata]

Napisane przez Lemirka

Faktycznie na zdjęciach cera wygląda super, wiem, że po części to światło, ale mimo wszystko cerę masz piękną. Też chętnie się dowiem czym pielęgnujesz i jaki masz tym cery.

Wiem, że ciemniejszy, ale jak do niego ma się ten inglot?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez quench

LW100 jest jasny i neutralny. Tutaj swatch:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1291464194

fajna jasność.
A jak się sprawował?

Moją bladość niszczą cienie pod oczami... nic ich nie zakryje

[quench]

... i jeszcze jakiś swatch z inglotem się zaplatał...
Hmnnn, ten podkład jest kremowy i delikatny. Lekko kryje, lekko rozświetla. W ciągu dnia troszkę się przecierał i buzia zaczynała błyszczeć ale tragedii nie było. Dla mnie był lepszy od HM Bourjoisa.

[Chaigata]

Napisane przez quench

... i jeszcze jakiś swatch z inglotem się zaplatał...
Hmnnn, ten podkład jest kremowy i delikatny. Lekko kryje, lekko rozświetla. W ciągu dnia troszkę się przecierał i buzia zaczynała błyszczeć ale tragedii nie było. Dla mnie był lepszy od HM Bourjoisa.

A jak go oceniasz?

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez quench

... i jeszcze jakiś swatch z inglotem się zaplatał...
Hmnnn, ten podkład jest kremowy i delikatny. Lekko kryje, lekko rozświetla. W ciągu dnia troszkę się przecierał i buzia zaczynała błyszczeć ale tragedii nie było. Dla mnie był lepszy od HM Bourjoisa.

Dziękuję, zajrzę więc do nich.
A nie wie ktoś jakie teraz ceny tego podkładu? Bo wiem, że podobno są spore obniżki, ale nie wiem czy na wszystko.

[quench]

Zdaje się coś ok 35 zł...

[little witch]

wiesz co Ktosiu, nie obraź się, ale to aż niemozliwe, żebys nie miała na tych zdjęciach na twarzy podkładu...
chyba ze jestes pierwsza osobą którą widze, która nie ma ani jednego piega, znamienia, żyłki, cieni pod oczami ani zaróżowienia w okolicach nosa
ale jesteś naprawdę śliczna

[Lemirka]

Napisane przez little witch

wiesz co Ktosiu, nie obraź się, ale to aż niemozliwe, żebys nie miała na tych zdjęciach na twarzy podkładu...
chyba ze jestes pierwsza osobą którą widze, która nie ma ani jednego piega, znamienia, żyłki, cieni pod oczami ani zaróżowienia w okolicach nosa
ale jesteś naprawdę śliczna

może i podkładu nie ma może to ps

[Kachnaaaa]

Napisane przez Ktosia:-)

Jejku, jak tak was podczytuję to strasznie się cieszę, że nie muszę używać podkładu
według mnie jasną cerę najbardziej podkreśla ( i ożywia) czerwień, jestem bardzo szczupła, ciągle niewyspana i to jedyny sposób, żeby wyglądać w miarę ludzko

Ale chociaż puder to na tych zdjęciach chyba masz?
I tak jestem ciekawa czego używasz do twarzy,jakiej pielęgnacji,itp,zdradzaj nam wszystko

[Ktosia:-)]

Na zdjęciu mam odrobinkę dermacolu pomieszanego z filtrem i puder manhattanu nie mam idealnej cery a co do aparatu to się zgadzam, ostatnio moja kuzynka robiła mi zdjęcia swoim i też mimo tego, że nie miałam na sobie podkładu ( puder i korektor pod oczy i na nos stosuję zawsze, ale podkłady tworzą jakąś dziwną warstwę, mam wrażenie, że skóra się dusi, robi się szybko tłusta, nie znoszę tego i nie jest tak tylko po dermacolu, zdecydowanie lepiej wyglądam kiedy użyję filtra i pudru lub skrobi) to wszystko wyglądało idealnie
Co do mojej cery była idealna do czasu kiedy nie zaczęłam używać filtrów, teraz różnie bywa ale zawsze mam na nosie wągry, rozszerzone pory a na czole strasznie się zapychają( czy można to w ogóle tak ująć :P) oj chciałabym, żeby była idealna ale rzadko tak jest.
Moje włosy są bardzo uniwersalne, jeśli nic z nimi nie zrobię to się kręcą, ale są strasznie "oklapłe" i u góry warto je "poprawić" lokówką, jeśli rozczeszę je po umyciu są lekko falowane, ogólnie są strasznie dziwne J
Dziękuję za komplementy,nigdy nie czułam się ładna, tym bardziej wiele to dla mnie znaczy.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ah ten dermacol, i zagadka rozwiązana ale dużo daje też właśnie aparat, ja mogę nic nie nałożyć, ewentualnie cienką warstwę a przy dobrym świetle mogę mieć nieskazitelną cerę, jak u niemowlaka mimo, że mi do niej dużo brakuje... ale w każdym razie i tak wyglądasz bardzo ładnie nie wiem czy ja bym się odważyła wkleić tutaj swoje zdj a tak swoją drogą po chyba pół roku od nabycia zauważyłam, że mój dermacol ma różowawy odcień (kolor 208)

[little witch]

no to kochana, robisz to samo z cerą co my wszystkie w sumie
masz śliczne oczy i włosy, kiedy to ja będę w końcu miała taką długość... eh
ale widać że jesteś zimna, ten róż policzków, jak Królewna Śnieżka.
ja z dermacolem wyglądam jak z ciemną różową plamą na twarzy, klasyczne niedopasowanie tonu. eh a szkoda, bo tani, mooocno kryje i w ogóle...

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

ja dermacol mieszałam z innym (właściwie na całą twarz zmieszany położyłam tylko raz-na weselu) albo kładłam punktowo, więc efektu różowego nie było.. przynajmniej na zdj ich nie widziałam teraz go już właściwie nie używam, może kiedyś w kryzysowej sytuacji..

[Ktosia:-)]

Nie obrażam się nie napisałam tego dlatego, że chcę się chwalić bo nie mam czym tylko cieszę się, że nie uczestniczę w tym wielkim szukaniu:P To naprawdę straszne, choć bez tego nie było by tego wątku nad czym bym strasznie ubolewała ;P
Mi dermacol pasuje jako korektor, jest tłusty i jako jedyny nie tworzy dziwnej skorupki pod oczami
Moja pielęgnacja nie jest skomplikowana, nie znam się na składach itp. zazdroszczę wam tej całej wiedzy, ten wątek pokazuje, że bladolice kobiety są nie tylko śliczne ale także bardzo świadome właściwej pielęgnacji, typów cery, własnego stylu...

[tiramisu_]

Napisane przez Ktosia:-)

Nie obrażam się nie napisałam tego dlatego, że chcę się chwalić bo nie mam czym tylko cieszę się, że nie uczestniczę w tym wielkim szukaniu:P To naprawdę straszne, choć bez tego nie było by tego wątku nad czym bym strasznie ubolewała ;P
Mi dermacol pasuje jako korektor, jest tłusty i jako jedyny nie tworzy dziwnej skorupki pod oczami
Moja pielęgnacja nie jest skomplikowana, nie znam się na składach itp. zazdroszczę wam tej całej wiedzy, ten wątek pokazuje, że bladolice kobiety są nie tylko śliczne ale także bardzo świadome właściwej pielęgnacji, typów cery, własnego stylu...

Ale my tu też nie mamy niewiadomojakichokropnych cer. Części z nas podkład daje łade wyrównanie kolorytu buzi i tyle - ty masz za to na twarzy cieżki i silnie kryjący dermacol zmieszany z filtrem.. - a ja wolałabym nałożyć sobie lekki podkład.

[phenomena]

a czy któraś z was próbowała może minerałów z pixie cosmetics?

[fiasco]

Napisane przez phenomena

a czy któraś z was próbowała może minerałów z pixie cosmetics?

otóż chyba wiele z nas próbowało kolory ładne i jasne i duuuży wybór

[phenomena]

Napisane przez fiasco

otóż chyba wiele z nas próbowało kolory ładne i jasne i duuuży wybór

hm i nudzą się czy nie spełniają swojego zadania w pełni? ;-p

[milk]

co do cer to ja mam aktualnie okropną wyglądam tak tylko plus strupiszcza --> macie jakieś sposoby na przyśpieszenie gojenia i wyrównanie? tylko nie acne derm bo aktualnie się wysuszyłam...
Ktosiu bardzo ładna z Ciebie dziewczyna a włosy masz imponujące, nie gadaj, że masz jakieś kompleksy
słyszałyście coś o wybielającym kremie Revitol? swoja drogą chce się rozjaśniać jak już nie mogę podkładu dobrać

[fiasco]

Napisane przez phenomena

hm i nudzą się czy nie spełniają swojego zadania w pełni? ;-p

to aktualnie mój ulubiony podkład (formuła Cover De Luxe); zdradzałam go chwilami z innymi i nadal szukam czegoś płynnego, ale na razie ten mi najbardziej pasuje Aczkolwiek wiele dziewczyn narzeka, że zapycha, albo warzy się... No, mi też się czasem warzy, zwłaszcza jak nawalę tonę tłustego filtra ale i tak go lubię.

[ruda3d]

Napisane przez milk

co do cer to ja mam aktualnie okropną wyglądam tak tylko plus strupiszcza --> macie jakieś sposoby na przyśpieszenie gojenia i wyrównanie? tylko nie acne derm bo aktualnie się wysuszyłam...
Ktosiu bardzo ładna z Ciebie dziewczyna a włosy masz imponujące, nie gadaj, że masz jakieś kompleksy
słyszałyście coś o wybielającym kremie Revitol? swoja drogą chce się rozjaśniać jak już nie mogę podkładu dobrać

gojenie bardzo fajnie przyspiesza mi to:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,11102,avene-cicalfate.html
i nie wysusza, bo jest treściwe, ale o dziwo, nie zapycha mnie też

[estra]

Napisane przez milk

co do cer to ja mam aktualnie okropną wyglądam tak tylko plus strupiszcza --> macie jakieś sposoby na przyśpieszenie gojenia i wyrównanie? tylko nie acne derm bo aktualnie się wysuszyłam...
Ktosiu bardzo ładna z Ciebie dziewczyna a włosy masz imponujące, nie gadaj, że masz jakieś kompleksy
słyszałyście coś o wybielającym kremie Revitol? swoja drogą chce się rozjaśniać jak już nie mogę podkładu dobrać

Sudocrem, ale zapycha przy dłuższym stosowaniu

Kupiłam ten Lili Lolo, powinien do środy dotrzeć I zielony "shrekowy" lakier z Essence. Nie wiem czy to dobry pomysł był, bo elianka kiedyś taki miała i efekt z jasną cerą był raczej średni. Ale nie oparłam się napisowi "I love Berlin"

Ja przechodzę na minerały, albo jak nie zdają rezultatu to korektor. Nie mam siły się mazać podkładami, które w dodatku mnie koszmarnie zapychają.
Macie jakieś fajne jasne korektory do polecenia? Najlepiej taki do tuszowania wyprysków i taki pod oczy. Dermacol mnie zapycha Miałam kiedyś Magic Conelar, ale nie pamiętam jak się sprawował, bo to była próbka...

[Valie]

Z korektorów bardzo dobrze wspominam Dream Matt Mousse Concealer. Bardzo dobrze krył i nie zapychał mnie. Później kupiłam Dermacol i jakoś o nim zapomniałam. Nie wiem czy jest jeszcze w regularnej sprzedaży, od dawna go nie widziałam. A i najjaśniejszy kolor był nr 2.

[estra]

Napisane przez Valie

Z korektorów bardzo dobrze wspominam Dream Matt Mousse Concealer. Bardzo dobrze krył i nie zapychał mnie. Później kupiłam Dermacol i jakoś o nim zapomniałam. Nie wiem czy jest jeszcze w regularnej sprzedaży, od dawna go nie widziałam. A i najjaśniejszy kolor był nr 2.

Chyba już go nie ma Pamiętam, że jakieś pół roku temu go szukałam i poinformowana zostałam o wycofaniu tego produktu ze sprzedzaży.
Mam chyba jeszcze gdzieś stary Pure Cover. Zobaczę jak z kolorem i może kupię, bo był taki w miarę

[lemka]

Napisane przez Sovilo

Lemka, dzięki z niemieckim jestem trochę na bakier, ale piąte przez dziesiąte zrozumiem. A najważniejsze, że jest zdjęcie

Byłam oblukać te podkłady dla Ciebie i powiem, że kolory takie sobie. Dla bladziochów to chyba tylko ten najjaśniejszy z tego pierwszego podkładu się nadaje, a kolor jest raczej neutralny. Podobny do Pan sticka nr 12 albo nawet jaśniejszy.Trudno cokolwiek ocenić, bo przez te światła drogeryjne niczego nie jestem pewna. Smoothing fluid ma okropny chemiczny zapach, rozprowadza się raczej dobrze, nie jest tłusty, krycie średnie. Sama bym go sobie nie kupiła za taką cenę.

Odnośnie jasnych podkładów, to nie wiem czy oglądałyście filmik digitalgirl13, czyli wizażowej smileofangel, na youtubie na temat kosmetyków Flormar, ona mówiła, że dla niej odcienie podkładów z tej firmy są za jasne, a sama używa Buff z Revlona.

[milk]

Dzięki wielkie dziewczyny za rady na pewno kupie któryś z nich, pewnie najpierw sudo bo jest tanszy a avenkę jako następny wydatek, bo póki co jeszcze szukam podkładu i kremu "ogólnego"
co do korektorów kiedyś pisałam, że ja jestem wierna bell A1, ale nie każdemu będzie pasował bo to taki smarowacz w sztyfcie. wklejałam kiedyś chyba swatcha. co do cieni pod oczami, to na pewno się nie nada ale chętnie używałam też korektora Gosha https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ie.html&next=1
miałam kiedyś korektor carlo di roma, pamiętam, że mieli też biały ale niestety już tej firmy w mieście nie widziałam.

[quench]

Skoro już mowa o podkładach dla jasnych cer to wczoraj "wspaniałomyślnie" dobiłam podkład YSL. Otóż jakoś wpadł mi w łapy zapomniany podkład z Yves Rocher matujący (byłby moja miłością gdyby nie kolor - duuużo za ciemny). No i jakoś postanowiłam podrasować troszkę nim właśnie YSL-a. Pomieszałam je na ręce - konsystencja ok, wykończenie matowe a jednak wciąż świetliste. No i wlałam Yves Rocher do butli z YSL...
Zaszła reakcja chemiczna. Podkład się lekko zagrzał (!) po czym zgęstniał jak budyń... Całość do wyrzucenia

[estra]

Napisane przez quench

Skoro już mowa o podkładach dla jasnych cer to wczoraj "wspaniałomyślnie" dobiłam podkład YSL. Otóż jakoś wpadł mi w łapy zapomniany podkład z Yves Rocher matujący (byłby moja miłością gdyby nie kolor - duuużo za ciemny). No i jakoś postanowiłam podrasować troszkę nim właśnie YSL-a. Pomieszałam je na ręce - konsystencja ok, wykończenie matowe a jednak wciąż świetliste. No i wlałam Yves Rocher do butli z YSL...
Zaszła reakcja chemiczna. Podkład się lekko zagrzał (!) po czym zgęstniał jak budyń... Całość do wyrzucenia

Takiego czegoś jeszcze nie słyszałam! Jezu co oni muszą tam dawać do tych podkładów, że takie reakcje zachodzą!?

Zielony lakier jednak w porządku. Kolor niestandardowy, ale od czasu do czasu może być fajnym urozmaiceniem.

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez phenomena

hm i nudzą się czy nie spełniają swojego zadania w pełni? ;-p

Z minerałami jest już tak, że trzeba samemu próbować i znaleźć ten najlepszy dla swojej cery.

Aktualnie przyzwoicie na mojej twarzy zachowuję się blusche. Możesz spróbować też jak najbardziej pixie, ma ogromny wybór kolorów(również jasne).

[Valie]

estra znalazłam ten korektor na allegro. Nie mogłam się oprzeć i zakupiłam jeden dla siebie. Mam nadzieję, że będzie tak dobry jak go wspominam. http://allegro.pl/maybelline-dream-m...422991458.html

[rocki]

Napisane przez lemka

Odnośnie jasnych podkładów, to nie wiem czy oglądałyście filmik digitalgirl13, czyli wizażowej smileofangel, na youtubie na temat kosmetyków Flormar, ona mówiła, że dla niej odcienie podkładów z tej firmy są za jasne, a sama używa Buff z Revlona.

Nigdy nawet o takiej firmie nie slyszalam

Wiekszosc odcieni wyglada dosc przerazajaco, choc widze pewien potencjal w numerze 31 i 32 podkladu liftingujacego