EPIDUO- jak na was działa?

[Cos_]

Ja Sobie chyba zrobię przerwę na ten okres letni i na jesieni zacznę stosować znowu EpiDuo.

[Marcelina1995]

Ostatnio czytałam artykuł gdzie dziewczyna wyleczyła gronkowca domowymi sposobami. Oczywiście brała wcześniej antybiotyki przepisane przez lekarza jednak te wgl nie działały. Stosowała OLEJEK Z DRZEWA HERBACIANEGO, a mianowicie inhalację. Do gorącej wody wlewała 10 kropel na litr, przykrywała się ręcznikiem i wdychała. Jadła również codziennie 1 cm IMBIRU. Ja osobiście spróbuję tej metody Rozcieńczony olejek można wmasować w skórę twarzy na płatku kosmetycznym. Co wy na to???

[lipss]

Konczę pierwszą tubkę epiduo. Zauważyłam mniejsze i płytsze zaskórniki. Pryszcze nie pojawiają się już tak często ale jednak od czasu do czasu coś się pojawi. Teraz dołączam do walki tonik depigmentacyjny . Mam nadzieję że przyspieszy on znikanie tych czerwonych śladów po pryszczach.
Ogólnie z Epiduo jestem zadowolona bo mogę go używać codziennie a nei tak jak np. Locacid tylko 2 dni w tygodniu.

[bluegirl11]

Wizażanki! Co będziecie stosować latem zamiast epiduo? Nie do końca jeszcze wyleczyłam trądzik, jednak nie chciałabym zaprzepaścić tego co udało mi się uzyskać po prawie 8 miesiącach z epiduo. Jednak nie uśmiecha mi się dorobienie się przebarwień

[lipss]

proponuje differin albo Acnederm albo po prostu filtr przy Epiduo

[MaaRudzik]

Zaczynałam przygodę z epiduo latem (pozdrowienia dla kochanej pani dermatolog) i szczerze mówiąc, jeśli ma się skórę przyzwyczajoną, to nie ma żadnego problemu. Jedynie filtr, jeśli wychodzimy na słońce i dużo nawilżania.

Ogólnie po 9 miesiącach z Epiduo (ostatnie 3 miesiące - co 3-4 dni) właściwie nie mam trądziku, ale jeśli coś mi wyskakuje to sporadycznie - większym problemem są zaczerwienienia po pryszczach (a miałam ich sporo). Poza tym zmieniłam dietę (zero słodyczy, czekolady, alkoholu, papierosów, cytrusów, ograniczam mięso i białe pieczywo) i zaczęłam łykać Visaxinum.

Teraz Epiduo mi się kończy, więc nie wiem czy nie przejść na Skinoren.

[_Lorelai_]

Napisane przez MaaRudzik

Zaczynałam przygodę z epiduo latem (pozdrowienia dla kochanej pani dermatolog) i szczerze mówiąc, jeśli ma się skórę przyzwyczajoną, to nie ma żadnego problemu. Jedynie filtr, jeśli wychodzimy na słońce i dużo nawilżania.

Ogólnie po 9 miesiącach z Epiduo (ostatnie 3 miesiące - co 3-4 dni) właściwie nie mam trądziku, ale jeśli coś mi wyskakuje to sporadycznie - większym problemem są zaczerwienienia po pryszczach (a miałam ich sporo). Poza tym zmieniłam dietę (zero słodyczy, czekolady, alkoholu, papierosów, cytrusów, ograniczam mięso i białe pieczywo) i zaczęłam łykać Visaxinum.

Teraz Epiduo mi się kończy, więc nie wiem czy nie przejść na Skinoren.

Ja uzywam epiduo od grudnia. Pryszczy rzeczywiscie wyskakuje mniej jednak przebarwien nie usunal w ogole podczas jego stosowania nakladalam filtr 30 z vichy i niestety chyba okazal sie za slaby bo mam wrazenie, ze moje przebarwienia sa dużo ciemniejsze

[Cos_]

Ja nie używam Epiduo już dobry miesiąc no i niestety wysyp był ogromny. Teraz powoli cera mi się uspokaja.

[bluegirl11]

z filtrami jestem dość na bakier Wiadomo, że na plażę chlapnę coś na twarz, ale codziennie nakładać tłustą maść w 30 stopniowym upale...brrr.
Co myślicie o https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...em-na-noc.html ?
Byłby dobrym zamiennikiem?

[lipss]

miałam ten krem ale jakoś nie byłam mega zadowolona. Nie pamiętam dokładnie bo to było już jakiś czas temu ale napewno odstawiłam w pół tubki bo mnie zapychał. Poza tym nie radze całkiem odsawiać leków na rzecz zwykłych kremów bo po pewnym czasie zawsze będzie pogorsznie. Można by wypróbować kremy z kwasami ale przy nich i tak trzeba filtry. Jo osobiście bym ci doradziła Acnederm. Bez recepyt, i dosć skutecznie i w walce z zaskórnikami i pryszczami i z przebarweniami.

[bluegirl11]

jeśli się nie mylę, to przy acnedermie też należy używać filtrów
mam zamiar latem używać toniku PHA z BU
https://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikpha6.html
+ właśnie jakiś krem

[lipss]

Napisane przez bluegirl11

jeśli się nie mylę, to przy acnedermie też należy używać filtrów
mam zamiar latem używać toniku PHA z BU
https://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikpha6.html
+ właśnie jakiś krem

Ja od kilku dni używam tego toniku z zsk . Ale to bardziej na przebarienia, zeby szybciej zbladły.

Ogólnie to teraz moja pielęgnacja wygląda następująco:
Rano :
Mycie Sylveco rumiankowym
Tonik depigmentacyjny ZSK
Krem Babuszki Agafii
Makijaż (Krem BB pół na pół z Gosh X-ceptional (dla lepszego koloru )- połączenie idealne

Wieczór:
żel miceralny z Biedronki ten z drobinkami
żel Sylveco
Epiduo

Jestem bardzo zadowolona z obecnej pielęgnacji. Wyprysków jest coraz mniej, przebarwienia słabną. Dermatolog zalepiła jeszcze skinoren/acnederm ale nie wiem gdzie go wcisnąć w moją pielęgnacje
Jak będzie cieplej dołoże jeszcze filtr.

[bombshell]

Cześć dziewczyny,

ostatnio biorę hormony i spowodowało to u mnie spory wysyp na twarzy... Od wielu lat mam problem z trądzikiem, ale nie aż taki. Właśnie wróciłam od dermatologa z Epiduo i od razu chciałam sprawdzić na forum, czy faktycznie jest dobry. Z tego, co tu wyczytałam, u większości z Was pojawia się zaczerwienienie i łuszczenie skóry. Mam nadzieję, że u mnie to też wystąpi (wtedy przynajmniej widzę jakieś efekty). Parę lat temu stosowałam Differin, skóra po nim była mocno przesuszona, ale ładna, niestety po jakimś czasie od odstawienia znowu wyskakiwały krosty

Czy któraś z Was stosowała Epiduo razem z Zinerytem? Mam przepisane jedno i drugie. Zineryt mam stosować 2 razy dziennie - rano i popołudniu, a Epiduo miejscowo na noc (zastanawiam się, czy nie lepiej położyć na całą twarz, bo i tak wielkiej różnicy to nie zrobi).

Mam nadzieję, że kuracja mi pomoże, bo pracuję wśród wielu ludzi i wstyd mi się pokazywać z taką twarzą

[bluegirl11]

Ja obecnie używam minerałów co też daje jakąkolwiek ochronę przed UV. Chyba dzięki Tobie wezmę się za acnederm + https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...a-ochrona.html. Z tego co widzę jest dość chwalony no i lepsza taka ochrona niż żadna

[Cos_]

Ja też mam jedną nową tubkę EpiDuo :P

[marczella]

Epiduo stosuje od sierpnia 2013 roku dzis mamy maj 2014. Nie mam juz w ogole pryszczy, moge wylazic bez grama makijazu a i tak znajomi mowia ze wygladam jak wymalowana Cud miod maliny. Uzywam go co trzy dni. Natomiast zastanawiam sie teraz czy po ewentualnym odstawieniu Epicuo tradzik nie powroci hmmmm bo jak to powiedziala moja dermatolog tradzik sie leczy latami No ale co poradzi czlowiek, nic... Wszystko byloby fajnie gdyby epiduo mozna bylo stosowac do konca swoich dni, ale nie mozna w ciazy Wiec dla dziewczyn moze to byc problem Tak czy siak po 10 miesiacach uzywania Epicuo moge powiedziec ze nie ma na moje twarzy krostek, tradziku itp ale ale czasem mi sie robia podskorne bomby na brodzie ktore nie wychodza na wierzch tylko znikaja po 3 dniach. Taka dziwna sprawa. Takie pileczki gleboko w brodzie ktore przy dotknieciu bola hmmm Nigdy takiego zegos nie mialam, nawet przed uzyciem epi wiec zastanawiam sie czy to epi jakos hamuje ich rozwoj i w ogole o co kaman Poki nie wychodza jest spoko

[Cos_]

Napisane przez marczella

Epiduo stosuje od sierpnia 2013 roku dzis mamy maj 2014. Nie mam juz w ogole pryszczy, moge wylazic bez grama makijazu a i tak znajomi mowia ze wygladam jak wymalowana Cud miod maliny. Uzywam go co trzy dni. Natomiast zastanawiam sie teraz czy po ewentualnym odstawieniu Epicuo tradzik nie powroci hmmmm bo jak to powiedziala moja dermatolog tradzik sie leczy latami No ale co poradzi czlowiek, nic... Wszystko byloby fajnie gdyby epiduo mozna bylo stosowac do konca swoich dni, ale nie mozna w ciazy Wiec dla dziewczyn moze to byc problem Tak czy siak po 10 miesiacach uzywania Epicuo moge powiedziec ze nie ma na moje twarzy krostek, tradziku itp ale ale czasem mi sie robia podskorne bomby na brodzie ktore nie wychodza na wierzch tylko znikaja po 3 dniach. Taka dziwna sprawa. Takie pileczki gleboko w brodzie ktore przy dotknieciu bola hmmm Nigdy takiego zegos nie mialam, nawet przed uzyciem epi wiec zastanawiam sie czy to epi jakos hamuje ich rozwoj i w ogole o co kaman Poki nie wychodza jest spoko

U mnie po odstawieniu nawrót i to w pierwszym miesiącu ze zdwojoną siła ;/

[ania2310]

Nie wiem co mnie podkusiło by zastosować EPIDUO, wiedziałam że mam wrażliwą skórę ale myślałam dam radę.
Zastosowałam go RAZ , w piątek (dziś jest poniedziałek) i koszmar się zaczął. Uczulił mnie i teraz mam na twarzy czerwoną łuszczącą się plamę, która masakrycznie swędzi. Smaruje to kremem bambino i aqualia termal z vichy na noc. Nie nadaję się by wychodzić z domu, dzisiaj musiałam wyjśc do pracy na parę godzin i na tyle się poświęciłam, ale uczelnie właśnie odpuszczam
Nie wiem co mam teraz zrobić, kupiłam maść która tutaj kilka razy była polecona, mianowicie hydrokortyzon ale jak przeczytałam przeciwskazania to teraz nie wiem co zrobić. Jest tam napisane że nie stosować gdy ma się trądzik... Dziewczyny, co radzicie?

[curlier]

Ja używałam hydrocortisonum przy czerwonych, łuszczących się miejscach (wg lekarza ŁZS). Pamiętaj, że nie można go długo stosować. U mnie było maksymalnie 7 dni. A może spróbuj najpierw potraktować to maścią witaminową?

[ania2310]

Dziś już mnie nie swędzi, ale przesuszenie i łuszczenie jest ogromne, nawet tłusty krem muszę nakładać dosłownie co 15 minut, bo tak szybko się wchłania. Mam nadzieję że to zniknie, daję sobie czas do piątku jak nie będzie znacznej poprawy to odwiedzę moją szanowną Panią dermatolog. Maść witaminową też zakupiłam, dziękuję bardzo za radę. Wczoraj zrobiłam sobie okład z rumianku, też troszkę pomogło no i pije wapno. Tak się martwię że to nie przejdzie

[indisponible96]

Dziewczyny
Epiduo zapisała mi moja dermatolog, kazała nakładać miejscowo jednak to mi nic tak nie pomaga bo jedne schodzą inne się pokazują, mówiła również że mogę zakupić suplement diety właśnie na trądzik coś typu Normatabs. Moje pytanie brzmi czy nakładacie epiduo na całą buzię ? jakie są efekty jak się go nakłada (piecze was, swędzi skóra) ? i czy znacie jakieś tansze tabletki niż te normatabs, które można kupić bez recepty ?

[Cos_]

Napisane przez indisponible96

Dziewczyny
Epiduo zapisała mi moja dermatolog, kazała nakładać miejscowo jednak to mi nic tak nie pomaga bo jedne schodzą inne się pokazują, mówiła również że mogę zakupić suplement diety właśnie na trądzik coś typu Normatabs. Moje pytanie brzmi czy nakładacie epiduo na całą buzię ? jakie są efekty jak się go nakłada (piecze was, swędzi skóra) ? i czy znacie jakieś tansze tabletki niż te normatabs, które można kupić bez recepty ?

Ja nakładałam na całą buzię. U każdego są inne efekty,jedni się bardzo łuszczą drudzy czują pieczenie i mają zaczerwienioną twarz. Różne są efekty u każdego. Na początku stosowania Epiduo zawsze jest wysyp,ale po 2-3 tygodniach powinien ustąpić i cera powinna się polepszać tak było przynajmniej u mnie

[lipss]

Dziweczyny naprawde polecam Epiduo. Trzeba przetrwać pierwsze podrażnienia i wysyp. Później jest już tylko lepiej. Ja zaczełam używać Epiduo około stycznia. Na początku używałam tak co 2-3 dzień. Teraz już skóra się przezwyczaiła i stosuję go bezpośrednio po myciu codziennie. Skóra nie jest ani podrażniona ani zaczerwieniona. Nie mam ani jednej zmiany zapalnej(Odpukać ), nawet nie pamiętam kiedy się jakaś pojawiła. Pory są dużo czystsze, przebarwienia znikają. Naprawde jestem bardzo zadowolona. Polecam.

[Lucass2009]

Witam. Problem z trądzikiem mam od okresu dojrzewania. Dziś mam 30 lat. Moja cera przetłuszcza się. Raz bywa lepiej, raz gorzej. Czasem na pojedyncze grudki radzi sobie zwykły Benzacne. Jednak całkiem niedawno wysypało mnie niesamowicie, wiele ropnych grudek na brodzie i jej otoczeniu (również nad górna wargą). Niesamowity stan zapalny. Wczoraj byłem prywatnie u dermatologa. Powiedziała, że wygląda to fatalnie, i że konieczne będzie zastosowanie antybiotyku ok. 3 miesiące, a jak to nie pomoże to kuracja retinoidami (izotekiem), który wyleczy mnie w 90%.

Ostatecznie dermatolog przepisała mi:
Tetrarysal 300mg - 1 kapsułka dziennie wieczorem

Epiduo - początkowo 3 x w tyg. przed snem. Jak skóra się przyzwyczai to częściej. Na palec nałożyć żel wielkości ziarna grochu i to rozprowadzić na policzki, czoło, nos i brodę.

Normatabs - 1 tab. wieczorem. To nic innego jak Zn, B6, laktoferyna (na ten składnik lekarz zwrócił szczególną uwagę!), likopen, L-cysteina, selen, kolagen, koenzym Q10, wyciąg z fiołka trójbarwnego, , mniszka lekarskiego, zielonej herbaty, wit. A, PP, E, C, kwas foliowy.

Normaclin 10 mg/g żel - antybiotyk klindamycyna do stosowania rano, nie trzeba punktowo, można całą twarz, chyba, że trądzik jest w jakim tylko konkretnym miejscu, a reszta jest wolna od trądziku.

Cetaphil MD dermoprotektor - miałem zanim poszedłem do lekarza. Bez tego się nie obejdzie. Zero podrażnienia, można stosować nawet zamiast wody. Nawilża. Po wysuszeniu antybiotykami, odbudowuje ładnie płaszcz lipidowy. Utrzymuje się cały dzień, a skóra jest bardzo delikatna i miła w dotyku

Qucera - ten krem mam kupić dopiero jak ładnie się grudki zasuszą. Jest to krem łagodzący objawy trądziku, wykazuje właściwości przeciwbakteryjne, rozjaśnia przebarwienia.

Dodam jeszcze, że wcześniej lekarz rodzinny zapisał mi Davercin żel na własne życzenie (wiele lat temu go miałem) i nic nie pomógł. Dermatolog powiedziała, że jest za słaby na takie ropne grudki.

Po wczorajszej pierwszej aplikacji Epiduo (obawiałem się tego, miałem wcześniej Differin), dziś da wyczuć się suchość skóry, jednak tak jak pisałem wcześniej, w pogotowiu zawsze jest Cetaphil. Zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało...

Pozdrawiam.

[rafen]

Witam.

Stosuję epiduo od ponad 1.5 miesiąca jakoś. Na początku jak wiadomo po równych 2 tygodniach stosowania nastąpił wysyp, który utrzymywał się przez jakieś 3 tygodnie. Skóra zrobiła się gładsza, niekiedy wyjdzie jakiś pryszczyk i teraz głównie walczę z przebarwieniami, ale męczy mnie inna sprawa. Odstawiłem epiduo jakiś tydzień temu i stosuję je jedynie tylko na czoło gdzie walczę jeszcze o tą "gładką" skórę. Problem polega na tym, że na policzkach, nosie i w okolicach brody potwornie zaczęła przesuszać mi się skóra mimo odstawienia żelu. Trwa to jakoś od 4 dni i smarowanie kremem nawilżającym kompletnie nic nie daje. Smaruje i zmywam by pozbyć się martwego naskórka a twarz po 10 minutach od umycia wygląda tak samo a nawet gorzej. Nie mogę otworzyć szeroko buzi, bo czuję takie ciągnięcie i nie wiem co z tym zrobić, bo wstyd wyjść do ludzi. Jakieś propozycje? Dodam, że przed przerwą stosowałem epiduo już co 2 dni, bo wcześniej zauważyłem bardziej czerwoną skórę w okolicach skroni dlatego postanowiłem odstawić żel na jakiś czas a tutaj taka niemiła niespodzianka.

[Lucass2009]

Napisane przez rafen

smarowanie kremem nawilżającym kompletnie nic nie daje.

Jakiego kremu używasz?

[rafen]

Napisane przez Lucass2009

Jakiego kremu używasz?

Physiogel o którym przeczytałem mnóstwo pozytywnych opinii a mimo to sobie z tym nie radzi. Przemyłem twarz jakąś godzinę temu i od tego momentu jakby mniej tego zbędnego naskórka się pojawiło, więc może to tylko przejściowe i niepotrzebnie panikuje. Zobaczę jak sprawa będzie się przedstawiać wieczorem bądź jutro rano, bo będę musiał wyskoczyć na miasto a nie wyobrażam sobie wyjście z tak suchą buźką

[szkop]

Pytanie kieruje do osób, które stosowały epiduo bądź wciąż stosują...

Po jakim czasie zauważyliście oczyszczoną skórę, tzn. brak nowych krostek? Chodzi mi tutaj też o takie małe gulki, czyli ogólnie mówiąc wszystko co skóra wywala na zewnątrz dzięki epiduo.
Pytam, bo stosuję ten żel już ponad 2.5 miesiąca i średnio co 2 dzień wyskakują mi po 2-3 nowe krostki, które po posmarowaniu epiduo zwykle zostawiają po sobie czerwone placki schodzące przez dłuższy czas. Co dziwniejsze tydzień temu dostałem wysypu na czole a miałem już je praktycznie wizualnie całe wyczyszczone i teraz na nowo wyskakują mi tam pojedyncze pryszcze. Wiem, że to wszystko ma się oczyścić i wydostać na zewnątrz, ale ile to może jeszcze trwać? Sądziłem, że po takim czasie już w miarę się to ogarnie... Wiadomo, że nie wywala mi już takich ropnych gul jak kiedyś, które szpeciły na okrągło moją buźkę, ale gdy tylko uda mi się doprowadzić skórę do naprawdę świetnie wyglądającej skóry następnego dnia pojawią się 3 kolejne nowe kropki. To już staje się męczące mimo, że to chyba i tak już końcówka tego oczyszczania, bo to co działo się wcześniej to jakaś masakra. Przestałem się już cieszyć 1 dniową poprawą, bo następnego dnia znowu pojawi mi się 2-3 niespodzianki, które strasznie psują humor Dlatego pytam wszystkich tutaj zgromadzonych kiedy mniej więcej zauważyliście koniec oczyszczania twarzy i ile mniej więcej trwała Wasza kuracja EPIDUO?

Zapomniałem jeszcze zapytać... Po jakim czasie znikł Wam efekt przetłuszczającej i świecącej się skóry? U mnie to prawdziwa zmora jeśli chodzi o czoło, bo już po 1h od umycia świeci jak latarnia Z góry dzięki za odpowiedzi

[ribermona]

Cześć! u mnie w poniedziałek miną 2 miesiące odkąd stosuję Epiduo. Powiem tak, na początku była znaczna poprawa, więc myślałam, że nareszcie moje problemy się zakończą. Z czasem, wszystko powoli powracało, znaczy jest lepiej niż na początku (nie wiem czy to zasługa TYLKO Epiduo czy tez antybiotyku), ale jeszcze nie tak jakbym chciała. Nadal mam gule i inne takie, jedyne mogę zauważyć, że mam mniej zaskórników, oraz w okolicy nosa i dekoldu jest największa poprawa.
Jeśli chodzi o Twoje pytanie dot. świecenia i przetłuszczenia cery, niestety nie pomogę bo na dzien stosuję filtr więc i tak i tak po jakimś czasie się świecę..
Byłoby miło gdyby ktoś jeszcze podzielił się swoimi wrażeniami

[xyz_zyx]

Witam !
Mam takie pewne pytanko do już doświadczonych osób w kwestii zwalczania trądziku młodzieńczego. Po przeczytaniu sporej ilości recenzji leku epiduo zdecydowałem się (raczej) nie zaczynać kuracji z tym lekiem teraz ze względu na mój zbliżający się wyjazd nad morze (za 2 tygodnie). Nie chcę ryzykować posiadania "wysypu" na plaży, na co naraża epiduo.

Jednak obecny stan mojej cery (czyli niezla ilosc zaskornikow na nosie i w okolicach, oraz drobne pryszcze znajdujące się po lewej stronie (polik oraz trochę skroń) zmuszają mnie do użycia jakiegoś "lżejszego" zamiennika, który mógłby poradzić sobie z tymi lekkimi stanami zapalnymi oraz nie naraził mnie na ewentualne "wulkany". Jakieś sugestie ?

Chciałbym również zaznaczyć, że jestem pod "stałą kontrolą" pani dermatolog oraz niedawno (jakieś 1,5 tyg. temu) skończyłem terapię z duaciem. Źle nie jest (w sumie porównując z tym co było, to jest właściwie świetnie), ale jakoś ostatnio znowu zaczęły wracać pryszcze. Moją główną zmorą są przebarwienia i blizny potrądzikowe, które zostały mi głównie na policzkach po "ciężkich bojach" toczonych za pomocą między innymi duaca, jakiś retinoid (chyba isotrexin) i pewnie trochę srodków by sie znalazło.

Jednak wracając do głównego wątku... Co można byłoby zastosować w mojej sytuacji, aby zwalczyć te delikatne pryszcze oraz nie narazic się na kolejne ? Czy jednak, w przypadku tego ze nie dawno skonczylem duaca, iść w zaparte z epiduo i liczyć na to, że skóra nie jest aż tak poważnie zanieczyszczona i wysypu nie będzie ?

Pozostałe informacje co do cery:
- raczej tłusta, trądzikowa
- obecnie nieźle nawilżona

Edit:
A co sądzicie o Brevoxylu ? Czy mógłbym ewentualnie stosować go przez najbliższe 2 tyg. (może co 2 dzień, aby zmniejszyć ryzyko podrażnienia ), a następnie po wyjeździe, po krótkim okresie odpoczynku dla skóry, rozpocząć kuracje z epiduo ?