2012-02-07, 20:18 | #4231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Ale że co?
I tak a propos to byłam dzisiaj na peelingu kawitacyjnym - jak miło mieć twarz bez zaskórników. Tylko niestety ewidentnie coś mi szkodzi, bo czoło znacznie się pogorszyło, odstawiłam jojobę, a dopiero teraz wpadłam na to, że mam sesję, brzuch mnie z nerwów boli, to pewnie i cera wariuje.
__________________
Dbam o siebie
|
2012-02-07, 20:27 | #4232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Z chałupencji z niewielkiej mieściny
Wiadomości: 89
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Czy ktoś słyszał o tym, że jedzenie pestek dyni ma wpływ na cerę, może ktoś stosował. Coś obiło mi się o uszy tylko nie wiem w którym kościele dzwonią.
__________________
Z nadzieją na lepsze jutro Razem od 7.02.2007 Zaręczyny 1.01.2011 13.08.2011 Szczęśliwa żona |
2012-02-09, 01:04 | #4233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cierpiałam na trądzik od jakoś połowy gimnazjum do ostatnich wakacji. Nie była to apokalipsa, ale tak czy inaczej paskudne prychole pojawiały się na mojej twarzy w gorszych czasach prawie codziennie. Spałam z lusterkiem i pierwsze co robiłam rano po otwarciu oczu to było sprawdzenie czy coś wyskoczyło unikanie ludzi, chodzenie ze spuszczoną głową itd. Najgorsze były przebarwienia, utrzymujące się do pół roku na mojej bardzo bladej cerze. Byłam u kilku dermatologów, ale szybko się zniechęciłam, bo żaden nie pomógł, nawet tetralysal nie przyniósł widoczniejszych efektów. Później był czas olewki. Później postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce- wizaż, brewoxyl, mazidła, biochemia urody, z suplementów tran i salfazin, do maskowania minerałki. Akurat to była długa przerwa po maturze, siedziałam w domu i prawie sie nie malowałam- efekt? we wakacje nie musiałam już sie wstydzić jechać nad jezioro. Później rok akademicki, olewka wszystkiego- efekt? Chyba najgorszy stan dotychczas. Przerzuciłam się obsesyjnie na zdrowe żarcie + pestki dyni, słonecznik, płatki owsiane, rezygnacja z czekolady itd, mycie twarzy rumiankiem i przegotowaną wodą, zczęłam katować się brewoxylem i acne dermem, w desperacji, przesuszyłam twarz- jeszcze gorzej. Więc załamka. Później zrobiłam jeszcze jedno podejście do brewoxylu- tym razem bardziej ostrożne, w nadziei, że to on jest moim zbawcą, brałam też trochę salfazin, tran, ale niezbyt regularnie. Nawilżałam twarz kremem z żelem hialurynowym lub olejem tamanu z żelem, stosowałam hydrolat oczarowy, peelingi enzymatyczne. Zauważyłam, że pryszcze powstają u mnie z zaskórników i zatkanych łojem porów- więc jak zauważę taki zatkany por to ostrożnie przez chusteczkę wyciskam łój i odblokowuję por, zaskórniki zamkniętę- z nimi trzeba wyczuć kiedy je wycisnąć, jak się zrobi to w nieodpowiednim czasie- zrobi się prychol, jak się nie zrobi tego wcale- prędzej czy pozniej prawdopodobnie zrobi się prychol ropny- a po takich pozostają przebarwienia na długie miesiące, czasami nakłuwam je igłą przed wyciśnięciem. Mycie twarzy 3 razy dziennie zimną kranówą i ziają antybakteryjną (teraz tylko rano i wieczorem i to białym jeleniem z korą dębu w płynie, który kupiłam do rąk, ale sprawdził sie do twarzy bo skóra jest po nim taka gładka). Stan mojej twarzy znów we wakacje się poprawił, teraz tylko czasem wyskoczy mi jakaś krostka, nie śpię z lusterkiem, brewoxyl stosuje co jakies 3 dni, czasem wiecej czasem mniej. Odpuściłam troche skórze, używam tylko kremu + ha (i to takiego który wczesniej strasznie mnie zapychał) do mycia ten biały jeleń od rąk. I to wszystko, nie robie maseczek, peeling zwykły jak mi sie przypomni, skończył mi sie hydrolat oczarowy i tamanu, ale muszę zamówić, bo są fajne. Żre wszystko, mnóstwo czekolady, jak okazja to i pizza i piwo/wino. Przez 4 miechy czy więcej nie miałam minerałków i używałam zwykłego korektora i pudru. Efekt- dosyć czysta skóra, przebarwienia powoli, acz skutecznie same znikają i buzia już wygląda ładnie. Od czasu do czasu pojawi sie krostka, ale już nigdy duży ropny stan zapalny, czy podskórne gule. A, że utrzymuje się to już 7 miesięcy to stwierdzam- wygrałam z trądzikiem a nie wierzyłam, że to kiedykolwiek nastąpi, tym bardziej, że cały czas mam nieregularny okres i krostki miałam przede wszystkim na policzkach- co wskazuje na trądzik hormonalny. Pomógł mi przede wszystkim brevoxyl, zimna woda z ziają antybakteryjną i wyciskanie(tak, tak wyciskanie, którego nigdy nie stosowałam- bo nie wolno. Jak odblokuje por to pryszcz się z niego nie zrobi) i minerałki do makijażu (ale już po poprawie jak używałam zwykłych kosmetyków to też tragedii nie było) Proste ale skuteczne tam gdzie zawiodły antybiotyki doustne i maście na receptę, diety, bratek, i cuda na kiju..
|
2012-02-09, 06:51 | #4234 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
|
2012-02-09, 07:27 | #4235 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
U mnie po kuracji antybiotykowej był długi okres znacznej poprawy. Niestety, od jakiegoś czasu wszystko wraca do smutnej "normy", w dodatku mam problemy również z wypryskami na dekolcie i plecach. Bardzo "wypryszczyło" mnie za uszami - generalnie w miejscach, gdzie do tej pory wypryski się nie pojawiały. W przyszłym tygodniu mam wizytę u dermatologa i nie dam sobie znowu wcisnąć kolejnej maści, która niewiele pomaga (w dodatku w maleńkiej tubce, która nie wystarcza mi na długo, jeżeli do smarowania mam całą twarz plus szyję) - ostatnio miałam zapisaną jakąś nową (co na "D" - Derma... czy Derme... - mała biała tubka) i nie pomogła nic, a nic . Przyszedł chyba czas na nową kurację. Ratuje mnie Brevoxyl i od czasu do czasu nakładany krem przeciwtrądzikowy 20 / 20 z krzemem (mocno przesusza, ale umiejętnie stosowany szybko wysusza ropne wypryski).
Używałam Normaderm Tri-activ Vichy i powiem tak: bardzo polecam dla osób, którym mega szybko przetłuszcza się czoło, ale stosować tylko na to czoło, bo na reszcie twarzy zrobił mi masakrę. Obecnie używam emulsji matującej z Iwostin Purritin i powiem tak: krzywdy nie robi, ale czoło świeci mi się po tym bardzo szybko, nie jest to cudo, ale jak za tą kasę nie jest to również zły produkt. Dosyć fajnie działa na mnie żel redukujący zmiany trądzikowe z tej serii. |
2012-02-09, 12:42 | #4236 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Co do wpływu stresu na cerę... U mnie przed i po sesji (czyli od początku stycznia stycznia do teraz) cera wyjątkowo bez pryszczy praktycznie. Więc nie wiem czy to akurat jest odporna na działanie stresu czy wychodzi mój olewczy stosunek do nauki
Ale ostatnio do mojej pielęgnacji dołączył żel do mycia twarzy Garniera i peeling Soraya, zastanawiam się, czy to nie ich mała sprawka? Nie mogę za to poradzić sobie z przesuszoną skórą, maseczka nawilżająca, oliwka hipp, krem z mocznikiem Isana... nic nie działa W związku z czym nie nakładam podkładu, bo widać suche skórki... Niby nie muszę go używać, ale mam wrażenie, że chociaż cienka warstwa chroni jakoś skórę przed mrozem i zanieczyszczeniami. A ostatnio kupiłam tester podkładu, lekki, rozświetlający, daje super efekt na skórze i nie zapycha, no ale teraz go nie nałożę, bo wyglądam tragicznie. |
2012-02-10, 15:10 | #4237 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 370
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Ale coś mi przyszło do głowy w związku z tym co piszesz. Może tak być, że jak człowiek zajmuje się nauką i nie myśli całą dobę o cerze, to następuje poprawa. Pamiętam miałam kiedyś taką sesję, że cera mi się poprawiła po niej. Tyle nauki było, że nie mialam czasu myśleć o pryszczach. |
|
2012-02-11, 11:18 | #4238 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
|
|
2012-02-11, 13:21 | #4239 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
mi na przesuszoną i łuszczącą, się skórę dobrze robi jakaś rozmiękczająca maseczka, a po niej peeling z fusów kawy i oliwy z oliwek
fajnie też działa mycie twarzy rozmiękczonymi płatkami owsianymi, muszę do tego wrócić |
2012-02-11, 13:30 | #4240 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Wczoraj robiłam konkretny peeling, wysmarowałam się oliwką, na noc też, teraz jest lepiej, fajna gładka buźka Tylko z nosem nie daję rady, i tak skóra delikatnie tam schodzi...
|
2012-02-11, 22:32 | #4241 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dziewczyny, może mi poradzicie?
Zauważyłam, że u mnie najgorsze wysypy są powiązane z ogólnym osłabieniem, podwyższoną temperaturą, sennością i mocno powiększonymi, twardymi węzłami chłonnymi, do tego jakby bolały mnie kości Nie występuje to często, może z raz, dwa razy na rok, nie jest tak uciążliwe, żebym kładła się do łóżka i nie wstawała, aż nie minie, po prostu widzę, że te objawy się łączą. Jak myślicie, co można z tym zrobić? Jakie leczenie miałoby sens? Najgorzej, że retinoidy odpadają, bo miałam po nich zwalające z nóg migreny, antybiotyki też, bo już i tak za dużo ich wzięłam w ostatnim czasie i wątpię, czy w ogóle by zadziałały Może z czymś takim mogłabym dostać skierowanie do szpitala? |
2012-02-13, 22:40 | #4242 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dziewczyny, mam pytanie:wiem, że mleko jest raczej szkodliwe dla osób z trądzikiem , więc przestałam je pić-ale czy to się tyczy także np. jogurtów naturalnych, kefirów itd.? Z góry dzięki za odp
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2012-02-14, 08:43 | #4243 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
mleko nie jest szkodliwe dla wszystkich posiadających trądzik... w niektórych przypadkach może szkodzić, ale tylko w niektórych. Wszystko jest kwestią indywidualną! Cytat:
A co do idealnej pielęgnacji to Lirrel wszystko pięknie opisała: Cytat:
|
|||
2012-02-14, 09:27 | #4244 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Dziewczyny mam pytanie, skoro niektóre z Was uważają, że filtry są szkodliwe, to jak sobie radzić podczas kuracji kwasowej? da się obejść bez filtrów?
|
2012-02-14, 12:16 | #4245 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 370
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Tak takie czyste mleko jest nienajlepsze na trądzik, ale oczywiście to idywidualna sprawa. Fermentowany nabiał - jogurty, kefiry to lepszy wybór a też nawet zaczynam się zastanawiać czy zalety tych produktów nie przewyższają wad. U mnie odstawienie nabiału nic nie pomogło, ale są osoby których trądzik zniknął po odstawieniu, więc warto próbować.
|
2012-02-14, 12:58 | #4246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Nie moim zdaniem nie da się. Tak samo jak przy kwasach tak ja jestem na kuracji retinoidami i nie wyobrażam sobie że mogłabym ich nie używać. Nie, wcale nie szkodzą, nie zapychają, trzeba dobrze wybrać i dobrze nakładać ale zupełnie się nie filtrować zwłaszcza latem przy kwasach/retinoidach. Skrajna nieodpowiedzialność moim zdaniem.
|
2012-02-14, 13:25 | #4247 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Właśnie ja też tak uważam, ale kilka postów wyżej w jednym z postów jest tak napisane i zastanawiam się jak sobie taki ktoś radzi, kiedy stosuje kwasy. Myślałam, ze jest może jakaś inna opcja ochrony, o której jeszcze nie słyszałam |
|
2012-02-14, 14:12 | #4248 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
'(...)Hormonalne działanie syntetycznych UV filtrów, to nie jedyny problem związany z ich używaniem. Są one również najczęstszym powodem fotoalergicznej egzemy kontaktowej. Chemiczna reakcja promieni UV z chemicznymi substancjami znajdującymi się na ciele powoduje, że delikatna skóra reaguje zaczerwienieniem, powstawaniem bąbelków lub nawet pęcherzów. Najczęściej do fotoalergicznych reakcji doprowadza kombinacja substancji 4 MBC z Butyl-Methoxydibenzoylmethane (BM-DBM) i sam filtr OMC. Ale dzięki deklaracji skłladu na opakowaniu można się uchronić przed nieporządanym działaniem kosmetyku przeciwsłonecznego.' |
|
2012-02-14, 15:28 | #4249 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
czytam wasze wypowiedzi o szkodliwości filtrów. niestety, przy kuracjach kwasowych czy braniu tabletek antykoncepcyjnych należy używać filtrów. chyba, że komuś nie przeszkadzają przebarwienia, których nie da się pozbyć. ale przy kwasach to mam wrażenie można sobie nieźle zaszkodzić, jak schodzi skóra np... nie wyobrażam sobie się nie posmarować. wydaje mi się, że nie wszystkie filtry są straszne, można spróbować mineralnych bądź naturalnych,np. oleju z malin.
moje gulki na szyi zniknęły, biorę tabletki i używam effaclaru duo (chociaż effaclar k miał o wiele lepsze działanie). niedługo mam zamiar zrobić tonik z aha i bha 10% i porządnie złuszczyć skórę. jestem tylko ciekawa jak moja twarz zareaguje na odstawienie tabletek... w międzyczasie byłam na badaniach i mam podejrzenie choroby tarczycy. czy któraś z was się orientuje jak zła gospodarka hormonów tarczycy wpływa na cerę? może znalazłam swoją przyczynę.
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?" |
2012-02-14, 17:42 | #4250 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Ostatnie parę dni nie używałam Garniera do twarzy, za to intensywnie olejowałam, jest poprawa. O humektanie czytałam, skoro jest lekki wątpię, że nadałby mi się na zimę. Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2012-02-14 o 17:44 |
|
2012-02-14, 18:05 | #4251 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
|
|
2012-02-14, 19:57 | #4252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
a co polecacie do zmywania make-up'u? ja codziennie maluję oczy dość mocno i po prostu większość koszmetyków sobie nie radzi z demakijażem tego (baaardzo mocno tuszuję rzęsy) na razie używam (i się sprawdza) żeli micelarnego z Biedronki (tanioszka za 5 pln kupiona pod wpływem chwili na wyjeździe, gdy się okazało,ze jest 21 a ja nie mam czym się zmyć) składu nie sprawdzalam, ale jestem calkiem zadowolona z jego zmywających właściwości, co do pielęgnacji-wątpię żeby cokolowiek pomagał, raczej pewnie szkodzi
Zrobiłam sobie kupny (z clareny) kwas pirogronowy- pierwszie dwa dni miałam cudną skórę, potem się leciusieńko złuszczyłam i...tyle. Żadnego efektu na dłuższą metę pomęczę jeszcze migdałem skórę póki nie ma lata...może się w końcu odbarwi
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-02-14, 20:32 | #4253 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
na mnie działa świetnie bo wszystko szybko zmywa(kredka, czasem cienie, tusz, podkład, czasem róż, puder) i nie wysusza nie podrażnia, wręcz poprawia stan skóry ale jest dość drogi, ja akurat kupiłam go w promocji kiedyś używałam jakiegoś perfecty na pewno był tańszy i też nieźle sobie radził |
|
2012-02-14, 20:47 | #4254 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
już kiedyś polecałam olejek pomarańczowy, chyba z biochemii urody, nie pamiętam skąd był,bo miałam z wymianki. cudo, zmywa wszystko i super nawilża.
ja ogólnie do mycia twarzy i makijażu jednocześnie używam mydełek naturalnych, ostatnio indyjskich ziołowych. ale nie wiem, czy mogę polecić, bo może to wysuszać niektórych. jest parę mydeł fajnie nawilżających, a są bardzo wydajne, więc można zainwestować. nazw nie pamiętam, wiem że miałam coś z glinką marokańską, a resztę mam nieopisaną więc nie przytoczę
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?" |
2012-02-15, 11:05 | #4255 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Przytoczę tu fragment posta z powyżej : Najczęściej do fotoalergicznych reakcji doprowadza kombinacja substancji 4 MBC z Butyl-Methoxydibenzoylmethane (BM-DBM) i sam filtr OMC. Dla przykładu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...30-uva-13.html i jego skład :Skład: Water (Aqua), Dicaprylyl Carbonate, Octocrylene, Methylene Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Tridecyl Salicylate, Tocopheryl Acetate, Ectoin, Mannitol, Xylitol, Rhamnose, Fructooligosaccharides, Laminaria Ochroleuca Extract, Glycolic Acid, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Dodecyl Gallate, Decyl Glucoside, C20-22 Alkyl Phosphate, C20-22 Alcohols, Xanthan Gum, Propylene Glycol, Citric Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Sodium Hydroxide, Disodium Edta, Chlorphenesin, Phenoxyethanol, Fragrance (Parfum) Czy jest w porządku? |
|
2012-02-15, 11:23 | #4256 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
OMC ethylhexyl methoxycinamate/octyl methoxycinnamate 4MBC 4-Methylbenzylidene camphor |
|
2012-02-15, 11:45 | #4257 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 916
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
kiedyś używałam takiej biodermy do cery tłustej i była w porządku.
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?" |
2012-02-15, 12:33 | #4258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
narobiłam zakupów na BU-już wymieszane mam:
serum migdałowe (właśnie mi drażnie gębę) żel HA z panthenolem i alantoiną olejek pomarańczowy do mycia i olej arganowy(ot przyda się na pewno) gęba na razie jest ok,za to na plecach, ramionach, brzuchu wyskoczyło mi w ciągu 10 minut sto tysięcy małych krosteczek potwornie swędzących- myślałam, że to uczulenie na szpinak, ale minęło 3 dni i te krosteczki podeszły ropą- są tragiczne, swędzą nadal...nie rozprzestrzeniają się i nie nikną co to moze być? (wszystko inne oprócz szpinaku- tak jak zawsze, kosmetyki i żarcie bez zmian a mi takie świństwo w ciągu 10 minut wylazło od tak na skórę )
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-02-15, 12:40 | #4259 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 936
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
Mogę wywnioskować, że wszystkie filtry z biodermy są w porządku, czy to do cery trądzikowej, czy do naczynkowej..wszystkie będą miały w porządku filtr? Wyczytałam w recenzjach, że ten filtr https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...#review-538631 zawiera w składzie kwas glikolowy, czy to prawda? hmm po co do takich kremów wsadzają takie rzeczy? wychodzi na to, że do cer wrażliwych i naczynkowych, a przy tym tłustych i trądzikowych ,on raczej nie jest wskazany przez te kwas.. Edytowane przez vanilia1985 Czas edycji: 2012-02-15 o 12:54 |
|
2012-02-15, 13:11 | #4260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Trądzik - cz. 3
Cytat:
a kwas glikolowy w małym stężeniu nawilża skórę i generalnie nie jest zły, choć to też zależy, możesz akurat na niego źle zareagować pamiętam, że ja kiedyś miałam robiony zabieg kwasem migdałowym i podziałał na mnie okropnie la'Mbria: to wygląda na typowe uczulenie pokarmowe albo od jakiegoś kosmetyku, nie zmieniałaś ostatnio diety albo jakiś nowy kosmetyk może jak się będzie utrzymywać to trzeba do dermatologa. ja na wszystkie wysypki i uczulenia stosowałam żeby złagodzić alantan ale to nie na dłuższą metę |
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:51.