2007-02-25, 17:21 | #61 |
BAN stały
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Oh oh oh proszę o wybaczenie Szanownego Macho
"90 % facetów jakich znam, okazuje się w gruncie rzeczy bezjajecznymi istotkami" Czy lepiej? |
2007-02-25, 17:23 | #62 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Zdecydowanie lepiej
__________________
PROJEKT LORDUSIA JUŻ REDI !!!
Jak widać nie wszystko może być idealne... |
2007-02-25, 17:25 | #63 |
BAN stały
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Uff ulżyło mi
|
2007-02-25, 17:32 | #64 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Cytat:
Najzabawniejszą sytuacją było,kiedy wracałam w gimnazjum z wycieczki.Mój wychowaca wziął żonę.Wracaliśmy w tym samym pociągu,co poborowi na przepustce.Trochę panowie pochlali,więc wychowawcy bali się,że coś może nam się stać.Szczególnie,że łazili po pociągu.To ona do nich coś tam mówi,żeby poszli do siebie,a on chow się za jej plecami i przytakuje.Dosłownie się chował!Dlatego wydaje mi się,że chłopak autorki też być może został poddany ewolucyjnej kastracji:nie dość,że nic nie zrobi,to żeby ukryć własną słabość jeszcze na nią nakrzyczy i strzeli focha.Niemęskie |
|
2007-02-25, 23:25 | #65 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 633
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2007-02-27, 10:04 | #66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: 71
Wiadomości: 2 633
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
hmmm
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2007-02-27, 11:01 | #67 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
HEJ!
narazie sytuacja stoi w miejscu (dlatego brak relacji ) przywozi ja mama od dwoch tygodni. Nie wiem dlaczego. Ale sie na niego naszykowałam porzadnie, jak przyjdzie to na bank powiem mu zeby sie trzymal z daleka i nawet z samochodu nie wychodził. Ona bede wchodzic sama i mi dawac kase. Juz bym chciala to miec za soba bo co sobote sie stresuje czy on bedzie czy nie. Na wszelki wypadek nastawiam sie zawsze na tego prostaka. |
2007-02-27, 11:10 | #68 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Może córka nakablowała mamie?Albo żona dowiedziała się o walentynkowej akcji?
|
2007-02-27, 11:17 | #69 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
one wiedza o akcji bo mama mi dawała misia na walentynki !
mozliwe,ze corka powiedziala. Ciesze sie ze nie przyjezdza ale z drugiej strony bardzo chcialabym w koncu wyrzucic to z siebie. |
2007-02-27, 11:33 | #70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Ja tu czegoś nie rozumiem - to on sobie folguje za przyzwoleniem swojej żony i córki...? Boże kochany, ja bym z tymi ludźmi zerwała kontakt raz na zawsze, odmówiła uczenia dziewczyny i zmieniła nr telefonu.
|
2007-02-27, 11:52 | #71 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
zona chyba sie juz przyzwyczaila do jego zachowan. Mam wrazenie, ze czasami sie za niego wstydzi, ale nigdy mu nic nie mowi.
|
2007-02-27, 12:32 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 41
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Witam!
i ja dorzucę swoje 3 grosze. przede wszystkim rada dla ciebie żebyś przy udzielaniu korepetycji nie pozwalała sobie na spoufalanie, na samym poczatku wyznaczaj granice i zasady, przecież nie udzielasz korepetycji towarzysko, to interes. jesli dziecko ci nie przynosi pieniędzy tylko rodzice, to sama zapłata powinna trwac kilka minut, miłe dziękuję, dozobaczenia i po sprawie. napisalaś, że facet łaził ci po domu i zagadywał, nie pozwalaj sobie na to chroń swój prywatny dom, kasa na przedpokoju i baj baj, a jeśli cie zagaduje to powiedz,że masz wiele zajęć i nie masz czasu. a co do tego konkretnego typa to te walentynkowe życzenia to przesada, szkoda,że mu wtedy nie powiedziałaś, że nie życzysz sobie takich sytuacji. rozumiem żeby dziecko przyniosło ci miska, albo po dłuższych korepetycjach zaprzyjaźniło się z tobą, dzieci się szybko przywiązują, ale ojciec dzwoni o 8 rano w walentynki?? poza tym dziewczyna która uczysz ma 16 lat, sama powinna kase przynosić, a rodzice niech czekaja w samochodzie. życzę powodzenia w byciu bardziej asertywną i mam nadzieję, że nie będziesz miała już z typem do czynienia. |
2007-02-27, 13:47 | #73 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
postaw sie! powiedz,ze nie zyczysz sobie takich zachowan. zonie tego typa (jesli nie reaguje) zglos, ze masz juz tego dosc, sytuacja cie stresuje, itp. mozesz tez zrezygnowac i znalezc sobie nowych uczniow- chetnych na korki jest mnostwo.
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
2007-02-27, 17:59 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
To jakaś chora sytuacja! Ta rodzina jest nienormalna, najlepiej by było całkowicie zerwać z nimi kontakty, ale skoro nie możesz, to musisz się postawić temu oblechowi. Wiem, łatwo mi pisać, bo nie jestem w takiej sytuacji, ale przeciez to Cię męczy! Pamiętaj, trzymam za Ciebie kciuki
|
2007-02-27, 19:38 | #75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 323
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
wiem jak takie sytuacje potrafia paralizowac. od innej troche strony. to ja chodzilam do domu do faceta na korki. facet z dziecmi w moim wieku i starszymi, znajomy znajomgo, wybitnuy matematyk, to tzreba bylo sie milo i kulturalnie zachowywac. przy okazji moja jedyna nazija na nauczenie sie i zrozumienie matematyki wyzszej. widac mily sposob bycia i wdziecznosc w oczach za wyjasnianie najwiekszej zmoory mego zycia sprowokowaly zachowania ktore mnie brzydzily, oburzaly.. a jednak nie potrafilam sie z nich wyrwac. zona za sciana a ja slsze teksty " z zona od lat mni enic nie laczy, zyjemy obok siebie"; niby przypadkiem dotyka kolana, ramienia. a u mnie odruchy wymiotne. balam sie powiedziec slowa - zeby nie stracic sany a studiowanie bo to byl pierwszy rok na uczelni a on byl wykladowca rownoleglej grupy, a wiadomo w katedrach wszyscy sie znaja. balam sie powiedziec rodzicom bo chyba by go z dubeltowki ustrzelili. plakalam po nocach bo matematyka stala si epodwojnymhorrorem. be niego ciemna masa, z nim obrzydzenie i strach.
nic wielkiego si enei wydarzylo. to bylo pare lat temu, czlowiek zmarl niedawno na zawal jak sie dowiedzialam z klepsydry na uczelni. a mnie dopieru spadlo brzemie z serca. i co z asertywnoscia? na codzien jestem przebojowa dziewczyna ktora umie bronic swoich racji. strach paralizuje. moj ex, wtedy tz zbagatelizowal. obecny jak sie dowiedzial to o malo nie pojechal zasztyletowac korepetytora. gdybym nie przezyla czegos podobnego, nie umialoby mi sie w glowie zmiescic ze do takich sytuacji potrafi dojsc, i ze tak trudno przed nimi si eobronic. trzymam kciuki ze bedziesz miala wiecej samozaparcia niz ja i przy wsparciu tzta uda ci sie syytuacje pokonac. duzo odwagi zycze! |
2007-02-27, 21:22 | #76 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
dziekuje wszystkim za wsparcie... nadziejka wspolczuje - straszna sytuacja jak nie mozna zrezygnowac- ja wrazie jakis komplikacji zrezygnuje
tak jak powiedzialas w takich sytuacjach pojawia sie ten paraliz - wiesz ze chcesz sie przeciwstawic ale jednak z tych wszystkich emocji nie robisz nic. Dobrze, ze jestes pewna, ze go juz nie zobaczysz. |
2007-02-27, 22:26 | #77 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Cytat:
__________________
Wymianka |
|
2007-02-28, 10:45 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
|
2007-02-28, 14:05 | #79 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
a ja nie rozumiem,dlaczego,skoro był wówczas w domu, Twoj facet nie towarzyszył Ci podczas żegnania uczennicy
zamiast Ci pomóc,to się nadyma
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogreStarring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
2007-02-28, 14:20 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
andruszka - ja bym na Twoim miejscu zrezygnowala z tych korepetycji i to juz dawno. Na 100% znajdziesz sobie kogos na miejsce tej 16latki kogos z kim nie mialabys takich sytuacji i nie musialabys sie w ogole denerwowac. Pieniadze rozumiem, ale nie w takich warunkach. Nie ma sensu kompletnie zdrowia i nerwow sobie szarpac.
|
2007-02-28, 14:40 | #81 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
no kurcze ja już bym dawno mu powiedziała co o tym myśle...nie możesz sobie pozwolić na to!!
|
2007-02-28, 17:15 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
napisz jak potoczyły się sprawy
__________________
|
2007-03-02, 00:45 | #83 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Of topik,
ale mnie zastanawia czy 16 letnia dziewczyne tez rodzice odwoza do szkoly i czy tez maja tak male zaufanie do niej , ze nie dadza tych 20 czy 30 zl do reki izby zaplacila sama za korepetycje?? Pewnie tez boja puszczac ie ja na zakupy. A chlopakowi sie dziwie. Mogl stanowczo zareagowac, nie tam rzeby zaraz za fraki ale glosniejszym i stanowczym tonem. (A swoja droga dopasc goscia w krzakach i obic mu twarz jak dziewczyna nie bedzie widziec |
2007-03-02, 09:19 | #84 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
napisze w sobote bo dopiero wtedy mam z nia korki,
ze swoim facetem zrobilam porzadek i ten temat chce zamknac - wiem ze by mi pomogl w razie czego, on mowi ze nie zawsze bedzie mogl byc przy mnie i musze sie nauczyc sama rozwiazywac takie sprawy. Podobna sytuacja moze mnie spotkac w zyciu jeszcze setki razy. Nie jestem jeszcze doswiadczona w dawaniu korepetcji,nigdy nie miałam takich problemow bo ludzie przychodzili sami i sami wychodzili bez zadnej niepotrzebnej eskorty, jak bedzie nastepny taki przypadek to bede od razu powiem ze nie chce sie spoufalac bo psuje to warunki mojej pracy. Chcialam byc mila, nie spodziewalam sie, ze trafie na takiego człowieka. |
2007-03-02, 19:00 | #85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Cytat:
Moja rada to w nastepnej takiej sytuacji wiac momentalnie z podaniem powodu: bo nie wyrabiasz sie czasowo i niestety musisz zrezygnowac..inni sie znajda chetni na korepetycje zawsze |
|
2007-03-02, 21:31 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Ja Cie rozumie ze jesli juz jest okazja zeby to powiedziec mu wprost to poprostu Cie paralizuje, sama mialam podobna sytuacje i poprostu jest wstyd cos powiedziec. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje ale wlasnie tak sie czlowiek czuje w takiej sytuacji. Moze obawa przed tym ze ten zbok powie ze cos sobie wymysliłas, ze bedzie sie smial z tego co sobie myslalas ze niby on czegos chce itp
|
2007-03-03, 00:04 | #87 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Rodzina tego faceta ze wstydu pewnie nic nie mówiła... Wiem, bo ojciec jak wypije jest takim "oblechem".
Teraz kobieta musi sama nauczyć się sobie radzić. A jak wybronisz się z takiej sytuacji to odrazu nabierzesz szacunku do siebie Poczujesz się pewniejsza i bardziej dowartościowana. |
2007-03-03, 14:08 | #88 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
był dzisiaj i ja przywiozł,
moja babcia otworzyla drzwi bo nie widziala kto to i zdazyl sie wepchac ale na szczescie nie wlazil dalej niz na korytarz, dał ciastka jakies bo powiedzial, ze ona jest troche głodna i zebysmy sobie do herbaty zjadły.. i powiedział ze zona ja odbierze i o dziwo corka dala mi pieniądze. Pani nawet nie dyskutowała podziekowała i wyszła. Moze mu sie godziny pracy pozmieniały... bo juz ktorys raz z rzedu jej nie odbiera. Moja mama dowiedziała sie dzisiaj od nauczycielki z tej dziewczyny szkoły ze do niej tez taki jest. Ze mowi do niej na ty i ja dotyka. Ale nie wiem co ta pani z tym robi. |
2007-03-03, 14:34 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
Cytat:
|
|
2007-03-04, 09:55 | #90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Problem z pewnym zbyt nachalnym, 'zboczonym' panem
czytam wątek regularnie, i taka mysl mi przyszła do głowy może ten facet ma taki styl bycia...Mój sąsiad bardzo podobnie zachowuje się, przy pierwszej rozmowie z nim byłam w szoku że dotyka mnie cały czas , a na drugim od razu jak zaczął powiedziałam mu żeby mnie nie dotykał zaprzestał procederu i było ok
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:26.