Co to ma kurde być???

[Justynuss]

Witam wszystkich.
Może dla niektórych ten wątek wyda się głupi, ale mnie to już zaczyna denerwować
O co chodzi?
O moje sny. Mam tak od soboty, co noc sni mi się zdrada mojego Tż. W każdym śnie inaczej ją odkryłam - archiwum gadu-gadu, smsy, niezapowiedziana wizyta, list. Jednak w żadnym śnie nie zobaczyłam/dowiedziałam się co to za dziewczyna.
Co noc budze się z płaczem, cała mokra, roztrzęsiona, no i ten cholerny ścisk żołądka. Zaczyna mnie to przerażać. Jak dzisiaj w nocy znowu mi się przyśni zdrada, to się chyba załamie. Nigdy w takie coś nie wierzyłam, ale czy to są jakieś, nie wiem znaki? przestrogi? Dodam, że bardzo kocham mojego Tż i ufam mu. Jednak te sny zdają się być takie realistyczne, że całe dnie o nich myśle.
Co mam o tym wszystkim sądzić Czy któraś z was miała tak kiedyś?

Pozdrawiam serdecznie.

[Fresa]

Napisane przez Justynuss

Witam wszystkich.
Może dla niektórych ten wątek wyda się głupi, ale mnie to już zaczyna denerwować
O co chodzi?
O moje sny. Mam tak od soboty, co noc sni mi się zdrada mojego Tż. W każdym śnie inaczej ją odkryłam - archiwum gadu-gadu, smsy, niezapowiedziana wizyta, list. Jednak w żadnym śnie nie zobaczyłam/dowiedziałam się co to za dziewczyna.
Co noc budze się z płaczem, cała mokra, roztrzęsiona, no i ten cholerny ścisk żołądka. Zaczyna mnie to przerażać. Jak dzisiaj w nocy znowu mi się przyśni zdrada, to się chyba załamie. Nigdy w takie coś nie wierzyłam, ale czy to są jakieś, nie wiem znaki? przestrogi? Dodam, że bardzo kocham mojego Tż i ufam mu. Jednak te sny zdają się być takie realistyczne, że całe dnie o nich myśle.
Co mam o tym wszystkim sądzić Czy któraś z was miała tak kiedyś?

Pozdrawiam serdecznie.

Na mur beton Cię zdradza.
Wyciągnij to z niego, niech się przyzna.

[PomylonaKsiezniczka]

Moze byc tez tak, ze po prostu bardzo sie boisz, ze tak moze sie stac. Moze jednak nie ufasz mu tak do konca. Niestety czasami sny ukazuja nam to, co tkwi w naszej podswiadomosci. Moze jest gdzies taka obawa w Tobie i w czasie snu to "wyplywa"..
Najlepiej powiedz mu, ze masz takie sny, ciekawe co on na to

[BlueAngel85]

Napisane przez Justynuss

Witam wszystkich.
Może dla niektórych ten wątek wyda się głupi, ale mnie to już zaczyna denerwować
O co chodzi?
O moje sny. Mam tak od soboty, co noc sni mi się zdrada mojego Tż. W każdym śnie inaczej ją odkryłam - archiwum gadu-gadu, smsy, niezapowiedziana wizyta, list. Jednak w żadnym śnie nie zobaczyłam/dowiedziałam się co to za dziewczyna.
Co noc budze się z płaczem, cała mokra, roztrzęsiona, no i ten cholerny ścisk żołądka. Zaczyna mnie to przerażać. Jak dzisiaj w nocy znowu mi się przyśni zdrada, to się chyba załamie. Nigdy w takie coś nie wierzyłam, ale czy to są jakieś, nie wiem znaki? przestrogi? Dodam, że bardzo kocham mojego Tż i ufam mu. Jednak te sny zdają się być takie realistyczne, że całe dnie o nich myśle.
Co mam o tym wszystkim sądzić Czy któraś z was miała tak kiedyś?

Pozdrawiam serdecznie.

nie wierze za bardzo w coś takiego raczej to ty sie za bardzo (podświadomie) boisz ze Cię zdradzi moze przestań sie martwić, kiedys słyszłam ze jak sie o czyms intensywnie i bez przerwy mysli to potem może sie to przysnić, a może on dał ci kiedyś powód to takiego myslenia i teraz wciąż sie boisz ze jednak tak sie stanie? Ale jeśli Cie to uspokoi to opowiedz dla TŻ o tym co Ci się śni i obserwuj jego reakcję na to

[kasiek18]

moze te sny ostrzegaja Cie przed kims..
moze jakas dziewczyna "poluje" na Twojego Tz-ta i za niedlugo pojawia sie problemy..jakas klotnia o nia itd..
musisz porozmawiac z Nim i zobaczysz jego reakcje na to wszytsko..
szczera rozmowa tylko pomoze..
pozdrawiaM

[Justynuss]

Jestem z nim 3 lata. I raz była tylko taka sytuacja w naszym związku dotycząca zdrady. Nawet założyłam o tym wątek. Okazało się, że on nic nie zrobił, nie zdradził. Moje zaufanie do niego nie zmieniło się. W ogóle nie myślałam o zdradzie... nie wiem skad to się bierze...

[madmuazelle]

Myśle,że takie sny wynikają z twoich obaw,że tż może cię zdradzić i zostawić.Tez takie sny kiedyś miałam i niestety mi się sprawdziło,co nie oznacza że u ciebie tez tak będzie.

[Magdalena Dobrowolska]

Ja czasem też mam takie i inne glupie sny, tez mnie wkurzają ale nie myślę by to było prawdą Ja sie boję i myślę o tym, więc, może sama narajam sobie takie sny

[kasiek18]

u mnie takie sny ostrzegaly przed dziewczyna ktora od poczatku chciala zniszczyc nasz zwiazek..
snilo mi sie tak samo jak Tobie ze na gg widzialam jakis slowo. np kochanie...
a pozniej za 2 dni ona sie odzywala..
w sumie nie wiem po co jak juz raz dosadnie jej moj Tz powiedzial co o tym wszystkim mysli..

[Miśka84]

Po prostu wychodzi na jaw Twój strach, boisz się, że go stracisz... I raczej nic poza tym Oczywiście Twoje podświadomość mogła zarejestrować pewne symptomy zdrady, których świadomość nie zauważyła i wypływają one do Twojej świadomości w postaci snów. Przeanalizuj zachowanie TŻ, jeżeli wszystko jest ok - to Twój włąsny strach i obawa przed zranieniem.

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez Justynuss

Witam wszystkich.
Może dla niektórych ten wątek wyda się głupi, ale mnie to już zaczyna denerwować
O co chodzi?
O moje sny. Mam tak od soboty, co noc sni mi się zdrada mojego Tż. W każdym śnie inaczej ją odkryłam - archiwum gadu-gadu, smsy, niezapowiedziana wizyta, list. Jednak w żadnym śnie nie zobaczyłam/dowiedziałam się co to za dziewczyna.
Co noc budze się z płaczem, cała mokra, roztrzęsiona, no i ten cholerny ścisk żołądka. Zaczyna mnie to przerażać. Jak dzisiaj w nocy znowu mi się przyśni zdrada, to się chyba załamie. Nigdy w takie coś nie wierzyłam, ale czy to są jakieś, nie wiem znaki? przestrogi? Dodam, że bardzo kocham mojego Tż i ufam mu. Jednak te sny zdają się być takie realistyczne, że całe dnie o nich myśle.
Co mam o tym wszystkim sądzić Czy któraś z was miała tak kiedyś?

Pozdrawiam serdecznie.

Acha i jeszcze coś, śniło mi się, że pobiłam "kochankę" TŻ Tak, jej dowaliłam, że hej... nie wstała, targałam ją za włosy i kopałam gdzie popadnie - tak, nie ściemniam! Takie są sny i nasza podświadomość

[nask]

Napisane przez Fresa

Na mur beton Cię zdradza.
Wyciągnij to z niego, niech się przyzna.

Mam nadzieje ze to ironia

Mi sie wydaje, ze autorka przesadza.
Sny moge odzwierciedlac strach przed zdrada, ale na pewno nie sama zdrade.

[Zasmutana]

A moze poprostu raz przysnilo ci sie to,potem zaczelas o tym ciagle myslec,nakrecac sie i teraz sni ci sie to codziennie,przez to,ze myslisz o tym.Mialam tez kiedys takie sny kilka dni pod rzad,potem sie sprawdzily .Ale nie oznacza to,ze w twoim przypadku tez tak bedzie Hmm moze sprawdz jakos swojego TZ-ta,nie tak w prost oczywiscie,ale tak zeby on o niczym nie wiedzial,a ty sie przynajmniej upewnisz.Bo jak cos to on ci napewno sam tego nie powie,musisz sie sama o tym przekonac.Mam nadzieje,ze nie dowiesz sie o niczym niepokojacym,ale sprawdzic nie zaszkodzi.Mysle,ze ja bym tak zrobila

[Justynuss]

Napisane przez nask

Mam nadzieje ze to ironia

Mi sie wydaje, ze autorka przesadza.
Sny moge odzwierciedlac strach przed zdrada, ale na pewno nie sama zdrade.

Pewnie masz racje, przesadzam. Nie mam powodów aby myśleć, że mój Tż mnie zdradza. Ale powiem mu dzisiaj o tych snach.

Nie wierzę w jakieś tam przesądy. Chciałam tylko się wygadać i zobaczyć czy inne dziewczyny też mają takie sny czasami

Dziękuje za odpowiedzi.

[201607280909]

moim zdaniem sny nic nie znaczą. mi śniło się ostatnio, że to ja zdradzam swojego TŻ, a bardzo go kocham i w życiu bym tego nie zrobiła. traktuje je z przymrużeniem oka.

[Dosiak]

Napisane przez Justynuss

Witam wszystkich.
Może dla niektórych ten wątek wyda się głupi, ale mnie to już zaczyna denerwować
O co chodzi?
O moje sny. Mam tak od soboty, co noc sni mi się zdrada mojego Tż. W każdym śnie inaczej ją odkryłam - archiwum gadu-gadu, smsy, niezapowiedziana wizyta, list. Jednak w żadnym śnie nie zobaczyłam/dowiedziałam się co to za dziewczyna.
Co noc budze się z płaczem, cała mokra, roztrzęsiona, no i ten cholerny ścisk żołądka. Zaczyna mnie to przerażać. Jak dzisiaj w nocy znowu mi się przyśni zdrada, to się chyba załamie. Nigdy w takie coś nie wierzyłam, ale czy to są jakieś, nie wiem znaki? przestrogi? Dodam, że bardzo kocham mojego Tż i ufam mu. Jednak te sny zdają się być takie realistyczne, że całe dnie o nich myśle.
Co mam o tym wszystkim sądzić Czy któraś z was miała tak kiedyś?

Pozdrawiam serdecznie.

Sorki, ale moim zdaniem trochę histeryzujesz. Sny to sny i nie należy ich mieszać z rzeczywistością. Ja w każdym razie w sny nie wierzę.

[koKOro]

Napisane przez Fresa

Na mur beton Cię zdradza.
Wyciągnij to z niego, niech się przyzna.

no ładnie

[Marcc]

W snach często spełniają się nasze marzenia, robimy coś co chcemy, śnią nam się rzeczy który ostatnimi czasami bardzo wpływają na nasze życie bądź tak jak w Twoim przypadku w snach odkrywają się nasze lęki. Moja rada jest chyba prosta: nie myśl o tym..nie zamartwiaj się i nie zwracaj na to jakiejś szczególnej uwagi, nie histeryzuj - sen jak sen. Śnią nam się różnie pierdoły, że mamy wypadki samochodowe -a mimo to autem jeździmy..więc nie przejmuj się! To że sen śnił Ci się kilka razy to pewnie sprawa tego, że ciągle o tym myślisz- więc Twoja podświadomość pracuje :P
Hm.. na końcu życzę Ci miłej nocy i przyjemnych, kolorowych oraz lekkich snów

[madulka]

Ja tam sie za bardzo snami nie przejmuje. Gdyby mialy oznajmiac prawde to ja i moj brat przezylibysmy zamach terrorystyczny, moja zmarla prababcia hustalaby sie w czarnej sukni na moim placu zabaw z dziecinstwa, plulabym bratowej w twarz (a bardzo ja kocham wiec to wykluczone), no i umialabym latac. Wyluzuj i nie przejmuj sie.

[BlueAngel85]

Napisane przez Justynuss

Pewnie masz racje, przesadzam. Nie mam powodów aby myśleć, że mój Tż mnie zdradza. Ale powiem mu dzisiaj o tych snach.

Nie wierzę w jakieś tam przesądy. Chciałam tylko się wygadać i zobaczyć czy inne dziewczyny też mają takie sny czasami

Dziękuje za odpowiedzi.

mysle ze troche sama się nakrecasz tym wszytskim i dlatego wciąż ci sie to sni
dobrze ze mu opowiesz to może wkońcu troche Ci ulży

[Brookit]

Odkąd pamiętam zawsze miałam dziwne sny.

Części nie rozumiałam a część zrozumiałam jak analizowałam to co zdarzyło się w przeszłości (zwykle bliższej).

Czasem nawet zasłyszana rozmowa w autobusie (czy kłotnia ludzi na ulicy), która nie zrobiła na nas większego wrażenia może powrócić do nas w snach ale bywa (mówię o sobie) że nie śnią mi się wtedy Ci kłócący się ludzie a właśnie przykładowo ja sama lub bliscy w moim otoczeniu.
To samo mam po oglądnięciu jakiś filmów - jakiś drobny szczegół na który niby nie zwróciłam uwagi powraca w śnie ale w troche zmienionej formie (po śnie staram się analizować skąd mi się to wzięło).

Może ostatnio gdzieś czytałaś o zdradzie albo słyszałaś i tak to w Tobie utkwiło (bo chyba każda podświadomie boi się zdrady, nawet ufając 100%).

Śniło Ci się, że twój Tz cie zdradza a moze tu nie chodzi o to ze on moze zdradzic tylko wlasnie o Twoje podejscie ogolne do zdrady.

I tak jak pisała BlueAngel85 - pierwszy raz sie przysnilo, zaczelas myslec o tym snie i o zdradzie a w nastepnym snie przysnila sie znow zdrada tylko dlatego ze dzien wczesniej bardzo cie tamten sen poruszyl.
Sorki jak zamotalam troche.

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez Brookit

Odkąd pamiętam zawsze miałam dziwne sny.

Części nie rozumiałam a część zrozumiałam jak analizowałam to co zdarzyło się w przeszłości (zwykle bliższej).

Czasem nawet zasłyszana rozmowa w autobusie (czy kłotnia ludzi na ulicy), która nie zrobiła na nas większego wrażenia może powrócić do nas w snach ale bywa (mówię o sobie) że nie śnią mi się wtedy Ci kłócący się ludzie a właśnie przykładowo ja sama lub bliscy w moim otoczeniu.
To samo mam po oglądnięciu jakiś filmów - jakiś drobny szczegół na który niby nie zwróciłam uwagi powraca w śnie ale w troche zmienionej formie (po śnie staram się analizować skąd mi się to wzięło).

Może ostatnio gdzieś czytałaś o zdradzie albo słyszałaś i tak to w Tobie utkwiło (bo chyba każda podświadomie boi się zdrady, nawet ufając 100%).

Śniło Ci się, że twój Tz cie zdradza a moze tu nie chodzi o to ze on moze zdradzic tylko wlasnie o Twoje podejscie ogolne do zdrady.

I tak jak pisała BlueAngel85 - pierwszy raz sie przysnilo, zaczelas myslec o tym snie i o zdradzie a w nastepnym snie przysnila sie znow zdrada tylko dlatego ze dzien wczesniej bardzo cie tamten sen poruszyl.
Sorki jak zamotalam troche.

Masz rację, ja też tak mam. Niedawno śniło mi się, że jestem w ciąży... Po tym jak myślałam o znajomej, która spodziewa sie dziecka, he he

[mysiamysia]

Napisane przez PomylonaKsiezniczka

Moze byc tez tak, ze po prostu bardzo sie boisz, ze tak moze sie stac. Moze jednak nie ufasz mu tak do konca. Niestety czasami sny ukazuja nam to, co tkwi w naszej podswiadomosci. Moze jest gdzies taka obawa w Tobie i w czasie snu to "wyplywa"..
Najlepiej powiedz mu, ze masz takie sny, ciekawe co on na to

dokladnie,ja mialam tak samo Byl taki okres ,ze intensywnie rozmyslalam i podejrzewalam ,ze nie jestem jedyna TŻ ,ale gdy przestalam to rozkminiac i uspokoilam sie to i sny ustały.Ale wtedy tez zastanawialam sie o co chodziz tymi snami i bylam pewna ,ze sa jakims znakiem

[Antilia]

Ja miewam czasem takie sny, że tż albo mnie zdradza albo zostawia mówiąc z nienawiścią, że nigdy mnie nie kochał

No ale ja wiem, że u mnie to się bierze z mojego niskiego poczucia wartości :/

[Renatka_2108]

Ja w osobnym watku tez pisalam o snach własnie takich jak ty masz. Kilka razy snilo mi sie ze EKS mnie zdradzal jak jeszcze z nim bylam i okazalo sie prawda. I tak sie sprawdzilo w dwoch przypadkach (inni faceci mi sie nie snili). Teraz mam TŻ i jak mi sie sni to same dobrerzeczy, zdrada nigdy, niewiem, moze to TYLKO nasza podswiadomosc , marzenia albo cos wiecej ?? Sie okaze kiedys...

[wykrasana]

Napisane przez Fresa

Na mur beton Cię zdradza.
Wyciągnij to z niego, niech się przyzna.

Może nie przesadzajmy.





Może boisz się, że go stracisz? Mojemu TŻ często się śni, że go zdradzam nie wiem skąd takie sny bo nigdy tego nie zrobiłam i nie mam zamiaru

[La Monica]

Haha!
Jakbym siebie czytałam droga autorko wątku

Jestem z TŻtem od 4 lat. Nigdy nie było w naszym związku tematu zdrady ani z jego ani z mojej strony....
A mi śni się od 4 lat ciągle to samo...że on mnie zdradza.....zawsze jest to bardzo realistyczny sen, pamiętam rano każdy szczegół.....Kobiety z którymi mnie zdradza nie są mi znane, choć pamiętam ich twarze. Najczęściej zdradza mnie, nie tak jak u ciebie, przez GG czy coś takiego....zwykle śni mi się jego stosunek z inną i ja zawsze "ich" nakrywam...
Od 4 lat ciągle, w kółko ta samo Tylko sceny erotyczne i miejsce akcji oraz panny się zmieniają
Masakra
Tez mnie to kiedyś denerwowało, ale teraz się tym nie przejmuję Po prostu o tym nie myślę, Mówię o tych snach zawsze TŻtowi i razem się śmiejemy
Ufam mu i kocham go, i żadne głupie sny nie poddadzą w wątpliwość naszego uczucia

PS. Ponoć mój tato miał to samo co ja tylko odnośnie mojej mamy...śniło mu się że mama go zdradza przez całe życie a nigdy nic takiego się nie wydarzyło Więc ja chyba mam to po nim...genetycznie czy jak

Więc...nie przejmuj się!

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez La Monica

Haha!
Jakbym siebie czytałam droga autorko wątku

Jestem z TŻtem od 4 lat. Nigdy nie było w naszym związku tematu zdrady ani z jego ani z mojej strony....
A mi śni się od 4 lat ciągle to samo...że on mnie zdradza.....zawsze jest to bardzo realistyczny sen, pamiętam rano każdy szczegół.....Kobiety z którymi mnie zdradza nie są mi znane, choć pamiętam ich twarze. Najczęściej zdradza mnie, nie tak jak u ciebie, przez GG czy coś takiego....zwykle śni mi się jego stosunek z inną i ja zawsze "ich" nakrywam...
Od 4 lat ciągle, w kółko ta samo Tylko sceny erotyczne i miejsce akcji oraz panny się zmieniają
Masakra
Tez mnie to kiedyś denerwowało, ale teraz się tym nie przejmuję Po prostu o tym nie myślę, Mówię o tych snach zawsze TŻtowi i razem się śmiejemy
Ufam mu i kocham go, i żadne głupie sny nie poddadzą w wątpliwość naszego uczucia

PS. Ponoć mój tato miał to samo co ja tylko odnośnie mojej mamy...śniło mu się że mama go zdradza przez całe życie a nigdy nic takiego się nie wydarzyło Więc ja chyba mam to po nim...genetycznie czy jak

Więc...nie przejmuj się!

Chyba to genetyczne w twoim przypadku

Jest jeszcze taka sprawa, że martwiąc się i dołując same prowokujemy los! Gdzieś w jakimś piśmie ezoterycznym czytałam! Więc nie martwmy się na zapas

[La Monica]

Napisane przez Magdalena Dobrowolska

Chyba to genetyczne w twoim przypadku

Wszystko możliwe W każdym razie, nie przejmuję się tym

Więc nie martwmy się na zapas

Mi się wydaje, że to nasza podświadomość wytrwale pracuje i nas męczy takimi snami

[Magdalena Dobrowolska]

Napisane przez La Monica

Wszystko możliwe W każdym razie, nie przejmuję się tym






Mi się wydaje, że to nasza podświadomość wytrwale pracuje i nas męczy takimi snami

No właśnie, jakby sny się spełniały, to ho ho...