Wyrolować problem, czyli dermaroller

[Tor_Zireael]

O dziekuje Ci bardzo

Ja sie zastanawiam, czy mozna bezposrednio przed rolowaniem dac jakieś serum z substancja aktywna (kofeina/algi/guarana/zielona herbata), a jesli tak, to czy mieszać go w takich samych proporcjach jak do smarowania.

[CruelOrchid]

Ogólnie popularna zasada to taka żeby nie nakładać czegoś co powstałe ranki może podrażniać. Może jakaś dziewczyna ci tu jeszcze podpowie bo ja rolkowałam tylko twarz( i prawdę mówiąc wydaje mi się ze na cellulit 0.5 moze być za małe:/ dla mnie to jest dobra rolka właśnie na twarz, jak bym chciała inwestować w pośladki to kupiłabym coś większego)

[Malakasiunia]

Ja mam nadzieje ze nie rolki nie stosuja dziewczyny z naczynkami, bo mozna sobie niezle zaszkodzic

[wiewioor]

Napisane przez Tor_Zireael

Nie jestem w stanie ogarnąć wątku
Chcę kupić roller na Cellu - nogi i pupa.
W jakich sklepach mazidłowych mogę się dowiedzieć co byłoby dobrze stosować?
Nie mogę się też za bardzo zdecydowac jaką brać długość igieł. Na allegro znalazłam tylko jeden do ciała - taki wiekszy z igłami 0.25, ale chcialam coś koło 0.5 - 1mm
Daje rade wytrzymac ten ból? Moja mama rolowała twarz i mówiła, ze jest koszmarnie...

Tor_Zireael na wątku właśnie praktycznie nic nie ma o nogach i pupie, ale jak coś się dowiesz o jakiś specyfikach to koniecznie daj znać bo ja też próbowałam zgłębić temat, ale bezskutecznie dłuższe rolki na pewno są na allegro

[CruelOrchid]

Napisane przez Tor_Zireael

Daje rade wytrzymac ten ból? Moja mama rolowała twarz i mówiła, ze jest koszmarnie...

Tak się złożyło że rozmawiałam z kumpelom wczoraj i prosiła o opisanie bólu jaki jest przy rolkowaniu twarzy i widzę ze ty tatuaże też masz wiec... powiedziałabym że uczucie jest dość podobne ( szczególnie w miejscach gdzie jest mniej tłuszczyku jak kości, czoło) tyle że przy tatuażu to odczucie jest bardziej dogłębne i skoncentrowane w konkretnym punkcie a tutaj jest bardziej powierzchowne i przez to że od razu w wielu miejscach jednocześnie cały ten ból się rozkłada.

[Ghost19]

Hej, witam wszystkie masochistki
Zbliża się jesień i chciałabym popracować trochę nad moimi rozstępami. Czytałam, że parę osób stosowało rolkę właśnie na ten problem, ale nikt nie podzielił się efektami
Czy ktoś pozbył się/zmniejszył rozstępy z pomocą rolki?
Ja wydumałam, że najlepsza będzie 1,5 mm + serum witaminowe. Nie wiem tylko co ile mogę powtarzać zabieg, bo informację które znajdowałam są różne.

[yoksa1]

Dziewczyny jak to jest? Słyszałam, ze nie można rollowac się w słoneczne dni i wogóle w okresie letnim. Już sama nie wiem jak to jest, ale z obawy przerwałam kurację na ten czas.Wyczytałam też, że większość z Was ma rolki 0,5. Dawno tu nie zaglądałam i teraz pytanie. Ja posiadam 1mm .Co jaki czas mogę przy tej długości się katować? Oczywiście mam na myśli twarz. Co jakiś czas czytam inne opinie w tym temacie i nie chciałabym zrobić sobie krzywdy. Jak w ogóle chronicie buzie przed promieniami słonca? Bo oczywiście rozumiem, ze się nie opalacie w ogóle? z gory dzięki za odp.

[katja_24]

Napisane przez yoksa1

Dziewczyny jak to jest? Słyszałam, ze nie można rollowac się w słoneczne dni i wogóle w okresie letnim. Już sama nie wiem jak to jest, ale z obawy przerwałam kurację na ten czas.Wyczytałam też, że większość z Was ma rolki 0,5. Dawno tu nie zaglądałam i teraz pytanie. Ja posiadam 1mm .Co jaki czas mogę przy tej długości się katować? Oczywiście mam na myśli twarz. Co jakiś czas czytam inne opinie w tym temacie i nie chciałabym zrobić sobie krzywdy. Jak w ogóle chronicie buzie przed promieniami słonca? Bo oczywiście rozumiem, ze się nie opalacie w ogóle? z gory dzięki za odp.

1mm to chyba raz na miesiac albo i rzadziej.
Ja nie opalam twarzy w ogole, jesli wyjde bez filtra to tylko na chwile, na co dzien SPF 15 albo 25, dzien-dwa po rolce spf50.
Aha, tylko mam taki problem, ze na filtrach jest napisane, ze nie mozna stosowac pod oczy. I nie wiem, co z tym zrobic? Chodze cigale w ciemnych okularach, ale to nie jest wyjscie na dluzsza mete. Zn ktos filtr, ktory mozna dac pod oczy?

[yoksa1]

to teraz jestem w kropce. wyczytałam gdzieś ze własnie 1mm jest bardzo dobra do twarzy ale nie każdy się odważy takiej uzywać. Ale skoro taką trzeba rzadziej używac to siłą rzeczy efekty będą później tak? tak mam to rozumieć? Już sama nie wiem

[katja_24]

Napisane przez yoksa1

to teraz jestem w kropce. wyczytałam gdzieś ze własnie 1mm jest bardzo dobra do twarzy ale nie każdy się odważy takiej uzywać. Ale skoro taką trzeba rzadziej używac to siłą rzeczy efekty będą później tak? tak mam to rozumieć? Już sama nie wiem

Nie jestem w stanie odpowiedziec Ci na to pytanie. Niektore dziewczyny dziabia sie raz na miesiac 1mm, a co tydzien w miedzyczasie 0,5mm, ale nie wiem, czy to dobry pomysl.

[pavlo84]

czesc. chciałbym sie dowiedzieć czy dermalorely radza sobie z bliznami pooperacji i czy ktoś z was stosował je na blizny??

[Karlain]

http://allegro.pl/dermaroller-derma-...565929110.html

co powiecie o tej rolce, dobra firma??? Zamierzam kupić 1mm aby stosować na twarz 1 raz w miesiącu, i na ciało ( rozstępy, ale nie wiem czy 1mm wystarczy)
Trochę boję się dziurawić skórę 1mm igłami, boję się krwawienia

[geraldine2030]

Napisane przez wiewioor

intryguje mnie jeszcze jedna sprawa gabinetowego rollowania, czy te rolki są takie same do profesionalnego uzytku jak te które są dostępe a allego? bo jeśli tak to nie ma mowy o sterylizacji takiego sprzętu w autoklawie lub sterylizatorze, a zwykła dezynfekcja jakimś spirytusem nic tu nie da... trochę strach

Chyba żadnej rolki nie da się włożyć do autoklawu, chyba tylko Environ
Kosmetyczki, przynajmniej te z którymi rozmawiałam, używają rolek firmowych, często z wymiennymi głowicami - takich raczej nie kupisz na allegro, ale i tak generalną zasadą jest "jedna rolka - jeden pacjent".

Przy krótkich igłach, gdzie nie występuje krwawienie, raczej nie ma problemu z dezynfekcją, większy problem jest w przypadku długich igieł, wtedy stosowanie kilka razy tej samej rolki, nawet zdezynfekowanej, może być dość ryzykowne. Jeden z producentów rolek zaleca, w przypadku igieł 1,5mm, stosować rolkę tylko do jednego zabiegu, do następnego należy użyć nowego urządzenia.

wiewioor znalazłaś jakieś ciekawe kosmetyki pod rolkę?

Napisane przez yoksa1

Dziewczyny jak to jest? Słyszałam, ze nie można rollowac się w słoneczne dni i wogóle w okresie letnim. Już sama nie wiem jak to jest, ale z obawy przerwałam kurację na ten czas.

Można się rolować, ale tak jak napisała katja_24 trzeba stosować stabilne filtry, oczywiście nie należy się opalać

Napisane przez yoksa1

to teraz jestem w kropce. wyczytałam gdzieś ze własnie 1mm jest bardzo dobra do twarzy ale nie każdy się odważy takiej uzywać. Ale skoro taką trzeba rzadziej używac to siłą rzeczy efekty będą później tak? tak mam to rozumieć? Już sama nie wiem

Długie igły takie jak 1,0mm działają wolniej ale za to w sposób bardziej trwały, efekty utrzymują się przez długi czas po zakończeniu zabiegów. Rolowanie można robić nie częściej niż co 4-6 tygodni i naprawdę należy tego bardzo rygorystycznie przestrzegać, bo skutki zbyt częstego rolowania długimi igłami mogą być doprawdy tragiczne.

Krótsze igły np. 0,5 mm można stosować 7-10 dni - absolutnie nie częściej. Efekty są widoczne znacznie szybciej, szczególnie jeśli do rolowania używamy dobrych mazideł lub gotowych ampułek, jednak po 1-2 miesiącach przerwy w zabiegach, widać że skóra znowu potrzebuje serii zabiegów. To tak w skrócie

Napisane przez katja_24

Aha, tylko mam taki problem, ze na filtrach jest napisane, ze nie mozna stosowac pod oczy. I nie wiem, co z tym zrobic? Chodze cigale w ciemnych okularach, ale to nie jest wyjscie na dluzsza mete. Zn ktos filtr, ktory mozna dac pod oczy?

Stosuję Bioderma, Photoderm Anti - Age SPF 30 / 30 UVA - jedyny który bez problemu mogę nałożyć pod oczy, producent także poleca go na te okolice. Jak dla mnie trochę niski spf, ale moje oczy niczego innego nie tolerują

[katja_24]

Dzieki wielkie

[kaka76]

cześc dziewczyny ja osobieście zakupiłam chyba chinola na Allegro, ale używałam jej przez 3,4 soboty ,jednak muszę dodać ,że najpierw zrobiłam peeleng enzymatyczny po czym nałożyłam jedną z kapsułek Clarena i rolowałam ,efekt był fajny napięta buzia ,gładziutka ,ale kolejne razy użyłam kropli Cebion i po 2 razach,buzia bardzo mi się przesuszyła była okropna ,no i błąd ,że nałożyłam tą witaminkę również w oklice oczu-mega papier no i tona nivea na noc aby coś zmienic
A co do kremów z filtrem stosowanych również pod oczy mam ,ktory jest tani i dobry a buzia delikatnie rozświetlona http://cosmeticsboutique.ro/lotiune-...lutions-spf-20 polecam .
Mam pytanie rolując twarz ,rolujecie policzki ,czoło ,skronie i brode a dokąd zajeżdżacie w kwestii oczu???

[geraldine2030]

Napisane przez kaka76

cześc dziewczyny ja osobieście zakupiłam chyba chinola na Allegro, ale używałam jej przez 3,4 soboty ,jednak muszę dodać ,że najpierw zrobiłam peeleng enzymatyczny po czym nałożyłam jedną z kapsułek Clarena i rolowałam (...)

Kapsułki Clareny raczej nie nadają się pod rolkę ponieważ są nafaszerowane bardzo agresywnymi konserwantami, lepiej poszukać czegoś bezpieczniejszego. Może parabeny i inne paskudztwa, które wydzielają formaldehyd, nie niszczą skóry, ale z pewnością źle działają na cały organizm, a przecież przez dziurki zrobione rolką praktycznie bez przeszkód wnikają do środka

Widzę, że ogólnie wątek przycichł rolujecie się jeszcze dziewczyny?

Ostatnio jedna ze sprzedawczyń z naszych rodzimych sklepików namówiła mnie na łączenie rolki z innymi zabiegami, tak jak to robią w gabinetach kosmetycznych np. Environu czy klinikach dermatologicznych.
Otrzymałam nawet opis całego zabiegu.

Kupiłam do tych zabiegów aparat do peelingu kawitacyjnego i sonoforezy i teraz przed rolowaniem najpierw robię peeling kawitacyjny z użyciem toniku z kwasem migdałowym lub fitowym i witaminą C - buzia gładziutka, rozświetlona "cud miód", podobno można też robić na toniku z kwasem mlekowym 5% ale moje naczynka źle znoszę kontakt z nim. Zanieczyszczenia, które wychodzą w trakcie peelingu oraz resztki toniku zmywam mokrą gąbką kosmetyczną.

Później nakładam serum pod rolkę i roluję igłami 0,5mm. Po rolowaniu jeszcze raz nakładam serum (kosmetyczki używają sterylnych ampułek, które już można bez problemu kupić, ale ja nadal wolę swoje własne wynalazki ) na to nakładam specjalny żel-maseczkę z betaglukanem i aloesem, do tego dodaję jeszcze kroplę kompleksu do cery naczynkowej z Naturalisa i wprowadzam drugą stroną szpatułki, która wtłacza wszystko głęboko w skórę. Czasami zostawiam resztki żelu na 30-40 minut, żeby jeszcze trochę "popracował" na skórze, a jak mam mniej czasu, zmywam mokrą gąbką i nakładam serum olejowe a na wierzch maść z witaminą A.

Cały zabieg trwa trochę dłużej niż samo rolowanie, ale za to jakie efekty Co prawda skóra jest lekko podrażniona, chociaż żel z betaglukanem mocno łagodzi zaczerwienienie, ale później buzia jest wygładzona, rozświetlona, skóra napięta, pory zwężone i to nie jest skutek podpuchnięcia po rolowaniu, bo efekt utrzymuje się dłuższy czas. Sama rolka nie dawała u mnie takich efektów.

Podobno zrobienie sonforezy po rolowaniu bardzo zwiększa powstawanie nowego kolagenu, ale można to robić tylko przy rolka 0,25 i ewentualnie 0,5mm, przy dłuższych już nie. Ja na razie jestem bardzo zadowolona z efektów, zobaczymy jakie będą rezultaty długofalowe.

[katja_24]

Napisane przez geraldine2030

Kapsułki Clareny raczej nie nadają się pod rolkę ponieważ są nafaszerowane bardzo agresywnymi konserwantami, lepiej poszukać czegoś bezpieczniejszego. Może parabeny i inne paskudztwa, które wydzielają formaldehyd, nie niszczą skóry, ale z pewnością źle działają na cały organizm, a przecież przez dziurki zrobione rolką praktycznie bez przeszkód wnikają do środka

Widzę, że ogólnie wątek przycichł rolujecie się jeszcze dziewczyny?

Ostatnio jedna ze sprzedawczyń z naszych rodzimych sklepików namówiła mnie na łączenie rolki z innymi zabiegami, tak jak to robią w gabinetach kosmetycznych np. Environu czy klinikach dermatologicznych.
Otrzymałam nawet opis całego zabiegu.

Kupiłam do tych zabiegów aparat do peelingu kawitacyjnego i sonoforezy i teraz przed rolowaniem najpierw robię peeling kawitacyjny z użyciem toniku z kwasem migdałowym lub fitowym i witaminą C - buzia gładziutka, rozświetlona "cud miód", podobno można też robić na toniku z kwasem mlekowym 5% ale moje naczynka źle znoszę kontakt z nim. Zanieczyszczenia, które wychodzą w trakcie peelingu oraz resztki toniku zmywam mokrą gąbką kosmetyczną.

Później nakładam serum pod rolkę i roluję igłami 0,5mm. Po rolowaniu jeszcze raz nakładam serum (kosmetyczki używają sterylnych ampułek, które już można bez problemu kupić, ale ja nadal wolę swoje własne wynalazki ) na to nakładam specjalny żel-maseczkę z betaglukanem i aloesem, do tego dodaję jeszcze kroplę kompleksu do cery naczynkowej z Naturalisa i wprowadzam drugą stroną szpatułki, która wtłacza wszystko głęboko w skórę. Czasami zostawiam resztki żelu na 30-40 minut, żeby jeszcze trochę "popracował" na skórze, a jak mam mniej czasu, zmywam mokrą gąbką i nakładam serum olejowe a na wierzch maść z witaminą A.

Cały zabieg trwa trochę dłużej niż samo rolowanie, ale za to jakie efekty Co prawda skóra jest lekko podrażniona, chociaż żel z betaglukanem mocno łagodzi zaczerwienienie, ale później buzia jest wygładzona, rozświetlona, skóra napięta, pory zwężone i to nie jest skutek podpuchnięcia po rolowaniu, bo efekt utrzymuje się dłuższy czas. Sama rolka nie dawała u mnie takich efektów.

Podobno zrobienie sonforezy po rolowaniu bardzo zwiększa powstawanie nowego kolagenu, ale można to robić tylko przy rolka 0,25 i ewentualnie 0,5mm, przy dłuższych już nie. Ja na razie jestem bardzo zadowolona z efektów, zobaczymy jakie będą rezultaty długofalowe.

ale sie zaopatrzylas Moge spytac, jaki jest koszt tch wszystkich przyjemnosci? Oprocz rolki rzecz jasna?
Ja teraz mam przerwe, poza tym caly czas staram sie doprowadzic do porzadku swoja skore pod oczami, ta przerwa w stosowaniu olejkow to nie byl dory pomysl. Teraz zaczelam eksperymenty z vitasource, zobaczymy.

[kaka76]

geraldine2030
Później nakładam serum pod rolkę i roluję igłami 0,5mm. Po rolowaniu jeszcze raz nakładam serum (kosmetyczki używają sterylnych ampułek, które już można bez problemu kupić, ale ja nadal wolę swoje własne wynalazki ) na to nakładam specjalny żel-maseczkę z betaglukanem i aloesem/.../
Mogłabym Cię prosić o nazwę i cenę tego serum ? i żel-maseczki tuż po
i jeszcze raz powtórzę pytanko jakie partie twarzy rolujecie i do którego momentu pod oczkami .
Wczoraj się porolowałam i zrobiłam to nie rozczulając się zbytnio i zaraz po zauważyłam maleńkie kropeczki krwi po całej buzi mam nadzieje ,że nacisk daje swoje efekty /.../ po nasmarowałam się zwykłą Nivea .muszę coś zakupić więc czekam na namiary tego serum.A wiecie co miałam ochotę nałożyć .... olivę włoską na waciku .

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

katja_
Ja teraz mam przerwe, poza tym caly czas staram sie doprowadzic do porzadku swoja skore pod oczami, ta przerwa w stosowaniu olejkow to nie byl dory pomysl. Teraz zaczelam eksperymenty z vitasource, zobaczymy.[/QUOTE]
co masz kochana za problem pod oczkami ???czyli z olejkami nie było problemu?

[katja_24]

Napisane przez kaka76

geraldine2030
Później nakładam serum pod rolkę i roluję igłami 0,5mm. Po rolowaniu jeszcze raz nakładam serum (kosmetyczki używają sterylnych ampułek, które już można bez problemu kupić, ale ja nadal wolę swoje własne wynalazki ) na to nakładam specjalny żel-maseczkę z betaglukanem i aloesem/.../
Mogłabym Cię prosić o nazwę i cenę tego serum ? i żel-maseczki tuż po
i jeszcze raz powtórzę pytanko jakie partie twarzy rolujecie i do którego momentu pod oczkami .
Wczoraj się porolowałam i zrobiłam to nie rozczulając się zbytnio i zaraz po zauważyłam maleńkie kropeczki krwi po całej buzi mam nadzieje ,że nacisk daje swoje efekty /.../ po nasmarowałam się zwykłą Nivea .muszę coś zakupić więc czekam na namiary tego serum.A wiecie co miałam ochotę nałożyć .... olivę włoską na waciku .

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

katja_
Ja teraz mam przerwe, poza tym caly czas staram sie doprowadzic do porzadku swoja skore pod oczami, ta przerwa w stosowaniu olejkow to nie byl dory pomysl. Teraz zaczelam eksperymenty z vitasource, zobaczymy.

co masz kochana za problem pod oczkami ???czyli z olejkami nie było problemu?[/QUOTE]

Ja roluje czolo, policzki i skore pod i nad oczami. Jesli chodzi o te okolice, to od dolu dojezdzam jak najdalej sie da bez wydlubania oka , a od gory w zasadzie prawie do granicy oczodolu, po powiece/galce ocznej juz nie jezdze.
Jesli chodzi o moj problem, to bylo wszystko ladnie pieknie, miala tylko jedna zmarszczke mimiczna pod kazdym okiem. Ale przyszla wiosna i wysypalo mnie, wiec odstawialm oleje na rzecz peptydow z dodatkami. Skora pod oczami pogorszyla sie w zastraszajacym tempie, widoczne dwie zmarchy, trzecia sie rysuje, a do tego jak sie dobrze przyjrzec, to i siateczka drobniutkich sie pojawiala. Teraz juz jestem na olejach od miesiaca, mam nadzieje, ze uda sie wrocic do wczesniejszego stanu.

[kaka76]

katja_24 dziękuję w nastepną sobote też spróbuję pod oczami i na powiekach ale nie tak naciskając a jakie oleje Ty używasz do rolki skąd i za ile ???

[ewciaa82]

Napisane przez geraldine2030

Widzę, że ogólnie wątek przycichł rolujecie się jeszcze dziewczyny?

Ostatnio jedna ze sprzedawczyń z naszych rodzimych sklepików namówiła mnie na łączenie rolki z innymi zabiegami, tak jak to robią w gabinetach kosmetycznych np. Environu czy klinikach dermatologicznych.
Otrzymałam nawet opis całego zabiegu.

Kupiłam do tych zabiegów aparat do peelingu kawitacyjnego i sonoforezy i teraz przed rolowaniem najpierw robię peeling kawitacyjny z użyciem toniku z kwasem migdałowym lub fitowym i witaminą C - buzia gładziutka, rozświetlona "cud miód", podobno można też robić na toniku z kwasem mlekowym 5% ale moje naczynka źle znoszę kontakt z nim. Zanieczyszczenia, które wychodzą w trakcie peelingu oraz resztki toniku zmywam mokrą gąbką kosmetyczną.

Później nakładam serum pod rolkę i roluję igłami 0,5mm. Po rolowaniu jeszcze raz nakładam serum (kosmetyczki używają sterylnych ampułek, które już można bez problemu kupić, ale ja nadal wolę swoje własne wynalazki ) na to nakładam specjalny żel-maseczkę z betaglukanem i aloesem, do tego dodaję jeszcze kroplę kompleksu do cery naczynkowej z Naturalisa i wprowadzam drugą stroną szpatułki, która wtłacza wszystko głęboko w skórę. Czasami zostawiam resztki żelu na 30-40 minut, żeby jeszcze trochę "popracował" na skórze, a jak mam mniej czasu, zmywam mokrą gąbką i nakładam serum olejowe a na wierzch maść z witaminą A.

ja sie rolowalam...wczoraj na zywca Dzis w pracy Emle zamowilam, bo juz nie dam rady kolejny raz tak sie dzgac Zaczynam dopiero z rolowaniem i chcialabym Cie prosic o podanie naprawde prostego przepisu na serum pod rolke, bo wkrecam sie w ten temat a z chemia jakos nigdy sobie nie radzilam.Na ZSK kupilam poki co witaminki i HA ale przejrzalam Twoje przepisy i mam zamiar zakupic troche polproduktow.Mozesz mi napisac jakis prosty w skladzie przepis,bede bardzo wdzieczna. Chodzi mi o to zebym odrazu nie skakala na gleboka wode, bo jak czytam te opisy to mi cala tablica Mendelejewa wiruje przed oczami Cos z witaminka C najchetniej..no chyba,ze te gotowe do wykonania serum by sie nadawalo(przykladowo takie z ZSK)
p.s. wczoraj przed rolowaniem robilam "masaz"z korundem i roznica byla znaczna niz bez uprzedniego mechanicznego zluszczania naskorka przed rolka.

[kaka76]

halo czy ktoś tu jeszcze buszuje???? chyba nie

[katja_24]

Napisane przez kaka76

halo czy ktoś tu jeszcze buszuje???? chyba nie

Buszuje, buszuje
Sklepow z polproduktami jest juz sporo: naturalis, mazidla, zrobsobiekrem, beautyever, e-naturalne i jeszcze kilka.
Co do olejkow, to uzywam rozne: z rozy, awokado, malin, migdalowy, z dyni...co sie trafi, byle nadawal sie do mojej skory, czyli tych ewidentnie na pryszcze czy do skory tlustej unikam.

[geraldine2030]

Napisane przez katja_24

ale sie zaopatrzylas Moge spytac, jaki jest koszt tch wszystkich przyjemnosci? Oprocz rolki rzecz jasna?
Ja teraz mam przerwe, poza tym caly czas staram sie doprowadzic do porzadku swoja skore pod oczami, ta przerwa w stosowaniu olejkow to nie byl dory pomysl. Teraz zaczelam eksperymenty z vitasource, zobaczymy.

Trochę kasy wydałaśmy na to wszystkom (to były wspólne zakupy bo urządzenie może być używane przez kilka osób), ale było warto. Peeling kawitacyjny kosztował coś ok. 180 zł ale jego działanie jest doprawdy zachwycające nigdy jeszcze nie miałam takiej pięknej cery, pory zwężone, cera rozjaśniona - nie przypuszczałam że tak proste urządzenie może zdziałać takie cuda z moją skórą. Nigdy wcześniej nie miałam zabiegu kawitacji, więc nie bardzo wiedziałam czego się spodziewać, kupiłam go z namową jednej ze sprzedawczyń do zabiegów z rolką, ale teraz dziwię się jak mogłam do tej pory obyć się bez niego

Reszta dziewczyn nie rolkuje się, więc robią tylko peeling na to gotowa ampułka, żel orientany do sonoforezy, wtłaczają ampułkę, na to maska. Efekty super, dziewczyny też są bardzo, bardzo zadowolone .


Żel z betaglukanem i owsem kosztuje ok. 50 zł, ale jest go 200 ml więc też go podzieliłyśmy.
Mam jeszcze żel z papainą, podobno lekko złuszczajcy, ale używam go jako maseczkę między zabiegami z rolką, albo dodaję do swoich mazideł, bo świetnie nawilża.

Napisane przez ewciaa82

.Mozesz mi napisac jakis prosty w skladzie przepis,bede bardzo wdzieczna. Chodzi mi o to zebym odrazu nie skakala na gleboka wode, bo jak czytam te opisy to mi cala tablica Mendelejewa wiruje przed oczami Cos z witaminka C najchetniej..no chyba,ze te gotowe do wykonania serum by sie nadawalo(przykladowo takie z ZSK)

Z witaminą C najłatwiej jest zrobić serum na bazie żelu hialuronowego np. mniej więcej 1 ml żelu hialuronowego, do tego 1 miniłyżeczka witaminy C, dodać niewielką ilość argininy do podniesienia pH - żeby nie szczypało zbyt mocno, możesz dodać do tego kropelkę pantenolu. Wszystko wystarczy wymieszać i nałożyć na oczyszczoną buzię, potem rolować. Po rolowaniu możesz nałożyć mieszankę olejową składającą się z dowolnego olejku plus 1 kropla olejowej witaminy C i 1 kropla witaminy A. Chyba prościej się nie da.

[ewciaa82]

Napisane przez geraldine2030

Zwitaminą C najłatwiej jest zrobić serum na bazie żelu hialuronowego np. mniej więcej 1 ml żelu hialuronowego, do tego 1 miniłyżeczka witaminy C, dodać niewielką ilość argininy do podniesienia pH - żeby nie szczypało zbyt mocno, możesz dodać do tego kropelkę pantenolu. Wszystko wystarczy wymieszać i nałożyć na oczyszczoną buzię, potem rolować. Po rolowaniu możesz nałożyć mieszankę olejową składającą się z dowolnego olejku plus 1 kropla olejowej witaminy C i 1 kropla witaminy A. Chyba prościej się nie da.

Dziekuje slicznie, zastosuje sie do rad.mam tylko jeszcze pytanie(moze banalne sie wydawac). czy Emle nakladamy po nalozeniu serum czy przed. Rozumem sie kierujac dalabym przed, bo jak wiadomo wymaga troche czasu aby krem zadzialal, ...ale jak to jest w praktyce?

[geraldine2030]

Napisane przez ewciaa82

Dziekuje slicznie, zastosuje sie do rad.mam tylko jeszcze pytanie(moze banalne sie wydawac). czy Emle nakladamy po nalozeniu serum czy przed. Rozumem sie kierujac dalabym przed, bo jak wiadomo wymaga troche czasu aby krem zadzialal, ...ale jak to jest w praktyce?

Nigdy nie używałam Emli, ale tutaj możesz przeczytać ulotkę z dokładnym opisem stosowania

[kaka76]

geraldine2030
Fajnie to wszystko opisałaś a wiedze to masz ,że ho ho ja się napaliłam na sprzęt do peelingu kawitacyjnego.
a może podaj model swojego cena podobna a masz z koleżankami już sprawdzone
to tradycyjnie nazywa się ultradzwięki i miałam taki zabieg robiony w gabinecie ,wspominam go rewelacyjnie ,jakąs wodą przecierała mi twarz i jeździła metalową szpatułką ,potem miałam jakąs ampułkę i algi ale po 2,3 dniach dopiero był efekt !!!
i jeszcze jedno pytanie tu znalazłam taki filmik z całą zawartością sprzętu taki Ty masz ???
http://www.youtube.com/watch?v=4VCKSeH3GDM
irytuje mnie to uziemienie ,którego nie widzę a pamiętam ,że coś takiego mi kładła kosmetyczka na dekold pod ręcznik ....

nie widzę w tych allegrowych przełącznika na sonoforeze i uziemienia !!!

[kaka76]

geraldine2030 jesteś ????

[geraldine2030]

Napisane przez kaka76

geraldine2030 jesteś ????

Jestem, ale w pracy nie mogę pisać bo grozi mi

Napisane przez kaka76

geraldine2030
Fajnie to wszystko opisałaś a wiedze to masz ,że ho ho ja się napaliłam na sprzęt do peelingu kawitacyjnego.
a może podaj model swojego cena podobna a masz z koleżankami już sprawdzone
to tradycyjnie nazywa się ultradzwięki i miałam taki zabieg robiony w gabinecie ,wspominam go rewelacyjnie ,jakąs wodą przecierała mi twarz i jeździła metalową szpatułką ,potem miałam jakąs ampułkę i algi ale po 2,3 dniach dopiero był efekt !!!
i jeszcze jedno pytanie tu znalazłam taki filmik z całą zawartością sprzętu taki Ty masz ???
http://www.youtube.com/watch?v=4VCKSeH3GDM
irytuje mnie to uziemienie ,którego nie widzę a pamiętam ,że coś takiego mi kładła kosmetyczka na dekold pod ręcznik ....

nie widzę w tych allegrowych przełącznika na sonoforeze i uziemienia !!!

Ten sprzęcik z yotuba jest aparatem profesjonalnym, który prawdopodobnie oprócz kawitacji służy do robienia innych zabiegów i pewnie niemało kosztuje
Zwykłe domowe aparaty nie mają dodatkowego uziemienia - bo to chyba jest to "coś" co klientka trzyma w ręku.


Mam najprostszy model: http://www.meaderm.pl/pl/p/PEELING-KAWITACYJNY-2-KWAS-HIALURONOWY-30-ml-GRATIS/143 . Można nim zrobić kawitację i sonoforeze, tylko przekręcamy szpatułkę, ale jest też przycisk do wtłaczania pulsacyjnego dla delikatnej skóry. Przy odpowiednim ustawieniu szpatułki robi się też lifting.
Można kupić bardziej wypasione modele, z dodatkowymi opcjami , ale są dużo droższe http://yasumi.eu/domowe/22-slim-beauty-kawitacja-.html.

Na allegro nigdy nie kupuję kosmetyków ani tym bardziej sprzętu, dziewczyny na Wizażu pisały, że kupione tam urządzenia kopały prądem, wybuchały zasilacze, a w razie awarii trudno nawet wyegzekwować naprawę . Sklepik poleciła mi Pani z Naturalisa, podobno to jest ich drugi sklep, więc w razie problemów z urządzeniem nie będzie schodów z reklamacją, a dodatkowo dogadałam się że zrobią mi wysyłkę z obu sklepów jedną paczką

Zobacz jeszcze zabieg z użyciem toniku z 5% kwasem mlekowym http://www.youtube.com/watch?v=jHRWHLeu-go, tonik niestety jest niedostępny dla zwykłych ludzi tylko dla kosmetyczek, ale można zrobić taki sam w domu albo kupić na BU i rozcieńczyć http://www.biochemiaurody.com/sklep/tonikaha8.html. Efekt jest boski, ale niestety nie nadaje się do cery naczynkowej, chyba że będzie się omijać okolice naczynkowe. Ja robię taki tonik z kwasem fitowym albo migdałowym, efekty też są bardzo fajne.

[kaka76]

geraldine2030 bardzo ci dziękuję stronki zapisałam i teraz zbieram kase i robię zamówienie ))))