|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2012-01-15, 17:22 | #1 |
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
|
Dosyć głupie pytanie :)
Może moje pytanie będzie wydawać się wam głupie , ale mimo to zapytam
Wybieram się na półmetek, impreza odbędzie się w klubie, więc stroje obowiązywać będą typowo klubowe, nie balowe. I zastanawiam się jakie buty założyć Mam fajne platformy i tu moje pytanie czy wypada zmienić jakoś buty po wejściu do klubu? Bo żadne z moich kozaczków, botków pasować nie będą do sukienki i będą po prostu za ciężkie, a przecież nie wyjdę na taki śnieg w platformach nawet z taksówki do drzwi będzie to ryzykowne. Więc pytam, jak wy się na to zapatrujecie? Dodam że w klubach nie bywam zbyt często i stąd moje pytanie. |
2012-01-15, 18:57 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
No jasne, że wypada. Ja zawsze, przed każdą imprezą tak robię. W zimie oczywiście. ;d
w klubie szatnia będzie, więc tam zostawisz swoje kozaczki, a w szpileczkach będziesz szaleć na parkiecie. Udanej imprezy! |
2012-01-15, 19:34 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 77
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Nie przesadzajmy z tym ze w platformach z taksowki do klubu nie da rady przejsc, to nie sandałki! Zmiana butów w klubie to obaciach. Te 5 m to raczej nie jest jakieś ogromne wyzwanie. Ja bym nawet zaryzykowała przejście bez rajstop, gdyby akurat zamarzyło mi się założyć butki peep toe
|
2012-01-15, 19:38 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Wcale nie obciach. Wiele dziewczyn tak robi. Przeciez każdy chyba rozumie, że jest zima i w szpilkach nie bardzo chodzić.
A w klubach są szatnie więc buty spokojnie można zostawić. |
2012-01-15, 19:53 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 368
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Cytat:
Dlaczego zmiana butów w klubie to obciach? Mi często zdarzało się zmieniac buty, od tego są w końcu szatnie i jakoś nikt sie na mnie krzywo nie patrzył |
|
2012-01-15, 20:49 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 111
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Ja również uważam,że zmiana butów w klubie to żaden obciach.Spokojnie można je tam zmienić.Sama też tak często robię. Przecież nie musisz tego robić przy stoliku czy na parkiecie.Jak napisała Justysck2 są szatnie czy chociażby toalety
|
2012-01-15, 21:35 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Ja bym założyła od razu szpileczki czy cuś..na pewno nie kozaki
|
2012-01-15, 21:40 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 1 051
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Nie widzę nic złego w zmianie butów ale... ja bym założyła od razu szpilki czy co tam chcesz, zwłaszcza jeśli chcesz na miejsce podjechać taksówką. Ja czasem zimą śmigałam do klubu w czółenkach, bo taki miałam kaprys, a jechałam na przykład autobusem
__________________
Szukasz fotografa noworodkowego w Warszawie? Zapraszam na moją stronę: www.magdaskrzypczak.com |
2012-01-15, 22:16 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Czemu nie? Ja wczoraj miałam studniówkę, padał śnieg, musiałam przejść dwie ulice, bo nie dało się do tamtej dojechać, bo była rozkopana, weszłam do restauracji, od razu poszłam do łazienki (z płaszczem), ściągnęłam kozaki, legginsy i zmieniłam na obcasy, a worek z kozakami oddałam do szatni. Od nóg się marznie, nie słuchaj ich, ja się tak załatwiłam kiedyś, jak szłam na swój półmetek - lało, zimno (październik) a ja w szpilkach... oj, głupia byłam.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2012-01-15, 23:36 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: odległa kraina
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
hmm. jezeli masz blisko z taksowki to zaloz od razu platformy, chociaz nie widze nic zlego w przebraniu sie w szatni, wiele razy tak robilam, zobaczysz jakim zawieniem beda te kozaczki po imprezie
|
2012-01-16, 10:13 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 77
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
No nie wiem do jakich klubów chodzicie, ale w lokalu z selekcją, na jakimś względnym poziomie NIGDY nie zdarzyło mi się zobaczyć nikogo kto zmienia buty! To przebieranie butów w szatni, w toalecie to dla mnie zbędne zamieszanie. Trzeba brać jakieś dodatkowe torby, worki :/ Nie wierzę, że przechodząc kilka metrów od domu do taksówki i z niej można się przeziębić. Mnie się nie zdarza zachorować nawet jeżeli w trakcie imprezy kilka razy wychodzę w czółenkach "na papieroska".
Co do tej wygody po imprezie, bo nóżki bolą, to dla mnie obciachem jest też tańczenie na bosaka - albo się zakłada buty na niższym obcasie albo zabiera do torebeczki małe składane baletki (zmieszczą się w każdej torebce). Ale to już taka dygresja mniej na temat. |
2012-01-16, 10:35 | #12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 812
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Cytat:
Idź w kozakach, w klubie się przebierzesz (mnie się zdarza UGGi brać, jeśli mam szaleć do rana na parkiecie - np. z własnego ślubu tak wracałam).
__________________
"Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej" Bazarek na rzecz Azylu dla świń "Chrumkowo" Edytowane przez Vilqa Czas edycji: 2012-01-16 o 10:38 |
|
2012-01-16, 15:45 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 77
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Vilqa napisałam o wygodzie PO imprezie - tzn. wychodzisz z klubu i nie masz już siły dłużej chodzić w obcasach, wyciągasz z torby baletki i je zakładasz. Uważam, że jeśli się kobieta gdzieś szykuje i coś zakłada, żeby dobrze wyglądać, to niech wygląda tak cały wieczór, a nie tylko na samym początku! Chodzenie z torbą na kozaki, itd. moim zdaniem nie przystoi. Może to kwestia tego dokąd się zwykle chodzi. Nie wiem. Takie jest moje zdanie - albo jestem damą cały czas, albo tylko 5 min
|
2012-01-16, 16:36 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 007
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Też mi problem z przebraniem butów. Według mnie najważniejsze jest to, żeby dobrze się bawić. Bez problemu można wziąć buty i je przebrać w klubie czy gdzieś indziej. I nie jest to obciachem w żadnym wypadku!!!
__________________
|
2012-01-16, 17:53 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
A co, jeżeli są kilogramy śniegu i nikt tego nie odgarnął? To co, mam mieć całe nogi mokre, bo 'nie wypada'? Mówicie, że nie da się tak przeziębić, a ja się tak kiedyś przeziębiłam, bo przemokłam...
Rób jak Ci będzie wygodnie i co uważasz za rozsądne.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2012-01-16, 22:26 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Dosyć głupie pytanie :)
Cytat:
Ja zmieniałam buty na studniówce. Nie ma się co wygłupiać i udawać celebrytkę z gołymi nogami w styczniu na śniegu.
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:38.