poprostu mi cos poradzcie :( - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-21, 20:31   #121
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

monika - zazwyczaj sobie nie mówiłam tylko waliłam głową w mur, bo z mojego doświadczenia wynika, że jak już raz zrazisz do siebie faceta (nieważne czy ze swojej winy, czy w wyniku niefortunnych okoliczności) to już nie da się z tym nic zrobić. Mimo to ja zawsze próbowałam wciąż od nowa. Zawsze wydawało mi się że może stracę coś cennego, że szansa może już się nie powtórzyć. I nie mogłam zrozumieć innych osób, które po prostu dawały sobie spokój. MOże innym łatwiej to przychodzi niż mnie, może to kwestia charakteru?
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 20:45   #122
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
monika - zazwyczaj sobie nie mówiłam tylko waliłam głową w mur, bo z mojego doświadczenia wynika, że jak już raz zrazisz do siebie faceta (nieważne czy ze swojej winy, czy w wyniku niefortunnych okoliczności) to już nie da się z tym nic zrobić. Mimo to ja zawsze próbowałam wciąż od nowa. Zawsze wydawało mi się że może stracę coś cennego, że szansa może już się nie powtórzyć. I nie mogłam zrozumieć innych osób, które po prostu dawały sobie spokój. MOże innym łatwiej to przychodzi niż mnie, może to kwestia charakteru?
no to ja mam dokladnie tak samo jak mialas ty .. moje kolezanki umia sobie odpuscic, a ja nie. zawsze probuje, probuje, i choc wiem ze niezle sie kompromituje to i tak dalej sie narzucam
oczywiscie tak robie tylko wtedy, gdy mi na kims zalezy. jak juz napisalam wczesniej, odpisalam mu. skompromitowalam sie nie?
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 21:36   #123
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
no to ja mam dokladnie tak samo jak mialas ty .. moje kolezanki umia sobie odpuscic, a ja nie. zawsze probuje, probuje, i choc wiem ze niezle sie kompromituje to i tak dalej sie narzucam
oczywiscie tak robie tylko wtedy, gdy mi na kims zalezy. jak juz napisalam wczesniej, odpisalam mu. skompromitowalam sie nie?
ja tak miałam kiedy nie to że mi zależało... zakochałam się na zabój i to w wieku dwadzieścia parę lat odbiło mi kompletnie... Też tak popełniłam masę błędów jeden za drugim. Dobrze że tak było tylko raz. Ale myślę teraz że trzeba wyciągnąć wnioski ze swojego zachowania i nigdy więcej nie dopuścić do płaszczenia się przed facetem.
Piszesz do niego nie potrzebnie. Ja sobie odpuściłam kiedy dotarło do mnie że swoim odzywaniem się niczego nie uzyskam, chociaż serce mi pękało.

Edytowane przez 201606201122
Czas edycji: 2010-03-21 o 21:37
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 18:28   #124
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
ja tak miałam kiedy nie to że mi zależało... zakochałam się na zabój i to w wieku dwadzieścia parę lat odbiło mi kompletnie... Też tak popełniłam masę błędów jeden za drugim. Dobrze że tak było tylko raz. Ale myślę teraz że trzeba wyciągnąć wnioski ze swojego zachowania i nigdy więcej nie dopuścić do płaszczenia się przed facetem.
Piszesz do niego nie potrzebnie. Ja sobie odpuściłam kiedy dotarło do mnie że swoim odzywaniem się niczego nie uzyskam, chociaż serce mi pękało.
no ja wlasnie sie czuje jak bym sie zakochala ciagle o nim mysle, i wogole.. czyli jednak wiecej dziewczyn jest takich ktore tak zachowuja/ zachowywaly sie jak ja. troche mnie to pociesza ;D.. nie no zartuje.. wiem ze pisze nie potrzebnie, ale nie umiem powiedziec sobie : stop nie rob tego!.. to jest jakies takie silniejsze ode mnie .. wrrr... na ta wczorajsza wiadomosc odpisal mi tak : "a po co ci to teraz wiedziec temat juz jest skonczony i tyle", na co ja mu odpisalam ze zaintrygowala mnie ta sytuacja, i ze chcialabym wiedziec.. ( wiedziec po co mnie tak bajerowal ). nieodpisal juz na to nic. wsumie to niewiem po co ja to chce wiedziec, skoro i tak wiem ze nic z tego nie bedzie ;| .. pogubilam sie we wszystkim
a moze wezme przyklad z Ciebie, i choc serce mi bedzie pekac, to postaram sie do niego nie pisac? skoro moje kolezanki i ty daja rade to i ja dam. chyba ..
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 20:07   #125
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
no ja wlasnie sie czuje jak bym sie zakochala ciagle o nim mysle, i wogole.. czyli jednak wiecej dziewczyn jest takich ktore tak zachowuja/ zachowywaly sie jak ja. troche mnie to pociesza ;D.. nie no zartuje.. wiem ze pisze nie potrzebnie, ale nie umiem powiedziec sobie : stop nie rob tego!.. to jest jakies takie silniejsze ode mnie .. wrrr... na ta wczorajsza wiadomosc odpisal mi tak : "a po co ci to teraz wiedziec temat juz jest skonczony i tyle", na co ja mu odpisalam ze zaintrygowala mnie ta sytuacja, i ze chcialabym wiedziec.. ( wiedziec po co mnie tak bajerowal ). nieodpisal juz na to nic. wsumie to niewiem po co ja to chce wiedziec, skoro i tak wiem ze nic z tego nie bedzie ;| .. pogubilam sie we wszystkim
a moze wezme przyklad z Ciebie, i choc serce mi bedzie pekac, to postaram sie do niego nie pisac? skoro moje kolezanki i ty daja rade to i ja dam. chyba ..
U mnie dużo czasu minęło zanim sobie odpuściłam się nieźle poniżałam tym odzywaniem się .To jakoś tak jest że im bardziej gonisz faceta tym bardziej on ucieka. Sama tak "uciekam" od natrętnych facetów . U mnie było coś więcej z tym facetem którego kochałam nie tylko flirt gdyby nie to pewnie bym się nie zakochała. U mnie nie było takich jazd jak u Ciebie po prostu tak z dnia na dzień zakończył nawet nie wiadomo dlaczego . Dlatego dziwie się trochę że tak się zakochałaś chociaż on tylko patrzył. Moja koleżanka miała gorszą sytuacje bo facet jej wprost powiedział że chce tylko sexu i żadnego związku a ona mu pisała sms-y "kocham Cię" itd. znam ją potrafi wysłać ze 20 smsów za jednym zamachem jak jej ktoś nie odpisuje. On nie reagował taki cierpliwy był . A kiedy ta koleżanka już była w związku to jeszcze jej sex proponował na co ona już się nie zgodziła. Tak że nie tylko Ty tak masz .Tylko trzeba jakoś się opanować .
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 20:44   #126
Olcia
Zakorzenienie
 
Avatar Olcia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
Dlatego dziwie się trochę że tak się zakochałaś chociaż on tylko patrzył.
mylicie pewne pojecia...
Olcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 21:50   #127
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez Anulek Pokaż wiadomość
U mnie dużo czasu minęło zanim sobie odpuściłam się nieźle poniżałam tym odzywaniem się .To jakoś tak jest że im bardziej gonisz faceta tym bardziej on ucieka. Sama tak "uciekam" od natrętnych facetów . U mnie było coś więcej z tym facetem którego kochałam nie tylko flirt gdyby nie to pewnie bym się nie zakochała. U mnie nie było takich jazd jak u Ciebie po prostu tak z dnia na dzień zakończył nawet nie wiadomo dlaczego . Dlatego dziwie się trochę że tak się zakochałaś chociaż on tylko patrzył. Moja koleżanka miała gorszą sytuacje bo facet jej wprost powiedział że chce tylko sexu i żadnego związku a ona mu pisała sms-y "kocham Cię" itd. znam ją potrafi wysłać ze 20 smsów za jednym zamachem jak jej ktoś nie odpisuje. On nie reagował taki cierpliwy był . A kiedy ta koleżanka już była w związku to jeszcze jej sex proponował na co ona już się nie zgodziła. Tak że nie tylko Ty tak masz .Tylko trzeba jakoś się opanować .
no wlasnie to jest takie dziwne, ze poczulam cos do niego pomimo tego ze on tylko patrzyl. to jak by cos w stylu: "milosc od pierwszego wejrzenia" .. do dzisiaj jak przypomne sobie jak sie GAPIL, i jak ogladam fotki jego to cos mi sie w sercu robi .. pierwszy raz mam taka sytuacje. taka ze dalam sie zbajerowac na takie teksty, i po tych spojrzeniach uwierzylam ze cos z tego moze byc.. no i jeszcze to narzucanie sie.. zwykle mialam inaczej. mialam tak ze krecilam z facetami, bylo miedzy nami cos wiecej, potem oni z jakichs tam powodow sie wycofywali, a ja do nich pisalam, pisalam i pisalam .. kilka razy juz tak mialam. kurcze z ta twoja kolezanka to nie zaciekawie. jak mam byc szczera, to ja chyba bym nie postapila tak jak ona.. nigdy w zyciu nie wyznalabym takiemu pacanowi ze go kocham.. ja ostatnio poznalam faceta na dyskotece, ktory po kilku zdaniach stwierdzil ze przyjechal na ta dyskoteke, aby poznac panienke na sex.. splawilam go, obrocilam sie na pięcie, a on potem podbijal do mojej przyjaciolki ..

wyslalam mu kolejna wiadomosc napisalam ze pewnie mi nie odpisze na ta wiadomosc i ze zapewne mnie zablokuje, odpowiedzial tak : "bo po co mam odp ci jak ty juz wszystko kiedys skreslilas"

nawet niewiem co odpisac.. behehe ale ja jestem glupia, po co ja to ciagne

Edytowane przez monika192
Czas edycji: 2010-03-22 o 21:57
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-22, 23:01   #128
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Monisia ty sie nigdy nie nauczysz?
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 00:00   #129
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez rybkie Pokaż wiadomość
Monisia ty sie nigdy nie nauczysz?

no najwidoczniej nie taki glupi ( tu brzydsze slowo by pasowalo ) mam charakter i tyle.. dobra przysiegam sobie ze to ostatni chlopak przed ktorym sie plaszczylam, i przysiegam ze to PIERWSZA i OSTATNIA sytuacja taka jak ta :P

ps. ale i tak spytam co mu odpisac? haha
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 06:09   #130
perseusz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 536
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

hahahahahahahahahahahaha.
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka
perseusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 14:53   #131
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
no najwidoczniej nie taki glupi ( tu brzydsze slowo by pasowalo ) mam charakter i tyle.. dobra przysiegam sobie ze to ostatni chlopak przed ktorym sie plaszczylam, i przysiegam ze to PIERWSZA i OSTATNIA sytuacja taka jak ta :P

ps. ale i tak spytam co mu odpisac? haha
ja się poddaje
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-23, 21:47   #132
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
no najwidoczniej nie taki glupi ( tu brzydsze slowo by pasowalo ) mam charakter i tyle.. dobra przysiegam sobie ze to ostatni chlopak przed ktorym sie plaszczylam, i przysiegam ze to PIERWSZA i OSTATNIA sytuacja taka jak ta :P

ps. ale i tak spytam co mu odpisac? haha
jesli czasem zdarzy mi sie pomyslec, ze skoro juz zyje te iles lat na swiecie i nic mnie zdziwic nie moze, wchodze potem na takie watki jak ten i opada mi wszystko (oprocz biustu w dobrze dobranym staniku - nieuswiadomione zapraszam na stosowny watek).

kolezanko Moniko, osobnik bedacy bohaterem Twej historii w zaden sposob nie dal Ci podstaw do takiego myslenia, jakie tu prezentujesz. Twoja postawa roszczeniowa jest dla mnie niezrozumiala i nieuzasadniona. zreszta, to samo pisali moi przedmowcy. a miliony ludzi nie moga sie mylic

jestem moim no. 1, jesli chodzi o fasmantagorie
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.

Edytowane przez siarka40
Czas edycji: 2010-03-24 o 08:01 Powód: literowka, ojj...
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 00:17   #133
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
jesli czasem zdarzy mi sie pomyslec, ze skoro juz zyje te iles lat na swiecie i nic mnie zdziwic nie moze, wchodze potem na takie watki jak ten i opada mi wszystko (oprocz biustu w dobrze dobranym staniku - nieuswiadomione zapraszam na stosowny watek).

kolezanko Moniko, osobnik bedacy bohaterem Twej historii w zaden sposob nie dal Ci podstaw do takiego myslenia, jakie tu prezentujesz. Twoja postawa roszczeniowa jest dla mnie niezrozumiala i nieuzasadniona. zreszta, to samo pisali moi przedmowcy. a miliony ludzi nie moga sie mylic

jestem moim no. 1, jesli chodzi o famantagorie
Jak Ci sie cos nie podoba, to nie musisz czytac, ani udzielac sie. nikt Ci nie kaze. to co myslisz ze wszystko sobie tu wymyslilam?! nie narobil mi nadzieji? a to co twoim zdaniem powinien zrobic chlopak, aby narobic dziewczynie nadzieje? co moze odrazu zaciagnac ja do lozka? moje jest zdanie takie jakie jest. jesli facet cos obiecuje, mowi ze chce poznac to wypadaloby dotrzymac slowa, a nie mowic tego tylko po to, aby pobajerzyc kolejnej dziewczynie.. i wkurza mnie to ze faceci graja na naszych uczuciach
a poza tym zakonczylam watek z dniem 18.03, a mimo to pojawilo sie tu kilka wypowiedzi...
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 09:13   #134
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Moniko, co do mojego udzielania sie w tym watku, rzekne krotko - zabronic mi nikt nie moze i bede to czynic tak dlugo, jak bede miala ochote

odnosnie do Twego pytania - zeby mozna bylo mowic o "robieniu nadziei", chlopak musialby zrobic cokolwiek. a on sie TYLKO usmiechnal, reszte sprowokowalas Ty.
przeczytalam caly watek i nigdzie, ale to nigdzie, nie bylo niczego, ze strony tego chlopaka, na ksztalt obietnic.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 11:20   #135
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Moniko, co do mojego udzielania sie w tym watku, rzekne krotko - zabronic mi nikt nie moze i bede to czynic tak dlugo, jak bede miala ochote

odnosnie do Twego pytania - zeby mozna bylo mowic o "robieniu nadziei", chlopak musialby zrobic cokolwiek. a on sie TYLKO usmiechnal, reszte sprowokowalas Ty.
przeczytalam caly watek i nigdzie, ale to nigdzie, nie bylo niczego, ze strony tego chlopaka, na ksztalt obietnic.

no to chyba niedoczytalas, bo wyraznie pisalam ( i to kilka razy!) ze napisal mi ze obiecuje ze sie odezwie, a potem ze obiecuje ze bedzie sie oddzywal. skoro ja sprowokowalam to wszystko, to mogl nie reagowac. powiedziec : "sorki, ale nie", a nie pisac mi smsy ze chcialby mnie poznac, itp itd.. ;/ jeszcze te jego teksty, ze co bedzie jesli sie zakocha behehe.. ;]
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 11:56   #136
perseusz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 536
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

hehehehehe
jejku jaka Ty zabawna jesteś.

A kiedy on się miał biedak odezwać jak Ty cały czas się do niego odzywałaś pierwsza??
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka
perseusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 12:07   #137
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez perseusz Pokaż wiadomość
hehehehehe
jejku jaka Ty zabawna jesteś.

A kiedy on się miał biedak odezwać jak Ty cały czas się do niego odzywałaś pierwsza??
wez koles zwarzaj na swoje wypowiedzi dobra? smieszny to jestes ty ze siedzisz na babskim forum. tak dla twojej wiadomosci to nie oddzywalam sie do niego codziennie. odezwalam sie do niego raptem z 3, 4 razy z przerwa 3,4, 5 dniowa ;] .. zaczyna mnie juz powoli draznic ten watek, i to ze robicie ze mnie jakas pusta laske, choc mnie nie znacie ..
oceniliscie mnie na podstawie jednego watku. kazdy popelnia bledy, i z tego co tu wyczytalam, to nie ja jedna z takimi "problemami".. a prawda jest taka ze swoj rozum mam, i nie pozwole aby zartowal ze mnie jakis koles. nikt go nie prosil, aby mi slodzic ;].. jesli nie byl zainteresowany, to mogl nawet o nr gg nie prosic. AMEN


ps. nie popierasz słłłitaśnego pisania i tych innych a piszesz: hehehe .. wole byc zabawna, i miec swoje zdanie niz byc jakims zamulonym ........ ;]

Edytowane przez monika192
Czas edycji: 2010-03-24 o 12:09
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 12:18   #138
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Moniko, nie zartuj, ze to uwazasz za obietnice
i czy Ty uwazasz, ze tu sie wszyscy sprzysiegli przeciwko Tobie i w zwiazku z tym wydalaja z siebie twierdzenia wbrew stanowi faktycznemu?
skoro my tu obiektywnie uznajemy, ze zadnych obietnic nie bylo, ani zadnego "bajerowania", to moze jednak sprobujesz na sprawe spojrzec trzezwo?
kontakt zainicjowalas Ty, potem robilas totalnie dziwne manewry, udajac, ze wcale nie masz zamiaru sie z nim spotkac, potem te zarzuty bezpodstawne i na koncu bardzo niemily (wrecz arogancki) tekst o kurduplu.
w ogole nie dziwie sie kolesiowi, ze Cie zablokowal i nie wyraza checi kontynuacji znajomosci

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
wez koles zwarzaj na swoje wypowiedzi dobra? smieszny to jestes ty ze siedzisz na babskim forum. tak dla twojej wiadomosci to nie oddzywalam sie do niego codziennie. odezwalam sie do niego raptem z 3, 4 razy z przerwa 3,4, 5 dniowa ;] .. zaczyna mnie juz powoli draznic ten watek, i to ze robicie ze mnie jakas pusta laske, choc mnie nie znacie ..
oceniliscie mnie na podstawie jednego watku. kazdy popelnia bledy, i z tego co tu wyczytalam, to nie ja jedna z takimi "problemami".. a prawda jest taka ze swoj rozum mam, i nie pozwole aby zartowal ze mnie jakis koles. nikt go nie prosil, aby mi slodzic ;].. jesli nie byl zainteresowany, to mogl nawet o nr gg nie prosic. AMEN
ja bym raczej uwazala na Twoim miejscu na Twoje wypowiedzi, bo kolega wypowiada sie kulturalnie, natomiast Ty reagujesz bardzo ze zloscia i nieprzyjemnie. i o ile wiem, to mezczyzn na tym "babskim" forum calkiem sporo.
jakby popatrzec na Twoje wypowiedzi tutaj, to naprawde, nie dziwota, ze bohater watku odcial sie od Ciebie, bo z Toba nie idzie spokojnie rozmawiac. nikt tutaj nie odzywa sie z czystej zlosliwosci, probujemy Cie naprostowac na rzeczywisty stan rzeczy, ale jak widac - jak grochem o sciane.
ja Cie oceniam przez pryzmat stylu Twoich wypowiedzi nie tylko w tym watku. nadto, wypowiadasz sie tu na tyle soczyscie, ze materialu do spostrzezen sporo.

i raz jeszcze: nie wierze, ze powaznie uwazasz, ze powiedzenie komus komplementu badz poproszenie o numer gygy do czegos zobowiazuje
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.

Edytowane przez siarka40
Czas edycji: 2010-03-24 o 12:20
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 12:26   #139
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Moniko, nie zartuj, ze to uwazasz za obietnice
i czy Ty uwazasz, ze tu sie wszyscy sprzysiegli przeciwko Tobie i w zwiazku z tym wydalaja z siebie twierdzenia wbrew stanowi faktycznemu?
skoro my tu obiektywnie uznajemy, ze zadnych obietnic nie bylo, ani zadnego "bajerowania", to moze jednak sprobujesz na sprawe spojrzec trzezwo?

kontakt zainicjowalas Ty, potem robilas totalnie dziwne manewry, udajac, ze wcale nie masz zamiaru sie z nim spotkac, potem te zarzuty bezpodstawne i na koncu bardzo niemily (wrecz arogancki) tekst o kurduplu.
w ogole nie dziwie sie kolesiowi, ze Cie zablokowal i nie wyraza checi kontynuacji znajomosci
nie wcale tak nie uwazam, ale kompletnie was nie rozumiem ( pewnie, jeszcze mi napszcie, ze nie jestem w stanie tego zrozumiec, bo moj iloraz inteligencji wynosi 0 ) . najpierw byly wypowiedzi, ze moze liczyl tylko na bzykanie, a potem ze byc moze chcial mnie poznac, ale ja zachowalam sie jak ksiezniczka na ziarnku grochu. to albo jedna wersja albo druga.. to teraz jesli facet bedzie prawil mi komplementy, skladal obietnice, to bede uwazac ze chce kolezenstwa. natomiast jesli bedzie chcial mnie zaciagnac do lozka to bedzie znaczyc ze chce czegos wiecej bezsensu... co do tych obietnic. trudno w to uwierzyc, ale tak uwierzylam.. zawsze mialam dobra intuicje, i wiedzialam kiedy koles oczekuje ode mnie czegos wiecej. jak widac pomylilam sie. myslalam ze te spojrzenia cos znaczyly ( wkoncu nie na kazdego sie tak czlowiek patrzy), myslalam ze jak zagadam do niego na tym portalu, to tylko ulatwi nam sprawe. jak widac napisze to jeszcze raz :POMYLILAM SIE!

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Moniko, nie zartuj, ze to uwazasz za obietnice
i czy Ty uwazasz, ze tu sie wszyscy sprzysiegli przeciwko Tobie i w zwiazku z tym wydalaja z siebie twierdzenia wbrew stanowi faktycznemu?
skoro my tu obiektywnie uznajemy, ze zadnych obietnic nie bylo, ani zadnego "bajerowania", to moze jednak sprobujesz na sprawe spojrzec trzezwo?
kontakt zainicjowalas Ty, potem robilas totalnie dziwne manewry, udajac, ze wcale nie masz zamiaru sie z nim spotkac, potem te zarzuty bezpodstawne i na koncu bardzo niemily (wrecz arogancki) tekst o kurduplu.
w ogole nie dziwie sie kolesiowi, ze Cie zablokowal i nie wyraza checi kontynuacji znajomosci

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------


ja bym raczej uwazala na Twoim miejscu na Twoje wypowiedzi, bo kolega wypowiada sie kulturalnie, natomiast Ty reagujesz bardzo ze zloscia i nieprzyjemnie. i o ile wiem, to mezczyzn na tym "babskim" forum calkiem sporo.
jakby popatrzec na Twoje wypowiedzi tutaj, to naprawde, nie dziwota, ze bohater watku odcial sie od Ciebie, bo z Toba nie idzie spokojnie rozmawiac. nikt tutaj nie odzywa sie z czystej zlosliwosci, probujemy Cie naprostowac na rzeczywisty stan rzeczy, ale jak widac - jak grochem o sciane.
ja Cie oceniam przez pryzmat stylu Twoich wypowiedzi nie tylko w tym watku. nadto, wypowiadasz sie tu na tyle soczyscie, ze materialu do spostrzezen sporo.

i raz jeszcze: nie wierze, ze powaznie uwazasz, ze powiedzenie komus komplementu badz poproszenie o numer gygy do czegos zobowiazuje

nie moja wina ze sobie nie pozwole. jak mi ktos ciagle powtarza ze jestem glupia, pusta laska to co mam napisac : "okej masz racje jestem rozowa dziefffcynka"
no wlasnei chyba oceniasz mnie przez pryzmat tego watku, bo w innych watkach udzielalam innych wypowiedzi, chocby w tym o ......... ;] chcecie mnie naprostowac? hehe peirwsze slysze.. bo z tego co tu widze to ciagle sa zmienne zdania. raz takie, a raz takie. co do pogrubionego: nie nie sadze, ze poproszenie o nr gg do czegos zobowiazuje. ale jesli ktos mowi ze obiecuej ze bedzie sie oddzywal, a w rzeczywistym stanie nie ma najmniejszego zamiaru, to chyba sie nie mowi takcih rzeczy. ;]

Edytowane przez monika192
Czas edycji: 2010-03-24 o 12:28
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-24, 12:41   #140
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
nie nie sadze, ze poproszenie o nr gg do czegos zobowiazuje. ale jesli ktos mowi ze obiecuej ze bedzie sie oddzywal, a w rzeczywistym stanie nie ma najmniejszego zamiaru, to chyba sie nie mowi takcih rzeczy. ;]
Abstrahując już od treści wątku - owszem, jest wielu ludzi, którzy mają problem z mówieniem "nie", uważają, że "nie"zaboli, a "odezwę się" a potem cisza, rozejdzie się po kościach.
Znam wiele osób obojga płci, które rzucają takie teksty, biorą numery telefonów, gadu, maile...i kasują je z pamięci telefonu rano następnego dnia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 12:45   #141
monika192
Rozeznanie
 
Avatar monika192
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: obecnie Poznań :)
Wiadomości: 789
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Abstrahując już od treści wątku - owszem, jest wielu ludzi, którzy mają problem z mówieniem "nie", uważają, że "nie"zaboli, a "odezwę się" a potem cisza, rozejdzie się po kościach.
Znam wiele osób obojga płci, które rzucają takie teksty, biorą numery telefonów, gadu, maile...i kasują je z pamięci telefonu rano następnego dnia.
no wlasnie.. nienawidze takich ludzi. ja tam umiem mowic nie, i umiem mowic tak, a nie jakies glupie gierki..;/ mogl nawet nie prosic o nr gg..
monika192 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 13:04   #142
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Tak czy siak tacy ludzie byli, są i będą. Nic na to nie poradzimy.

Ja wiem jedno - bez względu na płeć, jeśli komuś naprawdę naprawdę naprawdę zależy, to się odezwie.
Jeśli nie, to spławi drugą stronę w mniej albo bardziej "kulturny" sposób.

Jeśli mi się facet podoba - zaczepiam. Nie widzę reakcji - odpuszczam, żeby nie robić z siebie nachalnej desperatki.
Faceci mają podobnie.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
ja tam umiem mowic nie, i umiem mowic tak, a nie jakies glupie gierki..;/ mogl nawet nie prosic o nr gg..
I wiesz...jak się przeczyta Twój pierwszy post, to się ma wrażenie, że właśnie te głupie gierki są Twoją specjalnością
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 13:10   #143
perseusz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 536
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
najpierw byly wypowiedzi, ze moze liczyl tylko na bzykanie, a potem ze byc moze chcial mnie poznac, ale ja zachowalam sie jak ksiezniczka na ziarnku grochu. to albo jedna wersja albo druga..
Liczysz że z wizażu dowiesz się co myślał konkretny chłopak biorąc od Ciebie nr telefonu. Nie uważasz że to jest GŁUPIE? Co my wróżki jesteśmy??
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka
perseusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 14:19   #144
kinghah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 442
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez monika192 Pokaż wiadomość
no to chyba niedoczytalas, bo wyraznie pisalam ( i to kilka razy!) ze napisal mi ze obiecuje ze sie odezwie, a potem ze obiecuje ze bedzie sie oddzywal. skoro ja sprowokowalam to wszystko, to mogl nie reagowac. powiedziec : "sorki, ale nie", a nie pisac mi smsy ze chcialby mnie poznac, itp itd.. ;/ jeszcze te jego teksty, ze co bedzie jesli sie zakocha behehe.. ;]
No i nawet jeśli flirtował z Tobą, to co z tego??? Chciał Cie poznać - widąc poznał na tyle, że wystarczyło, by podziękować. Miał prawo do flirtowania, tak samo jak się rozmyślić po bliższym poznaniu Cię. Odrzuciła go Twoja narzucająca się postawa, brak elementarnej kultury, desperacja. I będzie odrzucać w przyszłości każdego zdrowo myślącego chłopaka. Możesz mieć inne zdanie, możesz uważać, że nie wolno nikomu robić nadziei ( na Boga! paroma luźnymi tekstami typowymi dla flirtu???), ale poza łatką desperatki nic więcej nie zyskasz. I Twoja agresywna reakcja na wszelaką krytykę tu nic nie zmieni. Możesz zmienić siebie albo nadal żądać od ludzi, by robili tak, jak Ty uważasz. Powodzenia.
__________________
Zważmy zysk i stratę, zakładając, że Bóg jest - jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko; jeśli przegrasz, nie tracisz nic.
Blaise Pascal
kinghah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 15:05   #145
mw86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 260
GG do mw86
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Cytat:
Napisane przez kinghah Pokaż wiadomość
No i nawet jeśli flirtował z Tobą, to co z tego??? Chciał Cie poznać - widąc poznał na tyle, że wystarczyło, by podziękować. Miał prawo do flirtowania, tak samo jak się rozmyślić po bliższym poznaniu Cię. Odrzuciła go Twoja narzucająca się postawa, brak elementarnej kultury, desperacja. I będzie odrzucać w przyszłości każdego zdrowo myślącego chłopaka. Możesz mieć inne zdanie, możesz uważać, że nie wolno nikomu robić nadziei ( na Boga! paroma luźnymi tekstami typowymi dla flirtu???), ale poza łatką desperatki nic więcej nie zyskasz. I Twoja agresywna reakcja na wszelaką krytykę tu nic nie zmieni. Możesz zmienić siebie albo nadal żądać od ludzi, by robili tak, jak Ty uważasz. Powodzenia.
__________________
"Każdy może żyć sam ale nie każdy się jeszcze o tym przekonał" - serial Glina

Wymianka
mw86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-24, 18:05   #146
Olcia
Zakorzenienie
 
Avatar Olcia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
Dot.: poprostu mi cos poradzcie :(

Boze drogi...
Juz tyle osob Ci napisalo, w tym ja, ze widocznie mial ochote cie poznac, lecz go zniechecilas wiec olal te 'znajomosc'....
dobra, ty uwazasz, ze jego zachowanie jest karygodne, my, ze nie.
dojrzejesz-zrozumiesz.

zakladajac nawet, ze zgodzilibysmy sie z toba "tak, ten koles to palant, bajerowal cie, obiecywal odzywanie sie, a teraz bezczelny cie olal!" to to NIC nie zmienia, sa rozni ludzie, roznie sie zachowuja... trudne do zrozumienia naprawde..
Olcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:21.