Rossmann cz. XXVIII

[iinnkkaa]

Tolpa nie wchodzi na promocję?

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez ParoleParole

A mi Tołpa weszła. Kupiłam dwa kremy i po 12 zł jeden wyszedł

Jaki dokładnie kupowałas?;-)

[Make4Up]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65322971]tylko niektóre, warto to sobie sprawdzić w zakładce dermokosmetyków w klasycznej wersji sklepu online...niemniej szukam dla mamy po prosu skutecznego kremu rozjaśniającego

widziałam, że tołpa nie wchodzi,ale ava, mincer,farmona,floslek już tak[/QUOTE]

Niektóre wizażanki nawet nie przeczytają jednego postu wyżej

Chciałam Ci polecić Bielende Skin Clinic Professional Super Power Mezo serum albo krem z tej serii ale widzę, że chyba już w R. nie ma albo tylko w niektórych jest.

W sklepie panie polecały bardzo ten http://www.rossmann.pl/Produkt/tolpa...ml,385521,6027
ale to nowość niby ma ten kwas fitowy, ale w składzie jest po zapachu... Mam mieszane uczucia jak widzę substancje aktywne po zapachu.

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez MissChievousTess

ScarletRose, mogę Ci polecić jeszcze ten dla mamy:
http://www.rossmann.pl/Produkt/tolpa...ml,385521,6027
Ja go brałam. Też może rozjaśniać choć nie jest jak Laser White nastawiony stricte na hamowanie wydzielania melaniny. Ale kwas fitowy w tym stężeniu ma faktycznie potwierdzoną badaniami naukowymi skuteczność. Można brać teraz dwa te kremy na noc i na dzień w cenie jednego. A to się opłaca bo ze sklepu Tołpa z przesyłką wychodzi za nie jakieś 75 zł, a tu masz 25 zł za oba. Dla mamy byłby to fajny zakup.

O no własnie dwie panie mi go bardzo polecały. Miałaś już wcześniej czy pierwszy raz teraz kupiłaś? Tak jak pisałam kolejność składu mnie zniechęciła skoro substancja zapachowa jest wyżej.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Make4Up

Niektóre wizażanki nawet nie przeczytają jednego postu wyżej

Chciałam Ci polecić Bielende Skin Clinic Professional Super Power Mezo serum albo krem z tej serii ale widzę, że chyba już w R. nie ma albo tylko w niektórych jest.

W sklepie panie polecały bardzo ten http://www.rossmann.pl/Produkt/tolpa...ml,385521,6027
ale to nowość niby ma ten kwas fitowy, ale w składzie jest po zapachu... Mam mieszane uczucia jak widzę substancje aktywne po zapachu.

miałam kiedyś serum i krem z tej serii od bielendy tylko niebieskie i jakoś nie zachwyca mnie ta firma, no i nie zaznaczyłam tego, ale moja mama ma przebarwienia hormonalne zapewne i posłoneczne
co do tołpy, to gdyby to miał być krem dla mnie to bym pewnie kupiła, dzięki waszym rekomendacjom , ale jak wspomniałam, wiem, że moja mama nie będzie nakładała dodatkowo kremu z filtrem

myślałam o czymś rozjaśniającym na noc, a na dzień jak tylko skończy obecny krem to coś z filtrem, może zwyczajny liftingująco jakiś tam

[Aniula_xD]

Wiadomo jakie produkty będą na początku promocji?

[Make4Up]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65328211]miałam kiedyś serum i krem z tej serii od bielendy tylko niebieskie i jakoś nie zachwyca mnie ta firma, no i nie zaznaczyłam tego, ale moja mama ma przebarwienia hormonalne zapewne i posłoneczne
co do tołpy, to gdyby to miał być krem dla mnie to bym pewnie kupiła, dzięki waszym rekomendacjom , ale jak wspomniałam, wiem, że moja mama nie będzie nakładała dodatkowo kremu z filtrem

myślałam o czymś rozjaśniającym na noc, a na dzień jak tylko skończy obecny krem to coś z filtrem, może zwyczajny liftingująco jakiś tam [/QUOTE]

Akurat wersja zielona czyli seria mezo jest świetna, ja na noc w czasie jesień/zima stosowałam serum jako takie złuszczanie, ale też działa na wyrównanie kolorytu skóry. Teraz maskę raz w tygodniu i też działa praktycznie od razu. Bielenda ma też takie gabinetowe kosmetyki, widziałam w sklepach on-line.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Make4Up

Akurat wersja zielona czyli seria mezo jest świetna, ja na noc w czasie jesień/zima stosowałam serum jako takie złuszczanie, ale też działa na wyrównanie kolorytu skóry. Teraz maskę raz w tygodniu i też działa praktycznie od razu. Bielenda ma też takie gabinetowe kosmetyki, widziałam w sklepach on-line.

wiem, że to serum, o którym piszesz ma świetne recenzje w necie, sama lubię kwas migdałowy, ale właśnie efekt złuszczenia nie będzie odpowiadał mamie, która ma suchą skórę

[Make4Up]

Napisane przez ScarletRose

wiem, że to serum, o którym piszesz ma świetne recenzje w necie, sama lubię kwas migdałowy, ale właśnie efekt złuszczenia nie będzie odpowiadał mamie, która ma suchą skórę

Do dojrzałej z retinolem drogeryjny to kojarzę taki https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...n-care-5d.html ale chyba jest tylko w Hebe Miałam go też z resztą Nie wiem czy jest coś jednocześnie rozjaśniającego z filtrami, może bardziej w dermokosmetykach

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Make4Up

Do dojrzałej z retinolem drogeryjny to kojarzę taki https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...n-care-5d.html ale chyba jest tylko w Hebe Miałam go też z resztą Nie wiem czy jest coś jednocześnie rozjaśniającego z filtrami, może bardziej w dermokosmetykach

dzięki dziewczyny za rady
dokładnie ten l'arisse też jest dostępny w naturze, kupiłam go kiedyś mamie, ale nie podpasował jej i szybko zjełczał w słoiczku

chyba uderzę w tą Ava serię wybielającą lub AA wtedy, oba mają filtry

[Make4Up]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65329611]dzięki dziewczyny za rady
dokładnie ten l'arisse też jest dostępny w naturze, kupiłam go kiedyś mamie, ale nie podpasował jej i szybko zjełczał w słoiczku

chyba uderzę w tą Ava serię wybielającą lub AA wtedy, oba mają filtry[/QUOTE]

L'arisse to w sumie też Ava ale patrze na te kremy wybielające na dzień i zapowiadają się obiecująco.

Generalnie mogli zrobić jakąś listę regulamin do tej promocji, ale widzę że w zakładce regulaminy nie ma, a wyjaśniło by wiele kwestii. Mniej zainteresowane panie będą się trzymać tego że dzień i noc, a w ogóle to na męskim też ta promo chyba obowiązuje

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Make4Up

L'arisse to w sumie też Ava ale patrze na te kremy wybielające na dzień i zapowiadają się obiecująco.

masz rację, zapominam czasami jakie serie wywodzą się z jakiej marki, np. że lirene to dr irena eris, czy perfecta to dax cosmetics, etc.
jak Ava lub AA nie wypali to znalazłam apteczny pharmaceris wybielający z spf 50

[MissChievousTess]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65326131]niektóre tołpy leża na normalnych półkach z kremami, a niektóre na dermokosmetykach i z tego co widziałam w sklepie online to właśnie te z dermo nie wchodzą do promocji, także trzeba sprawdzać w sklepie i pytać przed zakupem, żeby się nie rozczarować[/QUOTE]
Wystarczy zamówić online z obiorem w sklepie. Polecam. Ja tak kupowałam.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65330811]masz rację, zapominam czasami jakie serie wywodzą się z jakiej marki, np. że lirene to dr irena eris, czy perfecta to dax cosmetics, etc.
jak Ava lub AA nie wypali to znalazłam apteczny pharmaceris wybielający z spf 50[/QUOTE]
Na pharmaceris to teraz sieć superpharm też ma jakąś promocję, coś w radio mówili. Trzeba by sprawdzić szczegóły na ich stronie.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65328996]wiem, że to serum, o którym piszesz ma świetne recenzje w necie, sama lubię kwas migdałowy, ale właśnie efekt złuszczenia nie będzie odpowiadał mamie, która ma suchą skórę [/QUOTE]
O to jak moja cera. Mnie pasowała ta niebieska seria Bielenda Mezzo, ale po serum lekko się na policzkach łuszczyłam (kwas laktobionowy), więc non stop serum nie używam. Krem na dzień nawilżający z tej serii bardzo fajny.
Przy suchej z kwasami i witaminą C trzeba ostrożnie. Kremy z AA jak najbardziej. No i jeśli kwasy to filtry UV na dzień i bez peelingu dodatkowo przy takiej cerze. tak samo przy witaminie C.
Ja kosmetyki z witaminą C mogę tak 1 raz-2 razy w tygodniu.
Stacjonarnie może dasz radę w rossmanie Evree magic rose złapać. Mnie ten krem bardzo podpasował. A jeśli nie ross to może w Superpharm jeśli masz w okolicy? Też chyba mieli na ten krem promo.
Do suchej cery to raczej kremy z kwasem hialuronowym, z ceramidami, z olejkami (marula jest fajny do dojrzałej- bielenda ma taki i chyba AA w serii Oils). Przy suchej cerze to do walki z przebarwieniami to głównie ochrona UV- filtry od 30 spf wzwyż.
Bo usuwanie przebarwień kwasami może powodować przy takiej cerze przewlekły stan zapalny skóry. A to przyśpiesza starzenie.
Ten kwas fitowy z Tołpa może być, ale z innymi kwasami to już bym uważała. Ja brałam Mixa Hyalurogel bo to mi polecałyście i tołpa specialist na dzień z kwasem fitowym. A cerę mam mega wrażliwą. Czasem serum z witaminą C potrafi mnie poparzyć. Przy suchej cerze z retinolem też trzeba ostrożnie. Czasem taka cera wymaga substancji podobnych do retinolu, ale samego retinolu nie toleruje.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez MissChievousTess

Wystarczy zamówić online z obiorem w sklepie. Polecam. Ja tak kupowałam.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------


Na pharmaceris to teraz sieć superpharm też ma jakąś promocję, coś w radio mówili. Trzeba by sprawdzić szczegóły na ich stronie.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 --------


O to jak moja cera. Mnie pasowała ta niebieska seria Bielenda Mezzo, ale po serum lekko się na policzkach łuszczyłam (kwas laktobionowy), więc non stop serum nie używam. Krem na dzień nawilżający z tej serii bardzo fajny.
Przy suchej z kwasami i witaminą C trzeba ostrożnie. Kremy z AA jak najbardziej. No i jeśli kwasy to filtry UV na dzień i bez peelingu dodatkowo przy takiej cerze. tak samo przy witaminie C.
Ja kosmetyki z witaminą C mogę tak 1 raz-2 razy w tygodniu.
Stacjonarnie może dasz radę w rossmanie Evree magic rose złapać. Mnie ten krem bardzo podpasował. A jeśli nie ross to może w Superpharm jeśli masz w okolicy? Też chyba mieli na ten krem promo.
Do suchej cery to raczej kremy z kwasem hialuronowym, z ceramidami, z olejkami (marula jest fajny do dojrzałej- bielenda ma taki i chyba AA w serii Oils). Przy suchej cerze to do walki z przebarwieniami to głównie ochrona UV- filtry od 30 spf wzwyż.
Bo usuwanie przebarwień kwasami może powodować przy takiej cerze przewlekły stan zapalny skóry. A to przyśpiesza starzenie.
Ten kwas fitowy z Tołpa może być, ale z innymi kwasami to już bym uważała. Ja brałam Mixa Hyalurogel bo to mi polecałyście i tołpa specialist na dzień z kwasem fitowym. A cerę mam mega wrażliwą. Czasem serum z witaminą C potrafi mnie poparzyć. Przy suchej cerze z retinolem też trzeba ostrożnie. Czasem taka cera wymaga substancji podobnych do retinolu, ale samego retinolu nie toleruje.

dziękuję za info może ktoś inny skorzysta, bo ja mam do najbliższego superpharm 25km

Kochana, jesteś kosmetyczką? Właśnie wiem, że przy wszystkim co ma kwasy, rozjaśnia trzeba używać filtrów. Ja to wiem, a mama ...to woli kompleksową pielęgnację, która zajmuje jak najmniej czasu i wysiłku - więc mama jest trudna w obsłudze. Obecnie skończyła krem z kwasem hialuronowym od sorayi i ma kolejny w zapasie, wcześniej miała loreal expert wieku retipo-peptydy, który jej kupiłam, ale rzuciła go w kąt na rzecz wspomnianej sorayi, bo jakąś koleżanka jej poleciła (zawsze słucha koleżanek zamiast mnie) sera odpadają, bo też rzuci w kąt jak olejek z alterry, który jej kupiłam... także w grę wchodzi jedynie najprostrza pielęgnacja w postaci kremów i najlepiej by wchłaniały się szybko i całkowicie bo mama się nie maluje w ogóle...

bielenda odpada, na mojej mieszanej skórze nie robiła nic i męcząca była, olejki od evree też odpadają, a krem, widzę, że ma kwas askorbinowy i brak filtrów, bardziej by się chyba nadal do mojej 30letniej cery niż do mamy prawie 60letniej

doceniam rady i zaangażowanie jak widzisz trudno coś dobrać, ale o ile krem nawilżający/ liftingujący to nie problem to właśnie, z tym rozjaśnieniem jest

[hihihi]

a nie wiecie czy na tą promocję wchodzą męskie kremy?

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez hihihi

a nie wiecie czy na tą promocję wchodzą męskie kremy?

wchodzą

[MissChievousTess]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65331746]dziękuję za info może ktoś inny skorzysta, bo ja mam do najbliższego superpharm 25km

Kochana, jesteś kosmetyczką? Właśnie wiem, że przy wszystkim co ma kwasy, rozjaśnia trzeba używać filtrów. Ja to wiem, a mama ...to woli kompleksową pielęgnację, która zajmuje jak najmniej czasu i wysiłku - więc mama jest trudna w obsłudze. Obecnie skończyła krem z kwasem hialuronowym od sorayi i ma kolejny w zapasie, wcześniej miała loreal expert wieku retipo-peptydy, który jej kupiłam, ale rzuciła go w kąt na rzecz wspomnianej sorayi, bo jakąś koleżanka jej poleciła (zawsze słucha koleżanek zamiast mnie) sera odpadają, bo też rzuci w kąt jak olejek z alterry, który jej kupiłam... także w grę wchodzi jedynie najprostrza pielęgnacja w postaci kremów i najlepiej by wchłaniały się szybko i całkowicie bo mama się nie maluje w ogóle...

bielenda odpada, na mojej mieszanej skórze nie robiła nic i męcząca była, olejki od evree też odpadają, a krem, widzę, że ma kwas askorbinowy i brak filtrów, bardziej by się chyba nadal do mojej 30letniej cery niż do mamy prawie 60letniej

doceniam rady i zaangażowanie jak widzisz trudno coś dobrać, ale o ile krem nawilżający/ liftingujący to nie problem to właśnie, z tym rozjaśnieniem jest[/QUOTE]
60 lat? No to ceramidy, olejki przede wszystkim.
Skoro mama słucha koleżanek to nie wiem czy jest sens jej kupować. Ja mojej nie kupuję czegoś lepszego niż ona lubi, tylko to co by chciała bo i tak uprze się, że vichy lepsze choć ja znam lepsze.
Nie, kosmetyczką nie jestem. Lata atopii- mojej i kuzynek, cera mega sucha, naczynkowa, więc trzeba się dokształcać. Poza tym kuzynka biotechnolog, a ciotka farmaceutka, więc wiesz nowinki i wiedza zewsząd z pierwszej ręki. No i kocham biologię, po angielsku śmigam, czasopisma naukowe czytam po angielsku i to swoje robi. No i statystykę znam, więc umiem sobie wiarygodność wyników badań statystycznych ocenić.

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Jak mam lubi Soraya to może Liftensive? Całkiem dobra ta seria.
No i kremy Janda też nie najgorsze, a może koleżanki mamy i mama akurat tym by się zainteresowały?

[hihihi]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65332926]wchodzą [/QUOTE]
Dziękuję! Kupię Tżtowi na zapas

Napisane przez MissChievousTess

60 lat? No to ceramidy, olejki przede wszystkim.
Skoro mama słucha koleżanek to nie wiem czy jest sens jej kupować. Ja mojej nie kupuję czegoś lepszego niż ona lubi, tylko to co by chciała bo i tak uprze się, że vichy lepsze choć ja znam lepsze.
Nie, kosmetyczką nie jestem. Lata atopii- mojej i kuzynek, cera mega sucha, naczynkowa, więc trzeba się dokształcać. Poza tym kuzynka biotechnolog, a ciotka farmaceutka, więc wiesz nowinki i wiedza zewsząd z pierwszej ręki. No i kocham biologię, po angielsku śmigam, czasopisma naukowe czytam po angielsku i to swoje robi. No i statystykę znam, więc umiem sobie wiarygodność wyników badań statystycznych ocenić.

A może mi coś polecisz na trądzik różowaty? Coś z Rossmanna w ogóle? Bo już borykam się z nim dobrych kilka lat i dla mnie już chyba nie ma ratunku. Łapię się wszystkiego, a też jestem z branży medycznej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez MissChievousTess

60 lat? No to ceramidy, olejki przede wszystkim.
Skoro mama słucha koleżanek to nie wiem czy jest sens jej kupować. Ja mojej nie kupuję czegoś lepszego niż ona lubi, tylko to co by chciała bo i tak uprze się, że vichy lepsze choć ja znam lepsze.
Nie, kosmetyczką nie jestem. Lata atopii- mojej i kuzynek, cera mega sucha, naczynkowa, więc trzeba się dokształcać. Poza tym kuzynka biotechnolog, a ciotka farmaceutka, więc wiesz nowinki i wiedza zewsząd z pierwszej ręki. No i kocham biologię, po angielsku śmigam, czasopisma naukowe czytam po angielsku i to swoje robi. No i statystykę znam, więc umiem sobie wiarygodność wyników badań statystycznych ocenić.

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Jak mam lubi Soraya to może Liftensive? Całkiem dobra ta seria.
No i kremy Janda też nie najgorsze, a może koleżanki mamy i mama akurat tym by się zainteresowały?

Oj generalnie to też przestałam jej już kupować, ale teraz ją uprzedziłam i sama widzi, że musi wyrównań koloryt cery, tylko prosiła, żebym coś fajnego wyszukała

[cochebomba]

Z tym serum z Bielendy to radzę ostrożnie. Owszem, zebrało sporo pozytywnych opinii, ale jest też całkiem sporo osób, które miały po nim przewlekły wysyp niedoskonałości (sama zaliczam się do tego grona). I pisząc "przewlekły" mam na myśli, że cera nie postanowiła się najpierw trochę zbuntować, żeby następnie się oczyścić, tylko urządziła prawdziwy strajk.

Wybrałam się dzisiaj po te dwa kremy i sama nie wiem czego się spodziewałam. Wszystko przebrane na półkach, szczególnie wśród tych droższych pozycji z L'oreala i Nivei. Panie wręcz nie nadążały dostawiać. Ostatecznie postawiłam na Evree i mam nadzieję, że będę zadowolona

Jeśli kogoś to interesuje, do tej promocji łapią się również kremy BB Garniera.

[MissChievousTess]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;65333606]Oj generalnie to też przestałam jej już kupować, ale teraz ją uprzedziłam i sama widzi, że musi wyrównań koloryt cery, tylko prosiła, żebym coś fajnego wyszukała[/QUOTE]
Nie wiem jaki masz budżet, ale ja albo bym wzięła duo AA laser white na na noc i na dzień (przy mniejszym budżecie) albo na dzień Dermika V-Contur na dzień i AA Laser White na noc. (dorższa opcja, ale teraz się opłaca).
Bez regularnego stosowania filtrów, witaminy C i E oraz filtrów UV na dzień w dłuższej perspektywie efektów wyrównania kolorytu nie będzie. Plamy pigmentacyjne tworzą się w skórze właściwej 5 lat przed tym zanim dokonają migracji do powierzchni naskórka.
Dobre kremy z filtrami warto upolować np. w aptekach, Hebe czy Superpharm jeśli macie. Na ezebra czy ekobieca są np. profesjonalne Bielenda z wysokimi filtrami.
W tej promocji dla 60+ na zmiany pigmentacyjne szału nie ma, ale ta Dermika i Laser White z AA mogą być dobre na początek.
No ewentualnie ta Tołpa z kwasem fitowym- bo gęstość skóry i jej odnowę wspomaga, a jak skóra się odnawia to i koloryt się poprawia albo coś z AA z witaminą C. Na pewno mama powinna zainwestować w 2 kremy, a nie jeden. Jeden na gęstość skóry, najlepiej ceramidy, peptydy. Drugi na koloryt. Do tego można dodać coś z filtrem. Jak mam nie lubi kremów z filtrami to są już też wysokie filtry w mgiełkach, w spray'u.
A jak przebarwienia poważne to zamiast wydawać na kremy warto oszczędzić na cosmelan. Nie tani zabieg, ale przy dużych zmianach pomaga.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez hihihi

Dziękuję! Kupię Tżtowi na zapas

A może mi coś polecisz na trądzik różowaty? Coś z Rossmanna w ogóle? Bo już borykam się z nim dobrych kilka lat i dla mnie już chyba nie ma ratunku. Łapię się wszystkiego, a też jestem z branży medycznej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zależy jakie stadium. Jeśli bardziej zaawansowane to raczej poza rossmanem. Są dobre wyniki badań klinicznych dla kremów z wyciągiem z zielonej herbaty. Niestety mało takich produktów na rynku. Z rossmana możesz kupić coś co nie zaszkodzi czyli specyfiki Mixa. Ale pytanie czy warto? Ja bym wolała wydać w superpharm jak będzie promo na serię Angio Preventi z dermedic. Poczytaj sobie składy. Leczysz się farmakologicznie? W niektórych przypadkach bez antybiotyków doustnych i immunosupresji nie będzie postępów. Połowa problemu to jak u mnie czyli u alergików agresja autoimmunologiczna. Na zachodzie ie traktuje się tego już jako problemu kosmetycznego, ale jako schorzenie autoimmunologiczne. Iwostin Capillin jest bardzo dobry. Szczególnie nowsze produkty z tej serii. ja mam teraz Wzmacniający na naczynka Iwostin Capillin i on ma w składzie trokserutynę, która przy regularnym stosowaniu bardzo wycisza rumień. Ma też delikatny zielony pigment.
Odstawiłabym typowe anty-trądzikowe, bo mogą przesuszać i nasilać problem. Jeśli coś to najwyżej biała glinka. W rossmanie masz maseczkę AA na jej bazie i jest super. Teraz chyba wejdzie maska L'oreal w słoiczku na bazie białej glinki. Jak chcesz się czegoś trzymać to polecałabym serie dla atopików i dla naczynkowców.
Organique ma super tonik oczarowy. Przy częstym stosowaniu też pomaga. No i nie wiem czym myjesz twarz, ale lepiej odstawić pianki i trzymać się mleczek dla naczynkowców. Spieniacze we wszelkich piankach bardzo pogarszają sytuację.
Super krem ma też firma Synchroline- Rosacure Intensiv (drogerie Superpharm)- obniża temperaturę skóry, dzięki czemu łagodzi zmiany. Evree Magic rose też nie zaszkodzi- wzmacnia warstwę ochronną skóry. Można używać na noc. Z zieloną herbatą to chyba tylko krem Natura Siberica w necie widziałam w sklepach z kosmetykami naturalnymi. Sama takiego cuda szukam.
Z trików- kup sobie Trilac albo Osłonka Derma. Suplementy bakterii kwasu mlekowego łagodzą problem.

[iinnkkaa]

MissChievousTess co plecasz do cery suchej? Potrzebuje dobrego nawilzenia po wakacjach i sloncu a widzę, ze znasz sie na tym;-)

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez MissChievousTess

Nie wiem jaki masz budżet, ale ja albo bym wzięła duo AA laser white na na noc i na dzień (przy mniejszym budżecie) albo na dzień Dermika V-Contur na dzień i AA Laser White na noc. (dorższa opcja, ale teraz się opłaca).
Bez regularnego stosowania filtrów, witaminy C i E oraz filtrów UV na dzień w dłuższej perspektywie efektów wyrównania kolorytu nie będzie. Plamy pigmentacyjne tworzą się w skórze właściwej 5 lat przed tym zanim dokonają migracji do powierzchni naskórka.
Dobre kremy z filtrami warto upolować np. w aptekach, Hebe czy Superpharm jeśli macie. Na ezebra czy ekobieca są np. profesjonalne Bielenda z wysokimi filtrami.
W tej promocji dla 60+ na zmiany pigmentacyjne szału nie ma, ale ta Dermika i Laser White z AA mogą być dobre na początek.
No ewentualnie ta Tołpa z kwasem fitowym- bo gęstość skóry i jej odnowę wspomaga, a jak skóra się odnawia to i koloryt się poprawia albo coś z AA z witaminą C. Na pewno mama powinna zainwestować w 2 kremy, a nie jeden. Jeden na gęstość skóry, najlepiej ceramidy, peptydy. Drugi na koloryt. Do tego można dodać coś z filtrem. Jak mam nie lubi kremów z filtrami to są już też wysokie filtry w mgiełkach, w spray'u.
A jak przebarwienia poważne to zamiast wydawać na kremy warto oszczędzić na cosmelan. Nie tani zabieg, ale przy dużych zmianach pomaga.

właśnie ku temu zestawowi z AA laser white się skłaniam lub Ava kuracja wybielająca, nie wiedziałam, że są mgiełki z filtrami- dzięki za sugestię, mam na miejscu aptekę DOZ i Gemini, więc się zorientuję, też jak będę następnym razem robić zakupy na ezebrze

[MissChievousTess]

Napisane przez iinnkkaa

MissChievousTess co plecasz do cery suchej? Potrzebuje dobrego nawilzenia po wakacjach i sloncu a widzę, ze znasz sie na tym;-)

Po pierwsze pić wodę- 35 ml na 1 kilogram masy ciała.
Jeśli coś Ci to ułatwi to szklanka ma bodajże 25o ml.
Co do kosmetyków, krem Bielenda mezzo niebieski jest bardzo fajny.
Najlepiej najpierw sięgnąć po tonik- różany Everee jest ok, ale tonik Make Me Bio jest jeszcze lepszy bo bez donoru aldehydu, który Bielenda niestety w swoje produkty wrzuca (nad czym boleję, może kiedyś to zmienią). Potem taki tonik wklepać, na to można ewentualnie dać jakieś wodne serum- ja mam kolagen morski AVA, ale można coś innego Yves Rocher w serii Hydra Vegetal miał fajne (rok temu miałam) i potem na to krem nawilżający z kwasem hialuronowym. Jeśli mocno się opalałaś to na noc, ale tak 2-3 godziny przed snem ( potem ten krem zmywamy i śpimy z czystą skórą) polecam też coś na podrażnienia posłoneczne. Dobry i tani jest krem Ziaja 10% D-panthenolu. Z Evree może być Essential albo Magic Rose (jak ktoś ma cerę wrażliwą, suchą bądź mieszaną).
Można sięgnąć po olejek różany i olejek myjący. Odstawić wszelkie pianki myjące z SLS. Można myć twarz syndetem z apteki jeśli ktoś musi bo np. ma trądzik. polecam też w ciągu dnia mgiełki. Super jest ziaja ziołowa, a jeszcze lepsza Avene. Tylko po spryskaniu skóry mgiełką trzeba ją potem osuszyć chusteczką higieniczną. Jeśli tego nie zrobimy skóra paruje, a kropelki wody działają jak soczewka i słońce bardziej nam szkodzi. Polecam też sok z marchwi i sok pomidorowy. Teraz koniec sezonu na jagody, jeżyny- polecam jeść.
Można zrobić domową maseczkę z awokado, a jeśli Ci się nie chce to teraz rossman ma promocje na maseczki z Perfecty.
Polecam wersję z aloesem albo z miodem.Można kupić suplement capivit hydrocontrol bo nie wystarczy pić wodę. Trzeba jeszcze konsumować coś, co wodę w organizmie zatrzymuje. A tak działa olej z nasion ogórecznika. A ponieważ teraz kupujemy kremy na noc radzę poczytać dlaczego w takim kremie nie należy spać. W dermatologii teraz promuje się "bezkremowe noce"- creamless nights. Także kremy na noc tak, ale uwaga nie śpimy z tym na twarzy. Używamy po 18.00-20.00, zmywamy przed snem. Szczególnie jeśli gnębi nas trądzik czy zaskórniki.

[hihihi]

Napisane przez MissChievousTess

Nie wiem jaki masz budżet, ale ja albo bym wzięła duo AA laser white na na noc i na dzień (przy mniejszym budżecie) albo na dzień Dermika V-Contur na dzień i AA Laser White na noc. (dorższa opcja, ale teraz się opłaca).
Bez regularnego stosowania filtrów, witaminy C i E oraz filtrów UV na dzień w dłuższej perspektywie efektów wyrównania kolorytu nie będzie. Plamy pigmentacyjne tworzą się w skórze właściwej 5 lat przed tym zanim dokonają migracji do powierzchni naskórka.
Dobre kremy z filtrami warto upolować np. w aptekach, Hebe czy Superpharm jeśli macie. Na ezebra czy ekobieca są np. profesjonalne Bielenda z wysokimi filtrami.
W tej promocji dla 60+ na zmiany pigmentacyjne szału nie ma, ale ta Dermika i Laser White z AA mogą być dobre na początek.
No ewentualnie ta Tołpa z kwasem fitowym- bo gęstość skóry i jej odnowę wspomaga, a jak skóra się odnawia to i koloryt się poprawia albo coś z AA z witaminą C. Na pewno mama powinna zainwestować w 2 kremy, a nie jeden. Jeden na gęstość skóry, najlepiej ceramidy, peptydy. Drugi na koloryt. Do tego można dodać coś z filtrem. Jak mam nie lubi kremów z filtrami to są już też wysokie filtry w mgiełkach, w spray'u.
A jak przebarwienia poważne to zamiast wydawać na kremy warto oszczędzić na cosmelan. Nie tani zabieg, ale przy dużych zmianach pomaga.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------


Zależy jakie stadium. Jeśli bardziej zaawansowane to raczej poza rossmanem. Są dobre wyniki badań klinicznych dla kremów z wyciągiem z zielonej herbaty. Niestety mało takich produktów na rynku. Z rossmana możesz kupić coś co nie zaszkodzi czyli specyfiki Mixa. Ale pytanie czy warto? Ja bym wolała wydać w superpharm jak będzie promo na serię Angio Preventi z dermedic. Poczytaj sobie składy. Leczysz się farmakologicznie? W niektórych przypadkach bez antybiotyków doustnych i immunosupresji nie będzie postępów. Połowa problemu to jak u mnie czyli u alergików agresja autoimmunologiczna. Na zachodzie ie traktuje się tego już jako problemu kosmetycznego, ale jako schorzenie autoimmunologiczne. Iwostin Capillin jest bardzo dobry. Szczególnie nowsze produkty z tej serii. ja mam teraz Wzmacniający na naczynka Iwostin Capillin i on ma w składzie trokserutynę, która przy regularnym stosowaniu bardzo wycisza rumień. Ma też delikatny zielony pigment.
Odstawiłabym typowe anty-trądzikowe, bo mogą przesuszać i nasilać problem. Jeśli coś to najwyżej biała glinka. W rossmanie masz maseczkę AA na jej bazie i jest super. Teraz chyba wejdzie maska L'oreal w słoiczku na bazie białej glinki. Jak chcesz się czegoś trzymać to polecałabym serie dla atopików i dla naczynkowców.
Organique ma super tonik oczarowy. Przy częstym stosowaniu też pomaga. No i nie wiem czym myjesz twarz, ale lepiej odstawić pianki i trzymać się mleczek dla naczynkowców. Spieniacze we wszelkich piankach bardzo pogarszają sytuację.
Super krem ma też firma Synchroline- Rosacure Intensiv (drogerie Superpharm)- obniża temperaturę skóry, dzięki czemu łagodzi zmiany. Evree Magic rose też nie zaszkodzi- wzmacnia warstwę ochronną skóry. Można używać na noc. Z zieloną herbatą to chyba tylko krem Natura Siberica w necie widziałam w sklepach z kosmetykami naturalnymi. Sama takiego cuda szukam.
Z trików- kup sobie Trilac albo Osłonka Derma. Suplementy bakterii kwasu mlekowego łagodzą problem.

dzięki za obszerną odpowiedź!
zaawansowane stadium chyba mam za sobą, jest o niebo lepiej, ale chciałabym, żeby było jeszcze lepiej, choć wiem, że to może nie nastąpić.
Mixę miałam, nie przypadłyśmy sobie do gustu
tak leczyłam się farmakologicznie, antybiotyki doustne też przerobiłam, myślę, że pomogły mi do pewnego momentu, to najgorsze zniknęło, ale nawet dermatolog powiedziała, że dalej nie pomogą, miałam tysiące kremów na receptę. zasięgałam opinii dwóch dermatologów więc wiem na czym stoję. wyleczyli mnie ile mogli, zmieniłam nawet dietę, jeszcze jakbym stres wyeliminowała to pewnie by było cudnie
Iwostin capillin miałam, taki redukujący zaczerwieniania, był fajny w sumie ale do pewnego momentu wydaje mi się.
Evree magic rose w ogóle mi nie podeszło, oddałam mamie, jest zachwycona.
oleje przerabiałam chyba wszystkie już miałam spory epizod z nimi. nawet ocm przerobiłam.
aktualnie myję twarz micelami, różowy z garniera to moja miłość. i twarz myję wodą różaną, nie używam w ogóle wody z kranu bo była dla mnie straszna.
o bakteriach wiem, jem nałogowo jogurty, bo ileż można tabletki łykać.
a narazie stosuję effaclar duo(+) kultowy chyba, mam 3 opakowanie, polubiliśmy się na dłużej wujek mi wynalazł też jakiś spray ze srebrem, łapię się wszystkiego.
najgorszy mam teraz problem nie nawet z tym rumieniem, łatwo go przykryć, ale z tymi grudkami podskórnymi ;/
no nic poczytam o tej herbacie zielonej i tym kremom z superpharmu się przyjrzę może akurat na coś trafię

[MissChievousTess]

hihihi,zerknij sobie tutaj:
http://www.webmd.com/skin-problems-a...cs-for-rosacea
Polecam strony amerykańskiego i kanadyjskiego rosacea association. Oba odsyłają do masy przydatnych materiałów.
Oczar wirginijski (witch hazel) i zielona herbata to na pewno składniki, które powinny Cię zainteresować. Jeśli problem większy to immnoagresja może być na tle jakieś niewykrytej alergii. Można poszukać alergii pokarmowych lub mniej popularnych, ale typowo kobiecych. Takie są np. dziedziczne alergie na metale i ja akurat taką mam (nikiel). Trzeba prosić od razu na testy na metale bo jak robisz w ciemno to jest to ostatnia bateria testów jakie się robi.
Dobre i wszechstronne są nowoczesne niemieckie testy z krwi. Jak byś miała okazję robić to można. W Polsce to droższa i bardziej problematyczna zabawa.
Jeśli skóra mocno protestuje sprawdziłabym czy nie masz pokarmowej na soję i na gluten( wiem, że na to teraz moda, a mało osób to ma, ale jeśli męczy Cię trądzik i nic nie działa to może być też to.) Soja, laktoza- też warto sprawdzić. jeśli nie to można sprawdzić czy aby nie męczy Cię gronkowiec. Może być tak,że nasilony trądzik różówaty to reakcja na nadmierną aktywność bakterii z tej rodziny.

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez hihihi

dzięki za obszerną odpowiedź!
zaawansowane stadium chyba mam za sobą, jest o niebo lepiej, ale chciałabym, żeby było jeszcze lepiej, choć wiem, że to może nie nastąpić.
Mixę miałam, nie przypadłyśmy sobie do gustu
tak leczyłam się farmakologicznie, antybiotyki doustne też przerobiłam, myślę, że pomogły mi do pewnego momentu, to najgorsze zniknęło, ale nawet dermatolog powiedziała, że dalej nie pomogą, miałam tysiące kremów na receptę. zasięgałam opinii dwóch dermatologów więc wiem na czym stoję. wyleczyli mnie ile mogli, zmieniłam nawet dietę, jeszcze jakbym stres wyeliminowała to pewnie by było cudnie
Iwostin capillin miałam, taki redukujący zaczerwieniania, był fajny w sumie ale do pewnego momentu wydaje mi się.
Evree magic rose w ogóle mi nie podeszło, oddałam mamie, jest zachwycona.
oleje przerabiałam chyba wszystkie już miałam spory epizod z nimi. nawet ocm przerobiłam.
aktualnie myję twarz micelami, różowy z garniera to moja miłość. i twarz myję wodą różaną, nie używam w ogóle wody z kranu bo była dla mnie straszna.
o bakteriach wiem, jem nałogowo jogurty, bo ileż można tabletki łykać.
a narazie stosuję effaclar duo(+) kultowy chyba, mam 3 opakowanie, polubiliśmy się na dłużej wujek mi wynalazł też jakiś spray ze srebrem, łapię się wszystkiego.
najgorszy mam teraz problem nie nawet z tym rumieniem, łatwo go przykryć, ale z tymi grudkami podskórnymi ;/
no nic poczytam o tej herbacie zielonej i tym kremom z superpharmu się przyjrzę może akurat na coś trafię

Effeclar duo faktycznie dobry. Choć dla wrażliwców za mocny, ale ja chwaliłam sobie effeclar K, nieco łagodniejszy.
Jeśli pomaga Ci effeclar to... polecam ginekologa endokrynologa. No i nie mam dobrych wieści effeclar to dobra broń na trądzik hormonalny. Może być jakaś cysta na jajnikach, policystyczne jajniki czy coś w tym stylu. Ewentualnie wysokie androgeny. Ginekolog na pewno wskazany.
Inna sprawa, nie wszystko na raz. Możesz pogarszać sprawę za dużą ilością substancji czynnych na raz. To częsty błąd. Lepiej jedna rzecz 3-6 miesięcy. Jeśli nie działa- zmiana.

[hihihi]

Napisane przez MissChievousTess

hihihi,zerknij sobie tutaj:
http://www.webmd.com/skin-problems-a...cs-for-rosacea
Polecam strony amerykańskiego i kanadyjskiego rosacea association. Oba odsyłają do masy przydatnych materiałów.
Oczar wirginijski (witch hazel) i zielona herbata to na pewno składniki, które powinny Cię zainteresować. Jeśli problem większy to immnoagresja może być na tle jakieś niewykrytej alergii. Można poszukać alergii pokarmowych lub mniej popularnych, ale typowo kobiecych. Takie są np. dziedziczne alergie na metale i ja akurat taką mam (nikiel). Trzeba prosić od razu na testy na metale bo jak robisz w ciemno to jest to ostatnia bateria testów jakie się robi.
Dobre i wszechstronne są nowoczesne niemieckie testy z krwi. Jak byś miała okazję robić to można. W Polsce to droższa i bardziej problematyczna zabawa.
Jeśli skóra mocno protestuje sprawdziłabym czy nie masz pokarmowej na soję i na gluten( wiem, że na to teraz moda, a mało osób to ma, ale jeśli męczy Cię trądzik i nic nie działa to może być też to.) Soja, laktoza- też warto sprawdzić. jeśli nie to można sprawdzić czy aby nie męczy Cię gronkowiec. Może być tak,że nasilony trądzik różówaty to reakcja na nadmierną aktywność bakterii z tej rodziny.

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------


Effeclar duo faktycznie dobry. Choć dla wrażliwców za mocny, ale ja chwaliłam sobie effeclar K, nieco łagodniejszy.
Jeśli pomaga Ci effeclar to... polecam ginekologa endokrynologa. No i nie mam dobrych wieści effeclar to dobra broń na trądzik hormonalny. Może być jakaś cysta na jajnikach, policystyczne jajniki czy coś w tym stylu. Ewentualnie wysokie androgeny. Ginekolog na pewno wskazany.
Inna sprawa, nie wszystko na raz. Możesz pogarszać sprawę za dużą ilością substancji czynnych na raz. To częsty błąd. Lepiej jedna rzecz 3-6 miesięcy. Jeśli nie działa- zmiana.

wiesz pracuję w laboratorium hormony mam w porządku, do lekarza też chodzę, to nie to. alergię w ogóle mam, ale na co innego, stwierdzoną, leczona ponad 6 lat. no chyba, że ten gluten, ale w to nie wierzę, powinny być inne objawy
a co do tego hormonalnego, chyba zmiany na twarzy są całkowicie inne, tak mi się wydaje.
nie no wiadomo, że nie używam wszystkiego naraz, jeden krem, jeden olej itd. ale to się ciągnie dobre ze 4 lata już, więc powoli wszystko przetestowałam narazie zatrzymałam się na tym z czym moja skóra współpracuje najlepiej.
taka moja uroda skóry chyba, pewnie jest to związane ogólnie z alergią moją, w pracy na lateks też mi wyszła.
poczytam te amerykańskie strony

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

MissChievousTess powinnaś mieć swój wątek, w którym udzielasz porad bo zaraz nas za te offtopy dziewczyny zjedzą

[ItsyBitsyTeenieWeenie]

Napisane przez hihihi

Dziękuję! Kupię Tżtowi na zapas

A może mi coś polecisz na trądzik różowaty? Coś z Rossmanna w ogóle? Bo już borykam się z nim dobrych kilka lat i dla mnie już chyba nie ma ratunku. Łapię się wszystkiego, a też jestem z branży medycznej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A na ten trądzik próbowałaś moze Sesdermy? Azelac jest chyba na to. Mi kosmetyczka powiedziała ze mam cos jak trądzik różowaty w okolicach nosa, poza tym miałam tragedie na rzuchwie po kuracji drożdżami. Wyleczyły mnie wizyty u kosmetyczki i Azelac 🙂 nigdy wiecej drożdży

[aniaexplode]

Czy jeszcze jest w sprzedazy ten tusz do rzes? : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...e-mascara.html

[Make4Up]

Napisane przez ScarletRose

MissChievousTess powinnaś mieć swój wątek, w którym udzielasz porad bo zaraz nas za te offtopy dziewczyny zjedzą

Jestem za

Dermike V-Contur widziałam na reklamie H. za 19,99 nie wiem czy inne kremy też w tej cenie

Napisane przez aniaexplode

Czy jeszcze jest w sprzedazy ten tusz do rzes? : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...e-mascara.html

W sklepie on-line go widze za 12,99

Wiem, że Miss Sporty to marka nastolatkowa, no ale nie wiem co im strzeliło do głowy zrobić takie tandetne opakowanie http://www.rossmann.pl/Produkt/Miss-...zt,391658,7173 Sprawdzałam tester i jakaś taka dziwna, chyba zbyt miękka i kremowa.

Rozglądając się po półkach widzę, ze trochę nowości już jest.

To mnie jeszcze ciekawi http://www.rossmann.pl/Produkt/Maybe...zt,392332,7168

[Emilia 25]

Napisane przez dorris23

Obecnie uzywam Garnier Esentials w fioletowym opakowaniu jak dla mnie dobrze nawilza.

Jest on w Rossmannie? Bo na rossnet nie widzę.