Rossmann cz. XXIX

[Olushka]

Zrobiłam pierwsze i ostatnie zakupy na promocji
- Bielenda, Make-up Bronze Base
- Bielenda, Make-up Lumiere Base
- Wibo, Diamond Illuminator
- Wibo, 3 Steps to perfect face. Contour palette
- Wibo, Neutral Eyeshadow Palette - Zestaw 15 cieni do oczu

[pannamima]

Ja z rozswietlaczy też uwielbiam serce z MUR. No i my Secret. Czyli nic z Rossa



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smerfetka696969]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66482176]nie dziwię się, bije wibo na głowę z tego co widziałam i swatchawałam w sklepie, jednak dla mojej karnacji jest chyba nieco za ciepły i mógłby się odcinać[/QUOTE]
Dla mnie też jest za ciepły 😄 Myślę, ze z Lovely Silver był by dobry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PixieDust]

Napisane przez pannamima

Ja z rozswietlaczy też uwielbiam serce z MUR. No i my Secret. Czyli nic z Rossa



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie teraz na promce kupiłam na wypróbowanie lovely i wibo, ale My Secret bije je na głowę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goldika]

Od kilku dni używam bazę Pearl Base z Bielenda i jest bardzo zadowolona. Kolorytu nie wyrównuje ale wyraźnie przedłuża mi trwałość makijażu a mam cerę mieszana.
Musze zacząć testy jeszcze no redness z Lirene

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Smerfetka696969

Dla mnie też jest za ciepły 😄 Myślę, ze z Lovely Silver był by dobry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

właśnie pisałam na poprzedniej stronie, że go nie lubię z powodu drobinek

widziałam, że bell ma chłodny,biały rozświetlacz, chyba kobo ma coś chłodnego no i ten MUR serduszko goddess of love o którym niedawno pisałyśmy - ale, że nie chcę kolekcjonować kosmetyków i maluję się ostatnio rzadko to kupię go dopiero przy okazji

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Kobo owszem, ma, subtelny jest i bardzo chłodny

[foksy]

Kupiłam na promocji bazę z Lirene no pores. Używam jej od 3 dni i jak na razie super. Faktycznie wygładza optycznie pory, lekko matuje i przedłuża trwałość makijażu. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.

[Make4Up]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66477591]rozświetlaczkoholiczka

wiesz, nie oczekuję od rozświetlacza za 10 zł, że będzie jakości Diora ale co poradzę, że go nie lubię i w moim odczuciu się sypie i drobinki są widoczne - mówię cały czas o lovely silver w okrągłym pudełeczku, podobno wibo diamond illuminator już ich nie ma, ale ja go też nie mam z kolei rozświetlacz z paletki 3step od wibo już drobin nie ma, ale też za nim nie przepadam[/QUOTE]
Ja? Nieee Mam ich całkiem rozsądną ilość


[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66489351]właśnie pisałam na poprzedniej stronie, że go nie lubię z powodu drobinek

widziałam, że bell ma chłodny,biały rozświetlacz, chyba kobo ma coś chłodnego no i ten MUR serduszko goddess of love o którym niedawno pisałyśmy - ale, że nie chcę kolekcjonować kosmetyków i maluję się ostatnio rzadko to kupię go dopiero przy okazji [/QUOTE]
Tak Bell ma chłodny http://www.rossmann.pl/Produkt/Bell-...-g,365280,7168 W jednym ze starszych filmików Maxineczka się nad nim rozpływała

Ja tam używam wszystkiego ale kolekcjonowanie to nie jest taka głupia myśl I tak dumam czy do kolekcji nie dołączy ten Eveline no popatrzcie brać? Nie brać?

Były te nowe sztyfty z Lovely wyłożone. Dziś wyszłam tylko z korektorem Art Scenic bo jakimś cudem w obleganym Rossie trafiłam na kolor 04.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;66490326]Kobo owszem, ma, subtelny jest i bardzo chłodny [/QUOTE]

o właśnie taka subtelna tafla by mi najbardziej odpowiadała, na co dzień, bo ja miewam ciężką rękę

Napisane przez Make4Up

Ja? Nieee Mam ich całkiem rozsądną ilość

haha, no na każdy dzień tygodnia inny

Tak Bell ma chłodny http://www.rossmann.pl/Produkt/Bell-...-g,365280,7168 W jednym ze starszych filmików Maxineczka się nad nim rozpływała

pamiętam, raz się nad nim porozpływała i jakoś nigdy w żadnym filmie nie widziałam, by go użyła - takie to recenzje youtuberek...

Ja tam używam wszystkiego ale kolekcjonowanie to nie jest taka głupia myśl I tak dumam czy do kolekcji nie dołączy ten Eveline no popatrzcie brać? Nie brać?

ja się chyba starzeje, bo próbuje kosmetyki zużywać a nie tylko używać

Były te nowe sztyfty z Lovely wyłożone. Dziś wyszłam tylko z korektorem Art Scenic bo jakimś cudem w obleganym Rossie trafiłam na kolor 04.

[Make4Up]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66493356]o właśnie taka subtelna tafla by mi najbardziej odpowiadała, na co dzień, bo ja miewam ciężką rękę [/QUOTE]

Bronzery denkuję z rozświetlaczami gorzej ładne są to można kolekcjonować, a te wysokopółkowe mają takie piękne zdobienia, że szkoda w nie paulcha wkładać

[MissChievousTess]

Napisane przez Make4Up

Bronzery denkuję z rozświetlaczami gorzej ładne są to można kolekcjonować, a te wysokopółkowe mają takie piękne zdobienia, że szkoda w nie paulcha wkładać

Fakt, kosmetyki bywają bardzo ładne. Ale przecież to się psuje. Nie rozumiem po co kolekcjonować coś, co może nieźle cuchnąć i zmienić kolor, stać się wylęgarnią bakterii. Może jestem dziwna, kosmetyki lubię, ładne rzeczy lubię, ale jeśli kolekcjonować no to rzeczy trwałe- np. biżuterię. Ale rozświetlacze? Nie, nie widzę sensu. Widzę tylko sens użytkowy, gdy mam mieć np. różne kolory rozświetlacza do różnych celów. Jeszcze cienie do powiek czy palety rozumiem. Ale kolekcja rozświetlaczy jakoś do mnie nie przemawia.

---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:20 ----------

ScarletRose, możliwe, że nie masz ciężkiej ręki, a jedynie brak Ci dobrego pędzla.
Może o tym pomyśl? Jak będzie większy puchacz to i efekt będziesz miała subtelniejszy.

[eewelinaa92]

Kiedy można się spodziewać produktów fit me w cenie na dowodzenia? Czytałam gdzieś że w Rossmannie byly tylko do 17.10 dostępne ktoś coś wie?

[Make4Up]

Napisane przez MissChievousTess

Fakt, kosmetyki bywają bardzo ładne. Ale przecież to się psuje. Nie rozumiem po co kolekcjonować coś, co może nieźle cuchnąć i zmienić kolor, stać się wylęgarnią bakterii. Może jestem dziwna, kosmetyki lubię, ładne rzeczy lubię, ale jeśli kolekcjonować no to rzeczy trwałe- np. biżuterię. Ale rozświetlacze? Nie, nie widzę sensu. Widzę tylko sens użytkowy, gdy mam mieć np. różne kolory rozświetlacza do różnych celów. Jeszcze cienie do powiek czy palety rozumiem. Ale kolekcja rozświetlaczy jakoś do mnie nie przemawia.

---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:20 ----------

ScarletRose, możliwe, że nie masz ciężkiej ręki, a jedynie brak Ci dobrego pędzla.
Może o tym pomyśl? Jak będzie większy puchacz to i efekt będziesz miała subtelniejszy.

Napisałam to z dużym przymrużeniem oka. Rozświetlaczy mam kilka i jak coś kupuję to o wykończeniu i w kolorze którego nie mam, szukam unikalnych kolorów, bo nie lubię monotonii w makijażu, a też nie lubię jak coś leży nieużywane, bo nie po to kupiłam żeby leżało. Pudry i cienie w kamieniu akurat mają najdłuższe terminy ważności do 3 lat, zawsze można przeprowadzić dezynfekcję spryskując preparatem na bazie alkoholu. Zjełczałą kredkę Satin Brow którą raptem z 5 miesięcy używałam odniosłam do sklepu, bo zwyczajnie śmierdziała. Ewidentnie zepsute daje do reklamacji jeśli jeszcze mogę, lub wyrzucam.

Napisane przez eewelinaa92

Kiedy można się spodziewać produktów fit me w cenie na dowodzenia? Czytałam gdzieś że w Rossmannie byly tylko do 17.10 dostępne ktoś coś wie?

U mnie po promocji i tak korektory poszły z podkładów też zostały resztki, no chyba że w innym rosie coś więcej zostało, ale chyba nie będzie w czym wybierać, na i pytanie czy CND będzie korzystniejsza niż ta z promocji.

[zoila]

Z Rossmanna w Factory (Wrocław) zniknęły szafy Essence i Catrice .

[MissChievousTess]

Napisane przez zoila

Z Rossmanna w Factory (Wrocław) zniknęły szafy Essence i Catrice .

Chyba miesiąc temu było głośno, że te marki wycofują z rossmanna. Pamiętam, że o tym czytałam. Chyba nawet tu ktoś pisał.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Make4Up

O fixerze mogę napisać bo brałam teraz drugie opakowanie, jedno mam w użyciu, że fajnie scala makijaż i zbiera pudrowość z twarzy i podbija błysk rozświetlacza Na plus też to, że psika delikatna mgiełkę. Jeśli chodzi o utrwalenie to u mnie i tak się w miarę makijaż trzyma, ale taki zafixowany wygląda lepiej

Kusisz kusisz

Napisane przez foksy

Kupiłam na promocji bazę z Lirene no pores. Używam jej od 3 dni i jak na razie super. Faktycznie wygładza optycznie pory, lekko matuje i przedłuża trwałość makijażu. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne.

Mam na "chciej liście" tę bazę i z Bielendy brązującą
No i Fixer Lirene.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Make4Up

Bronzery denkuję z rozświetlaczami gorzej ładne są to można kolekcjonować, a te wysokopółkowe mają takie piękne zdobienia, że szkoda w nie paulcha wkładać

zgadzam się, że rozświetlacze trudno zużyć, ale nie opieraj się używania tych ze zdobiona fakturą też denkuję bronzery

Napisane przez MissChievousTess

Fakt, kosmetyki bywają bardzo ładne. Ale przecież to się psuje. Nie rozumiem po co kolekcjonować coś, co może nieźle cuchnąć i zmienić kolor, stać się wylęgarnią bakterii. Może jestem dziwna, kosmetyki lubię, ładne rzeczy lubię, ale jeśli kolekcjonować no to rzeczy trwałe- np. biżuterię. Ale rozświetlacze? Nie, nie widzę sensu. Widzę tylko sens użytkowy, gdy mam mieć np. różne kolory rozświetlacza do różnych celów. Jeszcze cienie do powiek czy palety rozumiem. Ale kolekcja rozświetlaczy jakoś do mnie nie przemawia.

---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:20 ----------

ScarletRose, możliwe, że nie masz ciężkiej ręki, a jedynie brak Ci dobrego pędzla.
Może o tym pomyśl? Jak będzie większy puchacz to i efekt będziesz miała subtelniejszy.

Make4Up trochę koloryzowała na pewno wszystkiego używa i właśnie prasowane produkty, a tym bardziej te wypiekane mają długi termin przydatności i wiadomo coś na przestrzeni tego czasu się dokupi..

maluję się przy sztucznym świetle i to jeden z powodów przekłamania kolorów i mojego przesadzania np. z bronzerem, druga sprawa to może być pędzel, te sztuczne mimo, że miękkie dziwnie łapią i nakładają produkt - mam na myśli hakuro, a z włosia naturalnego jakoś lepiej się kosmetyk rozkłada i rozprowadza

[foksy]

Napisane przez Smerfetka696969

Kusisz kusisz



Mam na "chciej liście" tę bazę i z Bielendy brązującą
No i Fixer Lirene.

Bazę na razie polecam, ale będę dawać znać jak się dalej sprawuje.

[Make4Up]

Napisane przez Smerfetka696969

Kusisz kusisz



Mam na "chciej liście" tę bazę i z Bielendy brązującą
No i Fixer Lirene.

Fajna sprawa to używanie czegoś np. wody termalnej albo innego toniku do takiego scalenia makijażu, dopiero jak tego spróbowałam to się o tym przekonałam i dobrze jak spray rozpyla mgiełkę, żeby nie było takiego "chlust" na buzię
[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66511181]zgadzam się, że rozświetlacze trudno zużyć, ale nie opieraj się używania tych ze zdobiona fakturą też denkuję bronzery



Make4Up trochę koloryzowała na pewno wszystkiego używa i właśnie prasowane produkty, a tym bardziej te wypiekane mają długi termin przydatności i wiadomo coś na przestrzeni tego czasu się dokupi..

maluję się przy sztucznym świetle i to jeden z powodów przekłamania kolorów i mojego przesadzania np. z bronzerem, druga sprawa to może być pędzel, te sztuczne mimo, że miękkie dziwnie łapią i nakładają produkt - mam na myśli hakuro, a z włosia naturalnego jakoś lepiej się kosmetyk rozkłada i rozprowadza[/QUOTE]

Nie mam nawet takich wyposionych, najdroższe to było serduszko z MUR bo dałam z 25 zł za nie jak tylko weszło. Brozner z Inglota, który ostro denkuję, ma u mnie niepowtarzalna fakturę, bo go odratowałam po upadku alkoholem i wykałaczką Tak poza tym to nudy, zwykłe plastikowe opakowania i prosto sprasowane pudry. Za parę złotych jednak da się zrobić coś ładnego przykładem są kosmetyki Vollare (ta sama firma co Ingrid). Klik i Klik

W sztucznym świetle można trochę za mocna się pomalować jeśli potem wychodzi się na światło dzienne, ale pędzle ze sztucznego włosia wg mnie są bardziej delikatne i z mniejszą intensywnością nakładają produkt np. róż, niż taki z trochę szorstkiego z naturalnego.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez Make4Up

Fajna sprawa to używanie czegoś np. wody termalnej albo innego toniku do takiego scalenia makijażu, dopiero jak tego spróbowałam to się o tym przekonałam i dobrze jak spray rozpyla mgiełkę, żeby nie było takiego "chlust" na buzię


Nie mam nawet takich wyposionych, najdroższe to było serduszko z MUR bo dałam z 25 zł za nie jak tylko weszło. Brozner z Inglota, który ostro denkuję, ma u mnie niepowtarzalna fakturę, bo go odratowałam po upadku alkoholem i wykałaczką Tak poza tym to nudy, zwykłe plastikowe opakowania i prosto sprasowane pudry. Za parę złotych jednak da się zrobić coś ładnego przykładem są kosmetyki Vollare (ta sama firma co Ingrid). Klik i Klik

W sztucznym świetle można trochę za mocna się pomalować jeśli potem wychodzi się na światło dzienne, ale pędzle ze sztucznego włosia wg mnie są bardziej delikatne i z mniejszą intensywnością nakładają produkt np. róż, niż taki z trochę szorstkiego z naturalnego.

pamiętam jak vollare debiutowało wprowadzając swoje wyroby do sklepów typu "za 5 zł" lata temu i ich osławione kuleczki rozświetlające, które też miałam, z obecnych ich kosmetyków nic nie mam, ale widziałam na blogach, że są chwalone i całkiem ładnie wyglądają, ale trudno dostępne, poza ingrid, które widziałam, że weszło do drogerii, ale też w ograniczonym asortymencie

co do pędzli syntetycznych to właśnie przez to, że są milutkie, śliskie nie wszystkie kosmetyki łapią i trzymają się ich tak samo i mi przynajmniej łatwiej jest zrobić potem takim plamę - może to brak umiejętności, a ja na pędzle winę zwalam

[a*a*a*]

Anulowali mi zamówienie, dziady jedne.
"Z przykrością informujemy, iż z powodu dużego zainteresowania Klientów zamówione przez Ciebie produkty nie są w chwili obecnej dostępne. Twoje zamówienie zostało anulowane".
Co to w ogóle za powód.

[Silloe]

Napisane przez a*a*a*

Anulowali mi zamówienie, dziady jedne.
"Z przykrością informujemy, iż z powodu dużego zainteresowania Klientów zamówione przez Ciebie produkty nie są w chwili obecnej dostępne. Twoje zamówienie zostało anulowane".
Co to w ogóle za powód.

Z wzięty

[a*a*a*]

Napisane przez Silloe

Z wzięty

Może to znak. Bo chciałam m.in. srebrny rozświetlacz z Lovely. Ale pisałyscie, że są w nim jednak widoczne drobiny, więc chyba coś innego poszukam. :P

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez a*a*a*

Może to znak. Bo chciałam m.in. srebrny rozświetlacz z Lovely. Ale pisałyscie, że są w nim jednak widoczne drobiny, więc chyba coś innego poszukam. :P

zdecydowanie opatrzność uchroniła Cię przed nietrafionym zakupem, choćby to miało być tylko 5zł nie wyrzucone w błoto to nie będzie zalegać w kosmetyczce, wyszukasz sobie coś z czego będziesz na pewno zadowolona zamiast taki zakup w ciemno

[a*a*a*]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66528196]zdecydowanie opatrzność uchroniła Cię przed nietrafionym zakupem, choćby to miało być tylko 5zł nie wyrzucone w błoto to nie będzie zalegać w kosmetyczce, wyszukasz sobie coś z czego będziesz na pewno zadowolona zamiast taki zakup w ciemno [/QUOTE]
No dobra, to już przestałam ubolewać nad tym zamówieniem.

[8130adda5fdf07dc6108f868c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f2a7083]

Napisane przez a*a*a*

No dobra, to już przestałam ubolewać nad tym zamówieniem.

haha, no pewnie, to tylko zachcianki ;0 chyba, że zamówilaś coś sprawdzonego co Ci się kończy lub jakiś totalny hiper wypasiony bestseller ;D

[Make4Up]

[1=8130adda5fdf07dc6108f86 8c816e6cb0c62ccd0_5f5d52f 2a7083;66516866]pamiętam jak vollare debiutowało wprowadzając swoje wyroby do sklepów typu "za 5 zł" lata temu i ich osławione kuleczki rozświetlające, które też miałam, z obecnych ich kosmetyków nic nie mam, ale widziałam na blogach, że są chwalone i całkiem ładnie wyglądają, ale trudno dostępne, poza ingrid, które widziałam, że weszło do drogerii, ale też w ograniczonym asortymencie

co do pędzli syntetycznych to właśnie przez to, że są milutkie, śliskie nie wszystkie kosmetyki łapią i trzymają się ich tak samo i mi przynajmniej łatwiej jest zrobić potem takim plamę - może to brak umiejętności, a ja na pędzle winę zwalam [/QUOTE]
Nie wiem czy dobrze myślę, ale Vollare chyba są przeznaczone głównie na rynek wschodni. Można je dostać właśnie pewnie gdzieś w małych sklepikach, drogeriach nie sieciowych i na bazarkach.
Może też kwestia wprawy, ale do perfekcji można dojść kwestia oswojenia się ze swoim sprzętem

Napisane przez a*a*a*

Anulowali mi zamówienie, dziady jedne.
"Z przykrością informujemy, iż z powodu dużego zainteresowania Klientów zamówione przez Ciebie produkty nie są w chwili obecnej dostępne. Twoje zamówienie zostało anulowane".
Co to w ogóle za powód.

Mi na poprzedniej anulowali zakup, który zrobiłam ostatniego dnia promocji "twarzowej" już po godz. 21. Nie wiem czy to miało znaczenie czy w dostawie nie przyszło do sklepu co chciałam i nie mieli z czego dać.

[takaja2]

Nowa gazetka od czwartku:
https://www.opiniodajnia.pl/rossmann...-2016/#slide/1

[Kayira]

Ciekawe kiedy bedzie promocja na Baczynska...