Letni "chłodny" zapach na lato...:)

[Mellamina]

Hej Kochane, ja znowu z prośbą o pomoc Mój ukochany letni zapach to z Ralph Lauren Polo Sport - mniam... Zrobił się drogi i trudny do dostania. Czy mogę prosić o pomoc wytawne nosy Wizażanek, żeby pomogły wybrać mi coś sposród dziesiątek zapachów "blue & green". Siedzę od rana, grzebię w necie, czytam i już mnie głowa boli. Nie umiem się zdecydować i boję się, że znowu umoczę pieniądze Od razu zaznaczę, że konwalia nie jest moim faworytem - jeżeli wybija się w jakimś zapachu od razu rejteruję. Nie szukam owocowego zawrotu głowy, słodkiej mieszanki typu sezonówki Escady. Podobnie nadmiar cytrusów i ogórka działa na mnie zniechęcająco. Chcę czegoś eleganckiego, chłodnego i trwałego. Pomożecie??

[Magdama1]

Takim zapachem jest dla mnie Narciso Intense Musc Collection - piękne, eleganckie zimne piżmo. Chłodny jest też Crystalle Eau Verte Chanel - zielono, ale tu z trwałością kiepsko.

No i ogródek nilowy - normalnie zapach szuwarów, jak się w nie wejdzie w taki upalny dzień żeby się ochłodzić

[paulis16]

sprawdź versace - versense

świeży i elegancki moim zdaniem (pod warunkiem, że lubisz zielone nuty w perfumach). na mnie bardzo trwały i wyczuwalny przez otoczenie a przy tym nie męczy i nie powoduje bóli głowy (na mnie wiele intensywnych zapachów tak działa). bardzo orzeźwiający, mój faworyt na lato

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

jeszcze miss dior eau fraiche jest ciekawym zapachem według mnie, choć jest w nim taka trochę "męska" nuta, chyba że mi się tylko wydaje dużo w nim cytrusów pomieszanych z czymś cierpkim, jednak ma swój urok. no i jest chłodny, elegancki i trwały, czyli coś czego szukasz w dodatku ma uroczy flakon (choć to już jest sprawa drugorzędna)

jednak bliższy memu sercu jest versense (i mojej kieszeni również)

[Mellamina]

dziękuję za wskazania - posprawdzam w niecie

[Magdama1]

Napisane przez paulis16

sprawdź versace - versense

świeży i elegancki moim zdaniem (pod warunkiem, że lubisz zielone nuty w perfumach). na mnie bardzo trwały i wyczuwalny przez otoczenie a przy tym nie męczy i nie powoduje bóli głowy (na mnie wiele intensywnych zapachów tak działa). bardzo orzeźwiający, mój faworyt na lato

Zgadzam się w 200% uwielbiam go na lato, to mój faworyt na tą chwilę. Nie wspomniałam o nim ponieważ w otwarciu ma morze cytrusów. Ale wart poznania na pewno

[paulis16]

Napisane przez Magdama1

Zgadzam się w 200% uwielbiam go na lato, to mój faworyt na tą chwilę. Nie wspomniałam o nim ponieważ w otwarciu ma morze cytrusów. Ale wart poznania na pewno

to dziwne, bo wszyscy w versense czują cytrusy, a dla mnie te perfumy mają typowo "trawiasty" początek ale fakt faktem zapach rozwija się i zmienia, warto przeczekać to trawiaste/cytrusowe otwarcie, bo po kilku chwilach jest nie do poznania i właśnie ta późniejsza faza zachwyca mnie najbardziej...

Zauważyłam też, że większość zapachów od Versace ma średnie lub brzydkie rozpoczęcie, by potem urzec nas fazą końcową (z wyjątkiem bright crystal, który dla mnie nie rozwija się w ogóle). Dlatego nie ma co się zrażać pierwszym wrażeniem, trzeba go trochę "ponosić" i dopiero wydać opinię

Moim ulubieńcem na lato obok Versense jest Acqua di gioia Armaniego. Lecz autorce wątku ich nie polecam, ponieważ są słodkie i absolutnie nie są chłodne. Ale jak dla mnie na lato jest Versense i gioia to numer jeden <3

[Mellamina]

ech... a ja się biję z samą sobą od rana pachnę Azzaro Chrome mojego Męża i zaczynam się coraz bardziej przekonywać, że to zapach unisex. Do Ralpha mu daleko ale..ale - ma to coś co mnie kręci. Może powinnam podryfować w kierunku męskich zapachów w typie "blue"???
A swoją drogą używacie męskich zapachów??

[neska951]

Napisane przez Mellamina

ech... a ja się biję z samą sobą od rana pachnę Azzaro Chrome mojego Męża i zaczynam się coraz bardziej przekonywać, że to zapach unisex. Do Ralpha mu daleko ale..ale - ma to coś co mnie kręci. Może powinnam podryfować w kierunku męskich zapachów w typie "blue"???
A swoją drogą używacie męskich zapachów??

W takim razie polecam Aqua Bvlgari

[paulis16]

Napisane przez Mellamina

ech... a ja się biję z samą sobą od rana pachnę Azzaro Chrome mojego Męża i zaczynam się coraz bardziej przekonywać, że to zapach unisex. Do Ralpha mu daleko ale..ale - ma to coś co mnie kręci. Może powinnam podryfować w kierunku męskich zapachów w typie "blue"???
A swoją drogą używacie męskich zapachów??

ja azzaro znam i bardzo lubię, ale używa ich mój brat i szef, przez co nie mogłabym chyba nimi pachnieć... ale zgadzam się z Tobą, z powodzeniem mógłby to być zapach unisex jedyne unisexy jakimi mogę pachnieć to D&G l'imperatrice choć dla mnie to bardziej damski zapach, niż męski :P

[Mellamina]

grrrrrrrrrrrrr... Mąż się rozindyczył, że nie będziemy pachnieć tak samo, bo cyt."to chore i się nie zgadzam, ja nie używam twoich perfum" - koniec cytatu. No to Chrome będę tylko czasami podkradać....ale powąchajcie swoich mężczyzn... szukam czegoś zbliżonego do chrome - co nim nie jest z nazwy- żeby mój Mąż nie miał wrażenia, że został WYKASTROWANY

[hanusia505]

Moj maz rowniez lubuje sie w Chrome, a ja przy okazji tez czasem uzywam
A z letnich i kobiecych,, a zarazem zielonych zapachow to bardzo lubie ogrodek srodziemnomorski, Calvin Klein Truth, Lempicka Eau du Desir (czuc w niej meskie nuty czyli cos co uwielbiam ) i wsponiane juz Acqua di Gioia choc te perfumy sa juz nieco bardziej slodkie choc dla mnie nadal zielone

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Mellamina

ech... a ja się biję z samą sobą od rana pachnę Azzaro Chrome mojego Męża i zaczynam się coraz bardziej przekonywać, że to zapach unisex. Do Ralpha mu daleko ale..ale - ma to coś co mnie kręci. Może powinnam podryfować w kierunku męskich zapachów w typie "blue"???
A swoją drogą używacie męskich zapachów??

No ba
Ja używam praktycznie tylko takich, ale

Akurat za zapachami w typie blue specjalnie nie przepadam. Brak im tego czegoś, czym jest wyrazistość. Jednym z wyjątków jest Kenzo PH, ale nie wiem czy widziałbym w nim kobietę
Za to bardzo chętnie bym obwąchał niewiastę pachnącą Aventusem i Virgin Island Water (nie są to wodne zapachy, ale piękne świeżaki).
Możesz też spróbować następujących zapachów: Rochas Aquaman, Bvlgari Aqva Marine, Matsushima Aqua Mat czy Versace Man Eau Fraiche, no ale są to jednak trochę bardziej wyraziste kompozycje niż Chrome (którego musiałem dawać więcej niż 10 chmur żeby go czuć po godzinie )

[_carlajna_]

Napisane przez Magdama1

Takim zapachem jest dla mnie Narciso Intense Musc Collection - piękne, eleganckie zimne piżmo. Chłodny jest też Crystalle Eau Verte Chanel - zielono, ale tu z trwałością kiepsko.

No i ogródek nilowy - normalnie zapach szuwarów, jak się w nie wejdzie w taki upalny dzień żeby się ochłodzić

Zgadzam się w 100% co do Nilowego - doskonale go opisałaś Dla mnie on pachnie jak letnie popołudnie nad jeziorem Czuć w nim trawę, zioła i jakby wodę - idealny na lato
Poza tym Crilstalle edt jest w podobnym charakterze ale raczej mało trwały, przynajmniej na mnie.

Napisane przez Mellamina

(...)
A swoją drogą używacie męskich zapachów??

Tak całkiem często
Poza tym z męskich zapachów jeszcze wspomniane przez poprzedników Aqua i Aqua Marine Bvlgari - obu zdarzało mi się używać

[renia30]

Polecam Truth, Aqua Mat, Verbena L'Occitane, DKNY, Zielona Herbata i Werbena z YR.

[Mellamina]

Bardzo wszystkim dziękuję za podpowiedzi
Rozochociłam się trochę i zacznę testować męskie zapachy nie tylko z serii lekkich i świeżych. Na jesień przyda się miły otulacz z pazurem

Lucho - Rochas Aquaman to taki sam biały kruk jak RL Polo Sport - niestety

Kupiłam i Chrome i Bvlgari Aqua Marine

Niech żyją wakacje w kolorze Blue.

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Mellamina

Bardzo wszystkim dziękuję za podpowiedzi
Rozochociłam się trochę i zacznę testować męskie zapachy nie tylko z serii lekkich i świeżych. Na jesień przyda się miły otulacz z pazurem

Jak z pazurem to tylko A*Men , ale on taki miły do końca nie jest
Z męskich zapachów mimo wszystko polecałbym drzewne kompozycje, a nie ciepluchy i słodziuchy

Lucho - Rochas Aquaman to taki sam biały kruk jak RL Polo Sport - niestety

Akurat Aquaman często na allu widuję w przyzwoitej cenie, ok 100-120 zł/50 ml A ten Polo Sport, to ten: http://allegro.pl/ralph-lauren-polo-...347535861.html
Czy może Blue, który jest jeszcze w lepszej cenie, toż to żadne białe kruki.
Biały kruk to Rochas Lui

Kupiłam i Chrome i Bvlgari Aqua Marine

Niech żyją wakacje w kolorze Blue.

Lebie ten kolor, ale perfumy we flakoniku tej barwy raczej mi się źle kojarzą, no poza Miyake L'Eau Bleue d'Issey PH , ale on za wuja wodny nie jest

[Morganatic]

a ja bym poleciła Un jardin apres la mousson - nie lubię świeżych zapachów, ale ten mnie baardzo zaskoczył i zauroczył dodaje energii i orzeźwia w upalne dni

[dixi]

ostatnio zmagam się z podobnym dylematem - potrzebuję zapach letni, chłodny, rześki, bez grama słodyczy ale też bez ogórków, arbuzów, morskiej bryzy
z męskiej półki jak najbardziej, właściwie biorę pod uwagę wyłącznie męskie i uniseksy.... czytam o Azzaro Aqua ktorego mam plan wkrótce znalezc i powąchać -miętę w perfumach lubię, inne nuty też do mnie przemawiają choć nie wiem jak z dostępnością w perfumeriach, sie zobaczy
a jeszcze Azzaro Vetiver, wieki temu go wąchałam i spodobał mi się;
tylko w wielu męskich zapachach na sobie -szczególnie z gatunku świeżych - wyczuwam po dłuższym czasie taką typowo męską nutę i nawet jak nabędę, to oddaję chłopu albo idą na stragan (vide ostanio vetiverowa Malizia, wcześniej Kokoriko)
cięższe męskie z radością noszę, Gucci PH pachnie na mnie bardzo kobieco i seksownie nie mówiąc o Bentleyu Intense

[Ewusia_marchew]

Ja w gorące dni z ogólnodostępnych zapachów najbardziej lubię używać Ogródka Nilowego, Kashminy lub L'eau par Kenzo

[Mellamina]

Lucho "Akurat Aquaman często na allu widuję w przyzwoitej cenie, ok 100-120 zł/50 ml A ten Polo Sport, to ten: http://allegro.pl/ralph-lauren-polo-...347535861.html
Czy może Blue, który jest jeszcze w lepszej cenie, toż to żadne białe kruki."

To jest mój faworyt:
http://www.fragrantica.com/perfume/R...Woman-895.html.
Na Allegro co prawda się pokazał, ale cena trochę mnie przystopowała. To tylko 50 ml, a świeżaki mają to do siebie, że często się po nie sięga. Za tę cenę kupiłam tester Chrome i Bvlgari.
http://allegro.pl/ralph-lauren-polo-...369692854.html
Poza tym nie mam 100% pewności, że nie trafię na resztki tureckiej produkcji. Pewnie tego zapachu już dzisiaj nikt nie podrabia - ale sama kiedyś dałam się nabrać i kupiłam podróbkę (a swoją drogą to całkiem fajnie pachniała)

Dzięki za pomoc

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Mellamina

To jest mój faworyt:
http://www.fragrantica.com/perfume/R...Woman-895.html.
Na Allegro co prawda się pokazał, ale cena trochę mnie przystopowała. To tylko 50 ml, a świeżaki mają to do siebie, że często się po nie sięga. Za tę cenę kupiłam tester Chrome i Bvlgari.
http://allegro.pl/ralph-lauren-polo-...369692854.html
Poza tym nie mam 100% pewności, że nie trafię na resztki tureckiej produkcji. Pewnie tego zapachu już dzisiaj nikt nie podrabia - ale sama kiedyś dałam się nabrać i kupiłam podróbkę (a swoją drogą to całkiem fajnie pachniała)

Dzięki za pomoc

Aaaaaaaaaaaa, bo ja myslałem, że o męskim Polo Sport mówimy
Zawsze możesz dopytać o szczegóły typu kody itp
Ja tam po świeżaki jakoś szczególnie często nie sięgam, ale jak już to robię, to 8-10 chmur idzie
Ale i tak zużywanie idzie mi trochu topornie, przykładowo malucha 15 ml Nilowego w dwa lata zużyłem połowę

[_carlajna_]

Napisane przez dixi

ostatnio zmagam się z podobnym dylematem - potrzebuję zapach letni, chłodny, rześki, bez grama słodyczy ale też bez ogórków, arbuzów, morskiej bryzy
z męskiej półki jak najbardziej, właściwie biorę pod uwagę wyłącznie męskie i uniseksy.... czytam o Azzaro Aqua ktorego mam plan wkrótce znalezc i powąchać -miętę w perfumach lubię, inne nuty też do mnie przemawiają choć nie wiem jak z dostępnością w perfumeriach, sie zobaczy

Nie wiem czy znasz Turquoise Durbano, do Twojego opisu jakoś mi pasuje.
Co prawda chyba w oficjalnym spisie nut nie ma mięty , ale ja tam czuję taką chłodzącą miętę i jakąś taką rześkość. Co prawda są tam nuty morskie, ale ujęte zupełnie inaczej niż w typowych świeżakach pokroju Light Blue czy Cool Water.

cięższe męskie z radością noszę, Gucci PH pachnie na mnie bardzo kobieco i seksownie nie mówiąc o Bentleyu Intense

też oba bardzo lubię

[piegowata]

Siedzę cały czas w niszy, wiec propozycje też będą z niszowej półki

Zielony Play z Comme Des Garcons. Jesli lubisz miętę, to idealnie chłodzi

L'EAU Froide Lutens'a . Mam ten zapach od ubiegłego lata, jest super!

L'EAU de Hesperides Diptique. Mięta i jeszcze raz mięta!

Methe Fraihe Heeley'a Tak, wiem, jestem monotematyczna

[VI4]

To ja dodam Aedes de Venustas Signature (ten fioletowy) - piękny rabarbar z kadzidłem i wetiverem, dla mnie idealny na lato.