Jak to jest, być facetem??? Inne doznania.

[dorilla]

Witam.

Od pewnego czasu nurtuję mnie pewna myśl.
A właściwie można powiedzieć fantazja.
Trochę dziwna, ale postanowiłam się z wami nią podzielić.
Czy nie myślałyście kiedyś podobnie? Czy tylko ja jestem taka crazy?

Otóż pomyślałam sobie:
Jakbym pewnego dnia np. mogłabym
zamienić/przemienić się ciałami (przypuśćmy) ze swoim facetem.
Tak na 7 dni. Ze ja byłabym w męskiej skórze a On w kobiecej.
Myślę ze to byłoby ciekawe doznanie, i całkiem nowe i niepowtarzalne.
Taka pełna przemiana na tydzień.

Przez ten czas musiałabym grać jego role, a on moją.
W takiej sytuacji byłoby ciekawe uprawianie miłości.
Doznałabym męskich doznań gdy facet uprawia seks.
Czego nigdy chyba nie poznamy.
To samo byłoby z twoim facetem, doznał by kobiecych doznań podczas stosunku.

Czy zastanawiałyście się nad tym?
Również czy zamieniłybyście się tak ciałami?
Co w ogóle o tym sądzicie?
To chyba jakiś fetysz, albo ja całkiem jakaś crazy? .

[Not For Everybody]

nie zastanawiałam się nad tym i nie miałam takowych "fantazji"dla mnie kobieta to kobieta a facet to facet i tyle. nie chciałabym tez zadnych zamian bo hmm... bo nie moje pytanie jest takie : czy to takie luźne rozmyslanie typu" co by bylo gdyby" czy nie daje ci to spokoju i np nawiedza w nocy? ;p to jesli to drugie to zaczelabym sie na Twoim miejscu powaznie niepokoić... pozdrawiam

[BARBIEDOLL]

A ja bym chciała mysle ze wszystkiego warto sprobowac

[studi]

chciałabym mieć czas na takie medytacje i dumania....

[cholernarejestracja]

"Crazy" po polsku to "szalona". Można też powiedzieć "walnięta" czy "świrnięta". Nie ma za co.


I tak, zastanawiałam się kiedyś nad tym, przelotnie.

[Anethka]

Niektóre dzieffczyny chciałyby doznać doznania męskie, by ich man mógł doznać doznania kobiece i to wcale nie jest aż tak bardzo crazy .

[Agatin-K]

A ja bym chciała poznać męskie doznania. Może dlatego, że moje, jako kobiety, są nikłe i marne. Podejrzewam, że mężczyźni odczuwają to o wiele lepiej (może nie od kobiet ogółem, ale ode mnie na pewno) dlatego chciałabym zobaczyć, jak to jest.

[agaafurm]

strasznie jesteś krejzi

[Lakhi]

No jasne, że bym chciała. Zawsze chciałam zobaczyć jak się chodzi z czymś majtającym między nogami. I się wysikać na stojąco. No i jak facet odczuwa orgazm. I że chce mu się siku... No i w ogóle...

[invisible_01]

Sądzę, że wiele dziewczyn zastanawiało się, jak to jest być facetem i wg mnie niczego "krejzi" w tym nie ma...

[Wyrak]

Napisane przez dorilla

Witam.

Od pewnego czasu nurtuję mnie pewna myśl.
A właściwie można powiedzieć fantazja.
Trochę dziwna, ale postanowiłam się z wami nią podzielić.
Czy nie myślałyście kiedyś podobnie? Czy tylko ja jestem taka crazy?

Otóż pomyślałam sobie:
Jakbym pewnego dnia np. mogłabym
zamienić/przemienić się ciałami (przypuśćmy) ze swoim facetem.
Tak na 7 dni. Ze ja byłabym w męskiej skórze a On w kobiecej.
Myślę ze to byłoby ciekawe doznanie, i całkiem nowe i niepowtarzalne.
Taka pełna przemiana na tydzień.

Przez ten czas musiałabym grać jego role, a on moją.
W takiej sytuacji byłoby ciekawe uprawianie miłości.
Doznałabym męskich doznań gdy facet uprawia seks.
Czego nigdy chyba nie poznamy.
To samo byłoby z twoim facetem, doznał by kobiecych doznań podczas stosunku.

Czy zastanawiałyście się nad tym?
Również czy zamieniłybyście się tak ciałami?
Co w ogóle o tym sądzicie?
To chyba jakiś fetysz, albo ja całkiem jakaś crazy? .

Byl temat o byciu mezczyzna na wizazu i x osob wlasnie pisalo o checi przezycia meskich doznan seksualnych, wiec nie jestes odosobniona.

[Ravissante]

mnie rowniez ciekawi jak mezczyzni odczuwaja rozkosz i gdyby byla taka mozliwosc to chcialabym poczuc ja na wlasnej ( a wlasciwie zamienionej na te 7 dni) skorze
mysle ze byloby to ciekawe doswiadczenie
najbardziej intryguje mnie co on czuja kiedy dochodza

[elledriver]

kiedyś myślałam jedynie o różnicy w odczuwaniu orgazmu, ale nie, nie chciałabym być mężczyzną

[szczepionka]

chetnie bym sie zamienila. oni przynajmniej nie maja problemu z orgazmem. zyc nie umierac...i korzystac

[Pacyfkaa]

nie chciałabym być facetem.Kobiety mają moc i tyle

[Ketamina]

Ja też bardzo chętnie bym się zamieniła z moim mężczyzną, gdyby była taka możliwość (w końcu varietas delectat )

Wiele razy się zastanawiałam nad różnicami w doznaniach.. ale trudno to porównać, niestety.. jakoś nie umiem sobie wyobrazić ICH odczuć

(no i można byłoby napisać swoje imię na śniegu --> wyciągnięte z "zalet bycia facetem" )

[margitta]

Mnie jakoś to nie nurtuję, bo po co marzyć o czymś co jest absolutnie nierealne?

[Cyska]

Napisane przez dorilla

Witam.

Od pewnego czasu nurtuję mnie pewna myśl.
A właściwie można powiedzieć fantazja.
Trochę dziwna, ale postanowiłam się z wami nią podzielić.
Czy nie myślałyście kiedyś podobnie? Czy tylko ja jestem taka crazy?

Otóż pomyślałam sobie:
Jakbym pewnego dnia np. mogłabym
zamienić/przemienić się ciałami (przypuśćmy) ze swoim facetem.
Tak na 7 dni. Ze ja byłabym w męskiej skórze a On w kobiecej.
Myślę ze to byłoby ciekawe doznanie, i całkiem nowe i niepowtarzalne.
Taka pełna przemiana na tydzień.

Przez ten czas musiałabym grać jego role, a on moją.
W takiej sytuacji byłoby ciekawe uprawianie miłości.
Doznałabym męskich doznań gdy facet uprawia seks.
Czego nigdy chyba nie poznamy.
To samo byłoby z twoim facetem, doznał by kobiecych doznań podczas stosunku.

Czy zastanawiałyście się nad tym?
Również czy zamieniłybyście się tak ciałami?
Co w ogóle o tym sądzicie?
To chyba jakiś fetysz, albo ja całkiem jakaś crazy? .

A co to, jakiś wiersz ??

Pewnie, że jestem ciekawa jak to czują faceci, ale za cholere nie chciałabym żeby coś mi dyndało przez tydzień między nogami :P ajajaj wole swoje zabawki

[niutka1]

Pewnie, że jestem ciekawa jak to czują faceci, ale za cholere nie chciałabym żeby coś mi dyndało przez tydzień między nogami :P ajajaj wole swoje zabawki

mogłoby mi podyndac np przez jeden wieczór, a potem juz bym chciała do siebie