problem

[nieznajomaXXL]

Witam , mam pewien problem a mianowicie :
Zakochałam się i to z wzajemnością mam kochającego mężczyznę ale moim problemem jest fakt iż ja mam 17 lat a on 23 . Dla mnie nie jest to problem ponieważ mamy wspólne tematy i dogadujemy się lepiej niż ja z rówieśnikami i wszystko byłoby pięknie gdyby nie to ,że musimy się spotykać po kryjomu bo nie wiem jak powiedzieć to rodzicom... oni są dość konserwatywni . Gdybym miała już powiedzmy 19 lat byłoby dobrze.. ale nie będę się ukrywać tyle czasu.. jak im to powiedzieć i co ja mam robić .
Bardzo go kocham. Proszę o pomoc.

[201610310857]

hm.
Może na początku opowiadaj, jak fantastycznego faceta poznałaś, jaki jest super, same superlatywy, a jak zapytają o wiek to powiesz.
Choć ja bym od razu powiedziała.
Przecież nie wiesz, jak zareagują

[ewcia 87]

ale to nie jest już taka straszna różnica wieku!a rodzice go znają?może jeśli go poznają dobrze i zobaczą zalety to różnica wieku, jeśli go polubią, nie będzie im przeszkadzać.a rodzice Ci wyznaczyli jakiś przedział wiekowy czy coś, że tak się boisz? oj nie przeczytałam, że spotkania po kryjomu.moja znajoma tez miała niezłą wiadomość dla rodziców o facecie, ale najpierw go poznali i zobaczyli jaki jest, żeby mieli obiektywną ocenę a potem się dowiedzieli i ten problem stał się dużo mniejszy bo znali go już i nie oceniali przez pryzmat jego przeszłości.

[nieznajomaXXL]

Dziękuje za odpowiedzi ;*
znaczy moi rodzice w ogóle nie maja pojęcia ,że aktualnie mam kogoś . Kiedyś ich podebrałam co by powiedzieli jakbym przyprowadziła do domu faceta po 20 to coś nie byli zachwyceni.. wiec dlatego się boje . Ale w sumie ma bardzo miły charakter i jest kochany , jedyna jego wadą jest ,że pali wiec może jakoś przejdzie . Jak myślicie?Ryzykować i przedstawić ? I jak to rozegrać ?

[ewcia 87]

powiedzieli co myślą o wieku ale co innego poznać kogoś w tym wieku, może im się będzie podobał i wiek nie będzie miał znaczenia. ja bym właśnie najpierw nie mówiła ile ma lat tylko niech poznają. a jak się boisz to spotkać go 'przypadkiem' w sklepie będąc z rodzicami.albo..opowiedzi eć o nim rodzicom i na końcu zaznaczyć, że może dla nich to wada ale on ma 23 lata ale wiek to nie jest wyznacznik od razu waszego związku i chcesz żeby go poznali i się sami przekonali jaki jest bo chcesz być fair z nimi i chcesz żeby wiedzieli z kim się spotykasz.

[Kitka:)]

ja na początku przyprowadziłabym go do domu jako kolegę- tak żeby rodzice mieli czas się przyzwyczaić... gdy by już go zaakceptowali , poznali- wtedy powiedziałabym że jest coś więcej...
(ja tak zrobiłam ze swoim, gdzie różnica wieku była duuużo większa niż u Ciebie; na początku przychodził do mnie jako kolega, rodzice go zaakceptowali a potem powiedziałam im że jesteśmy razem ... )

[Niunia2011]

Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami
6 lat, to nie jest wielka różnica, a po za tym jak będziesz tak patrzeć na rodziców i to co oni powiedzą to nie zawsze na dobre Ci wyjdzie. Nie mówię, że masz olewać ich zdanie, oczywiście każda sugestia jest warta przemyślenia, ale tu przecież chodzi o Twoje życie i Twoje szczęście
Powiem Ci jeszcze jedno, rodzicom (szczególnie tatusiom, jak jesteśmy ich ukochanymi córeczkami) jest bardzo trudno zrozumieć, że ich maluśkie dzieciaczki już dorosły i same chcą sobie układać życie. Na szczęście z czasem wszystko do nich dochodzi i uważam, że powinnaś go im przedstawić, a nie się ukrywać, bo kiedyś przez przypadek to może wyjść, a rodzicom milej byłoby go poznać gdyby było to zaplanowane
Powodzenia

[nieznajomaXXL]

O kurcze to ostatnie zdanie z byciem fair jest świetne ! hmmm chyba muszę sie odważyć . Dziękuje bardzo ;*

Jesteście wszystkie kochane podniosłyście mnie na duchu i to bardzo !
hmm no to muszę wymyślić teraz kiedy go przedstawić .
Jej , odrazu mam lepszy humor

[andzia1989r]

Powoiedz: mamo tato w niedziele przyjedzie do mnie dobry kolega, w sumie ktoś więcej, chciałabym żebyście go poznali.

Może dopiero jak z nim z dwa czy trzy słowa zamienią i w rozmowie wyjdzie ile ma lat to będzie lepiej.

Generalnie zamknąc w domu Cię chyba nie zamkną, a kiedyś powiedziec trzeba.

[MalinoweMarzenia]

Pewnie zaproś do domu, niech go poznają. Poźniej zapytaj jak im sie spodobał a następnie wspomnij o wieku . Powodzenia

[LadyMK]

Napisane przez nieznajomaXXL

Dziękuje za odpowiedzi ;*
znaczy moi rodzice w ogóle nie maja pojęcia ,że aktualnie mam kogoś . Kiedyś ich podebrałam co by powiedzieli jakbym przyprowadziła do domu faceta po 20 to coś nie byli zachwyceni.. wiec dlatego się boje . Ale w sumie ma bardzo miły charakter i jest kochany , jedyna jego wadą jest ,że pali wiec może jakoś przejdzie . Jak myślicie?Ryzykować i przedstawić ? I jak to rozegrać ?

rodziców czasem trzeba postawic przed faktem dokonanym Niech zacznie przychodzić do Ciebie najpierw w dzień, rozmawia normalnie z Twoimi rodzicami. A potem z biegiem czasu zacznie bywać dłużej i przychodzić później Rodzice to też ludzie i też kiedyś byli młodzi.
Podpytaj ich również kiedy oni się poznali itd... Lepiej życie się toczy, jeśli z rodzicami się rozmawia :P na wszystkie tematy

[a*a*a*]

Napisane przez Niunia2011

Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami
6 lat, to nie jest wielka różnica, a po za tym jak będziesz tak patrzeć na rodziców i to co oni powiedzą to nie zawsze na dobre Ci wyjdzie. Nie mówię, że masz olewać ich zdanie, oczywiście każda sugestia jest warta przemyślenia, ale tu przecież chodzi o Twoje życie i Twoje szczęście
Powiem Ci jeszcze jedno, rodzicom (szczególnie tatusiom, jak jesteśmy ich ukochanymi córeczkami) jest bardzo trudno zrozumieć, że ich maluśkie dzieciaczki już dorosły i same chcą sobie układać życie. Na szczęście z czasem wszystko do nich dochodzi i uważam, że powinnaś go im przedstawić, a nie się ukrywać, bo kiedyś przez przypadek to może wyjść, a rodzicom milej byłoby go poznać gdyby było to zaplanowane
Powodzenia

Z tym tatusiem to racja Moja kuzynka (16l.) jest teraz z chłopakiem 10 lat starszym od niej. Z chłopakiem rozmowa na wstępie była, konkretna, rzeczowa, po męsku. Swoją drogą matka kuzynki też na początku najszczęśliwsza nie była. Jak chłopak przychodził do domu i szli z kuzynką na górę do pokoju to od razu była cała w nerwach, no bo co oni tam robią. Ale po pewnym czasie wszystko ustąpiło jak ręką odjął. Rodzice bardziej poznali tego chłopaka, wiedzieli mniej więcej jaki jest i wszystko gra.
Także stopniowo, spokojnie a wszystko będzie cacy

[maszToCoChcesz]

zwyczajnie. powiedz i już.

[nieznajomaXXL]

Napisane przez a*a*a*

Z tym tatusiem to racja Moja kuzynka (16l.) jest teraz z chłopakiem 10 lat starszym od niej. Z chłopakiem rozmowa na wstępie była, konkretna, rzeczowa, po męsku. Swoją drogą matka kuzynki też na początku najszczęśliwsza nie była. Jak chłopak przychodził do domu i szli z kuzynką na górę do pokoju to od razu była cała w nerwach, no bo co oni tam robią. Ale po pewnym czasie wszystko ustąpiło jak ręką odjął. Rodzice bardziej poznali tego chłopaka, wiedzieli mniej więcej jaki jest i wszystko gra.
Także stopniowo, spokojnie a wszystko będzie cacy

Dziękuję , bardzo mi to pomogło jeżeli to zaakceptowali to moi pewnie też zaakceptują

[paolyn]

zachowuj sie jak dorosla kobnieta, przedstaw jak swojego faceta. jak spytaja o wiek odpowiedz sczzerze. duzo rozmawiaj o swoim facecie, pozwol zeby rodzice zauwazyli to, co was laczy nie beda rpzeciez odbierac szczescia corce
PS. moja kuzynka jest z chlopakiem 14 lat starszym tez miala ten problem, ale nie taki diabel straszny

[Burberry93]

Napisane przez nieznajomaXXL

Witam , mam pewien problem a mianowicie :
Zakochałam się i to z wzajemnością mam kochającego mężczyznę ale moim problemem jest fakt iż ja mam 17 lat a on 23 . Dla mnie nie jest to problem ponieważ mamy wspólne tematy i dogadujemy się lepiej niż ja z rówieśnikami i wszystko byłoby pięknie gdyby nie to ,że musimy się spotykać po kryjomu bo nie wiem jak powiedzieć to rodzicom... oni są dość konserwatywni . Gdybym miała już powiedzmy 19 lat byłoby dobrze.. ale nie będę się ukrywać tyle czasu.. jak im to powiedzieć i co ja mam robić .
Bardzo go kocham. Proszę o pomoc.

Sama mam 17 lat i nie byłabym z 23 letnim facetem...dla mnie to 2 inne światy, zupełnie inna mentalność no ale cóż...jeśli na prawdę sie dobrze dogadujecie i wiesz, że nie zrobi Ci krzywdy to można próbować.
Po pierwsze nie ma co ukrywać. Powiedz o nim rodzinie. Gdy rodzic zobaczy Cię z nim np na mieście to pewnie się wystraszy i nie będzie wiedział o co chodzi (o ile Twój chłopak wygląda na swój wiek). Po prostu przyprowadź go, powiedz ,że to Twój chłopak ,spotykacie się dość długo...radze Ci żebyś nie podeszła do tego w sposób "ta wiem ,że jest starszy o 6 lat i pewnie jesteście źli ,ale go kocham". Zrób to dojrzale i pokaż ,że w ogóle nie widzisz tej różnicy między wami. Przedstaw go tak jakby to był twój kolega z klasy. Nie daj po sobie poznać ,że czujesz ,że coś jest nie tak, bo rodzicom może się to udzielić. Jeśli wiesz ,że na 100% będą mieli "ale" to powiedz swojemu mu żeby przygotował się do takiej rozmowy z rodzicami. Dobrze żeby powiedział ,że możesz się przy nim czuć bezpiecznie, że kocha Cię i chce dla Ciebie jak najlepiej. Niech pokaże troche odpowiedzialności i myślę ,że będzie ok

[zielona87]

6 lat... to nie jest duża różnica wieku moim zdaniem. Wszystko zalezy od waszych charakterów,ale ja mając 18 lat związałam się z 25 latkiem i bylismy razem dłuugo. I to on był bardziej dziecinny i niedojrzały. Moim zdaniem problem nie istnieje. Jak Ci z nim dobrze to z nim bądź i nie oglądaj się na innych bo to TY masz byc szcześliwa a nie cala reszta. Powodzenia

[mesta93]

Mój TŻ jest ode mnie 5 lat starszy i chyba każdy się już do tego przyzwyczaił
Moi rodzice też na początku mieli pewne obawy, ale szczerze z nimi porozmawiałam i powiedzieli że po prostu bali się o to żeby nie zrobił mi krzywdy.
Teraz jesteśmy ze sobą prawie dwa lata i powiem Ci że w ogóle nie odczuwam tej różnicy wieku
Najważniejsze jest żebyś to ty była szczęśliwa. A jeśli twój TŻ jest w porządku to z pewnością twoi rodzice też się do niego przekonają