Co to jest?

[Nikaa1990]

Witam! Jakieś kilka miesięcy temu na policzku pojawiło mi się "coś" i nie mam pojęcia co to moze być. Jest to takie jakby wypukłe zgrubienie, o nieregularnym kształcie, w kolorze skóry(ani trochę nie zaczerwienione) ,wielkosci...no powiedzmy wyprysku^^ Dlatego tez postanowilam to wydusić i owszem, wydusilo się - nic nie wyprysło, lecz "wyszło" trchę bialego(ropy)? na drugi dzień stan był taki jak poprzedniego dnia. I tak w kółko wyduszałam to, a na następny dzień znowu szło wyduszać. Pomyślalam, ze może jak nie będę tego robić, to samo zejdzie. Ale nie zeszło Kilka miesięcy to trochę dużo A mimo, że nie jest mocno widoczne, bardzo mi przeszkadza gdy "przejadę" dłonią po twarzy...
Wiecie moze co to może być?

[Mityczna Jane]

Nieregularny kształt?

Wal do dermatologa. I nic nie wyciskaj, na wszelki wypadek.

[innnaboinnainaczej]

miałam kiedts cos takiego obok ust na policzku. wycisakałm nic nie dawało, jakies 3 miesiące to miałam ;( a potem jakos zdrapałam przez przypadek i zniknęło ? ;o.

[radix]

dermatolog, ewentualnie kosmetyczka musi to obejrzeć

[Nikaa1990]

Napisane przez Mityczna Jane

Nieregularny kształt?

Wal do dermatologa. I nic nie wyciskaj, na wszelki wypadek.

Napisane przez radix

dermatolog, ewentualnie kosmetyczka musi to obejrzeć

To może być coś groźnego Bo wasze slowa tak zabrzmiały... ze aż zaczęłam się bać

Napisane przez innnaboinnainaczej

miałam kiedts cos takiego obok ust na policzku. wycisakałm nic nie dawało, jakies 3 miesiące to miałam ;( a potem jakos zdrapałam przez przypadek i zniknęło ? ;o.

Mojego zdrapać się nie da... jest za głęboko po skórą

[ta_bletka]

to moze byc jakis kaszak. jak dziewczyny wczesniej wspomnialy, przejdz sie do dermatologa i lepiej nie wyciskaj. no i nie panikuj zawczasu

[Mityczna Jane]

[quote=Nikaa1990;8627084]To może być coś groźnego Bo wasze slowa tak zabrzmiały... ze aż zaczęłam się bać


Eee, tam, bać się pryszcza :P. Ale lepiej dmuchać na zimne.
No i nie wiadomo, jak się rozdłubane zachowa.

Może to kaszak albo jakiś zalążek kurzajki?
Możesz spróbować machnąć po nim olejkiem z zielonej herbaty - jeśli bakteryjny albo wirusowy - oklapnie.

[innnaboinnainaczej]

acha. to nie wiem, chodz moja mama miala taką małą białą guleczke koło ust- to byl kaszak. jakis tydzien temu poszla to usunąć, i ani sladu nie ma . a z rok jej się to trzymało