Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY!

[One_LoVe]

Napisane przez kasieńka_wieesz

też się trochę przeraziłammyśl alam, żeby coś weliminować,ale sama nie wiem co. Wydaje mi się, że nie mam takiej tragedii na twarzy oprócz uporczywych zaskóników i podskórnych grudek.

Ja brałam tetralysal, ale mi nie pomógł. Jeśli chcesz go brać to możesz kupić.
Jeśli chodzi o zaskórniki to zlikwidować je jest bardzo trudno. Ja smaruję Brevoxylem, ale i tak pojawiają się co jakiś czas nowe (obecnie mam niewielki trądzik ale uporczywy bo nie chce przeminąć).
Ja zostawiłabym jedną maść punktowo z tych wypisanych, i postawiłabym chyba na Davercin. (u mnie na początku dawał radę) Clindacne mi nie pomógł, Divercin płyn strasznie wysuszał, a aknemycin - nie brałam. Oczywiście nie jestem lekarzem, mówię co ja bym zrobiła - na pewno nie wykupiłam wszystkich tych leków.
(Mam trądzik zaskórnikowo-grudkowy.)

Jeśli zaczniesz stosować wszystko na raz to po kilku dniach będziesz miała taki przesusz że po chwili trądzik może się zwiększyć - skóra zacznie produkować więcej łoju.

_
Wróciłam od mojego endokrynologa - 200 zł za wizytę (w tym badanie usg tarczycy) Zalecił badania hormonalne i wizytę u ginekologa.
Powiedział że postara mi się pomóc, przeprowadził wywiad, wyjaśnił co i jak. Taki rzeczowy lekarz.
Zobaczymy. Oby tym razem się udało.

[krolowa zurawin]

kasieńka... maaaamo! aż tyle Ci tego wypisała? ja bym nie ufała takiej dermatolog,która mnie nawet nie informuje kiedy mam co używać,moja zawsze mi wszystko dokładnie tłumaczy i na kartce zapisuje dodatkowo!
na pewno nie wykupuj wszystkich leków.. wydasz mnóstwo kasy a wysuszy Ci to tak skórę że będzie tragedia!

[kasieńka_wieesz]

kurczę dziewczyny za późno już tatę wysłałam do apteki i wykupił wszystko...180zł:/ zdążyłam użyć davercinu w płynie i posmarowałam miejscowo żelem, reszty narazie nie otwieram, zobaczę co będzie się działo. Za tydzień mam wesele przyjaciółki i chciałabym jakoś wyglądać, dlatego boję się wysypu po tetralysalu i aknemycinie.
co do Brevoxylu to oczywiście też miałam i na początku był super, później skóra się przyzwyczaiła, więc odstawiłam i po 2msc zaczęłam znowu używać,ale z marnym efektem.

[lotta_983]

Napisane przez bojestemtegowarta

ja jak zwykle przesadziłam - wczoraj zrobiłam sobie peeling i przy nosie 'trochę' podrażniłam skórę - dzisiaj mam tam brązową plamę gorszą niż niejeden pryszcz macie może jakiś sposób na to - wiecie to z powodu obtarcia naskórka
a już było lepiej z moją twarzą

tribiotic-maść z antybiotykiem w małych saszetkach za kilka złotych

Napisane przez kasieńka_wieesz

kurczę dziewczyny za późno już tatę wysłałam do apteki i wykupił wszystko...180zł:/ zdążyłam użyć davercinu w płynie i posmarowałam miejscowo żelem, reszty narazie nie otwieram, zobaczę co będzie się działo. Za tydzień mam wesele przyjaciółki i chciałabym jakoś wyglądać, dlatego boję się wysypu po tetralysalu i aknemycinie.
co do Brevoxylu to oczywiście też miałam i na początku był super, później skóra się przyzwyczaiła, więc odstawiłam i po 2msc zaczęłam znowu używać,ale z marnym efektem.

uważaj żeby nie przesuszyć skóry

[Lilith36]

Napisane przez kasieńka_wieesz

kurczę dziewczyny za późno już tatę wysłałam do apteki i wykupił wszystko...180zł:/ zdążyłam użyć davercinu w płynie i posmarowałam miejscowo żelem, reszty narazie nie otwieram, zobaczę co będzie się działo. Za tydzień mam wesele przyjaciółki i chciałabym jakoś wyglądać, dlatego boję się wysypu po tetralysalu i aknemycinie.
co do Brevoxylu to oczywiście też miałam i na początku był super, później skóra się przyzwyczaiła, więc odstawiłam i po 2msc zaczęłam znowu używać,ale z marnym efektem.

Zapytaj, może da się jakoś zwrócić te leki do apteki? Chociaż z receptą to może być różnie, ale warto się dowiedzieć.

[AliMa5]

aknemycin plus to dobry lek. mnie b pomogl. ale davercin to tez erytromycyna. ja bym sprobowala z samym acnemycinem plus. i tak przesuszy. na poczatku moze byc wysyp. reszte oddaj do apteki

[kasieńka_wieesz]

kusi mnie trochę tetralysal,bo czytałam, że wielu osobom pomógł, na krótko,ale zawsze coś

[Aredhel125]

Ja brałam Unidox i pomógł najbardziej za pierwszym razem- cerę miałam jak marzenie. Potem już nie byo tak fajnie ale dawałam radę z maściami. W międzyczasie brałam też Tetrarysal ale niestety nic a nic nie pomógł. Jak ktoś ma uporczywy trądzik to antybiotyki na niewiele się zdadzą, szkoda żołądka. Chociaż z tego co wiem niektórym po takiej kuracji przechodzi i więcej nie wraca. Ja niestety nie należę do grona tych szczęśliwców. Z maści polecam Acnemycin- najlepiej mi pomagał. Ten w płynie wysuszał ale był bardziej skuteczny niż ten w maści. Jak macie problem z suchą skóra to używajcie tego w maści. Mi to działa w taki sposób, że zaskórników nie likwiduje ale za to powstrzymuje przed wyskakiwaniem ropnych pryszczy i ogólnie uspokaja cerę.

[mon88]

Napisane przez Aredhel125

Ja brałam Unidox i pomógł najbardziej za pierwszym razem- cerę miałam jak marzenie. Potem już nie byo tak fajnie ale dawałam radę z maściami. W międzyczasie brałam też Tetrarysal ale niestety nic a nic nie pomógł. Jak ktoś ma uporczywy trądzik to antybiotyki na niewiele się zdadzą, szkoda żołądka. Chociaż z tego co wiem niektórym po takiej kuracji przechodzi i więcej nie wraca. Ja niestety nie należę do grona tych szczęśliwców. Z maści polecam Acnemycin- najlepiej mi pomagał. Ten w płynie wysuszał ale był bardziej skuteczny niż ten w maści. Jak macie problem z suchą skóra to używajcie tego w maści. Mi to działa w taki sposób, że zaskórników nie likwiduje ale za to powstrzymuje przed wyskakiwaniem ropnych pryszczy i ogólnie uspokaja cerę.

a po jakim czasie po unidoxie trądzik Ci wracał? Ja brałam 3 miesiące, 2 miesiące temu odstawiłam i na razie mam czystą buzię... ale nadal się boję, że będzie nawrót

[april_20]

Kochane mogłybyście mi polecić dobry i wydajny płyn micelarny który na pewno mnie nie zapcha? Zależy mi też żeby nie był zbyt drogi. Najlepiej jakiś naturalny.

[One_LoVe]

Napisane przez april_20

Kochane mogłybyście mi polecić dobry i wydajny płyn micelarny który na pewno mnie nie zapcha? Zależy mi też żeby nie był zbyt drogi. Najlepiej jakiś naturalny.

Co do zapychania to nikt nie da 100% pewności. Mnie nie zapycha ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ebium-h2o.html i go sobie chwalę,
ale jest dość drogi, ja kupuję na Allegro, wtedy za 500 ml z wysyłką płacę koło 45- 50 zł.

[AliMa5]

Napisane przez april_20

Kochane mogłybyście mi polecić dobry i wydajny płyn micelarny który na pewno mnie nie zapcha? Zależy mi też żeby nie był zbyt drogi. Najlepiej jakiś naturalny.

ja polecam ten
http://www.zrobsobiekrem.pl/?255,wod...wrazliwej-50ml
jest delikatny i nie zrobil mi krzywdy.
krece go sama z polproduktow i wtedy wychodzi taniutko.
zamiast sorbitolu daje HA i wtedy sie tak nie lepi

[april_20]

Napisane przez AliMa5

ja polecam ten
http://www.zrobsobiekrem.pl/?255,wod...wrazliwej-50ml
jest delikatny i nie zrobil mi krzywdy.
krece go sama z polproduktow i wtedy wychodzi taniutko.
zamiast sorbitolu daje HA i wtedy sie tak nie lepi

Właśnie się nad nim zastanawiałam. Na ile on Ci starcza? Stosuję płyn kilka razy dziennie i bardzo szybko mi ubywa.

[AliMa5]

Napisane przez april_20

Właśnie się nad nim zastanawiałam. Na ile on Ci starcza? Stosuję płyn kilka razy dziennie i bardzo szybko mi ubywa.

ciezko powiedziec bo stosuje tylko rano i szczerze mowiac nie pamietam na ile mi starczyla ta mala buteleczka(max miesiac)
tak mowilam,bardziej sie oplaca kupic polprodukty i samej krecic

[SubRosa1985]

Hej dziewczyny,

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

Nurtuje mnie pytanie: co spowodowało, że trądzik "wraca"?

Używam toniku z kwasem PHA 6% z BU od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????

Chciałabym się od Was dowiedzieć jak myślicie - czemu przypisać winę za ten długotrwały i zmasowany wysyp? Dla zobrazowania :

- wysyp od miesiąca
- używam toniku z kwasem PHA od miesiąca (co drugą noc)
- 1,5 m-ca temu skorzystałam dwa razy z solarium (2xpo 6 min)
- parę dni przed "wysypem" używałam kilka razy kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=16599&next =1
- od 2 tyg. myję twarz zwykłym mydłem
- od 1,5 m-ca używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=36427&next =1 oraz na noc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=26580&next =1


Błagam o odp., czy coś mnie "zapycha" czy to reakcja "oczyszczania" na tonik z kwasem PHA z BU?

[jyyli]

Napisane przez SubRosa1985

Hej dziewczyny,

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

Nurtuje mnie pytanie: co spowodowało, że trądzik "wraca"?

Używam toniku z kwasem PHA 6% z BU od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????

Chciałabym się od Was dowiedzieć jak myślicie - czemu przypisać winę za ten długotrwały i zmasowany wysyp? Dla zobrazowania :

- wysyp od miesiąca
- używam toniku z kwasem PHA od miesiąca (co drugą noc)
- 1,5 m-ca temu skorzystałam dwa razy z solarium (2xpo 6 min)
- parę dni przed "wysypem" używałam kilka razy kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=16599&next =1
- od 2 tyg. myję twarz zwykłym mydłem
- od 1,5 m-ca używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=36427&next =1 oraz na noc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=26580&next =1


Błagam o odp., czy coś mnie "zapycha" czy to reakcja "oczyszczania" na tonik z kwasem PHA z BU?

Stawiam na solarium. Jego tragiczne efekty są widoczne w dłuższej perspektywie. A jeśli to to, to pewnie jeszcze trochę będziesz musiała się pomęczyć Skóra niczym tarka też wskazuje na solarium.
To jest naprawdę zło, nie powinno się w ogóle z niego korzystać.

[Aredhel125]

Napisane przez mon88

a po jakim czasie po unidoxie trądzik Ci wracał? Ja brałam 3 miesiące, 2 miesiące temu odstawiłam i na razie mam czystą buzię... ale nadal się boję, że będzie nawrót

No ja właśnie miałam tak, że efekty były dużo bardziej spektakularne po zaprzestaniu brania tabletek niż w trakcie. Przez jakieś pół roku po wybraniu wszystkiego miałam święty spokój i piękną cerę. Później powoli zaczęło wszystko narwacać ale dość skutecznie zaleczałam wszystko maściami także poprawa była tak czy siak. Tabletki te brałam na początku pierwszej klasy liceum. Później z tego co pamiętam w trzeciej znowu łykałam Tetrarysal, potem z kolei na pierwszym roku studiów znowu Unidox i niestety tym razem już nic nie pomogło. W tej chwili jest źle i ani żadne maści nie dają rady ani antybiotyki doustne.Dlatego będę próbować z hormonami. Ale mogę cię pocieszyć, ze w moim przypadku poprawa nastąpiła dlatego, że jak kiedyś miałam pryszcze na plecach tak teraz są minimalne i ogólnie trochę pomogło. Także naprawdę warto próbować niż się męczyć. Nawet to pół roku pięknej cery psychicznie może bardzo podbudować.

[kasieńka_wieesz]

wydaje mi się, że dostałam uczulenia od antybiotyku wokół ust, nosa i na czole mam masę takich krosteczek wypełnionych wodą. Nie wiem jak się tego pozbyć, piję wapno i smaruję maścią w witaminą A, ale narazie nie pomaga. Obstawiam Aknemycin, bo po Zinerycie miałam taką samą sytuację, czyli zapewne jestem uczulona na erytromycynę czy któraś z Was tak miała?

[AliMa5]

Napisane przez SubRosa1985

Hej dziewczyny,

Mam cerę mieszaną, trądzik różowaty (zaleczony... był do tej pory przez już blisko 7 lat ), nadreaktywne naczynka na policzkach (cera naczynkowa), zaskórniki, rozszerzone pory, skłonności do przebarwień.

Nurtuje mnie pytanie: co spowodowało, że trądzik "wraca"?

Używam toniku z kwasem PHA 6% z BU od miesiąca i od miesiąca mam na dole twarzy (broda, część żuchwy) masę krost, zapchanych porów "wypukłych", jak przejadę po skórze palcami to jak po"tarce" Dziwne to, bo od paru lat jeśli coś mi wyskoczy to max. kilka krost i znikają max. po tygodniu !!! A tu już wysyp miesiąc trwa (TYLKO dół twarzy, reszta w miarę ok.). Czy Tonik z kwasem PHA może powodować - jak przy innych kwasach - oczyszczanie się skóry poprzez tzw. "wysyp"? Ale już na samym początku stosowania????

Chciałabym się od Was dowiedzieć jak myślicie - czemu przypisać winę za ten długotrwały i zmasowany wysyp? Dla zobrazowania :

- wysyp od miesiąca
- używam toniku z kwasem PHA od miesiąca (co drugą noc)
- 1,5 m-ca temu skorzystałam dwa razy z solarium (2xpo 6 min)
- parę dni przed "wysypem" używałam kilka razy kremu https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=16599&next =1
- od 2 tyg. myję twarz zwykłym mydłem
- od 1,5 m-ca używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=36427&next =1 oraz na noc https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.ph...t=26580&next =1


Błagam o odp., czy coś mnie "zapycha" czy to reakcja "oczyszczania" na tonik z kwasem PHA z BU?

przy tradziku rozowatym solarium?? to moze byc to
maja mama ma rozowaty i wlasnie jak jej nie pasuje jakis kosmetyk to po paru dniach robia sie czerwone placki na policzkach i krostki.
zamiast mydla cos delikatnego do mycia np.cetaphil, reszte bym odstawila i obserwowala

[SubRosa1985]

Napisane przez AliMa5

przy tradziku rozowatym solarium?? to moze byc to
maja mama ma rozowaty i wlasnie jak jej nie pasuje jakis kosmetyk to po paru dniach robia sie czerwone placki na policzkach i krostki.
zamiast mydla cos delikatnego do mycia np.cetaphil, reszte bym odstawila i obserwowala

Z solarium nie korzystam W OGÓLE, te dwa razy po kilka minut wyjątkowo (jasna sukienka - wesele - ja blada aż sina = 'złamałam się' ) ,korzystając miałam na twarzy filtr 30 lub 50 (nie pamiętam dokładnie który) - wiem, że promienie w solariach są agresywniejsze niż słoneczne i filtr ma liche działanie - ale mimo wszystko twarz nie była zaczerwieniona (jak reszta ciała). Ale drugim razem wdepnęłam na solarium gdzie lampy były meeega mocne i po 6 minutach byłam spalona na raka (prócz twarzy), więc w sumie - możliwe , że to wina solarium :/A, że twarzy nie mogę opalać, wiem i stosuję się - prócz tego jednego razu....

Mam pytanko:
* chcę kupić mydło salicylowe do mycia mojej twarzy, konkretnie to: http://www.paatal.pl/dlonie_i_paznok...2494692 1699b67
ale nie wiem czy byłoby ok. dla mnie Czy podrażniłoby mnie używanie toniku z kwasem (PHA 6%) i mydła też z kwasem (salicylowym 3,5 % )? Nie mam cery stricte tłustej ani szczególnie świecącej się czy szalejącej z nadprodukcją sebum (jest raczej mieszana, naczynkowa, ma trądzik, zaskórniki, rozszerzone pory) - czy to mydło byłoby ok? Nie wysuszyłoby skóry zbytnio?

[alleycat90]

dziewczyny, jedyme co mogę wam polecic i co zadziała na sto procent to kuracja aknenorminem i w miedzyczasie smarowanie syfów skinorenem to uratowało moją twarz, a wieżcie mi stosowałam moc maści, toników, kremów itp.... mój trądzik spowodowany był nadmierną prtacą gruczołów łojowych, dosłownie po 30 sec od umycia buzi już widziałam na powierzchni skóry jakby kropelki wody. oczywiście to były kropelki sebum.... szczerze mówiąc nie spotkałam jeszcze nikogo kto miałby taka mega tłusta cere jak moja. od lat jest to mój kompleks, którego pozbyłam się dzięki aknenorminowi. zniknęły również syfy zostały jedynie wągry, których nijak nie potrafię się pozbyć. martwię się tylko, że będę musiała używać aknenorminu do końca życia, aby jakoś normalnie wyglądać i funkcjonować w społeczeństwie ( świecienie->trądzik->kompleksy>unikanie ludzi>socjofobia...).
a oto jak wygląda pielęgnacja mojej skóry:
rano mycie żelem garniera Czysta Skóra 3 w 1, potem tonik Benzacne po wchłonięciu tonika (jakieś 5 min) wklepuję krem L'oreala Pure Zone przeciw zaskórnikom. Po dokładnym wklepaniu opuszkami palców kremu biorę się za makijaż- antybakteryjny puder rossmanowy Synergen (odcień 3 kredka czarna do oczu (kocie oczy i tusz...
wieczorem robię demakijaż pewnym lotionem, który kupiłam sobie w holandii. trochę dziadoski ale muszę go zużyć, nawet nie jestem pewna czy to lotion do demakijażu całej twarzy czy tylko oczu heh..
potem żel ten sam co rano i po wytarciu twarzy nakładam skinoren wklepując go w pozostałości syfków, przebarwienia i wągry ;/ to by było na tyle, tak właśnie pożegnałam trądzik. a aknenormin przyjmuję serią 1-0-1-1-0-1-0-1-1 itd.. 1 to dzien brania tabletki, a 0 to przerwa. ))

[mon88]

Napisane przez alleycat90

dziewczyny, jedyme co mogę wam polecic i co zadziała na sto procent to kuracja aknenorminem i w miedzyczasie smarowanie syfów skinorenem to uratowało moją twarz, a wieżcie mi stosowałam moc maści, toników, kremów itp.... mój trądzik spowodowany był nadmierną prtacą gruczołów łojowych, dosłownie po 30 sec od umycia buzi już widziałam na powierzchni skóry jakby kropelki wody. oczywiście to były kropelki sebum.... szczerze mówiąc nie spotkałam jeszcze nikogo kto miałby taka mega tłusta cere jak moja. od lat jest to mój kompleks, którego pozbyłam się dzięki aknenorminowi. zniknęły również syfy zostały jedynie wągry, których nijak nie potrafię się pozbyć. martwię się tylko, że będę musiała używać aknenorminu do końca życia, aby jakoś normalnie wyglądać i funkcjonować w społeczeństwie ( świecienie->trądzik->kompleksy>unikanie ludzi>socjofobia...).
a oto jak wygląda pielęgnacja mojej skóry:
rano mycie żelem garniera Czysta Skóra 3 w 1, potem tonik Benzacne po wchłonięciu tonika (jakieś 5 min) wklepuję krem L'oreala Pure Zone przeciw zaskórnikom. Po dokładnym wklepaniu opuszkami palców kremu biorę się za makijaż- antybakteryjny puder rossmanowy Synergen (odcień 3 kredka czarna do oczu (kocie oczy i tusz...
wieczorem robię demakijaż pewnym lotionem, który kupiłam sobie w holandii. trochę dziadoski ale muszę go zużyć, nawet nie jestem pewna czy to lotion do demakijażu całej twarzy czy tylko oczu heh..
potem żel ten sam co rano i po wytarciu twarzy nakładam skinoren wklepując go w pozostałości syfków, przebarwienia i wągry ;/ to by było na tyle, tak właśnie pożegnałam trądzik. a aknenormin przyjmuję serią 1-0-1-1-0-1-0-1-1 itd.. 1 to dzien brania tabletki, a 0 to przerwa. ))

nie chcę Cię straszyć, ale te cuda od garniera, loreala itd. się na Tobie niebawem zemszczą... składy tych produktów nie wróżą najlepiej

[amedaheda]

Witajcie,udzielalałam się tutaj jakiśczas temu,potem przestałam załamana,bo nic mi nie pomagało(i nie pomaga dalej;\). Były wszystkie,wszystkie dostępne w Polsce maści,kremy,toniki,retino idy i antybiotyki i nic..;\ Jestem załamana psychicznie..Są wakacje,a ja siedze w domu,ominął mnie spływ kajakowy,wyjazd na domek czy zwykłe wyjścia nad jezioro..Byłam już bliska nie powiem głośno czego,a czarne mysli wciąż powracają..Mam 22 lata,trądzik od 7-10..
Teraz dostałam od dermatolog Tetralysal plus Differin(znowu,ale krem tym razem)plus Klindamycin T(nie wiem czy dobrze napisałam). Wiem,że tetralysal może mi pomóc,ale czytałam wiele opinii i niestety w 80% trądzik po odstawieniu powraca. Nie wiem co może mi pomóc,zrobiłam rozeznanie wśród "środków ostatecznych"i o Izoteku krąża bardzo dobrze opinie(trądzik u prawie wszystkich nie powraca). (Z tego co wiem zarówno Izotek,Acnenormin,Curacne ,Tretinex,Axotrex-wszystkie te leki mają w składzie jako główną substację izotretinoinę w bardzo podobnej proporcji.)
Jeśli Tetralysal mi nie pomoże lub jeśli trądzik wróci to będę błagała moją dermatolog, o któryś z tych leków. Wiem,że skutki uboczne bywają straszne,ale jestem już na skraju załamania,mam depresję,nie rozmawiam z ludźmi,nie wychodzę;(;(
Używała może któraś z was takich leków?

[magica]

Napisane przez amedaheda

Witajcie,udzielalałam się tutaj jakiśczas temu,potem przestałam załamana,bo nic mi nie pomagało(i nie pomaga dalej;\). Były wszystkie,wszystkie dostępne w Polsce maści,kremy,toniki,retino idy i antybiotyki i nic..;\ Jestem załamana psychicznie..Są wakacje,a ja siedze w domu,ominął mnie spływ kajakowy,wyjazd na domek czy zwykłe wyjścia nad jezioro..Byłam już bliska nie powiem głośno czego,a czarne mysli wciąż powracają..Mam 22 lata,trądzik od 7-10..
Teraz dostałam od dermatolog Tetralysal plus Differin(znowu,ale krem tym razem)plus Klindamycin T(nie wiem czy dobrze napisałam). Wiem,że tetralysal może mi pomóc,ale czytałam wiele opinii i niestety w 80% trądzik po odstawieniu powraca. Nie wiem co może mi pomóc,zrobiłam rozeznanie wśród "środków ostatecznych"i o Izoteku krąża bardzo dobrze opinie(trądzik u prawie wszystkich nie powraca). (Z tego co wiem zarówno Izotek,Acnenormin,Curacne ,Tretinex,Axotrex-wszystkie te leki mają w składzie jako główną substację izotretinoinę w bardzo podobnej proporcji.)
Jeśli Tetralysal mi nie pomoże lub jeśli trądzik wróci to będę błagała moją dermatolog, o któryś z tych leków. Wiem,że skutki uboczne bywają straszne,ale jestem już na skraju załamania,mam depresję,nie rozmawiam z ludźmi,nie wychodzę;(;(
Używała może któraś z was takich leków?

Próbowałaś np. kuracji kwasami ?Skoro siedzisz w domu mogłabyś sobie zrobić, zamówić na mazidłach i do dzieła.

[mon88]

Napisane przez amedaheda

Witajcie,udzielalałam się tutaj jakiśczas temu,potem przestałam załamana,bo nic mi nie pomagało(i nie pomaga dalej;\). Były wszystkie,wszystkie dostępne w Polsce maści,kremy,toniki,retino idy i antybiotyki i nic..;\ Jestem załamana psychicznie..Są wakacje,a ja siedze w domu,ominął mnie spływ kajakowy,wyjazd na domek czy zwykłe wyjścia nad jezioro..Byłam już bliska nie powiem głośno czego,a czarne mysli wciąż powracają..Mam 22 lata,trądzik od 7-10..
Teraz dostałam od dermatolog Tetralysal plus Differin(znowu,ale krem tym razem)plus Klindamycin T(nie wiem czy dobrze napisałam). Wiem,że tetralysal może mi pomóc,ale czytałam wiele opinii i niestety w 80% trądzik po odstawieniu powraca. Nie wiem co może mi pomóc,zrobiłam rozeznanie wśród "środków ostatecznych"i o Izoteku krąża bardzo dobrze opinie(trądzik u prawie wszystkich nie powraca). (Z tego co wiem zarówno Izotek,Acnenormin,Curacne ,Tretinex,Axotrex-wszystkie te leki mają w składzie jako główną substację izotretinoinę w bardzo podobnej proporcji.)
Jeśli Tetralysal mi nie pomoże lub jeśli trądzik wróci to będę błagała moją dermatolog, o któryś z tych leków. Wiem,że skutki uboczne bywają straszne,ale jestem już na skraju załamania,mam depresję,nie rozmawiam z ludźmi,nie wychodzę;(;(
Używała może któraś z was takich leków?

a wyleczyłaś wszystkie zęby? sprawy kobiece? itd.?


mi po 3 miesiącach ciszy wysypało policzek
mam nadzieję, że to tylko ot taki wysyp a nie nawrót

[alleycat90]

Napisane przez mon88

nie chcę Cię straszyć, ale te cuda od garniera, loreala itd. się na Tobie niebawem zemszczą... składy tych produktów nie wróżą najlepiej

możliwe aczkolwiek nie znam się za bardzo na składach kosmetyków, więc nie wiem na co mam zwracać uwagę i jakich składników unikać oceniam tylko efekty działania dopiero po uzyciu i jak narazie jest ok mogłybyście polecić jakieś kosmetyki z bardziej bezpiecznym składem do mojej tłustej i wrażliwej cery ze skłonnością do trądziku?

[alleycat90]

Napisane przez amedaheda

Witajcie,udzielalałam się tutaj jakiśczas temu,potem przestałam załamana,bo nic mi nie pomagało(i nie pomaga dalej;\). Były wszystkie,wszystkie dostępne w Polsce maści,kremy,toniki,retino idy i antybiotyki i nic..;\ Jestem załamana psychicznie..Są wakacje,a ja siedze w domu,ominął mnie spływ kajakowy,wyjazd na domek czy zwykłe wyjścia nad jezioro..Byłam już bliska nie powiem głośno czego,a czarne mysli wciąż powracają..Mam 22 lata,trądzik od 7-10..
Teraz dostałam od dermatolog Tetralysal plus Differin(znowu,ale krem tym razem)plus Klindamycin T(nie wiem czy dobrze napisałam). Wiem,że tetralysal może mi pomóc,ale czytałam wiele opinii i niestety w 80% trądzik po odstawieniu powraca. Nie wiem co może mi pomóc,zrobiłam rozeznanie wśród "środków ostatecznych"i o Izoteku krąża bardzo dobrze opinie(trądzik u prawie wszystkich nie powraca). (Z tego co wiem zarówno Izotek,Acnenormin,Curacne ,Tretinex,Axotrex-wszystkie te leki mają w składzie jako główną substację izotretinoinę w bardzo podobnej proporcji.)
Jeśli Tetralysal mi nie pomoże lub jeśli trądzik wróci to będę błagała moją dermatolog, o któryś z tych leków. Wiem,że skutki uboczne bywają straszne,ale jestem już na skraju załamania,mam depresję,nie rozmawiam z ludźmi,nie wychodzę;(;(
Używała może któraś z was takich leków?

polecam Aknenormin mnie uwolnił od trądziku a borykałam się z nim od 4 klasy podstawówki mam 21 lat i dopiero teraz mogę się cieszyć czystą cerą teraz biorę go na unormowanie pracy gruczołów łojowych (strasznie się świecę, a zaczęło się jakoś w gimnazjum...) oczywiście ulotka informacyjna tego leku może odstraszać- multum skutków ubocznych, jednakże najczęsciej kończy się tylko na suchych ustach i suchej śluzówce nosa (jak u mnie). jednak wolę już zmagać się ze spierzchniętymi ustami jak z syfami i tym okropnym świeceniem

[catttt]

Hej
Czy któraś z Was używała oleju z krokosza barwierskiego, albo olejku z drzewa herbacianego w czystej postaci?
Zamierzam oba te oleje nabyć, w celu walki z trądzikiem oczywiście

[eunchae]

Napisane przez amedaheda

Witajcie,udzielalałam się tutaj jakiśczas temu,potem przestałam załamana,bo nic mi nie pomagało(i nie pomaga dalej;\). Były wszystkie,wszystkie dostępne w Polsce maści,kremy,toniki,retino idy i antybiotyki i nic..;\ Jestem załamana psychicznie..Są wakacje,a ja siedze w domu,ominął mnie spływ kajakowy,wyjazd na domek czy zwykłe wyjścia nad jezioro..Byłam już bliska nie powiem głośno czego,a czarne mysli wciąż powracają..Mam 22 lata,trądzik od 7-10..
Teraz dostałam od dermatolog Tetralysal plus Differin(znowu,ale krem tym razem)plus Klindamycin T(nie wiem czy dobrze napisałam). Wiem,że tetralysal może mi pomóc,ale czytałam wiele opinii i niestety w 80% trądzik po odstawieniu powraca. Nie wiem co może mi pomóc,zrobiłam rozeznanie wśród "środków ostatecznych"i o Izoteku krąża bardzo dobrze opinie(trądzik u prawie wszystkich nie powraca). (Z tego co wiem zarówno Izotek,Acnenormin,Curacne ,Tretinex,Axotrex-wszystkie te leki mają w składzie jako główną substację izotretinoinę w bardzo podobnej proporcji.)
Jeśli Tetralysal mi nie pomoże lub jeśli trądzik wróci to będę błagała moją dermatolog, o któryś z tych leków. Wiem,że skutki uboczne bywają straszne,ale jestem już na skraju załamania,mam depresję,nie rozmawiam z ludźmi,nie wychodzę;(;(
Używała może któraś z was takich leków?

Polecam:

http://www.thelovevitamin.com/967/do...-to-your-acne/

http://www.thelovevitamin.com/1003/r...ing-your-acne/

http://www.thelovevitamin.com/1007/n...u-do-about-it/

Też zastanawiałam się nad izotretinoiną wewnętrznie, ale chyba nie jest to rozwiązanie dla wszystkich.

[hey]

Napisane przez amedaheda

Witajcie,udzielalałam się tutaj jakiśczas temu,potem przestałam załamana,bo nic mi nie pomagało(i nie pomaga dalej;\). Były wszystkie,wszystkie dostępne w Polsce maści,kremy,toniki,retino idy i antybiotyki i nic..;\ Jestem załamana psychicznie..Są wakacje,a ja siedze w domu,ominął mnie spływ kajakowy,wyjazd na domek czy zwykłe wyjścia nad jezioro..Byłam już bliska nie powiem głośno czego,a czarne mysli wciąż powracają..Mam 22 lata,trądzik od 7-10..
Teraz dostałam od dermatolog Tetralysal plus Differin(znowu,ale krem tym razem)plus Klindamycin T(nie wiem czy dobrze napisałam). Wiem,że tetralysal może mi pomóc,ale czytałam wiele opinii i niestety w 80% trądzik po odstawieniu powraca. Nie wiem co może mi pomóc,zrobiłam rozeznanie wśród "środków ostatecznych"i o Izoteku krąża bardzo dobrze opinie(trądzik u prawie wszystkich nie powraca). (Z tego co wiem zarówno Izotek,Acnenormin,Curacne ,Tretinex,Axotrex-wszystkie te leki mają w składzie jako główną substację izotretinoinę w bardzo podobnej proporcji.)
Jeśli Tetralysal mi nie pomoże lub jeśli trądzik wróci to będę błagała moją dermatolog, o któryś z tych leków. Wiem,że skutki uboczne bywają straszne,ale jestem już na skraju załamania,mam depresję,nie rozmawiam z ludźmi,nie wychodzę;(;(
Używała może któraś z was takich leków?

Próbowałaś tabletek antykoncepcyjnych? Używałaś już najmocniejszego zewnętrzenego leku z retinoidem Atredermu? Skoro wspominasz o izotretinoinie, ot czy uzywałas jej zewnętrznie? A nadtlenek benzoilu - też nie pomomógł?