Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[sylvi300]

Polecam tusz do rzęs L'oreal Telescopic, świetnie wydłuża rzęsy

[pocokomunazwa]

Napisane przez Pyrola rotundifolia

A używacie może brązowego tuszu? Mam straszny problem z kupieniem w odpowiednim kolorze :/ Chodzi mi konkretnie Brązowy (nie black brown) tak do 30 zł, z silikonową szczoteczką. bo wszystko co ma taką sczoteczkę jest czarne :/

Jak brązowy to polecam Bourjois Coup en Theatre (tu masz opinie: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...grubiajacy.htm)

mam brązowy i to taki bardziej złoty brązowy a nie black brown. Jest po prostu taki jak na opakowaniu (wygooglaj sobie brązowe opakowanie). Jednak jest trochę droższy. Ostatnio w superpharmie były promocje i powinien kosztować okolo 35 zł, normalnie kosztuje około 45 zł. Dla mnie bardzo fajny, wydłuża i nie skleja. Szczoteczka silikonowa, mam wrażenie, że ciut inna niż na obrazku w linku który podałam

[Kachnaaaa]

Essence multi action

[asieko2]

hej dziewczęta! czytam, czytam i czytam ten tuszowy wątek i nic nie potrafię sobie dobrać, więc postanowiłam napisać i spytać wprost co było by dobre dla mojego rodzaju rzęs mój ostatni tusz, to Colossal Volume Maybelline, a teraz czas zmienic go na coś lepszego..
Więc tak, moje rzęsy są niezbyt długie, nie są gęste i są jasne.. czyli tragedia, nie wiem czy jest coś w stanie pomóc ?
hmm nie przepadam za silikonowymi szczoteczkami, a cena to tak myślę, że do 60 zł, jeśli warto tyle zapłacić to jestem w stanie !
będę wdzięczna za każdą poradę

[pocokomunazwa]

Napisane przez asieko2

hej dziewczęta! czytam, czytam i czytam ten tuszowy wątek i nic nie potrafię sobie dobrać, więc postanowiłam napisać i spytać wprost co było by dobre dla mojego rodzaju rzęs mój ostatni tusz, to Colossal Volume Maybelline, a teraz czas zmienic go na coś lepszego..
Więc tak, moje rzęsy są niezbyt długie, nie są gęste i są jasne.. czyli tragedia, nie wiem czy jest coś w stanie pomóc ?
hmm nie przepadam za silikonowymi szczoteczkami, a cena to tak myślę, że do 60 zł, jeśli warto tyle zapłacić to jestem w stanie !
będę wdzięczna za każdą poradę

Ja Ci w tej sytuacji polecam Bourjois Volume Glamoure Ultra Care (najlepsza z Volume Glamour). Bardzo obfita szczoteczka, dobrze rozczesuje, już po jednej warstwie widać, że rzęsy są dłuższe i jest ich więcej (mi to zdecydowanie wystarcza). Dobrze się trzyma, nie osypuje nie odbija. I jest bardzo delikatna - nie szczypie w oczy ani nic. To ta w białym opakowaniu. Cena około 45 zł. Wyszukaj sobie ją na KWC to znajdziesz więcej opinii. Ja polecam bo to moja ulubiona

[cosma]

Napisane przez Kachnaaaa

Essence multi action

Oj tak, potwierdzam. Świetny tusz. Bardzo dobrze wydłuża, podkręca i pogrubia rzęsy. Nie osypuje się, nie kruszy.Za tą cenę bajka.
Kupiłam go w zasadzie przypadkowo, czytałam na wizażu dobre opinie o nim. Robiłam akurat zakupy w Drogerii Natura, zobaczyłam że jest,a że kosztował niecałe 10 zł kupiłam go na próbę.

[asieko2]

Napisane przez pocokomunazwa

Ja Ci w tej sytuacji polecam Bourjois Volume Glamoure Ultra Care (najlepsza z Volume Glamour). Bardzo obfita szczoteczka, dobrze rozczesuje, już po jednej warstwie widać, że rzęsy są dłuższe i jest ich więcej (mi to zdecydowanie wystarcza). Dobrze się trzyma, nie osypuje nie odbija. I jest bardzo delikatna - nie szczypie w oczy ani nic. To ta w białym opakowaniu. Cena około 45 zł. Wyszukaj sobie ją na KWC to znajdziesz więcej opinii. Ja polecam bo to moja ulubiona

dzięki wielkie za poradę zabieram się za czytanie opinii na KWCbrzmi kusząco.

[Nelkomama]

Napisane przez Kachnaaaa

Essence multi action

Ja się niestety nie mogę zgodzić kupiłam zachęcona super opiniami i ceną, ale się rozczarowałam, nie robi nic z moimi rzęsami... ale czekam aż zgęstnieje i co jakiś czas próbuje się nim pomalować... niestety na razie nadal bubel dla mnie.

[quench]

Napisane przez Nelkomama

Ja się niestety nie mogę zgodzić kupiłam zachęcona super opiniami i ceną, ale się rozczarowałam, nie robi nic z moimi rzęsami... ale czekam aż zgęstnieje i co jakiś czas próbuje się nim pomalować... niestety na razie nadal bubel dla mnie.

Ja mam tak samo. Ten tusz mnie nie zachwyca. Nie robi nic wspaniałego z moimi rzęsami Widać, taki ich urok. Teraz przeżywam fascynację tuszem marki Bell - zoom zoom mascara. Kupiłam go dawno, dawno temu w osiedlowej drogerii za całe 11 zł, używałam trochę i odłożyłam. A teraz go wyciagnęłam; tusz lekko zgęstniał i wow! Rzęsy jak marzenie

[kata jackson]

Hej Dziewczyny !
Czy któraś mogłaby coś więcej napisać o Tuszu Rimmel Glam Eye's ?

[Kachnaaaa]

Napisane przez kata jackson

Hej Dziewczyny !
Czy któraś mogłaby coś więcej napisać o Tuszu Rimmel Glam Eye's ?

Miałam obie wersje,różową zarówno jak i złotą,ale moim zdaniem ta pierwsza lepiej się sprawdza.
Właściwie to tusz jak tusz,nic spektakularnego ale miło wspominam głęboką czerń jaką zostawiała na rzęsach.
Złota wersja o ile pamiętam ma podkręcać,czego na pewno nie robiła także jeśli z tych dwóch to zdecydowanie ten starszy model.
Opakowanie za to mają śliczne

[kata jackson]

Napisane przez Kachnaaaa

Miałam obie wersje,różową zarówno jak i złotą,ale moim zdaniem ta pierwsza lepiej się sprawdza.
Właściwie to tusz jak tusz,nic spektakularnego ale miło wspominam głęboką czerń jaką zostawiała na rzęsach.
Złota wersja o ile pamiętam ma podkręcać,czego na pewno nie robiła także jeśli z tych dwóch to zdecydowanie ten starszy model.
Opakowanie za to mają śliczne

No właśnie te śliczne opakowanie przykuło moją uwagę !

[NaughtyBlackAngel]

Ja bardzo polecam tusz Max Factor False Lash Effect jest po prostu boski. Ma super szczoteczkę , nie skleja rzęs, super się nim maluje. Jest to mój numer 1

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez NaughtyBlackAngel

Ja bardzo polecam tusz Max Factor False Lash Effect jest po prostu boski. Ma super szczoteczkę , nie skleja rzęs, super się nim maluje. Jest to mój numer 1

A jakie masz rzęsy, że ten sie dobrze spisuje?

[anja00]

Clinique High Impact Mascara - i już w ogóle nie potrzebuję szczoteczki do rozdzielania rzęs...!!!

[Lenka87]

A jaki tusz spośród Lancome lub Estee Lauder możecie mi polecić? Mam krótkie i rzadkie rzęsy

[bellissa]

Napisane przez NaughtyBlackAngel

Ja bardzo polecam tusz Max Factor False Lash Effect jest po prostu boski. Ma super szczoteczkę , nie skleja rzęs, super się nim maluje. Jest to mój numer 1

Dla mnie to też numer 1 Uwielbiam go i narazie chociaż cały czas mnie kusi żeby wpróbować jakiś inny to jednak kupuję ten. Rewelacyjnie rozdziela i naprawdę uzyskuję po nim efekt sztucznych rzęs

[MadziA2010]

Hej, polećcie mi proszę jakiś dobry tusz do rzęs tak do 30-40zł. Żeby wydłużał i pogrubiał

[pulinaj]

Ja jestem bardzo zadowolona z tuszu Astora - Volume Artist absolute cashmere. Mam bardzo długie rzęsy, które bez problemu się podkręcają, niestety są bardzo jasne. Tusz ma głęboki czarny kolor, fajnie rozdziela rzęsy, ma konsystencję musu.
Kupiłam go w ciemno, ponieważ spodobała mi się szczoteczka. Teraz mam drugie opakowanie i na razie nie szukam dalej. Ceny nie pamiętam, chyba ok 35 zł w Rossmanie.
Wcześniej używałam Loreal'a Telescopic- bardzo byłam zadowolona. Kupowałam go za niecałe 50 zł, ale ostatnio cena podskoczyła do 60 zł, trochę szkoda mi było wydawać tyle kasy, zwłaszcza, że bardzo szybko zużywam tusze.

[MadziA2010]

Więc może zdecyduję się na ten z Astora, chyba że ktoś jeszcze coś mi poleci

[CzerwonaKokarda]

Napisane przez Nelkomama

Ja się niestety nie mogę zgodzić kupiłam zachęcona super opiniami i ceną, ale się rozczarowałam, nie robi nic z moimi rzęsami... ale czekam aż zgęstnieje i co jakiś czas próbuje się nim pomalować... niestety na razie nadal bubel dla mnie.

U mnie sytuacja wyglądała podobnie. Rozczarowałam się. Ostatnio z braku laku wyciągnęłam go i postanowiłam spróbować jeszcze raz. Tusz trochę zgęstniał i jest świetny. Jestem zachwycona, rzęsy nie są jakieś mega pogrubione, ale wyglądają naprawdę ładnie.

Polecam spróbować jeszcze raz, za jakiś czas.

*Oczywiście mowa tu o essence - multi action mascara.

[Disnejova]

A co powiecie o tym tuszu do rzęs Pulse Perfection Maybelline miała go któraś?

[quench]

Napisane przez Disnejova

A co powiecie o tym tuszu do rzęs Pulse Perfection Maybelline miała go któraś?

Poczytaj na KWC, ale dla mnie to była strata pięniędzy. Sklejał, babrał się, nierówno rozprowadzał. Wibracje nic nie dawały, chyba wszystko pogorszały (a czasami miałam wrażenie że szczoteczka ogranicza się do cichego brzęczenia). Ogólnie nie polecam

[majka5421]

Hey
Czy któraś z Was używała może mascary Lancome Hypnose i drugiej która mnie interesuje to Clinique High Lenghts Mascara (biała z zielonym grzebykiem). Ta druga była oceniana przez dziewczyny na Wizażu, na stronie głównej w jakiś nowinkach był właśnie artykuł z tuszami 2010 r. I recenzentka była bardzo zadowolona, tak samo z resztą na KWC, same pozytywy. Gdybym jej nie znalazła pewnie zdecydowałabym się na Hypnose. A tak nie wiem. Proszę o pomoc.
P.S. Widziałam kiedyś na Allegro oryginalne miniaturki Lancome Hypnose, ale chyba już to wycofali. Jest natomiast Clinique 5 ml, pochodzi z zestawu. Jest oryginalna to pewne. Ale która lepsza? Cenowo podobnie....Dziękuję za pomoc.

[Arashy]

Napisane przez Disnejova

A co powiecie o tym tuszu do rzęs Pulse Perfection Maybelline miała go któraś?

To zależy od czego jest Ci potrzebny.
Bo jeśli lubisz deliatny, naturalny makijaż - wystarczy Ci. Ale jeśli lubisz dramatic look - zapomnij.
U mnie kompletnie się nie sprawdził. Osobiście lubię dość teatralne podkreślenie rzęs i aktualnie używam go tylko czasem do przeczesania rzęs - a konkretniej jego szczoteczki. Nawet go nie wykorzystałam do końca.

[Lenka87]

Napisane przez majka5421

Hey
Czy któraś z Was używała może mascary Lancome Hypnose i drugiej która mnie interesuje to Clinique High Lenghts Mascara (biała z zielonym grzebykiem). Ta druga była oceniana przez dziewczyny na Wizażu, na stronie głównej w jakiś nowinkach był właśnie artykuł z tuszami 2010 r. I recenzentka była bardzo zadowolona, tak samo z resztą na KWC, same pozytywy. Gdybym jej nie znalazła pewnie zdecydowałabym się na Hypnose. A tak nie wiem. Proszę o pomoc.
P.S. Widziałam kiedyś na Allegro oryginalne miniaturki Lancome Hypnose, ale chyba już to wycofali. Jest natomiast Clinique 5 ml, pochodzi z zestawu. Jest oryginalna to pewne. Ale która lepsza? Cenowo podobnie....Dziękuję za pomoc.

Powiem Ci tak: używam teraz miniaturki Clinique High Impact i jestem bardzo zawiedziona. Lubię Clinique za podkład i puder, ale ten tusz to porażka, brudzi, kruszy się, tylko trochę wydłuża.
Na Hypnose też się czaję - w zasadzie to nie wiem, czy kupić coś z Lancome czy EL, zielonego pojęcia nie mam, a tusz do rzęs to trochę ciężko wypróbować - bo niby można iść do drogerii z niepomalowanymi rzęsami i próbować każdego dnia inny, ale testery są momentami tak stare i wyschnięte...

[lillymy]

uwielbiam nowy rusz Rimmela, najlepszy jaki do tej pory miałam

[biedronka91]

Najlepszy tusz jaki miałam (chyba drugi ale lepszego nie znajdę) to Bell Push Up. Kosztował mnie 10 zł. Mam długie i grube rzęsy ale przez to, że końcówki są jasne, wyglądają na krótsze.. Kiedy je pomaluje to ach! Booosko. Kiedy pierwszy raz go użyłam, to było jakieś 3 lata temu, koleżanka się zapytała czy przykleiłam sztuczne rzęsy.

[rozowo]

Napisane przez Lenka87

Powiem Ci tak: używam teraz miniaturki Clinique High Impact i jestem bardzo zawiedziona. Lubię Clinique za podkład i puder, ale ten tusz to porażka, brudzi, kruszy się, tylko trochę wydłuża.
Na Hypnose też się czaję - w zasadzie to nie wiem, czy kupić coś z Lancome czy EL, zielonego pojęcia nie mam, a tusz do rzęs to trochę ciężko wypróbować - bo niby można iść do drogerii z niepomalowanymi rzęsami i próbować każdego dnia inny, ale testery są momentami tak stare i wyschnięte...

ile ludzi tyle opinii tez uzywam high impact i poprostu go kocham.Swietnie pogrubia,wydłuża.Rzesy sa mega czarne,geste jak firanki. U mnie daje efekt sztucznych rzes,a naturalne rzesy mam raczej krotkie i niezbyt geste.
Od siebie polecam jeszcze Masterpiece Max,ktory daje efekt jak wyzej, a takze moje najnowsze odkrycie-Avon Supershock.Tez wyraznie pogrubia i wydluza, mimo kilku warstw rzesy sa miekkie i elastyczne,nie kruszy sie ,latwo go zmyc.

[majka5421]

Hmmm...sama już nie wiem. A co powiecie na Chanel, Inimitable Intense Mascara. Na KWC bardzo wychwalana przez te dziewczyny ?