2009-08-30, 09:23 | #151 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Halluksy!!
Witajcie!
5 dni temu miałam operację na halluksy w klinice Med-Lux niedaleko Poznania. W moim zabiegu użyto specjalnego implantu, który ma się wchłonąć po 3 latach i zapobiec powrotowi wady. Jak na razie jestem bardzo zadowolona, wstałam już drugiego dnia i przez ostatnie 3 dni według zaleceń leżałam głównie w łóżku z nogami na poduszce i wstawałam tylko do toalety. Bólu praktycznie nie czuję, na pewno za sprawą sporej dawki leków przeciwbólowych, jednak od wczoraj zażywam ich znacznie mniej, a dyskomfort jest bardzo mało odczuwalny. Co do wyglądu stóp - jestem bardzo zadowolona. Oczywiście na razie są spuchnięte i posiniaczone oraz miejsce gdzie był halluks zdobi przebrzydły szew, jednak wystająca kość zniknęła i mój paluch przestał być koślawy. Muszę przyznać, że operacja jest kosztowna, bo kosztuje 4000zł za stopę, ale myślę że warto. Teraz czekam aż zejdzie opuchlizna i będę mogła zdjąć specjalne buty, które dostaje się po operacji. Ma to trwać do 5 tygodni. Naprawdę, gorąco polecam wszystkim, którzy borykają się z problemem halluksów |
2009-08-30, 11:02 | #152 |
Zadomowienie
|
Dot.: Halluksy!!
a dokładnie co to za metoda?
będziesz miała rehabilitacje?
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
2009-08-30, 18:54 | #153 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Halluksy!!
Metod jest kilka, o wszystkich można poczytać na stronie www.halluxmed.pl. Lekarz wybiera metodę zależnie od postępu wady. Moja nie była bardzo duża, więc użyto implantu, ale przy użyciu innych sposobów również nie zakłada się gipsu i można wstać już drugiego dnia.
Rehabilitacji nie będę miała, gdyż nie jest potrzebna |
2009-10-22, 11:57 | #154 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
No niby 200 ale ja powiem Ci kupiłam hallufix już jakiś czas temu i w porównaniu do innych rzeczy które mozna sobie kupić (np. operację haluksa za 4000 zł, która jest skuteczna na dość krótką metę) to akurat ta jest bardzo skuteczna. Jak wcześniej pisałyście można go nosić 24h/dobę, powiem więcej, jest wygodny, estetyczny, prostuje palec podobnie jak "marcin" ale nie ogranicza jego ruchliwości; hallufixa nosiłam normalnie w bucie. Wszystkie inne metody jakie stosowałam (a było ich kilka z jodyną i amoniakiem włącznie) były dość nieskuteczne. Teraz noszę aparat już tylko w domu po ok 2h dziennie bo nie ma więcej potrzeby. Najlepszy sposób na haluksa jaki znalazłam. Dla interesujących się tematem podaję adres strony gdzie można poczytać więcej: http://www.hallufix.pl/index.php?page=formularz |
|
2009-11-17, 21:18 | #155 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
czy on się z czasem na skutek noszenia zużywa, tzn. defasonuje, rozlatuje, odkształca i trzeba np. co kwartał, pół roku kupić nowy? Pytam, bo byłabym zainteresowana stosowaniem tego hallufixa, ale potrzebowałabym 2, a to byłoby 400 zł na raz. I trzeba by kupowac komplet co jakis czas? Teraz na co dzien używam klinów Scholla i one się jednak często zużywają od chodzenia. A jak jest z tymi hallufixami? |
|
2009-11-23, 09:06 | #156 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
|
|
2009-11-23, 10:09 | #157 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
Aparaty scholla czy Marcinki też mam i miałam i się również nie zgodze. Kiedyś owszem- Marcinki na no odginały sie, nawet łamały, ale teraz odkąd są wyprofilowane czy na lewą czy na prawą nogę są dużo solidniejsze, te które mam mam już kupę czasu i nic się nie dzieje.
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik |
|
2009-11-23, 12:18 | #158 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
Vautina - bardzo dziękuję za odpowiedź - dałas mi jakies pojęcie o tym problemie! |
|
2009-11-23, 18:25 | #159 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
Chociaż z drugiej strony jeżeli faktycznie pomaga, to myślę, ze bym sie zdecydowała. Tylko boję sie żeby to nie było jakies dziadostwo- marcinek w innym kolorze :/
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik |
|
2009-11-23, 20:14 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraqw
Wiadomości: 3 225
|
Dot.: Halluksy!!
Qrcze, jak to chyba nie bardzo wierze w zbawienna moc takich aparatow. Ja mam spora wade niestety. Marciny wbijaly mi sie w nogi i byly mega niewygodne. Kliny Scholla, tez mi niewiele daly... Gdyby to kosztowalo 100 za sztuke to jeszcze bym sie powaznie zastanowila...
__________________
|
2009-11-23, 20:15 | #161 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!!
lulina - a czy Tobie marcinek pomaga? Czy zauważasz jakieś zahamowanie albo nawet cofnięcie zniekształcenia?
|
2009-11-24, 08:38 | #162 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Halluksy!!
nie, tzn. nie wiem, bo nie wiem co by było jakbym nie nosiła . Ale raczej nie hamuje, ani tym bardziej nie cofa zniekształcenia, ale jak go noszę (a noszę i na dzień i na noc) to tak często haluksy nie bolą. Jak czasami gdzieś jade i nie mam nocnych aparatów to jest o wiele gorzej. A dzienne poprostu niwelują to nieprzyjemne uczucie wchodzenia palca na palec, myśle ze za bardzo nic nie daja, a jest to kwestia przyzwyczajenia (tak ja np do pierścionka jak sie go cały czas ma), po prostu bez Marcina miedzy palcami mi niewygodnie
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik |
2009-11-24, 21:40 | #163 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!!
|
2009-11-25, 12:06 | #164 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Jeśli chodzi o porównanie hallufixa z marcinem, to mogę powiedzieć, że w hallufixie jest nieco inna zasada działania - inne przyłożenie siły odciągającej paluch niż w marcinie, no a poza tym hallufix ma przegub i można go nosić podczas chodzenia, a więc jest to korekcja aktywna znacznie bardziej skuteczna od pasywnej jaka jest w marcinie. Hallufixa produkują niemcy, a jak wiadomo co niemieckie to solidne. Nic nie przeszkadza, żeby mieć dwa aparaty, ale jeden też wystarczy, bo w końcu nie nosisz go cały czas tylko kilka godzin, a potem przekładasz na drugą stopę na kilka godzin, ale to oczywiście kwestia preferencji i wyboru. Na ich polskeij stronie jest artykuł naukowy napisany na podstawie badań porównawczych hallufixa i marcinów. Polecam:
http://www.hallufix.pl/index.php?page=porownanie P.S. Ja używałam tylko jednego aparatu na zmianę. Pozdrawiam. |
2009-11-25, 21:34 | #165 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!!
Dzięki Vautina. Będę musiała to przemysleć. Nie wiedziałam, że to można tak nosic na zmianę raz na prawą, raz na lewą. Choć z drugiej strony ja bym się z tym tak źle czuła. Kliny Scholla nosze naraz na obu. Jakbym miała na jednej, to bym sie może tak z tym dziwnie czuła, tak koślawo. Ale tak czy siak muszę o tych hallufixach poważnie pomyśleć, bo chciałabym, aby mi te moje stópki jeszcze z kilkadziesiąt lat posłużyły, a one juz tak bolą czasem, oj, bolą...
|
2009-12-09, 08:44 | #166 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
|
2009-12-09, 16:21 | #167 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!!
Hej! Dzięki za pamięć no i za motywowanie mnie do dbania o stópki!
Jeszcze nie kupiłam: raz - bo to na raz drogo, dwa - bo teraz okres przedświąteczmy i na razie odłozyłam hallufixy, a przez internet to na razie zamawiam prezenty, a nie aparat dla siebie (a może szkoda). Patrzę tylko ostatnio na moje zużyte znowu scholle i myślę, że znów muszę je wymienić na nowe. Nie da sie tych hallufixów kupić jakos promocyjnie? Wiesz, kiedy mi motywacja do zainwestowania w stópki wzrasta? Zawsze jak przychodzi sezon chodzenia w bosych nogach i widzę całą masę starszych pań o niewyobrażalnie pokrzywionych palcach wchodzących pod drugie palce. Myślę sobie wtedy, że jak były młode, to nie było tyle tych środków i aparatów i nikt na to nie zwracał uwagi. Ostatnio pediciurzystka opowiedziała mi wręcz o swej pacjentce, która szła na operacje odcięcia jednego palca, bo przezywała już koszmar. Chyba po nowym roku zainwestuję w niemiecki aparat... Pozdrawiam! |
2009-12-11, 14:21 | #168 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Przerażające to odcięcie palca.. nie wyobrażam sobie nawet jak się chodzi bez palca. A co do hallufixa to byłam ostatnio na stronie i jest tam jakaś promocja, że jak zamawiasz dwie rzeczy to jedną masz o 10% taniej, więc masz prawie jak na życzenie A tak swoją drogą to tak często z nami ludźmi jest, że jak czegoś nie widzimy to się o tym nie myśli, tylko na przykład dopiero kiedy zacznie to być problemem to zaczynamy działać, a wtedy to różnie bywa - to w odniesieniu do tych starszych pań. Kiedyś faktycznie mniej się zwracało na to uwagę. Ja zainwestowałam ostatnio w zdrowe buty na zimę, z zewnątrz ładne ze skórki, ale zrobione tak, że stopa może oddychać, mają świetnie wyprofilowaną wkładkę, no i amortyzują stopę bo podeszwa jest ze specjalnej pianki elastycznej, to się chyba nazywa wkładka EVA, montują to w różnych butach. Zapłaciłam słono, ale komfort taki że warto no i stopy będą zdrowsze. Wesołych świąt i powodzenia. Pisz jak tam postępy u Ciebie
Pozdrawiam. |
2010-01-11, 19:35 | #169 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Halluksy!!
Witam,
Jak już się dzielimy swoimi przeżyciami, to i ja coś napiszę. Operację miałam rok temu w styczniu. Bezgipsowo, specjalne buty. Operowane 2 nogi na raz. Po 6 tyg koniec z chodzeniem w butach, a po 2 miesiącach powrót do sportu. Mogę jeździć na rowerze, biegać, skakać i nic nie czuję!!! Stopy idealne, śladów po szwach nie widać, chyba że ktoś się będzie wpatrywał. Jednym słowem rewelacja! Aż żałuję, że tyle zwlekałam, zwyczajnie przez strach. Jeśli ktoś chcę jakichś informacji to: gg88@o2.pl Pozdrawiam wszystkich. Powodzenia w walce z tym paskudztwem |
2010-01-12, 07:56 | #170 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
|
|
2010-01-13, 18:12 | #172 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków, potem będzie Rzeszów?
Wiadomości: 23
|
Dot.: Halluksy!! a ciąża??
Witajcie Wizażanki!
jakby co - to mam dwa. Haluksy - piękne, duże i bolące jak chol... Może przesadziłam z urodą, ale widocznie już zaczynam głupieć ... naprawdę boli, i to w zasadzie bez różnicy, czy to noc, czy też dzień.. Czy chodzę, czy stoję - wiem, że są... Nie wiem czy operacja u mnie to konieczność, ortopeda (Kraków, LIM) nic nie chciał mi powiedzieć dokładnie na czym polega operacja... może martwił się, że wiecęj nie przyjdę? Zastanawiam się nad operacją od pewnego czasu, bo bardziej je odczuwam... Chyba najpierw wybróbuję halufix... Po Waszych wpisach wnioskuję, że pomaga. Zawsze to mniej inwazyjne... Wiem, że muszę coś z nimi zrobić.. A ponieważ myślę o dziecku (a wiadomo to jest obciążenie dla stóp jak najbardziej) .... pomyślałam - zapytam... Czy któraś z Was może była w ciąży i ma haluksy? Czy są jakieś szczególne zalecenia? Albo miała operację, potem ciąze lub odwrotnie? Nie mam pojecia jak moje stopy zniosą większy ciężar jeśłi teraz każdy krok oznacza ból... Bedę bardzo wdzięczna za informacje, i za pomoc... |
2010-01-13, 20:57 | #173 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Halluksy!!
Nie szczęście, tylko dobry sprawdzony i kompetentny lekarz.
Rok temu się operowałam, ale miałam przyjemność rozmawiać z pacjentką owego lekarza, która miała 14 lat temu operację, a nóżki jak nowe. Co do postu o ciąży: Jeśli zrobisz operację, w dobrej klinice u dobrego lekarza, to nie powinnaś mieć większych problemów. (O Krakowie słyszałam same złe opinie). Ja ćwiczę siłowo, podnoszę wielkie ciężary, ćwiczę łydki i nic mnie nie boli, nic się nie rozłazi i nie wykrzywia. Do tego bieganie i inne aktywności, więc stopa jest obciążona non stop i nie mam większych problemów. Także myślę, że ciąża nie powinna być problemem. No i jeśli Cię tak strasznie boli (znam to), to nie ma co z tym zwlekać tym bardziej. 6 tyg i sprawa z głowy. Edytowane przez vv88 Czas edycji: 2010-01-13 o 20:58 |
2010-01-13, 21:53 | #174 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 651
|
Dot.: Halluksy!! a ciąża??
Cytat:
Co moge powiedzieć? Właściwie niewiele. Trudno mi orzec, czy gdyby nie ciąża, to by było lepiej i mniej by się powiększyły. Chyba nie. No bo to by było gdybanie. Faktycznie jest ciężko, ale czy bez haluksów byłoby lżej? Było mi ciężko zwłaszcza że ciążę kończyłam w super upalne lato i stopy miałam tak ogromnie spuchnięte, że nie mieściły się już właściwie w żadne klapki, sandały. Z drugiej strony nie możesz tak myśleć, że jak masz haluksy, to ciąża zaszkodzi albo żeby nie miec dziecka albo odsunąć to w czasie. Haluksy to nie powód, żeby się wyrzec dziecka. Mój synek jest ważniejszy niż haluksy i wszystko inne! Kobiety chodzą w ciąży z poważniejszymi problemami zdrowotnymi i żyją. Ale powiem Ci tak: jesli masz bardzo zaawansowany problem, to o leczeniu (czy podleczeniu, zainwestowaniu w aparat) pomyśl przed ciążą. Bo to nie ciąża będzie Twoim największym problemem dla haluksów, ale to, co będzie potem. Po urodzeniu i przez następnych kilka lat (jesli będziesz zajmowac się dzieckiem sama, a nie babcie i nianie) Twoje życie, praca i wysiłek przy dziecku to będzie dla stóp wyzwanie. I zapewniam Cię, że nie będzie Cię wtedy stać na wyrwanie 6 albo i więcej tygodni z życia, żeby się unieruchomić i zadbać o stopy. Mój syn skończy 7 lat w tym roku, a ja nadal nie widzę szans pracując w domu i zawodowo, żeby wygospodarowac ok. 2 m-cy, żeby się unieruchomić. Bez szans. Twoje stopy sa ważne - owszem - w ciąży, ale także na te lata potem, z wózkiem i dzieckiem. Cóż - chyba Ci nie za bardzo pomogłam... |
|
2010-01-14, 12:49 | #175 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: opolskie/ Wrocław
Wiadomości: 2 265
|
Dot.: Halluksy!!
Ja też miałam u lekarza, którego wszyscy mi polecali, może nie ogólnopolskiej sławy ze względu na to, ze nie mieszkam w dużym, ani w okolicach duzego miasta. Ale na prawdę wiele, wiele osób go polecało, jest specjalistą w tej dziedzinie i co? i jest gorzej niż było
__________________
Żyje się tylko raz, więc żyj pełnią życia!!!!!!!!!! Mój kochany Haseczek ;( [*] [glamour]12655[/glamour] dziękuje za klik |
2010-01-14, 22:06 | #176 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków, potem będzie Rzeszów?
Wiadomości: 23
|
Dot.: Halluksy!! a ciąża??
Dziękuję Galilea ...
to ma sens.. zwłaszcza, że tu gdzie mieszkam będę mieć daleko do babć, cioć , więc zostają własne starania i zabieganie ... Ale do tego jeszcze trochę.... co najmniej 9 mcy Jest czas, żeby o siebie zadbać najpierw... |
2010-01-16, 23:11 | #177 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
Mi się akurat trafił taki, u którego przez ponad 15 lat zabiegów żadna wada nie wróciła. Widać sprawdzona metoda robi swoje. |
|
2010-01-18, 14:36 | #178 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Cytat:
Skąd on wie że przez 15 lat zabiegów żadna wada nie wróciła? Robi badania okresowe czy jak? A co do metody to nie jest niestety tak, że może być "sprawdzona" we wszystkich przypadkach. Metodę operowania trzeba umieć dobrać od schorzenia danego pacjenta.... |
|
2010-01-18, 22:11 | #179 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Halluksy!!
No tak, co kilka lat miał robione zdjęcia.
Wiadomo, że każdy ma inną wadę i że pewnie są jakieś modyfikacje zabiegu, ale jak widać skuteczne. Zresztą forum jest po to, żeby przekazać swoje doświadczenia, a nie namawiać kogoś na to i tamto. Każdy zrobi co chce. Ja tylko żałuję, że trochę wcześniej tego nie zrobiłam. |
2010-02-05, 13:46 | #180 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 15
|
Dot.: Halluksy!!
Hmm... nie słyszałam jeszcze o lekarzy, który by tak z potrzeby serca przez kilka lat wykonywał swoim pacjentkom badania okresowe stóp po chirurgicznej korekcie haluksa ale skoro tak mówisz...
|
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:35.