2008-09-01, 16:48 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 39
|
jak prowadzisz samochód?
w ten week zginęło 48 osób w ponad 500 wypadkach samochodowych, mnie to już przeraża powiem szczerze kiedy co rano wypadek jest pierwszą informacją dnia. Co byście powiedziały o swoim zachowaniu na drodze i o zachowaniu innych, co byście poprawiły?*
|
2008-09-01, 16:55 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Skromnie mówiąc?Nic.
Jeżdżę uważnie,ale też dość ostro,jestem kulturalna na drodze i puszczam czasem kierowców jak np.jest korek czy taka potrzeba(ale też nie nagminnie,żebym sama i kierowcy za mną mogli dojechać na czas). Uwielbiam jeździć i osoby,które ze mną jeżdżą są bardzo spokojne,nikt się na mnie nigdy nie złościł na drodze i nigdy nie miałam jakiegoś wypadku czy kolizji(nie zapeszając). Poza tym miałam wiele fajnych sytuacji np.kiedyś znalazłam miejsce na parkingu i tak naprawdę ciężko było tam wjechać stało kilku kolesi i gdy zaparkowałam zaczęli bić mi brawo,bo mówili,że nikt nie mógł tu wjechać,a nie dość,że wjechałam to jeszcze za pierwszym razem no i oczywiście dodali,że kobieta. |
2008-09-01, 17:30 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
ja bym się tylko chciała wrócić do trzymania obu rąk na kierownicy, bo się głupio przyzwyczaiłam do jednej
|
2008-09-01, 17:40 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 451
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
|
2008-09-01, 17:59 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 155
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
ja bym chciała nabrać więcej pewności...;] ale mam czas... w końcu prawo jazdy mam dopiero od tygodnia:P hahh
|
2008-09-01, 18:05 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Jakos nie widze wiekszych problemow ze swoim prowadzeniem. Jesli chodzi o wypadki, to uwazam, ze to kwestia kilku przyczyn:
- tragicznej nieumiejetnosci korzystania z lusterek bocznych - nie dostosowywania predkosci do warunkow jazdy - brawury, nadmiernej predkosci przez pospiech - braku koncetrnacji za kierownica No i najwieksza glupota, czyli chlanie przed prowadzeniem. Jesli chodzi o to ostatnie, to powinienem zawsze rozmawiac przez kom uzywajac zestawu sluchawkowego, a zdarza mi sie bez niestety...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-02, 03:40 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Ludzie przede wszystkim bardzo agresywnie jezdza. Juz nawet nie mowie o kulturze jazdy, bo jak sie okazuje rozni ludzie w rozny sposob ja pojmuja, ale o elementarne zasady bezpieczenstwa.
Styl jazdy w klimacie "na samoboja" jest wciaz modny i spolecznie akceptowany. Wyprzedzanie na 3, na ostrym zakrecie, sciganie sie ze wszystkim co sie rusza na drodze, za wszelka cene gaz do dechy nawet na waskiej osiedlowej uliczce. Do tego fatalne, dziurawe drogi, drogowcy co roku zaskoczeni przymrozkami, brak autostrad, korki. Machiawelizm, cwaniaczkowanie, wyscig szczurow. Wiara we wlasna niezawodnosc, popisywanie sie, brak szacunku i zwyklej empatii. Alkohol i inne mocniejsze srodki. Chwalenie sie mandatami. |
2008-09-02, 08:17 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Ja myślałam, że jak nakleję wielką naklejkę na tylnej szybie "Dziecko w samochodzie", to na autostradzie nikt nie będzie próbował mnie spychać z mojego pasa (prawego), albo wyprzedzać jak dureń. Nic z tego- ludzie mają w nosie czy wieziesz dziecko, czy jedziesz sam. Często ich pole widzenia kończy się na ich desce rozdzielczej i wydaje im się, że są sami na drodze
Dopiero zdałam prawo jazdy i nie mam dokumentu, więc na razie nie jeżdżę, ale mimo, że mam za sobą jazdę po najbardziej ruchliwych ulicach i ciężkich skrzyżowaniach, to boję się i najbardziej nie cierpię tych młodych chłopców, którzy swoimi beemkami, czy audicami z muzyką na fulla jadą przed siebie i w tyłku mają zasady pierwszeństwa przejazdu. Do tego pędzą tak, że czasem za późno można ich dostrzec. |
2008-09-02, 08:31 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Chrząszczłewoszyce, Powiat Łękołowy ;-)
Wiadomości: 324
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Prawko mam od 2 lat. Staram się jeździć ostrożnie. Denerwują mnie inni kierowcy, którzy np. wpychają sie na siłę pomiędzy sznur samochodów (bardzo się im śpieszy), albo też tacy, którzy myslą że zawsze zdążą przed nadjeżdżającym z naprzeciwka autem skręcić (miałam kilka takich sytuacji, że musiałam ostro hamować).
Wiekszości kierowców brakuje po prostu wyobraźni.
__________________
|
2008-09-02, 08:36 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Uważam,że jeżdże ostrożnie,przynajmniej staram się
__________________
Only God can judge me Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę |
2008-09-02, 08:40 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 290
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Dziewczyny, nie chce zakladac nowego wątku a moje pytanie zwiazane w sumie tez jest ze sposobem prowadzenia samochodu. Otóż niedawno zdałam prawo jazdy, własnie je odebrałam, ale jako swiezo co upieczony kierowca jezdze bardzo ostroznie i miło byłoby, gdyby inni wiedzieli, ze jestem jeszcze niewprawiona. Słyszałam, ze mozna nakleic jakas naklejke ( zielony listek ? ) ktora mowi innym kierowcom na drodze, ze jestem poczatkujaca. Czy to prawda, a jesli tak to gdzie moge cos takiego dostac?
Pozdrawiam ;*
__________________
|
2008-09-02, 08:42 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
To prawda, ja miałam taką koniczynkę w książce z teorii którą pozyczył mi instruktor i pozwolił wziąć koniczynkę. Ale nie przykleiłam jej, bo moim zdaniem to trochę obiach
|
2008-09-02, 09:02 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
koniczynke a to nie byl przypadkiem listek klonu?
|
2008-09-02, 09:02 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Chrząszczłewoszyce, Powiat Łękołowy ;-)
Wiadomości: 324
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Cytat:
"ZIELONY LISTEK DLA NIEDOŚWIADCZONYCH KIEROWCÓW Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Białymstoku wraz z Sekcją Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku i Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku rozpoczyna od 1 września 2006 roku akcję "ZIELONY LISTEK". Akcja "ZIELONY LISTEK" skierowana jest przede wszystkim do młodych kierowców oraz tych, którzy na drodze czują się jeszcze niepewnie i przy pomocy małej naklejki mogą to zakomunikować innych użytkownikom dróg, którzy tym samym będą w stosunku do nich ostrożniejsi i bardziej tolerancyjni. Obecnie instytucja "zielonego listka" praktycznie zniknęła. Nie ma możliwości zakupienia takiego znaczka, a wielu młodych, niedoświadczonych kierowców chętnie umieściłoby go w swoich autach. WORD w Białymstoku zwraca się z propozycją do młodych kierowców o umieszczanie naklejki "ZIELONY LISTEK" w pojazdach przez nich użytkowanych, a jednocześnie z prośbą do innych, bardziej doświadczonych użytkowników ruchu drogowego o większą tolerancję i ułatwianie im poruszania się po naszych drogach. Od 1 września 2006 roku naklejki będą dostępne (nieodpłatnie) w WORD Białymstoku, SRD KMP i WRD KWP w Białymstoku." (źródło: http://www.word.bialystok.pl/listek.html)
__________________
|
|
2008-09-02, 12:21 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
|
2008-09-02, 13:25 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 62
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
[quote=Firlejka;8856101]Tak, sa takie naklejki. Np. tu:
"ZIELONY LISTEK DLA NIEDOŚWIADCZONYCH KIEROWCÓW zielony listek to bardzo fajna inicjatywa, myślę że większość kierowców ma wtedy większą tolerancje dla umiejętności "żółtodzioba", ale jeśli jeździ się po dużym mieście to trzeba pamiętać, że nie ma taryfy ulgowej, oczy na około głowy, pamiętać o dobrze ustawionych lusterkach i pilnować odległości. |
2008-09-02, 15:14 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Nie chce nikogo martwic, ale czy naprawde uwazacie, ze tacy niedzielni kierowcy itp buce ktorych mozna spotkac na drodze zwroca uwage na zielony listek?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-02, 15:31 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
zielony listek- powoduje w kierowcy dodatkowo chęc popisania się przed nowicjuszem.
nie trzeba długo szukać,żeby przekonać się o reakcji panów na kobietę za kierownicą. czesto spotykam się z takim szowinistycznym zachowaniem. stojąc na światłach czuję wzrok bazyliszka ,ktory chce pokazać,że szybciej ruszy spod świateł.a nie daj boże,żeby ruszył jednocześnie z kobietą,ktora"ma jaja" wyprzedzanie? no coż tu też można bajki pisać.kobieta nie może wyprzedzac mężczyzny,bo zabiera mu dumę,nie może mieć lepszej fury,botu nie przytoczę słownictwa. często jeżdząc po towar w długie trasy słyszę na CB teksty panów widzących kobietę za kierownicą. myślę,ze "ZIELONY LISTEK"wywoływałby podobne reakcje.pokazanie swojej wyższości. |
2008-09-02, 16:28 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 810
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
ja jezdze beznadziejnie...jestem nerwusem...
|
2008-09-02, 16:29 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Dlatego własnie go nie przykleiłam jak jeszcze byłam początkującym kierowcą
|
2008-09-02, 16:37 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 48
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
dodatkowo oprocz zielonych listkow powinni zrobic naklejki dla idiotow ktorzy maja wszystko w d* i patrza tylko jak mozna sie popisac albo jak szybciej dotrzec w wyznaczone miejsce nie liczac sie z niczym. najlepiej takie wielkie rzucajace sie w oczy zeby z daleka bylo mozna zauwazyc.
moze to brutalne co teraz napisze ale bardzo dobrze takim ludziom ze maja wypadki moze po kilku powazniejszych zmadrzeja, natomiast zal mi tylko niewinnych ludzi ktorzy sa ofiarami takich czubkow. co do mojej jazdy, jezdze pewnie ale tez ostroznie i nie mam sobie niczego do zarzucenia. |
2008-09-02, 16:51 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
To jest tzw. naturalna selekcja w dzialaniu. Gorzej ze taki idiota moze kogos ze soba zabrac z padolu lez :/
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-02, 17:56 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Mam prawko 6 lat i na wiele chorych sytuacji na drodze sie napatrzyłam. Ostatnio jak jechałam z dzieckiem nad morze tir tak poprostu wjechał pod prąd! Ledwo uciekłam na sąsiedni pas, bo by było po mnie. Albo wkurzam się jak wyprzedzam a wyprzedzany nagle przyspiesza żeby się czasem nie dać wyprzedzić. To jest dopiero chamstwo! Albo wkurzają mnie łyse pałki, muzyka łup-łup, ledwo to widac za kierownicy a tak kozaczy na drodze że szkoda gadać.
|
2008-09-02, 18:11 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
My ostatnio wracaliśmy do domu za ciężarówką z Litwy. Ciężarówka jechała prawym pasem, a my lewym. Tak było jakoś, że prawy pas był przyblokowany i ciężarówka zaraz musiała hamować, a nasz pas miał luźniej i jechaliśmy dalej. Ten #$%^&^( Litwin nie wrzucił żadnego migacza i w momencie,w którym my byliśmy już w jego połowie, a on już stał na swoim pasie, zaczął wjeżdżać na nasz pas. Gdyby nie to, że mój TŻ zaczął z całej siły trąbić, kretyn by nas zgniótł. Nie wiem czy debil nie patrzył w lusterka, czy spał. Cud, że dał radę wyhamować i wjechać z powrotem na prawą stronę. Wieźliśmy dziecko, gdyby wtedy koleś wysiadł z tego auta, to bym mu gębę roztrzaskała, bo mnie aż nosiło. Zresztą jak tylko go wyprzedziliśmy, pokazałam mu oburącz "palce miłosierdzia". Niektórzy kierowcy ciężarówek nie zważają na auta osobowe, bo pewnie stwierdzają, że takie auto nic nie jest w stanie im zrobić. Szkoda, że nie myślą, że wystarczy im lekko pchnąć taką osobówkę , a już mogą kogoś zabić.
|
2008-09-03, 11:15 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Cytat:
Ostatnio miałam podobna sytuacje z Tirem. Jezdnia była 3 pasmowa, ja jechalam srodkowym a Tir prawym. I też byłam mniej wiecej w jego polowie, gdy on daje lewy migacz i jakby nigdy nic zjezdza na mój srodkowy, a na nim ja!!! Z tego stresu i szoku nawet nie zdarzyłam zatrąbić, tylko momentalnie w lewe lusterko - całe szczęście lewy pas wolny i chyba tylko to mnie uratowało Czasami zastanawiam się co mi z tego, że ja dobrze i ostrożnie jeżdzę, jak w jednej chwili i w najmniej spodziewanym momencie przez jednego idiotę mogę stracić to co najcenniejsze... |
|
2008-09-03, 12:16 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Cytat:
w sumie to ja uwazam, ze nigdy nie nalezy byc zbyt pewnym siebie, nie mowic "a bo ja juz mam tysiące kilometrow i kilkanascie lat z prawkiem to ja nic nikomu nie zrobie"e tam. chwila nieuwagi i jestes twarzą w twarz ze smiercią.
__________________
biegnę przed siebie nie patrząc na to, że mogę się przewrócić. |
|
2008-09-03, 13:04 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Cytat:
jak w kazdej grupie zawodowej zdarzają sie niedouczeni ludzi. nie można jednak winić tylko kierowców TIR-ow. moj mąż jest kierowcą i często opowiada mi jak zachowują się amatorzy czterech kółkek. wciskaja się przed tira,zajeżdżają drogę,bo myślą,że mają lepsze przyśpieszenie.nie zdają sobie tylko sprawy,że tir potrzebuje większej drogi hamowania,niż osobówka. wiele wypadków powodują nieświadomi kierowcy osobowek zajeżdzając drogę tirowi,ktory musi uciekać na pas zieleni,czy uderzając w inny samochód. fakt,że tirowiec ma większe szanse na przeżycie niż kierowca osobowki,ale sumienie mamy takie samo.warto pamiętać,ze wszyscy jesteśmy taki mi samymi kierowcami z tymi samymi prawami. kultura jazdy. szkoda,że tego już nie uczą na kurach. |
|
2008-09-03, 15:08 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 39
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Cytat:
|
|
2008-09-07, 19:46 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
A propos tematu, to wczoraj, przy padajacym ostro deszczu, typek nie dostosowal predkosci do warunkow jazdy i stuknal mnie na skrzyzowaniu (stalem na czerwonym swietle, on nie wyhamowal)
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
2008-09-07, 20:44 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: jak prowadzisz samochód?
Co do tirów zajeżdżających drogę - wydaje mi się, że to sprawa tego, że tir opiera się tylko na 2 bocznych lusterkach i obserwuje w nich tyły pojazdu. Gdy Ty swoją osobówką jesteś w połowie tira, to on może po prostu Cię nie widzieć, bo nie ma Cię w zasięgu "działania" lusterek.
Nie wiem czy faktycznie tak jest, ale instruktor mówił mi, że nawet jak jedziesz osobówką, to nie widzisz w lusterku pojazdu, który jedzie obok. A weź tu się wychyl człowieku z kabiny tira, żeby się rozglądnąć |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.