Makeupowe porady i tricki 'profesjonalnej ekipy'

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez dark01

.....
gdzies w sieci trafiłam przepis jak uzdatnić wsychający liner...trzeba było go zmieszac z płynną gliceryną i bazą silikonową...ale nie wiem jak potem z trwałością takiego mazidła...moim zdaniem lepiej część linera odłożyć do mniejszego słoiczka ,a do reszty nie zaglądać/nie wpuszczac powietrza Inglot w ogóle za szybko obsycha biorąc pod uwagę jego wielkość.

Dzięki, będę kombinować Tak, to właściwie takie tusze/linery tylko w konsystencji stałej, więc wysychają tak jak np. tusz. Z tym, że ilość jest taka, że nie sposób tego w całości zużyć. Nawet popularny czarny. Nie mówiąc już o tych kolorowych, których używa się rzadziej

[olaaaa199111]

A ja mam pytanie o paletę cieni. Chodzi mi o to, żeby było tam jak najwięcej kolorów i odcieni- tyle, aby wystarczyło na wykonywanie barwnych makijaży. Czy kupię coś sensownego do 200zł, tak aby była zadawalająca pigmentacja i trwałość? Oczywiście na bazie.

[capriart]

Napisane przez olaaaa199111

A ja mam pytanie o paletę cieni. Chodzi mi o to, żeby było tam jak najwięcej kolorów i odcieni- tyle, aby wystarczyło na wykonywanie barwnych makijaży. Czy kupię coś sensownego do 200zł, tak aby była zadawalająca pigmentacja i trwałość? Oczywiście na bazie.

Aby zmieścić się w tej cenie, to chyba tylko paleta 120cieni - mnóstwo tego na allegro.
Możesz także skomponować sobie paletkę z Inglota ale w tej cenie kupisz co najwyżej 20cieni albo i nawet mniej...
To zależy na co stawiasz... czy na ilość czy na jakość...

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez olaaaa199111

A ja mam pytanie o paletę cieni. Chodzi mi o to, żeby było tam jak najwięcej kolorów i odcieni- tyle, aby wystarczyło na wykonywanie barwnych makijaży. Czy kupię coś sensownego do 200zł, tak aby była zadawalająca pigmentacja i trwałość? Oczywiście na bazie.

Polecam Inglota. Możesz sobie sama skompletować paletkę. Duży wybór kolorów, dobra pigmentacja. Ewentualnie jakąś big paletę z kilkadziesięcioma cieniami, ale zwróć uwagę, że w takich wiele kolorów jest zbliżonych do siebie, odcienie różnią się naprawdę minimalnie. Czyli jest dużo, a wybór kolorystyczny tak jak w mniejszych paletach. No i nie doradzę Ci, która byłaby godna polecenia jeśli chodzi o trwałość, bo takowych nie używam.

[olaaaa199111]

capriart- chodziło mi o coś na początek, abym mogła zacząć bawić się kolorami bo do tej pory większość moich makijaży to brązy, szarości itp. Jestem samoukiem, ale od lutego zaczynam naukę wizażu i stąd pytanie, czy jeśli wiąże z tym przyszłość, to opłaca się kupować na początek paletę 120 cieni, czy lepiej odkładać pieniądze i kupić od razu coś lepszego??

[gioseppe]

Napisane przez olaaaa199111

capriart- chodziło mi o coś na początek, abym mogła zacząć bawić się kolorami bo do tej pory większość moich makijaży to brązy, szarości itp. Jestem samoukiem, ale od lutego zaczynam naukę wizażu i stąd pytanie, czy jeśli wiąże z tym przyszłość, to opłaca się kupować na początek paletę 120 cieni, czy lepiej odkładać pieniądze i kupić od razu coś lepszego??

jesli chcesz malowac klientki to mysle, ze lepsza jest od razu jakas dobra paleta. lepiej zainwestowac niz potem wymieniac=tracic $

z tym, ze duzo nie poszalejesz jedna paletka. no i zalezy na co stawiasz, do jakeigo klienta, jakie makijaze chcesz zaoferowac itp.
jesli sesje to mysle, ze tutaj latwiej przymknac oko na cienkie kosmetyki tak mi sie przynajmniej wydaje, wazne aby makijaz byl dobrze wykonany.. wiec moglabys zainwestowac chociazby w paletke manly albo coastal scents gdzie jest mnostwo kolorow a z tego co dziewczyny psiza pigmentacja jest dobra (ale jak wszedzie, bywaja podrobki wiec konkretnie nie doradz)

gorzej moze byc z klientkami na makijaze wieczorowe sluby itp

[olaaaa199111]

Dziękuję Wam za odpowiedzi! Dokładnie sobie jeszcze przemyślę sprawę nim się na coś zdecyduję

[capriart]

Napisane przez olaaaa199111

capriart- chodziło mi o coś na początek, abym mogła zacząć bawić się kolorami bo do tej pory większość moich makijaży to brązy, szarości itp. Jestem samoukiem, ale od lutego zaczynam naukę wizażu i stąd pytanie, czy jeśli wiąże z tym przyszłość, to opłaca się kupować na początek paletę 120 cieni, czy lepiej odkładać pieniądze i kupić od razu coś lepszego??

obejrzyj tego bloga http://dei-dei-makeup.blogspot.com/
i oceń wg siebie

[maffash]

Pytala tutaj ktoras was jak odswiezyc eyeliner Mi zasechl Catrice, a ze mialam tylko baze rozswietlajaco to uzylam samej gliceryny. Dodalam kilka kropelek i wymieszalam, a nastepnie podgrzalam suszarka i zamknelam Robilam to miesiac temu, do dzis sie dobrze trzyma

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

A jesli chodzi o paletki 120 to ja mam Manly i mam tez mala paletke Inglota, ktora ma jakies 12 cieni i najchetniej jednak siegam po Inglota, bo z Manly mimo dobrej pigmentacji musze sie troche nameczyc z jasnymi kolorami. Dlatego ja bym polecila jednak Inglota.

[gioseppe]

Napisane przez goooosienka

Ale ja bym chciała wziąść za niego conajmneij 350 zł bo on jest praktycznie nieużywany ;< Tak żeby max stówe dopłacić ;<

sprobowac mozesz

[AGATkA_eSZ]

Napisane przez maffash

Pytala tutaj ktoras was jak odswiezyc eyeliner Mi zasechl Catrice, a ze mialam tylko baze rozswietlajaco to uzylam samej gliceryny. Dodalam kilka kropelek i wymieszalam, a nastepnie podgrzalam suszarka i zamknelam Robilam to miesiac temu, do dzis sie dobrze trzyma

Ja pytałam. Dzięki bardzo

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez maffash

Ja spryskuje szczoteczke lakierem i fajnie sie pozniej trzymaja

Pomysł sprytny, ale nie używam lakierów
Kliknęłam więc 'gotowca'

[Karo_J]

Napisane przez AGATkA_eSZ

Dzięki, będę kombinować Tak, to właściwie takie tusze/linery tylko w konsystencji stałej, więc wysychają tak jak np. tusz. Z tym, że ilość jest taka, że nie sposób tego w całości zużyć. Nawet popularny czarny. Nie mówiąc już o tych kolorowych, których używa się rzadziej

Ja mieszam z Duraline.. rusza każdego "twardziela"

[agabil1]

Napisane przez olaaaa199111

capriart- chodziło mi o coś na początek, abym mogła zacząć bawić się kolorami bo do tej pory większość moich makijaży to brązy, szarości itp. Jestem samoukiem, ale od lutego zaczynam naukę wizażu i stąd pytanie, czy jeśli wiąże z tym przyszłość, to opłaca się kupować na początek paletę 120 cieni, czy lepiej odkładać pieniądze i kupić od razu coś lepszego??

a może cienie MIYO? Wśród matów jest sporo intensywnych kolorów, jeden kosztuje ok 5zł a jakość i nasycenie zdecydowanie lepsza niż 120

[maffash]

Potrzebuje polecenia precyzyjnego pedzelka do eyelinera i do ust
Do eyelinera uzywalam jak dotad cieniutkiego, zastanawiam sie czy teraz nie bedzie lepszy ten skosny taki jak do brwi?

[capriart]

Napisane przez maffash

Potrzebuje polecenia precyzyjnego pedzelka do eyelinera i do ust
Do eyelinera uzywalam jak dotad cieniutkiego, zastanawiam sie czy teraz nie bedzie lepszy ten skosny taki jak do brwi?

ja skosnego jak do brwi, ale bardzo malutkiego uzywam do zelowych linerow, a cieniutkiego do lnerow w kamieniu

[maffash]

Napisane przez capriart

ja skosnego jak do brwi, ale bardzo malutkiego uzywam do zelowych linerow, a cieniutkiego do lnerow w kamieniu

A jakiej firmy polecasz? Ja mam teraz takie z allegrowego zestawu, ten sciety z wlosia naturalnego, wiec kompletnie sie nie nadaje do eyelinera, bo nie jest zwarty, zreszta ten cienki tez mi sie tak jakby rozczapirzyl, dlatego chce zmienic na cos dobrego, zeby mi bylo latwiej proste kreski malowac

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Aa i moze jakies rady co do przyklejania rzes, bo cos mi to nie idzie, uzywalam narazie tylko kleju z tych zwyklych rzes z opakowania, ale i na taki powinnam umiec przykleic

[lilly78]

Napisane przez maffash

A jakiej firmy polecasz? Ja mam teraz takie z allegrowego zestawu, ten sciety z wlosia naturalnego, wiec kompletnie sie nie nadaje do eyelinera, bo nie jest zwarty, zreszta ten cienki tez mi sie tak jakby rozczapirzyl, dlatego chce zmienic na cos dobrego, zeby mi bylo latwiej proste kreski malowac

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Aa i moze jakies rady co do przyklejania rzes, bo cos mi to nie idzie, uzywalam narazie tylko kleju z tych zwyklych rzes z opakowania, ale i na taki powinnam umiec przykleic

co do kleju, kup chociażby w Inglocie niebieski Duo, zupełnie inaczej się nim pracuje niż tymi klejami dokładanymi do kompletu do rzęs. tak naprawdę nim rzęsy same się elegancko kleją, tylko chwilkę trzeba przytrzymać końcówki przy powiece, żeby klej złapał, no i co tez ważne nie boli przy odklejaniu tak jak to bywa przy innych klejach, że ciągnie się powiekę na kilometr i przy okazji wyrywa naturalne rzęsy.
jeśli chodzi o pędzle, to dużo dziewczyn pracuje na Maestro, ja też mam kilka ich pędzelków i są bardzo dobre i godne polecenia, a ostatnio przerzuciłam się na Royal & Langnickel i są boooskie

[agabil1]

Napisane przez capriart

ja skosnego jak do brwi, ale bardzo malutkiego uzywam do zelowych linerow, a cieniutkiego do lnerow w kamieniu

dokładnie tak samo robię, do żelowych skośny a do cake'ów cienki używam pędzli Maestro (660 roz.4 i 790 roz.1)

odnośnie klejenia rzęs sztuczne rzęsy

[Śniegowa]

Napisane przez agabil1

dokładnie tak samo robię, do żelowych skośny a do cake'ów cienki używam pędzli Maestro (660 roz.4 i 790 roz.1)

odnośnie klejenia rzęs sztuczne rzęsy

Rewelacyjny wpis! Patentu z owinięciem nie znałam.....

[agabil1]

Napisane przez Śniegowa

Rewelacyjny wpis! Patentu z owinięciem nie znałam.....

czasami jak pasek jest sztywny i ciężko dokleić w kącikach ten patent ułatwia bo rzęsy są ładnie wywinięte i dochodzą w kącikach.

dziewczyny ze zbiorówek- zajrzyjcie do klubu

[potopera]

Ja też o owijaniu rzęs nawet nie słyszałam. Oj, przetestuję dzisiaj na pewno ten patent

[kolciag]

Napisane przez Śniegowa

Rewelacyjny wpis! Patentu z owinięciem nie znałam.....

Można owijać o palec, po prostu je powyginać paluszkami, albo jak pasek jest bardzo sztywny, to wsadzić go na 2 sek do gorącej wody i pięknie mięknie

[Śniegowa]

Napisane przez kolciag

Można owijać o palec, po prostu je powyginać paluszkami, albo jak pasek jest bardzo sztywny, to wsadzić go na 2 sek do gorącej wody i pięknie mięknie

Wyginanie w łapkach znam, ale takie owinięcie jest fajnym pomysłem

[maffash]

Napisane przez agabil1

dokładnie tak samo robię, do żelowych skośny a do cake'ów cienki używam pędzli Maestro (660 roz.4 i 790 roz.1)

odnośnie klejenia rzęs sztuczne rzęsy

Dziekuje

[potopera]

A co sądzicie o ampułkach liftingujących/'bankietowych'? Używacie pod makjaż? Głównie chodzi mi o starsze klientki, z dojrzałą cerą.

[Layla79]

Napisane przez olaaaa199111

capriart- chodziło mi o coś na początek, abym mogła zacząć bawić się kolorami bo do tej pory większość moich makijaży to brązy, szarości itp. Jestem samoukiem, ale od lutego zaczynam naukę wizażu i stąd pytanie, czy jeśli wiąże z tym przyszłość, to opłaca się kupować na początek paletę 120 cieni, czy lepiej odkładać pieniądze i kupić od razu coś lepszego??

w zależności od jakości - ten sam odcień może różnie prezentować się na oku. wg mnie im gorsza jakość, tym bardziej podkreśla suche skórki na powiece, gorzej rozkłada się pigment, oczywiście perła jest różna /w zależności od drobinek/, no i wiadomo że makijaż krócej się trzyma, cień zbiera się w załamaniu powiek itd. a przede wszystkim kiepskie cienie źle się cieniują. ja osobiście najbardziej lubię diora i nie wyobrażam sobie makijażu ślubnego lub wieczorowego wykonanego innymi cieniami niż dior czy mac. /a maca swoją drogą nie lubię, ale dobrze się trzyma/.

[gioseppe]

kupilam kufer kryolan
i wiecie co? pierwsze wrazenie, rany jaki on malusi!
moj poprzedni inglot byl bardzo duzy, pakowny, zmiescilam tam praktycznie wszystko.
ten zmiesci o wiele wiele mniej ale jest solidny. przynajmniej tak wyglada no i teraz wymienilam sporo kosmetykow na nowe, innych gabarytow, wiecej palet wiec moze sie zmieszcze sprobuje, az jestem ciekawa

najgorsze jest to, ze "ulepszyli" go i w klapie nie ma juz teraz tych fajnych schowkow tylko po prostu takie rozwiazanie, kompletnie bez sensu wg mnie. musze dokupic kilka plaskich przezroczystych kosmetyczek, na rzesy i tego typu dodatki bo nie wyrobie

roznica miedzy inglotem a kryolanem w wielkosci jest olbrzymia!

[maffash]

Kilka dziewczyn pisalo tutaj o kursach fryzjerskich, dzisiaj znalazlam takie oto ogloszenie na maxmodels http://www.maxmodels.pl/forum_139062...i_fryzur..html moze sie przyda, calkiem tanio, sama bym sie skusila

[gioseppe]

przy okazji, obejrzalam troche kosmetykow firmy Karaja. palety cieni fajne ale jeden cien maciupenki, no i nie moglam dotknac bo nie mieli testerow