Kosmetyki mineralne Everyday Minerals - część V

[Astro]

Napisane przez dottoressa

nie bez powodu napisane w cudzysłowiu sklepach internetowych

W cudzysłowie


Ceny mają widzę kosmiczne - cień mineralny za 32 zł...

[asiorrr]

Napisane przez goldika

Dziewczyny zakochalam sie cien sea horse to jest po prostu cudo!!! na razie pomazialam sie po rece ale juz widze, ze bede mu wierna i bedzie przy mnie kazdego dnia kiedy bede miala ochote na delikatny i subtelny makijaz oka

Astro kilka postow wyzej dziewczyny pisaly ze edm w polsce mozna kupic

popieram! mam go od ponad miesiąca i używam codziennie, cudo..

[kmb1]

ja się nie polubiłam z tea time. Myślałam,że będzie ładnie brązowo-karmelowy, ale na mojej twarzy robi się obrzydliwie ceglisto-solaryjny .
Dostałam z wymiany eskimo kiss- bardzo fioletowy, ale po roztarciu na ręce zrobił sie malionowo-siny , więc chyba się nie pomaluję nim na twarzy, bo będą chwalić tżta, że w końcu mi przyłożył za moje gadulstwo
Jeśli chodzi o próbki to też mam całą masę ... Powiem więcej- jak na razie mam w domu 3 bigi podkładów (2 nieotwarte) i jakieś połówki jeszcze uzbierane ze wspólnych zakupów czy wymianek. I jeszcze leci do mnie 5 (kupionych, z wymian to już nie liczę) . A na razie tylko na próbkach jadę i co chwilę zmieniam kolor podkładu

[asix86]

Napisane przez asix86

No właśnie nie wiedziałam o polskim sklepie sprzedającym kosmetyki Joppa

Tylko zastanawia mnie dlaczego ten sklep skopiował
TE wskazówki dotyczące wykonywania make up'u
ze
strony EDM.

Napisane przez goldika

ale sklep z joppa ma wskazowki z edm... przynajmniej tak zrozumialam

Napisane przez Julianka_7oo7

aaaa... to nieładnie, nieładnie

Właśnie o to mi chodziło
Bardzo nieładnie, że tak powiem..

[sterylna]

Napisane przez kmb1

ja się nie polubiłam z tea time. Myślałam,że będzie ładnie brązowo-karmelowy, ale na mojej twarzy robi się obrzydliwie ceglisto-solaryjny .
Dostałam z wymiany eskimo kiss- bardzo fioletowy, ale po roztarciu na ręce zrobił sie malionowo-siny , więc chyba się nie pomaluję nim na twarzy, bo będą chwalić tżta, że w końcu mi przyłożył za moje gadulstwo
Jeśli chodzi o próbki to też mam całą masę ... Powiem więcej- jak na razie mam w domu 3 bigi podkładów (2 nieotwarte) i jakieś połówki jeszcze uzbierane ze wspólnych zakupów czy wymianek. I jeszcze leci do mnie 5 (kupionych, z wymian to już nie liczę) . A na razie tylko na próbkach jadę i co chwilę zmieniam kolor podkładu

Kobieta zmienną jest
A nie rzucasz się na za ciemne róże jak jesteś pale olive z lucy?

[kmb1]

nie nie, nawet nie chodzi o to,że są dla mnie za ciemne , tylko o odcień jaki przybierają.
Tea time chciałam używać jako delikatny bronzer- na przykład Raw Sugar sprawuje się na mnie świetnie (piękny, czekoladowy brąz ze złotymi drobinkami ) , a jest przecież dużo ciemniejszy.

A ogólnie mam dużo jasnych róży, które używam na co dzień, z tymi ciemniejszymi bawię się raczej latem,kiedy trochę kolorku nabieram.
Opiszę może swoje wrażenia z produktami edm:

Na przykład bardzo lubię soft touch- daje zdrowy, delikatny, dziewczęcy efekt, do tego dzięki temu,że jest matowy, wygląda bardzo naturalnie . Poza tym nie ociepla się na mnie mocno.
Nie przepadam za Nick Nackiem - jest on dla mnie za ciepły (mimo,że daleko mi do chłodnego typu urody) , ale myślę że dla osób lubiących typowo ciepłe róże będzie właśnie jednym z dobrych,dziennych kolorków.
Nie przypadł mi do gustu Pink Ribbon- ma za dużo drobinek. Ale testowałam go na koleżance- blondynce o jasnej , porcelanowej cerze- wygląda bardzo słodko- coś w stronę makijaży otagowanych jako babydoll
Polubiłam się z rozświetlaczem Light Pink- jest to odcień mocno rozbielonego różu ze złotymi drobinkami, nakładam go albo jako rozświetlacz, albo w większej ilości jako róż (kiedy używam mniej zielonego podkładu od Pale Olive)
Podoba mi się także efekt Waffle Cone, ale jest on za mało brązowy żebym mogła przekonać się do niego jako do bronzera- sprawuje się za to dobrze (przynajmniej dla mnie ) jako róż
Time Share- dla mnie zbyt przygaszony odcień różu z domieszką fioletu i szarości, do tego zbyt drobinkowy
Jump Rope- bardzo fajny przygaszony róż, z malinowymi drobinkami , który dobrze się spisuje w makijażu, ale jak dla mnie jest wystarczający za cały makijaż- chodzi mi o to , że do tego tylko tusz i błyszczyk z akcentów kolorystycznych, w innym przypadku wyglądam na przemalowaną
Morning Cup- moocno fioletowy brąz, na początku bardzo go lubiłam, teraz już mniej, po zmianie podkładów na ciemniejsze i bardziej oliwkowe wraz z przyjściem wyczekiwanego słońca zobaczyłam efekt topielicy ( o którym pisały dziewczyny duużo wcześniej, mi się przedtem nie zdarzył)
Salon Fun - jak dla mnie za ostry kolor , coś pod fuksję
Memphis Rose- piękny odcień czerwonej maliny z mnóstwem złotych drobinek. Jeszcze nigdy nie udało mi się nałożyć go tak,żebym nie musiała później zmywać całego makijażu.
Rapsberry Sherbet- piękny, malinowy kolor z taką ilością srebrnych drobinek,że w pudełeczku wygląda jak tafla lustra. Po roztarciu na ręce wychodzą z niego różnokolorowe drobinki ( co kojarzy mi się z efektem nocy sylwestrowej pod malinowym niebem) , które jakoś giną mi w pędzlu i po nałożeniu na twarz nie ma ich za wiele. Za to jest piękny odcień maliny z małą ilością drobinek . (przynajmniej na mnie) . Mimo drobinkowości ostatnio jest to mój ulubiony róż dzienny.
Natural-rozświetlacz o bardzo delikatnym zabarwieniu w kolorze caffe latte- bardzo go lubię używać samodzielnie jako róż bądź bronzer
Vik's radiant creation- na początku byłam nim zachwycona, ale po paru użyciach wydaje mi się być zbyt 'solaryjny' dla takiej bladej twarzy jak ja
Summer stroll- matowa pomarańcza, mnie w niczym nie zachwyciła, na twarzy robi mi coś w odcieniu nowej cegły , trochę ciemnieje
All Smiles- odcień czerwonej, starej cegły, ja z moją jasną karnacją wyglądałam w nim śmiesznie
Snuggle- róż- brzoskwinkowy, dużo na jego temat było pisane, mnie zachwyca tylko na ręce, niestety nie dla mnie
DVR saturday- mocno drobinkowy, ma chłodny, malinowy odcień, bardzo mi się podoba, ale nie pasuje mi do karnacji
Soft Bronzer- bardzo fajny do jasnych karnacji , na ciemniejszych ja go nie zauważam
tyle na razie pamiętam

[inc0rrect]

Napisane przez goldika

Dziewczyny zakochalam sie cien sea horse to jest po prostu cudo!!! na razie pomazialam sie po rece ale juz widze, ze bede mu wierna i bedzie przy mnie kazdego dnia kiedy bede miala ochote na delikatny i subtelny makijaz oka

Astro kilka postow wyzej dziewczyny pisaly ze edm w polsce mozna kupic

no to dawaj jakieś fotki
brzmi naprawdę zachęcająco

Napisane przez kmb1

,
Rapsberry Sherbet- piękny, malinowy kolor z taką ilością srebrnych drobinek,że w pudełeczku wygląda jak tafla lustra. Po roztarciu na ręce wychodzą z niego różnokolorowe drobinki ( co kojarzy mi się z efektem nocy sylwestrowej pod malinowym niebem) , które jakoś giną mi w pędzlu i po nałożeniu na twarz nie ma ich za wiele. Za to jest piękny odcień maliny z małą ilością drobinek . (przynajmniej na mnie) . Mimo drobinkowości ostatnio jest to mój ulubiony róż dzienny.

musiałaś??
wsumie nie raz myślałam, że go nie mam (a mam raczej wszystkie róże z EDM, też wszystkie te co wymieniłaś oprócz tego jednego ), ale sądziłam że jakoś bez niego przeżyję,
a Ty tutaj taki opis walnęłaś, jest on jeszcze dostępny?? chciałabym coś malinowego....

wsumie myślałam że to taki fiolet, coś pod Jump Rope

[goldika]

jutro wrzuce dzis juz cos kiepsko ze swiatlem naturalnym
i zobacze co uda mi sie wyczarowac z tea time

[papeteria]

Napisane przez Isilindil

Jeszcze porownanie ze Snuggle

Dzięki przynajmniej wiadomo czego mam się spodziewac...byłam pewna ze bedzie jasniejszy od snuggle..nic przynajmniej z Soco powinnam byc zadowolona

[fiolusiek]

Dziewczyny ile gr jest pudru w zestawie Try me base nie moge tego znalesc Bo nie wiem co sie bardziej oplaca, to czy probki z all

[Isilindil]

po 1 g...

[goldika]

w try me base jest ok 5ml, a na allegro za 2,5zl sprzedaja 1ml

[goldika]

wrzucam swatche kilku cieni, niestety caly urok sea horse zjadl aparat no ale co udalo mi sie wychwycic to wrzucam

[fiolusiek]

Więc się nie opłaci Troche za drogo sobie za to liczą Dolar mógłby spaść do 2 zl znowu

[olkie]

ktos wie jak z FLN int. otrzymac light neutral? chcialam zmieszac z linen ale chyba bedzie za szary ma ktos propozycje czegos w odcieniu zlotawym ale jasne jak linen???? FAWN?

[kmb1]

incorrect- właśnie jump rope jest jakiś taki buro-fioletowy, a rapsberry jest soczyście malinowy z drobinkami . Bardzo ładnie odświeża cerę (kolorystycznie oczywiście) i nie ociepla się mocno na mnie.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

*ale nie jest już dostępny, chyba że będzie reissue albo upolujesz go gdzieś na allegro na przykład.

[goldika]

przetestowalam dzis tea time i jestem bardzo zadowolona, zadnych widocznych drobinek czyli tak jak chcialam, chyba bedzie moim nr 1

[kamilawu]

Napisane przez olkie

ktos wie jak z FLN int. otrzymac light neutral? chcialam zmieszac z linen ale chyba bedzie za szary ma ktos propozycje czegos w odcieniu zlotawym ale jasne jak linen???? FAWN?

W fawn jest całkiem sporo żółci, może lepszy byłby golden fair.

[annie89]

Dziewczyny mój post to nie była reklama hehe nie jestem pośrednikiem tego sklepu internetowego. Zainteresowałam się poprostu, czy można EDM dostać w Polsce no i znalazłam ten sklep internetowy przypadkowo. Chciałam się dowiedzieć, czy któraś już może coś zamawiała z niego Ja teraz zastanawiam się nad jakimś różem do policzków z EDM, z tych matowych...truuuudny wybór

[Kachnaaaa]

Napisane przez inc0rrect

pewnie że mogą, ale skoro miałaś je zawsze, tzn nie wyskoczyły Ci bezpośrednio po tym to chyba to nie jest przyczyną
możesz mieć np łojotokowe zapalenie skóry, nie wszystkie zmiany wychodzą przecież od złych kosmetyków, zapychania itd

Wydaje mi się że to jednak od kosmetyków,bo zaczęły się pojawiać rok temu kiedy to nie przestrzegałam żadnych,a żadnych 'zasad dobrej pielęgnacji'. Kremy z parafiną,itp. Działała najczęściej reklama.
Było w porządku,do kiedy używałam tylko tego,ale skusiłam się na jakieś kremy tonujące,lekkie pudry,etc i wtedy się zaczęło
Teraz właśnie przeszłam na minerały żeby wspomóc ich wykurzenie,nie pogarszać sprawy.

[enaiv]

Napisane przez kmb1

incorrect- właśnie jump rope jest jakiś taki buro-fioletowy, a rapsberry jest soczyście malinowy z drobinkami . Bardzo ładnie odświeża cerę (kolorystycznie oczywiście) i nie ociepla się mocno na mnie.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

*ale nie jest już dostępny, chyba że będzie reissue albo upolujesz go gdzieś na allegro na przykład.

raspberry sherbet malinowy? prędzej jeżynowy toż to fiolet przecież, swoją drogą bardzo go lubię ale daleko mu do maliny, no chyba że mam jakieś inne wizje kolorów...

zdjęcie z bloga Cathy:

[*Insane]

Ja melduję, że się chyba przeproszę z EDM.

Odcień Olive Fair leży na mnie przepięknie. Nie wiem, czy mi się cera zmieniła, czy to zasługa zmiany formuły EDM (dodatek LL) - ale podkład EDM w końcu mnie nie wysusza, nie podkreśla suchych skórek i po prostu wyglądam jak po Photoshopie.
Niestety, Luśka poszła w odstawkę

[kmb1]

Albo ja jestem daltonistką, przynajmniej na mojej skórze i w pudełku jest to odcień dojrzałej maliny

[Astro]

Napisane przez kmb1

Albo ja jestem daltonistką, przynajmniej na mojej skórze i w pudełku jest to odcień dojrzałej maliny

Nic nie chcę mówić ale to jest odcień fioletu - też go mam.

A nowy Soco

[enaiv]

Napisane przez kmb1

Albo ja jestem daltonistką, przynajmniej na mojej skórze i w pudełku jest to odcień dojrzałej maliny

a to na pewno ten? dojrzała malina to może do memphis rose albo new shoes by mi pasowało

[kmb1]

memphis rose to taka malina baardzo czerwona- ja mówię o takiej jeszcze różowej , nie takiej którą zerwie się i się rozpływa w dłoni. W każdym razie ja prawie nie widzę fioletu w raspberry sherbet dla mnie to taki soczysty, ciemny, malinowy róż .

[enaiv]

Napisane przez kmb1

memphis rose to taka malina baardzo czerwona- ja mówię o takiej jeszcze różowej , nie takiej którą zerwie się i się rozpływa w dłoni. W każdym razie ja prawie nie widzę fioletu w raspberry sherbet dla mnie to taki soczysty, ciemny, malinowy róż .

hehehe minerały to jednak skomplikowana sprawa

[kmb1]

Wiesz co, jeszcze w opakowaniu mogłabym się dopatrywać w RS fioletu, ale na skórze mojej dłoni czy twarzy jest to tylko róż. Nałożyłam właśnie na twarz i pytałam paru osób i tak wygląda. Może akurat moja skóra tak go ociepla? A memphis rose w opakowaniu jest dla mnie malinową czerwienią , a na twarzy wygląda jak soczysta, czerwona cegła

[Julianka_7oo7]

Napisane przez Astro

A nowy Soco

ja też mam tak jak sie nim pomaziam

[kmb1]

A jaki jest Soco, że tak Wam się podoba? On ma drobinki , czy zupełny mat? Bo zamówiłam w zbiorowych połówkę , chciałam grzecznie poczekać, a teraz Wy mnie napędzacie i będę niecierpliwie czekać aż przyjdzie
O takie jesteście, o -> Kusicielki

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Bo na swatchach Is wygląda na zupełnie matowy, mocno napigmentowany, trochę przybrudzony i chłodniejszy róż, który mocno się ociepla. Ale wiadomo jak komputer pokazuje kolory. A już tym bardziej laptop , na który od kilkunastu dni jestem skazana.