Zapachy, które nas rozczarowały - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-19, 20:01   #1
Mellamina
Zadomowienie
 
Avatar Mellamina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa/Brwinów
Wiadomości: 1 760

Zapachy, które nas rozczarowały


No kurcze złości mnie, kiedy testuję nowy zapach i po 30 minutach czuję wanilinowy aromat do pieczenia ciasta lub tępy cytrusowy obłok. Czy Wam również trafiają się chwile używania słów powszechnie uznanych za obelżywe - gdy całkiem fajnie zapowiadający się zapach MARKOWY- dodam poważnej i szanującej się firmy ulatnia się jak nędzna podróba kupiona na parkingu pod Hipermarketem??
Ostatnie moje rozczarowanie (a było ich kilka) to:
1. Lovestruck Very Wang - jest(obłok) i tylko ja wiem czym pachnę - po chwili po zapachu skromne wspomnienie - nędzna nuta alkoholu i cukru

Edytowane przez Mellamina
Czas edycji: 2014-01-20 o 07:54
Mellamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 08:06   #2
Magdama1
Zakorzenienie
 
Avatar Magdama1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 9 250
Dot.: O co kaman no ? - "cyt" Rolowanie"

Oj zdarzają, zaraz tu narażę się zwolenniczkom Alien EA, ale to właśnie taki zapach. I nie chodzi o to, że ulotny. Chodzi o to, że jako wierna fanka Aliena klasyka w każdej wariacji szukam złożoności, rozwijania się, drugiego, trzeciego dna, a Essence Absolu na mnie po 30 min. pachnie jak budyń śmietankowy drOetker tudzież Gellwe czy Winiary. No po protu budyń śmietankowy. I o ile takowy uwielbiam ponad wszystkie inne, to tylko do jedzenia, nie chcę nim pachnieć
Magdama1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 08:29   #3
dixi
Zakorzenienie
 
Avatar dixi
 
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 3 619
GG do dixi
Dot.: O co kaman no ? - "cyt" Rolowanie"

W JPG 2 gdzieś po pół godzinie wśród korzennych przypraw i szarlotki czuję nutę... pifka A tak poza tym zapach świetny
dixi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 17:21   #4
cbr
never say no to panda
 
Avatar cbr
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 318
GG do cbr
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

A mnie najbardziej rozczarowała nazwa wątku. Pomijam fakt, że podobnych wątków mamy już ze dwa, ale wypadałoby nadawać tytuł, który z góry będzie mówił, czego w wątku możemy się spodziewać.
Zmieniłam.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
cbr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 20:47   #5
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez cbr Pokaż wiadomość
A mnie najbardziej rozczarowała nazwa wątku. Pomijam fakt, że podobnych wątków mamy już ze dwa, ale wypadałoby nadawać tytuł, który z góry będzie mówił, czego w wątku możemy się spodziewać.
Zmieniłam.
Jak przeczytałam początkową nazwę wątku, to myślałam że będzie o poprawnym używaniu perfum w formie roll-on
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 21:12   #6
pozzzziomka
Zakorzenienie
 
Avatar pozzzziomka
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 374
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Rozczarowalo mnie duzo perfum, Si swoja baza, Coco Noir byciem takim sobie, Ananas Fizz L'artisan kompletnym brakiem trwalosci, zapachy Boadicea szkoda mowic, szkoda mowic, duzo tego ... ...
Womanity OMG
Creed Spring Flower kompletnie nie jest to nisza, zwykly, kwiatowy
Aigner Black for Women - okazal sie meski

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
pozzzziomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 22:21   #7
bogusia32
Wtajemniczenie
 
Avatar bogusia32
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 609
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

A mnie kompletnie rozczarowały;

Gucci Guilty,
Bottega Veneta klasyczna, Legere jest całkiem, całkiem
o przesłodzonym do granic możliwości Black XS zapomniałam jak tylko podarowałam je prze szczęśliwej siostrze. Ja zostałam z ogromnym bólem głowy...
La Petite Robe Noir kolejne słodkie coś....
i trochę pewnie jeszcze by się uzbierało
__________________
[*] IWNFY
bogusia32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-20, 22:59   #8
nisia1908
Zakorzenienie
 
Avatar nisia1908
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 10 339
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

mnie ostatnimi czasy rozczarował Alien Ambrowy po prostu gorzki Alien
nisia1908 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-20, 23:13   #9
naanakov
Upiór z Czarnej Chaty
 
Avatar naanakov
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 191
GG do naanakov
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Mnie dziś rozczarował Tom Ford, a konkretnie jego dwa zapachy:
- Violet Blonde, na poczatku piękny, ale u mnie rozwinął się do czegoś a'la klasyczna Gabriela Sabatini(którą lubię, ale miało być inaczej )
- Tuscan Leather. Spodziewałam się czegoś lepszego. Co nie zmienia faktu, że i tak bym kupiła.
__________________
naanakov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 13:44   #10
kuki9
Zakorzenienie
 
Avatar kuki9
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 420
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Ostatnio:

Gucci Guilty Black oraz Givenchy Dahlia Noir EDT. Obydwa w typie jakiegoś niedrogiego dezodorantu. Ani mocy, ani charakteru ani w ogóle nic. Nijakość totalna, co bardziej boli Przy Guilty Black bo myślałam, że serio będzie "Black" a to jest co najwyżej Light Pink.
__________________


kuki9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-21, 14:03   #11
justynaneyman
Zakorzenienie
 
Avatar justynaneyman
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Mnie rozczarowują zapachy, które kosztują dość dużo - seria Armani Prive, La Prairie, a wychodzi z nich... np z Royal Oud Iso E Super, a z Midnight Rain - dezodorant z Lidla z różowym serduszkiem (w typie - różowe serduszka wszystkie pachną tak samo).
Drażni mnie, kiedy w bazie pojawia się ordynarny, ostry utrwalacz - jak w Elie Saabie edp, w Dark Aoud Montale.
Ogólnie - rozczarowuje mnie ulotnienie się obiecującego początku, który drastycznie różni się od dalszego ciągu
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście.


BRULION MALARSKI. Justyna Neyman.
http://justynaneyman.blogspot.com/

justynaneyman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-22, 11:53   #12
lucciola
Zakorzenienie
 
Avatar lucciola
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Hypnotic Poison eau Secrete - moje największe ostatnio rozczarowanie. Przede wszystkim jego trwałość.
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 12:33   #13
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Moje największe jak dotąd rozczarowanie to…Ambre Soie z kolekcji Armani Prive. Podobno jedna a najpiękniejszych ambr… Kiedy czekałam na pierwszy flakonik drżałam z ekscytacji i niecierpliwości. Pierwszy niuch i…a fuj, co to jest? Surowe, niezbyt świeże pieczarki w jakimś słodkawym sosie ze zwietrzałymi orientalnymi przyprawami…Nie wiem dlaczego tak odbieram ten zapach, ale robiłam do niego dwa podejścia i dwa razy pozbywałam się flaszki. Chyba nigdy się nie zaprzyjaźnimy
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 17:51   #14
201801022057
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 707
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Rozczarowały mnie takie perfumy, o których się nasłuchałam, że och i ach, a okazało się, że nie moja bajka:
a) Chanel Chance Eau Tendre - że niby taki fajny, zmysłowy, owocowo-kwiatowy i kobiecy - na mnie mdły pudrowiec bez wyrazu,
b) Christian Dior Addict - z góry przepraszam fanki, ale na mnie to nijaki, nieco metaliczny, nieprzyjazny zapach,
c) Thierry Mugler Alien Aqua Chic 2013 - bo poprzednia wersja bardzo mi się podobała, a nowa jest jak rozcieńczony klasyk.
d) Calvin Klein Downtown - bo lubię markę, ale najnowszy wynalazek to dla mnie nijaki zapach jakich miliony.
201801022057 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 18:14   #15
Mellamina
Zadomowienie
 
Avatar Mellamina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa/Brwinów
Wiadomości: 1 760
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Przepraszam za "niefortunny" tytuł pierwotny - byłam zaraz po oglądaniu dzieła "Rolowanie" i jakoś tak mnie natchnęło Poczułam się rolowana przez koncerny perfumeryjne
Zgłaszam następny zapach, który jest dla mnie mega rozczarowaniem:
L'Agent - miał być sexy, tajemniczy, prowokujący... a wyszło smutne nic z kiepską trwałością.
Mellamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-22, 18:41   #16
naanakov
Upiór z Czarnej Chaty
 
Avatar naanakov
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 191
GG do naanakov
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez debramonk Pokaż wiadomość
Rozczarowały mnie takie perfumy, o których się nasłuchałam, że och i ach, a okazało się, że nie moja bajka:
a) Chanel Chance Eau Tendre - że niby taki fajny, zmysłowy, owocowo-kwiatowy i kobiecy - na mnie mdły pudrowiec bez wyrazu,
b) Christian Dior Addict - z góry przepraszam fanki, ale na mnie to nijaki, nieco metaliczny, nieprzyjazny zapach,
c) Thierry Mugler Alien Aqua Chic 2013 - bo poprzednia wersja bardzo mi się podobała, a nowa jest jak rozcieńczony klasyk.
d) Calvin Klein Downtown - bo lubię markę, ale najnowszy wynalazek to dla mnie nijaki zapach jakich miliony.
Zgadzam się odnośnie CK. Mam dokładnie takie same odczucia. Zawsze zapachy ciekawe, nietuzinkowe, jak choćby Obsession, czy Truth, a tu taki zwyklak.
__________________
naanakov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-24, 20:30   #17
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Ostatnie dwa rozczarowania:
Lapis Philosophorum Durbano - napaliłam sie jak diabli, bo to przecież Durbano! tym samym wypierając ze świadomości, że nie cierpie zapachu wina i innych tworów ze sfermentowanych owoców. No i niestety okazało sie, ze ta winna nuta jest winna tego, ze zapach mnie rozczarował.

Incense Pure SSS - tutaj to bardziej trauma niż rozczarowanie, bo od aplikacji przez kolejne pare godzin straszy fura wanilii z ambrą - obie gęste, niemal skrystalizowane i zgrzytające w zębach, brrr. Tylko przy bardzo głębokim niuchnięciu przebija skoncentrowane labdanum w type jakiejś pasty do starego drewna (me gusta). W każdym razie nie mogłam już znieść tej słodyczy i ewakuowałam sie do łazienki w celu pozbycia sie Incense Pure.
__________________
Szukam i wymienię

Kadzidła (z paczulami, skórami, przyprawami, drzewami w tym oudami)
hey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 08:50   #18
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez hey Pokaż wiadomość
Ostatnie dwa rozczarowania:
Lapis Philosophorum Durbano - napaliłam sie jak diabli, bo to przecież Durbano! tym samym wypierając ze świadomości, że nie cierpie zapachu wina i innych tworów ze sfermentowanych owoców. No i niestety okazało sie, ze ta winna nuta jest winna tego, ze zapach mnie rozczarował.

Incense Pure SSS - tutaj to bardziej trauma niż rozczarowanie, bo od aplikacji przez kolejne pare godzin straszy fura wanilii z ambrą - obie gęste, niemal skrystalizowane i zgrzytające w zębach, brrr. Tylko przy bardzo głębokim niuchnięciu przebija skoncentrowane labdanum w type jakiejś pasty do starego drewna (me gusta). W każdym razie nie mogłam już znieść tej słodyczy i ewakuowałam sie do łazienki w celu pozbycia sie Incense Pure.
naprawdę czujesz tam jakąś słodycz? na mnie to wytrawne, drzewne kadzidło blisko spokrewnione z L'eau Trois...
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 09:49   #19
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Mnie rozczarowała la petite robe Noir edp.

Mialam flakonik ale poszedł dalej....
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-25, 10:05   #20
naanakov
Upiór z Czarnej Chaty
 
Avatar naanakov
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 191
GG do naanakov
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

A mi się nawet podobała, ale też rozczarowała. Marka zobowiązuje, ja w LPRN czuję Lolitę Lempicką z syropem wiśniowym, czyli zupełnie bez szału i innowacji.
__________________
naanakov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 10:22   #21
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez naanakov Pokaż wiadomość
A mi się nawet podobała, ale też rozczarowała. Marka zobowiązuje, ja w LPRN czuję Lolitę Lempicką z syropem wiśniowym, czyli zupełnie bez szału i innowacji.
Zgadzam sie.
A lolita o wiele tańsza...
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 10:27   #22
naanakov
Upiór z Czarnej Chaty
 
Avatar naanakov
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 191
GG do naanakov
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

I trwalsza.
__________________
naanakov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 11:15   #23
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Mnie najbardziej w ogóle rozczarowały wszystkie zapachy damskie Chanel - od 5 po Chance. O ile kosmetyki inne mają świetne, tak samo zapachy męskie, to perfumy są według mnie porażką, która jest ukryta pod świetnym PR. Tak, wiem, że dużo osób lubi te zapachy, ale dla mnie to porażka i to droga.
Ostatnio mnie rozczarował Honey Marca Jacobsa, muszę napisać recenzję tego zapachu, żeby przestrzec przed nim inne osoby.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 11:32   #24
naanakov
Upiór z Czarnej Chaty
 
Avatar naanakov
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 191
GG do naanakov
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Mnie jeszcze rozczarowała nowa Dolce Vita i najnowsze Dune.
__________________
naanakov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 11:49   #25
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez naanakov Pokaż wiadomość
A mi się nawet podobała, ale też rozczarowała. Marka zobowiązuje, ja w LPRN czuję Lolitę Lempicką z syropem wiśniowym, czyli zupełnie bez szału i innowacji.
Jedynie flakon LPRN jest ladniejszy. Przynajmniej dla mnie...

A DV bardzo lubię.. Nawet ta nowsza wersję...
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 11:55   #26
naanakov
Upiór z Czarnej Chaty
 
Avatar naanakov
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 191
GG do naanakov
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez agaa13 Pokaż wiadomość
Jedynie flakon LPRN jest ladniejszy. Przynajmniej dla mnie...

A DV bardzo lubię.. Nawet ta nowsza wersję...
Z flakonami się zgodzę, chociaż obydwa mi się podobają.
DV mi się wydaje mocno rozwodniona teraz, niestety.
__________________
naanakov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 13:13   #27
hey
Wtajemniczenie
 
Avatar hey
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
naprawdę czujesz tam jakąś słodycz? na mnie to wytrawne, drzewne kadzidło blisko spokrewnione z L'eau Trois...
No niestety tak, i zazdroszcze czucia lotrły.
Mam taki problem, że moja skóra podbija słodkie wanilie, ambry i podobne (szczególnie w takich mocno skoncentrowanych zapachach), mój nos je doskonale wyczuwa i zaczynam mieć objawy choroby lokomocyjnej
Tak samo miałam np. z Paczulą Le Labo czy Incense Noir Ava Luxe i in.
__________________
Szukam i wymienię

Kadzidła (z paczulami, skórami, przyprawami, drzewami w tym oudami)
hey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 13:47   #28
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Zapachem który mnie najbardziej rozczarował do tej pory jest Tresor Midnight Rose. Ja nie mówię że to jest zły zapach, przeciwnie, nawet mi się podoba. Jednak po tej całej oprawie spodziewałam się czegoś tajemniczego, różanego i sensualnego, a dostałam malinową mambę. Nie rozumiem po co Lancome zamknęło ten zapach w tym ślicznym fioletowo-czarnym flakonie i dało mu taką piękną nazwę. Te perfumy kojarzą mi się z maliną YR.

I jeszcze LLL. Spodziewałam się cynamonu, wanilii i słodkości, a za nic nie mogę ich poczuć Czuję tylko posolone pomarańcze.

Szukając dalej cynamonu, chwyciłam za Dolce Vitę i... kolejne rozczarowanie. Płytki, rozwodniony zapach, bez głębi.

Może ja sobie póki co odpuszczę testowanie
__________________
Wymiana

Edytowane przez Gwiazdeczka223
Czas edycji: 2014-01-25 o 13:50
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 15:34   #29
3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 12 076
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

Mnie rozczarowało kilka zapachów z którymi wiązałem nadzieję, że mi się spodobają, a wyszła kompletna klapa.
Amouage Lyric Man, nie przepadam za różą w męskich zapachach (wyjątki to Lumiere Noire i Opus V), no ale tyle zachwytów się naczytałem, że musiałem spróbować
L'Artisan Tea for Two, herbata na wędzonce
Loewe 7, z nut wygląda bardzo zachęcająco, a na skórze wychodzi drażniący zadymiarz.
Gucci PH II, niby taki super uniwersalny, niebanalny i fogle Mi to pachnie głównie liśćmi fiołka, cynamonem, śliwką i herbatą, projekcja fatalna, trwałość też
Dsquared2 Potion PH, że niby bardzo podobny do Gustawa Pierwszego Zacnego, no może i tak, ale dowalili tam tyle cynamonu, że dla mnie absolutnie nie do noszenia
Kurkdjian Absolue Pour le Soir, krótko powiem, pachnie jak stara pudernica w zatęchłym futrze
CK Euphoria EDP PF, spodziewałem się jakiegoś charakternego damskiego seksownego zapachu, a dostałem po nosie różowym winogronem, nuuuuuuuuuuuuuuda
YSL M7, dla wielu absolutna klasyka i kompozycja ponadczasowa, za wersję vintage sprzedaliby do niewoli pół rodziny
Za flakon słodkawego kompotu wiśniowego nawet kota bym nie oddał
3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-25, 16:23   #30
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 042
Dot.: Zapachy, które nas rozczarowały

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;44798499]Za flakon słodkawego kompotu wiśniowego nawet kota bym nie oddał [/QUOTE]
Nawet kota? Członka rodziny? No wiesz...

Edytowane przez Daffodilka
Czas edycji: 2014-01-25 o 16:55
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-01 18:41:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:54.