Wkońcu zaczynam o siebie dbać

[perfection123]

Witam Was drogie Wizażanki .
Od zawsze interesowałam się makijażem .Lubię i zawsze lubiłam czytać czasopisma o modzie i urodzie ,oglądac Tvn Style .Wiele razy eksperymentowałam ze swoim makijażem .Mam wiele kosmetyków ,ale...
Szczerze mówiąc czasami mam problem ze swoją pielęgnacją .Nie chodzi tu oczywiście o takie rzeczy jak mycie ,bo kąpie się codziennie. Bardziej chodzi o to że jestem strasznym leniuchem i wielu rzeczy takich jak np. depilacja ,regulacja brwi ,malowanie paznokci , wcieranie kremu i balsamu ,modelowanie włosów mi sie nie chce Mam b. dobrą koleżankę perfekcjoniste ,która pod każdym względem zawsze wyglada idealnie -ona jest dla mnie wzorem (zresztą chyba niedoścignionym ).To co skłodniło mnie do tej walki ze swoją niedbałością wynika z tego ,że sama sie sobie niedokońca podobam ,a po 2 wyżej wymieniona koleżanka nieraz zwracała mi uwagę na nierówne ,brudne paznokcie , jakąś tłustą plame na ubraniu lub za mocny makijaz do szkoły ( szczególnie chodzi tu o makijaz ust).
Postanawiam więc:

-dbać o siebie,
-pielęgnować swoje ciało
- mimo szczupłej figury uważać na to co jem i czy jest to jedzenie wartościowe
-"zastąpić " codzienną kąpiel codziennym prysznicem
- wcierać w ciało balsamy ( modelujący i nawilżający)
-2 razy dizennie smarować twarz kremem przeciwtrądzikowym
-zmywać makijaż mleczkiem do makijażu
-myć twarz żelem i przegotowaną wodą
-urzywać tylko swojego ręcznika
-mocny makijaż zastąpić lżeszszym ,staranniejszym i bardziej naturalnym
-zacząc malować paznokcie na jasny róż ,beż rób robić francuza
- systematycznie depilować nogi -depilatorem , inne cześci maszynką
-systematycznie regulowac brwi i przyciemniac je chenną
--raz w tygodniu robić peeling twarzy ( =maseczke i parówkę ) i peeling ciała
-ZAWSZE używać odżywki do włosów
-nie dotykać twarzy rękami i NIE wyciskać
-stworzyc nowe ,bardziej eleganckie zestawy ubrań -bez żadnych niespieralnych plam
-używac nie tylko perfum lecz równiez dezodorantu
-zacząć używać wsówek
-zacząć nosić pasek i biżuterie
- modelować włosy przy pomocy wałków ( prostownica za bardzo niszczy włosy a kręćki tez są fajne :P)
To natyle jak mi sie przypomni to coś dopisze

Jeśli ktś chce sie dopisac i razem ze mną zadbać o siebie to serdecznie zapraszam.
Co jakiś czas napisze jak mi z tym idzie .Zaczynam od dziś.
3majcie kciuki

Pozdrawiam

[zetafon]

a normalnie nie używasz dezodorantu??

[szugarbejb]

Mam chwilę czasu, wchodzę na Wizaż, a tu takie wątki ...



Autorce gratuluję i trzymam kciuki, żeby jej się w końcu udało używać swojego, i tylko swojego ręcznika

[CherieK]

Napisane przez zetafon

a normalnie nie używasz dezodorantu??

dobre pytanie

[Serendipity]

Napisane przez zetafon

a normalnie nie używasz dezodorantu??

Ja nie używam no i co w tym takiego szokującego ?
Myję się za to.

[wiki124]

A czyjego Ty jeszcze ręcznika używasz?

[Alice in Wonderland]

ma sie tam gorsze dni pod tym wzgledem, zalezy np. jaki dzien cyklu,
ja czasem mam mysli jak TŻ nie ma - dla kogo ja mam golic nozki hehehehe

ale trzymam kciuki nie raz sama denerwuje sie na moje lenistwo z reszta pewnie jak kazda
no chyba, ze od urodzenia jest perfekcjonistka

ps. ale z recznikiem przegielas!!!!

[kasiula243]

haha to też dobre ;d

mhmm autorko wątku przepraszam że sie zapytam, ale czy Ty jesteś ze wsi czy cos ?

[zetafon]

Napisane przez Serendipity

Ja nie używam no i co w tym takiego szokującego ?
Myję się za to.

dla mnie jest to dziwne,jeszcze np w lato....ale kazdy robi jak chce.

[Alice in Wonderland]

no tak moze nie stosuje dezodorantu, bo aplikuje np. ten taki srodek co to raz na tydzien i pot znika, jak za dotknieciem rozdzki albo cosik innego nie wiem
pewnie wątek po to aby zaczac o siebie dbac- no ej, przynajmniej zmiany i postanowienie na + niech tylko bedzie twarda w przestrzeganiu tego

[sss7]

Może autorka miała na myśli walke z zapominalstwem, które zdarza sie każdej z nas. Nie bądźcie takei surowe !!!
Jeśli chodzi o dezodoanty, to znam osoby, które wychodzą z założenia, ze antyperspiranty blokują ujscia gruczołów potowych, w zwiazku z tym nie uzywaja ich zato częściej podmywaja podpasze - nie zauważyłam aby nieciekawie od nich pachniało...

Napisane przez kasiula243

haha to też dobre ;d

mhmm autorko wątku przepraszam że sie zapytam, ale czy Ty jesteś ze wsi czy cos ?

Ciekawe co na to mieszkanki wsi....?

[Silent Witch]

Napisane przez Serendipity

Ja nie używam no i co w tym takiego szokującego ?
Myję się za to.

Ja też nie używam dezodorantu, bo nie mam takiej potrzeby-praktycznie się nie pocę. Po pierwsze wystarcza mi kąpiel, po drugie nie chcę też ładować na siebie kolejnej chemii...

[Jeanne90]

Napisane przez kasiula243

haha to też dobre ;d

mhmm autorko wątku przepraszam że sie zapytam, ale czy Ty jesteś ze wsi czy cos ?

Wiesz, tak się składa, że ja jestem ze wsi, a mimo to jestem zadbana. Jakie to dziwne, nie?




Sposób myślenia niektórych ludzi mnie przeraża...

[Kaczuczi]

Napisane przez kasiula243

haha to też dobre ;d

mhmm autorko wątku przepraszam że sie zapytam, ale czy Ty jesteś ze wsi czy cos ?

hmmmm... ciekawe...sądzisz że osoby które mieszkają lub mieszkały na wsi lub w małych miasteczkach są brudasami , myślą że częste mycie skraca życie ?? nie szufladkuj tak ludzi Osoby z mniejszych miejscowości są często o wiele bardziej czyste i zadbane niż mieszkanki dużych miast .

[Ankalime]

Napisane przez zetafon

dla mnie jest to dziwne,jeszcze np w lato....ale kazdy robi jak chce.

ja nie uzywam, niecierpie dezodorantow w sprayu, raz na jakis czas zaaplikuje sobie kulke najwyzej. Dla mnie po prostu te wszystkie dezodoranty smierdza i mieszaja sie z zapachem moich perfum, wole juz uzyc antidrala raz na tydzien i miec spokoj; a pachniec moimi perfumami a nie tandetnym duszacy dezodorantem np nivea.
ot, taka moja opinia :F

a zalozycielce sie nie dziwie, tez jestem zapominalska i roztrzepana. i przyznam sie bez bicia, ze czasem uzywam recznika mojej mamy do wytarcia twarzy (recznik do miejsc intymnych to dla mnie swietosc- jest tylko moj!) i nie uwazam sie za brudasa w tej kwestii jak jestem zmeczona nie wcieram balsamu, czesto gesto chodze spac z mokrymi wlosami, a wiem, ze rano to bedzie jeden wielki koltun. jestem tylko czlowiekiem, nie musze zawsze wygladac perfekt. po prostu czasami mi sie nie chce. mam do tego prawo.
dla mnie najwazniejszą masakrą jest taki oto obraz: piekny makijaz, czyste ubranie a gacie brudne - chyba wiekszosc wie o co mi chodzi grunt to zachowac wzgledna higienę a dazenie do idealu 'bo kolezanka taka jest' to bezsens! za 2 tyg stwierdzisz, ze Ci sie nie chce i to porzucisz. nie dawaj sobie wszystkiego naraz. najpierw idz sobie kupic pasek i wsuwki, upinaj wlosy jak masz taka ochote. w nastepnym tyg sprezentuj sobie reczniki (np 3, maly, sredni duzy), w kolejnym tygodniu kup sobie balsam czy oliwke... metoda malych kroczkow
ja Ci zycze powodzenia, bo niestety sama wiem co to jest zapominalstwo i roztrzepanie!

[Alice in Wonderland]

Ankalime

dokladnie, ja tam samo nie lubie psikac na siebie dezodorantow i mieszac je z zapachem swoich perfum- tragedia, dlatego aplikuje raz w tygodniu, albo raz na 2 driclor i mam z glowy

[perfection123]

Nie nie jestem ze wsi :/ za jakich uważasz mieszkańców wsi? to nie jest tak że nie używam dezodorantu ,poprostu czasami o nim zapominam ( np. jaksie spiesze do szkoły . Dezodoranty czesto gryza sie z zapachem perfum wiec wole talk. przyznaje sie że pare razy zdarzyło mi sie wytrzec twarz recznikiem mamy

[nefretari]

łohoho, ale sie dyskusja wywiązała
autorce chyba nie zależało na skłoceniu dziewczyn z miasta i ze wsi, podejrzewam, ze wątek ten miał na celu walkę z zapominaniem lub lenistwem, ja tak mam np. jeśli chodzi o wklepywanie codziennie balsamów :/
nie wiem w sumie o co chodzi z tym ręcznikiem, moze autorka za bardzo sie zagalopowała

[małeSłoneczko]

ja z recznikami mam tak ze moj TZ czasem uzywa mojego, bo np. znajduje go na wierzchu i z czystego lenistwa nie chce mu sie szukac swojego :/

[Ankalime]

nie wpadajcie dziewczyny ze skrajnosci w skrajnosc.... to ze sie wytrze twarz od czasu do czasu innym recznikiem do twarzy jak swoj to sie nic nie stanie -byle by ofc wlasciciel pozyczanego recznika nie mial nic przeciwko


wogole to zauwazylam, ze od dluzszego czasu (posiadalam pare kont) wizaż stał się siedliskiem wymuskanych do perfekcji kobiet-lalek, ktore poczuwaja sie w obowiazku szydzic z innych osob o innym zdaniu i pogladzie; naprawdę no, wrzucenie na luz i odpuszczenie sobie raz na jakis czas nie sprawi konca swiata...

problem 'uzylam dzisiaj nie swojego recznika'.... naprawde, wiekszosc osob ma wieksze problemy niz taka *******a

[martajg]

Napisane przez Kaczuczi

hmmmm... ciekawe...sądzisz że osoby które mieszkają lub mieszkały na wsi lub w małych miasteczkach są brudasami , myślą że częste mycie skraca życie ?? nie szufladkuj tak ludzi Osoby z mniejszych miejscowości są często o wiele bardziej czyste i zadbane niż mieszkanki dużych miast .

no ja się zgadzam z Tobą! Ja mieszkam na wsi (co prawda jeszcze rok temu mieszkałam od urodzenia w dużym mieście) i dbam o siebie! Od maleńkości używam osobnego ręcznika, inny do twarzy i inny do ciała, ZAWSZE antyperspirant- choć teraz muszę zainwestować w Etaxil, bo zwykły antyperspirant mi nie starcza; nie wyobrażam siebie bez kremów nawilżających, niewydepilowanej-czasem zdarza mi się zapomnieć o nóżkach. Trądzik kiedyś podleczałam kremami z różnej półki, teraz leki od dermatologa, balsamuję się, kąpię codziennie itp itd. Robię delikatny makijaż, czasem tylko tusz korektor i błyszczyk. Nie rozumiem, jak można kogoś szufladkować! To jest przykre, bo w wielkich miastach również się zdarzają brudasy- przykladowo ostatnio byłam we Wrocławiu i siedziałam w tramwaju koło hmmm niezbyt ładnie pachnącej dziewczyny z poobgryzanymi paznokciami i poodpryskiwanym lakierem Mi dbanie o siebie sprawia przyjemność.

[zetafon]

Napisane przez perfection123

Nie nie jestem ze wsi :/ za jakich uważasz mieszkańców wsi? to nie jest tak że nie używam dezodorantu ,poprostu czasami o nim zapominam ( np. jaksie spiesze do szkoły . Dezodoranty czesto gryza sie z zapachem perfum wiec wole talk. przyznaje sie że pare razy zdarzyło mi sie wytrzec twarz recznikiem mamy

ja jestem ogólnie za tym zeby dbac o swoją higienę,skoro wolisz talko to ok.Chyba najwazniejsze jest to zeby nie bylo czuć potu,co sie niestety zdarza bardzo czesto w tramwajach itp...Z ręcznika też nie ma co robić tragedii,jak się to nie zdarza caly czas.
A jeśli chodzi o temat wsi to mieszkalam w miescie 17lat i od 5 na wsi.Nie mozna generalizowac i oceniac ludzi po miejscu zamieszkania.Ja dbam o siebie,moje kolezanki ze WSI TEZ i tyle.
Ogólnie życzę, zeby postanowienie dbania o siebie dalo efekty.

[perfection123]

dzięki i pozdrawiam Naszczescie się udaje

[kilianna]

Napisane przez kasiula243

haha to też dobre ;d

mhmm autorko wątku przepraszam że sie zapytam, ale czy Ty jesteś ze wsi czy cos ?

co za bezczelne zapytanie! Ja się wychowałam na wsi i zawsze byłam zadbana, czysta, pachnąca! Dbałam i dbam o siebie bardziej niż niejedna moja koleżanka "z miasta". Zresztą podział na ludzi "ze wsi" i "z miasta" jest absolutnie nie na miejscu, szczególnie jeśli chodzi o takie zagadnienie jak dbanie o siebie. Czy Ty myślisz, że mieszkańcy wsi nie myją się? Jeśli tak, to jesteś w wielkim błędzie.
Teraz mieszkam w mieście, tu pracuję i kończę studia i nieraz zdarza mi się spotkać osobę "miastową", która o siebie w ogóle nie dba.

Napisane przez martajg

no ja się zgadzam z Tobą! Ja mieszkam na wsi (co prawda jeszcze rok temu mieszkałam od urodzenia w dużym mieście) i dbam o siebie! Od maleńkości używam osobnego ręcznika, inny do twarzy i inny do ciała, ZAWSZE antyperspirant- choć teraz muszę zainwestować w Etaxil, bo zwykły antyperspirant mi nie starcza; nie wyobrażam siebie bez kremów nawilżających, niewydepilowanej-czasem zdarza mi się zapomnieć o nóżkach. Trądzik kiedyś podleczałam kremami z różnej półki, teraz leki od dermatologa, balsamuję się, kąpię codziennie itp itd. Robię delikatny makijaż, czasem tylko tusz korektor i błyszczyk. Nie rozumiem, jak można kogoś szufladkować! To jest przykre, bo w wielkich miastach również się zdarzają brudasy- przykladowo ostatnio byłam we Wrocławiu i siedziałam w tramwaju koło hmmm niezbyt ładnie pachnącej dziewczyny z poobgryzanymi paznokciami i poodpryskiwanym lakierem Mi dbanie o siebie sprawia przyjemność.

zgadzam się



Autorko wątku, życzę dalszych sukcesów

[kaskaj24]

A ja Cie bardzo wspieram w tym co robisz. Dobrze ze zrobiłaś sobie takie przemyślenia i nie boisz się przyznać do błędów- dużo to świadczy o Tobie W końcu każdy ma czasam leni i odkłada wszytko na później... Może kogoś zmotywowałaś

Bądź wytrwała i pisz o efektach

[soni]

Napisane przez zetafon

a normalnie nie używasz dezodorantu??

ja nie uzywam dezodorantu , a uwazam sie za osobe zadbana , wszystkie dezodoranty po paru godzinach zaczynaja na mnie zstrasznie smierdziec i nie moge tego wytrzymac . a kiedy nie uzyje niczego nie wydzielam zadnego zapachu . nigdy nie mam problemu z mokrymi pachami itp. wiec po co mi dezodorant ? bo tak trzeba ?

[LouLou25]

To przygotuj sie na min 2,5 h dziennie, jak dojdziesz do wprawy to wyjdzie 2
Ja to wszystko robie od paru lat (a nawet wiecej) i powiem Ci, ze juz sie tak przyzwyczailam, ze zyc bez tego nie moge, tak jak bez picia herbaty Dobrze robisz, zycze powodzenia, bo jak sie juz czlowiek zacznie "zapuszczac" to juz tak zostanie i co rok bedzie co raz gorzej.
Znam kilka takich przypadkow ze swojego liceum, fajne, ladne dziewczyny a pozniej pozakladaly rodziny ( nie wiem czy to na nie tak wplynelo?) i wygladaja jak zaniedbane 30paro latki ( a wszystkie przed 30-stka ) . Rozumiem rozne inne obowiazki ale ja tez nie raz mialam duzo pracy i zawsze rezerwuje te 2h tylko dla siebie, poza tym sprawia mi to przyjemnosc.

[k4t3]

Eh, dziewczyny. Co za różnica 'w dzisiejszych czasach' czy ze wsi czy nie? Dziewczyna sobie coś postanowiła, a wiem po sobie, że jak się o swoim postanowieniu powie innym ludziom, to jest je łatwiej dotrzymać.
Nie każda musi używać dezodorantu, powiem więcej, zazdroszczę. Nie ma się stresu, bo się spoci, bo plamy na ubraniu, mniej wydatków co miesiąc... I która normalna dziewczyna w dzisiejszych czasach, bez obecności TŻ i chodząca w spodniach, goli nogi codziennie? No bez przesady! Najlepiej pewnie przez 24 godziny myśleć o tym jak stracić ostatnie kilogramy, czy czasem nie odstaje mi jakiś włos jak wychodzę z domu, a w łazience codziennie zmieniać ręcznik na nowy, oczywiście biały, coby nikt nie sądził, że jakiś brud się w niego wyciera.
Chyba bym padła z takim podejściem Więcej luzu kobity! Szkoda czasu.

Autorce wątku również życzę wytrwałości

[nefretari]

Napisane przez LouLou25

To przygotuj sie na min 2,5 h dziennie, jak dojdziesz do wprawy to wyjdzie 2
Ja to wszystko robie od paru lat (a nawet wiecej) i powiem Ci, ze juz sie tak przyzwyczailam, ze zyc bez tego nie moge, tak jak bez picia herbaty Dobrze robisz, zycze powodzenia, bo jak sie juz czlowiek zacznie "zapuszczac" to juz tak zostanie i co rok bedzie co raz gorzej.
Znam kilka takich przypadkow ze swojego liceum, fajne, ladne dziewczyny a pozniej pozakladaly rodziny ( nie wiem czy to na nie tak wplynelo?) i wygladaja jak zaniedbane 30paro latki ( a wszystkie przed 30-stka ) . Rozumiem rozne inne obowiazki ale ja tez nie raz mialam duzo pracy i zawsze rezerwuje te 2h tylko dla siebie, poza tym sprawia mi to przyjemnosc.

ooo, a to juz temat na inną dyskusję, też zauważyłam, że moje koleżanki, które pozakładały rodziny, Ba! ju z wtedy, kiedy zaobrączkowały tego JEDYNEGO po prostu się zapuściły
mi również nie podoba się podział ludzi na tych z mista i ze wsi, sama mieszkam w małym miasteczku, które dopiero od kilkunastu lat ma prawa miejskie, a naprawdę dbam o siebie
a uwierzcie mi, nieraz można spotkać baaardzo zapuszczonyc ludzi właśnie w mieście
wiem, bo w dużym mieście jestem co tydzień i w okresie letnim w zbiorowych środkach lokomocji, którymi niestety musze się tłuc niezbyt ładnie w tym dużym mieście pachniało
a autorce wątku życzę wytrwałości

[kilianna]

Ja też nie golę nóg codziennie, nawet gdybym chciała, po prostu nie mam takiej potrzeby. Włoski odrastają mi bardzo powoli i bardzo długo.
Zalezy kto co lubi. Niektóre kobiety za przyjemność uważają depilację, więc każdy powinien dbać o siebie w miarę swoich potrzeb i możliwości. Oczywiście, niedopuszczalne jest chodzenie w spódniczce, z gołymi nogami i strasznym futrem, ale co innego zimą, w spodniach, jak nie widać- założę się, że wiele osób tak chodzi.