Sposoby Japonek na piękną cerę. - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki

Notka

Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-20, 07:55   #331
Śnieżka
Zakorzenienie
 
Avatar Śnieżka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
wiem, wiele ludzi lubi pangę - dla mnie to niezrozumiały "fenomen"

łosoś jest tłustą rybą ale zdrowo tłustą, w przeciwieństwie do karpia lub halibuta, spora ilość cytryny powinna zniwelować ten posmak
a jak był przyrządzony jeśli można spytać?

o następna olejomaniaczka

nom w przypadku ryb im bardziej tłusta ryba tym zdrowsza
__________________
pewność siebie i radość życia.
dbam o siebie.
rozwój intelektualny/praca/mod.
Śnieżka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 08:00   #332
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 452
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
wiem, wiele ludzi lubi pangę - dla mnie to niezrozumiały "fenomen"

łosoś jest tłustą rybą ale zdrowo tłustą, w przeciwieństwie do karpia lub halibuta, spora ilość cytryny powinna zniwelować ten posmak
a jak był przyrządzony jeśli można spytać?

o następna olejomaniaczka
Narazie testuję olejki z BU (z owoców lesnych jestem zachwycona).

co do łososia to próbowała go w "czystej" postaci - żeby wlasnie poczuć jego "smak" nei zmieniony dodatakmi
Od dłuższego czasu korci mnie wypróbować spagethi z łosoiem w sosie śmietanowym - podobno bardzo dobre i szybkie

Lubę pange bo jest dobra w smaku
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 16:20   #333
schaetzchen
Rozeznanie
 
Avatar schaetzchen
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Do takiego spaghetti możesz użyć łososia surowego i trochę wędzonego (tak z 1/4 - ma intensywny smak). I cukinię. Lubię taki sos śmietanowy, dobry jest też bez śmietany, na oliwie - wtedy dobrym dodatkiem są kapary. Ale to już bez łososia wędzonego.

Nie lubię pangi. Nie lubię wszelkich ryb mrożonych kupowanych w supermarketach, jak sobie wyobrażę kto w takim pudle łapy maczał i kichał na to... to dziękuję Ryby wolę kupić droższe (i mniej), ale z pewnego miejsca.
__________________
Ładne zdjęcia

Biorę się za ramiona
schaetzchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 16:33   #334
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez schaetzchen Pokaż wiadomość
Do takiego spaghetti możesz użyć łososia surowego i trochę wędzonego (tak z 1/4 - ma intensywny smak). I cukinię. Lubię taki sos śmietanowy, dobry jest też bez śmietany, na oliwie - wtedy dobrym dodatkiem są kapary. Ale to już bez łososia wędzonego.

Nie lubię pangi. Nie lubię wszelkich ryb mrożonych kupowanych w supermarketach, jak sobie wyobrażę kto w takim pudle łapy maczał i kichał na to... to dziękuję Ryby wolę kupić droższe (i mniej), ale z pewnego miejsca.

ja mam tak samo, zresztą staram się kupować świeże a jak już mrożone to te paczkowane przez producenta - ale wiadomo ciut droższe
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 18:39   #335
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Nie mam dowodow w postaci badan medycznych ale latwo zaobserwowac ze Azjaci maja nieco innej budowy twarze - bardziej plaskie, owalne, bardziej plaskie nosy, brak (prawie calkowity) kosci nosa miedzy oczami (niewiele im wystaje w porownaniu z naszymi) powodujacy "skosnosc" oczu i płyciej osadzone oczy. Inaczej tez wtedy rozkłada sie tkanka tluszczowa i miescniowa pod skora - a wiotczenie twarzy i glebokie zmarszczki pododuje tez utrata "masy" pod skora, co nastepuje z wiekiem. Genetyczne uwarunkowanie i juz.

Minusy takiego uwarunkowania sa i to liczne - np. opuchniete oczy, plaska okragla buzia z "puckami" zamiast seksownych kosci policzkowych. Wiele moich znajomych Japonek narzekalo tez na piegi i pieprzyki. Moja wlasna obserwacja - maja generalnie fatalne zeby (krzywe), a do tego dentysci tamtejsi najwyrazniej nie przejmuja sie jak pacjent bedzie wygladal po zaplombowaniu i potrafia walnac amalgamat na wierzchu przednich zebow. Poza tym Azjaci ogólem kopca jak wsciekle smoki. U nich niestety palenie jeszcze jest modne - a szkodzi rowniez urodzie.

Druga sprawa - pielegnacja. Z ta zielona herbata, sake i ryzem to troche kulturowy mit i stereotyp. Ryz byl i jest najwazniejszym elementel diety - dzieki niemu mozna bylo przezyc, a brak ryzu oznaczal glod. Stad wielki szacunek dla ryzu jako plonu. Oprocz naukowo dowiedzionych wlasciwosci ryzu i zielonej herbaty (nie wiem czy ktos sake badal ) produkty te obrastaja swego rodzaju folklorem i mitem. Troche jak u nas - leczenie ziolami, czosnkiem, rosolem, ktory jest "dobry na wszystko". Japonczycy sa mistrzami biznesu i potrafia dobrze swoja kulture sprzedac. Rowniez w kosmetykach.

Dla mnie osobiscie Japonki sa w wiekszosci brzydkie - zadbane i wypielegnowane ale brzydkie. Maja nieproporcjonalne twarze, czesto klocowate nogi (siadanie na kleczkach raczej nie sprzyja prawidlowemu krazeniu).

A co do tego rozpoznawania twarzy u ludzi innych ras to zaden rasizm - kiedys w programie na Discovery spec kryminolog dowodzil, ze niestety jest tak, ze ludzie innych ras wydaja nam sie bardzo podobni przez co np. bardzo trudno jest o portret pamieciowy, kiedy osoba poszukiwana jest innej rasy niz swiadek. Natomiast, dla kogos zyjacego wsrod ludzi innych ras, otaczajacy go staja sie bardziej rozpoznawalni poniewaz z czasem zauwaza sie rozniace jednostki detale. Jesli tylko znajde artykul na ten temat to podesle linka - temat nierozrozniania byl kiedys nawet w Wiedzy i Zyciu.

To tak pokrotce moje trzy grosze.

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 20:24   #336
schaetzchen
Rozeznanie
 
Avatar schaetzchen
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Nie byłam nigdy w Japonii, ale znam dość sporo Japończyków (płci obojga) i rzeczywiście, zęby mają w tragicznym stanie... Natomiast wszystkie Japonki które znam, mają idealną figurę. Nie wiem czym żywią się u siebie w domu, ale kiedy przyjeźdźają do Polski, to sobie nie żałują polskich specjałów I nie tyją.
__________________
Ładne zdjęcia

Biorę się za ramiona
schaetzchen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-21, 14:22   #337
kas!a
Zakorzenienie
 
Avatar kas!a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Właśnie wypróbowałam scrub z cukru i oliwy (nie dodawałam miodu): https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=296
Strasznie wydajny, zrobiłam z łyżki cukru i starczyło mi na dwa razy na twarz i do tego jeszcze dłonie. Wg mnie jest ostrzejszy nawet od kawowego, dla delikatnej cery polecam dodać mało cukru, a więcej oliwy. Skóra bardzo nawilżona i gładziutka. Polecam.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.

wymiana książek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
kas!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-21, 16:02   #338
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Schaetzchen - jesli sie trzymaja tradycyjnej diety to pewnie i figura ok. Ale slodycze i kaloryczne przekaski znaja i tam. A w nadmiarze malo co jest dobre (skad inad wlasnie zajadam japońskie cukierasy ). Z tego co sie dowiedzialam od znajomych to odchudzaja sie tak samo jak Europejki (w sensie ze stosuja rozne diety).

Gdzies wyczytalam, ze ze wzgledu na wyzszym znaczeniem grupy niz jednostki i spoleczna presje na przynależnosc do grupy bardziej przywiązuja uwage do wygladu, ze by sie wpasowac. Na dziewczeta wywierana jest o wiele wieksza presja niz u nas, czy w Stanach. Tym bardziej ze niestety szowinizm u nich jest norma. Od kobiety nie oczekuje sie osiagniec naukowych czy kulturalnych ale przede wszystkim zeby byla piekna i oddana zona oraz dobra matka i gospodynia i sluchala meza. Wiec nie dziwne ze w takim przypadku uroda stanowi o wartosci kobiety jako czlowieka. Dzieki urodzie bedzie mogla dobrze wyjsc za maz i bedzie wiodla dostatnie zycie.

Nat
PS. ALT mi szwankuje - dlatego czasem mam polskie znaki, a czasem nie.
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-21, 23:52   #339
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Troche na inny temat wiec proszę wybaczyć post pod postem. Przetestowałam patent ze szczoteczką do zębów i jest nieźle. Elektryczna szczoteczka o tyle lepsza, że nie naciąga skóry na twarzy. Zdecydowanie łatwiej jest pozbyć się zaskórników po takim szorowaniu. No i po 2 dniach widze u siebie bardziej zwężone pory. Naczynka nie szaleja jeśli robi się taki masaż delikatnie (bez wciskania szczoteczki w skore i przy użyciu jakiegoś preparatu myjącego/ozyszczającego, który da "poślizg" dla szczoteczki). Troche obawiam sie jednak, że na dłuższa metę nie jest to dobre dla skóry. Raz na jakiś czas owszem - dla podtrzymania efektu ale nie stosowałabym tego codziennie.

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 10:30   #340
rudywroobel
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 130
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Właśnie skończyłam czytać ten wątek, jestem zachwycona
Następne zakupy produktów oczyszczających będę u mnie wyglądać trochę inaczej
Na dzień obecny zmywam makijaż płynem do demakijażu oczu (Garniera z ekstarktm z owoców), nastepnie myję twarz żelem i przegotowaną wodą, toniku od kilku miesięcy przestałam używać bo raz na tydzień mniej więcej zaczełam przecierać twarz Borasolem i jakoś tak wyszło,że nowego toniku na inne dni nie kupiłam...Na noc nakładam krem regenerujący a na dzień nawilżający z SPF50.Od czasu do czasu nakładam pod dowolny z kremów Juvit żeby dostrczyc witaminy C.Maseczek używam kupnych i tylko jak mam wenę lub jakieś wyjścieEfekty takiej pielęgnacji są dla mnie świetne.Praktycznie przestałam miec wypryski -nawet w czasie okresu, a kiedyś zdażały się częściej.Moja skóra nie ma też już większych problemów z przesuszaniem się i wygląda zdrowo.Teraz chciałabym się pozbyć zaskórników i dlatego zainteresowało mnie dokładniejsze oczyszczanie.Oczywiście używam peelingów, ale bez rewelacji.Usuwają martwy naskórek-to tak, ale zaskórniki są dalej...

Dietę też powinnam zmienić, ale tak szczerze to mi sie za barzdo nie che,leniuszek ze mnie jeśli chodzi o gotowanie. Najczęsciej jem pesto ze świerzymi pomidorami lub brązowy ryz z cynamonem, zawsze zieloną, czerwoną lub owocową herbatę, praktycznie zero kawy i czarnej herbaty.
Muszę wypróbować koniecznie ten peeling z ryżem i herbatą i masaż szczoteczką.

I powiem to jeszcze raz- świetny wątek!
__________________
"C'é il rosso della fiamma del mio cuore che arde, brilla,consuma, e mai non muore"

Edytowane przez rudywroobel
Czas edycji: 2008-11-22 o 10:33 Powód: błąd i zapominajka
rudywroobel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 12:16   #341
ulka01
Raczkowanie
 
Avatar ulka01
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 141
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

a przepraszam bardzo,gdzie jest ten peeling z ryzem? chcialabym wyprobowac,a niestety wyszukiwarka nie znalazla.
bd wdzieczna za przepisik .
__________________
/przeciez nic nie wiem o ludziach takich jak on./
ulka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-22, 14:20   #342
kas!a
Zakorzenienie
 
Avatar kas!a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez ulka01 Pokaż wiadomość
a przepraszam bardzo,gdzie jest ten peeling z ryzem? chcialabym wyprobowac,a niestety wyszukiwarka nie znalazla.
bd wdzieczna za przepisik .
Tu link do przepisu Teje https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=102
Sama wypróbowałam i byłam zadowolona. Bardzo delikatny, w sam raz do częstego stosowania.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.

wymiana książek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
kas!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 15:37   #343
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Owszem, tradycyjne Japonki mają dość ładną cerę i też zgadzam się, że głównie dzięki specyficznej diecie.
W naszym kraju - przynajmniej większość z nas, ma duży problem z zastosowaniem tego typu diety - bogatej w stworzenia morskie. Mieszkam w dość małym mieście i niestety ale mrożona panga, mintaj, ewentualnie morszczuk czy wędzona makrela to jedyne ryby jakie mogę u nas dostać. Owszem - jak się pojawi coś lepszego - wędzony łosoś czy coś w tym stylu, to za marne dwa, trzy plastry płaci się niewyobrażalnie sporo i żal na to kasy po prostu... a w restauracji sandwich też do tanich nie należy... nie wiem jak jest w dużych miastach - na pewno lepiej z tego typu produktami...
Ogólnie lubię ryby ale mintaj już mi się znudził, panga jedzie mułem i nie jestem w stanie tego przełknąć a sandacz - jest albo ni ma, ciężko dostać... -_-' a nie będę jeździła 50 czy 100 km to dużego miasta tylko po rybę :P nie wiem, mam nadzieję, że niedługo sytuacja na anszym rynku się zmieni - może dzięki kampani prowadzonej m. in. przez TVP - "Ryba wpływa na wszystko" ;D zobaczymy...
A zielonej herbaty nie znoszę - zdecydowanie wolę białą, a z tego co wiem to tylko odmiana zielonej więc też chyba może być, prawda?
tez uwielbiam biala herbate, zielona ma dla mnie zapach wedzonej ryby().
Cytat:
Napisane przez Śnieżka Pokaż wiadomość
nom w przypadku ryb im bardziej tłusta ryba tym zdrowsza
nie zawsze - faktycznie, rybi tluszcz jest zrodlem NNKT, ale w tuszczu gromadza sie np metale ciezkie, np rtec, wiec taka tlusta ryba moze byc paradoksalnie mniej zdrowa niz to z chudszym miesem.
Cytat:
Napisane przez d'ou vient le vent Pokaż wiadomość
Nie mam dowodow w postaci badan medycznych ale latwo zaobserwowac ze Azjaci maja nieco innej budowy twarze - bardziej plaskie, owalne, bardziej plaskie nosy, brak (prawie calkowity) kosci nosa miedzy oczami (niewiele im wystaje w porownaniu z naszymi) powodujacy "skosnosc" oczu i płyciej osadzone oczy. Inaczej tez wtedy rozkłada sie tkanka tluszczowa i miescniowa pod skora - a wiotczenie twarzy i glebokie zmarszczki pododuje tez utrata "masy" pod skora, co nastepuje z wiekiem. Genetyczne uwarunkowanie i juz.

Minusy takiego uwarunkowania sa i to liczne - np. opuchniete oczy, plaska okragla buzia z "puckami" zamiast seksownych kosci policzkowych. Wiele moich znajomych Japonek narzekalo tez na piegi i pieprzyki. Moja wlasna obserwacja - maja generalnie fatalne zeby (krzywe), a do tego dentysci tamtejsi najwyrazniej nie przejmuja sie jak pacjent bedzie wygladal po zaplombowaniu i potrafia walnac amalgamat na wierzchu przednich zebow. Poza tym Azjaci ogólem kopca jak wsciekle smoki. U nich niestety palenie jeszcze jest modne - a szkodzi rowniez urodzie.

Druga sprawa - pielegnacja. Z ta zielona herbata, sake i ryzem to troche kulturowy mit i stereotyp. Ryz byl i jest najwazniejszym elementel diety - dzieki niemu mozna bylo przezyc, a brak ryzu oznaczal glod. Stad wielki szacunek dla ryzu jako plonu. Oprocz naukowo dowiedzionych wlasciwosci ryzu i zielonej herbaty (nie wiem czy ktos sake badal ) produkty te obrastaja swego rodzaju folklorem i mitem. Troche jak u nas - leczenie ziolami, czosnkiem, rosolem, ktory jest "dobry na wszystko". Japonczycy sa mistrzami biznesu i potrafia dobrze swoja kulture sprzedac. Rowniez w kosmetykach.

Dla mnie osobiscie Japonki sa w wiekszosci brzydkie - zadbane i wypielegnowane ale brzydkie. Maja nieproporcjonalne twarze, czesto klocowate nogi (siadanie na kleczkach raczej nie sprzyja prawidlowemu krazeniu).

A co do tego rozpoznawania twarzy u ludzi innych ras to zaden rasizm - kiedys w programie na Discovery spec kryminolog dowodzil, ze niestety jest tak, ze ludzie innych ras wydaja nam sie bardzo podobni przez co np. bardzo trudno jest o portret pamieciowy, kiedy osoba poszukiwana jest innej rasy niz swiadek. Natomiast, dla kogos zyjacego wsrod ludzi innych ras, otaczajacy go staja sie bardziej rozpoznawalni poniewaz z czasem zauwaza sie rozniace jednostki detale. Jesli tylko znajde artykul na ten temat to podesle linka - temat nierozrozniania byl kiedys nawet w Wiedzy i Zyciu.

To tak pokrotce moje trzy grosze.

Nat
zgadzam sie - wiekszosc Japonczykow, krorych znam nie ma ladnych zebow a Japonki wcale nie sa pieknosciami. musze jednak przyznac, e bardzo dobrze sie 'konserwuja' tzn nie wygladaja na swoj wiek - wszystkie moje nauczycielki (studiuje japonistyke) wygladaja na kilkanascie lat mniej niz faktycznie maja, np pani dobrze po 40-stce (46l) wyglada na 34-35. ale ona nie rozstaje sie na zajeciach z butelka zielonej herbaty...
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 19:37   #344
kas!a
Zakorzenienie
 
Avatar kas!a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Artykuł o pielęgnacji skóry, zachowaniu młodego wyglądu przez Japończyków: http://www.chinatownconnection.com/j...-skin-care.htm Głównie poświęcony diecie, kilka słów o oczyszczaniu i pielęgnacji cery.

Dużo innych artykułów o Japonii: http://www.chinatownconnection.com/japanese-culture.htm

__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.

wymiana książek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
kas!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-22, 20:29   #345
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez loss_lauri Pokaż wiadomość
tez uwielbiam biala herbate, zielona ma dla mnie zapach wedzonej ryby().

nie zawsze - faktycznie, rybi tluszcz jest zrodlem NNKT, ale w tuszczu gromadza sie np metale ciezkie, np rtec, wiec taka tlusta ryba moze byc paradoksalnie mniej zdrowa niz to z chudszym miesem.

zgadzam sie - wiekszosc Japonczykow, krorych znam nie ma ladnych zebow a Japonki wcale nie sa pieknosciami. musze jednak przyznac, e bardzo dobrze sie 'konserwuja' tzn nie wygladaja na swoj wiek - wszystkie moje nauczycielki (studiuje japonistyke) wygladaja na kilkanascie lat mniej niz faktycznie maja, np pani dobrze po 40-stce (46l) wyglada na 34-35. ale ona nie rozstaje sie na zajeciach z butelka zielonej herbaty...
Jeszcze mi sie przypomniało - moja dobra znajoma jeżdzi często do Japonii i mówi, że dużo na skórę daje też wilgotny klimat. Owszem kosmetyki kolorowe gorzej się trzymają skóry (nasz np. "zjeżdżają" z twarzy bardzo szybko) ale jednocześnie skóra nie wysusza się tak jak u nas.

Ja bardzo lubie japońskie herbaty zielone. Macha jest fajna jeszcze pod jednym względem - jest sproszkowana wiec mozna sobie z niej zrobic maseczke , dodac do kąpieli (jak w Japońskich onsenach np.), robic z niej peeling (jako dodatek).

Załączam zdjecia moich herbat, imbryczka i naparu (kolory troche przeklamane ale zdjecia komorka robilam wiec prosze wybaczyć)

Nat
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg herbaty.jpg (107,3 KB, 106 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg imbryczek.jpg (62,7 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg imbryczek w srodku.jpg (76,5 KB, 57 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg napar.jpg (9,9 KB, 38 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg napar2.jpg (14,2 KB, 42 załadowań)
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!

Edytowane przez d'ou vient le vent
Czas edycji: 2008-11-22 o 21:30 Powód: załaczniki
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 13:54   #346
Dau
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 506
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

hiihihihi, tez posiadam dokladnie te same herbaty. jedynie czajniczek mam odmienny, rowniez japonski ale zeliwny)
Dau jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 14:21   #347
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez d'ou vient le vent Pokaż wiadomość
Jeszcze mi sie przypomniało - moja dobra znajoma jeżdzi często do Japonii i mówi, że dużo na skórę daje też wilgotny klimat. Owszem kosmetyki kolorowe gorzej się trzymają skóry (nasz np. "zjeżdżają" z twarzy bardzo szybko) ale jednocześnie skóra nie wysusza się tak jak u nas.

Ja bardzo lubie japońskie herbaty zielone. Macha jest fajna jeszcze pod jednym względem - jest sproszkowana wiec mozna sobie z niej zrobic maseczke , dodac do kąpieli (jak w Japońskich onsenach np.), robic z niej peeling (jako dodatek).

Załączam zdjecia moich herbat, imbryczka i naparu (kolory troche przeklamane ale zdjecia komorka robilam wiec prosze wybaczyć)

Nat
zgadzam sie - mimo, ze nie przepadam za zielonymi, macha mi smakuje. tylko czemu jest u nas taka droga.
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 14:48   #348
joplin
Zadomowienie
 
Avatar joplin
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 668
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez d'ou vient le vent Pokaż wiadomość
Jeszcze mi sie przypomniało - moja dobra znajoma jeżdzi często do Japonii i mówi, że dużo na skórę daje też wilgotny klimat. Owszem kosmetyki kolorowe gorzej się trzymają skóry (nasz np. "zjeżdżają" z twarzy bardzo szybko) ale jednocześnie skóra nie wysusza się tak jak u nas.

Ja bardzo lubie japońskie herbaty zielone. Macha jest fajna jeszcze pod jednym względem - jest sproszkowana wiec mozna sobie z niej zrobic maseczke , dodac do kąpieli (jak w Japońskich onsenach np.), robic z niej peeling (jako dodatek).

Załączam zdjecia moich herbat, imbryczka i naparu (kolory troche przeklamane ale zdjecia komorka robilam wiec prosze wybaczyć)

Nat

Świetny imbryczek.

Zgadzam się z powyższymi wypowiedziami - większość Japończyków ma zęby w fatalnym stanie.
__________________
a traveller
joplin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 08:25   #349
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez MonikaPogrzeba Pokaż wiadomość
NO i skad one maja tyle czasu na pielegnacje? Czyzby kazda miala babcie, ktora zajmuje sie jej dziecmi? Ja jak zostalam matka nie mialam czasu isc do toalety, a co dopiero siedziec godzine i zmywac makijaz, masowac sie, siedziec pol godziny z maseczka...

Heh, niewiele wiesz o życiu Japonki...

Japonka (mówię teraz tylko i wyłącznie o tych mieszkających w Japonii, a nie przebywających gdzieś tam rodzinami na emigracji...) pracuje TYLKO do czasu zamążpójścia (w sporadycznych przypadkach mąż pozwala jej pracować do czasu zajścia w ciążę, naprawdę w sporadycznych). Jej obowiązkiem wynikającym z norm obyczajowych i kulturowych jest bowiem zamążpójście, opieka nad domem, rodzenie dzieci i ich wychowywanie.
Jej dzień wygląda następująco: wstaje z rana (między 5 a 6), przygotowuje śniadanie dla męża, potem budzi dziecko / dzieci, przygotowuje im śniadanie i wysyła do szkoły. Sprząta dom, szykuje kolacje i ma czas dla siebie aż do późnych godzin wieczornych. Czemu? Ano mąż wraca z domu dopiero koło godziny 21 - 22 (normą jest iż po pracy - Japończycy to pracoholicy - wszyscy pracownicy firmy idą się odstresować gdzieś do baru) a dziecko ma dwie szkoły. W pierwszej jest od rana do godziny 15-16, potem zawożone jest do drugiej szkoły, w której nauczyciele powtarzają program z pierwszej plus pomagają odrobić lekcje zadane w pierwszej szkole. Zatem dziecię typowej Japonki-mieszczki wraca do domu też koło godziny 20... Potem wspólna kolacja, położenie dzieci spać, spełnienie "obowiązku małżeńskiego" i w czasie kiedy mąż smacznie śpi, kobieta sprząta kuchnię po kolacji i dopiero wtedy kładzie się spać...
Więc i owszem - ona ma czas nie tylko aby posiedzieć sobie w wannie godzinę, ale aby i wyjechać na kilkugodzinną wycieczkę z takimi jak ona matkami...
Niedzielę obowiązkowo spędza się na spacerze / wycieczce GDZIE - mąż idzie z przodu z dziećmi a żona dwa kroki za nimi...

Był o tym kilka lat temu artykuł w jednej z polskich gazet - i o tyle o ile dzieciom współczułam łażenia do dwóch szkół, to matkom troszkę zazdrościłam tego wolnego czasu no ale współczułam tych niedzielnych spacerów...
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-24, 18:27   #350
joplin
Zadomowienie
 
Avatar joplin
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 668
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Jyotika Pokaż wiadomość
Heh, niewiele wiesz o życiu Japonki...

Japonka (mówię teraz tylko i wyłącznie o tych mieszkających w Japonii, a nie przebywających gdzieś tam rodzinami na emigracji...) pracuje TYLKO do czasu zamążpójścia (w sporadycznych przypadkach mąż pozwala jej pracować do czasu zajścia w ciążę, naprawdę w sporadycznych). Jej obowiązkiem wynikającym z norm obyczajowych i kulturowych jest bowiem zamążpójście, opieka nad domem, rodzenie dzieci i ich wychowywanie.
Jej dzień wygląda następująco: wstaje z rana (między 5 a 6), przygotowuje śniadanie dla męża, potem budzi dziecko / dzieci, przygotowuje im śniadanie i wysyła do szkoły. Sprząta dom, szykuje kolacje i ma czas dla siebie aż do późnych godzin wieczornych. Czemu? Ano mąż wraca z domu dopiero koło godziny 21 - 22 (normą jest iż po pracy - Japończycy to pracoholicy - wszyscy pracownicy firmy idą się odstresować gdzieś do baru) a dziecko ma dwie szkoły. W pierwszej jest od rana do godziny 15-16, potem zawożone jest do drugiej szkoły, w której nauczyciele powtarzają program z pierwszej plus pomagają odrobić lekcje zadane w pierwszej szkole. Zatem dziecię typowej Japonki-mieszczki wraca do domu też koło godziny 20... Potem wspólna kolacja, położenie dzieci spać, spełnienie "obowiązku małżeńskiego" i w czasie kiedy mąż smacznie śpi, kobieta sprząta kuchnię po kolacji i dopiero wtedy kładzie się spać...
Więc i owszem - ona ma czas nie tylko aby posiedzieć sobie w wannie godzinę, ale aby i wyjechać na kilkugodzinną wycieczkę z takimi jak ona matkami...
Niedzielę obowiązkowo spędza się na spacerze / wycieczce GDZIE - mąż idzie z przodu z dziećmi a żona dwa kroki za nimi...

Był o tym kilka lat temu artykuł w jednej z polskich gazet - i o tyle o ile dzieciom współczułam łażenia do dwóch szkół, to matkom troszkę zazdrościłam tego wolnego czasu no ale współczułam tych niedzielnych spacerów...
Wydaje mi się, że to już dość stary wzorzec japońskiej rodziny, spotykany przeważnie w małych miasteczkach, a nie codzienność wszystkich japonek .
__________________
a traveller

Edytowane przez joplin
Czas edycji: 2008-11-24 o 18:28
joplin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-24, 19:05   #351
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Znalazłam coś na ten temat...
http://www.pinezka.pl/byl-sobie-czlo...-japonska-mama
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 06:53   #352
Jyotika
Raczkowanie
 
Avatar Jyotika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Almaty, KZ
Wiadomości: 441
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

no właśnie... więc jednak nie jest to taki stereotyp...
__________________
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie...



_________________________ _____


Moj Blog - Pozytywne Myslenie Kazdego Dnia
Pozytywnie - watek na forum
Moja strona - moje zycie w Kazachstanie

Jyotika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-25, 11:38   #353
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Mam książke Moriyamy i na razie czytam. Bardzo podobna do książek Gulliamo "French Women Don't Get Fat" - bazuje na stereotypach i dodaje do nich zdroworozsądkowe rady typu: jedz mało i często, dużo sie ruszaj, itd. W sumie nic nowego ani znowu rewolucyjnego. Zadna ksiazka nie zastąpi motywacji i nie spowoduje "wypięknienia" jesli się zainteresowana sama za to z pełną konsekwencją nie weźmie i pozostanie przy czytaniu.

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 16:24   #354
kas!a
Zakorzenienie
 
Avatar kas!a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez d'ou vient le vent Pokaż wiadomość
Mam książke Moriyamy i na razie czytam. Bardzo podobna do książek Gulliamo "French Women Don't Get Fat" - bazuje na stereotypach i dodaje do nich zdroworozsądkowe rady typu: jedz mało i często, dużo sie ruszaj, itd. W sumie nic nowego ani znowu rewolucyjnego. Zadna ksiazka nie zastąpi motywacji i nie spowoduje "wypięknienia" jesli się zainteresowana sama za to z pełną konsekwencją nie weźmie i pozostanie przy czytaniu.

Nat
Jakbyś jednak znalazła, jakieś ciekawe przepisy czy triki, to podziel się z nami. Już od dawna chciałam przeczytać tą książkę, ale w żadnej bibliotece nie mogę jej dostać.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.

wymiana książek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
kas!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 17:19   #355
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Ok.

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-26, 18:59   #356
_Paulinka_
Zakorzenienie
 
Avatar _Paulinka_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6 082
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Naprawdę świetny wątek. Muszę się bardzo dokładnie wczytać i pozmieniać co nie co w mojej pielegnacji. ;D
_Paulinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-05, 16:02   #357
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Wejdźcie sobie na strone http://www.style-arena.jp sa tam zdjecia przypadkowo wyłapanych osob z tlumu Tokijskich ulic... sa oni fotografowani ze wzgledu na ciekawą garderobe, na wielu zdjeciach sa zbliżenia twarzy... a na wielu twarzach widnieją takie same jak nasze niedoskonalości... wiec z Joponkami tak samo jak z Europejkami, jedne nie maja problemow z cera drugie tak, a reszte tuszuje PhotoShop...
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-16, 13:10   #358
asienkaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 654
GG do asienkaaa Send a message via Skype™ to asienkaaa
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Wejdźcie sobie na strone http://www.style-arena.jp sa tam zdjecia przypadkowo wyłapanych osob z tlumu Tokijskich ulic... sa oni fotografowani ze wzgledu na ciekawą garderobe, na wielu zdjeciach sa zbliżenia twarzy... a na wielu twarzach widnieją takie same jak nasze niedoskonalości... wiec z Joponkami tak samo jak z Europejkami, jedne nie maja problemow z cera drugie tak, a reszte tuszuje PhotoShop...
serio maja troche niedoskonałosci ale i tak wiekosc z nich ma cere do pozazdroszczenia.
__________________
Wątek wymiankowy
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=416289

Nowy : )

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=408593 Stary
Zapraszam
asienkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-16, 13:46   #359
Kira87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez d'ou vient le vent Pokaż wiadomość
bardziej plaskie nosy, brak (prawie calkowity) kosci nosa miedzy oczami (niewiele im wystaje w porownaniu z naszymi) powodujacy "skosnosc" oczu i płyciej osadzone oczy.
Gwoli ścisłości: skośność oczu powoduje fałd mongolski a płaski nosek tylko dodatkowo pogłębia efekt wizualny
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy."
~Lineage2 & Sigur Ros fan
Kira87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-16, 13:58   #360
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Kira87 Pokaż wiadomość
Gwoli ścisłości: skośność oczu powoduje fałd mongolski a płaski nosek tylko dodatkowo pogłębia efekt wizualny
Fałd mongolski powstaje wlasnie przez to ze ta czesc nosa miedzy oczami jest płaska i tkanki rozkladaja sie inaczej. Nochale moga miec calkiem wydatne ale brak wydatnej kosci nosa miedzy oczami pozostaje

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-04 23:53:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.