2009-04-09, 13:37 | #61 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||
2009-04-09, 13:39 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
No właśnie - zgadzam się całkowicie z koKOro. Nie wyobrażam sobie, by spotykając się z kimś, kto okazuje zainteresowanie, nie zacząć sobie choć w jakimś stopniu robić nadziei, że coś z tego wyjdzie i nie rozczarować się, gdy nie wychodzi. No, ale mam wrażenie, że zdaniem części osób wypowadających się w tym wątku kierowanie się w życiu nadzieją i emocjami, a nie zimnym rozsądkiem jest niedojrzałe
Sandruś88, pewnie nigdy się nie zadurzyłaś od pierwszego wejrzenia i nie wiesz, jak się wtedy reaguje - ale myślę, że kiedyś zmienisz zdanie i nie będziesz tak kategorycznie oceniać. W ogóle - skąd tu w ogóle słowo "wina"w odniesieniu do autorki???? Winny jest ten, co robi niepotrzebne nadzieje drugiej osobie, a potem tchórzy przed powazniejszym związkiem.
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze. Edytowane przez stargazer Czas edycji: 2009-04-09 o 13:41 |
2009-04-09, 14:04 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Ja nie twierdze, ze to jest wlasciwe zachowanie.
Tez mnie kiedys facet zrobil w bambuko. Najpierw mialam nadzieje na cos wiecej, a potem cisza. Jakis czas potem zobaczylam Go z dziewczyna. Wtedy (mialam 17 lat) bardzo to przezywalam - przeciez to On zaczal, staral sie itp. Niedawno tez koelga probowal ze mna swoich mozliwosci dla sportu. Ale z czasem zauwazylam, ze wiekszosc mezczyzn lubi sie sprawdzac i dlatego nigdy na poczatku nie robie sobie duzych nadziei, zeby sie nie rozczarowac I nie krytykyje tu autorki, czy nie mowie, ze trzeba bylo chlodno to kalkulowac. Po prostu dla wlasnego zdrowia lepiej na przyszlosc nie nastawiac sie na zwiazek, dopoki mezczyzna tego wyraznie nie zadeklaruje Oni juz tak maja. Uszy do gory |
2009-04-09, 20:55 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
może stwierdzicie,że zwariowałam ale czy to zły pomysł,żebym sie do niego odezwała?chodzi o to,że do mnie należało ostatnie słowo i to ja powiedziałam,że póki co pasuje...Ale ja go naprawde polubilam i chcialabym z nim byc na stopie kolezenskiej ale niewiem czy to juz nie zaszlo za daleko..czy jezeli bym sie odezwala do niego za jakis czas to nie pomysli ze mu sie narzucam,bo on raczej 1szy się nie odezwie po tym co napisalam...rany ,sama niewiem co mam zrobic?! chyba mi odbija .....!!
__________________
|
2009-04-09, 21:16 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
|
|
2009-04-09, 21:22 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-04-09, 22:31 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 828
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Licja, to już będzie narzucanie się.
__________________
Daj mi przeżyć, bo życie ma zbyt wysoką cenę! |
2009-04-10, 08:47 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Tak tak, napisz do niego, zadzwoń, a najlepiej pojedź do niego do domu i wystawaj pod oknem ! |
|
2009-04-10, 09:31 | #69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 438
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Ciężka sprawa... Zadurzyć się w kimś, kto ma Cię gdzieś... Na szczęscie przechodzi, z czasem/wiekiem, mozna do takich znajomosci podchodzic z dystansem. Moge tylko doradzic, zebys calkowicie o nim zapomniala i nie odzywala sie do niego. Mozliwe, ze jesli nadal bedziesz zabiegała o jego względy potem zaczniesz tego zalowac, wstydzic sie, a on bedzie mial co opowiadac kolegom i temat do zartow. Trzeba byc twardym niestety... Szanujmy sie, trzeba miec honor
|
2009-04-10, 10:33 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
To juz bedzie narzucanie sie.
W tej chwili szukasz okazji do kontaktu, tlumaczac to checia zawarcia kolezenkiej znajomosci Przyznaj sama przed soba, ze nie mozesz pogodzic sie z tym, ze On nie potraktowal Cie powaznie. Moze i Wasza znajomosc ma szanse byc na stopie kolezenskiej, ale za pare lat Na razie zalecalabym zagospodarowac sobie wolny czas w inny sposob, a za pare miesiecy (najpozniej) to zauroczenie minie Znam z wlasnego doswiadczenia |
2009-04-11, 18:54 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 143
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
aż normalnie mi sie wierzyć nie chce bo jestem dokładnie w takiej samej sytuacji jak autorka wątku..cóż może nie do końca gdyż u mnie to było tak, że to on mnie "wyczaił" na imprezie a że mamy wspólnego kolegę to wziął od niego moje namiary i odezwał się..gadalismy na gg on chciał szybko spotkania itp coś mi nie pasowało ale zgodziłam się. wydawało mi się, ze sobie jaja ze mnie robi ale następnym razem jak zaproponował spotkanie też poszłam..i tak szybko się to wszystko rozkręciło pisał mi że szuka dziewczyny, że chce prawdziwego związku a nie takiego "na miesiąc", chwalił się mną swoim kolegom..no cóż pewnego dnia napisał mi, że uwarza, że to idzie za szybko (tylko kto tu narzucił to tempo;/), że on nie chce teraz związku (to mnie rozwaliło gdyż ja w ogóle na temat związku nic nie pisałam to on zaczął mnie nazywać swoją dziewczyna ja taka głupia nie jestem by związac sie z chlopakeim co go prawie nie znam) itp to sie go pytam czy to koniec a ten do mnie, że nie, że to nie koniec, że nadal chce ze mną rozmawiać, spotykać się i chce dochodzić do tego związku małymi kroczkami.. :/ tylko szkoda ze od tego czasu w ogole do niczego nie "dochodzimy" gdyż on w ogole nie proponuje spotkań a ja w życiu się narzucac nie będę...jest mi przykro, że tak wyszło ale nie mam zamiaru się przed nim płaszczyć. niby pisze smsy, gadamy ale to nie to samo..
łatwo jest napisać "olej go" "daj sobie spokój" ale to wcale takie proste nie jest i rozmiem autorkę watku bardzo dobrze ja w ostatnim związku byłam 3 lata, nie mam doświadczenia w takich flirtach i po prostu dałam się zbajerować. |
2009-04-13, 21:28 | #72 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Ja na spokojnie,po kilku dniach przemyslen wiem juz co zrobie... odezwe sie do niego.Tak,zrobie to ale jeszcze nie teraz.Poczekam do maja,minie troche czasu i on juz nie powinien pomyslec ze mu sie narzucam.Jezeli odezwalabym sie po kilku dniach od tamtej rozmowy to raczej na dobre by mi to nie wyszlo,nie chce mu sie narzucac. W maju t.j. powiedzialam,odezwe sie do niego i zaproponuje zebysmy pozostali na stopie kolezenskiej.Po co mi to? hmmm nie chce zeby mi sie urwal z nim kontakt.Fajnie,gdy ma sie blisko siebie osobe z ktora mozna sie od czasu do czasu spotkac,pojsc na impreze itp. Napewno lepsze jest to,niz mielibysmy udawac ze sie nie znamy i nawet nie mowic sobie "czesc", o nie,tego bym nie chciala...zdazylam go naprawde polubic i nie chce stracic z nim kontaktu.To juz postanowione...
__________________
|
|
2009-04-14, 07:40 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Chłopak wyrywa laskę na imprezie za pomocą tandetnych tekstów, wykorzystuje do własnych celów (nie ma z kim do kina iść to od biedy ona może być), ta się zakochuje - chłopak ją rzuca. Po czym ona planuje, ze się w maju do niego odezwie, bo chce mieć przyjaciela i z kim na imprezę pójść. Zero godności, zero szacunku do siebie ... Parafrazując słowa znanego pisarza: dopóki nie zarejestrowałam się na Wizażu, nie wiedziałam, ze takie kobiety istnieją. |
|
2009-04-14, 08:13 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Zrobisz, jak uwazasz.
Ale osmieszasz sie. Gdyby cena za to bylo tylko osmieszenie, to ok. Ale prawdopodobnie znow bedziesz robic sobie nadzieje na cos wiecej ze strony chlopaka, ktoremu po prostu na Tobie NIE ZALEZY |
2009-04-14, 14:26 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
2009-04-14, 15:00 | #76 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Ja tam jestem zdania ze jesli ktos szybko sie wciaga i liczy na cos wiecej po krotkim czasie ten szybciej zapomni o doznanym zawodzie (:
czyli mowiac prosto: nie ten to nastepny ;D
__________________
Bohemian like you |
2009-04-14, 15:16 | #77 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Cytat:
Nie dziwię się, że są potem osoby mające po 100 znajomych i kumpli, a jak co do czego przychodzi to okazuje się, że nie mają nikogo szczerego i pewnego obok siebie. Szukanie znajomości na siłę to zły pomysł. Kolegować się można z facetem wobec którego nie miało się nigdy żadnych planów lub przejście na stopę czysto koleżeńską nastąpiło na jasnych zasadach, za obopólną zgodą i chęcią. A tutaj jasności i czystości relacji raczej nie będzie. Na imprezy to powinno się chodzić z kimś pewnym, za kogo można ręczyć, z kim naprawdę się lubimy i mu ufamy, a nie z przypadkowo poznanymi facetami. |
||
2009-04-14, 16:48 | #78 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Po dzisiejszej rozmowe with my friend,przejrzalam na oczy! Ona nie musiala mnie dlugo przekonywac do tego zebym sie nie odzywala.powiedziala wprost- jezeli sie odezwiesz to bedziesz mu sie narzucac i stracisz szacunek do siebie. Jak to dobrze,ze sie jednak nie odezwalam.Teraz,na trzezwo i obiektywnie oceniajac sytuacje(czego na poczatku nie potrafilam zrobic,kierowalam sie emocjami a nie rozsadkiem)wiem ze to nie jest dobry pomysl. Dobrze,ze zmienilam zdanie... Jezeli jemu bedzie zalezalo na tej znajomosci to sie pierwszy odezwie. Ja tego napewno nie zrobie. Koniec kropka.
__________________
|
|||
2009-04-14, 17:52 | #79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Hmm ja spotykam się już pół roku z facetem i też na stopniu przyjacielskim, choć się całujemy, przytulamy itd.... facetom jest wygodniej być w związku bez zobowiązań, bo kobiety wolą odrazu przejść do konkretow niestety :/ im wiecej chcesz, tym mniej masz.
Faceci boją się związków i widać, że chce mieć cie narazie na dystans. Głupie jego zachowanie że najpierw pisze i mowi tak jakby się w tobie zauroczył, a teraz mu się odwróciło najlepiej też troche idź na dystans z ta znajomościa, bo im bardziej bedziesz nachalna tym on zobaczy że ma cie w garści i że jesteś łatwa i przestanie się tobą interesowac...
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... -- ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
2009-04-14, 21:05 | #80 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Tak czytalem. Ja wszystkie watki czytam
Dobrze ze otrzezwialas Cytat:
Jesli sie tyle spotykacie i tak jest, to Tobie widocznie to nie przeszkadza, skoro sie dalej z nim spotykasz. Cytat:
Czytalas w ogole co autorka pisala pozniej? On nie jest zainteresowany i tyle. Ona z tego co pisze, w ogole nie bedzie z nim znajomosci kontynuuowac i bardzo dobrze.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
2009-04-15, 08:29 | #81 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
Hmmmm może inaczej-ja nie odezwe sie pierwsza,jezeli on to zrobi to nie wykluczone,ze bede z nim kontynuowac znajomosc ale na stopie kolezenskiej.Po tym wszystkim chyba jednak nie chciałabym z nim byc
__________________
|
|
2009-04-15, 08:56 | #82 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Cytat:
bardzo spodobalo mi się, że zwróciłaś na to uwagę to pokazuje, że takie rzeczy jak "nie mam na kogo liczyć" dzieją się czasem na własną prośbę, bo idzie się na ilość i powierzchowne kontakty zamiast na jakość. ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ---------- Cytat:
Licja20 nieźle Ci ten kolo w głowie zawrócił, ale dobrze, że klapki spadły skup się na czymś bardziej pożytecznym
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie |
||
2009-04-15, 09:35 | #83 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
tak jak szybko zawrocil,tak szybko mi przeszlo czas robi swoje,emocje juz opadly i nie mam zamiaru dluzej sie tym przejmowac.Co to,to nie
__________________
|
2009-04-15, 10:10 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
|
2009-04-16, 07:05 | #85 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: po kilku udanych spotkaniach...cisza !
Po to załozylam ten watek chcialam poznac opinie innych osob nie zwiazanych z ta sprawa,bo wiem ze wtedy moge liczyc na obiektywna ocene.No i sie nie zawiodlam. Dziekuje wam wszystkim i kazdemu z osobna
__________________
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:49.