|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2015-02-08, 15:08 | #4261 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe. Dla leniwszych FANPEJDŻ |
|
2015-02-08, 15:19 | #4262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Masz racje,ale rowniez sklaniam sie bardziej ku Biodermie.Tez podoba mi sie jej sklad,lepszy niz Toleriane.
Znalazlam bardzo tanio na alledrogo i wlasnie kliknelam |
2015-02-08, 15:20 | #4263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Daj nam potem znać jak się sprawdzi
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe. Dla leniwszych FANPEJDŻ |
2015-02-10, 18:08 | #4264 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 563
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Gdyby nie ta pierdo**** skora moje życie byłoby takie piękne
|
2015-02-10, 19:01 | #4265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Kochana, nie można tak myśleć. Wiem, że teraz tak się wydaje bo i ja długi czas trzymałam się tego, że "będę szczęśliwa jak wygoję skórę, wszystkie moje problemy znikną i życie będzie dużo, dużo lepsze". No i teraz moja cera wygląda znacznie lepiej, a problemów wcale nie ubyło, po prostu uwidoczniły się te, które były troszkę przyćmione przez problem trądziku (co nie znaczy, że były mniej poważne).
Nie pozwólmy, żeby nasze szczęście czy postrzeganie siebie było zdeterminowane przez to ile mamy pryszczy na twarzy. Przecież trądzik nie decyduje jakimi jesteśmy ludźmi! Bardzo mocno Cię ściskam
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe. Dla leniwszych FANPEJDŻ |
2015-02-11, 09:04 | #4266 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 563
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Oczywiście, że trądzik decyduje o tym jakimi jesteśmy ludźmi, wszystkie swoje życiowe wybory podejmowałam biorąc pod uwagę stan mojej skóry, gdyby moja skóra była normalna, byłabym w zupełnie innym miejscu i robiła zupełnie inne rzeczy, podróżowała, poznawała nowych ludzi, cieszyła się młodością.
Codziennie rano budzisz się i widzisz na swojej twarzy jakieś niedoskonałości, to na pewno wpływa na psychikę, może po prostu nie każdy chce się do tego przyznać. Twarz jest naszą "wizytówką", więc pryszcze na niej nie są zbyt zachęcające, sama tak mam w stosunku do innych, co nie oznacza, że nie rozmawiam z nimi i traktuję ich gorzej, po prostu to widać i tyle. Jasne, że już od jakiegoś czasu wiem, jak kontrolować swoją skórę, co jej szkodzi, jak zapobiegać pryszczom, robię makijaż codziennie etc., ale jakby nie było jestem niewolnicą swojej skóry, tak się czuję w każdym bądź razie, kilka dni bez diety i pielęgnacji i wszystko wraca. Każda nieprzespana noc, stres, każde odejście od diety pokazuje się na mojej twarzy, muszę się kontrolować na każdym kroku, czasami mam tego dość. Gdyby ktoś dał mi teraz normalną, zdrową skórę, która nie zmienia się jak pogoda w górach, wygląda dobrze, normalnie bez względu na to co robię, nie wymaga chuchanie i pielęgnacji (moja siostra nie szukając daleko ma taką skórę) to jestem pewna, że moje życie byłoby zupełnie inne, byłabym szczęśliwa, bo nareszcie czułabym się wolna |
2015-02-11, 11:04 | #4267 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: okolice Olsztyna
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Nie mówie ,że moje zycie było by super gdybym nie miała tradziku itp.Ale żyło by mi się milion razy lepiej bez niego. Tym bardziej to co problemy ze skórą zrobiły z moja psychiką to nie zniknęło by z mojej głowy od tak ,nawet jesli jutro bym się obudziła z idealną buzią Naszcześnie nigdy bardzo poważnego tradziku nie miałam.Bo bym psychicznie tego nie zniosła. Dodam ,że nawet jak nie mam jakiś większych aktywnych zmian to jak spojrze na blizny,przebarwienia,rozs zerzone pory to i tak źle się czuje ze swoją skórą.
__________________
Kiedy jesteś pewna siebie,zawsze wyglądasz dobrze . Dwa metry ma strach, nie wolno się bać.
|
|
2015-02-11, 11:05 | #4268 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe. Dla leniwszych FANPEJDŻ |
|
2015-02-11, 13:55 | #4269 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Nie chcę umniejszać Twojego problemu, jest to też mój problem zresztą, ale czasem mamy niewłaściwą perspektywę. Dla mnie problem cery nie jest aż tak ogromny, pewnie dlatego, że mam za sobą dużo gorszą wizualnie chorobę i operację. Żałuję, że pozwoliłam przed laty podporządkować moje życie temu kompleksowi, z perspektywy czasu inaczej to oceniam. Trądzik mimo wszystko pozostaje czymś "normalnym" i spotykanym, nie wywołuje aż takiego ostracyzmu i wytykania palcami. Poza tym, my kobiety mamy przynajmniej makijaż Wiem, że pocieszenie, że są gorsze rzeczy w życiu, jest marnym pocieszeniem, ale czasem warto w ten sposób pomyśleć. Nikt nie jest idealny, inni ludzie mają inne "wady", a nie blokuje ich to w realizacji siebie. Bo teraz to Ty siebie blokujesz, a nie trądzik. Lamadolamy - i Twoje podejście bardzo mi się podoba Taka anegdotka mała. Od trochę ponad roku mam problemy alergiczne. Ostatnio dostałam po czymś silnej wysypki, spuchłam na twarzy i szyi. Myślałam wtedy tylko o jednym - chcę znowu moją twarz, chcę znowu móc dbać o cerę i nawet walczyć z trądzikiem, ale niech będzie tak jak było
__________________
Edytowane przez Patryka Czas edycji: 2015-02-11 o 13:59 |
|
2015-02-11, 17:47 | #4270 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: warszawa/lublim
Wiadomości: 100
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
A ja niestety zgadzam z tym, że trądzik jednak dużo z życia zabiera. Wycieczka? Jeśli na miejscu jest fatalna, twarda woda to nie pojadę. No bo jak mam się nią(wycieczką) cieszyć, kiedy każdy dzień to nie jeden nowy pryszcz, a kilka? A każdy nowy pryszcz to przebarwienia z którymi męczyć się będę miesiącami. Dziękuję za taka pamiątkę. Mogę całą noc podawać różne przykłady.
|
2015-02-11, 18:44 | #4271 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Podtrzymuję, to nie trądzik, a Wasz wybór zabiera Wam życie.
__________________
Edytowane przez Patryka Czas edycji: 2015-02-11 o 18:45 |
|
2015-02-11, 20:33 | #4272 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: warszawa/lublim
Wiadomości: 100
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
|
|
2015-02-12, 08:39 | #4273 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 563
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Chodziło mi tylko o to, że jeżeli nigdy nie miałabym trądziku, w sensie, że taka choroba skóry nigdy nie miałaby miejsca w moim życiu, to jestem pewna, że moje życie byłoby zupełnie inne, i to jest fakt, psychika niesamowicie cierpi w takich przypadkach.
Jasne, że trzeba cieszyć się życiem pomimo problemów, wcale nie uważam, że tylko idealni ludzie mają prawo do życia, ja oprócz skóry mam wiele innych słabych punktów, ale nigdy, ale to przenigdy mnie nie ograniczały, dlatego, że mieściły się w "normie", podczas gdy moja skóra się w normie nie mieści. Z tymi wyjazdami jest skomplikowana sprawa, niby cieszysz się, że jesteś w fajnym miejscu i ogólnie dobrze się bawisz, ale zły stan skóry jednak dużo odbiera, jak potem rano spojrzę w lustro to masakra Trochę szkoda zaprzepaścić tyle wysiłku włożonego w unormowanie skóry dla kilku dni zabawy Niektórzy popukali by się po głowie, ale prawie nic mnie tak w życiu nie uszczęśliwia, jak dobry stan skóry mam obsesję na tym punkcie. Może minimalnie przebija to jedynie spędzanie czasu z moim facetem, ale znowu: jak coś mi wyskoczy, to automatycznie gorzej się czuję przy nim |
2015-02-12, 11:13 | #4274 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 410
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
__________________
Zaczynam wszystko od nowa ! Gotuję! Wciąż szukam... |
|
2015-02-12, 12:33 | #4275 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 563
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
|
2015-02-12, 16:28 | #4276 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Mimo trądziku mam dość wysoką samoocenę i uważam się za całkiem ładną - było tak też, gdy miałam duuużo poważniejszy trądzik niż teraz, te kilka krost które mam teraz to pikuś w porównaniu do tego, przez co przechodziłam np. w gimnazjum Ale też z biegiem czasu przywykłam do tego, że moja skóra daleko odbiega od ideału. Przez cały okres gimnazjum i liceum praktycznie nie zdarzało mi się wychodzić z domu bez makijażu. Teraz nie jest dla mnie aż takim dużym problemem, by pokazać się ludziom w wersji saute. Wygląd to nie wszystko, to najmniej istotna z ludzkich wad czy zalet
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
|
2015-02-12, 21:59 | #4277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
|
2015-02-13, 11:33 | #4278 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Ja mam taki sam komples już tyle lat. Jak mam iść spać do kogoś na noc, czy właśnie wyjechać na dłużej jak wieczorami zmywam tapetę i ukazuje się styrana, czerwona twarz, a do tego nakłądam retinoid, który zostawia powłokę i cała się świecę, a to nie wygląda zbyt dobrze. Potem wstaję z rana i to samo - łój na twarzy. Zawsze pierwsze co po przebudzeniu to zerkam w lusterko jak wyglądam. Ja sobie nie wyobrażam tak żyć wśród ludzi. U siebie w domu to wiadomo, ale jak sobie pomyślę, że miałabym tak żyć wśród rówieśników, którzy widzieliby jak naprawdę to wygląda to ja dziękuję, depresja murowana.
U mnie już to się tak długo ciągnie i żadnej poprawy, twarz cały czas aktywna, pory się zapychają, tłuszcz się wylewa i nie wiadomo co z tym dalej robić i tracę swoją młodość na tym paskudztwie. Nawet już straciłam ochotę na robienie jakiegokolwiek makijażu bo przy trądziku to i tak nie wygląda dobrze. Latam po koleżankach je malować na imprezy a sama siedzę w domu bez jakiegokolwiek makijażu i płaczę. W ostatniego sylwestra byłam pomalować koleżankę na bal ,a, potem wróciłam do domu i ryczałam pół wieczora, że mam taką wstrętną cerę, z której złazi każdy makijaż i nie nadaje się na żadne wyjście. Nie wiem ile ja jeszcze to wytrzymam. Edytowane przez Aredhel125 Czas edycji: 2015-02-13 o 11:36 |
2015-02-13, 12:06 | #4279 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Dziewczyny strasznie przykro to slyszec niestety wiem o czym piszecie. Staram sie cieszyc z zycia, zyje jak kazdy inny, pracuje, podrozuje i mam lepsze i gorsze dni, ale jednak caly czas z tylu glowy mam ten problem. Caly czas wrazenie, ze ktos mnie widzi przez pryzmat cery.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2015-02-13, 12:09 | #4280 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Przykre przykre ;/ a pomyśleć, że ja przeżywam bo mi coś wyskakuje często i to nie taki mega trądzik.
__________________
Nie używamy cukru 10.03.2019 tp 17.03.2019-Zuzia |
2015-02-13, 13:01 | #4281 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: warszawa/lublim
Wiadomości: 100
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Najgorsze jak się poprawia. Bo wtedy jest lęk że wszystko wróci. Właśnie teraz tak mam. :/
|
2015-02-14, 17:09 | #4282 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 563
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Przykre też z tego powodu, że wtedy orientujesz się jak cudowne życie może być bez pryszczy, kilka dni zdrowej skóry i staję się zupełnie inną osobą, a potem wszystko wraca i tylko kombinuje jak tu ludzi uniknąć
|
2015-02-14, 22:24 | #4283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 187
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Jakbym czytała o sobie. Najgorsze jest, że w klasie mam jedną jedyną dziewczynę, której skóra jest wprost idealna o ile nie trafi na jakiś bardzo zapychający podkład. A i wtedy pojawi jej się jeden pryszcz, którego wcale nie widać. No i narzeka jaką to ona ma straszną skórę, a ja siedzę obok i myślę tylko co ona musi myśleć o mnie, skoro każdego dnia chodzę z trądzikiem.
Najlepiej moja skóra wyglądała po kuracji Curacne, które brałam gdy miałam 13 lat. Pamiętam jak się wtedy cieszyłam, ale co z tego jak pół roku później problem pojawił się ponownie. Przynajmniej teraz nie mam nacieków, bo wcześniej plecy to była masakra. Mam straszne blizny na nich i chyba nigdy ich nie odkryję. Za to na twarzy mi się trochę uspokoiło (dostałam okropnego wysypu, gdy pojechałam do pracy na wakacje - mama wysłała mi Benzacne i traktowałam twarz spirytusem, bo nic innego nie pomagało), ale zobaczymy ile to potrwa. Na pewno nie mogę pić mleka - zrezygnowałam z niego i nie jadłam żadnych przetworów mlecznych przez 3 miesiące. A później gdy stwierdziłam, że skóra i tak wygląda tak samo zaczęłam jeść płatki z mlekiem i pić kakao. Efekt był taki że pojawiło się pełno podskórnych grudek na policzkach. Akurat skończył mi się tonik z Pharmaceris z kwasem i po obejrzeniu kilkunastu filmików na youtube kupiłam ocet jabłkowy niefiltrowany i zaczęłam stosować na twarz i dekolt. Ma okropny zapach więc z używania go przed szkołą trzeba zrezygnować. No zobaczymy jak to będzie. Poza tym zamówiłam sobie oleje zamiast kremów do twarzy. Przepraszam że tak się rozpisałam w pierwszym poście na wątku, ale nie mam się komu wyżalić/pochwalić/ponarzekać, bo wszyscy wokół mnie mają idealną skórę i gdy mówię o kolejnych terapiach i lekach na trądzik to patrzą na mnie jak na kosmitkę. |
2015-02-14, 22:53 | #4284 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Dziewczyny, nie przejmujcie się tak, stres nasila trądzik!
Warto wyćwiczyć w sobie tzw. wdupiemanie, ok, jest trądzik, ale co z tego? Wiem, że kompleks potrafi czasem urosnąć do zbyt wielkiej rangi i przesłaniać cały świat, ale naprawdę czasem trzeba po prostu nałożyć makijaż i mieć to gdzieś. Dodam, że mam 26 lat i większość moich rówieśnic dawno wyrosła z problemów z cerę, dlatego naprawdę ku*wica mnie bierze, kiedy moja cera znowu się buntuje. Nie tylko cera zresztą, bo walczę również z plecami. Ale cóż zrobić, nie mogę wymagać od siebie perfekcyjności w tym nieidealnym świecie Cassonade czego próbowałaś na trądzik? Praktykowałaś peelingi kwasowe? Retinoidy? Jakie oleje zamówiłaś? Bądź czujna przy ich stosowaniu, to też nie dla każdego pielęgnacja. Cerę można nawilżyć za pomocą np. serum bezolejowego, jak oleje przypchają.
__________________
|
2015-02-14, 23:01 | #4285 |
Blessed be the fruit
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Gilead
Wiadomości: 9 232
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Nie wiem, czy to najlepszy pomysł, ale chyba tak najszybciej uzyskam sensowną poradę
Otóż to jest moja facjata saute(cenzura bo usta są w strasznym stanie ) i, jak widać, mam spory problem i nie wiem, jak już sobie pomóc... Jestem po kuracji Tetracyclinum, Tetralasylem, Epiduo, po kwasach, stosowałam olejek jojoba i.. nic żadne antybole nie wchodzą w grę. Help...
__________________
I'll show you... ... the dark side. |
2015-02-14, 23:48 | #4286 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 187
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Na dwa tygodnie trafiłam nawet na oddział dermatologiczny, gdzie trzy razy dziennie smarowali mi plecy i twarz maściami, ale poprawa była niewielka. No i w końcu lekarka poleciła mi kurację izotretynoiną w postaci Curacne. Brałam dawkę 40mg codziennie przez siedem miesięcy i jak wspominałam po pół roku trądzik nawrócił. Co prawda mniejszy, ale powrócił. Przez jakiś czas dałam sobie spokój z dermatologiem i zakrywałam wszystko podkładem. A gdy znów do niej poszłam to zdziwiła się, że wszystko wróciło i chciała powtórzyć kurację, ale się nie zgodziłam. No i powtórka z rozrywki, czyli maści i tabletki. Przez kilka miesięcy stosowałam Atrederm najsilniejszy chyba, ale oprócz schodzącej skóry efektów nie było. Kwasów migdałowego i salicylowego też próbowałam, ale efekty małe i strasznie irytuje mnie ta schodząca skóra na którą nic nie mogłam nałożyć. Z polecenia na wątku (bo podczytuję już od jakiegoś czasu) kupiłam właśnie tonik Pharmaceris przeciw bakteryjny i serum korygujące Bielendy. Żadnego kremu nie stosowałam, bo każdy mnie zapychał. Używam olejku arganowego, gdy muszę nawilżyć skórę, a na wypryski Benzacne. Olejki jakie kupiłam to z czarnuszki, pestek malin, pestek dzikiej róży, tamanu i orzechów laskowych. Wzięłam najmniejsze pojemności, żeby je przetestować i w razie czego zakupić większą wersję. Czytałam o nich dosyć dużo dobrego, więc zobaczymy jak to będzie. Edytowane przez Cassonade Czas edycji: 2015-02-14 o 23:55 |
|
2015-02-15, 08:29 | #4287 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
W ogóle, do cholery, podziwiam dermatologow. Jesteśmy jak tykajace bomby, nasze organizmy z jakiegoś powodu cały czas są w stanie nasilonej reakcji zapalnej, a oni nawet nie udają, że powód tego stanu rzeczy ich interesuje
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe. Dla leniwszych FANPEJDŻ |
|
2015-02-15, 08:59 | #4288 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 563
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Ja np. mam podwyższone androgeny (DHEA), oprócz tabletek anty, zdrowego trybu życia, odpowiedniej diety, suplementów niewiele mogę zrobić, mój własny organizm jest przyczyną mojego nieszczęścia. Ingram, według mnie twoja skóra nie wygląda źle, ale antybiotyki na pewno nie pomagają. Nie wiem, czy jakikolwiek dermatolog zakwalifikowałby by cię do kuracji izotekiem, ale może warto spróbować? Patryka, chciałabym mieć twoje nastawienie do życia, czasami też jestem zadowolona ze wszystkiego, ale potem muszę zmyć makijaż, jedno spojrzenie do lustra i wszystko wraca, czuję się wtedy jak w pułapce. Poza tym jest trądzik i TRĄDZIK pewnie też bym mniej się przejmowała, gdyby moje problemy były niewielkie |
|
2015-02-15, 10:39 | #4289 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Niestety ponowna kuracja izotretynoiną też nie daje pewności wyleczenia Nie rozważasz powtórki z rozrywki? Stosowałaś kiedyś leki hormonalne? A oleje fajne wybrałaś Cytat:
Leki hormonalne brałaś już kiedyś na trądzik? Ja cudownie wspominam czas z tabletkami antykoncepcyjnymi. To były 4 lata pozbawione całkowicie pryszczy, w ciągu tygodnia wszystko mi poznikało i nie wróciło przez cały okres brania. Ingran w jakiej postaci kwasy stosowałaś?
__________________
|
||
2015-02-15, 12:23 | #4290 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 355
|
Dot.: Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Btw, nie jestem pewna, czy w przypadku cery takiej jak u @Ingran warto pchać się w retinoidy doustne. To trucizna wysokiego kalibru (retinoidy stosowane są też w chemioterapii!) i trzeba o tym pamiętać.
__________________
www.lamadolamy.pl - Co mówi Lamadolamy? | Kosmetyki, skóra, ciało | Blog kosmetyczny, nie do końca na poważnie Szczegółowe analizy składów, trądzik, a nietolerancje pokarmowe. Dla leniwszych FANPEJDŻ Edytowane przez lamadolamy Czas edycji: 2015-02-15 o 12:25 |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:03.