Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-11-09, 00:26   #1
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Cool

Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!


tak jak w temacie. Ja wspominacie swoj pierwszy raz? Czy nadal jestescie razem? Po jakims czasie znajomosci uprawialyscie sex? Czy bylo Wam fajnie? W jakiej pozycji to robilyscie i gdzie ?
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 00:36   #2
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mój pierwszy raz

Oj bylo to dawno temu no nie az tak dawno ale jakies 6 dobrych lat juz minelo od mojego 1szego razu . Ah.. bylo dziwnie ... ja bylam dziewica i on byl prawiczkiem wiec oboje bez zadnego jakiegos wiekszego doswiadczenia i totez dlatego pozycja byla jaka byla po bozemu bylo to w sylwestra i oboje tego chcelisly. Po niespelna 4 latach rozstalismy sie .

A jak bylo w twoim przypadku ?
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 07:36   #3
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Mój pierwszy raz

moj pierwszy raz byl super bylo to 9.9.99r - dlatego pamietam date Byl ode mnie ponad 10 lat starszy ale wygladal idealnie, mesko, pachnial soba i Allurem Chanel'a (do dzis uwielbiam ten zapach na mezczyznach). Bylam wtedy samotna kobieta o nieziemskich potrzebach jak na 22 lata Moja improwizacja, ze cos potrafie skonczyla sie w momencie, jak mnie dotknal tu i owdzie, pozniej jak pocalowal to odpadlam, szczytowalam wtedy 8 razy (cala noc szalenstwa)!!!! Do dzis nie umiem tego powtorzyc! Bole, strach i pelno krwii w moim przypadku to bujdy, jedynie co pamietam to nieziemska przyjemnosc, namietnosc i radosc Po tygodniu szalenstw pojechal do swojego kraju juz wiecej sie nie spotkalismy, bylo pieknie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 07:45   #4
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Mój pierwszy raz

Jeżeli dobrze pamietam, to pierwszy raz poszłam z chłopakiem do łóżka 28.XII.2001 roku. Z wielkiej miłości (czy raczej zauroczenia ). Znałam faceta kilka miesięcy, parą byliśmy od połowy listopada i byliśmy przekonani, że spędzimy ze sobą całe życie (przekonanie nader mylne, bo po 3,5 roku puścił mnie trąbę ). Jak było? Bolało mnie strasznie, zresztą kilka kolejnych również, krwawiłam i ogólnie czułam się okropnie. Na szczęście chłopak (wówczas we mnie szaleńczo zakochany) stanął na wysokości zadania i okazał mi wiele czułości i ciepła. Aha, ja miałam 19, a on 18 lat
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 07:53   #5
ewka033
Raczkowanie
 
Avatar ewka033
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 241
Dot.: Mój pierwszy raz

Data moje pierwszego razu to 31 pazdzernik 2003( dzien przed Swiętem zmarlych - niezbyt to romantyczne), w gole robilismy to na raty za pierwszym razem moj chlopak (tez byl prawiczkiem)dostal wystrysku przez same dotykanie a ze byl wtedy w majteczkach poszedl do lazienki i mi sie nie przyznal wiec z dalszych prob tego wieczoru nic nie wyszlo a ja nieswiadoma calego zdarzenia zastanawialam sie czemu nic nie wyszlo ale za drugim razem obylo sie juz bez wiekszych wpadek a moj TZ przyznal mi sie do tego sporo czasu pozniej. Zrobilismy to po 4 miesiacach znajomosci i jestesmy ze soba do dzis aczkolwiek co raz bardziej psuje sie miedzy nami ;(
ewka033 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 10:17   #6
sonja1
Rozeznanie
 
Avatar sonja1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 679
GG do sonja1
Dot.: Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz? O matko to było juz tak dawno, 9 lat temu. Miałam 16 lat i chłopaka od paru miesiecy, starszego ode mnie. On chciał bardzo, ja nawet nie byłam pewna czy go kocham...I popełniłam bardzo częsty błąd nastolatek - mimo braku przekonania do tego pomysłu uległam. Na szczęście nie bolało, więc nie wspominam tego jakoś tak strasznie niemile ale jednak pewnie uraz pozostał, długo długo nie chciałam w ogóle słyszeć o seksie, mój pierwszy raz pozostał jedynym na kilka lat. Z chłopakiem oczywiście rozstalismy sie niedługo a raczej on rozstał się ze mną z błahej przyczyny.
sonja1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 10:55   #7
czekoladka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: moje miasto;P
Wiadomości: 1 073
Dot.: Mój pierwszy raz

Krótko i na temat: było fajnie, chcialam tego i on też, był w moim wieku, stało sie to po 4 mies. bycia razem (ale znalismy sie już kilka lat - kiedyś już raz bylismy razem, ale nie wyszlo i zerwalismy no i drugi raz zaczęliśmy po jakims zcasie). Z tym moim pierwszym byłam około 14 miesięcy, ja zerwalam z nim, bo po prostu spodobał mi się ktoś inny a poza tym on nie był do końca w porzadku - spoznial sie na spotkania, odwoływał je, itp. , więc w końcu znalazlam sobie innego, proste. On - ten "pierwszy" dzwonił do mnie, ale ja już nic nie czulam do niego i skończyło się...

Gdybym miala okazję ponownego zejścia się z nim - nie skorzystalabym, gdyż moje uczucia do niego wygasły, nie ma ich. Przypomnialo mi się pewne obiegowe stwierdzenie, że dziewczyna zawsze chce wrocic do tego "pierwszego", że zawsze bedze go kochać... To nieprawda - w moim wypadku. Wtedy go kochalam, teraz - nie kocham. Nie zranił mnie jakoś szczegolnie, po prostu przeszło mi to uczucie, ja potrzebuję twardego faceta, kogoś o silnym charakterze, a on był za słaby i czułam, że to ja dominuję w tym związku, ze ja jestem lepsza pod każdym względem . A taki facet na dłuższy czas mnie nie kręci. jeśli przy facecie czuję się górą - to facet jest stracony Dlatego zerwalam z moim "pierwszym". Od czasu zerwania nie utrzymuję z nim żadnych, ale to ŻADNYCH kontaktów - sexualnych i koleżeńskich , nawet nie wiem, co u niego slychać (wiem , ze ma dziewczyne od kilku lat), ale nie interesuje mnie to zbytnio.
__________________
DLA NAS NAJWAŻNIEJSZE SĄ PSY
Dla jednych ważne są wieloryby,
dla innych drzewa, a dla nas Psy.
Te duże i te małe. Obronne i bezbronne.
Rasowe i kundelki.
Dla nas ważne są psie drzwiczki,
psie smutki i psie marzenia.
czekoladka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-11-09, 10:58   #8
Jula
Zakorzenienie
 
Avatar Jula
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
Dot.: Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz to chyba 3 albo 4 stycznia 1998r. Jakos tak Nie bolało, obyło się bez krwi, ale przyjemności z tego nie było żadnej, niestety Romantyczne to nie było wcale. Zrobiliśmy to po 4 m-ach bycia razem, potem bylismy jeszcze 5 lat ze sobą
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję.
Dlatego została wojowniczką.

/T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/


Jula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 13:54   #9
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
Dot.: Mój pierwszy raz

moj: 12.02.2005, u mnie w pokoju, nic nie bolalo, nawet powiem, ze nic nie czulam, nawet sie nie zorientowalam co sie dzieje, zupelnie jakbym od pasa w dol byla sparalizowana. Zorientowalam sie co jest grane dopiero po wszystkim a wlasciwie po slowach: "I jak bylo?" Zabolalo mnie to psychicznie, bo facet wiedzial, ze najpierw musi dopelnic pewnych zobowiazan a dopiero wtedy mozemy mowic o seksie. Bylam na niego zla jak osa a on oczywiscie nie wiedzial o co mi chodzi. Po wyjasnieniach zaczal mnie przepraszac. Jestem z nim nadal, pomimo, ze nie potrafi mnie zadowolic. A moj pierwszy raz byl po 2 miesiacach znajomosci i bycia razem. Bylo po bozemu, cos tam probowal kombinowac, ale ja nie chcialam. Jednym slowiem, niemile wpominam moj 1 x.
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 14:27   #10
zadziorna19
Raczkowanie
 
Avatar zadziorna19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: trzebnica
Wiadomości: 295
GG do zadziorna19
Dot.: Mój pierwszy raz

U mnie to bylo 12.11.2004 roku czyli za 3 dni moge swietowac roczek oddziewiczenia szkoda tylko ze juz nie z tym samym facetem... U mnie to było tak ze chlopak wyjechał do siostry do Niemiec i chciałam mu zrobic niespodzianke wprawdzie obylo sie bez krwi ale strasznie bolało
Pożniej bylo juz znacznie lepiej Facet był odemnie o 6 lat starszy i znalismy sie 4 miechy...

pozdrówka i całuski
__________________
Kobiety najbardziej wabi to co jest zakazane...

Motto: Nic tak nie smakuje, jak świadomość, że jest sie szczuplym...

zadziorna19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 15:15   #11
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez raspberry69
A jak bylo w twoim przypadku ?
wiec u mnie to wstyd sie przyznac bo jeszcze nie mam za soba "pierwszego razu", jestem z moim TŻ juz 3 lata i troszke wstyd typowego sexu nie uprawialismy jeszcze, ale stosujemy roznego rodzaju pieszczoty probowlaismy juz chyba wszytskiego, oprocz wlasnie typowego sexu...dziwnie sie zlozylo, bo specjalnie po to bralam przez rok czasu tabletki antykoncepcyjne...ale mamy to w planach przyszly weekend spedzamy razem w gorach wiec musi byc cudownie
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-09, 15:16   #12
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Mój pierwszy raz

hmmm moj pierwszy raz byl 5.5.2002 jak dobrze pamietam... bylo cudownie kochalismy sie po roku znajmosci (tzn tydzien nam zabraklo do roku)... nic nie bolalo dla mojego (teraz juz ex) tez byl to pierwszy raz po nim bylismy szczesliwi jak diabli... rozstalismy sie po 3,5roku bo wszytsko zaczelo sie totalnie walic... ale pierwszego razu nigdy nie zapomne
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 15:58   #13
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez elly2
wiec u mnie to wstyd sie przyznac bo jeszcze nie mam za soba "pierwszego razu", jestem z moim TŻ juz 3 lata i troszke wstyd typowego sexu nie uprawialismy jeszcze, ale stosujemy roznego rodzaju pieszczoty probowlaismy juz chyba wszytskiego, oprocz wlasnie typowego sexu...dziwnie sie zlozylo, bo specjalnie po to bralam przez rok czasu tabletki antykoncepcyjne...ale mamy to w planach przyszly weekend spedzamy razem w gorach wiec musi byc cudownie

Mmmm zapowiada sie interesujaca z niecierpliwoscia czekamy co sie wydarzy Zycze wspanialego weekendu
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 16:07   #14
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez raspberry69
Mmmm zapowiada sie interesujaca z niecierpliwoscia czekamy co sie wydarzy Zycze wspanialego weekendu
dzieki juz sie nie moge doczekac zdam relacje w w poniedzialek
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 16:45   #15
mirynka
Wtajemniczenie
 
Avatar mirynka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 605
Dot.: Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz był fantastyczny, taki niewinny ale o to własnie chodziło bo oboje nie mielismy w tej sprawie zadnego doswiadczenia. Do dziś jestesmy razem a jest to juz prawie cztery lata i bardzo sie ciesze ze pierwszy raz przezylam z facetem z ktorym zamierzam spedzic cale zycie.
mirynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 18:33   #16
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Mój pierwszy raz

ja 17 lat on 5 wiecej, miejsce: wanna. Oboje bez zadnych doswiadczen, nikt nikogo do niczego nie namawial, no moze ja troszke chcialam to przyspieszyc. Bylsimy razem kilka miesiecy, nie zaluje. Bolało troche, nie krwawilam, mialam frajde no bo "to zrobilam" Czyli typowo szczeniackie podejscie.
Tak naprawde traktuje tą strate dziewictwa typowo biologicznie. Pierwszy prawdziwy sex przezylam z moim aktualnym TZ i to on zrobil ze mnie kobiete.
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 18:42   #17
mamba
Zadomowienie
 
Avatar mamba
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 006
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez elly2
wiec u mnie to wstyd sie przyznac bo jeszcze nie mam za soba "pierwszego razu", jestem z moim TŻ juz 3 lata i troszke wstyd
To jest wstyd, że jesteś dziewicą??
mamba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 21:54   #18
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez mamba
To jest wstyd, że jesteś dziewicą??

troszke jest mi wstyd sie przyznac, bo jakby nie patrzec jestemy razem 3 lata - roznie ludzi na to patrza...
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 22:11   #19
vretka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 111
GG do vretka
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez elly2
troszke jest mi wstyd sie przyznac, bo jakby nie patrzec jestemy razem 3 lata - roznie ludzi na to patrza...
Nie wiem z jakich powodów nadal jesteś dziewicą, ale myślę, że bez względu na to czy wynika to ze świadomie podjętej decyzji czy z problemów (w które oczywiście nie chcę wnikać), na pewno nie powinnaś wstydzić się dziewictwa

Jeśli chodzi o mnie, to straciłam dziewictwo mając 18 lat z chłopakiem, który rzucił mnie niedługo po tym. Wtedy wydawało mi się, że tego chcę, jednak z perspektywy czasu myślę, że po prostu mnie wykorzystał. Zrobił "swoje" w ogóle nie troszcząc się o moje potrzeby i na tym się skończyło. Pomimo tego, że nie poczułam żadnego bólu fizycznego, nie wspominam dobrze mojego pierwszego razu. Tak jak napisała jedna z Wizażanek, również i dla mnie było to po prostu przerwanie błony dziewiczej (tak naprawdę nie wiem czy w ogóle nastąpiło, ponieważ nie krwawiłam).

Prawdziwy pierwszy raz przeżyłam z moim obecnym TŻ, z którym jesteśmy prawie póltora roku i zanosi się na kolejne wspólnie spędzone lata
vretka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-09, 22:28   #20
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez vretka
Nie wiem z jakich powodów nadal jesteś dziewicą, ale myślę, że bez względu na to czy wynika to ze świadomie podjętej decyzji czy z problemów (w które oczywiście nie chcę wnikać), na pewno nie powinnaś wstydzić się dziewictwa
Nie wstydze sie tego, ze jestem dziewica, ale moze tego, ze juz tyle razem jestemy a miedzy nami "nic" nie bylo ? Kurcze juz sama nie wiem, bo w zasadzie wychdoze z zalozenia, ze dziewictwo to nie jets powod do wstydu..
czasem nawet sie tak zastanawiam czemu nadal nia jestem ? bylo tyle sytuacji wspolne wakacje itp. hmm...moze dlatego, ze do tej pory wystarczaly mi same pieszczoty (ktore momentami doprowadzaly mnie do szalenstwa) albo moze zbyt duza obawa przed "wpadka"... nie wiem
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-09, 22:30   #21
wredne_slonko
Rozeznanie
 
Avatar wredne_slonko
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 665
Dot.: Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz był 26 lipca 2003. Zrobiłam to z moim pierwszym chłopakiem z prawdziwej(jak mi się wtedy wydawało) miłości. Mieliśmy po 17 lat i żadnych doświadczeń. Bylismy na wakacjach w Grecji z jego rodzicami. Nie bolało i prawie miałam orgazm Rozstał się ze mna jakieś 4 miesiące po tym. Nie żałuje
__________________
Zaginieni !!

Asia Surowiecka

Maciek Marczak
wredne_slonko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-10, 15:10   #22
AnielicaS
Rozeznanie
 
Avatar AnielicaS
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 772
GG do AnielicaS
Dot.: Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz był w noc sylwestrową 2001 roku Pamiętam do tej pory pięknie oświetlony pokoik przez choinkę, cudowne ciepło poznawanego ciała męskiego, poprostu bosko Choć miałam 18 lat nie żałuję tego i nic mnie nie bolało Było to z moim TŻ, z którym chcę zostać do końca życia.
Co do kościoła to uważam, że nie powinien się wtrącać w takie sprawy, albo oficjalnie niech zniosą celibat, bo i tak on nie jest przestrzegany

elly2 nie masz co się wstydzić dziewictwa, wręcz odwrotnie Bądź dumna z siebie i życzę udanego weekendu Stwórzcie sobie super atmosferkę, żebyś do końca życia pamiętali tż chwilę. Niech to będą choćby świeczki na stole i muzyczka w tle
__________________
"Nadzieja to słup wspierający świat.
Nadzieja to marzenie budzącego się człowieka."
AnielicaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-11, 01:00   #23
Przezlosliwa
Zakorzenienie
 
Avatar Przezlosliwa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: The middle of nowhere ..
Wiadomości: 3 302
GG do Przezlosliwa
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez elly2
Nie wstydze sie tego, ze jestem dziewica, ale moze tego, ze juz tyle razem jestemy a miedzy nami "nic" nie bylo ? Kurcze juz sama nie wiem, bo w zasadzie wychdoze z zalozenia, ze dziewictwo to nie jets powod do wstydu..
czasem nawet sie tak zastanawiam czemu nadal nia jestem ? bylo tyle sytuacji wspolne wakacje itp. hmm...moze dlatego, ze do tej pory wystarczaly mi same pieszczoty (ktore momentami doprowadzaly mnie do szalenstwa) albo moze zbyt duza obawa przed "wpadka"... nie wiem
Kochana, nie jesteś sama. Jednak ja nie mam żadnych kompleksów.
Osiągam orgazm dosłownie za każdym razem. Czasem, jak mam wenę to i parę razy pod rząd. Pieszczoty pozwalają dorosnąć do seksu, nauczyć się ciała partnera o swoim ciele nie wspominając. Trzymam za Was kciuki.
__________________
68- 66.5 - 63.9 - 62.2 - 60.9 - 58.5 -56.8 - 55.6 - 54.0 - 50 (164 cm)

Agencja Interaktywna Poznań

21.02.11 - start

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"

Żadne jedzenie nie jest aż tak dobre, by było warte chociażby kilograma
Przezlosliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-11, 04:43   #24
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Mój pierwszy raz

Cytat:
Napisane przez Przezlosliwa
Kochana, nie jesteś sama. Jednak ja nie mam żadnych kompleksów.
Osiągam orgazm dosłownie za każdym razem. Czasem, jak mam wenę to i parę razy pod rząd. Pieszczoty pozwalają dorosnąć do seksu, nauczyć się ciała partnera o swoim ciele nie wspominając. Trzymam za Was kciuki.
To fakt ja rowniez orgazm mam praktycznie za kazdym razem i jest naprawde bardzo przyjemnie Dzieki za wsparcie
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-11, 11:52   #25
Przezlosliwa
Zakorzenienie
 
Avatar Przezlosliwa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: The middle of nowhere ..
Wiadomości: 3 302
GG do Przezlosliwa
Dot.: Mój pierwszy raz

__________________
68- 66.5 - 63.9 - 62.2 - 60.9 - 58.5 -56.8 - 55.6 - 54.0 - 50 (164 cm)

Agencja Interaktywna Poznań

21.02.11 - start

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"

Żadne jedzenie nie jest aż tak dobre, by było warte chociażby kilograma
Przezlosliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-11, 13:53   #26
kitosa
Zadomowienie
 
Avatar kitosa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
Dot.: Mój pierwszy raz

Witam!
Również jestem z facetem 3 lata i również do niczego nie doszło poza pieszczotami. Powiem więcej: czekamy z tym do nocy poślubnej. Pewnie dużo osób tu zaskoczyłam, no ale cóż... A to dlatego, że jesteśmy dla siebie pierwsi i wiemy, że chcemy być ze sobą do końca. No i nie ma stresu o wpadkę, co jest ważne. Poza tym, może to się wyda absurdalne, ta decyzja jakby scementowała nasz związek. Możemy skoncentrować się na duchowej sferze miłości, co nie znaczy, że nie szaleje za nim fizycznie i bywają momenty, że mam ogromną ochotę "to" zrobić. Jednak tak urozmaicamy nasze pieszczoty, że oboje jesteśmy zadowoleni i wierzę, że wytrwamy do tej najpiękniejszej nocy. Pozdrawiem serdecznie!
kitosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-11, 21:56   #27
Przezlosliwa
Zakorzenienie
 
Avatar Przezlosliwa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: The middle of nowhere ..
Wiadomości: 3 302
GG do Przezlosliwa
Dot.: Mój pierwszy raz

Ja też się nad tym zastanawiam - uważam, że to piękne. Bo co to za noc poślubna, jeśli robiło się to już tysiące razy? Taki pic na wodę.
__________________
68- 66.5 - 63.9 - 62.2 - 60.9 - 58.5 -56.8 - 55.6 - 54.0 - 50 (164 cm)

Agencja Interaktywna Poznań

21.02.11 - start

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"

Żadne jedzenie nie jest aż tak dobre, by było warte chociażby kilograma
Przezlosliwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-12, 09:59   #28
dioska
Rozeznanie
 
Avatar dioska
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 660
Dot.: Mój pierwszy raz

U mnie bylo tak, jak byc powinno - ukochany mezczyzna, odpowiedni nastroj, milosc, zapach seksu w powietrzu, calkowita swiadomosc tego, CO robie i z KIM... a potem winko tylko nie pamietam daty, ale to w sumie sprawa drugorzedna
dioska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-12, 11:40   #29
tootsie
Zakorzenienie
 
Avatar tootsie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 604
Dot.: Mój pierwszy raz

pierwszy raz przeżyłam z moim TŻ 11.08.2003 czyli po ok 3 miesiącach bycia razemale już wtedy wiedziałam że nie jest to tylko przelotna znajomość.Było poprostu cudownie..namiot nad jeziorem...gwiaździste niebo...Ja byłą dziewicą,mój partner miał już małe doświadczenie.Tak mi się spodobało że juz na drugi dzień rano stanowczo domagałam się seksu
__________________


tootsie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-11-12, 22:42   #30
Biricchina
Zadomowienie
 
Avatar Biricchina
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 166
GG do Biricchina
Dot.: Mój pierwszy raz

Mój pierwszy raz był z moim już ex-TŻ po 4 miesiącach naszego związku na jego imprezie urodzinowej w łazience bez zabezpieczenia...:/
Następnego dnia polecieliśmy prywatnie do ginekologa po Postinor i wtedy dowiedziałam się od niego też że zdradził mnie z moją przyjaciółką 3 tyg. wcześniej...
Byłam z nim 3 lata, pewnie dlatego że miałam na głowie równocześnie strate "przyjaciółki", brak okresu przez 2 m-ce, maturę i chyba go w jakimś tam stopniu potrzebowałam...:/
Od naszego zerwania minęły już prawie 2 lata i odzyskałam już spokój
__________________
MY

Karolinka

Aniołek? 28.01.08


[aniolek1]28390[/aniolek1]
Biricchina jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:57.