Ban na lody

[klauduchcha]

Chciałabym was zapytać jakie jest podejście waszego faceta do spermy? Otóż ostatnio tak zaspokajałam swojego chłopaka i po finale go pocałowałam, on odskoczył ode mnie wykrzyczał co ja robię, czy zwariowałam, na początku nie wiedziałam o co mu chodzi, ale potem wyjaśnił mi, że miałam resztki spermy na ustach i całując go przekazałam nasienie jemu. Powiedział, że sperma jest obrzydliwa i śmierdzi, wtedy się mocno wkurzyłam, i powiedziałam jeśli jest taka zła, to po co namawia mnie na lody z finałem w ustach, a także mówił, że kreci go jak połykam wiec czasami tak robiłam. Po tym wydarzeniu powiedziałam, że dość tego jeśli twierdzi, że jego nasienie jest obrzydliwe to tego nie będę robiła mu, potem on się zaczął wypierać, że żartował, że to witaminki, że jest ok, a ja mu na to jeśli tak, to ma dojść na mnie, może być brzuch a potem ma to wszystko zlizać, jakoś nie może się na to zebrać, a póki tego nie zrobi, może zapomnieć o lodach przynajmniej tych w sypialni.
Stąd moje pytanie czy wasi tez mają taką awersję to własnego nasienia, próbowali kiedyś? Czy może moj wymóg jest nie do spełnienia przez faceta?

[201607040946]

Kopnęłabym.

[Naomi_18]

Mój spróbować nie chce, nawet go nie namawiam, bo dla mnie to niemęskie.
Natomiast w kwestii pocałunku jest zupełnie odwrotnie. Zawsze "po" dostaję namiętnego buziaka i nic go nie obrzydza.

[pasternak]

Żaden z moich facetów nie chciał się po oralu całować. Zresztą nie mam nic przeciwko temu, sama odwracam głowę, gdy po minetce chłopak chce dać mi buziaka, to obrzydliwe dla mnie
Wydaje mi się, że źle zareagował, a ty zamiast z nim pogadać, to jakiś cyrk odstawiasz z lizaniem własnej spermy z Twojego brzucha. A Ty byś zlizała własne płyny?

[ARAKSJEL]

Nagroda Darwina dla chłopaka.

[Nameria]

Mój nie ma problemu, żebym go całowała zaraz po. On też mnie całuje po minetce i nie robimy z tego problemu.
Nie wiem czy nie przesadziłaś z tym lizaniem spermy z brzucha. Ja bym miała opory jak bym musiała lizać swoje soki i pewnie bym tego nie zrobiła. Co innego pocałunek a co innego zlizywanie.
Tak czy inaczej, chłopak zachował się jak burak.

[201607040946]

E tam, przelanie życiodajnego płynu z ust w usta to dopiero jest fajne

[DopplegangerEddarda]

Napisane przez klauduchcha

Chciałabym was zapytać jakie jest podejście waszego faceta do spermy? Otóż ostatnio tak zaspokajałam swojego chłopaka i po finale go pocałowałam, on odskoczył ode mnie wykrzyczał co ja robię, czy zwariowałam, na początku nie wiedziałam o co mu chodzi, ale potem wyjaśnił mi, że miałam resztki spermy na ustach i całując go przekazałam nasienie jemu. Powiedział, że sperma jest obrzydliwa i śmierdzi, wtedy się mocno wkurzyłam, i powiedziałam jeśli jest taka zła, to po co namawia mnie na lody z finałem w ustach, a także mówił, że kreci go jak połykam wiec czasami tak robiłam. Po tym wydarzeniu powiedziałam, że dość tego jeśli twierdzi, że jego nasienie jest obrzydliwe to tego nie będę robiła mu, potem on się zaczął wypierać, że żartował, że to witaminki, że jest ok, a ja mu na to jeśli tak, to ma dojść na mnie, może być brzuch a potem ma to wszystko zlizać, jakoś nie może się na to zebrać, a póki tego nie zrobi, może zapomnieć o lodach przynajmniej tych w sypialni.
Stąd moje pytanie czy wasi tez mają taką awersję to własnego nasienia, próbowali kiedyś? Czy może moj wymóg jest nie do spełnienia przez faceta?

Trochę przesadził z reakcją aczkolwiek nie każdemu to się podoba.

Co do zapachu i smaku to chyba zależy u kogo.

Co do próbowania no to cóż. Mój kolega sam powiedział, że kiedyś spróbował swojej. Więc to chyba zależy od faceta.

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez kaguya

E tam, przelanie życiodajnego płynu z ust w usta to dopiero jest fajne

Życiodajne to może być mleko. To jest po prostu jedzenie małych dzieci

[201607040946]

Napisane przez DopplegangerEddarda

Życiodajne to może być mleko. To jest po prostu jedzenie małych dzieci

wybacz

[DopplegangerEddarda]

Napisane przez kaguya

wybacz

Wybacz ? Przepraszasz jakbyś to moje dzieci pozabijała

[ARAKSJEL]

[poshh]

Może trochę za ostro podeszłaś z tym, że ma to zlizać. Tak czy siak jeżeli by facet tak zareagował na normalny pocałunek po lodziku z połykiem (nie mówię o przekazywaniu spermy) to bym mu go więcej nie zrobiła w tej wersji.
Ja ze swoim się normalnie całuję po wszystkim, tak samo jak i po minetce, dlatego dziwi mnie takie podejście i pewnie bym się trochę zdenerwowała. To tylko pocałunek, a nie wlewanie spermy do gardła.

[_ema_]

Napisane przez klauduchcha

ma dojść na mnie, może być brzuch a potem ma to wszystko zlizać, jakoś nie może się na to zebrać, a póki tego nie zrobi, może zapomnieć o lodach przynajmniej tych w sypialni.

Dziewczyno, powinnaś przestać czytać bravo...

Jednych brzydzi jedno, drugich inne. Ciebie nie brzydzi - połykasz, jego brzydzi - nie zmuszasz jego do próbowania. Jedno z drugim nie jest w żaden sposób sprzężone. Idiotyczna mania traktowania oralu jako nagrody czy innego rodzaju niesamowitego wyrzeczenia ze strony kobiety Ja prdl.
Na miejscu faceta bym się zawzięła i podziękowała za wszelkie pieszczoty z Twojej strony, skoro dla Ciebie to funkcjonuje jak jakaś idiotyczna transakcja wiązana, a nie czysta przyjemność i namiętność.

[PaulinciaKWC]

Omg. Ja nie akceptowalabym tego, ze facet ode mnie odskakuje, po oralu. Ale twoj pomysl jest tragiczny. Zenujacy i obrzydliwy.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

A ja naiwne dziewczę myślałam, że to wątek o odchudzaniu na wiosnę

[Jazgotek]

Masz chama za faceta. Jak można namawiać Cię na połykanie i inne rzeczy związane ze spermą, a potem jak połkniesz zachowywać się w taki sposób? Poczułabym się jak tania prostytutka i na pewno w życiu już bym go tak nie zaspokoiła.

[cleopadra]

Moim zdaniem ,jestes mu potrzebna do zaspokojenia jego potrzeb.Zastanowilabym sie czy byc w takim zwiazku.A po minetce to on caluje Ciebie?

[201803080934]

czyli mój facet powinien mi dać bana na minetkę, bo ja go nie chcę całować po? człowiek uczy się całe życie

[quench]

Napisane przez PaulinciaKWC

Omg. Ja nie akceptowalabym tego, ze facet ode mnie odskakuje, po oralu. Ale twoj pomysl jest tragiczny. Zenujacy i obrzydliwy.

Ja też. W końcu to jego penis był w moich ustach. Niemniej pomysł, by zlizywał ze mnie spermę wydaje mi się ekhmm...obrzydliwy.

[mel89]

a co z quality control ? :p facet powinien wiedziec, co serwuje swojej dziewczynie

jak mowi ze pachnie obrzydliwie to pewnie w smaku tez nie jest za ciekawie. gdybym wiedziala jako facet ze moja sperma jest fuj to w zyciu nie prosilabym dziewczyny zeby finisz byl w buzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Supernova_]

Nic na siłe w sypialni nie dotyczy tylko kobiet? On nie chce, więc go nie zmuszaj, proste .

[cud nie kobieta]

Ale on nie musi chciec. Spoko. Tylko njech sie nje obrzydza skoro chce zeby mu obciagala

[Luba]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5101016 9]A ja naiwne dziewczę myślałam, że to wątek o odchudzaniu na wiosnę [/QUOTE]

piona

[_Supernova_]

Napisane przez cud nie kobieta

Ale on nie musi chciec. Spoko. Tylko njech sie nje obrzydza skoro chce zeby mu obciagala

Jesli ona nie chce, niech tego nie robi. Szantaże w seksie no wspaniała forma komunikacji

[telka146]

My nie mamy problemu z pocałunkiem, ale on juz po wszystkim, jak skończymy a robił mi minetkę to idzie umyć twarz. Dzięki Bogu, bo ja tez nie lubie tego zapachu.

Jakby mi facet tak odskoczył, to poważnie bym sie zastanowiła...

[blue99]

Napisane przez Jazgotek

Masz chama za faceta. Jak można namawiać Cię na połykanie i inne rzeczy związane ze spermą, a potem jak połkniesz zachowywać się w taki sposób? Poczułabym się jak tania prostytutka i na pewno w życiu już bym go tak nie zaspokoiła.

Zgadza się, sam namawia dziewczynę na coś co według niego jest obrzydliwe. dobrze zrobiłaś jak spróbuje nic mu się nie stanie, przecież nie karzesz mu połykac spermy cały czas, ale tylko raz.

[_Matilde_]

Napisane przez pasternak

Żaden z moich facetów nie chciał się po oralu całować. Zresztą nie mam nic przeciwko temu, sama odwracam głowę, gdy po minetce chłopak chce dać mi buziaka, to obrzydliwe dla mnie
Wydaje mi się, że źle zareagował, a ty zamiast z nim pogadać, to jakiś cyrk odstawiasz z lizaniem własnej spermy z Twojego brzucha. A Ty byś zlizała własne płyny?

Dla mnie nic z tych rzeczy nie jest obrzydliwe. Chłopak nie jest w porządku wymagając od dziewczyny czegoś czego sam się brzydzi. Ja bym się na jej miejscu wściekła.

[Lottie69]

Mój luby też nie chce pocałunków namiętnych po lodzie, zwykłe całusy są ok. Tylko przekazał mi to w normalny sposób i jestem w stanie to zrozumieć i uszanować.
Ale kazać chłopu zlizywać własną spermę pachnie mi raczej zabawą w dominę. A to chyba nie do tego zmierzasz.

[_ema_]

Napisane przez _Matilde_

Dla mnie nic z tych rzeczy nie jest obrzydliwe. Chłopak nie jest w porządku wymagając od dziewczyny czegoś czego sam się brzydzi. Ja bym się na jej miejscu wściekła.

Czy to jest jakaś pierniczona transakcja wiązana?
Ty mi dałeś x, y, z, więc w zamian wymagam identycznego zestawu?
Paranoja. Facet się brzydzi spermy, tak jak brukselki czy krwi. Dziewczyna jak widać się nie brzydzi, więc ją połyka. On by nie połknął, ale jej to nie brzydzi to połyka. I tyle.
On za to może lubić ją masować, a ona jego nie. To nie jest biznes. To nie jest praca etatowa. To nie jest transakcja wymienna.

Dla niej TO NIE PROBLEM, więc go pieści.
On się brzydzi, więc nie chce czuć smaku spermy.
Wszystko ok.
Gdyby ona się brzydziła, a on ją zmuszał to nie byłoby ok.
W drugą stronę obwinianie chłopa czy pomysły ze zlizywaniem czegokolwiek - nie ogarniam.

Proponuję - od teraz wszystkie odmawiamy seksu, dopóki nasz TZ nie zgodzi się na włożenie kija w tyłek. Bo nie. Bo ma wiedzieć jak to jest, skoro ja tak mam.

[kalincia]

Jemu śmierdzi, tobie nie. W czym problem, że zabrałaś się za wychowanie chłopa za pomocą przymusu, by zrobił to, co go obrzydza?