Kosmetyki mineralne Lumiere:)

[carolinascotties]

capuccino ma racje - Agabil1 wspaniale wszystko wyjasnila w filmiku - jak zmienic samemu kolor pudru - TU

[aneta_kb]

Witam wszystkie minerałoholiczki
Od dłuższego czasu czytam wasze posty i postanowiłam spróbować tych cudnych minerałków z lumiere. Niedawno zamówiłam i wypróbowałam 5 próbek z vv każdy z innej tonacji i najbardziej podpasował mi light warm. No i mam pewien problem bo niby kolor jest ok i tuż po aplikacji efekt jest super ale wystarczy godzina i już się świece, a po 2,3 to już kompletna latarnia, najchętniej wszystko bym zmyła
Myślę o tym żeby wypróbować każdą formułę i zmienić krem bo może ten z neutrogeny jest tłusty i powoduję to świecenie. Sama nie wiem, myślicie, że zmiana kremu i być może formuły wystarczy? czy któraś z was miała tak ,że po jednej formule świeciła się bardziej niż po innej?

[SzatAnka71]

Napisane przez aneta_kb

Witam wszystkie minerałoholiczki
Od dłuższego czasu czytam wasze posty i postanowiłam spróbować tych cudnych minerałków z lumiere. Niedawno zamówiłam i wypróbowałam 5 próbek z vv każdy z innej tonacji i najbardziej podpasował mi light warm. No i mam pewien problem bo niby kolor jest ok i tuż po aplikacji efekt jest super ale wystarczy godzina i już się świece, a po 2,3 to już kompletna latarnia, najchętniej wszystko bym zmyła
Myślę o tym żeby wypróbować każdą formułę i zmienić krem bo może ten z neutrogeny jest tłusty i powoduję to świecenie. Sama nie wiem, myślicie, że zmiana kremu i być może formuły wystarczy? czy któraś z was miała tak ,że po jednej formule świeciła się bardziej niż po innej?

Dla mnie najlepsze formuły to FF i Cashmere,po VV i Luminesse świeciłam się bardzo szybko.Oczywiście dużo zależy od skóry,kremu i primera.
Dajesz jakiś primer pod minerały?jeśli się świecisz to powinnaś.
Formuła FF jest najbardziej kryjąca,Cashmere mniej kryje ale daje satynowe wykończenie(przynajmniej u mnie)
Musisz próbowaćjak już znalazłaś swój odcień to teraz tylko formuły Ci zostaly

[dottoressa]

Dziewczęta, czy Flawless Face ma rzeczywiście jaśniejsze odcienie od pozostałych? Chodzi mi konkretniej o porównanie Medium Neutral w formule VV i FF

[aneta_kb]

Napisane przez SzatAnka71

Dla mnie najlepsze formuły to FF i Cashmere,po VV i Luminesse świeciłam się bardzo szybko.Oczywiście dużo zależy od skóry,kremu i primera.
Dajesz jakiś primer pod minerały?jeśli się świecisz to powinnaś.
Formuła FF jest najbardziej kryjąca,Cashmere mniej kryje ale daje satynowe wykończenie(przynajmniej u mnie)
Musisz próbowaćjak już znalazłaś swój odcień to teraz tylko formuły Ci zostaly

No właśnie nie daję primera i tak myślałam, że powinnam jakiś sobie sprawić tylko nie wiem jaki może coś mi poradzisz?
Jak wspominałam swoją przygodę z minerałami zaczęłam 3 tyg. temu i jestem jeszcze zielona w tym temacie wcześniej nie kładłam nic na twarz dopiero od roku zaczęłam mocniej się malować i dawać lekki podkład bo mam sporo przebarwień na twarzy

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez aneta_kb

No właśnie nie daję primera i tak myślałam, że powinnam jakiś sobie sprawić tylko nie wiem jaki może coś mi poradzisz?
Jak wspominałam swoją przygodę z minerałami zaczęłam 3 tyg. temu i jestem jeszcze zielona w tym temacie wcześniej nie kładłam nic na twarz dopiero od roku zaczęłam mocniej się malować i dawać lekki podkład bo mam sporo przebarwień na twarzy

Ja przyznam, że gdy używałam minerałów Jane Iredale i Afterglow, nie dawałam primera. Ten pierwszy był malutko kryjący (wyrównujący koloryt, właściwie tak jak Lumiere Cashmere). Nie warzył się itd. Afterglow był kryjący, a nie działo mi się nic. Pod Lumiere zaczęłam już dawać primer, bo chyba przez to, że one są dość mokre, gorzej mi się rozprowadzało. Używam pudru jedwabnego z Silk Naturals (można kupić próbkę czy dwie, nie ma limitu). Lumiere (Cashmere) dobrze mi się trzyma, ale mam problem z korektorem (Lauress), lubi się zwarzyć. Kupiłam jedwabną wykończeniówkę z Lumiere, jestem dopiero po 1 dniu testów i wydaje mi się, że jest lepiej. Wcześniej miałam wykończeniówkę Sheer do cery suchej i też trochę pomagała. Jak sobie odpuszczałam użycie jej, to szybciej coś mi się działo (w miejscach, gdzie dałam korektor). Także polecam też wykończeniówkę. Z Lumiere jest kilka do wyboru, podzielone są także na rodzaje cer.

Dodam jeszcze, że te Sheer są bielutkie, dlatego kupiłam "Sand", bo czasem jak dałam więcej na brodę (tam używam głównie korektor), to później musiałam jeszcze bronzerem przypruszyć. Sand z Silk Powder nie jest jakoś bardzo "kolorowy", troszkę się zdziwiłam. Jednak kompletnie biały też nie jest. Miałam próbkę Veena Silk Veil i pamiętam, że w woreczku proszek był dużo bardziej żółtawy.

[SzatAnka71]

Napisane przez aneta_kb

może coś mi poradzisz?

Kazda firma ma swoje primery.Ja osobiście mogę polecić puder Dr.Hauschki(ale kupiony z kimś na połowę albo i więcej osób bo data ważności minie zanim go wykorzystasz,chyba ze dasz na wymiankę)
puder ryżowy,perłowy,bambusowy, dry-flo,krolan.
Jest masa takich pudrów które działają jako primer ale jako i wykończeniówka

[aneta_kb]

Napisane przez SzatAnka71

puder ryżowy,perłowy,bambusowy, dry-flo,krolan.
Jest masa takich pudrów które działają jako primer ale jako i wykończeniówka

No właśnie tyle tego, że nie wiem na co się zdecydować. Myślałam nad bambusowym i perłowym oraz wspomnianym wcześniej pudrze z lumiere vena silk veil. Widziałam, że w kolorówce można zamówić próbki tych 2 pierwszych pudrów i chyba się na nie skusze.Ten lumiere też chyba wezmę za jednym machem z próbkami podkładów bo jestem na etapie poszukiwania odpowiedniej formuły(kolor już mniej więcej wiem)

Od 2 dni czytam i czytam o tych primerach, minerałach itd. ale nadal mam mętlik w głowie( choć już trochę mniejszy)
i oczywiście dziękuje za rady dziewczyny, każda jest cenna

[Isilindil]

Na stronie Lumiere jest wyprzedaż pędzli - raz wyprzedane nie pojawią się więcej

http://www.lumierecosmetics.com/prod...sh-490-25.html - 9$ to idealna cena

[fabregasowa]

poszukuję swatchy brązerów ginger, sahara i ambrosia oraz rózy sweet cherub, autumn, mauvelous

możecie mi powiedzieć ile gram różu/brązera jest w tym large jar za 12$? Opłaca się w porównaniu do innych firm mineralnych? Jakościowo są chyba najlepsze....

[dottoressa]

Napisane przez dottoressa

Dziewczęta, czy Flawless Face ma rzeczywiście jaśniejsze odcienie od pozostałych? Chodzi mi konkretniej o porównanie Medium Neutral w formule VV i FF

Ponawiam pytanie Pomóżcie

[anka1892]

Napisane przez dottoressa

Dziewczęta, czy Flawless Face ma rzeczywiście jaśniejsze odcienie od pozostałych? Chodzi mi konkretniej o porównanie Medium Neutral w formule VV i FF

tak, pisano o tym nie raz, a najłatwiej to wychwycić na tym porównaniu
http://lumiereminerals.pl/images/zdjecie4b.jpg

(strona z aukcja na A.)

[SzatAnka71]

Napisane przez aneta_kb

No właśnie tyle tego, że nie wiem na co się zdecydować. Myślałam nad bambusowym i perłowym oraz wspomnianym wcześniej pudrze z lumiere vena silk veil. Widziałam, że w kolorówce można zamówić próbki tych 2 pierwszych pudrów i chyba się na nie skusze.Ten lumiere też chyba wezmę za jednym machem z próbkami podkładów bo jestem na etapie poszukiwania odpowiedniej formuły(kolor już mniej więcej wiem)

Od 2 dni czytam i czytam o tych primerach, minerałach itd. ale nadal mam mętlik w głowie( choć już trochę mniejszy)
i oczywiście dziękuje za rady dziewczyny, każda jest cenna

Na każdego działa co innego.Ale w końcu znajdziesz swój ideał

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez fabregasowa

poszukuję swatchy brązerów ginger, sahara i ambrosia oraz rózy sweet cherub, autumn, mauvelous

możecie mi powiedzieć ile gram różu/brązera jest w tym large jar za 12$? Opłaca się w porównaniu do innych firm mineralnych? Jakościowo są chyba najlepsze....

Były ty pokazywane swatche Sweet Cherub z tego co pamiętam (i zdjęcie w słoiczku). Zajrzyj też do albumu mineralnego. Różu jest 4g. Co do jakości to każdy ma jakieś swoje ulubione... Nie można się tym kierować. Ja je uwielbiam .

[fabregasowa]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;25975661]Były ty pokazywane swatche Sweet Cherub z tego co pamiętam (i zdjęcie w słoiczku). Zajrzyj też do albumu mineralnego. Różu jest 4g. Co do jakości to każdy ma jakieś swoje ulubione... Nie można się tym kierować. Ja je uwielbiam .[/QUOTE]

no właśnie kuszą mnie bardzo lecą do mnie próbki poppy i delikate pink, i już żałuję że nie wzięłam innych bo pewnie będą za jasne.

a jeszcze pytanie do wprawionych lumiero-maniaczek (;D), czy firmie lumiere zdarza się robić jakieś większe promocje w okresie kwiecień-sierpień? Jakieś 50%?

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ja też będę mieć Delicate Pink z wymianki, w przyszłym tyg. Nie zwracałam na niego uwagi nawet (bo matowy), ale wygląda ciekawie. Oby zdjęcie na stronce było realistyczne. Sweet Cherub mam próbkę i przyznam, że mnie nie zachwycił w ogóle. Taki jakiś nijaki. Tutaj jednak widziałam, jak ktoś się nim zachwycał. Od siebie mogę polecić "Ditto O", "Wild Rose" (cieplejszy odcień) i morelkowy "Apricot" (fajny będzie na lato). Oczywiście, jeśli lubisz też lekko ciemniejsze róże. Sweet Cherub na mnie był mało widoczny (karnację mam jasną, używam Light Golden Cashm.).
Promocja taka większa była na Swięta w grudniu (50% na pełnowymiarowe pudełeczka). A tak to nie pamiętam, w sumie ja od września tamtego roku dopiero się Lumiere zainteresowałam . Niedawno była -34%.

[eternalvoyageur]

Dziewczyny, w Lumiere zaczela sie WYPRZEDARZ PEDZWOW !
Np slawny fiber Optic jest mocno przeceniony.

[carolinascotties]

Znalazlam dzis na blogu zdjecie rozu Cherry Blossom - http://jennifae.blogspot.com/search/label/lumiere
Wyglada zupelnie inaczej, niz na stronie Lumiere.

[Julianka_7oo7]

Napisane przez carolinascotties

Znalazlam dzis na blogu zdjecie rozu Cherry Blossom - http://jennifae.blogspot.com/search/label/lumiere
Wyglada zupelnie inaczej, niz na stronie Lumiere.

ale śliczny ! uwielbiam takie kolorki . Wish lista mi sie powiększa....

Carolinko, chyba spokojnie mogę oddac Ci miano kusicielki

[carolinascotties]

Julianko - jako niewatpliwie uzaleznionej - baaardzo mi milo

I ten opis - "Cherry Blossom looks like a soft pink color with a touch of brown and a lovely subtle sheen." Mniam

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Ja bym aż tak nie wierzyła jednemu blogu i poszukała więcej. Sama nieraz się nacięłam, najbardziej to kiedyś na korektor (też z amerykańskiego bloga). Jakoś na polskich lepiej pokazują

[carolinascotties]

Capuccino - jesli chodzi o Lumiere - to do rozy mam zaufanie
inne zdjecia - http://dailycookie.net/2008/01/revie...osmetics-fotd/
http://beautifulminerals.blogspot.co...ely-blush.html

[Isilindil]

Aż sobie próbkę wzięłam w zamówieniu, kusicielki! :P

[kaska405]

Dziewczyny pomocy !

Dzisiaj rano nałożyłam podkład lumiere w formule cashmere i po kilku sekundach zaczełam odczuwać ogromne pieczenie a także swędzenie które było nie do zniesienia, pobiegłam do lusterka i okazło się że mam całą twarz w czerwonych plamach a gdzieniegdzie małe krostki. Po zmyciu szczypanie i krostki znikły ale plamy jeszcze przez moment utrzymywały się. Dodam że cerę mam mieszaną, w strefie T tłustą a na policzkach wysuszoną. Wczoraj rano użyłam tego podkładu w formule FF i nic podobnego nie miało miejsca. Myślicie że formuła Cashmere ma w składzie coś co mnie uczyla? Aż boje się testować kolejne formuły

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Po umyciu twarzy zniknęły krostki? Dziwne....fajnie byłoby, gdyby po myciu znikały

Jedyne co widzę nie występujące w FF a w Cashmere to puder jedwabny....

[carolinascotties]

Napisane przez Isilindil

Aż sobie próbkę wzięłam w zamówieniu, kusicielki! :P

W takim razie poczekam na Twoja opinie Chociaz tak ciezko sie powstrzymac

[kaska405]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;25996807]Po umyciu twarzy zniknęły krostki? Dziwne....fajnie byłoby, gdyby po myciu znikały

Jedyne co widzę nie występujące w FF a w Cashmere to puder jedwabny....[/QUOTE]

może nie odrazu ale znikły, to był takie krostki jak po oparzeniu pokrzywą

[CzarnyElf]

Napisane przez kaska405

Dziewczyny pomocy !

Dzisiaj rano nałożyłam podkład lumiere w formule cashmere i po kilku sekundach zaczełam odczuwać ogromne pieczenie a także swędzenie które było nie do zniesienia, pobiegłam do lusterka i okazło się że mam całą twarz w czerwonych plamach a gdzieniegdzie małe krostki. Po zmyciu szczypanie i krostki znikły ale plamy jeszcze przez moment utrzymywały się. Dodam że cerę mam mieszaną, w strefie T tłustą a na policzkach wysuszoną. Wczoraj rano użyłam tego podkładu w formule FF i nic podobnego nie miało miejsca. Myślicie że formuła Cashmere ma w składzie coś co mnie uczyla? Aż boje się testować kolejne formuły

Z tego co pamietam to tez podobnie mialam z ta formula-u mnie sie sprawdza FF i VV.

[eternalvoyageur]

Dziewczyny, mam pytanie co do korektora Lumiere. Zamowilam, kolor mi sie podoba, tylko aplikacja nie idzie. Mam raczej sucha skore pod oczami, nierowna, taka siateczka i do tego grudki. Korektor nie naklada sie rownomiernie, i do tego zbiera sie w zagieciach skory.
Probowalam w drogerii rozne korektory ALverde, od fluidu az po kredke. Te pnynniejsze to tragedia, w zaden sposob ich nie moge nalozyc. A te kremowe (kredka, sztyft) robia taka sama historie jak korektor Lumiere. Wiec chyba moja skora jest tu winna...

Co mam nalozyc pod oczami pod korektor ? Czy moze dodac odrobine oleju zo korektora by byl troszke miekszy ? Ratunku !

[thabaka]

do eternalvoyageur: sprobuj wymieszac korektor z odrobina kremu albo tak jak ja najpierw nakremuj skore pod oczami i jak sie nieco wchlonie- ale wciaz bedzie troche film kremowy, naloz rzadkim miekkim pedzelkiem pod oczy..ale naprawde baaardzo niewiele proszku.