Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIII

[shizaxa]

Asia konsystencji jeszcze nie sprawdzałam, dziś umyję włosy nim
O prawku myślałam wcześniej tylko byłam święcie przekonana, że oni dają zaświadczenie że wymieniasz...a tu klapa...
Perełka super po obcięciu

im.13 żadnej firmy nie używałam ale wella chyba dobra i moja kuzynka używa lacher geneza tylko najjaśniejszy odcień i zadowolona jest

anioleczek22 a zdjęcie? jak mamy Ci coś doradzić?

Nove ja mam zależy od dnia, ale np wczoraj z koleżanką wypiłyśmy winko, szampan truskawkowy, szampan zwykły i drinka i bombka była ale nie zgon

Kitka fajna cena za bilety!!

Masakra jak mi się nic nie chce...nawet jedzenia mi się robić nie chce

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Asia kładź te londę jak już znalazłaś na kanapie

Emilia witaj włoski nadal bardzo ładne

[hexe22]

Powiedzcie mi kochane jak z rozjaśnianego rudawego blondu poziomu ósmego uzyskać ciepły karmelkowy blond/jasny brąz? chodzi mi o takie stonowane rudości jak w załączniku. celować w farby jaśniejsze czy ciemniejsze niż tzw kolor na opakowaniu? jakiego oksydantu uzyć? (chcę włosy przyciemnić, jednak panicznie boje sie ciemnego brązu)
pierwsze foto to mniej więcej mój obecny kolor, drugie - cos co chciałabym osiagnąć.

[czekoladowoo]

Napisane przez novelove

Dobry wieczór
Wracając do procentowych tematów, bo tak mnie to intryguje, bo jakiej ilości szumi wam w głowie, a po jakiej już macie totalny nieogar?

Ja to różnie Zależy od czasu, tego ile zjadłam.
Wino to hmmm myśle że jakbym jedno całe wypiła to by mi szumiało Szampany z energetykiem to wypije 2. W połowie 2 mi zaczyna lekko szumieć, piwa to trudno bo mi jest po piwach niedobrze, wiec wypije 2-3 i czasem musze sie polozyc bo sie po prostu zle czuje Z wódką trudno powiedzieć. Ale tak na ilosc to jak pije całkiem szybko to jakieś 0,25 wypije.
Zgony miałam 2 razy w zyciu. Raz jak z kumplem wypiłam 0,7 na pol w pół godziny na kieliszki, ale opijalismy mature I raz w zeszłym roku wypiłam chyba 3 piwa, i juz mi szumiało, a na dobitke głupio strzeliłam sobie wściekłego psa Już potem nie wstałam Wtedy miałam ochote zapasc sie pod ziemie ale teraz sie smieje z tych sytuacji
Ale generalnie raczej mi sie nie zdarza tak żeby mieć nieogar jakis totalny. W zyciu moze z 2-3 razy, a tak to jak czuje ze juz mi szumi zbyt mocno to sobie mówie stop

Napisane przez asiabb1983

hej!



polecam londe 12/9
masakra z ta delią nigdy więcej tzn ta część włosów zdrowsza nieprzetrawiona nabrała takiego żółto rudego odcienia bleee aż tak bardzo tego nie widać ale kolor wyszedł ciepły żołtawy i mi sie niepodoba wogóle a miałam juz tak równo po londzie

zależy po czym ?
zazwyczaj nie pije nigdy tak , żeby mieć nieogar na drugi dzień bym chyba była nie do zycia

jest gorzej
juz Tż wysłałam po londe bo wyglądam jak kurczak wielkanocny
na moje włosy tylko londa działa tak jak należy i kolor wychodzi jak powinien ,a ta delia niby perła i popiel , a mi wyszła żółtawo rudo

wrzucam foto chociaż wiecie jak kurczakiwielkanocne wyglądają ...dla przestrogi przed delią !!!
i fotka Perełki obiecałam po strzyżeniu niechce zabardzo mi pozowac i musiałam takie zrobić jak leży

Faktycznie troche rudawo... A Perełka śliczna

Napisane przez asiabb1983

ale jestem wściekła
w dwóch sklepach jest u mnie londa naturals tylko i nigdzie nie ma jak ja w tych włosach mam wyjść do ludzi

Bunny myślisz ,że C10 by mi to wychłodziło ?

Mi sie wydaje że c10 mogłoby ci troche żółtawo wyjsc... Chociaz nie wiem, mi rudosci po Joaśce ładnie wychodziły.
Tylko ze mi sie taki platynowo-perłowy blond podoba i sie w nim czuje najlepiej. A platyna wiadomo troche żółtawych tonów ma


Laski, zmierzyłam sie dzisiaj i odkad cwicze - czyli jakis miesiac powiedzmy niecały zlazły mi 4 cm z talii i 3 z bioder

[asiabb1983]

Napisane przez shizaxa

Asia konsystencji jeszcze nie sprawdzałam, dziś umyję włosy nim
O prawku myślałam wcześniej tylko byłam święcie przekonana, że oni dają zaświadczenie że wymieniasz...a tu klapa...
Perełka super po obcięciu



[/COLOR]Asia kładź te londę jak już znalazłaś na kanapie

to napisz jak umyjesz włoski tym szamponem
szkoda tego prawka, że nie zdążysz ,ale masz nauczke ,że na przyszłość lepiej wcześniej sie dowiedzieć
ide zaraz nakładać bo nie mogę patrzeć w lustro normalnie
Perełka jest boska tak się z dzieciakami zżyła ,że teraz śpi z nimi ,bawi się, a jak się cieszy jak wracają z przedszkola i szkoły lub Tż z pracy to szaleje normalnie kupiłam jej taką piłeczke piszczącą i normalnie ubaw ma po pachy
wczoraj ją zostawiłam samą pierwszy raz na 2 godzinki i była bardzo grzeczna spała z moimi portkami domowymi

[shizaxa]

Czeko ja właśnie muszę iść się pomierzyć ale odkąd wróciliśmy od znajomych i się ogarnęłam to z łóżka wyjść mi się nie chce a muszę coś do zjedzenia zrobić...

Asia kochana ta Perełka o szamponie napiszę na pewno a prawko...już dostałam na stałe więc nie będę się martwić, szkoda tylko że z duszą na ramieniu przez 2tyg będę jeździć, przez 4lata 1kontrolę miałam to może i 2tyg się przejeździ

[asiabb1983]

Napisane przez shizaxa

Asia kochana ta Perełka o szamponie napiszę na pewno a prawko...już dostałam na stałe więc nie będę się martwić, szkoda tylko że z duszą na ramieniu przez 2tyg będę jeździć, przez 4lata 1kontrolę miałam to może i 2tyg się przejeździ

moja kumpela jeździła przez rok wogóle bez prawka 3 razy zdawała i niezdała dopiero teraz od pół roku jeździ z prawkiem

[201606240916]

Hej

Napisane przez Ninedin

Fajne te legginsy , ale dziewczyny, co ja tam widziałam..... kobiety sobie wyrywały z rąk większość wyciągnięta z opakowań.
Zrobiłam sobie na obiad makaron:
makaron rurki/ penne
szpinak (wymyłam, oderwałam ogonki i porwałam na kawałki) na rozgrzany olej, jak zwiędnie to dodajemy kilka suszonych pomidorów (drobno pokrojonych), smażymy chwilę, wyciskamy czosnek i zdejmujemy z ognia. Mieszamy Makaron do miski, szpinak i posypać kawałkami serka feta. Do szpinaku dałam odrobinę soli, pieprz i trochę tego octu balsamicznego Wyszło pysznie

Nine, kochana, już nie raz widziałam podobne akcje w moim Lidlu. Kiedyś dwie babki wyrywały sobie białe dżinsy. I to tak porządnie darły. Aż w końcu przyszedł pan z ochrony, i przywołał je do porządku

Napisane przez asiabb1983

hej!

polecam londe 12/9
masakra z ta delią nigdy więcej tzn ta część włosów zdrowsza nieprzetrawiona nabrała takiego żółto rudego odcienia bleee aż tak bardzo tego nie widać ale kolor wyszedł ciepły żołtawy i mi sie niepodoba wogóle a miałam juz tak równo po londzie

zależy po czym ?
zazwyczaj nie pije nigdy tak , żeby mieć nieogar na drugi dzień bym chyba była nie do zycia

jest gorzej
juz Tż wysłałam po londe bo wyglądam jak kurczak wielkanocny
na moje włosy tylko londa działa tak jak należy i kolor wychodzi jak powinien ,a ta delia niby perła i popiel , a mi wyszła żółtawo rudo

wrzucam foto chociaż wiecie jak kurczakiwielkanocne wyglądają ...dla przestrogi przed delią !!!
i fotka Perełki obiecałam po strzyżeniu niechce zabardzo mi pozowac i musiałam takie zrobić jak leży

Asiu, rzeczywiście ciepło wyszło. Nałożysz Londę, i będzie dobrze A Perełka śliczna

Napisane przez asiabb1983

ale numer
Tż wrócił ze sklepu i powiedział ,że nie ma londy i nie kupił bardzo przekonująco ( zawsze mnie przekona-okłamie chociaż pytam po sto razy ) przed chwilą poszedł z dzieciakami do mojego taty i tyle co wam napisałam, że londy nigdzie nie ma oglądam się w pokoju ,a tam na kanapie leża dwa pudełka zabije go normalnie

Ale ci zrobił niespodziankę No to teraz nie masz wyboru, musisz robić

[201606240916]

Napisane przez czekoladowoo

Ja to różnie Zależy od czasu, tego ile zjadłam.
Wino to hmmm myśle że jakbym jedno całe wypiła to by mi szumiało Szampany z energetykiem to wypije 2. W połowie 2 mi zaczyna lekko szumieć, piwa to trudno bo mi jest po piwach niedobrze, wiec wypije 2-3 i czasem musze sie polozyc bo sie po prostu zle czuje Z wódką trudno powiedzieć. Ale tak na ilosc to jak pije całkiem szybko to jakieś 0,25 wypije.
Zgony miałam 2 razy w zyciu. Raz jak z kumplem wypiłam 0,7 na pol w pół godziny na kieliszki, ale opijalismy mature I raz w zeszłym roku wypiłam chyba 3 piwa, i juz mi szumiało, a na dobitke głupio strzeliłam sobie wściekłego psa Już potem nie wstałam Wtedy miałam ochote zapasc sie pod ziemie ale teraz sie smieje z tych sytuacji
Ale generalnie raczej mi sie nie zdarza tak żeby mieć nieogar jakis totalny. W zyciu moze z 2-3 razy, a tak to jak czuje ze juz mi szumi zbyt mocno to sobie mówie stop

Faktycznie troche rudawo... A Perełka śliczna


Mi sie wydaje że c10 mogłoby ci troche żółtawo wyjsc... Chociaz nie wiem, mi rudosci po Joaśce ładnie wychodziły.
Tylko ze mi sie taki platynowo-perłowy blond podoba i sie w nim czuje najlepiej. A platyna wiadomo troche żółtawych tonów ma

Laski, zmierzyłam sie dzisiaj i odkad cwicze - czyli jakis miesiac powiedzmy niecały zlazły mi 4 cm z talii i 3 z bioder

Gratuluję spadku Ja jeszcze się nie mierzyłam, dzisiaj powinnam dostać @, więc mnie trochę spęczyło. Poczekam z tym jak skończę Shreda.

Napisane przez asiabb1983

to napisz jak umyjesz włoski tym szamponem
szkoda tego prawka, że nie zdążysz ,ale masz nauczke ,że na przyszłość lepiej wcześniej sie dowiedzieć
ide zaraz nakładać bo nie mogę patrzeć w lustro normalnie
Perełka jest boska tak się z dzieciakami zżyła ,że teraz śpi z nimi ,bawi się, a jak się cieszy jak wracają z przedszkola i szkoły lub Tż z pracy to szaleje normalnie kupiłam jej taką piłeczke piszczącą i normalnie ubaw ma po pachy
wczoraj ją zostawiłam samą pierwszy raz na 2 godzinki i była bardzo grzeczna spała z moimi portkami domowymi

Fajnie, że Perełka już się tak z wami zżyła.

[xXxKYLIExXx]

Witam kochane
Tesknie za Wami ale nie mam czasu na wizaz kompletnie
duzo pracy, bo co chwila jakies akcje promocyjne a to z Twoim Stylem i Grazzia i sklep trzeba przygotowac, w domu tez zawsze jest robota ale juz mniej...Tż chyba skminil temat
Tak na szybkiego moge powiedziec ze kocham ta nowa odzywke Garnier z morela i olejkiem migdalowym
Myłam dzisiaj Natei znowu i cos mi wlosy przy skorze glowy po tym C10 nie pasuja
albo to szampon je tak domywa. I teraz nie wiem czy to szampon czy farba, bo jak farba to sie zastrzele

[Ninedin]

Aniu, ale wstyd
Kiedyś widziałam chyba dwie wizażanki w rossmanie, jak sobie wyrywały z rąk jakiś zwykły szampon- już nie wiem, co wtedy królowało na wizażu, bo to już parę ładnych lat minęło
I tylko wizażanki kupują takie "dziwne" kosmetyki, na które zwykły śmiertelnik nie zwraca uwagi

W lumpkach dzieje się podobnie, jak w tych Lidlach po dostawie Znajoma sprzedaje w cukierni i obok ma lumpeks, wyskoczyła kiedyś na chwilę zobaczyć, co mają. Na szybko narzuciła płaszcz na ramiona i tak poszła. Coś tam chciała zobaczyć na wieszakach i płaszcz zsunął się jej z ramion Wtedy jakaś kobieta podbiegła do niej i zaczęła go wyrywać , że niby znalazła pierwsza

[asiabb1983]

to jakaś masakra nałożyłam londe i ładnie wychłodziła tu gdzie robiłam odrost i kilka cm od głowy ,a dalej mam znowu ten rudy pas jaki miałam po garnierze czy to mozliwe ,że farba ma jakis składnik który w połączeniu z inną farbą zrobił mi miedziane włosy tylko że ja tą delie nakładałam na odrost, a malaks był tylko na chwilke to jakim cudem włosy na długości nabrały miedzianego połysku który nawet teraz po londzie nie zniknął i oczywiście jestem tak popielata teraz , że szok na nastepne mycie idzie przeciwłupieżowy w ruch

[Ninedin]

Napisane przez asiabb1983

to jakaś masakra nałożyłam londe i ładnie wychłodziła tu gdzie robiłam odrost i kilka cm od głowy ,a dalej mam znowu ten rudy pas jaki miałam po garnierze czy to mozliwe ,że farba ma jakis składnik który w połączeniu z inną farbą zrobił mi miedziane włosy tylko że ja tą delie nakładałam na odrost, a malaks był tylko na chwilke to jakim cudem włosy na długości nabrały miedzianego połysku który nawet teraz po londzie nie zniknął i oczywiście jestem tak popielata teraz , że szok na nastepne mycie idzie przeciwłupieżowy w ruch

Może dlatego, że wcześniej miałaś inną farbą zrobione?

Umyłam tym dziecięcym garnierem, a wcześniej oczyszczającym żeby zmyć te wszystkie odżywki, kremy itp. Dziwne włosy Nie dawałam odżywki, ale rozczesały się bardzo dobrze, co mnie zdziwiło bo raczej mam splątane Wysuszyłam i takie trochę tępe w dotyku były i dałam kropelkę olejku kallos. Milusie mam teraz

Asiu teraz doczytałam dokładnie o Perełce- fajnie, że polubiła się z dzieciakami A daje sobie już zabrać zabawkę czy co tam trzyma w paszczy?

[Lady_Caroline]

Możecie mi coś doradzić?
Jutro będę przyciemniała włosy i po pierwsze nie wiem, czy zrobić pigmentację czy nałożyć normalnie. A po drugie nie wiem, jak rozcieńczyć oxy 9% na 6% lub 3%
Pomóżcie

[shizaxa]

Asia umyłam Natei konsystencja gęsta jak dla mnie pistacjowy kolor słabo się pieni...jak działa okaże się bo siedzę teraz z maską muszę jakąś inną jeszcze kupić, może tego scandica bananowego

Po następnym farbowaniu zrówna Ci sie ten pasek, może joaśka miała coś w składzie co wybiło po garnierze co było. Wczesniej chyba kładłas cos po garnierze a przed londą jak dobrze pamiętam?? i dopiero następne farbowanie (londą) zakryło "pasek" który tylko Ty widziałaś de facto

Nine właśnie u mnie w lidlu to samo zawsze biją się prawie o te rzeczy i od otwarcie tłumy...ja w poniedziałek pojadę dopiero popołudniu ale może jak to dziecięce to będą jeszcze chyba że każdy myśli jak ja i Ex, że niska to może dziecięce kupować

Idę szukać na KWC kremu z kwasami i kremu z filtrem oraz maski, bo po wypłacie w środę zamówię

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

zastanawiam się nad tymi dwoma kremami z kwasem migdałowym, Czeko który lepszy?:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...sykwasami.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...d-peel-10.html

No i teraz krem z filtrem który:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ja.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...50.html&next=1
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...0-.html&next=1

[asiabb1983]

Napisane przez Ninedin

Może dlatego, że wcześniej miałaś inną farbą zrobione?



Asiu teraz doczytałam dokładnie o Perełce- fajnie, że polubiła się z dzieciakami A daje sobie już zabrać zabawkę czy co tam trzyma w paszczy?

po tej delii wczoraj się takie zrobiły
daje teraz to nawet sama przynosi i tyrpie mnie tym misiem lub piłką, żeby jej rzucić lub się z nia podrażnić szapiąc jej to

Napisane przez shizaxa

Asia umyłam Natei konsystencja gęsta jak dla mnie pistacjowy kolor słabo się pieni...jak działa okaże się bo siedzę teraz z maską muszę jakąś inną jeszcze kupić, może tego scandica bananowego

Po następnym farbowaniu zrówna Ci sie ten pasek, może joaśka miała coś w składzie co wybiło po garnierze co było. Wczesniej chyba kładłas cos po garnierze a przed londą jak dobrze pamiętam?? i dopiero następne farbowanie (londą) zakryło "pasek" który tylko Ty widziałaś de facto

gęsta ,ale taka kremowa perłowa czy nie? fakt słabo się pieni
żałuje że nie przeciągnęłam tej londy teraz bardziej tylko na ten kawałek po odroście poprawiłam jest taki rudy poblask jak spojrze w zależności od światła jak po garnierze właśnie ,ale mam nadzieje, że przy następnym farbowaniu się tego pozbęde
czyzby moje włosy tak reagowały na popiel bo garnier był popielaty i teraz ten księżycowy z delii też dziwne zjawisko

[Emilia1]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Hej

polecam londe 12/9
masakra z ta delią nigdy więcej tzn ta część włosów zdrowsza nieprzetrawiona nabrała takiego żółto rudego odcienia bleee aż tak bardzo tego nie widać ale kolor wyszedł ciepły żołtawy i mi sie niepodoba wogóle a miałam juz tak równo po londzie

)

A po jakiej londzie byłaś zawsze zadowolona?? Dziwne ze po takim chłodnym mixie tym razem wyszło Ci takie coś...


Exclusivku, jaki masz teraz kolor wobec tego??


Blond Princesko, dziękuję bardzo

[shizaxa]

Napisane przez asiabb1983

po tej delii wczoraj się takie zrobiły
daje teraz to nawet sama przynosi i tyrpie mnie tym misiem lub piłką, żeby jej rzucić lub się z nia podrażnić szapiąc jej to

gęsta ,ale taka kremowa perłowa czy nie? fakt słabo się pieni
żałuje że nie przeciągnęłam tej londy teraz bardziej tylko na ten kawałek po odroście poprawiłam jest taki rudy poblask jak spojrze w zależności od światła jak po garnierze właśnie ,ale mam nadzieje, że przy następnym farbowaniu się tego pozbęde
czyzby moje włosy tak reagowały na popiel bo garnier był popielaty i teraz ten księżycowy z delii też dziwne zjawisko

Taka kremowo perłowa właśnie
następnym razem londa wyrówna wszystko

[asiabb1983]

hej!

Napisane przez shizaxa

Taka kremowo perłowa właśnie
następnym razem londa wyrówna wszystko

no właśnie, a Bunny pisała, że ma galaretowatą ja miałam galaretowatą, ale przy ogórkowym z biedry kiedyś juz dawno
mam nadzieje ,że na drugi raz to się zrówna bo się zastrzele jak nie mam nauczke ,żeby niezdradzać londy

[rakkat]

Cześć Dziewczyny,
Proszę Was o pomoc w podjęciu decyzji co do farby i jej odcienia.
Do tej pory farbowałam włosy w salonie fryzjerskim na Kolestonie (nie wiem jaką mieszanką) i w domu czasami farbą Voila - lodowy blond (oxy pół na pół 9% i 12%), jednak odrost nie wychodzi mi tak jasno i tak chłodno jak bym sobie tego życzyła.
Poziom moich naturalnych to chyba coś w okolicy 6 - bardzo ciemny blond (lub jasny brąz mysi) (niestety). W załączeniu zdjęcie mojego aktualnego koloru rozjaśnianego w/w farbami. Niestety nie mam zdjęcia z odrostami, żeby było widać moje naturalne. Nie chcę już rozjaśniać rozjaśniaczem, bo kiedyś co prawda miałam piękny czysty blond po rozjaśniaczu (Artego w salonie), ale po roku zrobiła się masakra z włosów - ciągnęły się, kruszyły i już nie chcę do tego wracać.
Zastanawiam się nad Kolestonem 12/1, ewentualnie 12/89 (perłowy b. jasny blond z dodatkiem różu) na wodzie 12%. Jeśli chodzi o wodę, to tak jak pisałam wyżej - w domu stosowałam mieszankę oxy Voila pół na pół 9% + 12%, jednak nie wychodziło tak jasno i tak chłodno jak bym chciała. Czy mogę w całości zastsować 12%? Boję się nadmiernego zniszczenia i wysuszenia włosów. Poza tym gdzieś czytałam, że lepiej przetrzymać dłużej rozjaśnianie włosów na niższym stężeniu, niż krócej i na wyższym stężeniu. Chyba, że w moim przypadku trzeba by było przetrzymać rozjaśnianie na 12% oxy (np. tak z ponad godzinę) i wtedy by wyszło tak jak chcę, nie zmienia to faktu, że trochę się boję tak wysokiego stężenia.
Nie chcę też efektu siwych, szarych, popielatych włosów, dlatego boję się odcieni Koleston 10/16, czy 12/16 i 12/11. Chodzi mi o taki czysty świetlisty bardzo bardzo jasny blond - taki jak suchy piasek na plażach tropikalnych haha , bez domieszki żółci, ale też bez żadnych fioletów, szarości i siwizny. Oczywiście na resztę moich dość krótkich włosów jedynie będę malaksować na parę minut przed zmyciem.
A może powinnam przed farbowaniem Kolestonem zrobić na jakiś czas kąpiel rozjaśniającą?
W sumie to nie upieram się co do tego Kolestona. Może poradzicie mi jakąś inną farbę superrozjaśniającą, która pozwoli mi uzyskać zadowalający efekt?
Z niecierpliwością czekam na porady.
Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko w tę zimową wiosnę
Kasia

[kitkulka]

Hejo

U mnie było chyba zbyt dobrze, bo teraz ja pokłóciłam się z TŻ i wróciłam do domu dzisiaj rano, niech sobie sam jedzie do tego Torunia, dupek jeden, tak mnie wkurza, że nie wiem

[Ninedin]

Napisane przez kitkulka

Hejo

U mnie było chyba zbyt dobrze, bo teraz ja pokłóciłam się z TŻ i wróciłam do domu dzisiaj rano, niech sobie sam jedzie do tego Torunia, dupek jeden, tak mnie wkurza, że nie wiem

cześć

Oj tam, oj tam pogodzicie się

[7Paulina7]

Czy kolor , który ma pani Grażyna to jest jakaś ''pochodna'' popielu czy beżu ?? Cos takiego chce uzyskac moga byc ciut jasniejsze.

[piiz]

Napisane przez rakkat

Cześć Dziewczyny,
Proszę Was o pomoc w podjęciu decyzji co do farby i jej odcienia.
Do tej pory farbowałam włosy w salonie fryzjerskim na Kolestonie (nie wiem jaką mieszanką) i w domu czasami farbą Voila - lodowy blond (oxy pół na pół 9% i 12%), jednak odrost nie wychodzi mi tak jasno i tak chłodno jak bym sobie tego życzyła.
Poziom moich naturalnych to chyba coś w okolicy 6 - bardzo ciemny blond (lub jasny brąz mysi) (niestety). W załączeniu zdjęcie mojego aktualnego koloru rozjaśnianego w/w farbami. Niestety nie mam zdjęcia z odrostami, żeby było widać moje naturalne. Nie chcę już rozjaśniać rozjaśniaczem, bo kiedyś co prawda miałam piękny czysty blond po rozjaśniaczu (Artego w salonie), ale po roku zrobiła się masakra z włosów - ciągnęły się, kruszyły i już nie chcę do tego wracać.
Zastanawiam się nad Kolestonem 12/1, ewentualnie 12/89 (perłowy b. jasny blond z dodatkiem różu) na wodzie 12%. Jeśli chodzi o wodę, to tak jak pisałam wyżej - w domu stosowałam mieszankę oxy Voila pół na pół 9% + 12%, jednak nie wychodziło tak jasno i tak chłodno jak bym chciała. Czy mogę w całości zastsować 12%? Boję się nadmiernego zniszczenia i wysuszenia włosów. Poza tym gdzieś czytałam, że lepiej przetrzymać dłużej rozjaśnianie włosów na niższym stężeniu, niż krócej i na wyższym stężeniu. Chyba, że w moim przypadku trzeba by było przetrzymać rozjaśnianie na 12% oxy (np. tak z ponad godzinę) i wtedy by wyszło tak jak chcę, nie zmienia to faktu, że trochę się boję tak wysokiego stężenia.
Nie chcę też efektu siwych, szarych, popielatych włosów, dlatego boję się odcieni Koleston 10/16, czy 12/16 i 12/11. Chodzi mi o taki czysty świetlisty bardzo bardzo jasny blond - taki jak suchy piasek na plażach tropikalnych haha , bez domieszki żółci, ale też bez żadnych fioletów, szarości i siwizny. Oczywiście na resztę moich dość krótkich włosów jedynie będę malaksować na parę minut przed zmyciem.
A może powinnam przed farbowaniem Kolestonem zrobić na jakiś czas kąpiel rozjaśniającą?
W sumie to nie upieram się co do tego Kolestona. Może poradzicie mi jakąś inną farbę superrozjaśniającą, która pozwoli mi uzyskać zadowalający efekt?
Z niecierpliwością czekam na porady.
Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko w tę zimową wiosnę
Kasia

Spróbuj przy kolejnym farbowaniu z wodą 12%.Nie ma się co bać,ja stosuję od roku oksydant 12%(Londa profesjonalna 12/89-60 minut).Włosy przy odpowiedniej pielęgnacji wcale nie są w gorszym stanie niż po oksy 9%.
Chociaż ja stosuję oksydant 12% to też nie jestem do końca zadowolona z efektu,bo włosy na długości są sporo jaśniejsze i chłodniejsze niż ta długość kilka cm od skóry.No ale,musisz spróbować i sama się przekonać jak zareagują twoje włosy.

[Skarb90]

Napisane przez asiabb1983

hej!



no właśnie, a Bunny pisała, że ma galaretowatą ja miałam galaretowatą, ale przy ogórkowym z biedry kiedyś juz dawno
mam nadzieje ,że na drugi raz to się zrówna bo się zastrzele jak nie mam nauczke ,żeby niezdradzać londy

wczesniej mialam Natei , ale rozowy.. zapach super, ale slabo sie pienił, teraz kupiłam ten brazowawy..zobaczymy, najlepiej pienil sie jak dla mnie Head&Shoulders

[shizaxa]

Napisane przez rakkat

Cześć Dziewczyny,
Proszę Was o pomoc w podjęciu decyzji co do farby i jej odcienia.
Do tej pory farbowałam włosy w salonie fryzjerskim na Kolestonie (nie wiem jaką mieszanką) i w domu czasami farbą Voila - lodowy blond (oxy pół na pół 9% i 12%), jednak odrost nie wychodzi mi tak jasno i tak chłodno jak bym sobie tego życzyła.
Poziom moich naturalnych to chyba coś w okolicy 6 - bardzo ciemny blond (lub jasny brąz mysi) (niestety). W załączeniu zdjęcie mojego aktualnego koloru rozjaśnianego w/w farbami. Niestety nie mam zdjęcia z odrostami, żeby było widać moje naturalne. Nie chcę już rozjaśniać rozjaśniaczem, bo kiedyś co prawda miałam piękny czysty blond po rozjaśniaczu (Artego w salonie), ale po roku zrobiła się masakra z włosów - ciągnęły się, kruszyły i już nie chcę do tego wracać.
Zastanawiam się nad Kolestonem 12/1, ewentualnie 12/89 (perłowy b. jasny blond z dodatkiem różu) na wodzie 12%. Jeśli chodzi o wodę, to tak jak pisałam wyżej - w domu stosowałam mieszankę oxy Voila pół na pół 9% + 12%, jednak nie wychodziło tak jasno i tak chłodno jak bym chciała. Czy mogę w całości zastsować 12%? Boję się nadmiernego zniszczenia i wysuszenia włosów. Poza tym gdzieś czytałam, że lepiej przetrzymać dłużej rozjaśnianie włosów na niższym stężeniu, niż krócej i na wyższym stężeniu. Chyba, że w moim przypadku trzeba by było przetrzymać rozjaśnianie na 12% oxy (np. tak z ponad godzinę) i wtedy by wyszło tak jak chcę, nie zmienia to faktu, że trochę się boję tak wysokiego stężenia.
Nie chcę też efektu siwych, szarych, popielatych włosów, dlatego boję się odcieni Koleston 10/16, czy 12/16 i 12/11. Chodzi mi o taki czysty świetlisty bardzo bardzo jasny blond - taki jak suchy piasek na plażach tropikalnych haha , bez domieszki żółci, ale też bez żadnych fioletów, szarości i siwizny. Oczywiście na resztę moich dość krótkich włosów jedynie będę malaksować na parę minut przed zmyciem.
A może powinnam przed farbowaniem Kolestonem zrobić na jakiś czas kąpiel rozjaśniającą?
W sumie to nie upieram się co do tego Kolestona. Może poradzicie mi jakąś inną farbę superrozjaśniającą, która pozwoli mi uzyskać zadowalający efekt?
Z niecierpliwością czekam na porady.
Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko w tę zimową wiosnę
Kasia

rób na 12%, sporo dziewczyn tak robi i ma piekne włosy
jak mówisz że nie chcesz popielu/szarości to nie 12/1, zrób tym 12/89 i się nam pochwal jak wyszło

Napisane przez kitkulka

Hejo

U mnie było chyba zbyt dobrze, bo teraz ja pokłóciłam się z TŻ i wróciłam do domu dzisiaj rano, niech sobie sam jedzie do tego Torunia, dupek jeden, tak mnie wkurza, że nie wiem

zobaczysz, zrozumie że zawalił i przeleci z przeprosinami!!

Napisane przez 7Paulina7

Czy kolor , który ma pani Grażyna to jest jakaś ''pochodna'' popielu czy beżu ?? Cos takiego chce uzyskac moga byc ciut jasniejsze.

raczej popielato bezowy, taki 9,13??

[rakkat]

No to będę robić na oxy 12% i oczywiście jak tylko zrobię to Wam tu pokażę co wyszło. Co do odcienia może faktycznie wybiorę Koleston 12/89 (perła) i może odrobinę dodam tego 12/1 (popiel). Zobaczymy co wyjdzie
Fajnie, że można tak wpaść tu do Was i uzyskać poradę. Będę tu codziennie zaglądać

[Eko Dakini]

Ja też stosowałam oxydant 12% pół roku, ale widziałam znaczne pogorszenie stanu włosów. Wcześniej, gdy farbowałam słabszymi wiadomo odcień nie był tak idealny jak po 12%, ale o wiele zdrowsze.

Teraz farbuje 9% i są o wiele zdrowsze.

[kitkulka]

Napisane przez Ninedin

Oj tam, oj tam pogodzicie się

wkurza mnie, bo wymaga ode mnie rzeczy, których sam od siebie nie potrafi wymóc ale zawsze to ja wychodzę na awanturnicę ale tak mnie dzisiaj wkurzył, że przy śniadaniu mu nagadałam, poszłam, spakowałam i kazałam się odwieźć

Napisane przez shizaxa

zobaczysz, zrozumie że zawalił i przeleci z przeprosinami!!

tiaaa... nie ten typ kochana

[czekoladowoo]

Kitka - faceci to durnie czasem


Wklejam jako takie fotki po c10, ale w sztucznym swietle.
Jestem zadowolona Mimo ze miejscami troche pasma na szaro złapało, ale to pewnie dlatego ze potem na calosc na troche dałam. Końce przesuszone, ale i tak sa do sciecia wiec sie nie martwie, a w koncu mi kolor po Joaśce wyrównało
Jutro postaram sie w swietle dziennym dac

[exclusivee]

Napisane przez Emilia1

A po jakiej londzie byłaś zawsze zadowolona?? Dziwne ze po takim chłodnym mixie tym razem wyszło Ci takie coś...


Exclusivku, jaki masz teraz kolor wobec tego??

Blond Princesko, dziękuję bardzo

Dawałam parę stron wstecz, taki naturalny kolorek W każdym bądź razie już prawie bez rudości

Napisane przez kitkulka

Hejo

U mnie było chyba zbyt dobrze, bo teraz ja pokłóciłam się z TŻ i wróciłam do domu dzisiaj rano, niech sobie sam jedzie do tego Torunia, dupek jeden, tak mnie wkurza, że nie wiem

Kituś współczuję :/ Mój tż też mnie nieraz lubi porządnie wkurzyć

Napisane przez czekoladowoo

Wklejam jako takie fotki po c10, ale w sztucznym swietle.
Jestem zadowolona Mimo ze miejscami troche pasma na szaro złapało, ale to pewnie dlatego ze potem na calosc na troche dałam. Końce przesuszone, ale i tak sa do sciecia wiec sie nie martwie, a w koncu mi kolor po Joaśce wyrównało
Jutro postaram sie w swietle dziennym dac

Ale pięknie

Napisane przez novelove

Dzień dobry

Ex
Z podziałką na wszystkie możliwe alkohole :d

U mnie to 3 piwa i mam już dobrze, tylko że ja przeważnie piję piwo 7% (lubię dębowe mocne i zamkowe ), więc po 2 już coś czuję Jeśli chodzi o wódkę to nie wiem, picie jest rozłożone w czasie i napewno z 4-5 kieliszków muszę wypić żeby dobrze ruszyło Winko- hmm na dzień kobiet wypiłam sama wino 9% i miałam dobrze więc u mnie butelka wina akuratnie starczy Ogólnie mam słabą głowę i wiem że za dużo nie mogę sobie pozwolić

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Ex super, że podkłady wysłali a skąd one idą? z Chin? przelew doszedł?

Kochana gdyby przelew nie doszedł nie wysłaliby podkładu Przelew doszedł już 5 kwietnia z tego co widzę na paypalu W nazwie aukcji pisze że Korea więc chyba z Korei :P