2013-02-28, 03:25 | #1561 | ||||
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 04:22 ---------- Poprzedni post napisano o 04:20 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 04:23 ---------- Poprzedni post napisano o 04:22 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 04:25 ---------- Poprzedni post napisano o 04:23 ---------- Cytat:
__________________
Born in Poland. Living in America. |
||||
2013-02-28, 03:46 | #1562 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Co za szczescie, ze jestem typem samotnika i antysocial . Geeez, Chyba by mnie jasnista trafila, gdybym sie musiala z takimi uzerac! :-s |
|
2013-02-28, 16:20 | #1563 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Chicago, il
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Cytat:
|
||
2013-02-28, 20:08 | #1564 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Chicago, il
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
chodzicie na polskie koncerty lub inne takie ?
Ja (oczywiscie) nie na wszytskie ale bywam jak jest cos w moim guscie http://www.youtube.com/watch?v=KhHZT...embedded#at=23 03/09 Sokol i Marysia!! Edytowane przez natiaa87 Czas edycji: 2013-02-28 o 20:10 |
2013-02-28, 22:30 | #1565 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
|
|
2013-03-01, 03:33 | #1566 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Carmen - współczuje. Ja tez sie z takim czymś tutaj w Chic nie spotkałam.
Wiem, ze wsród górali i Tarnowiakow jest rywalizacja i tutaj sie spotkałam kilka razy jak ludzie z Tarnowa wyśpiewali sie w Górali i na odwrót. Ale to było naprawde kilka przypadków. Polaków,których ja znam to sa na całe szczescie ludzie na poziomie. Nikt na nikogo nie gada głupot. Nikt nikomu nie zazdrości niczego. Naprawde przerażające to jest , ze sa tacy ludzie ktorzy pieprza byle pieprzyc na innych Wiem jak sie nazywa płyn micelarny chodziło mi o jakieś konkretne firmy, które mozna kupić w zwykłej drogerii. Nie cierpię Sephora i tego typu miejsc. Ledwo przełknąć moge wejście do Ulta. Kiedy te laski dla mnie maja takie sztuczne uśmiechy , ze masakra. Mam blisko może sie przejade. Gdybyscie dziewczyny tesknily za Pl kosmetykami to możecie kupić przez internet www.polskieziolaikosmetyki.com I ja chyba sobie kupię ten płyn stad bo nie chce mi sie lazic i kombinować Natiaa- mi chodziło, ze to jest the Land of nothing bo tutaj jest tylko kukurydza. Ludzi wiesz mozna wszędzie fajnych spotkać,ale takich krajobrazów jak ma np. Upper Michigan czy Colorado nie znajdziesz tutaj. Zeby gdzieś odpocząć i cos zobaczyć cool to trzeba jechać daleko. Ja akurat nie lubie tlocznych miast i wypad do Chic .downtown to dla mnie kara. Nienawidzę butikow tych sztucznych śmiesznych parków etc. Mi akurat brak Pl sklepu nie przeszkadza. Nie pamietam kiedy w nim nawet byłam Zakupy robię zazwyczaj w Trader Joe's bo jest najbliżej lub w Dominiku. A nawet Walmart ma spoko rzeczy do jedzenia. Warzywa i owoce zazwyczaj kupuje u meksykanskim sklepie. Pamietam jak powiedzieliśmy z Tz do teściowej , ze byśmy chcieli sie przenieść do Denver albo do Ariona , a tesciowa do nas "o matko , a jaki wy chleb będziecie tam jedli" Spojrzelismy na siebie z Tz WTF Dziewczyny jaki wy chleb jecie bidulki A gdybyscie chciały kupić sobie cos innego niż to co jest popularne to polecam stronę www.iherb.com - jest duży wybór kosmetyków naturalnych i nie tylko Ja mysle , ze najwiecej to chyba jest Górali . Przez całe moje 5lat tutaj spotkałam dwie osoby z Białegostoku. Duzo jest tez z Tarnowa. Ja jestem z okolic Puszczy , moj Tz z Warszawy i jego rodzina. Moja szwagierka Goralka,ale taka Amerykańska więc sie nie liczy Ah i nie dopisalam, ze z tym Belmontem to Natia masz święta racje. Masakra. Mieszkałam tam jakis czas przy tym samym Dominiku Nie wiem co mi odwalilo. Moj Tz strasznie na tym cierpiał , ze dał sie namówić. Po dwóch mcach modlilam sie każdego dnia kiedy sie wyniesiemy na południe. Mieszkam teraz w LaGrange dziękować Bogu nie mam juz skaczacych mi nad glowa Portorykow o 3am.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 Edytowane przez Samantha7 Czas edycji: 2013-03-01 o 03:46 |
2013-03-01, 03:33 | #1567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Chicago, il
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
wpisz sobie w YT sokol i marysia starosta to polski raper . wiem wiem nie kazdy lubi - ja tak! i lubie towarzystow bo na takie koncerty nie przychodza przypadkowi ludzie - nie ma calej smietanki polonijnej tak jak na boysach czy Dodzie =)
|
2013-03-01, 03:45 | #1568 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
__________________
Born in Poland. Living in America. |
|
2013-03-01, 04:08 | #1569 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
No i teksty wymiataja poprostu. Lubie tylko Pl rap. Ogolnie słucham metalu i ciężkiego klasycznego rocka A ja nie moge Weekend u nas tez w Chic albo byli albo maja byc. Widziałam plakat.
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 |
|
2013-03-01, 04:16 | #1570 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
szkoda, ze nie graja w DC "Ona tu jeeeest i tanczy dla mnieeeee"
__________________
|
2013-03-01, 12:22 | #1571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Ja tez w Chicago juz od 24 lat, i ogolnie ludzie mi nie przeszkadzaja ale fakt nie mieszkam na belomncie i nigy nie mieszkalam. Nie znosze ludzi plotkarzy takze takich w soim gronie nie mam, i nie ma roznicy czy to polacy czy amerykanie czy inni. Atmosfera w POlskim kosciele nam nie odpowiadala to zmienilismy na amerykanski i jestesmy abrdzo zadowoleni. Pierw zapisalam coreczke do jednej polskiej szkoly i strasznie nam nieodpowiadala w tym roku zmienilismy na inna i ludzi sa super, nauczyciele tez atmosfera calkowicie inna i dziecko bardzo lubi chodzic. W Polskim spoleczenstwie sadze jak w kazdym sa ludzie i ludziska.
My tez chcemy sie przeprowadzic z chicago ale to bardziej z powodow polityki i podatkow. Plus oczywiscie co najwazniejsze dla nas chcemy byc blisko oceanu, takze czekamy na szanse przeprowadzki moze juz niedlugo nam sie uda. Edytowane przez OYE Czas edycji: 2013-03-01 o 12:23 |
2013-03-01, 14:52 | #1572 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Pozdro! |
|
2013-03-01, 20:47 | #1573 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Chleba nie jadam wiec kurcze nie umiem Ci odpowiedziec na to pytanie moj TZ jest maniak silowni i swoich specjalistycznych diet i jakos przebywajac z nim mimochodem wyelimonowalam chleb wiec mi go nie brakuje. Na Belmoncie nie mieszkalam ale musze sie zgodzic z Waszymi opiniami. slyszalo sie cos niecos Kurcze Kochana co do tych plynow micelarnych to nie bardzo wiem co Ci doradzic,bo nie uzywam. Z biodermy bylam zadowolona. Edytowane przez carmen_88 Czas edycji: 2013-03-01 o 20:50 |
|
2013-03-02, 02:16 | #1574 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Chicago, il
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Kurcze ja odkad przylecialam do Usa to wszyscy mi mowia ze tu jest tylko BIalystok ( no i plus wlasnie Tarnow i Gorale) Oczywsice nikogo nie chce obrazic, ale czesto mowia ze tam zostal tylko proboszcz i ktos tam ejszcze ( nie pamietam pwoiedzenia) |
|
2013-03-02, 04:07 | #1575 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
A umnie Łomża z Rzeszowem walczy a dokładnie z jakaś wsią STRZYŻÓW, kogo sie nie spytam to ludzie odpowiadają, ze są z Rzeszowa. A ja jak jakis dziwak z nad Morza :d.Ponadto mieszkam w polskim mieście, w związku z czym wystarczy ze idę do sklepu i mówię po polsku ...
__________________
Born in Poland. Living in America. |
2013-03-02, 14:06 | #1576 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Cytat:
Ja jestem z Podhala. W PL kiedy chodziłam na zabawy do Remizy Strażackiej, to zawsze ciupagi leciały bo Górale z jednego rejonu nie trawili tych z drugiego Tutaj tego nie widzę, za to Polonia obgaduje wszędzie gdzie ich najwięcej. No i oczywiście muszę powiedzieć że czasami zdarzy się tam normalna duszyczka która wyłamuje się z plotkarskiego szergu. Chicago mi się podoba. Kiedyś Detroit miało taką samą opinię, ale Mafia umarła śmiercią naturalną i miasto jak każde większe, ma swoje problemy. Mieszkać bym nie chciała w żadnym dużym mieście. Chleb lubię i wcinam razowy z kminkiem mniam, mniam ...chrupiąca skórka z toną masła mmm... Edytowane przez Corvette Czas edycji: 2013-03-02 o 14:09 |
||
2013-03-02, 18:27 | #1577 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
za to pogrubione ... :bac ik:: bacik: robisz smaka ! ja tez bym taki z chrupiaca skorka z maslem zjadla.. mmm Co do samego Chicago to downtown mi sie podoba, ale samo downtown to mala zaleta na mieszkanie tam Mieszkam na poludniu, ceny nieruchomosci sa tu duuuzo tansze. Tutaj kupujemy duzy dom w cenie sredniego w chicago. Naprawde duuuzy dom,z basenem. ZYcie tutaj jest tansze, piekna pogoda nad ocean to jakies pol h drogi,jeden polski sklep, jeden pl kosciol, jedna pl restauracja i spokoj - to jest dla mnie bezcenne. Moja mama wie to co jej akurat powiem nikt nie wie jaki mam dom i jakim samochodem aktualnie jezdze, czy zmienilam prace czy moze nie..nikt nie rozlicza mnie z moich wydatkow. |
|
2013-03-04, 13:52 | #1578 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Carmen more! more! mooore!
Zaś mnie podniecasz no! Od mojej skórki wara! Mogę Ci podesłać bochenek, ino jak dojdzie to zęby połamiesz Widziałaś u siebie Texas Longhorn? Ja bym chciała rancho z takim stadkiem Hektary chyba droższe niż niejeden dom w mieście gdziekolwiek? Fajnie że tak blisko masz do oceanu. Marzy mi dłuuuugi poranny spacer z naszą pociechą po plaży, tak iść, iść i iść gdy jest jeszcze pusto ....zbierać kamyczki albo muszelki po drodze... Nom się rozmarzyła! a tu mróz dupe ściska bleeeeeeeeee *ezusicku! Kiedy się ta Zima wreszcie skończy grrrrrr....bleeeeeeee |
2013-03-07, 21:35 | #1579 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Chicago, il
Wiadomości: 61
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
|
|
2013-03-08, 04:21 | #1580 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Pozdrawiam! |
|
2013-03-08, 15:45 | #1581 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
|
2013-03-09, 15:11 | #1582 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
2 dni temu mielismy super pogode, mialam sesje zdjeciowa w plenerze i powiem Ci,ze niejedna niewiaste widzialam w parku w stroju kapielowym sie probowaly opalac Zdecydowanie to mieszkanie blisko oceanu to jest mega plus.. Tez lubie wyskoczyc usiasc na plazy, odpoczac...Pospacerowac.. szkoda,ze tak malo czasu mam na to. A teraz raczej jeszcze mniej bo szykuje mi sie duzo "latania" wiec wiecej bede w pracy niz w domu..Zycie.. Tesknie za sniegiem |
|
2013-03-12, 20:47 | #1584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
http://us.strawberrynet.com/main.aspx
www.iherb.com http://www.allcosmeticswholesale.com/ https://nailaidcares.com/products-quickshop.php to sa Carmen te odzywki do pazurasow ;]
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085 Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423 Edytowane przez Samantha7 Czas edycji: 2013-03-12 o 20:49 |
2013-03-13, 04:05 | #1585 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Dziekuje Kochana przydadza siie, bo masakrycznie lamia mi sie paznokcie ostatnio :/ Zapomnialam,ze mialam Wam polecic Shiseido benefiance platki pod oczy Pure retinol eye Instant treatment Mask. Genialny kosmetyk, wlasnie zuzylam 2 opakowanie. Dla mlodszych cer 1 w tyg. wystarczy, dla starszych 2x.-3x. Opakowanie to koszt ok $63 i jest w nim 12 par platkow. Naprawde efekty sa super. Uwielbiam te platki. Nie pamietam -ah ta skleroza -czy juz o nich mowilam czy nie. w kazdym razie warto jest je kupic Edytowane przez carmen_88 Czas edycji: 2013-03-13 o 18:16 |
|
2013-03-18, 11:28 | #1587 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
hej
Ja dzis wyruszam z okolic Bostonu do Las Vegas Trzymajcie kciuki zeby pogoda dopisala ! |
2013-03-19, 00:20 | #1588 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Tam,Tu i Teraz, Nie Raz
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
No kurde! Przecie na południe wyruszasz! Desert of all things! A ta się martwi coby pogoda dopisała. Prędzej Ci dupę sparzy Jak "jedziesz na hazard" to raczej wielkiej wygranej Ci życzę |
|
2013-03-19, 03:21 | #1589 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Na hazard raczej nie jadę, tylko na 2 miesięczne zwiedzanie californi Nevady i Arizony |
|
2013-03-19, 18:58 | #1590 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Nasze Zycie w Ameryce ... cz. II
Cytat:
Corvette, zamienmy sie! U nas wczoraj bylo 32 st. C :/ i robi sie coaz cieplej. czerwiec,Lipiec, sierpien to tutaj temperatury zwykle 44st. i wyzej. Edytowane przez carmen_88 Czas edycji: 2013-03-19 o 19:09 |
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:11.