Brak wzwodu, penis opada, przedwczesny wytrysk i inne MĘSKIE PROBLEMY - zbiorczy!

[hahahahahaha20]

No dobrze, i jak przestane to po jakims czasie to dojdzie do siebie samo ? np po miesiacu ?

[201609102148]

Napisane przez hahahahahaha20

No dobrze, i jak przestane to po jakims czasie to dojdzie do siebie samo ? np po miesiacu ?

Dojdzie, ale kiedy, to nikt Ci nie powie. Każdy siusiak jest przecież inny.

[hahahahahaha20]

dziekuje ostatnio to nawet myslalem ze jestes uzalezniony od masturbaci bo jak po 4 razy dziennie to robilem to sie przestraszylem ale jednak nie bo nie robie tego teraz nie nie odczuwam potrzeby chyba ze wieczorem jakis fajny film poleci a dziewczyny brak ale wtedy tez sie powstrzymuje

[Michunka]

rączki grzecznie na kołderkę, będzie dobrze

[Roksa35]

Witam, mój chłopak boryka się ze stulejką, ale jak wiadomo jest to dla niego bardzo krępujące. Nie chce ze mną o tym rozmawiać, a ja podczas stosunku nie mogę patrzeć na to jak cierpi. Często kończy się na zabawach oralnych, bez seksu. Nie kochalismy się od 3 miesięcy, bo rzadko jesteśmy sami, a jak już to 'zapomina gumek' (zapewne specjalnie).
Co robić? Kiedy zaczynam temat to od razu zaczyna na mnie fukać i zmienia temat.

[prawiczek]

Napisane przez Roksa35

Witam, mój chłopak boryka się ze stulejką,

Nie może zsunąć napletka z żołędzia?
Pytam, bo niektóre kobiety mylą tzw. za krótkie wędzidełko ze stulejką.
Stulejka jest wtedy kiedy nie można zsunąć napletka z żołędzia, lepiej pójść z tym do urologa - możesz pójść z nim i dać mu emocjonalnie wsparcie jak się krępuje i boi pójść sam.

[deftones9]

Mam ogromny problem z dojściem, penis sztywny, gra wstępna, całowanie po piersiach, szyji wszystko jest tak jak powinno być.Gdy już dochodzi do stosunku to ja sie czuje jak jakaś maszynka, kobieta wzdycha, czuje sie świetnie, tryska sokami a ja nie czuje nic.Nie czuje tarcia, nie czuje ucisku.Ona próbuje mi tłumaczyć to w ten sposób, że ja niby nie jestem do końca rozluźniony, nie angażuje sie zbytnio, że problem leży w głowie.
Jednak ja przed nią długi czas byłem bez kobiety, intensywnie stałem na ręcznym i wydaje mi sie że teraz wszystko wychodzi.
Ona sie obwinia, mysli że mnie nie podnieca a ja dołuje sie i ciągle o tym mysle.Dramat, nie wiem już czy będzie dobrze i boje sie że seks zrujnuje nasz związek

[prawiczek]

Napisane przez deftones9

Jednak ja przed nią długi czas byłem bez kobiety, intensywnie stałem na ręcznym i wydaje mi sie że teraz wszystko wychodzi.

Możliwe, bo pochwa nie zaciska tak mocno penisa jak ręka.
Twój penis po prostu jest przyzwyczajony to silniejszego uścisku.
Nie wiem czy samo odstawienie masturbacji pomoże.

Na twoim miejscu poszedł bym do urologa albo seksuologa i powiedział im o tym problemie, by dobrali Ci odpowiednie metody np. leki.

Z tego co słyszałem i czytałem da się rozwiązać twój problem, tylko musisz się udac do lekarza.

[63marzena]

też polecam wizytę u lekarza, to nie jest wcale taka rzadka przypadłość, można sobie z tym poradzić.

[Pejsik]

Napisane przez 63marzena

też polecam wizytę u lekarza, to nie jest wcale taka rzadka przypadłość, można sobie z tym poradzić.

No tak - wszystko fajnie gdyby tylko nie ten wstyd ....

[deftones9]

Nie ma wstydu absolutnie, popróbujemy jeszcze troche i zobaczymy co z tego wyjdzie.
To jest mieszanina masturbacji, tego co siedzi w głowie.Ja nie potrafie ''odlecieć''.Raz mi sie to udało i byłem już naprawdę blisko by dojść ale zazwyczaj myślę o wszystkim podczas stosunku i dlatego jest lipa.
Partnerka zaś odlatuje momentalnie, przeżywa swoje najlepsze orgazmy, tryska sokami a ja zawsze zostaje z ''niczym''.
Proponuje mi już nawaet seks analny ale ja sie stanowczo nie zgadzam, ona zresztą przyznała że nie czerpie z tego przyjemności ale specjalnie dla mnie proponuje bym w końcu doszedł.

[jozek6699]

Witam mam duży problem. Generalnie zdrowo się odżywiam, uprawiam sport(biegam), nie palę, nie piję.

Od jakiegoś pół roku zacząłem mieć nieregularne problemy z erekcją podczas stosunku z żoną.

Raz staje, a innym razem co bym nie zrobił jest klapa. Najgorsza sprawa jest taka, że ostatnio przyłapałem ją na zdradzie z sąsiadem L.

Bardzo się kochamy i szanujemy, ale nie jestem w stanie jej zaspokoic…

Mam 41 lat, czy to normalne że moim wieku sprzęt już nie zawsze jest posłuszny? Ostatnio miałem sporo stresu w pracy, może to przez to?

Proszę doradźcie, bo nie chcę stracić żony

[Yennefer92]

Według mnie swoje kroki powinieneś skierować do lekarza bądź seksuologa.

[emily78]

A gdy partnerka Cię pieści to też niechętnie powstaje?
Próbowałam bym jeszcze jakiś pierścieni /nakładek podtrzymującymi erekcję a jak to nie zadziała to wizyta u lekarza.

I pamiętaj, że im bardziej się denerwujesz tym większe będziesz miał z tym kłopoty.

[jozek6699]

Yennefer92, emily78 lekarz to ostateczność. Zamierzam wziąć sprawy w swoje ręce. Siedzę i szperam na internecie od paru dni, znalazłem test na potencję xxx , robił ktoś?

[f990cb79bfc0aad9789cd6cdc01470d2b546ba53_6171f0f21bbfa]

nieaktualne

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

[1=f990cb79bfc0aad9789cd6c dc01470d2b546ba53_6171f0f 21bbfa;48941451]witam
jestem ze swoim chłopakiem już prawie rok. uprawialiśmy sex tylko gdy byłam na tabletkach antykoncepcyjnych ale niestety musiałam zaprzestać ich stosowania ze względów zdrowotnych. mój chłopak ma problem na podłożu psychicznym. gdy nakłada prezerwatywę od razu mu opada. czasem działo się to nawet bez prezerwatywy. teraz gdy jesteśmy zmuszeni na używanie gumek nie ma możliwości na sex a próbowaliśmy nie raz. nie wiem co moge zrobić by nam pomóc.
może wy macie jakieś porady dla mnie albo dla niego?
jesteście moją ostatnią nadzieją[/QUOTE]

próbować próbować próbować.. innej rady nie ma, jak to nic nie da to specjalista.

[Chatul]

[1=f990cb79bfc0aad9789cd6c dc01470d2b546ba53_6171f0f 21bbfa;48941451]witam
jestem ze swoim chłopakiem już prawie rok. uprawialiśmy sex tylko gdy byłam na tabletkach antykoncepcyjnych ale niestety musiałam zaprzestać ich stosowania ze względów zdrowotnych. mój chłopak ma problem na podłożu psychicznym. gdy nakłada prezerwatywę od razu mu opada. czasem działo się to nawet bez prezerwatywy. teraz gdy jesteśmy zmuszeni na używanie gumek nie ma możliwości na sex a próbowaliśmy nie raz. nie wiem co moge zrobić by nam pomóc.
może wy macie jakieś porady dla mnie albo dla niego?
jesteście moją ostatnią nadzieją[/QUOTE]

Słyszałam, że w takich sytuacjach może pomóc zakładanie prezerwatywy na penisa i stymulowanie go ręką.

[f990cb79bfc0aad9789cd6cdc01470d2b546ba53_6171f0f21bbfa]

ehh dziękuję bardzo za odpowiedzi

[Adrianna_8]

[1=f990cb79bfc0aad9789cd6c dc01470d2b546ba53_6171f0f 21bbfa;48941451]witam
jestem ze swoim chłopakiem już prawie rok. uprawialiśmy sex tylko gdy byłam na tabletkach antykoncepcyjnych ale niestety musiałam zaprzestać ich stosowania ze względów zdrowotnych. mój chłopak ma problem na podłożu psychicznym. gdy nakłada prezerwatywę od razu mu opada. czasem działo się to nawet bez prezerwatywy. teraz gdy jesteśmy zmuszeni na używanie gumek nie ma możliwości na sex a próbowaliśmy nie raz. nie wiem co moge zrobić by nam pomóc.
może wy macie jakieś porady dla mnie albo dla niego?
jesteście moją ostatnią nadzieją[/QUOTE]
Twój chłopak nie jest po prostu przyzwyczajony do prezerwatyw. Musicie próbować i w końcu do tego przywyknie . Miałam podobny problem

[jozek6699]

nie mogłem tu wkleić linka, to wrzuciłem w podpis, robił ktoś taki test?

[maagdao]

Hej. Mam pewien problem i potrzebuje porady. Jestem z moim już jakiś czas. Zabawiamy się oralnie. Tylko jest pewien problem. Myślimy o zaczęciu współżycia, ale on ma problemy z utrzymaniem wzwodu. Nie wiem czy się stresuje przy mnie czy co. Mam również obawy, że ja nie podniecam go tak jakby on chciał. Co mam zrobić? Poradźcie !

[aljenka]

Niech sprobuje z inna dziewczyna i wtedy bedziecie wiedziec czy to Ty go za malo podniecasz

[pysiekk_sad]

Witam..
Może się na początku przedstawię, mam na imię Marcin, lat 18. Od kilku miesięcy jestem z pewną dziewczyną. Jestem z nią cholernie szczęśliwy.
Mój problem jest dość taki nie typowy.
A więc, jakiś czas była taka sytuacja że była u mnie i mieliśmy ochotę się kochać, no więc trzeba było od czegoś zacząć.
Zacząłem ją pieścić, a ona mnie. Doszło do takiego momentu że byliśmy już strasznie nakręceni i postanowiliśmy się już kochać.
Mój wzwód był osiągnięty, lecz jak już dochodziło do tego że penisa miałem włożyć do jej pochwy to on tak nagle stracił swój wzwód, pomimo tego że miałem ochotę. Na początku myślałem że to stres, zmęczenie, ale w weekend doszło do tej samej sytuacji.

Proszę, pomóżcie mi.

[Rhapsody1]

Napisane przez pysiekk_sad

Witam..
Może się na początku przedstawię, mam na imię Marcin, lat 18. Od kilku miesięcy jestem z pewną dziewczyną. Jestem z nią cholernie szczęśliwy.
Mój problem jest dość taki nie typowy.
A więc, jakiś czas była taka sytuacja że była u mnie i mieliśmy ochotę się kochać, no więc trzeba było od czegoś zacząć.
Zacząłem ją pieścić, a ona mnie. Doszło do takiego momentu że byliśmy już strasznie nakręceni i postanowiliśmy się już kochać.
Mój wzwód był osiągnięty, lecz jak już dochodziło do tego że penisa miałem włożyć do jej pochwy to on tak nagle stracił swój wzwód, pomimo tego że miałem ochotę. Na początku myślałem że to stres, zmęczenie, ale w weekend doszło do tej samej sytuacji.

Proszę, pomóżcie mi.

stres, dobrze myślisz.

[lza_slonca]

pocieszenie? czasem tak się dzieje. Jeśli problem się będzie utrzymywał odwiedź urologa. Ale generalnie...wyluzuj

[martenes]

Napisane przez pysiekk_sad

Witam..
Może się na początku przedstawię, mam na imię Marcin, lat 18. Od kilku miesięcy jestem z pewną dziewczyną. Jestem z nią cholernie szczęśliwy.
Mój problem jest dość taki nie typowy.
A więc, jakiś czas była taka sytuacja że była u mnie i mieliśmy ochotę się kochać, no więc trzeba było od czegoś zacząć.
Zacząłem ją pieścić, a ona mnie. Doszło do takiego momentu że byliśmy już strasznie nakręceni i postanowiliśmy się już kochać.
Mój wzwód był osiągnięty, lecz jak już dochodziło do tego że penisa miałem włożyć do jej pochwy to on tak nagle stracił swój wzwód, pomimo tego że miałem ochotę. Na początku myślałem że to stres, zmęczenie, ale w weekend doszło do tej samej sytuacji.

Proszę, pomóżcie mi.

Tradycyjny obiaw stresu

[sopel667]

Witam od pewnego czasu mam problem z seksu a w zasadzie od momentu od kiedy zacząłem się kochać, problem polega na tym ze stosunek trwa krótko stanowczo za krótko , oczywiście nie liczę gry wstępnej ale czas po wejściu Strasznie mi to przeszkadza ,zbyt szybko się podniecam a mam 21 lat , mam bardzo często ochotę ale gdy dochodzi do tego to trwa to bardzo krotko, jest to moja pierwsza i jedyna dziewczyna z która uprawiałem seks

[DarioI]

Poczytaj na temat kontroli wytrysku i czwiczeniu miesni kegla, np. tu http://jakprzedluzycstosunek.pl/kontrola-wytrysku/

[Charlotte York]

Napisane przez maagdao

Hej. Mam pewien problem i potrzebuje porady. Jestem z moim już jakiś czas. Zabawiamy się oralnie. Tylko jest pewien problem. Myślimy o zaczęciu współżycia, ale on ma problemy z utrzymaniem wzwodu. Nie wiem czy się stresuje przy mnie czy co. Mam również obawy, że ja nie podniecam go tak jakby on chciał. Co mam zrobić? Poradźcie !

Napisane przez pysiekk_sad

Witam..
Może się na początku przedstawię, mam na imię Marcin, lat 18. Od kilku miesięcy jestem z pewną dziewczyną. Jestem z nią cholernie szczęśliwy.
Mój problem jest dość taki nie typowy.
A więc, jakiś czas była taka sytuacja że była u mnie i mieliśmy ochotę się kochać, no więc trzeba było od czegoś zacząć.
Zacząłem ją pieścić, a ona mnie. Doszło do takiego momentu że byliśmy już strasznie nakręceni i postanowiliśmy się już kochać.
Mój wzwód był osiągnięty, lecz jak już dochodziło do tego że penisa miałem włożyć do jej pochwy to on tak nagle stracił swój wzwód, pomimo tego że miałem ochotę. Na początku myślałem że to stres, zmęczenie, ale w weekend doszło do tej samej sytuacji.

Proszę, pomóżcie mi.

W obu przypadkach polecam urologa. Jeśli problem będzie się powtarzał i trwał zbyt długo jest nieunikniony. On pomoże. Dobry urolog zbada, zleci badania odpowiednie i przepisze tabletki, które pomogą uprawiać seks zanim rozwiąże się problem. Wiem, że im dłużej problem będzie trwał, tym bardziej będzie frustrował.

Napisane przez sopel667

Witam od pewnego czasu mam problem z seksu a w zasadzie od momentu od kiedy zacząłem się kochać, problem polega na tym ze stosunek trwa krótko stanowczo za krótko , oczywiście nie liczę gry wstępnej ale czas po wejściu Strasznie mi to przeszkadza ,zbyt szybko się podniecam a mam 21 lat , mam bardzo często ochotę ale gdy dochodzi do tego to trwa to bardzo krotko, jest to moja pierwsza i jedyna dziewczyna z która uprawiałem seks

Polecam robić to często, bo im częściej tym dłużej można wytrzymać oraz w czasie seksu pomyśleć o czymś innym. Nie o seksie. Np. co masz ochotę zjeść, albo pogapić się na coś innego. Może głupie, ale sprawdzone i działa A jak będziesz czuł, że zaraz dojdziesz zastopuj i przeczekaj moment i tak stopuj ile dasz radę. A możesz nawet wyjść z dziewczyny i zając się nią chwilę językiem czy ręką i od nowa.