Nasze zycie w Ameryce...

[zaaaabcia]

Napisane przez Reign of light

Gdyby mial obywatelstwo, to by przeciez mogl ja sponsorowac na GC.
Pewnie ma GC i czeka na moment, az bedzie mogl zdawac egzamin na obywatelstwo.
Ale wiesz, mam znajoma, jej maz mial tez tylko GC, a ona mimo wszystko zostala(przedluzala sobie wize, zeby zostac legalnie) i potem jak juz dostal obywatelstwo, to zlozyl na nia papiery i wlasnie czeka na interview.

Tak mas racje jak by mial obywatelstwo to moglby ja sponsorowac ...
ale moze to rowniez robic majac tylko GC ale niestety trwa to dluzej ... tak czy inaczej jesli ja bym byla na jej miejscu to wolalabym byc z mezem razem w stanach i czekac troszke dluzej na GC ...

[Reign of light]

Napisane przez zaaaabcia

Tak mas racje jak by mial obywatelstwo to moglby ja sponsorowac ...
ale moze to rowniez robic majac tylko GC ale niestety trwa to dluzej ... tak czy inaczej jesli ja bym byla na jej miejscu to wolalabym byc z mezem razem w stanach i czekac troszke dluzej na GC ...

Oooo, ja tez bym wolala zostac! Bo nawet jesli ktos przesiedzi wize, to zostaje mu to darowane, jezeli wlasnie poslubi obywatela. Acha nikogo nie namawiam do 'przesiedzenia' wizy Tak tylko napisalam, bo tak bylo u znajomych i nikt nie mial problemow z uzyskaniem GC, choc 'przesiedzial' wize.

Wlasnie spojrzalam na Twoj suwaczek i widze, ze Wielki Dzien zbliza sie rownie wielkimi krokami
Moja kolezanka tez wlasnie bierze w ten sam dzien slub! Ma juz cywilny, tutaj zawarty, ale koscielny chca w Polsce.
Pewnie nie mozecie sie juz doczekac? Kiedy lecicie??

Pozdrawiam

[zaaaabcia]

Napisane przez Reign of light

Wlasnie spojrzalam na Twoj suwaczek i widze, ze Wielki Dzien zbliza sie rownie wielkimi krokami
Moja kolezanka tez wlasnie bierze w ten sam dzien slub! Ma juz cywilny, tutaj zawarty, ale koscielny chca w Polsce.
Pewnie nie mozecie sie juz doczekac? Kiedy lecicie??

Pozdrawiam

no tak slub corazj blizej pamietam jak jeszcze niedawno bylo rok a tu nie cale 2 miesiace ! nawet nie wiem kiedy to zlecialo juz mapomalu zaczynam sie stresowac heh

a z jakiego miasta jest kolezanka?

a my lecimy 28 czerwca do 11 sierpnia

[Reign of light]

Napisane przez zaaaabcia

no tak slub corazj blizej pamietam jak jeszcze niedawno bylo rok a tu nie cale 2 miesiace ! nawet nie wiem kiedy to zlecialo juz mapomalu zaczynam sie stresowac heh

a z jakiego miasta jest kolezanka?

a my lecimy 28 czerwca do 11 sierpnia

Z Lodzi
A ona leci 25 czerwca(jej maz troche pozniej), a wracaja 8 sierpnia, hehe prawie jak Wy

[Asiunia1990]

Witam wszystkie amerykańskie wizażanki. Ja też niedługo będę (mam nadzieje) mieszkała w usa a dokładniej w NY.Tutaj zazyna sie mój problem otóż musze zając się szukaniem mieszkania. Nigdy wcześniej nie szukałam mieszkania dlatego będę wdzięczna za wszystkie wskazówki, adresy stron internetowych gdzie mogę znaleźć ogłoszenia.
A tak na marginesie to 28 08 zeszłego roku widziałam podobną dziewczynę do ciebie żaaaabciu na lotnisku Newark International. Jeżeli to nie byłaś to to masz sobowtóra.

[zaaaabcia]

Napisane przez Reign of light

Z Lodzi
A ona leci 25 czerwca(jej maz troche pozniej), a wracaja 8 sierpnia, hehe prawie jak Wy

o to faktycznie podobnie lecimy

Napisane przez Asiunia1990

Witam wszystkie amerykańskie wizażanki. Ja też niedługo będę (mam nadzieje) mieszkała w usa a dokładniej w NY.Tutaj zazyna sie mój problem otóż musze zając się szukaniem mieszkania. Nigdy wcześniej nie szukałam mieszkania dlatego będę wdzięczna za wszystkie wskazówki, adresy stron internetowych gdzie mogę znaleźć ogłoszenia.
A tak na marginesie to 28 08 zeszłego roku widziałam podobną dziewczynę do ciebie żaaaabciu na lotnisku Newark International. Jeżeli to nie byłaś to to masz sobowtóra.

witam
sama bedziesz mieszlala w NY czy z kims z rodziny ?
powiedz cos wiecej o sobie

polecam ta stronke jesli o mieszkania chodzi www.bazarynka.com

hmm kurcze nie bylo mnie na Newarku 28 sierpnia .. w takim razie widzialas jakiegos mojego sobowtora a skad wiesz jak wygladam jak teraz w glownym zdjeciu mam zabe

[Reign of light]

Napisane przez Asiunia1990

Witam wszystkie amerykańskie wizażanki. Ja też niedługo będę (mam nadzieje) mieszkała w usa a dokładniej w NY.Tutaj zazyna sie mój problem otóż musze zając się szukaniem mieszkania. Nigdy wcześniej nie szukałam mieszkania dlatego będę wdzięczna za wszystkie wskazówki, adresy stron internetowych gdzie mogę znaleźć ogłoszenia.
A tak na marginesie to 28 08 zeszłego roku widziałam podobną dziewczynę do ciebie żaaaabciu na lotnisku Newark International. Jeżeli to nie byłaś to to masz sobowtóra.

Sprobuj na www.craigslist.org
musisz tylko wybrac dany stan i miasto.
Acha, jak wychodzisz ze sklepow spozywczych typu hannaford lub pricechopper, to kolo wyjscia sa takie gazetki darmowe(podobne do tych co sie kupuje domy czy auta), tam sa adresy i tez zdjecia apartamentow do wynajecia.
Albo, mozesz zaczac szukac nawet w ten sposob z Pl, wchodzisz na yahoo.com, i tam w wyszukiwarce wpisujesz apartments for rent i dodaj interesujace Cie miasto i Stan

[Asiunia1990]

W tym roku skończyłam liceum i stanęłam przed trudnym wyborem gdzie studiować. Wybrałam USA. Mam green card ale mam nadzieje że rezydenci mają również szanse na financial aid. W NY będę sama moi.
Chcę studiować business college of staten island (CUNY). Byłam już w USA 4 razy i bardzo mi się tam podoba.

A ciebie żaaaabciu znam z wątku. Są w nim twoje zdjęcia

Dzękuję wam za szybką pomoc

[gosiek678]

powodzenia

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

tez bym chciala wyjechac :P but toefl . . .

[Asiunia1990]

Dziękuję ci gosiek678 może jednak spróbujesz nie warto jest rezygnować z marzeń

[zaaaabcia]

Napisane przez Asiunia1990

W tym roku skończyłam liceum i stanęłam przed trudnym wyborem gdzie studiować. Wybrałam USA. Mam green card ale mam nadzieje że rezydenci mają również szanse na financial aid. W NY będę sama moi.
Chcę studiować business college of staten island (CUNY). Byłam już w USA 4 razy i bardzo mi się tam podoba.

A ciebie żaaaabciu znam z wątku. Są w nim twoje zdjęcia

Dzękuję wam za szybką pomoc

o kurde faktycznie zapomnialam ze kiedys tu wklejalam zdjecia

widze ze jestes bardzo ambitna w takim razie zycze duzo szczescia i mam nadzieje ze wszystkie Twoje plany zostana spelnione

[gosiek678]

asiunia skonczylas szkole w PL? zdawalas jakies egzaminy ? co planujesz robic w NY etc? ;DD

[Asiunia1990]

Napisane przez zaaaabcia

o kurde faktycznie zapomnialam ze kiedys tu wklejalam zdjecia

widze ze jestes bardzo ambitna w takim razie zycze duzo szczescia i mam nadzieje ze wszystkie Twoje plany zostana spelnione

Dziekuje ci bardzo żaaaabciu

Gosiek zdawałam tylko SAT teofl nie musiałam gdyż uczelnia zwolniła mnie ponieważ ma green card (myślę że tylko cuny tak robi)
W NY mam zamiar studiować businees mam nadzieje że znajdę również jakąś prace. Byłam w USA niedawno i nie jest tak trudno dorobić parę groszy. Pozatym CUNY jest naprawde tanią uczelnią. Za niewielką cenę można zdobyć świetne wykształcenie. Jeżeli chodzi o SAT i studia w USA to polecam ci stronkę www.collegeboard.com

Liceum skonczyłam w Polsce

[Wyrak]

Napisane przez Asiunia1990

Dziekuje ci bardzo żaaaabciu

Gosiek zdawałam tylko SAT teofl nie musiałam gdyż uczelnia zwolniła mnie ponieważ ma green card (myślę że tylko cuny tak robi)
W NY mam zamiar studiować businees mam nadzieje że znajdę również jakąś prace. Byłam w USA niedawno i nie jest tak trudno dorobić parę groszy. Pozatym CUNY jest naprawde tanią uczelnią. Za niewielką cenę można zdobyć świetne wykształcenie. Jeżeli chodzi o SAT i studia w USA to polecam ci stronkę www.collegeboard.com

Liceum skonczyłam w Polsce

Kazda uczelnia tak robi, jak masz green card, to nie musisz zdawac toefla.

[gosiek678]

tylko green card trzeba miec ;D ;P
trzeba miec takze odwage wszystko rzucic i wyjechac. mnie w sumie nic w moim miescie nie trzyma ale zawsze jest jakies ale..

[Asiunia1990]

Napisane przez gosiek678

tylko green card trzeba miec ;D ;P
trzeba miec takze odwage wszystko rzucic i wyjechac. mnie w sumie nic w moim miescie nie trzyma ale zawsze jest jakies ale..

Zgadzam się z tobą bardzo ciężko jets wszystko rzucić ale zawsze można wrócić ze świetnym wykształcenem, dobrą znajomością języka angielskiego. Myśle że warto podjąć ryzyko. Jakoś bardzo optymistycznie do tego popodchodzę.

[gosiek678]

na SAT sklada sie critical reading, mathematic i writing?

jakie przedmioty wybralas?

chcesz kiedys wrocic do PL?

[Asiunia1990]

Tak SAT I składa sie z matematyki, która jest bardzo łatwa, czytania (nieco trudniejsze) i pisania. Ten egzamin wymagany jest przez większość amerykańskich 4 letnich collegów. Natomiast SAT II jet wymagany przez bardzo prestiżowe uczelnie ivy league. Można na nim zdawać matematyke, języki obce, historie USA, historię świata, literature, biologie, chemie, fizyke. Ja nie zdawałam tego egzaminu ale jeżeli chciałabyś zdawać to polecam ci matematyke oraz języki obce. Niewiele się trzeba uczyć do tych egzaminów.
Narazie nie myśle o powrocie do Polski ale czas pokaże co będzie.

Dobrym rozwiązaniem są uczelnie community college, gdzie można rozpocząć naukę a po 2 latach przenieść się do 4 letniego collegu. Znam wielu ludzi którzy po community college dostali sie na dobre uniwersytety. Aby się dostać nie potrzebny jest SAT. Potrzeba tylko dyplomu ukonczenia szkoły średniej.

[gosiek678]

thanks. community college to nie dla mnie ;D to easy to get there :P

[zaaaabcia]

Napisane przez gosiek678

thanks. community college to nie dla mnie ;D to easy to get there :P

[schoolcraft]

Zaaaabciu, jak przeczytalam ta wiadomosc:

Napisane przez gosiek678

thanks. community college to nie dla mnie ;D to easy to get there :P

to mialam podobna reakcje jak Ty -
I jeszcze chcialo mi sie dodac to -->
Czasem jak poczyta sie wypowiedzi niektorych ludzi to niewiadomo czy sie smiac czy plakac

[CzarnyElf]

Napisane przez zaaaabcia

Tak samo zareagowalam

[zaaaabcia]

Napisane przez schoolcraft

Zaaaabciu, jak przeczytalam ta wiadomosc:
to mialam podobna reakcje jak Ty -
I jeszcze chcialo mi sie dodac to -->
Czasem jak poczyta sie wypowiedzi niektorych ludzi to niewiadomo czy sie smiac czy plakac

no niestety ...

Napisane przez CzarnyElf

Tak samo zareagowalam

napisalabym cos ale znowu zostane posadzona o rasizm lub cos w tym stylu

[CzarnyElf]

Zaaaabcia-napisz w klubie

[zaaaabcia]

Napisane przez CzarnyElf

Zaaaabcia-napisz w klubie

juz sie robi

[OYE]

Co was tak oburzylo? Prawde powiedziala.Jjak sie umie bardzo dobrze angielski to do community college jest bardzooooooo latwo sie dostac, bo kazdy moze i oczwysicie nie jest trudny.
jak ma $$$$ i zdolnosci to lepiej od razu zaczac w universytecie

Jednak to pozniej ma znaczenie jak ktos szuka pracy. Pracodawcy zwracaja uwage na uczelnie.

[zaaaabcia]

Napisane przez gosiek678

thanks. community college to nie dla mnie ;D to easy to get there :P

powiem wprost ze nie lubie a wrecz mnie to razi jak polak do polaka pisze lub mowi po angielsku ... nie wiem co chcialas tym pokazac?

Napisane przez OYE

Co was tak oburzylo? Prawde powiedziala.Jjak sie umie bardzo dobrze angielski to do community college jest bardzooooooo latwo sie dostac, bo kazdy moze i oczwysicie nie jest trudny.
jak ma $$$$ i zdolnosci to lepiej od razu zaczac w universytecie

Jednak to pozniej ma znaczenie jak ktos szuka pracy. Pracodawcy zwracaja uwage na uczelnie.

Niestety musze Cie rozczarowac zna mnostwo osob ktore znaja angielski perfekcyjnie maja kase a mimio to ida do community college ... nie dlatego ze jest lzejszy material czy cos w tym stylu ... ale poprostu nie sa pewni swojego kierunku ... i tak np po 2 latach przenosza sie do lepszej szkoly .... i wierz mi ze wielu nauczycieli powie Ci ze jest to jedno z najlepszych wyjsc ...

zrazilo mnie poprostu to jak gosiek sie wypowiedziala ... tak jak by dala do zrozumienia ze tylko idioci chodze do community college a ze ona jest taka inteligentna ze dla niej poziom w community college jest porownywalny z podstawowka ....

[Asiunia1990]

Napisane przez OYE

Co was tak oburzylo? Prawde powiedziala.Jjak sie umie bardzo dobrze angielski to do community college jest bardzooooooo latwo sie dostac, bo kazdy moze i oczwysicie nie jest trudny.
jak ma $$$$ i zdolnosci to lepiej od razu zaczac w universytecie

Jednak to pozniej ma znaczenie jak ktos szuka pracy. Pracodawcy zwracaja uwage na uczelnie.

Znam wiele osób, które zaczęły naukę w community college i przeniosły sie na naprawde dobre universytety, gdzie radziły sobie lepiej niż osoby które od razu rozpoczeły tam nauke. Nie uważam sie za osobę głupią ale rozważam rozpoczęcie nauki w community college w celu podszkolenia języka angielskiego. Uważasz że większą szanse na dobrą prace ma osoba, która rozpoczęła naukę w cc a skończyła w prestiżowym uniwersytecie czy ktoś kto całe 4 lata spędził na mało znanej, przeciętnej uczelni. W USA jest dużo uniwersytetów na które bardzo łatwo sie dostać.

Moim posetm nie chcę nikogo obrazić. Nie uważmam że osoba ,która chodziła do cc ma trudności ze znalezieniem dobrej pracy i jest mniej wartościowa od ludzi,którzy od razu poszli na uniwersytet.

[OYE]

Napisane przez zaaaabcia

Niestety musze Cie rozczarowac zna mnostwo osob ktore znaja angielski perfekcyjnie maja kase a mimio to ida do community college ... nie dlatego ze jest lzejszy material czy cos w tym stylu ... ale poprostu nie sa pewni swojego kierunku ... i tak np po 2 latach przenosza sie do lepszej szkoly .... i wierz mi ze wielu nauczycieli powie Ci ze jest to jedno z najlepszych wyjsc ...

zrazilo mnie poprostu to jak gosiek sie wypowiedziala ... tak jak by dala do zrozumienia ze tylko idioci chodze do community college a ze ona jest taka inteligentna ze dla niej poziom w community college jest porownywalny z podstawowka ....

Nawet jak nie jestes pewna swojego kierunku to masz dwa lata na to by sie zdecydowac na universytecie. Chodze tutaj od 5 klasy podstawowej i nigdy zaden nauczyciel nie powiedzial mi ze to jedno z najlepszych wyjsc. W szkole sredniej bralam sama "honors" i AP klasy i nikt na tych klasach nawet nie myslal o CC Moi bracia chodzili do bardzo dobrych srednich (bo ja niestety w chicago) i w tych szkoolach ida do CC tylko ci co maja za niskie ACT/SAT i sie nie dostali univerystet.
Do CC chodzi wiele osob starszych, slabym angielskim i tych co w szkole srednio nie szlo za dobrze.
Bo klasy sa latwiejsze.

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

[QUOTE=Asiunia1990;1266245 9]Znam wiele osób, które zaczęły naukę w community college i przeniosły sie na naprawde dobre universytety, gdzie radziły sobie lepiej niż osoby które od razu rozpoczeły tam nauke. Nie uważam sie za osobę głupią ale rozważam rozpoczęcie nauki w community college w celu podszkolenia języka angielskiego. Uważasz że większą szanse na dobrą prace ma osoba, która rozpoczęła naukę w cc a skończyła w prestiżowym uniwersytecie czy ktoś kto całe 4 lata spędził na mało znanej, przeciętnej uczelni. W USA jest dużo uniwersytetów na które bardzo łatwo sie dostać.
.[QUOTE]

Oczywiscie ze pracodawca zwraca uwage na to gdzie ktos studiowal. I ma to roznice czy sie zaczynalo w cc czy nie. Jak jest np 2 kandydatow z dobrej uczelni jeden chodzil tam cale czas drugi zaczynal w cc, a wszystko inne jest takie samo, wybiora tego co zaczynal na uczelni a nie w cc. Jak pisalam wyzej jak ktos tutaj konczy szkole srednia i idzie do CC to przewaznie znaczy ze nie mial najlepszych wynikow by isc na dobra uczelnie.

[mdm1601]

jeśli ktoś ma możliwość to po co iść do CC?!